PDA

Zobacz pełną wersję : zmiany w projekcie a kontrole i kwoty na kosztorysie



poszukiwana
18-10-2008, 10:45
Mamy w projekcie dom z poddaszem uzytkowym. Zdecydowalismy się zrobić w pełni wykończony parter domu (salon, sypialnia, pokój dziecka, kuchnia i łazienka z toaletą). Na poddaszu będą oczywiście okna, pełne ocieplenie, otynkowany, pomalowany, wykonane ogrzewanie, elektryka, pociagbnięte rury kanalizacji wody i na całej powierzchni panele (taki jeden wieeeeeelki pokój). Przygotowany do podziału na pokoje i łazienkę w przyszłości.
Czy w związku z tym, iż w projekcie są na poddaszu ścianki działowe i podział na pokoje i łazienkę i koszt ich wykonania był podany w pozycji kosztorysowej dla banku (ogólnie - ścianki działowe) to czy rzeczoznawca podaważy ten punkt kosztorysu? Dodam, iz oczywiście na parterze ścianki działowe mamy :)
Drobne zmiany nastąpiły tez na parterze (układ pomieszczeń) - czy rzeczoznawca z banku będzie wnikał, że zostało to zrobione nieco inaczej? czy raczej powinnam przed wizytą rzeczoznawcy iśc do architekta - zlecić wprowadzenie w projekt zmian a potem wpis kierownika budowy w dziennik, że zrobiono zgodnie z projektem? czy rzeczoznawca z banku będzie robił z tego tytułu problemy? (tzn. że wedle pierwotnego projektu za ścianki powinniśmy wydac tyle i tyle.. i że tu i tu powinna byc łazienka i kafelki itp. ale że tego wszystkiego nie ma to nie dadzą nam tych kilkunastu tysięcy? )

Zmiany te pozwolą nam zagospodarować "uzyskane" w ten sposób środki (ok. 11 tys.) na inne o wiele bardziej potrzebne materiały do wykończenia parteru, a poddasza i tak na razie nie potrzebujemy. Tylko martwię się tym rzeczoznawcą..

18-10-2008, 11:41
... Czy w związku z tym, iż w projekcie są na poddaszu ścianki działowe i podział na pokoje i łazienkę i koszt ich wykonania był podany w pozycji kosztorysowej dla banku (ogólnie - ścianki działowe) to czy rzeczoznawca podaważy ten punkt kosztorysu? ...
jesli to będzie rzeczoznawca facet - zauważy /ale da sie to zatuszowac, trzeba sie do niego usmiechac i byc miłą/
jesli rzeczoznawca kobieta "BLONDI" - nie zauwazy i nie podwazy
jesli brunetka - zauwazy i nic nie wskórasz

lee28
18-10-2008, 11:56
U mnie rzeczoznawca z banku PKO BP jak przyjeżdżał to tylko pobieżnie sprawdzał co jest zrobione, a co nie jest. Nie czepiał sie szczegółów. Typu np. okna popatrzył okna są OK, nie liczył ile, a 2 zamurowaliśmy. Ścianki działowe są OK, nie patrzył ile i gdzie (a ich układ też lekko zmieniliśmy). Ogólnie gość powiedział że im to lekko powiewa czy jest dokładnie z kosztorysem czy nie, ważne że po wykorzystaniu wszystkich środków i upływie terminu zakończenia budowy masz dom gotowy do zamieszkania, po odbiorze i odhaczone wszystkie punkty kosztorysu, a standard wykończenia ich nie interesuje. A czy ktoś ma w łazience panele kafle czy goły beton to sprawa właściciela. Np. w łazience mają być pomalowane tynki elektryka, umywalka kibelek i prysznic, i to ma działać. A czy ktoś ma kafelki czy tylko betonową wylewkę to ich nie interesuje.

jajmar
18-10-2008, 13:40
jesli brunetka - zauwazy i nic nie wskórasz

chyba że mąż da radę :)

18-10-2008, 14:28
właśnie ... do brunetki męza wysłac

:wink:

poszukiwana
19-10-2008, 11:28
no tak.. ale problem jest w wypłacie kolejnych transz - mogą mi wypłacić mniej lub wcale jesli okaże sie, że za te kasę co mi dali nie zrobiłam ścian działowych (ja ich nie chcę, ale w projekcie są) więc czy nie powinnam iśc do architekta poprosic o wykreslenie scianek, potem iść do kierownika i poprosic o wpis w dzienniku że wykonano zgodnie z projektem? (wtedy nie powinien przyczepic się do niczego?)