PDA

Zobacz pełną wersję : Dziennik Ady i Mikolaja



mikiada
18-10-2008, 14:53
Od czegoś trzeba rozpocząć... a idzie nam w żółwim tempie, więc postanowiłam wzorem innych pisać dziennik licząc na to że bardziej będzie nas to mobilizować do działań. Od tygodnia czytam forum muratora i zapałałam ogromną chęcią do budowy domu. Chcę się budować! Pociesza mnie fakt że tyle na forum kobiet, które też (tak mi się wydaje) nie znały się na budowaniu a jednak się odważyły.

Pierwszy zmoblilizował nas pies... Paco. Mieszkamy w bloku przy lesie, więc nie ma źle, ale kiedy wyjeżdża do rodziny na wieś wygląda jakby był młodszy o kilka lat. Więc po dłuuuugich poszukiwaniach kupiliśmy działkę. Nie było łatwo bo pół roku szukaliśmy (no może nie tak intensywnie :wink: ) a w końcu kupiliśmy od znajomych, którzy wyjechali z kraju... gdyby nie oni pewnie nadal byśmy szukali. Minął rok a my nic więcej nie zrobiliśmy. Czasami kupiłam jakąś gazetę, przeglądaliśmy gotowe projekty, ale zawsze było jakieś "ale".

Nie wiem jak innym to się udało ale my mieliśmy ogromny problem z podjęciem decyzji:
1) gotowy projekt czy indywidualny
2) parterowy czy z użytkowym poddaszem
3) nowoczesny czy klasyczny
itd.

Wizyta w firmie oferującej gotowe projekty zmobilizowała nas do.. projektu indywidualnego. Odbyliśmy już rozmowy z trzema architektami i jedno już wiemy:) będzie projekt indywidualny (to już duzy sukces).

Reasumując:
1) działka kupiona
2) geodeta działa (złożył papiery w urzędzie)
3) rozmowy z architektami w toku

Najbliższe działania:
1) załatwić decyzje o mediach ([po uzyskaniu mapki od geodety)
2) kontynuować rozmowy z architektami i w końcu zdecydować się na któregoś - deadline tydzień!
3) szukać kierownika budowy

GLAMOURMUM
26-10-2008, 15:22
Ada...a gdzie komentarzyki.
Ja całkiem nie dawno byłam w podobnej sytuacji jak Ty teraz. Także będę cię wpierać wszystkimi siłami, bo nie jest to łatwy wybór. Jeżeli mogę ci polecić, to mam świetne biuro projektowe, z którego usług korzystałam... może oni ci coś podpowiedzą. Poleciłabym ta firmę z zamkniętymi oczami...:)

mikiada
05-07-2009, 20:51
Jest projekt!.. na razie wstępna koncepcja ale za bardzo nie chcemy nic zmieniać. Oj idzie nam ta budowa w żółwim tempie, długo się zastanawialiśmy czy w ogóle warto, stać nas, jaki ma być: parterowy z poddaszem, gotowy czy indywidualny.. i tak rok nam zleciał. W końcu wróciliśmy do pierwszego architekta z którym rozmawialiśmy i jeszcze bardziej żałuję dlaczego rok zmarnowałam. Po 3 tyg. od spotkaniach powstała koncepcja która bardzo nam się podoba. Zapytam architekta o zgodę na zamieszczenie rzutów i wkleję go (jak mi się to uda). Teraz czekamy na drobną kosmetykę, okno, przesunąć ściankę i tyle. Szukamy kierownika budowy i do dzieła...!

mikiada
04-02-2010, 19:34
O rany.. ale nam to idzie.. dobrze pisać dziennik bo to człowieka mobilizuje. Jak zobaczyłam terminy poprzednich wpisów to się przeraziłam, ale teraz już zaczyna się ostro.

- jest pozwolenie na budowę
- kierownik budowy wybrany

Przegapiłam podłączenie wody i teraz mam przyspieszone działanie plus załatwianie przyłącza wody, zbieranie dokumentacji dla banku (koszmar).

