PDA

Zobacz pełną wersję : Badania gruntu



ptaq79
07-10-2008, 16:49
Witam,
Przejrzalem kilka wawtkow ale nie znalazlem satysfakcjonujacej odpowiedzi...
Potrzebuje zrobic badania gruntu w Myslowicach pod dom z garazem (Archon - "Dom w Nenufarach 3"). Dzwonilem po kilku wykonawcach i na ogol mowia o 2 odwiertach na glebokosc 4,5-5m. Ale spotkalem sie tez z wersja ze otwor w kazdym narozniku na glebokosc min 5m ponizej fundamentami... Jesli ktos ma wiedze na ten temat albo doswiadczenie z wlasnej budowy, niech napisze pare slow.

dzieki
ptaq79

ptaq79
10-10-2008, 14:04
Nikt nie jest w temacie :roll:

ptaq79
10-10-2008, 14:20
Nikt nie jest w temacie :roll:

ewdajas
10-10-2008, 15:42
my mielismy robione 3 odwierty po 5 m, w 2 rogach i po przekatnej.

Aedifico
10-10-2008, 16:41
Min. jest 3 odwierty po 5m.

pavo
13-10-2008, 14:44
my mielismy robione 3 odwierty po 5 m, w 2 rogach i po przekatnej.

Ja miałem podobnie, taka przyjemność w Koszalinie kosztuje 400zł ale jest warunkiem uzyskania PnB. Dostaje sie opis i szkic warstw..., nawet robi dobre wrażenie.

mikolayi
13-10-2008, 14:57
dwa odwierty mozna sobie wiesz co i wiesz gdzie. minimum 3

Killer_su
14-10-2008, 15:06
my mielismy robione 3 odwierty po 5 m, w 2 rogach i po przekatnej.

Ja miałem podobnie, taka przyjemność w Koszalinie kosztuje 400zł ale jest warunkiem uzyskania PnB. Dostaje sie opis i szkic warstw..., nawet robi dobre wrażenie.

Wszędzie, czy tylko na jakichś trudnych terenach?

mikolayi
14-10-2008, 15:13
Ja miałem podobnie, taka przyjemność w Koszalinie kosztuje 400zł ale jest warunkiem uzyskania PnB. Dostaje sie opis i szkic warstw..., nawet robi dobre wrażenie.

:o a to dlaczego ?

pavo
14-10-2008, 18:55
No tak starostwo powiatowe zadbało o inwestorów by nie popadli w tarapaty :wink:
Wiec tak jak wszedzie nieodłaczne sa projekty przyłaczy baranżowych, projekt zagospodarowania terenu tak u nas dodatkowy wymóg to badania geologiczne gruntu... wszedzie bez wyjatku, nie tylko na trudnym terenie, wszystkich jedna miara :)
Właściwie czterysta złotych to nie fortuna i na podstawie tych badan można odchudzić ławe fundamentowa (ale architekci adaptujacy nie zwykli tego robić), poznać poziom wody gruntowej, rozkład warstw.

mikolayi
14-10-2008, 19:22
no to jawne naciaganie prawa budowlanego...

barzuc
14-10-2008, 20:03
my mielismy robione 3 odwierty po 5 m, w 2 rogach i po przekatnej.

Ja miałem podobnie, taka przyjemność w Koszalinie kosztuje 400zł ale jest warunkiem uzyskania PnB. Dostaje sie opis i szkic warstw..., nawet robi dobre wrażenie.

Ja miałem dokładnie tak samo. 3 odwierty ~5m głębokie, 2 w narożnikach (na najdłuższej "ścianie"), 3 na środku przeciwległej "ściany". Osoby, które robiły odwierty były generalnie przygotowane do robienia 4 (w każdym narożniku) ale po wykonaniu 2 pierwszych widać było że warstwy są na tyle jednorodne (kolejność, głębokość, ułożenie itp), że 3 był już żeby potwierdzić i mieć 100% pewność. Ale niestety podobno nie zawsze tak jest - to info od geologa który to robił - warstwy potrafią być nieźle "przemieszane" między sobą, znajdować się na kompletnie różnej głębokości, różny poziom wód gruntowych itp.
Koszt w zeszłym roku w okolicach Poznania również podobny ~400zł (ale nie powiem, trochę trzeba było poszukać, bo ceny różne, głównie ~1000zł... chyba zależały od tego czym mieli wiercić.. a dokładniej na jakim samochodzie świder zamontowany).
Do PnB całe szczęście nie potrzebowałem.

