Ardien
06-10-2008, 13:43
Czy mozecie mi poradzic co zrobic z niesolidnym wykonawca ?
Mielismy umowe ustna , dostawal pieniadze na ktore podpisywal kwit.potem bylo kilka fuszerek , zamiast ekipy (poszlo im o pieniadze i ekipa odeszla) dal do pracy dwoch osiołków z innej branzy (tzn nie pracowali w budownictwie)ktorzy sie dopiero uczyli az wkoncu szedli z budowy i jeszcze sie domaga kasy.Za to ze pownosili pustaki na pietro.Czy mozna go zaskarzyc o poprawki ? Wkoncu nie placil urzedowi skarbowemu podatku ale co bedzie ze mna ??? Jest wiele fuszerek ktore sa do poprawy.Zatrudniona nastepna ekipa wziela o 7tys wiecej za skonczenie niz mialem ustalone ze starym wykonawca. Aha z tego co wiem to byl on tylko tzw posrednikiem.Dogadywal sie z ekipa na budowe bral dole i tyle.Podzielcie sie swoja opinia.Bardzo was prosze o rady.
Mielismy umowe ustna , dostawal pieniadze na ktore podpisywal kwit.potem bylo kilka fuszerek , zamiast ekipy (poszlo im o pieniadze i ekipa odeszla) dal do pracy dwoch osiołków z innej branzy (tzn nie pracowali w budownictwie)ktorzy sie dopiero uczyli az wkoncu szedli z budowy i jeszcze sie domaga kasy.Za to ze pownosili pustaki na pietro.Czy mozna go zaskarzyc o poprawki ? Wkoncu nie placil urzedowi skarbowemu podatku ale co bedzie ze mna ??? Jest wiele fuszerek ktore sa do poprawy.Zatrudniona nastepna ekipa wziela o 7tys wiecej za skonczenie niz mialem ustalone ze starym wykonawca. Aha z tego co wiem to byl on tylko tzw posrednikiem.Dogadywal sie z ekipa na budowe bral dole i tyle.Podzielcie sie swoja opinia.Bardzo was prosze o rady.