Początkowo plan ambitny był z rozpoczęciem budowy na marzec... oj nie wiem czy to się uda.

mikiada
13-03-2010, 20:31
no i ruszyła machina.... 2 dni temu zawitał na budowę elektryk żeby podłączyć skrzynkę budowlaną, a wczoraj ruszyła firma budowlana. Kiedy dzisiaj mąż wjechał na działkę prawie jej nie poznał.. wykopany dół, humus zdjęty, geodeta w toku prac.. o rany już zaczynam sie obawiac. Maz poznał sasiadow podobno sa w porzadku.. ja niestety w tym czasie staralam sie doprawadzic do porzadku nasze dotychczasowe gniazdko..ale po poludniu tez zawitalam na dzialke... jeju jeju dzieje się. I już pojawiają się pierwsze poważne problemy.. firma budowlana dala nam termin na ewentulane zmiany w ukladzie kanalizacjil.. i zaczelo sie.. czy aby na pewno obecny uklad jest optymalny.. a skad ja mam to wiedziec?!! nie mam za grosz wyobrazni przestrzennej probuje sobie to uzmyslowic jak to bedzie wygladac ale marnie mi to idzie moze ktos pomoze.. help...
[/code]

mikiada
14-03-2010, 13:59
TAK BYŁO... LATO 2008
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/SJcuiKMCHRI/AAAAAAAADAA/yyp6V82eYLk/s720/IMG_2361.JPG

A TAK JEST DZISIAJ.. WIOSNA 2010
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/S5zqxBW1WEI/AAAAAAAAKfg/IFRePbGPxj0/s640/IMG_0149.JPG/

mikiada
14-03-2010, 15:07
Dzięki Myszonik mogę zamieszczać zdjęcia:) i jak słusznie zauważyła Myszonik brakuje tutaj tego co ma powstać.. więc załączam rysunek domku

http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/S5z6HGCEX1I/AAAAAAAAKgQ/5XKxevMUvTM/s640/15.jpg

trzeba jednak trochę uruchomić wyobraźnię bo nie będzie taki jak na rysunku tylko inny:) dachówka będzie grafitowa
Wyszedł trochę duży:) 220m użytkowe, 169m do zabudowy... jeju jeju co my robimy. Wczoraj powiedzialam mężowi który jest strasznie tym wszystkim przerażony, że jak będize dla nas za duży to sprzedamy i wybudujemy drugi.. ale wizja kolejnej budowy chyba jeszcze bardziej go dobila.:) a ja się cieszę jak dziecko, też się boję ale radość tworzenia jest większa.

mikiada
14-03-2010, 15:11
a to będzie ta bardziej przyjemna jak dla mnie strona domu.. od ogrodu

http://lh3.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/S5z8gWUpb4I/AAAAAAAAKgY/keUQyfOzQhs/s640/2.jpg

mikiada
14-03-2010, 15:56
no to do kompletu jeszcze.. rzuty

http://lh3.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/S50G-jlDaCI/AAAAAAAAKho/c652-DGUGZI/s800/rzut%20parteru.JPG

http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/S50G-oBVZ2I/AAAAAAAAKhs/w832cvYg-tk/s800/rzut%20pietra.JPG

mikiada
05-07-2010, 18:49
kiedy opanowałam wklejanie zdjęć, administratorzy forum wykręcili mi numer i zmienili wygląd na jeszcze bardziej niedostępny.... dużo czasu zajęło mi oswajanie się z forum i kiedy wydawało mi się że już wiem.. okazało się że zamieściłam dwa wpisy jako nowe posty a nie wpis do dziennika:( teraz nadrabiam zaległości...

http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/S_rWSt8MlaI/AAAAAAAAKww/OEGbrtHKGbQ/IMG_0171.JPG

myszonik
05-07-2010, 19:03
Pomagam...
http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/S_rWSt8MlaI/AAAAAAAAKww/OEGbrtHKGbQ/IMG_0171.JPG
Na pewno się uda, pisz tak jak opisałam w mailu, a zdjęcia wklejasz klikając na ikonkę zdjęcia i w okienku, które się pojawi wklejając link do zdjęcia :)

mikiada
05-07-2010, 19:29
Dzięki Myszonik..... a ja ciągle nie wiem jak te zdjęcia wstawiać..