Barbossa
14-10-2008, 21:24
no to jawne naciaganie prawa budowlanego...
?

Killer_su
15-10-2008, 10:17
no to jawne naciaganie prawa budowlanego...
?
To nie naciąganie tylko łamanie. Inwestor nie jest zobowiązany do złożenia wyników badań przed uzyskaniem PnB. I żaden starosta czy inny urzędas nie ma prawa do żądania takiego dokumentu.
Art 34. par. 3 ust 4.
4) w zależności od potrzeb, wyniki badań geologiczno-inżynierskich oraz geotechniczne warunki posadowienia obiektów budowlanych.

Konia z rzędem jeżeli mi te potrzeby wskażesz na terenie całego starostwa. Urząd w każdym przypadku powinien przeprowadzić postępowanie dowodowe celem wskazania takich potrzeb. Poza tym jeżeli inwestor został przymuszony do wykonania takich badań, a nie wykazały one trudnych warunków geotechnicznych może domagać się od urzędu zwrotu poniesionych kosztów.

mikolayi
15-10-2008, 14:58
no to jawne naciaganie prawa budowlanego...
?
To nie naciąganie tylko łamanie. Inwestor nie jest zobowiązany do złożenia wyników badań przed uzyskaniem PnB. I żaden starosta czy inny urzędas nie ma prawa do żądania takiego dokumentu.
Art 34. par. 3 ust 4.
4) w zależności od potrzeb, wyniki badań geologiczno-inżynierskich oraz geotechniczne warunki posadowienia obiektów budowlanych.

Konia z rzędem jeżeli mi te potrzeby wskażesz na terenie całego starostwa. Urząd w każdym przypadku powinien przeprowadzić postępowanie dowodowe celem wskazania takich potrzeb. Poza tym jeżeli inwestor został przymuszony do wykonania takich badań, a nie wykazały one trudnych warunków geotechnicznych może domagać się od urzędu zwrotu poniesionych kosztów.

dlatego napisałem "naciąganie", bo moze jakiś urzędnik widzi potrzebę ? 8) Ja tam czasem mam różne wizje... :lol: Co do reszty zgadzam się w pionie i w poziomie :)

Barbossa
15-10-2008, 15:23
z tym oczernianiem urzędasów to trochę ostrożniej
mogą narzucić wymóg wykonania badań w WZ lub MPZP

a jak wam się nie podoba, to przecież nie musicie się tam budować, możecie wdawać się w filozoficzne dyskusje
i oczywiście nie beczeć, że potem coś się rysuje, i budynek "pracuje"
obwiniać projektantów, wykonawców i wszystkich dookoła, za własną chciwość, bo nie wydaliście tych paruset zł w jednym z niewielu miejsc, gdzie naprawdę warto dopłacić
im niżej zaczniecie z problemem, tym więcej będzie Was kosztować jego naprawa

zresztą będąc na miejscu projektanta, nie dokonałbym adaptacji projektu nie mając najprostszych badań

mikolayi
15-10-2008, 15:50
zresztą będąc na miejscu projektanta, nie dokonałbym adaptacji projektu nie mając najprostszych badań

teraz to poruszyłeś lawinę :) ciekaw jestem czy spadnie...

