PDA

Zobacz pełną wersję : Dom wolnostojący na działkach pod szeregowy



magic32
15-10-2008, 09:39
Witam serdecznie. To moja pierwsza wizyta na tym forum a od razu mam pytanie :-), zatem serdeczne dzięki za wszelkie odpowiedzi/podpowiedzi. Do rzeczy.
Wraz z kolegą jestesmy właścicielami 10 wąskich (od 10-17m) działek pod zabudowę szeregową (ja 5,kolga 3, ja 2). Nie ma zatem problemów z "sąsiadami". Plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje tam zabudowe szeregową a my chcielibysmy wybudowac domy jednorodzinne wolnostojące. Chcialbym nadmienić, że w promienu 0,5km są działki pod wolnostojące. Czy musimy zwracać się z wnioskiem o zmiany w tym planie? (co może trochę potrwać a i tak nie ma się pewności, że gmina go zmieni) czy można to jakos załatwić bez konieczności zmian w planie?

Adic
15-10-2008, 09:57
W planach zagospodarowania przestrzennego w stosunku do budownictwa mieszkaniowego na danym terenie dopuszcza się zabudowę nie tylko szeregową ale i jedną rodzinną.
Jeśli w planie jest zapis dotyczący tylko i wyłącznie możliwości budowy "szeregówek" to nietety ale trzeba wystąpić o zmianę planu co może sporo czasu (miesięcy) zająć. Pieniążków też trochę ubędzie.
Ale z doświadczenia wiem, iż takie sytuacje że w planie umieszcza się tak konkretną wytyczną czy warunki zdarza się bardzo, ale to bardzo rzadko.
Mam wciąż na myśli budownictwo mieszkaniowe.
Budownictwo szeregowe w planie zazwyczaj umieszcza się jako wariant (wyższy stopień zurbanizowania) od zatwierdzonego na danym terenie budownictwa jednorodzinnego.
Należy dokładnie przeczytać co jest zapisane w planie w tzw. warunkach szczegółowych.

pzdr i życze powodzenia

magic32
15-10-2008, 10:44
Adic, dzieki za info. Niestety nie mam teraz tych warunków przed sobą, ale pamiętam, że było tam dla tych naszych dzialek oznaczenie 2M, a dla działek sąsiednich (za plecami) pod wolnostojące 1M...
Odnośnie wniosku, to trochę czasu mam, bo na razie nie planowałem się budować, ale chyba zlożę takowy o "scalenie" tych kilku 7 działek i zmianę z szeregowego na 3 pod zabudowę wolnostojącą. Problem tylko w tym, że gminie wcale nie musi zależeć na zmianie planu, bo z tego co wiem to ona ponosi koszty i chyba nawet nie za bardzo można je pokryc z własnej kieszeni, zgadza się, czy coś pomieszałem?
Wiesz może, jak duże moga byc te koszty? I za co?

Z góry dzięki za odpowiedź i pozdro!

Adic
15-10-2008, 13:45
Jeśli gmina zmieni plan to może ale nie musi na skutek wzrostu wartości działek poprosić o opłaty adiacenckie co do których ma prawo.
Ale jeśli w planie jest określenie MNU to w momencie kiedy złożysz wniosek o tzw. warunki zabudowy (nie mylić z warunkami o które stara się Inwestor w przypadku posiadania przez gminę jedynie studium planu) to nie powinno być kłopotów z wyrażeniem zgody. Jeśli zabudowa wokół Waszych nieruchomości nie jest intensywna to wtedy nie powinno być kłopotów. Jeśli jest inaczej czyli zabudowa jest ciasna, intensywna wtedy gmina może literalnie trzymac się zapisów w planie (więcej mieszkańców to większe wpływy z podatków, czym większa intensywność zabudowy tym większe wpływy np. z podatków i innych opłat np. kanalizacja itdp.).
Życzę powodzenia

magic32
15-10-2008, 13:55
Jeszcze raz dzieki!
Dookoła nie ma jeszcze żadnych budynków, tylko pole, nie ma jeszcze nawet wszystkich słupków granicznych wkopanych, więc może nie będzie jakis większych problemów :-)
A te opłaty o kórych piszesz to w setkach czy już w tysiącach trzeba liczyc?

mynia_pynia
16-10-2008, 08:05
Myśle że to wielkość i kształt działek określa w twoim wypadku co możesz budować.
Jeśłi to działki wąskie to dlatego jest że np wyłącznie w układzie szeregowym.
Idź do gminy, bo jeśli połączysz 2 działki to może wyjść już szerokość minimalna na której można budować wolnostojący.

U nas w planie jest zapis że pod budownictwo jednorodzinne, ale jeśli ktoś dzieli na działki o szerokości 10m to automatycznie dopisuje się że wyłącznie pod zabudowę szeregową, bo na 10 m nie sposób zachować odległości od granicy - bo dom miałby 2m szerokości. U nas minimalna szerokość działki pod wolnostojący to 20m.