eilian
06-10-2008, 21:35
Zbliża się zima i zastanawiamy się czy np. wstawiać teraz okna (strach, że ukradną), robić instalacje (to też mogą ukraść), tynki (kierownik twierdzi, że lepiej robić tynki teraz niż latem, inni mówią co innego). Przeczytałam już kilka wątków i artykułów na temat kolejności prac, robót, które można wykonywać zimą, ale trudno wyciągnąć z tego jednoznaczny wniosek.
Wprowadzić chcemy się w następne wakacje (raczej z początku) i nie wiem czy jeśli teraz zawiesimy budowę, to zdążymy z tym planem (ile to może trwać?), poza tym chyba mnie rozniesie jeśli całą zimę nic się nie będzie działo, z drugiej strony nie ma co robić na siłę. Inna sprawa, że zima może być taka jak w tym roku, czyli żadna, albo zacząć się dopiero w marcu i co wtedy?
Mam mętlik w głowie...
Wprowadzić chcemy się w następne wakacje (raczej z początku) i nie wiem czy jeśli teraz zawiesimy budowę, to zdążymy z tym planem (ile to może trwać?), poza tym chyba mnie rozniesie jeśli całą zimę nic się nie będzie działo, z drugiej strony nie ma co robić na siłę. Inna sprawa, że zima może być taka jak w tym roku, czyli żadna, albo zacząć się dopiero w marcu i co wtedy?
Mam mętlik w głowie...