Zobacz pełną wersję : Kryzys finansowy a sprzedaż mieszkania..
Sprzedawać?
Nie sprzedawać?
Wynająć?
Przeczekać?
Co Waszym zdaniem zrobić z mieszkaniem gdy domek czeka?
MariuszAER
11-10-2008, 07:33
Moim zdaniem sprzedawać , ponieważ zmienią sie warunki udzielania kredytów, bedzie trudniej dostać kredyt a tym samym spadnie cena nieruchomości :D
Jesli to Katowice to wynajac - mozesz liczyc nawet na 1000 zl odstepnego.
Na zyskowna sprzedaz jest juz za pozno. Rynek na Slasku zawsze byl odmienny od innych regionow kraju. W latach 70-80 bardzo duzo sie tu budowalo lecz potem bl upadek gornictwa i hutnictwa, sporo ludzi wyjechało, ceny mieszkan sa niskie i jest ich duzo. Ewentualnie trzymaj dla dzieci.
Kasia_de
15-10-2008, 20:05
ja mam ten sam dylemat, tylko w Warszawie
Ogłosiłam, przychodzą niby oglądać, ale każdy się boi że kredytu nie dostanie, więc trudno decyzję podjąć.
mynia_pynia
16-10-2008, 07:17
W tym momencie bym już tylko wynajęła. Ceny mieszkań poleciały, dostępność kredytów została znacząco ograniczona.
Ludzie co chcieli kupić a dochody mają niewystarczająco wiarygodne dla banku będą musieli dalej wynajmować mieszkanie.
Sytuacja z przed 3 lat gdy kredyty jeszcze nie były dla wszystkich.
Kolega mimo że zarabiał około 6 tyś. na umowie miał tylko 2 tyś., starał się o kupno mieszkania wraz z dziewczyną która zarabiała około 1400zł - kredytu nie dostali, i przez kolejny rok wynajmowali - bo co mieli zrobić. Zaraz jak banki zaczęły podchodzić mniej restrykcyjnie do chcących wziąć kredyt, wyszła mu zdolność na 500 tyś, a kredyt na nowe mieszkanie w cenie 250tyś dostał bez problemu.
krzycha16a
16-10-2008, 10:49
Sprzedawać?
Nie sprzedawać?
Wynająć?
Przeczekać?
Co Waszym zdaniem zrobić z mieszkaniem gdy domek czeka?
Nie sprzedawać. Jeśli wziąłeś kredyt to z wynajętego mieszkania będziesz miał pieniążki na spłatę kredytu. Mieszkanie to nadal dobra lokata kapitału (nie tylko w Warszawie i okolicach). Nie ma możliwości aby ceny mieszkań dużo spadły, ja myślę, że wkrótce znowu wzrosną (poczekajmy jak zostanie wprowadzone euro).
Jeśli nie wziąłeś kredytu, a masz możliwość pozostawienia mieszkania to też proponuję je zostawić i wynająć.
W razie drastycznych kłopotów finansowych (w życiu bywa różnie) mieszkanie zawsze można sprzedać - ludzie od zawsze kupowali i sprzedawali mieszkania, myśle, że kupiec się znajdzie.
Mam nadzieję, że moje przewidywania się sprawdzą :roll: :wink:
Jak kupowane/budowane za kredyt i to duży bez wkładu lub z minimalnym własnym-próbować sprzedać minimalizując straty.
Jak kupowane/budowane za "swoje"-w życiu bym nie sprzedał.Wynajem za minimalną nawet kwotę i czekać na lepsze czasy.
Jest raczej optymistycznie nastawiony ale na lepsze czasy czekać?
W TV mówią że jest super.
A ja TV wierzę. :wink:
Tak, tak nakręcajmy sie jeszcze.
W 2006 - news, ze nie będzie kredytów w CHF
W 2007 - news, że nie ma mieszkań i chore ceny
W 2008 - news o krachu nieruchomości.
Super.
Na razie duzo osob chcacych sprzedac mieszkanie wstrzymuje sie ze sprzedaza i wynajmuje. Czyli rosnie podaz mieszkan do wynajmu, a powolutku zacznie malec liczba mieszkan na sprzedaz. Jak za jakis czas firmy developerskie rzeczywiscie popadaja, to mieszkanie zacznie byc dobrem luksusowym. Czyli mozliwe ze po czasowej obnizce cen (zwiazanej z wyprzedaza tego co jest) bedzie drozej. A moze nie :)
W sumie totalnie nie wiadomo co robic.
Obniżyłem cenę,czekam na cud. :wink:
Obniżyłem cenę,czekam na cud. :wink:
Od października zaszłego roku cała Polska czeka na cud - wiec nie jestes sam :lol:
A tak na powaznie - sprawdzałes czy oby cena jaką oczekujesz nie odstaje zbyt od cen rynkowych? W rożnego rodzaju "analizach" ktore piszą różni "analitycy" koło miasta Katowice pojawia sie kwota 4000-4500 zl, ale portale z ogłoszeniami np. gratka są pełne ogłoszen w cenie 3000 zl/m2. Chyba, ze masz mieszkanie w Dębowych Tarasach - wtedy mozesz oczekiwac powyzej 4000 zl/m2.
AmberWind
22-10-2008, 10:17
Chyba, ze masz mieszkanie w Dębowych Tarasach - wtedy mozesz oczekiwac powyzej 4000 zl/m2.
Albo na Ptasim Osiedlu ;)
Na poczatku roku czas sprzedazy mieszkania wynosil ok. 3 - 5 miesiecy, obecnie estymuje sie na okres nawet 12 miesiecy.
Ze statystycznych danych transakcyjnych sprzedazy mieszkan wynika, ze te w Katowicach traca najwiecej w skali calego kraju.
mario1976
23-10-2008, 15:42
Sprzedawać?
Nie sprzedawać?
Wynająć?
Przeczekać?
Co Waszym zdaniem zrobić z mieszkaniem gdy domek czeka?
Mam/miałem ten sam dylemat.
Czy sprzedać teraz i spłacić olbrzymią część kredytu i żyć na luzie czy wynająć (wynajem pokryje mi 40% raty kredytu) i zostawić kredyt.
Na dzień dzisiejszy przy tej chorej sytuacji czekam dalej. Na rok/dwa mogę przcisnąć pasa i zobacze co bedzie się działo. Jestem w tej szczesliwej sytuacji, że pomimo krachów i tego co się dziej na rynku moje mieszkanie raczej nie potanieje (stare budownictwo w fajnej/zielonej czesci Warszawy a już od niedzieli 5 minut spacerkiem do nowej stacji metra).
MariuszAER
26-10-2008, 08:04
Witam
Co z tą walutą :o , spadnie troche jak myślicie :roll:
Ja dałem 2 ogłoszenia - sprzedam i wynajmę ;-) zobaczymy na które wcześniej odpowiedzą. Najchętniej bym sprzedał ale teraz to kiepski moment. Przegapiłem, dałem ogłoszenie o miesiąc za późno - no trudno, nie cofnie się czasu a żyć trzeba dalej.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin