Hydraulika różne PEXy etc jak robić

[remx]

Witam

Może i hydraulikę będę musiał sam robić, niestety.
Dzisiaj byłem w sklepie hydraulicznym i wziąłem do ręki takiego AluPexa. Strasznie sztywny, wprawdzie jakiś nieznany producent ale pewnie u innych jest to samo.

Jak taką rurę się prostuje aby nic tam w środku nie uszkodzić - rozprostowywać ręką tak jak kabel?

[I.W.]

Tak, a szczerze mówiąc to markowy chyba jeszcze sztywniejszy. Przy prostowaniu i przy zginaniu trzeba zachować tylko odpowiedni promień nie da sie tego zgiąc jak kolanko 90'.

[Atomic]

Przy prostowaniu i przy zginaniu trzeba zachować tylko odpowiedni promień nie da sie tego zgiąc jak kolanko 90'.
Da się. Trzeba tylko w środek włożyć sprężynę, którą można kupić za grosze.

[I.W.]

promień gięcia dla pex 16 przy sprężynie to zdaje się 5 średnic

[remx]

Dzięki. O gięciu spręzyną to wiem.

Chodziło mi o naprostowanie wygięcia spowodowanego wcześniejszym przechowywaniem w kręgu. Czyli nie ma się co bać, że gdzieś pęknie.

[BigPiotr]

Dzięki. O gięciu spręzyną to wiem.

Chodziło mi o naprostowanie wygięcia spowodowanego wcześniejszym przechowywaniem w kręgu. Czyli nie ma się co bać, że gdzieś pęknie.

Nie ma się co bać. Minie Ci po pierwszych kilku metrach (strach oczywiście) :)

[remx]

Decyduję się na podłączenie grzejników od dołu, wyjście ze ściany. Do tego cyrkulacja CWU. Instalacja na rozdzielaczach. Alupex. Kaloryfery stalowe płytowe. Nie będzie łączeń w posadzce. 2 pomieszczenie podłogówka.
Mam pytania
Na jakim etapie powinno to być zakończone aby można było wykonać 2gą wylewkę i bez żadnych komplikacji dalej robić po wylewkach.

Jeżeli będą próby ciśnieniowe to odpowiedż na poniższe jest oczywista, a jeżeli nie będzie to czy:
Czy powinny być wykonane podłączenia do rozdzielaczy czy też można to sobie zrobić później, bo pewnie same rozdzielacze powinny być obsadzone.
Co do podprowadzeń do kaloryferów, czy zostawiać sterczące pionowo rurki czy też zakończyć je zaworkami (czy jak im tam jest) do których będą później podłączone kaloryfery.

Dzięki

[dzabij]

Ja też sam robiłem CWU i CO. Moim zdaniem próba ciśnieniowa jest niezbędna, mało tego, instrukcja Kissana mówi aby rurki w trakcie zalewania były "pod ciśnieniem" i pozostały w takim stanie jeszcze kilka dni po wykonaniu posadzki. Oznacza to że rurki musza być podłączone do rozdzielacza (tak robiłem). Jeżeli chodzi o podejście do grzejnika / kranu, to zostawiałem tam poprostu pętlę z rury PEX (czyli rozciągałem jeden odcinek rury od belki górnej do dolnej albo odwrotnie) - znacznie ułatwia to próbę ciśnieniową bo nie trzeba montować złączek / korków.

[remx]

Ja też sam robiłem CWU i CO. Moim zdaniem próba ciśnieniowa jest niezbędna, mało tego, instrukcja Kissana mówi aby rurki w trakcie zalewania były "pod ciśnieniem" i pozostały w takim stanie jeszcze kilka dni po wykonaniu posadzki. Oznacza to że rurki musza być podłączone do rozdzielacza (tak robiłem). Jeżeli chodzi o podejście do grzejnika / kranu, to zostawiałem tam poprostu pętlę z rury PEX (czyli rozciągałem jeden odcinek rury od belki górnej do dolnej albo odwrotnie) - znacznie ułatwia to próbę ciśnieniową bo nie trzeba montować złączek / korków.

Co do robienia samemu, wszystko zależy od tego czy znajdę rozsądnego hydraulika, który akurat jest wolny. Jak nie znajdę to będę musiał sam robić. Nie do końca mi to pasuje bo robię także inne prace budowlano-instalacyjne. Ale jak mus to mus.

Co do próby ciśnieniowej, wiem że jest taki wymóg. Czy próbę robiłeś wodą czy powietrzem?

A co z narzędziami do Kisan, chyba mają nie tylko zaprasowywane złączki?

