PDA

Zobacz pełną wersję : Auto z klas?



Strony : [1] 2 3

Slawek :)
14-10-2003, 16:13
Hey,
to że wśród forumowiczów są moto-entuzjaści to żadna tajemnica.
Pochwalcie się własnym autem z klasą - jakie macie, jakie chcielibyście mieć. Ciekaw jestem Waszych definicji "klasy" - na co zwracacie uwagę, itp.

Cóż wypada mi zacząć. Na razie jeżdżę starym golfem III - z racji nie kończącego się remontu domu, na pewno zostanie jeszcze w rodzinie przez długie lata. Od pewnego czasu odbiło mi na punkcie jednego, jedynego i niepowtarzalnego autka - saaba 900 turbo, tzw. "fortepianu" (ze wzgl. na sposób otwierania maski), najlepiej coupe w starszej wersji z ogromymi zderzakami z przodu i z tyłu. Autka te nie są drogie, jednak trudno osiągalne w Polsce, natomiast pełno jest ofert z westu - mam nadzieję, że od maja będzie można bez dodatkowych szykan sprowadzić sobie takie cudeńko (przeciwnicy zwożenia wraków powinni wziąć pod uwagę, że tu jednak idzie o już prawie legendarny model renomowanej marki - i to nie rozbitek). 2 tygodnie temu dosiadłem takiej saabinki i była to najprzyjemniejsza chwila w moim życiu - wpierw niepokojący świst trubiny ok. 2800 obrotów a później zapierający dech boost, wciśnięcie w fotel okraszone miłym dla ucha rykiem 145 koni...
No i oczywiście ta sylwetka, nie do podrobienia - natomiast wystrój kokpitu zaprojektowany już w 1978 wyprzedza inne marki o dekadę... Dla przeciwników starych samochodów chciałbym dodać, że jeśli idzie o pasywne bezpieczeństwo, to autko to ma lepsze parametry niż np. golf III.
Na koniec mała wizualizacja moich marzeń:
http://www.forum-auto.de/galerie900/images/Dirk_Lerch.jpg
http://www.korni.de/saab/grafik/SAAB44.JPG
[img]

ciekaw jestem Waszych postów
Pozdrowienia i szerokiej drogi!

jurg
14-10-2003, 18:23
Jeżeli chodzi o zabawki dla dużych chłopczyków to chętnie bym wszedł w posiadanie PORSCHE 911. Z tym, że jest jedna przeszkoda, która nie pozwala mi nabyć takiego pojazdu - BRAK AUTOSTRAD. Niestety za mojego życia nikt ich nie wybuduje. W związku z powyższym kupowanie ww. auta jest pozbawione jakiegokolwiek sensu.
PS: Póki co pieniędzy na porsche na razie nie posiadam.

tomek1950
14-10-2003, 19:14
Sławku, piękne autko. Wprawdzie nie brałem go pod uwagę przy zakupie mojego ostatniego :wink: czyli Skody felicji z silnikiem VW 1,9D, ale Saab to klasyka. Jeśli chodzi o kokpit, to podobny jest do kokpitu samolotu. Przecież Saab to samoloty!. Poprzednio jeździłem Golfem II Maszynka nie do zdarcia, choć mozna powiedzieć wół roboczy bez specjalnego polotu. (silnik 1,6D).
A moje marzenia. BMW 1600 z lat '60 lub obecna piątka.
Można pomarzyć, nie?
Pozdrawiam
Tomek

jurg
14-10-2003, 19:25
Sławku, piękne autko. Wprawdzie nie brałem go pod uwagę przy zakupie mojego ostatniego :wink: czyli Skody felicji z silnikiem VW 1,9D, ale Saab to klasyka. Jeśli chodzi o kokpit, to podobny jest do kokpitu samolotu. Przecież Saab to samoloty!. Poprzednio jeździłem Golfem II Maszynka nie do zdarcia, choć mozna powiedzieć wół roboczy bez specjalnego polotu. (silnik 1,6D).
A moje marzenia. BMW 1600 z lat '60 lub obecna piątka.
Można pomarzyć, nie?
Pozdrawiam
Tomek
...raczej optowałbym za BMW 1600 z lat '60. Obecne modele Be eM Wej jak mówią nasi sąsiedzi zza Odry/Łaby to już nie to, ale to może tylko moje zdanie. Przez pewien czas mieszkałem w Monachium i przyznam się , że marka ta opatrzyła mi się tak, że w Polsce jej nie zauważam.

tomek1950
14-10-2003, 19:39
Jeździłem "5" w Niemczech. Ten łagodny pomruk silnika. Do dziś go słyszę, a wyprostowanie prawej nogi przesuwa całe ciało prawie na tylną kanapę.
Zgadzam się z Tobą Jurg, 1600 to jest to, tylko, że to już oldtimer.

jurg
14-10-2003, 19:48
Jeździłem "5" w Niemczech. Ten łagodny pomruk silnika. Do dziś go słyszę, a wyprostowanie prawej nogi przesuwa całe ciało prawie na tylną kanapę.
Zgadzam się z Tobą Jurg, 1600 to jest to, tylko, że to już oldtimer.
.... a my to może juniorzy?

tomek1950
14-10-2003, 19:53
Jestem oldboy. 44 netto (bez Vatu!)

jurg
14-10-2003, 19:56
Jestem oldboy. 44 netto (bez Vatu!)
.. ja też mickiewiczowski , ale nie przerośnięty VAT-em.

tomek1950
14-10-2003, 19:58
Młodzieńcze! Zazdroszczę! :lol: :lol: :lol:

Slawek :)
14-10-2003, 22:11
Jeśli chodzi o kokpit, to podobny jest do kokpitu samolotu. Przecież Saab to samoloty!
Tomku,
rzeczywiscie trafiles w sedno, bo wlasnie wprowadzona w 1978 do produkcji 900-tka, to pierwsze auto, w ktorym kokpit byl wzorowany na samolotowym - nie dziwota w firmie produkujacej maszyny latajace obecnie m.in. grippena. Stara beema ma klase, ale jak jezdzisz nowa, to trudno czasem pozbyc sie wrazenia, ze wszyscy przyrownuja Cie do stereotypu "karka".

14-10-2003, 22:17
Volvo.
740 albo 850.
To jest samochód moich marzeń.Od lat.
:D

Krystian
15-10-2003, 02:15
Kilka lat ( w najgorszym razie - 4) po zakończeniu budowy
kupię VOLVO V60...niekoniecznie ,,R", może być dieselek... :P

tomek1950
15-10-2003, 07:03
Kocham dieselki. Są dostojne.

jurg
15-10-2003, 07:50
Kocham dieselki. Są dostojne.
E, wszystkie to chyba nie? Kamaz na pewno nie.

Slawek :)
15-10-2003, 08:06
Szczerze mówiąc nie przepadam za dieslami, a zwłaszcza za czarną chmurą, którą wypuszcza niemal każdy z rury. Ciekaw jestem, czy wprowadzenie dopalaczy w najnowszych modelach coś zmieni... Poza tym ten klekot silnika - mocno traktorowy. Dla oszczędnych proponuję napęd hybrydowy - benzynowo-elektryczny. Na targach samochodowych we Frankfurcie widziałem Hondę civic z takim napędem i muszę przyzanć, że prezentacja jego zalet była bardzo przekonywująca...
Swoją drogą Volvo to bardzo dostojne autko (oprócz terenówki, która w przeciwieństwie do cross country jest koszmarna...).
Pozdrowienia

Bard13
15-10-2003, 08:07
Mi strasznie podobają się samochody z lat 50-tych, 60-tych.

projektanci nie przejmowali siię drobiazgami w rodzaju oporu powietrza i takich tam i dawali swoim projektom duszę.

Jak będę miał za dużo pieniędzy (wiem że w tym o czym napiszę nie jest mowa o dużych pieniądzach, ale jak zaczyna się myśleć o budowie domu z kredytu to nagle i 200 PLN zaczyna być fortuną), to kupię starą dobra Warszawę Sedana, zetnę dach, zrobię granatowy metalik ze złotym niklowaniem i gustownymi rekinkami na wloty powietrza.

Tylko potem wsadzenie innego silnika (tam zmieści się wszysttko o czym pomyśle) inny układ hamulcowy (wiem, że to już nie klasyka ale mi się podoba skorupa a nie koła od Nyski) i wyjdzie piękny roadster.

jurg
15-10-2003, 09:30
Wczoraj na światłach stałem za citroenem BX Diesel. Mam z nim trochę wspomnień. Wprawdzie nie przepadam za autami francuzkimi, ale ten model miał w sobie coś. Szkoda, że zrezygnowano z jego produkcji i w zamian wprowadzono nieudacznika ZX, bez klasy , bez duszy, bez polotu i do tego super awaryjny – użytkowałem go służbowo przez trzy lata. Wracając do BX - bajka. Zawieszenie hydropneumatyczne – super. Regulacja wysokości podwozia nad drogą: autostrada, normal, teren. Do tego super oszczędny diesel. Mój brat przyjechał z Chorwacji do Monachium przez Alpy na połowie baku. Przehulał wszystkie pieniądze i nie miał już ani feniga na paliwo. Bardzo lubiłem jeździć tym autem – w moim przypadku wersją braek.
Samochód został oddany na szrot w Dachau, w pełni sprawny, z przebiegiem ponad 300.000 km. Miał już swoje lata (11), więc został wymieniony na nowy - właśnie na ZX D.

Teska
15-10-2003, 11:55
chciałabym miec Volvo S80 , lub Peugeota 607 :lol:

_ZBYCH_
15-10-2003, 21:20
Stara beema ma klase, ale jak jezdzisz nowa, to trudno czasem pozbyc sie wrazenia, ze wszyscy przyrownuja Cie do stereotypu "karka".

Ech... wiem coś o tym :lol: :lol: :lol:

Samochodem moich marzeń jest AUDI A 8, ale wtedy musiałbym mieć dwa samochody(poza samochodem żony) - jeden do pracy, a drugi wymarzony, no bo już widzę minę klienta, jak bym podjechał takim A 8. Już teraz miewam problemy :lol: :lol: :lol: .

tomek1950
15-10-2003, 23:35
Jak zobaczyłem pierwszy raz A8 we wstecznym lusterku, na autostradzie, w Niemczech, to przyznam, że "zwątpiłem"?.
Nieziemskie autko.

Slawek :)
16-10-2003, 08:48
Dla wszystkich wielbicieli A8
http://www.audi.com/imgs/de/de/neuwagen/a8/limousine/limousine/106490748652618377.jpg

ale moim zdaniem to było najlepsze audi - choć przyznam, że ja mam jakieś skrzywienie do aut z przełomu lat 70-tych i 80-tych :lol:

http://www.audi.com/satellite/a8/flashsite/_data/_quattro/contentstart_quattro.gif

Interesujące jest, że często padają tutaj niemieckie marki - jednak niezawodność podkreślana także przez design auta wydaje się odpowiadać nam bardziej niż dizajnerskie wyrafinowanie Włochów czy Francuzów, lub techniczne nowinki Japończyków.
Wracając do autek oldskulowych, bardzo podoba mi się nowa/stara lancia falvia:
http://imgserv.ya.com/images/c/2/c231514b0131a56ci3.jpg

Acha, coś dla Barda 13:
http://www.auta.b7.pl/war-extra-m.jpg
Pozdro

jurg
16-10-2003, 11:12
Audi A-8. Ho, ho to już wyższa półka. Jak dotąd jedynie ocierałem się o niego. Może kiedyś dostąpię zaszczytu i ktoś wpuści mnie za kierownicę.
W 1989 roku jeżdziłem za to AUDI 100. Model dosyć ciekawy - 5 cylindrów; 2,3 litra, automatik. Na autostradzie pod Hanowerem dojechałem do 160 km/h i dalej już nie dusiłem pedału gazu, bo po prostu się bałem. Dwa dni wcześniej przyjechałem do Niemiec z Polski maluchem, także szok prędkościowy był jak na pierwszy kontakt z "prawdziwym" autem dosyć duży.