myszonik
05-07-2010, 20:13
Ada, odbierz maila i w sposób tam opisany spróbuj wkleić zdjęcie, tylko link nie z okienka w górce przeglądarki, a klikasz na zdjęcie na picasie prawym przyciskiem myszy i masz polecenie kopiuj adres URL obrazka, to klikasz i masz link gotowy do wklejenia w okienko na forum:)
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TDIfpdwuvCI/AAAAAAAAK90/BFLygM8g61A/s720/IMG_0209.JPG

mikiada
05-07-2010, 21:10
jeju jeju cuda się zdarzają.. nie wiem jak tego dokonałam ale po kilku godzinach prób.. udało się!!!! i oto zdjecie zrobione 2 lipca:

http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TDIfpdwuvCI/AAAAAAAAK90/BFLygM8g61A/s640/IMG_0209.JPG

mikiada
07-07-2010, 19:59
no i mam przedsmak smaczków budowy.... woda jest największym problemem dla nas i to w każdej postaci...gruntowej, opadowej oraz wodociągowej i tu .będzie dłuższa opowieść. Najpierw wydawało nam się że jak padało stwierdzenie że mamy działkę z mediami to i woda jest... owszem jest ale w drodze i trzeba zrobić przyłącze. W Aquanecie jakoś nie informuja o kolejnych krokach - Aquanet zdecydowanie przegrywa pod wzgledem obslugi klienta z gazownia (tu pierwsze miejsce w rankingu) i z Eneą. Kiedy już do nas dotarło że trzeba załatwiać projekt przyłącza i po nitce kontaktów (jak za dawnych lat) udało się dojść do właściwej osoby projekt powstał w ciągu kilku miesięcy (no może nawet pół roku).. firma ktora miała wykonać przyłącze przepadła i stan jest taki że projekt jest a wykonawców nie ma. Więc kolejny etap - casting na wykonawcę. Jak to zwykle w zyciu bywa wszystko dzieje sie jednoczesnie - mąż wyjechał na tydzien, pies mial operacje, w pracy też jazda - i w tym tygodniu spotkałam się z trzema firmami ktore mogą wykonać przyłacze - ceny od 3tys do 3,5 tys. Oczywiscie rozsadek podpowiada trzeba wybrac najtansza oferte, pan tez wydawal sie sumienny (oj glupia ty glupia) i kiedy juz sie z nim dogadalam, pan zaczal mnie przeganiac po urzedach. wg niego powinnam w urzedzie gminy zalatwic zezwolenie na zajecie pasa drogowego. Juz prawie wybieralam sie do urzedu, ale patrze na dwustronnicowy wniosek a tam szczegoly dot. dlugosci, szerokosci, powierzchni zajecia pasa i pytania szczegolowe - droga, pobocze, chodnik.. na koncu potrzebna pieczatka wykonawcy i podpis... ewidentnie pan powinine byc zaangazowany w wypelnieni wniosku ale nie chcialo mu sie do urzedu jechac. Kiedy dzisiaj do neigo zadzwonilam (ucze sie asertywnosci - budowa to najlepsze szkolenie) i powiedzialam mu ze jak chce to zlecenie to ma sobie sam pojechac do urzedu to powiedzial mi ze jak on pojedzie to bedziemy czekac 30 dni a ja przeciez moge naplakac urzednikowi (czyt. zrobic z siebie blondynke) i pewnie uda mi sie to zalatwic w jeden dzien!!!!!! Wiec przekonal mnie Pan ze lepiej z nim nic nie robic, bo nie wiem czego jeszcze nie bedzie mu sie chcialo. Woda poki co od sasiada (dobrze sie zapowiada sasiad) . Czekam na jeszcze jedna wycene.. jeju to tylko przylacze wody a tyle roboty. No cóż to tylko zapowiedź tego co nas czeka. Póki co woda to moje przekleństwo brrrr..
Woda wodą a mury w górę! Oto co zastałam dzisiaj na działce, rozkręcają się murarze - póki co chociaż przekonuję się że firma budowlana to był dobry wybór (oby nie zapieszyć) przynajmniej z nimi mam spokój.
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/Ke8AnfaTipoMotfJHTkSbA?feat=directlink
na razie to punkt zero chociaz wyglada wysoko (prawie po drabinie trzeba będzie wchodzić) ale i tak trzeba bedzie ziemi nasypać, no i drogę kiedys zrobia wiec podniosa wiec pewnie sluszna decyzja firmy budowlanej.
Jutro afery wodnej ciag dalszy.. mam nadzieje ze juz sie wyjasni bo naprawde sily juz nie mam na wode, wole zabrac sie za inne tematy bo ile mozna zajmowac sie wodą..

