PDA

Zobacz pełną wersję : plan zgospodarowania przestrzennego wygaśnięcie



bogusb
15-09-2008, 10:36
proszę o pomoc :D
w 1994 roku kupiłem działkę rolną która w planie ogólnym zagospodarowania przestrzennego była przeznaczona pod budownictwo jednorodzinne. Cena była okazyjna i traktowałem to jako inwestycję nie miałem zamiaru nic budować. W 2002 gmina przystąpiła do opracowywania nowego pzp złożyłem wniosek o zachowanie przeznaczenia terenu ( budowlany). Gmina uwzględniła go, jednak powstał nowy problem. W czasie obowiązywania starego planu czyli do 31 grudnia 2003 mogłem wystąpić o wydanie WZ i bym je otrzymał, podobnie z pozwoleniem na budowę. czyli mógłbym rozpocząć budowę. Nowy plan uchwalony w październiku 2004 utrzymał przeznaczenie budowlane terenu ale włączył go do realizacji w drugim etapie tj. dopiero po zabudowaniu działek budowlanych z pierwszego etapu. Przeprowadziłem symulację ilość działek z pierwszego etapu dzielone przez roczne tempo zabudowy i wyszło mi że będę mógł się wybudować na swoim dopiero za 18 lat ( jak będzie utrzymane tempo zabudowy, mieszkam w małej miejscowości). Cóż myślę, że w moim przypadku nastąpiło obniżenie wartości nieruchomości, działka na której można budować się od "zaraz" zamieniła się na taką na której wybuduję się za ok. 18 lat. Czyli mógłbym wystąpić o odszkodowanie z tytułu obniżenia wartości i tu mam drugi problem PZP z 2004r nie zmieniał ustaleń starego planu z 1992, bo plan z 1992 wygasł w 31.12.2003. Nie została zachowana ciągłość planistyczna bo od 31.12.2003 do 05.10.2004 w gminie nie obowiązywało nic ( nie było planu zagospodarowania przestrzennego). Czy jest jakiś sens występowania o odszkodowanie, gmina na pewno powoła się na brak planu w okresie bezpośrednio poprzedzającym uchwalenie obecnego planu i powie że wartość działki "wzrosła z rolnej do budowlanej za 18 lat", a "nie spadła z budowlanej do budowlanej za 18 lat". Co Państwo o tym sądzicie, jakieś pomysły ? słowa pocieszenia ? za wszystko serdeczne dzięki :D

dusia2006
15-09-2008, 13:47
tak na szybko Art 36 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, należy Ci się "odszkodowanie",
rzeczywista szkoda polegałaby na tym że nie możesz już wystąpić o decyzję wz, która na pewno wówczas przed 2004 nie byłaby odmowna, tak bym próbowała
Przyznam się szczerze, że nie wiem jak wyglądałby operat gdybyś żądał odszkodowania, raczej roszczenia powinny dotyczyć wykupu lub działki zamiennej. Jeśli gmina prowadzi taką politykę, wg mnie sensowną, ze względu na koszty uzbrojenia, może nawet budowę dróg, to powinna takie roszczenia przewidzieć i uwzględnić. I sprawa dość istotna poprzedni plan zawierał zgodę na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych na nierolne. W każdej chwili możesz wyłączyć z produkcji ale budować nie możesz mimo że w ewidencji miałbyś B, to też chyba argument do roszczeń

Poza tym zależy od tego co dokładnie w tych ustaleniach obowiązującego planu jest zapisane, art 15 pkt 11 tej ustawy, jeśli ustalenia planu nie są zgodne z tym punktem to wówczas plan można zaskarżyć/wezwać gminę do usunięcia naruszenia Twoich praw