_ZBYCH_
16-10-2003, 17:14
Dzięki Sławek za zdjęcie samochodu moich marzeń. To najnowszy model.
W 1999r. miałem jedyną okazję (jak na razie :lol: ) jeździć cały dzień Audi A 8 4.2 Qattro. Marzenie. Ten samochód nie jedzie, a płynie. Nie słychać silnika. Nawet szum powietrza jest ograniczony do minimum. Przyspieszenie ma nieziemskie (jak na taki kawał mela - 2 tony wagi) i te osiągi... 250 km/h. Po prostu człowiek wychodzi z niego chory :lol: .
W tym czasie miałem Audi 90 2,3 Quattro - też fajna bryka. Szczególnie zimą :lol: - super właściwości trakcyjne. Osiągi też odpowiednie :lol: .
Teraz chwilowo zdradziłem markę Audi, ale mam nadzieję, że jeszcze do niej wrócę - na emeryturze, bo przecież wesołe jest życie staruszka, no nie? :lol: :lol: :lol:

nurni
16-10-2003, 21:11
A ja od zawsze marzę też o Audi ale o ...chwilkę musze uklęknąć ...
RS - nie ważne RS2, RS4 czy RS6, choć w tym ostatnim automat to profanacja. tłumaczą się, że nie mają manualnej skrzyni, która podoła takiemu momentowi ~650 Nm).

Sławek :)
Swoją drogą to latające Quatro do dzisiaj budzi uśmieszek :D na mej twarzy. Co to był za samochód.

EEEEhhhh !

nurni
16-10-2003, 21:13
A tak w ogóle to w sobotę i niedzielę "idzie"

RAJD WARSZAWSKI

właśnie kupiłem filmy do aparatu.

nurni
16-10-2003, 21:21
2 tygodnie temu dosiadłem takiej saabinki i była to najprzyjemniejsza chwila w moim życiu - wpierw niepokojący świst trubiny ok. 2800 obrotów a później zapierający dech boost, wciśnięcie w fotel okraszone miłym dla ucha rykiem 145 koni...
No i oczywiście ta sylwetka, nie do podrobienia - natomiast wystrój kokpitu zaprojektowany już w 1978 wyprzedza inne marki o dekadę... Dla przeciwników starych samochodów chciałbym dodać, że jeśli idzie o pasywne bezpieczeństwo, to autko to ma lepsze parametry niż np. golf III.

Czy ta saab-inka miała już sławny "nightpanel".
...boost... - chyba ten silnik/turbina nie miał zaworu upustowego (prychanie przy puszczeniu gazu - charakterystyczne dla sam. rajdowych). rozumien, że chodzi Ci o charakterystyczny gang/gwizd po załączniu turbiny.

PS.
Saab to klasa samo w sobie.
Ale jak lubicie trochę adrenalinki to polecam RS z firmy Audi. A jak już założy się dużego Garetta + zawór upustowy - to nie ma "zawodnika", rączki pocą się niemiłosiernie.

Slawek :)
17-10-2003, 07:38
Nurmi,
zagiąłeś mnie z tym nightpanelem - co masz na myśli?
Aha, wspomniałeś coś o turbinach Garetta - saabinki też takie mają, ale trochę mniejsze, jak mniemam. Oczywiście saaby nie mają klasycznego boosta :wink: .
Pozdro

Majka
17-10-2003, 10:20
A ja wymienię nie markę a cechy, które chciałabym, aby moje auto posiadalo :D
- bylo troche wyższe od normalnych sedanów lub combi
- pięciodrzwiowe
- napęd na 4 koła
- miało KA
--diesel
- i żeby nie rzucalo się w oczy :lol:

godul1
17-10-2003, 15:28
Ja kiedy już będę miał własny garaż to kupię sobie wartburga 311 albo 312. Super wygląda a kosztuje niewiele. POza tym mam sentyment do tej NRD-wskiej marki :)

nurni
17-10-2003, 19:11
Nurmi,
zagiąłeś mnie z tym nightpanelem - co masz na myśli?

To takie "cóś" że za jednym przyciśnięciem (w nocy) gaśnie Ci całe oświetlenie deski rozdzielczej (wszystko co się świeciło w środku gaśnie) z wyjątkiem prędkościomierza, który i tak nie pokazuje wtedy całego zakresu skali tylko np. do 140 km/h.
Dlaczego akurat tyle? Bo na tyle wyliczona jest reakcja kierowcy na dany zasięg świateł w nocy.
Generlanie bajer, ale jak jedziesz w nocy i ciemno jak w d... to oświetlenie deski może rozpraszać uwagę a tak masz tylko załączony prędkościomierz.
"Nightpanel" stosowny jest we wszystkich modelach (chyba) tylko nie pamiętam od kiedy.

Pozdrawiam

Slawek :)
21-10-2003, 16:38
Jeślibym jednak kiedyś wygrał w lotto (gram sporadycznie :lol: )
to zastanawiałbym się nad jednym z bardziej pancernych subaru - jednak napęd na wszysktie koła "to je ono", a poza tym oba mi się podobają - jeden ma ładną linię, a drugi taki pokraczny, lekko "terenowy"

tutaj outback
http://www.subaru.de/outback-cover.jpg

a tutaj auto prawdziwego leśniczego - qurcze nie potrafię wytłumaczyć dlaczego, ale bardzo mi się podoba. Trzeba niestety przyznać, że komfortem wnętrza ustępuje outbackowi
http://www.subaru.de/forester-color-car-xact-silver.jpg

nurni
21-10-2003, 20:19
slawek :)

O widzę, że mamy podobny guścik - jednak jak "drapią" 4 koła to jest to.
Mam jednak uwagi:
FORESTER - strasznie ciężko chodzi sprzęgło i bagażniczek nie za wielki.
OUTBACK - zdecydowanie za mały bagażnik (ale cóż tylny most swoje zabiera) i ta cena :o

Pozdrawiam

PS
To jak z tym Nightpanelem - ma czy nie ma? :roll: [/b]

ryby
21-10-2003, 20:26
Ja natomiast chciałbym móc sobie kiedyś pozwolić na zabawę z Mercedesem 123 ale w wersji coupe, z ok. 78-82 roku. Po prostu piękne autko.
Może ktoś ma to szczęście?

Slawek :)
22-10-2003, 08:13
Hey Nurmi,
ten nightpanel to pojawił się chyba dopiero w saabach 9000 i 9-3 (następcach 900 II). Ale to mimo wszystko super fura... :lol:

Slawek :)
22-10-2003, 08:20
Ryby,
coś dla Ciebie:

http://www.w123-coupe-club.de/Gallery/Neustadt/Vorschau_klein/nk02.jpg

choć mnie bardziej podoba się ten drugi:
http://www.w123-coupe-club.de/Gallery/Neustadt/Vorschau_klein/nk04.jpg

polecam stronkę tych autek (http://www.w123-coupe-club.de/)
:wink:

ryby
22-10-2003, 15:37
Sławek, wielkie dzięki! Stronkę oczywiście dorzuciłem do ulubionych!
Pozdrawiam. Maciej

Slawek :)
30-10-2003, 16:36
Co się nikt ostatnio nie chwali swoimi marzeniami motoryzacyjnymi, to postanowiłem ściągnąć obrazki 2 oltimerów, które na pewno tworzyły historę designu:
http://www.die-neue-sammlung.de/muenchen/sam/fahrzeug/b0001_1.gif
Jaguar E-Type, 1961
Projekt: Malcolm Sayer u. William Lyons

Poniżej auto, dookoła którego biegałem chyba przez godzinę (polecam zwiedzenie Pinakothek der Moderne w Monachium - niezainteresowane Małżowinki mogą w tym czasie zobaczyć świetne zbiory rzeźby i malarstwa XX w.)
Panie i Panowie! TATATA!
Tatra 87
http://www.die-neue-sammlung.de/muenchen/sam/fahrzeug/tatra/bild_quer.jpg

http://www.die-neue-sammlung.de/muenchen/sam/fahrzeug/b0001_5.gif
Tatra 87, 1937

http://www.tatraclub.at/images/HL_87proto/k_87_02.jpg

Entwefer: Hans Ledwinka
Metall, silbergrau lackiert
L. 474 cm, B. 167 cm, H. 150 cm
Hersteller: Tatra Werke, Nesselsdorf, Tschechoslowakei (1938)

kazyaka
14-11-2003, 18:48
jak miło spotkać Saabiarza (choćby przyszłego) i to na forum Muratora !
przy okazji zapraszam na stronkę stowarzyszenia Saab Klub Polska www.saabklub.pl
co do night panel'u - to posiadają je 93, 95 od 1998 roku.
jeżeli turbiny z zaworem upustowym tzw. wastegatem nazywacie klasycznym boostem to saaby takowe posiadają. Sam mam przyjemność posłuchać furkania przy zdjęciu nogi z gazu w nim:

http://www.saabklub.pl/modules/My_eGallery/gallery/klubowe/zbynek/zl_saab.jpg
2.3 Turbo (200KM)

pozdrawiam

Juras XR4Ti
26-11-2003, 12:37
A ja mam swoje auto z klasą. Ford Sierra (Merkur)n XR4Ti. Klasyka...
Doskonale się spisuje,choć wiekowe jest. A marzenie? Sierra RS 500...

Slawek :)
26-11-2003, 12:52
Hey Kazyaka,
zdarza mi się zaglądać na forum - głównie w poszukiwaniu wymarzonej saabinki. Wszystko wskazuje jednak na to, że zakupię ją w Niemczech, w przyszłym roku jeśłi tylko będę miał okazję ją tam zarejestrować...
Próbowałem coś takiego zwieźć do kraju, ale nie udało mi się ani konserwatora - że 900-tka z 1982 to oldtimer, ani ministra Pola że by wydał jednorazową zgodę na dopuszczenie do ruchu takiej fury :cry:
Teraz muszę uzbroić się w cierpliwość...
Pozdrowienia

Ewunia
06-12-2003, 03:18
Saab jest snem młodszego. :D
Mnie wystarczy pospolita Toyota. Byle szybko, bezpiecznie, ciepło i wygodnie. Może być AVENSIS. Choćby taka
http://www.toyota.poznan.pl/images/avensis_2003_3.jpg

nurni
16-12-2003, 18:03
Ewunia:
wybaczamy Ci :evil:

Przecierz my tu o samochodach a Ty jakąś Avensis nam po oczach.
Co z tego że ładna, jak taka jakaś bezpciowa :oops:
Co innego gdyby to była Celica GT4 Carlos Saintz (jakoś tak się chyba pisze) lub Supra :D

Też jest bezpiecznie, wygodnie choć z ciszą mały problem.
Wygodnie to znaczy, że jeszcze plomby z zębów nie wypadają. :wink:

Slawek :)
17-12-2003, 07:31
Albo ładna Alfa 156 coupe po tunningu u Bertone...
Ten wózek się rwie...
Tja

tomek1950
17-12-2003, 17:04
Na początku informuję, że nie lubię francuskich samochodów. Nie nie podobają mi się i już, ale było takie autko które wspominam z sympatią. Może dlatego, że byłem wtedy młody. Nie miałem okazji nigdy nim jechać. Nawet w charaktarze pasażera. To Renault 8, a zwłaszcza rajdowa wersja Gordini. To drugie, to następca ósemki - Renault 10. Czy ktoś jeszcze pamieta te samochody? Silniki z tyłu, oba bardzo nadsterowne, zwłaszcza R8. Ale miały w sobie coś. Tak przynajmniej mi się wydaje.

joanka77
17-12-2003, 18:24
Ładna alfa to jest 147 i mogłaby być nawet bez tuningu ;)

Slawek :)
17-12-2003, 22:47
Jo, mała alfa to ładne autko,
ale po tuningu wygląda jeszcze lepiej (zwłaszcza kokpit).
Pozdrowienia

Tommco
26-02-2004, 21:34
Mi ostatnio wpadły w oko bardzo: Toyota Avensis, Honda Accord i Mazda 6. Nie wiem, ale jakieś takie fajne te autka....wiem, że za dużo fantazji nie mają ale co tam....

