PDA

Zobacz pełną wersję : Z cyklu-"jak ubrac te okna"



Apia
13-10-2008, 13:11
Od jakiegos czasu nosze sie z pomyslem zmiany dekoracji okna. Firanki mialy byc rozwiazaniem tymczasowym, a wisza juz kilka lat. Okien nie moge (i nie chce) calkiem odslonic, bo dom stoi tuz przy ulicy.
Mam trzy koncepcje:
1.rolety rzymskie (montowane we wnece okiennej) do parapetu i po bokach dlugie zaslony(maja pelnic funkcje wylacznie dekoracyjna, do zaslaniania mamy rolety zewnetrzne).
Przy tej koncepcji widoczne beda ( :( )kaloryfery. Nie moge ich zabudowac, ani pomalowac (maz sie nie zgadza).
2. Rolety rzymskie montowane przy suficie (na szerokosc kaset, w ktorych zabudowane sa rolety zewnetrzne) do parapetu. Przy tym rozwiazaniu nie bedzie karniszy a tym samym i zaslon.
3. Tzw. zaslony panelowe, zawieszone na karniszu. Nie wchodzi opcja montazu przy suficie (przeszkadzaja kaloryfery).
Ps. przepraszam za ciemne zdjecia, ale tylko na takich widac dobrze okna :wink:
http://images46.fotosik.pl/19/bc963cbdcae34aa4.jpg (www.fotosik.pl)
http://images36.fotosik.pl/19/6dacca23ce9e1543.jpg (www.fotosik.pl)
http://images41.fotosik.pl/19/80fc62daeb39f90d.jpg (www.fotosik.pl)
Dodam, ze salon jest od poludniowej strony i jest bardzo sloneczny :P

cieszynianka
13-10-2008, 17:25
Tu znajdziesz różne ciekawe pomysły Forumowiczów:
http://forum.muratordom.pl/dekoracja-okna,t26639.htm?highlight=wystrój%20okien

onna
13-10-2008, 17:54
ja bym dala długie, bardzo cienkie ale jednolite w strukturze firany (takie fruwające), najlepiej na lince stalowej. Mogłyby być w jakiś wyraźny wzór, ale to juz zależy od reszty salonu, ktorej nie widać. Kaloryferom by to nie przeszkadzało a dałoby taki inny klimat. Druga opcja - panele - ale jeśli nie chcesz zasłaniać to też bardzo delikatne...

editta
15-10-2008, 18:34
wygląd pokoju raczej klasyczny, zrobiłabym tak:
długie do ziemi, delikatne, jednolite firanki. zasłony ciemne (pod kolor sofy, chyba czarne) naturalny materiał, nie za ciężki, jednolity albo w grube pionowe pasy (np. jeden stopień jaśniejsze)

koniecznie trzeba zasłonić kaloryfery

czy ten pokój jest otwarty na inne wnętrze?

Apia
15-10-2008, 19:04
Dzieki za propozycje:) Zapomnialam dodac, ze firanki raczej nie wchodza w gre. Po prostu nie lubie (te co wisza mialy byc rozwiazaniem tymczasowym). Pokoj w zasadzie jest pomieszczeniem samodzielnym (jest poloczony niewielkim holem z kuchnia, ale siedzac w duzym pokoju nie widzimy wystroju okien w kuchni). W kuchni wisi w oknach roleta rzymska i panele:
[http://images36.fotosik.pl/20/6334e59d617495a6m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6334e59d617495a6)
Meble, ktore sa w salonie beda wymienione (w niedalekiej przyszlosci), zostana tylko sofy (w kolorze czekolady).
Radzicie wiec zakryc kaloryfery?

editta
15-10-2008, 19:12
to jeszcze może być:

roleta rzymska jak w kuchni i panele (ale zdjęcie małe i nic nie widać konkretnego)
albo zamiast firanki, makarony czy jak to się nazywa. nie wszytkie firanki są złe, ja też ich nie lubię, ale można dobrać ładne.

konicznie zasłoniłabym kaloryfery