PDA

Zobacz pełną wersję : ocieplenie sufitu/ stropu



Robak
11-10-2008, 17:03
witam

od dołu patrząc mam tak - płyta gipsowo-kartonowa, folia paroizolacyjna, stelaż, wełna

i teraz ma iść ponownie folia i wtedy deski jako podłoga strychu; czy może nie dawać tej drugiej folii i po ułożeniu wełny od razy dawać deski?

a może jeszcze inaczej?

no i ile dać tej wełny między jętki - 15 cm? a może 25 cm?

powyżej jest mały styszek - graciarnia; nie będzie ogrzewany; może ocieplony, to się okaże

MariuszAER
11-10-2008, 17:24
Wystarczy jedna folia , po co druga, mam tak samo jak ty zrobione i jest ok :D

jerzyciszewski
11-10-2008, 21:54
wita

temat jaki poruszyłes był juz maglowany, ale swego czasu jak sie przymierzałem do izolacji podłogi strychu(strop drewniany, w srodku glina i zuzel hutniczy,budynek z 1935roku) to doradca URSy zalecił minimum 25 cm wełny mineralnej wariantach:wyrzucam żuzel i gline , na deski podścibitki kłąde folie i w to wkłądam wełne mineralna, albo nie ruszam żużla i na podłoge strychu kłąde folie paroszczelna i na to legary o wysokosci 25 cm ,pomiedzy które wladam wełne i przykrywam deskami. Pomiedzy sufitem a wełne trzeba dac folie paroszczelna bowiem wilgoc pwooduje osiadanie wełny i sklejanie sie jej.

Pomysl raczej o zastosowaniu perlitobetonu pomiedzy legary, zajrzyj do watku.

http://forum.muratordom.pl/zla-izolacja-stropu,t117565.htm?highlight=perlitobeton
http://www.perlit-polska.pl/content/budowlane2.html

Natomiast zwracam uwage na straty cieplne powstałe w wyniku ucieczki ciepłas drogą promieniowania, ucieka podczerwień której nie zatrzyma żadna grubośc izolacji cieplnej. Zalecam zastosowanie folii paroszczelnej aluminiowanej zbrojonej gładka strona do podłogi. Zajrzyj do allegro za taka folia "folia paroizolacyjna" , sa tez inne cudeńka zatrzymujace podczerwien- zobacz w allegro pod: Mata termoizolacyjna

Leesou
13-10-2008, 20:17
U mnie poddasze użytkowe było na początku budowy ocieplone 15cm wełny i od wewnątrz folia paroizolacyjna metalizowana (metalizacja od wewnątrz). Jak przygrzało słońce było nie do wytrzymania. Ale jak wykańczałem poddasze położyłem boazerię 2cm grubą. Teraz choćby nie wiem jak grzało - na poddaszu nie ma może chłodu ale to już nie ten dawny piekarnik z placu budowy.