Jeśli chodzi o oldskul to mam aktualnie Ładę Samarę 1,5 z 1990 roku. Prawie jak wino...im starsza...

Pozdrawiam

finiszant
26-02-2004, 22:53
Hej, doskonale pamiętam R 10 (Renówkę!) oraz inne modele popularne na przełomie lat 60-tych i 70-tych. Szkoda, że poza 5-kami, które znają wszyscy, tamte modele pojawiały sie na polskich drogach sporadycznie (oczywiście poza 12-ką w rumuńskiej wersji). Mnie jeszcze bardziej zapadła w pamięć Matra-Simca w "sportowej" wersji i inna Simca (to już lata 80-te) Horizon, która z powodzeniem mogłaby konkurować z sylwetką R Kangoo czy Peugeota/Citroena Partnera. Na koniec pytanie, kto pamięta pierwszą wersję fiata Multipla "odwrócony" samochód z 3 rzędami siedzeń??? To dopiero był odlot.
Pozdrawiam,
Finiszant

tomek1950
02-03-2004, 14:08
Pamiętam starą Multiplę.
Obecna nowa wersja wygląda moim zdaniem tragicznie.

Marzek
02-03-2004, 14:32
No cóż Multipla obecna jest tragiczna. Gdzieś , ktoś porównał ją do rozdeptanej żaby! I coś w tym jest.
A mnie podobaja sie auta francuskie. I to nieważne nowe, czy stare modele. I już.
Tak trochę mniej poważnie. To fajny był Citroen 2CV. Pamiętacie te filny z Louisem de Funes. Jak nim posuwała zakonnica?
A tak bardziej poważnie. Ze starszych modeli to sentymentem dażę Citroena BX. Było takie w rodzinie. Doświadczenia super. Co za komfort. Z nowych zaś choruję na Citroena C5. A co mi tam. I nie wazne, że ktoś powie, że nowoczesne francuzy to nie samochody. Taki mam gust i już.
Ładne sa też niektóre modele Renault. Dziś jeździmy Megane hatchback. Nowy hatchback jest zaś dla mnie po prostu brzydki. No ale nowy Megane Grand Tour też jest niczego sobie.
Dla mnie francyzy są po prostu funkcjonalne (te wykończenie, schowki).
Aha i jeszcze z nowych ładne są francuskie Minivany.

03-03-2004, 00:20
Ja mam minivana Dodga Caravana , maly, zgrabny i wygodny
samochodzik , ale ogladalam pare dni temu Lexusa RX 330 ,
to jest dopiero autko.

mik99
06-03-2004, 23:37
A takie cacko, choć na kilka godzin+pełny potfel+autostrada słońca+moja kochna żona....i umrzeć.

http://www.autogaleria.pl/tapety/img/mercedes-benz/mercedes_cls_2004_02.jpg, albo http://www.autogaleria.pl/tapety/img/chevrolet/chevrolet_corvette_convertible_2005_03.jpg, ale i tak też miłohttp://www.autogaleria.pl/tapety/img/hummer/hummer_h1_2000_04.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/lincoln/lincoln_mark_lt_2006_02.jpg

tomek1950
07-03-2004, 22:00
Z tych czterech na zdjęciach to najbardziej chciałbym Hummera. Dojazd w najgorszych warunkach bez problemu :D

AgaTad
09-03-2004, 22:35
No dobra, teraz ja!
Jezdzilam sluzbowym subaru legancy i byl bombowy, zadne inne auto, ktore prowadzilam nie ma takiego przyspieszenia, fajnie czuc taka sile pod obcasem :wink:
jednak marzeniem jest i bedzie Jaguar Xtype, klasa sama w sobie, nic nie przyciaga bardziej spojrzenia.
Teraz ostrzezenie: nie kupujcie forda focusa! Skasowal go moj mezczyzna i: poduszki przednie nie wystrzelily, pomimo ze klapki sie podniosly, napinacze pasow jakby nie istnialy, skonczylo sie na bardzo powaznych obrazeniach w szpitalu. W sumie gdybysmy jechali fiatem 125 pewnie byloby to samo, wiec po co wydawac tyle kasy na "bezpieczenstwo"? Focus juz zaliczyl sporo wpadek z poduszkami, a teraz jeszcze napinacze...
Naprawde odradzam!!!! Poza tym silnik 1,8TD wcale ale to wcale nie jest oszczedny!

Teraz kupujemy Volvo, moze dlatego ze jestesmy przewrazliwieni na punkcie bezpieczenstwa, a moze dlatego ze mialam kiedys Volvo 740V w automacie rocznik 1986, byl boski i nie dawal zarobic mechanikom :)

Czy wiecie cos na temat zmian od 1 maja dotyczacych cla i akcyzy dla aut sprowadzanych? Z salonu juz nie kupujemy i Forda omijamy z daleka!

Janon
09-03-2004, 22:36
od jakiegoś czasu oglądam systematycznie program Top Gear na tvn turbo

jestem pod wrażeniem nietuzinkowego podejścia do tematu :D

mik99
09-03-2004, 22:48
Gdyby mnie tylko było stać na takiego:
http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/7671/maserati-gransport-01.jpg
http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/7671/maserati-gransport-02.jpg

to nawet w tym kolorze.

tomek1950
09-03-2004, 23:17
Miku, a gdzie byś nim jeździł? Po naszych drogach? :)

Ewunia
10-03-2004, 02:29
Mi ostatnio wpadły w oko bardzo: Toyota AvensisNie przyznawaj się, bo mnie już za to auto zjechali :wink:
Proponuję zmianę tytułu na "Auto z duszą", bo dlaczego np. peugeot 607 jest z klasą , a Toyota Avensis nie ?

AgaTad
10-03-2004, 10:18
Dlaczego Toyota avensis nie? to proste, moze i jest solidna i bezawaryjna, ale zaprojektowana zupelnie bez polotu, niczym nie zwraca na siebie uwagi, niczym sie nie wyroznia - zostala stworzona dla 80-letnich emerytow z Bawarii, ot co!!!

mik99
10-03-2004, 10:39
Toyota...http://www.autogaleria.pl/tapety/img/toyota/toyota_avensis_2002_01.jpg,
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/toyota/toyota_avensis_2002_04.jpg

godul1
10-03-2004, 10:52
Może dusza Toyoty nie daje poprostu oznak swego istnienia. Jest to marka wybitnie użytkowa i funkcjonalna, a do tego niezawodna. Japońscy konstruktorzy w przeciwieństwie do np GM wiedza co oznacza pojecie ergonomii. w tym aucie wszystko jest pod reką i tam gdzie intuicyjnie być powinno.
Ja zresztą nie jestem miłośnikiem kontaktów ze "strefą mroku", a już na pewno nie w samochodzie. Nie lubię narowistych aut.

AgaTad
10-03-2004, 16:51
Avensis zostal zaprojektowany specjalnie na rynek europejski, widziales moze avensisa w usa??? Bo ja nie. No i spojrz jak jest reklamowany - w oblesnym srebrnym kolorze - specjalnie pod Niemcow, bo wlasnie oni takie wybieraja (zob. statystyki). Zdania nie zmieniam - to auto dla niemieckich oldboy'ow. Juz znacznie lepiej wygladala poprzednia wersja Avensisa.
Co innego Volvo, od lat ten sam design, piekne, stateczne, dostojne i przede wszystkim nie tworzone jako kolejny substytut passata. Volvo gora!!!

Ewunia
10-03-2004, 19:36
Toyota avensis zaprojektowana zupelnie bez polotu, niczym nie zwraca na siebie uwagi, niczym sie nie wyrozniaKlasa nie polega na wyróżnianiu się. Klasa, to umiar i nobliwa elegancja w stylu małej czarnej z jakimś szczególnym akcentem. Np. brylant lub perła.

zostala stworzona dla 80-letnich emerytow z Bawarii, ot co!!! :o Znaczy, ja już jestem całkiem OldGirl skoro mi się podoba :cry: :wink:

w oblesnym srebrnym kolorzeCo kto lubi. Mam już trzeci samochód w odcieniu srebra i bardzo mi się podoba. Za to nie znoszę samochodów czerwonych.

widziales moze avensisa w usa??? Nie, bo ani tam nie byłam, ani sie nie wybieram. Dla mnie amerykański styl nie jest wyznacznikiem ani klasy ani elegancji. Wręcz przeciwnie. Większość amerykańskich wytworów trąci kiczem i jarmarkiem

Ja zresztą nie jestem miłośnikiem kontaktów ze "strefą mroku", a już na pewno nie w samochodzie. Nie lubię narowistych aut. godul1 :D :D :D

AgaTad
10-03-2004, 22:02
Rece opadaja... Ewunia...
Nie wiem, czy czytajac wyciagasz jakies wnioski. Jeszcze raz, tym razem postaram sie wszystko wyjasnic. Piszac, ze avensisa nie ma na rynku amerykanskim, potwierdzam grupe docelowa nabywcow. (widzisz, nie jestem rasistka, i nie uwazam, ze jeden kontynent jest lepszy niz inny), jezeli nie lubisz amerykanskich aut - twoja sprawa (mnie tam sie podoba Chrysler PT Cruiser), a wkladanie wszystkiego w jeden worek nie jest najmadrzejszym rozwiazaniem. Kolor - no coz - o gustach sie nie dyskutuje, tyle, ze Niemcy kochaja ten srebrny metalik (podobnie jak ty).
Ach i jeszcze jedno - jezeli wg ciebie brylant sie nie wyroznia - wrzuc go kiedys do worka z cyrkoniami... (efekt chyba cie zaskoczy)

Ewunia
10-03-2004, 22:58
Rece opadaja... Ewunia...
Nie wiem, czy czytajac wyciagasz jakies wnioskiNie muszą ci opadac. Nie jestem ograniczona umysłowo.
Tylko wydaje mi się, że rozmawiamy na zupełnie innych płaszczyznach.
Jeszcze raz ci powtarzam, że ameryka nie jest dla mnie wyrocznia. To co jest dobre i podoba się w ameryce nie musi wzbudzać u mnie podobnych odczuc. Ton twojej wypowiedzi wskazuje na to, że jesteś bardzo młodą kobietą, taką hej do przodu, która osoby mające inne spojrzenie na świat traktuje jak niedorozwiniętych. Prawdopodobnie do pięt ci nie dorastam, bo nie jeździłam subaru legancy, nie marzę o Jaguarze Xtype, nie mialam Volvo 740V w automacie rocznik 1986, ani go nie kupuję. Dlatego nie będę ci się tłumaczyć z własnych upodobań i poglądów .

A Chrysler PT Cruiser podoba się akurat memu mężowi. I czy coś z tego wynika?