RadekO
15-10-2008, 16:28
Ja miałam 3 odwierty. No i po wybraniu ziemi zasadniczo nie było niespodzianek. Przy całkowitym koszcie budowy te 700 zł na badania geotechniczne to żaden wydatek. Poza tym warto wiedzieć na czym budujemy dom.

pavo
15-10-2008, 18:43
W WZ nie miałem nakazu przeprowadzenia badań geologicznych.
Nie wiele mi mówi rozmieszczenie ani pochodzenie warstw, ale architektowi adaptującemu pewnie już tak. Na ich podstawie jednak nie wprowadził żadnych poprawek do projektu.
Kwota niewielka a wole spać spokojnie, może zrobie z nich jeszcze użytek na etapie projektowania GWC.

Killer_su
20-10-2008, 12:54
z tym oczernianiem urzędasów to trochę ostrożniej
mogą narzucić wymóg wykonania badań w WZ lub MPZP


Może, ale nie sądzę żeby tak było w omawianym przypadku, że dla całego miasta jest takie wymaganie albo MPZP.


a jak wam się nie podoba, to przecież nie musicie się tam budować, możecie wdawać się w filozoficzne dyskusje
i oczywiście nie beczeć, że potem coś się rysuje, i budynek "pracuje"
obwiniać projektantów, wykonawców i wszystkich dookoła, za własną chciwość, bo nie wydaliście tych paruset zł w jednym z niewielu miejsc, gdzie naprawdę warto dopłacić
im niżej zaczniecie z problemem, tym więcej będzie Was kosztować jego naprawa

zresztą będąc na miejscu projektanta, nie dokonałbym adaptacji projektu nie mając najprostszych badań

OK. ale nie to był przedmiotem dyskusji, a łamanie prawa samo w sobie.

Killer_su
20-10-2008, 12:55
z tym oczernianiem urzędasów to trochę ostrożniej
mogą narzucić wymóg wykonania badań w WZ lub MPZP


Może, ale nie sądzę żeby tak było w omawianym przypadku, że dla całego miasta jest takie wymaganie albo MPZP.


a jak wam się nie podoba, to przecież nie musicie się tam budować, możecie wdawać się w filozoficzne dyskusje
i oczywiście nie beczeć, że potem coś się rysuje, i budynek "pracuje"
obwiniać projektantów, wykonawców i wszystkich dookoła, za własną chciwość, bo nie wydaliście tych paruset zł w jednym z niewielu miejsc, gdzie naprawdę warto dopłacić
im niżej zaczniecie z problemem, tym więcej będzie Was kosztować jego naprawa

zresztą będąc na miejscu projektanta, nie dokonałbym adaptacji projektu nie mając najprostszych badań

OK. ale nie to był przedmiotem dyskusji, a łamanie prawa samo w sobie.

Killer_su
20-10-2008, 12:57
z tym oczernianiem urzędasów to trochę ostrożniej
mogą narzucić wymóg wykonania badań w WZ lub MPZP


Może, ale nie sądzę żeby tak było w omawianym przypadku, że dla całego miasta jest takie wymaganie albo MPZP.


a jak wam się nie podoba, to przecież nie musicie się tam budować, możecie wdawać się w filozoficzne dyskusje
i oczywiście nie beczeć, że potem coś się rysuje, i budynek "pracuje"
obwiniać projektantów, wykonawców i wszystkich dookoła, za własną chciwość, bo nie wydaliście tych paruset zł w jednym z niewielu miejsc, gdzie naprawdę warto dopłacić
im niżej zaczniecie z problemem, tym więcej będzie Was kosztować jego naprawa

zresztą będąc na miejscu projektanta, nie dokonałbym adaptacji projektu nie mając najprostszych badań

OK. ale nie to był przedmiotem dyskusji, a łamanie prawa samo w sobie.

Barbossa
20-10-2008, 14:07
no to oświeć mnie, co było...

Barbossa
20-10-2008, 14:42
...

Killer_su
21-10-2008, 14:23
Ja miałem podobnie, taka przyjemność w Koszalinie kosztuje 400zł ale jest warunkiem uzyskania PnB. Dostaje sie opis i szkic warstw..., nawet robi dobre wrażenie.

:o a to dlaczego ?

To

Nefer
21-10-2008, 14:32
A powinno być obowiązkowe jak nie starcza wyobraźni...