mikiada
07-07-2010, 20:03
no i co z tym zdjeciem holipa.. moze teraz sie uda
http://lh4.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TDTNgARfaPI/AAAAAAAALBg/IK1te6eqyIY/s640/IMG_0216.JPG

mikiada
08-07-2010, 11:56
firma od przyłącza wybrana - wybrałam profesjonalną obsługę:) która załatwia papiery za inwestora. Wczoraj miałam pierwszą nieprzespaną noc przez budowę - firma poinformowała nas o dodaktowych kosztach zwiazanych z podniesieniem ław fundamentowych - bagatela 12 tys. Rozumiem ze na budowie moga wyniknac nieprzewidywalne sytuacje ale: czy na pewno nie mozna bylo tego przewidziec? czy nie mozna bylo sprawdzic wczesniej gruntu i okreslic ze bedzie koniecznosc podniesienia law fundamentowych? czy nie mozna poinformowac inwestora o tym jaki to bedzie koszt dodatkowy przed faktem a nie po fakcie - no niby przekazano nam informacje ze trzeba bedzie podnies o dwa stopnie - a skad ja mam wiedziec ze dwa stopnie to przez budowlancow rozumiane jest jako 4 warstwy bloczkow i ile to bedzie kosztowac? Szkoda ze takie sytuacje pojawiaja sie juz na poczatku:( staram sie myslec pozytywnie ze niby to co sie zle zaczyna dobrze sie konczy.. ale z drugiej strony czy to nie jest zapowiedz tego co moze sie wydarzyc... nie wiem co mam o tym myslec i przerazaja mnie nagle nieprzewidziane takie koszty.

mikiada
16-07-2010, 19:00
nadrabiam zaległości. Mamy już rozmieszczenie łazienek, do koncepcji wizualizacji nie jestem przekonana ale jeszcze się oswajam.. ale po kolei.
lazienka na parterze:
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/QcZ1yyAfncsHZBtwSOb9nQ?feat=directlink
- zrezygnujemy jednak z bidetu i nie bedzie tej szafy wnękowej, zamiast tego będzie większa szafa na korytarzu
łazienka na poddaszu:
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/YITyaLq2wSbcwOqDvjwdDw?feat=directlink
Założenia:
- prysznic jest wydzieloną strefą, do siedziska nie jestem przekonana, chociaż projektant przekonuje że z wiekiem trudniej wyszorować stopy:)
- łazienka ma przypominać pokój do zrelaksowania się.. mi trochę brakuje tutaj funkcjonalnosci, szuflad pod umywalką itp.
Głownym motywem łazienki wg koncepcji projektantów ma być mebel pod umywalke projektu Jamie Hayon cuś takiego:
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/v36HaCWxibw43_DYbKBTrQ?feat=directlink
no i tak od tygodnia myślę czy polubię ten styl. Nie do końca jestem do nich przekonana, ale zdaję sobie sprawę że te trendy będą coraz bardziej wszechobecne i trochę to jest tak jak z modą. Kiedy widzimy coś na początku myślimy jeju kto będzie w tym chodził a po jakimś czasie tak się oswajami z nowymi trendami że sami kupujemy sobie kolorowe buty. Więc rozglądam sie za trendami łazienkowymi i próbuję się z nimi oswajać.

mikiada
16-07-2010, 19:07
brrr znowu nie weszly zdjęcia, zapomniałam że trzeba otwierać przez Firefoxa
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TECaTWCIAhI/AAAAAAAALCo/0LVSkWfgbOU/s912/rzut_lazienka.mala.JPG
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TECaRJz5rwI/AAAAAAAALCk/I9qG5nEtNUo/s1024/rzut_lazienka%20duza.JPG
http://lh4.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TECdDd4yRCI/AAAAAAAALDE/1yDCRtToe2k/AQHayon%20collection.jpg

mikiada
16-07-2010, 19:24
Tak wyglądało w środę 14.07 - 2 tydzień budowy.
Warto brać firmę od początku do końca, bo im więcej fachowców tym trudniej im się dogadać ze sobą. Obawiam się ciągle czy o czymś nie zapomniałam na etapie fundamentów, bo później każda zmiana będzie kosztować. Wyczytałam na forum coś o uziemiu i okazało się że na to już jest za późno:( na szczęście elektryk zaproponował inne rozwiązanie.. pewnie gdyby elektryk był z firmy budowlanej nie byłoby tego przeoczenia:)
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TECjUqfvV9I/AAAAAAAALFU/5-tOrwL7gOs/s640/IMG_0221.JPG
http://lh4.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TECjhz0oAmI/AAAAAAAALFc/xrtwvRx4v-A/s640/IMG_0223.JPG
Okazało się że o godz. 18:00 w najbardziej słoneczny dzień roku mieliśmy cień na "tarasie" Hurrra!!! Bo mąż się obawiał że mamy taras od strony południowej i palnik będzie do wieczora, a tu miła niespodzianka.