11-03-2004, 06:23
Moze nie znam sie az tak na samochodach , ale jednak samochody
japonskie to jedne z najlepszych
aut.Mam teraz samochod amerykanski
i wiem , ze wiecej nie kupie
auta amerykanskiego.

tomek1950
11-03-2004, 14:49
Ewiuniu, bardzo mi sie podoba Twoja odpowiedź.
Tylko tyle :)

AgaTad
11-03-2004, 17:13
Ewunia,
wlasnie o to tu chodzi, by przedstawic wlasne poglady, to normalne, ze ilu ludzi tyle pogladow. Dziwi mnie tylko czemu sie tak przyczepilas tej ameryki, ona miala marginalny wydzwiek, w ten sposob wskazywalam na jaki rynek jest projektowana avensis, ze stylem przypomina niemieckie passaty, ktorych nie lubie i juz! I mam do tego prawo!!! Tak jak ty mozesz byc fanka tego stylu. I mozesz miec alergie na stany :)
I jeszcze jedno - kto robi z usa wyrocznie? Chyba mnie mylisz z politykami :wink:

Ewunia
11-03-2004, 17:23
Dzięki Tomku :D :D :D

tomek1950
11-03-2004, 19:14
AgaTad, a ja jestem fanem VW i co? Jeżdżę Skodą. (to też prawie VW :) )
Mnie osobiście samochód głównie słuzy do przemieszczania się i przewożenia rodziny lub bagaży. Kolor jest mi obojętny, i tak "nie pasuje mi do spinek" :lol: A wybór był kompromisem między potrzebami, marzeniami i... możliwościami finansowymi.

AgaTad
11-03-2004, 19:42
Tomek,
przeczytaj co pisalam dwa posty wyzej!!! Szczerze, zupelnie mnie nie interesuje co trzymasz w garazu. Temat brzmi: auto z klasa, a moim zdaniem avensis nie ma klasy. I tu powtarzam: TO JEST MOJE ZDANIE! A ty, tak samo ja Ewunia, masz prawo do napisania wlasnego. I nie widze tutaj powodu do sciec.
PS: moim pierwszym autem byla Skoda 125ls i z tego powodu nie rozpaczam a ze marze z moim mezczyzna o jaguarze? hmmm.... chyba mi wolno.... :wink:

tomek1950
11-03-2004, 20:09
AgaTad,
po pierwsze - parkuję pod chmurką,
po drugie - pomarzyć zawsze można
po trzecie - przyznasz chyba, że na nasze drogi to najlepsza dobra, mocna terenówka z prawdziwego zdarzenia?

Krystian
11-03-2004, 21:28
O tak tomku1950 - terenówka może być... 8)
ostatnio spodobała mi się taka z napisem VOLVO... :wink:

tomek1950
11-03-2004, 22:13
Widzę Krystianie, ze mamy bardzo podobne gusty... Hummera też wezmę, tylko kto mi da na paliwo?

Ewunia
12-03-2004, 01:54
Hummera też wezmę, tylko kto mi da na paliwo?Co sie martwisz. Jak będzie trzeba zrobimy zrzutkę. Odpowiadał by mi wagon, żeby spódniczki nie pobrudzic. A i wyposażenia dużo sie zmieści. Bo jak Hummerem na bezdroża, to przeciez nie na jeden dzień? :wink: :D

godul1
12-03-2004, 05:32
hola hola, to miało by auto z klasą nie auto na polskie drogi :wink:
Obawiam sie, żetych kategorii nie da sie połączyć.

tomek1950
12-03-2004, 07:25
:D :D :D :D
Racja! Godul.

godul1
12-03-2004, 08:18
Chociaż, Toyoty i Vw bardzo dobrze sobie radza z tymi drogami, a awensis i passat wyglądają całkiem klasycznie. No chyba że dla kogos klasą jest wielki spojler albo silnik o pojemności 8 litrów.
POzdrawiam wszystkich.

Ewunia
12-03-2004, 13:31
hola hola, to miało by auto z klasą nie auto na polskie drogiPropozycja była OT :wink:

mik99
12-03-2004, 15:51
Mam pytanko do Forumowiczów z Opola i wWocławia, czy autostrada A4 jest na tym odcinku, płatna?

AgaTad
13-03-2004, 13:51
Mik,
cale szczescie jeszcze nie, A4 jest platne tylko na odcinku Krakow - katowice (10 zl w jedna strone), dalej juz bez oplat.

mik99
14-03-2004, 19:49
O to bardzo dobra wiadomość w obliczu zbliżających się kolejnych bezyny podwyżek.
Mała sonda:
Ile za Pb95 płacić, musicie?

Slawek :)
20-03-2004, 00:16
Qrcze, nie zaglądałem trochę do tego wątku ... a teraz widzę, że zamiast podziwu dla ciekawych samochodów tylko swary...
Proszę o autach, rzeczowo albo emocjonalnie, ale nie o gustach innych.

Niedawno przeczytałem, że moja ulubiona włoska marka, czyli alfa wypuściłą crosswagon - 156 Sportwagon na bardziej terenowym podwoziu i z napędem na wszystkie koła. Nareszcie jakaś włoska konkurencja dla subaru i audi...
Szkoda tylko, że wpakowali obecnie do niego tylko silnik JTD..., bo ten tak ładnie nie krzyczy :(
Znalazłem zdjątka
http://www.alfaromeo.it/ALFAROMEO_ITALIA/uploads/PB_GEN_CNT1/1073904911/20040303/cross_05big.jpg
http://www.alfaromeo.it/ALFAROMEO_ITALIA/uploads/PB_GEN_CNT1/1073904911/20040303/cross_04big.jpg

mik99
21-03-2004, 16:36
Ulubiony mojej żonki tylko warunek jest: musi być czarny!
Ach te nasze kobiety :P
http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/303/jaguar-xkr-3.jpg
Ja też czarny, ale nie kombi :lol:

Ewunia
21-03-2004, 18:01
Ulubiony mojej żonki tylko warunek jest: musi być czarny!Lubi brunetów :D

Ja też czarny, ale nie kombi :lol:Coupe ??? :wink:

mik99
21-03-2004, 18:10
Ewuniu może lepiej było by Astona wkleić, co?
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/aston_martin/aston_martin_amv8_vantage_2003_01.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/aston_martin/aston_martin_amv8_vantage_2003_03.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/aston_martin/aston_martin_amv8_vantage_2003_02.jpg
pozdrowienia :wink:

Ewunia
22-03-2004, 00:52
Ewuniu może lepiej było by Astona wkleić, co? Może ... :D

mik99
22-03-2004, 07:54
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/aston_martin/aston_martin_v12_vanquish_2000_01.jpg

oorbus
22-03-2004, 18:00
hej
taki temat, sobie czytam i sie dziwie tym Waszym spięciom, ale ;)
Hummera niestety nie da się sprowadzić juz do Polski- normy czystości spalin ( może od Maja ). kolega sprowadził ponad rok temu z bundeswehry, auto -hmmm, ani ładne, ani ekonomiczne, ani wygodne, ale z jakąś tam klasą/
a mnie sie marzy dla zabawy ( wyłącznie) ford capri 1
a do pracy Dodge Ram ( na pakę można załadować HD!!)

pozdrawiam

mik99
22-03-2004, 18:11
oorbusdla ciebie
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/dodge/dodge_ram_srt_10_2004_01.jpg

mik99
22-03-2004, 18:14
hej
taki temat, sobie czytam i sie dziwie tym Waszym spięciom, ale ;)
Hummera niestety nie da się sprowadzić juz do Polski- normy czystości spalin ( może od Maja ). kolega sprowadził ponad rok temu z bundeswehry, auto -hmmm, ani ładne, ani ekonomiczne, ani wygodne, ale z jakąś tam klasą/
a mnie sie marzy dla zabawy ( wyłącznie) ford capri 1
a do pracy Dodge Ram ( na pakę można załadować HD!!)

pozdrawiam


http://www.autogaleria.pl/tapety/img/dodge/dodge_ram_srt_10_2004_02.jpg
:P :P :wink:

tomek1950
22-03-2004, 20:28
Oorbus, zgadzam sie z Tobą - ani ładne, ani wygodne (nie jechałem, ale przypuszczam) ani ekonomiczne (ten potworek niestety dużo pali), ale ma te zaletę, że prawie wszędzie dojedzie. A ja mam do chałupy 6 km polnej drogi zimą zaśnieżonej.
Czytałem gdzieś o luksusowej wersji Hummera, ale cena była nie na moją kieszeń. Chyba kupię poczciwego GAZa :cry:
Pozdrawiam

mik99
22-03-2004, 21:33
Ostatnio doszedłem do wniosku, że do końca życia mógłbym jeździć kompaktami, rzecz jasna coraz to nowszymi.
Moja foka już pięć lat ma, ale na razie nic lepszego poza 307 w tej klasie nie widziałem.

przy okazji załączam stornkę mojego sąsiada:http://www.robocomp.com.pl/, który podobnie jak ja amerykańskimi się pasjonuje. :wink:

emigrant
23-03-2004, 03:35
hej
taki temat, sobie czytam i sie dziwie tym Waszym spięciom, ale ;)
Hummera niestety nie da się sprowadzić juz do Polski- normy czystości spalin ( może od Maja ). kolega sprowadził ponad rok temu z bundeswehry, auto -hmmm, ani ładne, ani ekonomiczne, ani wygodne, ale z jakąś tam klasą/
a mnie sie marzy dla zabawy ( wyłącznie) ford capri 1
a do pracy Dodge Ram ( na pakę można załadować HD!!)

pozdrawiam

Oorbus a daleko masz do pracy?Moze wspierasz przemysl naftowy :D
Na 1 galonie przejedziesz ok.13-15 mil.Ja wyleczylem sie z mysli technicznej Amerykanow nawet tej "legendarnej' motocyklowej.Ale jak nie zasmakujesz to........ :wink:

Slawek :)
23-03-2004, 10:29
Hm,
alfy się nikomu nie podobają, każdy chciałby mieć od razu astona martina ze skręcaną ramą :(
Też bym chciał ! :)

godul1
23-03-2004, 15:59
Sławek, alfy są bardzo ładne ale od kiedy przestali tam montowac tradycyjne dla tej włoskiej marki boxery to straciłem do nich serce. Apropos 1.9 JTD - wtej wersji ma on cos koło 150km i wydaje mi sie że taka moc w dieslu jest bardzo rozsądną wartością(szczególnie jeśli napedza wszystkie cztery koła).

joanka77
23-03-2004, 16:26
Sławku ! Jak to nikomu sie alfy nie podobają ? Mi się bardzo podobają ale niestety muszę się zadowolić sporo tańszym autkiem chociaż też z włoskim rodowodem ;)

mik99
24-03-2004, 23:13
Kochani!
Dziś w aucie, które woziło mnie przez 5 lat, w którym z żoną i namiotem przejachliśmy Polskę, pojechalismy do ślubu i na porodówkę....rozsypała się skrzynia biegów i to z hukiem.