Grzegorz i Ola
21-10-2008, 18:46
Witam!
My mieliśmy geologa, z uwagi na to, że nasz dom powstaje na działce, na której znajdował się już wykop pod piwnicę. My budujemy bez piwnicy. Budowę zleciliśmy firmie budowlanej, która na początku zasypała i zagęściła dziurę piachem. Geolog wykonał dwa odwierty po 5m i stwierdził, że nawieziony żwir jest dobrze zagęszczony, ale jego struktura jest niewłaściwa. Tzn. za dużo gleby, resztek cegieł itd. Choć wyglądało na sam piach. Firma wybrała te kilkadziesiąt ton piachu, po czym nawiozła już dobrego piachu i na znacznie niższym poziomie (około metra od dna dziury) utwardziła nawieziony grunt. Geolog przyjechał i stwierdził znowu, że jest źle. Wkurzyłem się i po konsultacji z wykonawcą rozpoczęto przygotowanie gruntu pod ławy. Beton B20 zmieszany z zagęszczonym żwirem i budowa idzie. Rozumiem geologów. Jak napiszą, że jest źle, to w razie czego są OK. Ale z drugiej strony, jeśli miałbym go posłuchać, to trzeba by kopać jeszcze 2 metry pod grunt rodzimy. Dla mnie i wykonawcy było to już utopią. Nie stawiam zamku ani wieżowca, więc polegam na deklaracjach i gwarancjach wykonawcy. Jednym słowem musiałem już zapomnieć o tym, że coś się może dziać z gruntem bo inaczej bym zwariował...

Aedifico
21-10-2008, 20:40
Witam!
My mieliśmy geologa, z uwagi na to, że nasz dom powstaje na działce, na której znajdował się już wykop pod piwnicę. My budujemy bez piwnicy. Budowę zleciliśmy firmie budowlanej, która na początku zasypała i zagęściła dziurę piachem. Geolog wykonał dwa odwierty po 5m i stwierdził, że nawieziony żwir jest dobrze zagęszczony, ale jego struktura jest niewłaściwa. Tzn. za dużo gleby, resztek cegieł itd. Choć wyglądało na sam piach. Firma wybrała te kilkadziesiąt ton piachu, po czym nawiozła już dobrego piachu i na znacznie niższym poziomie (około metra od dna dziury) utwardziła nawieziony grunt. Geolog przyjechał i stwierdził znowu, że jest źle. Wkurzyłem się i po konsultacji z wykonawcą rozpoczęto przygotowanie gruntu pod ławy. Beton B20 zmieszany z zagęszczonym żwirem i budowa idzie. Rozumiem geologów. Jak napiszą, że jest źle, to w razie czego są OK. Ale z drugiej strony, jeśli miałbym go posłuchać, to trzeba by kopać jeszcze 2 metry pod grunt rodzimy. Dla mnie i wykonawcy było to już utopią. Nie stawiam zamku ani wieżowca, więc polegam na deklaracjach i gwarancjach wykonawcy. Jednym słowem musiałem już zapomnieć o tym, że coś się może dziać z gruntem bo inaczej bym zwariował...

Ja utwardzałem grunt pod 170t żurawia z balastem. Przyjechał geolog i powiedział,że dobrze...

Mamy rozbieżne doświadczenia.

Hubert53
07-01-2015, 14:07
W chwili obecnej badania geotechniczne w świetle prawa od 29 kwietnia 2012 r. są obowiązkowe

http://www.dom.pl/opinia-geotechniczna-obowiazkowa-dla-domow-jednorodzinnych-2.html

Robert388
08-02-2015, 11:23
Jeśli ktoś z Państwa potrzebowałby sprawdzoną i rzetelną firmę, która jest w stanie przeprowadzić badania gruntu (opinia geotechniczna) pod budowę domu jednorodzinnego na terenie Górnego Śląska to polecam firmę GeoEkoBud. W razie pytań proszę pisać prywatne wiadomości. Pozdrawiam.