mikiada
23-07-2010, 21:38
Wraz z murami piętrzą się pytania, które zupełnie mnie zaskakują:)

1) z czego ma być zrobiony murek oporowy, czy jak to się tam nazywa pod taras? dopiero teraz dopatrzyłam w wizualizacji że przy tarasie drewnianym mamy betonowy slupek... hmm.. no nie wiem czy mi sie to podoba a musze szybko się zdecydować czym to wykładać, czy zrobić z betonu? cokół wg projektu jest z granitu...ale to chyba lekka przesada, lepiej zainwestować w ładniejsze meble ogrodowe. Taras swoją drogą, ale trzeba też już decydować się na cokół
2) trzeba wybrać cegłę kominikową - no chociaż tyle wiem że ma być szara:)
3) pan od wody ociąga się:(.. wody ciągle brak, obiecał mi że w przyszłym tygodniu ale raczej pod koniec:) zrobi, a ja się zdecydowałam na niego bo miało być szybko...
4) trzeba szukać już instalatora
5) pan od gazu - chyba ma już zaniki pamięci... uzbroiłam się w cierpliwość, bo nasłuchalam się że gazownia to poważna sprawa..a tu po 3 m-cach od odstatniej rozmowy przez 10 minut przypominałam Panu o jaką sprawę chodzi, najpierw się wykręcał a potem przypomniało mu się że dokumenty leżą na jego biurku:)
6) schody - mam dwie wersję schodów.. czy wchodzisz na poddasze od lewej strony czy prawej.. ach o jedno rozwiązanie za dużo.
7) łazienka - przez tydzień nie zrobiłam nic a nic, nie wiem czy oswajać się dalej z kierunkiem projektantów czy bronić minimalizmu jak niepodległości - potrzebna mi jakaś konsultacja. W ogóle do wszystkie potrzebuję jakieś cioci -dobrej rady który na wszystko ma rozwiązanie.
No to budowa w pełni.. jak ja przez to przejdę? Mężczyżni mają wybitny dar do nieprzejmowania się tym wszystkim a bynajmniej Ci któych znam. Małż był przez kilka dni w domu nie czuł porzeby zawitania na budowe... a ja żałuję że dzień za krótki nie mogę tam dotrzeć. Oj dzieje się dzieje... przerażają mnie te nagłe pytania o których nie mam pojęcia, ale miło jest uczyć się czegoś nowego! tylko błędy mogą być kosztowne i to przeraża..

mikiada
25-07-2010, 14:57
Niedziela - doskonały dzień na wizytę na budowie. Jest już stan zerowy (hura!!!) niby takie zero ale tyle radości że coś się dzieje:) Nie rozpieszcza nas ten rok pogodowa, wszystko robi się ekstremalne, najpierw zima, teraz tropikalne lato, a jak już deszcz to musi być ulewa. Skutek wczorajszej ulewy - w miejscu tarasu zrobił się staw..
http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TEw_xV3XjpI/AAAAAAAALIE/mZY6l6CL440/s640/IMG_0233.JPG
Rozprowadzona została kanalizacja... mam nadzieję, że nie będę niczego żałować, teraz już za późno, muszę pokochać co mam i nie gderać że mogło być inaczej
http://picasaweb.google.com/mikiada/Dzialka02#5497839551934120146
Na szczęście dzięki mojej przyspieszonej edukacji budowlanej dzięki forum wyczytałam co nieco o bednarkach, uziemiu i takich tam czarach i budowlańcy zdążyli jeszcze włożyć pręty z których elektryk wyprowadzi bednarkę.
http://picasaweb.google.com/mikiada/Dzialka02#5497839645094021106
Po weekendowych przemyśleniach doszłam do wniosku że nie będę szaleć z granitowym cokołem jak jest w projekcie ale jednak będzie tynk mozaikowy, muszę się tylko upewnić czy w projekcie jest cofnięty, bo podobno taki jest najlepszy.
Przed planowanym spotkaniami z instalatorami muszę się zastanowić nad grzejnikami, piecem - kolejny temat o którym nie mam pojęcia.