Teraz załatwiam na CITO używaną, może macie konkakty mogące mi pomóc: focus'99 benzyna 1800 16V. Mam już mechanika w wieloletnim doswiadczeniem w fordowskim ASO, który mi ją zamontuje.

mik99
24-03-2004, 23:26
Czas chyba na zmianę :-?
http://www.autogaleria.pl/fotografie/opel/opel_astra_2003_01_s.jpg

Slawek :)
24-03-2004, 23:41
Godul1,
moc może i zacna, ale klang silnika nie ten :(
Pozdrawiam

ziaba
25-03-2004, 07:16
Jestem pełna zachwytu nad Nissanem FX45 INFINITY.
To jest klasa. A sponiewierało mnie wykończenie i wręcz kobieca linia detali. O odtwarzaczu DVD na ciekłoktystalicznym ekranie dla pasażerów nie wspomnę , bo to taki drobiazg że umyka w całości.
Najbardziej jednak spodobał mi się silnik.
No ludzieńkowie..to nie jest już nawet pomruk.To jakieś westchnienie raczej...diabła pod maską...
Całość delikatnie ciut ponad " 2 złote"..takie..na zakupy.. :lol:

ziaba
25-03-2004, 07:50
http://www.canadiandriver.com/news/03images/04fx45_2-3.jpg


http://www.canadiandriver.com/news/03images/det2_fx45_7-2.jpg

godul1
25-03-2004, 07:58
Sławek, udeżyłeś w 10. Boksery mają IMHO najlepsze brzmienie - i nie myślę tutaj o bembenku garbusa tylko o dzwiekach jakie potrafia wydawac tylko: motocykle BMW, stare alfy i subaru.

ziaba
25-03-2004, 08:02
oooo....takie "gul gul" :lol:
Pięękna nuta..pięękna..

ckwadrat
25-03-2004, 08:10
Godul1, jeśli o dźwięki chodzi, to zapomniałeś o Harleyu. Zgadzam się jednak odnośnie Subaru. Jeżdzę do roboty tą samą trasą co Martyna Wojciechowska i często już z daleka słyszę pomruk (jeździ ostrożenie) jej WRX-a..

godul1
25-03-2004, 08:35
ckwadrat, nie iałem okazji słyszeć "nierasowanego" wydechu harleja, natomiast to co słyszałem to brzmi raczej jak polonez z rozszczelnionym kolektorem wydechowym.
Ziaba, to gul,gul na wolnych obrotach to z daleka słychac troszke jak poczciwy maluszek ale wystarczy tylko troche podkręcic manetke i juz wiedomo z kim zacz. Strasznie lubię darcie papy w wydaniu BMW. Nie wiem ja to jest w innych brykach ale z bokserem od BMW zabawa zaczyna się powyżej 4000 obrotów. Silnik dostaje wtedy takiego wigoru, że człowiek zapomina o wszystkich hamulcach. Trzeba sie tylko przyzwyczaić do fajtniec na bok przy każdej niemal zmianie biegów. No ale miało byc o samochodach :wink:

godul1
25-03-2004, 14:19
Apropos bokserów to w dzisiejszym dodatku mot. do wyborczej opisują bardzo fajne subaru legacy outback. Bardzo fajna bryczka.

oorbus
25-03-2004, 14:25
dzięki za fotki!
ten mi się właśnie podoba, szczególnie z silnikiem v10 od vipera.
a co do konsumpcji.... hummer mniej nie pije....
a co do hummera- widzieliście test wersji cywilnej w "top Gear"?
tym autem nie wszędzie da się wjechać:)
pozdrawiam
wole motocykle
oorbus

mik99
25-03-2004, 15:53
http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/7738/bmw1-05.jpg
Szukając szkrzyni do swojej foki na taką fotkę trafiłem.
Co WY na takiego kompakta?
http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/7738/bmw1-07.jpg

mik99
25-03-2004, 15:54
http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/7738/bmw1-01.jpg

tomek1950
25-03-2004, 16:43
Oooooooo!
Miku, to jest to!

mik99
25-03-2004, 16:52
Oooooooo!
Miku, to jest to!

Prawda! Jest czym jechać?
Tym bardziej, że silników 1200 czy 1400 raczej tam montować nie bedą...http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/7738/bmw1-02-m.jpg http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/7738/bmw1-08-m.jpg
pozdrowienia :wink:

tomek1950
25-03-2004, 16:56
W BMW to nawet dieselek jest żwawy. Miałem okazję pojeździć troche 5 i 7. Radocha wielka. A 5 miała automat. To był odlot. lewą nogę musiałem przywiazać do fotela :wink:

mik99
25-03-2004, 16:59
kiedyś chciałem sobie spowadzić takiego 635Cudaka, ale...sam wiesz rodzinka domek...hobby kosztuje :-?

tomek1950
25-03-2004, 17:05
:) Te Beemwuszki nie były moje tylko w zaprzyjaźnionej niemieckiej firmie. Minęło juz parę lat od tamtego czasu, a ja pamiętam ten pomruk i wciskanie w fotel...
Jeżdżę dieselkiem bo nie muszę wozić butli z gazem w bagażniku, ale mnie nie wciska :(

mik99
25-03-2004, 17:08
A czym się wozisz?

tomek1950
25-03-2004, 17:11
Skoda Felicja combi 1,9D
(Z sentymentu dla VW - poprzednio Golf II, też diesel)

mik99
25-03-2004, 17:17
Mnie fabia nęci, ale tylko sobie tak dla soprtu czasem ogladam, bo na nowe auto to już chyba sobie.... może tylko w necie.

tomek1950
25-03-2004, 17:24
Jeżdżę ta felcią już ponad 5 lat (160.000 km) i chyba jeszcze pojeżdżę...
Jak na razie, odpukać, bez kłopotów, a jej specjalnie nie oszczędzam. W tych ciężkich czasach paliwo tańsze, a konsumpcja bardzo niewielka miasto 6 - 7 w trasie 5 - 5,5l/100.
Przymierzałem sie w salonie do fabii i muszę stwierdzić, że jest ciaśniejsza i bagażnik w combi też mniejszy.

mik99
25-03-2004, 17:32
Może nową Octawię Św. Mikołaj losu, kiedyś w prezencie przyniesie?
A narzie klasyka w najlepszym wydaniu:http://auto.gazeta.pl/im/1984/z1984633N.jpg

tomek1950
25-03-2004, 17:35
Fajnie pomarzyć.
A Oktawię od Św. Mikołaja też chętnie przyjmę, ale proszę o combi i dieselka :wink:
Miku, o czym my mówimy, Mikołaj na Wiekanoc? Ale właściwie czemu nie!

mik99
25-03-2004, 17:39
Fajnie pomarzyć.
A Oktawię od Św. Mikołaja też chętnie przyjmę, ale proszę o combi i dieselka :wink:
Miku, o czym my mówimy, Mikołaj na Wiekanoc? Ale właściwie czemu nie!
Nie powiem nic więcej, ale mik skrótem jest od... :lol: :lol: :lol:
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/skoda/skoda_octavia_2004_01.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/skoda/skoda_octavia_2004_02.jpg
trzeba marzyć, Drogi Kolego :wink:

tomek1950
25-03-2004, 17:43
Ale ja poproszę combi Mik....u :) bo przy remoncie dużo muszę wozić.

mik99
25-03-2004, 17:49
Ale ja poproszę combi Mik....u :) bo przy remoncie dużo muszę wozić.
kawaleria już nadjeżdża: http://www.autogaleria.pl/tapety/img/skoda/skoda_octavia_combi_rs_2003_01.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/skoda/skoda_octavia_combi_rs_2003_02.jpg jeśli kolor nie ten to bardzo proszę:http://www.autogaleria.pl/tapety/img/skoda/skoda_octavia_combi_rs_2003_03.jpg

tomek1950
25-03-2004, 18:01
Och, serce mi się kroi. Moja "knedliczka" miała być czerwona. Zamówiłem w październiku 98, czekałem, dzwoniłem. Wreszcze w styczniu telefon jest proszę przyjechać. Stoi - zielona i na dodatek 1,3 benzyna. Odmówiłem. Za dwa tygodnie jest... niebieska diesel ale nie combi... Odebrałem pod koniec lutego... białą :(

mik99
25-03-2004, 18:29
Och, serce mi się kroi. Moja "knedliczka" miała być czerwona. Zamówiłem w październiku 98, czekałem, dzwoniłem. Wreszcze w styczniu telefon jest proszę przyjechać. Stoi - zielona i na dodatek 1,3 benzyna. Odmówiłem. Za dwa tygodnie jest... niebieska diesel ale nie combi... Odebrałem pod koniec lutego... białą :(

Pamiętam te czasy, kiedy sprzedaż aut rosła i dealerom się w głowach przewracało, a patrz teraz ceny prawie bez zmian, wyposażenie niejednokrotnie bogatsze...a klient oprócz auta dostaje całe naręcze gadżetów i dodatków.

Role się odwrociły :wink: , tylko trudniej jest pieniądze zarabiać. :-?

tomek1950
25-03-2004, 18:35
Dlatego obecna "knedliczka" musi jeszcze kilka lat posłużyć.
Ale naprawdę jestem z niej zadowolony.

mik99
25-03-2004, 18:40
Myślisz czasem o zmianie na nowy, to w jakim realnie się widzisz?

tomek1950
25-03-2004, 18:47
Myślę, ale staramy się w tej chwili o kredyt na dokończenie remontu i dopiero jak odczujemy wysokość rat w praktyce to bedzie mozna myśleć o czymś nowym. Pewnie też coś podobnego. Może Oktawia, może Fabia. Trudno powiedzieć. Nie zanosi się u nas na rewolucję w wynagrodzeniu, a szkoda :) Może wygram w Totka?

mik99
25-03-2004, 19:06
Warto mieć cel nawet daleki...u mnie też rewolucja się nie zapowiada. Myślałem nawet ostatnio aby sprzedać focusa i kupić jakieś berlingo kilkuletnie czy c15, ale sam nie wiem.

tomek1950
25-03-2004, 19:22
Nie wiem co Ci doradzić. Osobiście nie lubię samochodów francuskich. Koniaki to co innego. Jeśli miałbym wybierać między Berlingo i C15 to zdecydowanie ten pierwszy. Cena jednak wyższa. A może Kangoo?

ckwadrat
25-03-2004, 19:43
Francuza nigdy nie miałem ale przejechałem się meganką, laguną II, 206-ką. Może mi się zdaje ale te samochody sprawiają wrażenie bardzo delikatnych, o cienkich blachach itd. Nawet laguna wydawała mi się jakaś taka "plastikowa" i nie czułem się w niej bezpiecznie, nawet w porównaniu do mojej klasycznej astry I.

mik99
25-03-2004, 19:47
Tak tylko rzuciłem z tymi modelami, chodziło mi bardziej o zmianę na coś o 1/3 tańszego, prostego i niestarego.
Na razie nie jestem jeszcze zdecydowany na sprzedaż, w dodatku zepsutego samochodu. Do niedawna focus był dla mnie No1 i nie widziałem specjalnie, no może z wyjatkiem P. 307, nic innego.

ckwadrat
25-03-2004, 20:11
Ja się z kolei teraz łamię nad kupnem Astry II kombi 2000/2001 za 29 tys. (70pare tys. przebiegu). Wydaje mi się to okazją (znajomy sprzedaje) ale sam już nie wiem czy warto..

joanka77
25-03-2004, 20:18
Z kupnem 307-mki radziłabym zaczekać jeszcze pare miesięcy aż poprawią wszystkie wady. Ostatnio na trzy znajome nowiutkie egzemplarze dwa juz się zepsuły. W jednym wysiadły hamulce (jakaś pompa- sorki nie znam się dokładnie),a w drugim zepsuła się stacyjka. Ale musze przyznać ze auto z wyglądu piękne :)

mik99
25-03-2004, 20:21
Ja się z kolei teraz łamię nad kupnem Astry II kombi 2000/2001 za 29 tys. (70pare tys. przebiegu). Wydaje mi się to okazją (znajomy sprzedaje) ale sam już nie wiem czy warto..
Jeśli znajomy, a dobrze o auto dba i kupiony w salonie to: cena dla mnie w porządku, nawet bardzo, a pzebieg niski.
Teraz kiedy produkują je w gliwicach to o ceny części spokojny, być możesz.

mik99
25-03-2004, 20:22
Z kupnem 307-mki radziłabym zaczekać jeszcze pare miesięcy aż poprawią wszystkie wady. Ostatnio na trzy znajome nowiutkie egzemplarze dwa juz się zepsuły. W jednym wysiadły hamulce (jakaś pompa- sorki nie znam się dokładnie),a w drugim zepsuła się stacyjka. Ale musze przyznać ze auto z wyglądu piękne :)
Kupno nowego 307 to dla mnie przyszłość następnych kilku lat. :-?

joanka77
25-03-2004, 20:27
Mik99 to może już nawet załapiesz się na 308 :D

mik99
25-03-2004, 20:31
:lol: :lol: :lol:
:P :P :P
:-? :-? :-?

ckwadrat
25-03-2004, 20:53
307 też zwrócił moją uwagę. Podoba mi się. Jak na swoją klasę jest bardzo duży. Może ciut za wysoki ale lepsze to niż całkowity kosmos w wykonaniu nowej meganki. Mam tylko nadzieję, że jest jednak zdecydowanie bardziej "twardy" od ażurowej wręcz 206-ki. Niestety nawet w nim nie siedziałem więc nie wiem.

ckwadrat
25-03-2004, 20:57
Mik99 to może już nawet załapiesz się na 308 :D

A już na pewno na 309-kę :lol: :lol: :lol:

mik99
25-03-2004, 20:59
Ciekawy jestem bardzo nowej astry.