[BigPiotr]

Ja też sam robiłem CWU i CO. Moim zdaniem próba ciśnieniowa jest niezbędna, mało tego, instrukcja Kissana mówi aby rurki w trakcie zalewania były "pod ciśnieniem" i pozostały w takim stanie jeszcze kilka dni po wykonaniu posadzki. Oznacza to że rurki musza być podłączone do rozdzielacza (tak robiłem). Jeżeli chodzi o podejście do grzejnika / kranu, to zostawiałem tam poprostu pętlę z rury PEX (czyli rozciągałem jeden odcinek rury od belki górnej do dolnej albo odwrotnie) - znacznie ułatwia to próbę ciśnieniową bo nie trzeba montować złączek / korków.

Co do robienia samemu, wszystko zależy od tego czy znajdę rozsądnego hydraulika, który akurat jest wolny. Jak nie znajdę to będę musiał sam robić. Nie do końca mi to pasuje bo robię także inne prace budowlano-instalacyjne. Ale jak mus to mus.

Co do próby ciśnieniowej, wiem że jest taki wymóg. Czy próbę robiłeś wodą czy powietrzem?

A co z narzędziami do Kisan, chyba mają nie tylko zaprasowywane złączki?

Do złączek kręconych nie potrzebujesz narządzi specjalistycznych, to raz. Proponuję próbę wodą bo zaraz widać gdzie leci, a powietrze nie. Od biedy podepniesz bez pieca ciśnienie z wodociągu :D , tam tylko 6 bar.

[dzabij]

Co do robienia samemu, wszystko zależy od tego czy znajdę rozsądnego hydraulika, który akurat jest wolny. Jak nie znajdę to będę musiał sam robić. Nie do końca mi to pasuje bo robię także inne prace budowlano-instalacyjne. Ale jak mus to mus.

Co do próby ciśnieniowej, wiem że jest taki wymóg. Czy próbę robiłeś wodą czy powietrzem?

A co z narzędziami do Kisan, chyba mają nie tylko zaprasowywane złączki?

Faktycznie, robota dość męcząca, mi zeszło 2 tygodnie ale dodatkowo robiłem podejścia kanalizacyjne (duzo cięcia w stropie i murze). No i robiłem prawie sam, we dwóch było by dużo prościej. Wyjątkowo trudne było naciąganie na rurę otuliny izolacyjnej (tylko czerwonej, szara wchodziła gładko bo jest w odcinkach 2,5 m). W sumie mogłem dać peszel, ale pianka jakoś bardziej mi się podobała.

Próbę robiłem wodą. Był akurat czerwiec (podlewanie trawników) więc ciśnienie w wodociągu wynosiło tylko 3 bary (a bywa że jest i osiem). Inna sprawa , że jak CWU zrobisz bez reduktora na wejściu wody do budynku, to instalacja musi wytrzymać ciśnienie aktualnie panujące w wodociągu (ja zastosowałem reduktor).

Ja akurat stosowałem rurę Wavin i złączki skręcane jakiegoś innego producenta. Oczywiście żadnych łączeń w posadzce, tylko całe odcinki rur.

[Daga&Adam]

Od biedy podepniesz bez pieca ciśnienie z wodociągu :D , tam tylko 6 bar.

A co myslicie o takiej pompce:

http://www.sklep.insbud.net/product_info.php/cPath/45_46/products_id/72

Kupilem jakis czas temu - max cisnienie 40bar. Skok coprawda tylko 20ml - czy to malo czy duzo nie wiem, ale profesjonalna pompa kosztujaca 1,2k pln ma skok 45ml - czyli ponad dwa razy tyle bedzie trzeba sie naplompac ;)

Zastanawiam sie tylko, czy to wystarczy do samodzielnego wykonania proby cisnieniowej dla podlogowki rozlozonej na ~100m2. Zakladajac rozstaw rurek co 15 cm wychodzi ok 700m rury fi16, czyli pojemnosc to ok: pi * 0,008m^2 = 0,00020096 * 700 = 0,140672 czyli 140l. Zalozmy ze napelnie te 130l, pozostale 10l bedzie trzeba dopompowac = 10 / 0,02 = 500 suwow - nie byloby tragicznie :-)

Co mysla fachowcy ?? ;-)

BTW. Jak normalnie wyglada proces napelniania podlogowki - poprostu wpinam do zasilania (do rozdzielacza) rurke z wodociagu i puszczam, az wyleci powrotem, zakrecam zawory na zasilaniu / powrocie, odlaczam wodociag, podpinam sie z pompka do zasilania, odkrecam zawor zasilania i pompuje do upadlego ? ;)
pozdr.

[robdk]

Witam

Pewnie zależy jaka instalacja, ale ogólnie napełnia się instalacje powrotem i powoli nie gwałtowni bo można zapowietrzyć układ ...