Ostanio widuję sporo nowej Vectry w kombi, czyżby jakaś nowa moda legionowska?

ckwadrat
25-03-2004, 21:04
Nowa Astra (znaczy się III) wygląda na przebajerowaną, co oczywiscie bedzie miało swoje odbicie w cenie. :cry: Widac już po obrazkach, że zerwali z konserwatywną linią i zaszaleli. Nowy Golf wyglada przy niej jak ubogi krewny. Zresztą ja wyznaję zasadę, że żeby nie zbankrutować lepiej być generację do tyłu :wink:. Dlatego, jak wcodzi III, ja chcę zmienić na II-kę.

Jeżli chodzi o nowe Vectry to ja z kolei widze same sedany.. :-? :wink:

godul1
26-03-2004, 12:49
Wymieniając boksery zapomniałem o najsłyniejszym. Przypomniało mi o nim dopiero zdjęcie Mik.....a. Mam tu na myśli oczywiście porshe 911.

mik99
26-03-2004, 16:09
Ciekawy artykulik w onecie:http://biznes.onet.pl/0,892366,wiadomosci.html
polecam :wink:

mik99
26-03-2004, 16:16
Trzeba z zkaupem się śpiszyć aby w takich wnętrzach zasiąść:http://www.autogaleria.pl/fotografie/ferrari/ferrari_612_scaglietti_2003_05.jpg

mik99
26-03-2004, 16:19
http://www.autogaleria.pl/fotografie/ferrari/ferrari_612_scaglietti_2003_03.jpg
Marzyć warto, bo sztuka jest piękna...

ckwadrat
27-03-2004, 09:33
Ja mam już dosyć tych aut z kasą :wink:. Miało być z klasą, która przecie wcale nie musi być wprost proporcjonalna do kasy :). Powiem więcej, jakbym coś takiego zobaczył na polskiej drodze, na polskich numerach to wcale by mi się z klasą nie skojarzyło, a właśnie tylko z nadmiarem kasy (pomijam skąd zdobytej) i pretensjonalnością :P.

tomek1950
27-03-2004, 10:14
Takie autko z kasą :wink: to tak jak mieć w domu oryginalny obraz np. van Gogha.

mik99
27-03-2004, 19:32
Takie autko z kasą :wink: to tak jak mieć w domu oryginalny obraz np. van Gogha.

A my "biedne misie", co nam pozostaje?

tomek1950
27-03-2004, 20:18
Jak to co? ford z rozwalona skrzynią, 5-cio letnia skoda, opel astra I, marzenia i nadzieja której nigdy nie należy tracić. :)

tomek1950
27-03-2004, 20:19
Zdrowie jest ważniejsze. Zwłaszcza naszych dzieci i w moim przypadku - wnuków. Miku, usmiechnij się :)

ryby
27-03-2004, 20:24
mik99 nie narzekaj
macie naprawdę nowe samochody porównując z moją już 14 letnią 19-tką. :)

mik99
27-03-2004, 21:16
tomek1950
Zdrowie jest ważniejsze. Zwłaszcza naszych dzieci i w moim przypadku - wnuków.
Uderzyłeś w sedno sprawy. W drodze na konsulatację do C.Z.D niemal przed bramą natąpiła ta awaria, chwilę póżniej (40min) wiedziałem, że mój synek (wcześniak) ma w końcu (kilka wizyt i wiele badań) zdrowe oczy. Wielka radość. Nigdy wcześniej: życzenia zdrowia nie były dla mnie tak ważne....

Po narodzinach dziecka na wiele rzeczy patrzę inaczej....samochód stał się dla mnie normalną rzeczą (tv, odkurzacz) no może trochę więcej :wink:
Nigdy już nie będzie, jak wcześniej. Męszczyzna mocno dorasta, gdy na świat jego dziecko przychodzi.

tomek1950
27-03-2004, 21:39
Miku, bardzo miłe to co napisałeś. W sierpniu będę po raz trzeci dziadkiem. Jedno, a właściwie jedna, to FORUMOWA wnuczka.
Ale dopiero jak zostałem dziadkiem to dojrzałem.
Nawet córka powiedziała, że jestem lepszym dziadkiem niz ojcem.
Trochę smutne, ale prawdziwe.
Cieszę się, że Twoje zdrowe.
PS dostałem dziś nastepnego Powers'a - irish wiskey. Chyba otworzę sklep! :D

mik99
27-03-2004, 21:45
Mam takie pytanko: co robić, aby takie prezenty dostawać, Tomku?

tomek1950
27-03-2004, 23:39
W zasadzie nic, trochę doradzam jak handlować w naszym kraju, ale doradzam zupełnie po przyjacielsku.

Teska
28-03-2004, 10:30
hmm...a co trzeba robić zeby dostac volvo s-80 :lol: :lol: :lol: hihihi

tomek1950
28-03-2004, 10:54
Trzeba doradzać Szwedowi :)

Teska
28-03-2004, 11:49
hmmm...eeeee :( inaczej nie mozna?

tomek1950
28-03-2004, 12:13
Teska, nie ważne co i jak, ważne by dał Volvo :wink:

mik99
28-03-2004, 13:03
Wybrałbym SAABa jeśli byłoby można, ta stacyjka pośrodku i inne smaczki... o charakterze auta wiele... :wink:

mik99
28-03-2004, 13:06
Coś takiego do końca mych dni bym pielęgnował:
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/saab/saab_95_aero_combi_2000_02.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/saab/saab_95_aero_combi_2000_01.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/saab/saab_95_aero_combi_2000_03.jpg

tomek1950
28-03-2004, 13:08
Volvami jeździłem sporo w latach '70. (pracowałem w szwedzkiej firmie) To takie dobre samochody, ale bez ikry. SAABem 99 jechałem tylko raz. Trochę przypomina samolot. W końcu producent samolotów. Wybrałbym SAABa.

tomek1950
28-03-2004, 13:10
No tak Miku, to jest to, co podoba się indianom. :)

mik99
28-03-2004, 13:11
Volvami jeździłem sporo w latach '70. (pracowałem w szwedzkiej firmie) To takie dobre samochody, ale bez ikry. SAABem 99 jechałem tylko raz. Trochę przypomina samolot. W końcu producent samolotów. Wybrałbym SAABa.
Co traz wiecej wspólnych, widzę tematów, Tomku :wink:

http://www.autogaleria.pl/tapety/img/saab/saab_93_sport_sedan_2002_05.jpg na deserek, jakbyś AERO czyt. kombiego, nie chciał.

tomek1950
28-03-2004, 13:13
Ładny deserek, ale wolę kombi. Zawsze mam jakieś duże manele. W swojej "knedliczce" przewiozłem nawet z Warszawy na Mazury betoniarkę.

mik99
28-03-2004, 13:15
No tak Miku, to jest to, co podoba się indianom. :)
Dla Indianina z Wawy, ale pod kątem Mazur, co? http://www.autogaleria.pl/tapety/img/saab/saab_93_sport_sedan_2002_06.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/saab/saab_93_aero_convertible_2000_03.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/saab/saab_93_convertible_2003_05.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/saab/saab_93_convertible_2003_04.jpg

tomek1950
28-03-2004, 13:16
Zgadłeś! :D

mik99
28-03-2004, 13:21
Trzeba na ziemię zejść Tomku, niestety.
Bo z tego co w onecie czytałem auta choć tanie dla nas nie są to pójdą w górę, że strach i po używane do bogatszych sasiadów przyjdzie mi jeździć, chyba. :-?

ckwadrat
28-03-2004, 14:10
My z opalem chorujemy od jakiegoś czasu na kombi. Zaczęło się od ok. 8-9-letniego volvo, później było 6-7 letnie Mondeo, ale chyba skończy się na 4-letniej Astrze II. Trochę się obawiam kosztów utrzymania (części) 2 pierwszych, wymienionych modeli. No i przekręcenia licznika - przy tak dużych samochodach faktyczny przebieg może być zabójczy.

mik99
28-03-2004, 18:04
My z opalem chorujemy od jakiegoś czasu na kombi. Zaczęło się od ok. 8-9-letniego volvo, później było 6-7 letnie Mondeo, ale chyba skończy się na 4-letniej Astrze II. Trochę się obawiam kosztów utrzymania (części) 2 pierwszych, wymienionych modeli. No i przekręcenia licznika - przy tak dużych samochodach faktyczny przebieg może być zabójczy.
II z Gliwic powinna korzystnie wpłynąć na ewentualne koszty serwisowania w alternatywnych dla serwisu warsztatach, a dostepność większa części też zrobi swoje. :wink:

gagat
29-03-2004, 15:53
Witam wszystkich moto entuzjastów! Dobrze żejest takie miejsce gdzie można sobie pogawędzić o bryczkach. :D
Mik'u dla twojego maluszka dobry byłby Focus C-Max, jeśli chodzi o bezpieczeństwo dzieci zbiera dobre recenzje. Mnie też by sie przydał (nowy domownik przewidywany na początek czerwca) ale to pieśń dalekiej przyszłości. Na razie stara astra niestety nie kombi. :wink:

mik99
29-03-2004, 17:16
Na razie stara astra niestety nie kombi. :wink:
Dobre, sprawdzone auto, w przeciagu trzech lat Classicem I (tak się chyba pisze? przejechałem 200'000km) tyle, że kombi i w dobrze wyposażonej wersji.

ckwadrat
29-03-2004, 17:51
Na razie stara astra niestety nie kombi. :wink:
Dobre, sprawdzone auto, w przeciagu trzech lat Classicem I (tak się chyba pisze? przejechałem 200'000km) tyle, że kombi i w dobrze wyposażonej wersji.

No właśnie. Swoją Astrę I Classic mam prawie 3 lata (od nowości) i na razie NIC. W Sienie, którą też miałem od nowości, do 3 lat już sypnął się alternator (1200 zł), przestał działać nawiew i były kłopoty z otwieraniem szyb (zła, "ciągnąca" się jak guma do żucia uszczelka). W Astrze załuję tylko, że nie wziąłem od razu kombi i mocniejszego silnika - nie zastanawiałbym się teraz w ogóle nad zmianą. 60 KM to jednak mało, mimo maks. momentu obrotowego przy względnie niskich obrotach. Astra nadrabia za to tym, że doskonale trzyma się drogi. Bez porównania lepiej przynajniej w stosunku do nowszej Sieny :wink:

Classic to chyba oznaczenie naszej rodzimej, gliwickiej produkcji, bo od kiedy zaczęli tam produkować Astrę II to też dodali w nazwie Classic.

mik99
29-03-2004, 18:16
ckwadrat zastanawiam się na zmianą auta, a rozważam zakup własnie tego konkretnego modelu (używana tak 2000/2001 z przebiegiem: 60-90'00) jak cenowo stoją? Może się orientujesz?

ckwadrat
29-03-2004, 18:25
Mik, a chodzi Ci o moją teraźniejszą Astrę I sedan, czy to na co chcę zmienić, czyli II-kę kombi?

mik99
29-03-2004, 18:42
Tak I, mnie interesuje (koszty: sam wiesz mały + budowa).

ckwadrat
29-03-2004, 21:20
Mik, na Gratce ( www.gratka.pl ) widziałem za 24-26 tys. (2001, 1,4 l), zależnie od wyposażenie i przebiegu. Mój ma mały przebieg (niecałe 50 tys.) ale i niewiele na wyposażeniu (2xpp, aa, cz, radio). Jakbyś był zainteresowany to pisz na priv (lepiej na maila) bo ja własnie jutro jadę oglądać tego kombi II :wink:.

mik99
29-03-2004, 21:26
Mik, na Gratce ( www.gratka.pl ) widziałem za 24-26 tys. (2001, 1,4 l), zależnie od wyposażenie i przebiegu. Mój ma mały przebieg (niecałe 50 tys.) ale i niewiele na wyposażeniu (2xpp, aa, cz, radio). Jakbyś był zainteresowany to pisz na priv (lepiej na maila) bo ja własnie jutro jadę oglądać tego kombi II :wink:.
A jak cenowo byto miało wygladać?

ckwadrat
29-03-2004, 21:54
A to zajrzyj do prywatnych waidomości. Może dobijemy targu.. 8)

mik99
29-03-2004, 21:59
Już tam byłem, dzięki :wink:

Slawek :)
30-03-2004, 12:20
hihi,
fajnie na 3 stronie zobaczyć come back do saabinek.
Szkoda tylko, że się na 900-tkach nie wyznajecie...
Bo to jest dopiero samolot.
Kasiastym polecam nowe aero, bardzo przyjemnie się w nim siedzi....
:)

Teska
30-03-2004, 18:48
widziałam dzisiaj samochodzik Saaba z numerkiem 93.....nic nie powiem.. :)

mik99
30-03-2004, 19:18
widziałam dzisiaj samochodzik Saaba z numerkiem 93.....nic nie powiem.. :)

http://www.saabclub.co.uk/new/images/registrars/Badges/93.jpg
8)

mik99
30-03-2004, 21:56
http://uzywane.saab.pl/images/grupyuzyw/samgrup4.gif

Saab 9-3 SportSedan
Mocne silniki zestrojone do dynamicznej jazdy i fantastyczne wielowahaczowe zawieszenie osi tylnej sprawiają, że Saab 9-3 SportSedan znakomicie pokonuje zarówno kręte wiejskie dróżki, jak i długie proste autostrad. Co do kwestii bezpieczeństwa, to Instytut EuroNCAP przyznał mu najwyższą ocenę - pięć gwiazdek. Dostępnych jest kilka silników benzynowych oraz jeden turbodiesel, manualna lub sekwencyjna skrzynia biegów Sentronic, cztery wersje wyposażenia podstawowego i długa lista elementów wyposażenia dodatkowego.

mik99
30-03-2004, 22:04
http://uzywane.saab.pl/images/grupyuzyw/samgrup1.gif
Ale ja wybrałbym klasykę i takie sprowadzę sobie, jak Unia nas połączy :wink:

Chociaż oko do większego, nowoecześniejszego i pojemniejszego się....
http://www.saab.pl/image/photo_gallery/2004/95w_ext_6.jpg
Saab 9-5 SportKombi jest bardzo cichy i komfortowy, inspiruje do długich podróży. Łatwo zapomnisz jakie to duże i przestronne auto, przynajmniej do czasu gdy będziesz musiał wyjechać z rodziną na weekend. Został on zbudowany z myślą o tych, którzy prowadzą aktywny tryb życia lub też używają samochodu podczas codziennej pracy. Wybierz swoją Formę Saaba i jeden z sześciu oferowanych silników, dwa z nich to diesle.

tomek1950
30-03-2004, 22:17
Piękne autka. Chciałbym takie.
Dlaczego one są takie drogie? Zupełnie nie na moją kieszeń :evil: :cry:

mik99
30-03-2004, 22:20
Tak sobie kombinuję, że jak domek postawię to 900 z (D) bym używaną sprowadził i pieścił :wink: , a może innego coś, ale na pewno z klasą.

ckwadrat
30-03-2004, 22:25
Saaby mają klasę, trzeba im przyznać. Ale części do nich to chyba rzadsze, a tym samym droższe co do volvo.

tomek1950
30-03-2004, 22:26
Saab, moim zdaniem, ma klasę niezależnie od cyferek, ale jest nieprzyzwoicie drogi. Nawet używany. :(
Części chyba też drogie.
To samochód dla wyższej finansowo klasy niż ja goło...iec. I jeszcze kredyt na głowie. Chyba muszę wygrać w totka :)

ckwadrat
30-03-2004, 22:28
Ale jesteśmy zgodni, co Tomek :lol:

tomek1950
30-03-2004, 22:30
Sam się zdziwiłem przed chwilą jak zobaczyłem Twój post. Zobaczyłem go jak napisałem swój.
Pozdrowionka dla Waszej prawie trójki :)

mik99
30-03-2004, 22:36
Pozdrowionka dla Waszej prawie trójki :)
ckwadrat coś się szykuje, ???

ckwadrat
30-03-2004, 22:37
Tomek, nas to już jest trójka a będzie nas prawie czwórka bo w weekend jedziemy właśnie na Mazury wybierać czwartą gębę a w w zasadzie pysk do wykramienia :lol: Pozdrawiam serdecznie.

ckwadrat
30-03-2004, 22:40
Pozdrowionka dla Waszej prawie trójki :)
ckwadrat coś się szykuje, ???

Mik, no właśnie szykuje się to "prawie czwarte" :wink:, dla którego całe to zamieszanie z zamianą sedana na kombi :lol:

mik99
30-03-2004, 22:41
Myslałem, ze może baby na świat przychodzi niebawem, tak to zabrzmiało
Co tak enigmatycznie o tym pysku, piszesz?

ckwadrat
30-03-2004, 23:03
Jakbyś zgadł :lol:. Zastanawialiśmy się, czy by jej nie nazwać Enigma. Jedziemy oglądać pieska a w zasadzie sunię, za którą już daliśmy w ciemno zadatek. Bierzemy ją przed samymi Swiętami. W końcu ktoś będzie musiał domu i tego samochodu z klasą w garażu pilnować :lol:
Nasz wybór padł na Hovawarta, psa wyhodowanego specjalnie do pilnowania obejścia.

http://www.molosy.pl/gal/hov_pieczyn/connyd1.jpeg

tomek1950
30-03-2004, 23:59
Ta sunia też ma klasę :D

mik99
31-03-2004, 07:22
Bardzo odważny musiałbym być, aby wchodzić bez zaproszenia na posesję pilnowaną przez takiego: (Czy to wodołaz?)psiaka.
Nawiasem mówiąc nie możemy zmieniać wątku głownego.
Zatem do aut Panowie!

Przy okazji u mnie pb 95 można na shellu po 3,65, a dalej wszędzie na stacjach po 3,75. O co chodzi? :evil:

mik99
31-03-2004, 20:39
"Ile czasu potrzebujesz aby za lapówki kupic BMW?"
Celnik na polsko- niemieckiej granicy odpowiada: No, z pół roku.
Celnik na polsko- czeskiej granicy:- Dwa, trzy miesiące.
Celnik ze "sciany wschodniej" po dluzszym zastanowieniu: - Dwa, trzy lata.
Komisja zdziwiona pyta: - Tak długo?
Celnik ze "sćiany wschodniej":- Chłopaki, nie przesadzajcie, BMW to w koncu duża firma!...
8)

ckwadrat
31-03-2004, 23:41
Miku, to dowcip, czy z życia wzięte? :lol:

mik99
01-04-2004, 05:58
Kilka lat temu sprowadzałem auto ze Szwjacarii i coś o tym wiem... :-?

tomek1950
01-04-2004, 15:02
Wracałeś przezornie przez polsko-niemiecką ganicę? :)

mik99
01-04-2004, 16:28
Wracałeś przezornie przez polsko-niemiecką ganicę? :)
Jechałem do przez Świecko, ale z powrotem przez Kudowę :wink:

tomek1950
01-04-2004, 17:36
A dało się później autko zarejestrować? :wink:

mik99
01-04-2004, 21:35
A dało się później autko zarejestrować? :wink:
Tak bez problemów, była to Ibiza Sportz nazwy i dosłownie. 8)

mik99
01-04-2004, 22:15
http://www.wefer.com/seat/ibiza1/Ibiza1-05.jpg
Wtedy to szalałem za kierownicą
http://www.wefer.com/seat/ibiza1/Ibiza1-06.jpg

tomek1950
01-04-2004, 22:47
Hiszpanie mają temperament. Hiszpanki też :wink:

ckwadrat
01-04-2004, 23:15
Hiszpanie mają temperament. Hiszpanki też :wink:

A była taka jedna ostra Hiszpanka. Chyba w latach 70. Coś pare tysięcy chłopa jej rady nie dało :wink:

mik99
03-04-2004, 17:27
Fajnie pomarzyć.
A Oktawię od Św. Mikołaja też chętnie przyjmę, ale proszę o combi i dieselka :wink:
Miku, o czym my mówimy, Mikołaj na Wiekanoc? Ale właściwie czemu nie!
najnowsze fotki:
http://auto.gazeta.pl/im/1995/z1995395G.jpg http://auto.gazeta.pl/im/1995/z1995397G.jpg
Środek bardzo obiecująco
http://auto.gazeta.pl/im/1995/z1995418G.jpg

tomek1950
03-04-2004, 17:30
Nie jest może Ferrari, ale na co dzień... :D

mik99
03-04-2004, 17:32
Dla żonki coś takiego, nawet bym widział, (mało w nim klasy, ale chociaż kolor, jak z Bugatti) ale kiedy będzie mnie stać na utrzymanie dwóch aut w rodzinie... :-?
http://auto.gazeta.pl/im/1995/z1995361G.jpg

mik99
03-04-2004, 22:01
Klasa po amerykańsku
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/chevrolet/chevrolet_corvette_convertible_2005_02_m.jpg

ckwadrat
03-04-2004, 22:35
No, wreszcie po tej hiszpańskiej grypie, powiało mi w tym otwartym dachu jakimś, choćby złudnym, optymizmem :lol: Przypomniało mnię się, jak byłem w Stanach, a nie mieliśmy otwartego samochodu, tylko toporną suberbio-terenówkę, to po którymś parku narodowym jeżdziliśmy, na zmianę, na dachu 8)

A i słówko o Octavii. Bardzo fajny samochód, taki może niekoniecznie z klasą ale po prostu bezpretensjonalny, użytkowy. I mimo, że II-ka w sumie niewiele różni się od I-ki, to jednak zdecydowanie nabrała wyglądu. Tylko II-ka kosztować będzie pewnie już tyle, co Passat :-?.

tomek1950
04-04-2004, 08:51
A płytę podłogową ma od Golfa.

mik99
04-04-2004, 10:00
Mój ostani pomysł na zakup auta do budowy po sprzedaży obecnego:
to mało popularny u złodziei, w miarę obszerny w środku, z tanimi częścimi zamiennymi - Fiat Tipo. W przedziale 10-12'000 mozna kupić auto( roczniki: 1994-1996) z salonu od pierwszego właściciela z książką i przebiegiem w okolicy 100'000km.

tomek1950
04-04-2004, 11:44
Miku, ale samochodu z tych roczników o tak małym przebiegu to musisz dobrze poszukać. Ja w 5 lat nakręciłem swoją "knedliczką" 160.000 km, a to i tak mało w porównaniu do tego co kiedyś jeździłem.
Mój sąsiad ma 5 letnie Volvo, a ponieważ jeździ tylko do kościoła w niedzielę to nakręcił aż 30,000. :)
Piechotą byłoby zdrowiej i taniej

mik99
04-04-2004, 11:59
Z ciekawości zernąłem na ogłoszenia i są ciekawe nawet, spełniające te kryteria.
http://gratka.pl/moto/szukaj.phtml?id_rubryka=1&marka=Fiat&model=Tipo&id_region=0&z_dnia=-1&rok_produkcji_od=&rok_produkcji_do=&cena_od=0&cena_do=-1&f_typ_silnika=&f_skroty=10010000000000000&slowa=&inte=on&gaze=on&biur=on&id_podrubryka=1

magi
04-04-2004, 17:03
Mik ja mam fiata uno 1,4 `96 gaz i to naprawdę fajne autko
żadne cudo ale jest naprawdę ok
a i jeszcze muszę dodać że 100 tys km nie przekroczyliśmy ale tylko ze względu na to, że jak go kupowaliśmy to pierwszy właściciel prawie nim nie jeździł :lol:

mik99
04-04-2004, 18:45
Mik ja mam fiata uno 1,4 `96 gaz i to naprawdę fajne autko
żadne cudo ale jest naprawdę ok
a i jeszcze muszę dodać że 100 tys km nie przekroczyliśmy ale tylko ze względu na to, że jak go kupowaliśmy to pierwszy właściciel prawie nim nie jeździł :lol:
Magi, może pohandlujemy, co? :lol:
Nie znam specjalnie tego modelu. Czym się kierowaliście przy wyborze Uniaka? Myślę raczej o większym Tipo, ale jeśli uno równie dobre to, kto wie?

Krystian
04-04-2004, 21:10
Klasa po amerykańsku
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/chevrolet/chevrolet_corvette_convertible_2005_02_m.jpg

TEN WĄTEK JEST SUPER... :P :P :P :P

mik99
05-04-2004, 06:51
Dla Krystiana:
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/lincoln/lincoln_blackwood_2002_04_m.jpg
z pozdrowieniami z klubu reformatów :wink:

magi
05-04-2004, 17:44
Magi, może pohandlujemy, co? :lol:
Nie znam specjalnie tego modelu. Czym się kierowaliście przy wyborze Uniaka? Myślę raczej o większym Tipo, ale jeśli uno równie dobre to, kto wie?
Wiesz ja nie wiem jakie jest Tipo. Czy rzeczywiście większe? Kierowaliśmy się okazją /czytaj dobra cena, mały przebieg i dobry stan - ogólnie wypieszczony/ :D
Trochę dużo palił ok 10 l/100 km dlatego przerobiliśmy go na gaz.
Pohandluję nim dopiero po mojej budowie :lol:

Krystian
06-04-2004, 09:24
mik99 - dzięki, prezent bliski ideału, bo ...,,gdybym był bogaty.."
to nie żadne tam Mercedesy czy BMW, ale VOLVO terenowe... :P
idę na poszukiwania, jak znajdę obrazek to wkleję... :wink:

Krystian
06-04-2004, 09:32
jadno zdjęcie to mało więc...
http://62.181.2.33/volvoxc90/flash.html
... jeździ taki po moim osiedlu... i nie mój :cry:

AgaTad
06-04-2004, 16:30
Krystian, jako absolutna fanka Volvo, popieram!!! Niestety nadal nam nie wyplacili kasy z pzu :evil: od GRUDNIA!!! no wiec czekamy, i marzymy o wlasnym volviku :wink: jak sie uda to bedzie uzywany, seria V, ale nie zapeszam ;)

tomek1950
06-04-2004, 16:42
Piękne autko. Tylko czemu takie drogie :(
Wiem dlaczego, ale ... :( :cry:

mik99
06-04-2004, 22:27
mik99 - dzięki, prezent bliski ideału, bo ...,,gdybym był bogaty.."
to nie żadne tam Mercedesy czy BMW, ale VOLVO terenowe... :P
idę na poszukiwania, jak znajdę obrazek to wkleję... :wink:
Dla wszystkich Fanów:
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/volvo/volvo_xc90_2002_04.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/volvo/volvo_xc90_2002_05.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/volvo/volvo_xc90_2002_01.jpg http://www.autogaleria.pl/tapety/img/volvo/volvo_xc90_2002_03.jpg

mik99
06-04-2004, 22:31
http://www.autogaleria.pl/tapety/img/volvo/volvo_xc70_2002_03_m.jpg

I coś extra

tomek1950
06-04-2004, 22:41
A tak wracając na ziemię do szarej codzienności. Miku, na czas budowy, gdy potrzebny Ci bedzie samochód z DUŻYM bagażnikiem i tani w eksploatacji pomyśl raczej o dieslu, a nie o gazie. Butla jednak bardzo zmiejsza bagażnik. Koszt paliwa jest porównywalny, bo diesel mniej pali. Rozumiem, ze to wołowate pojazdy, zwłaszcza te starsze, ale dużo zależy od kierowcy. Jeżdżę dieslami od kilkunastu lat i ruszając ze skrzyżowania zostawiam w tyle wiele szybszych i zrywniejszych benzyniaków. A mam tylko 64 KM pod nogą.

magi
07-04-2004, 08:49
ja mam butlę zamiast koła zapasowego także nie jest taka wielki a gaz zawsze tańszy :D

Krystian
07-04-2004, 09:54
mik99 - jeszcze raz dzięki za zdjątka... :P :P :P
Świat jest od razu piękniejszy,
bez względu na pogodę za oknem... :wink:

mik99
07-04-2004, 15:42
mik99 - jeszcze raz dzięki za zdjątka... :P :P :P
Świat jest od razu piękniejszy,
bez względu na pogodę za oknem... :wink:

Zawsze do usług, Panie Kolego!

ckwadrat
07-04-2004, 17:49
Czy Wy też tak macie? Chodzi mi o to, że jak długo myślę o zmianie samochodu, przeglądam ogłoszenia, jeden z wątków na forum Muratora :wink:, zdjęcia, nawet jazdy próbne odbywam samochodami znajomych to w końcu... mi przechodzi :o. Czy Wy byście się też tym nasycili, czy nawet przesycili, czy tylko ja jestem taki automaniak gawędziarz :oops:?

joanka77
07-04-2004, 17:57
Ja mam odwrotnie. Im częściej mam okazję jechać jakimś fajnym, dużym samochodem, to tym bardziej chciałabym zmienić auto. Ale to wynika z tego, że nasze autko jest malutkie. Niestety narazie zmiana jest niemożliwa.

mik99
07-04-2004, 18:47
W moim przypadku motoryzacja przy budowie zchodzi na plan dalszy (zamiana focusa na inne tanie jechadełko z gazem czyt. Tipo), ale marzenia mam.

joanka77
07-04-2004, 19:16
Mikuś żebyś tylko nie przesadził z tymi zamianami. Stare tipo może się psuć i będziesz musiał władować w niego kupę kasy. Pewnie dużo więcej niż w nowego focusa.

mik99
07-04-2004, 19:26
Mikuś żebyś tylko nie przesadził z tymi zamianami. Stare tipo może się psuć i będziesz musiał władować w niego kupę kasy. Pewnie dużo więcej niż w nowego focusa.
Liczę, że uda mi się kupic auto od pierwszego właściciela i razem z autem dostanę informację o historii pojazdu. Spradzałem ceny i dostępność części oraz koszty instalacji gazowej do auta. Wybór pozostał astra I lub Tipo.
Jednak w chwili obecnej muszę naprawić Fokę i dopiero coś podziałam w tej sprawie.

pozdrowienia :wink:

tomek1950
07-04-2004, 19:27
Miku, fiaty to specjalnie mocne nie są. Lepiej się zastanów.

tomek1950
07-04-2004, 19:29
Miku, a astra I z silnikiem 1,7D?

mik99
07-04-2004, 19:38
Myślałem, ale raczej pod uwagę tipo z 1995-1996 z salonu od właściela i za takie dobrze utrzymane auto 12'000 to już bardzo dobra cena, a można trafić taniej. Jednak ja wybredny jestem: nieplący, podejrzliwy w stosunku do poprzednich właścicieli..itd

AgaTad
07-04-2004, 20:07
Miku, a ja ci powiem ze fiaty sa fajne, moi rodzice maja tempre z 95roku, 2-litrowa, ale przerobiona na gaz, 113KM, no i trzyma sie swietnie, nie psuje, w razie czego czesci tanie, a tipo to przeciez ta sama rodzina, podobno lepsze niz uno a cena ta sama, uwazaj tylko na przekrecone liczniki :evil:

mik99
07-04-2004, 20:11
Dziękuję za Wasze uwagi.

magi
07-04-2004, 20:19
ja użytkuję fiata i jest ok mam też forda
oczywiście komfort jazdy fiata zostawia wiele do życzenia
psuje się naprawdę rzadko
teraz muszę np wymienić szybę, którą mi zbił kamyk spod opon ciężarówy
włożyliśmy przez te trzy - cztery lata naprawdę mało kasy a jeździmy dużo
oczywiście decyzja jest Mika :D
a w ogóle Mik czemu chcesz zamienić fokusa na fiata?

AgaTad
07-04-2004, 20:20
A co do Forda focusa to te fantastyczne wyniki w testach na bezawaryjnosc to niezle przeklamianie, nam w pierwszym roku uzytkowania nawalilo 3x lozysko w przednim kole i turbo-doladowanie, myslicie ze pozostal jakis wpis w ksiazce technicznej, czy gwarancyjnej? NIC!!! ani sladu po usterkach! Podobno taka maja procedure :-? A ja mysle ze to zwykle oklamywanie potencjalnych klientow.
Nie wspomne juz nawet, ze przy skasowaniu go na drzewie, nie otworzyly sie poduszki, napinacze tez nie zadzialaly, facet z forda powiedzial, ze mialy prawdopodobno awarie (ale w takiej chwili???) :evil:
W kazdym razie juz nie lubimy fordow :-?

mik99
07-04-2004, 20:26
Magi: decyzja o sprzedaży auta i kupno znacznie tańszego do budowy to przede wszystkim chęć odblokowania pewnej ilości gotówki, a dwa to szkoda focusa garażowanego i pieszczonego na budowę.

AgaTad: jeśli będę kupował kolejny samochód (po zakończeniu budowy) to będzie to TOYOTA, prędzej się znudzi, jak zepsuje.

pozdrowienia :wink:

magi
07-04-2004, 20:42
A propo`s toyoty i tego, że się nie psuje to ostatnio widziałam jak panowie pchali toyotę nie wiem jaką ale toyota bo od razu przypomniała mi się reklama tv i była dyskusja na ten temat w samochodzie :lol:

mik99
07-04-2004, 20:47
Kupno lepszego auta po zakończeniu budowy jest to temat dla mnie tak odległy i tak w chwili obecnej mało istotny, że na razie odpuszczam walkę o wyższość TOYOTY nad innymi markami.

joanka77
07-04-2004, 20:48
:lol: dobra jest ta reklama, chociaż mi się bardziej podobała reklama 206 jak taki chłopaczek w Indiach czy gdzieś przerobił stare autko na 206 , fajna muzyczka tam była ....