mikiada
25-07-2010, 15:12
brrrr niezdara ze mnie straszna, napisałam właśnie kolejny wpis, zamieściłam trzy zdj..okazało się że jedno tylko się wyświetliło, więc chciałam go poprawić i.. przepadł, więc piszę go jeszcze raz:(
Niedziela - dokonały dzień na wizytę na budowie i wielka radość mamy już stan zerowy - niby takie zero a ile radości daje. Pogoda nas nie rozpieszcza, coś dzieje się z tym klimatem, ekstremalna zima, tropikalne lato, a jak już pada deszcze to musi być wielka ulewa. Skutkiem wczorajszej ulewy mamy na tarasie znowu staw.. mam nadzieję że później jak teren będzie wyrównany znikną takie problemy
http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TEw_xV3XjpI/AAAAAAAALIE/mZY6l6CL440/s640/IMG_0233.JPG
Kanaliza już rozprowadzona, mam nadzieję że nie będę niczego żałować! ale przyszłość pokaże, trudno trzeba pokochać co się ma i nie gderać że mogło być inaczej
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TEw_8ZUgQNI/AAAAAAAALIM/3dLUMI-Zgjw/s640/IMG_0235.JPG
Dzięki forumowej edukacji poczytałam co nieco o bednarkach, uziemiu i w porę zareagowałam, udało się wbić jakiś pręt, do którego elektryk później wyprowadzi bednarkę.
http://lh3.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TExAB0Xjh_I/AAAAAAAALIQ/mJfb8yHDlbQ/s640/IMG_0236.JPG
Ustaliłam dzisiaj z panem od gazu miejsce na przyłączenie skrzynki gazowej.
Przed planowanymi spotkaniami z instalatorami muszę zastanowić się nad grzejnikami, piecem.
Po długich rozmyślaniach nt. cokolu domu doszłam do wniosku że zrezygnuję z planowanego granitu na cokół na rzecz tynku mozaikowego (będą za to ładniejsze meble ogrodowe:), muszę tylko upewnić sie czy cokół jest wsunięty bo taki mi sie bardziej podoba - nie zwracałam wcześniej na to uwagi... Kolejny dylemat taras - wg projektu drewniany taras jest zamocowany na betonowym podłożu, ale zaprojektowany jest stopień betonowy .. i nie wiem czy to mi sie podoba. Jeju człowiek wykończy się tymi drobiazgami. W dodaktu zaczynam mieć wątpliwości czy nasz kierownik budowy panuje nad naszą budową bo chyba ma za dużo innych zleceń jednocześnie. Ach jak ja się zamartwiam wszystkim, chyba za dwóch bo małż zachowuje nadzwyczajny spokój oglądając kolejne relacje sportowe.. zazdroszcze mężczyznom tej zdolności do nieprzejmowania się drobiazgami, ale chyba dlatego że wiedzą że ktoś za nich to zrobi:)

mikiada
30-07-2010, 17:14
Inwestorzy zrobili dzisiaj inspekcję co by znienacka zobaczyć co się dzieje na budowie i co? robota w toku, 8 osób plus majster jak mróweczki uwijają się na budowie, no i z radością można było podziwiać efekt ich ciężkiej pracy.. mury pną się w górę.
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TFL1xZ3umDI/AAAAAAAALLU/GPAzSHsstYI/s640/IMG_0247.JPG
Emocje też rosną... jest wielka radość ale też obawy czy aby na pewno dobrze to wszystko zaplanowane jest. Już doszłam do wniosku że mały ten dom, małż przekonuje mnie że różnica pomiędzy obecnymi 63m i tak bedzie zauwazalna ale ja jakos myslalam ze salony bede miec wielkie:) Coś mamy niezłe schody z tymi schodami... ciągle mieszam czy schody mają rozpoczynać się od lewej czy prawej strony (dobrze że są tylko dwie opcje.. no chyba że jeszcze wpadnę na pomysł drabiny na piętro).
Oto kontrowersyjna klatka:
http://lh4.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TFL2HbRYR7I/AAAAAAAALLo/0Bm0vhxE8Ak/s640/IMG_0251.JPG
Jeśli zrobię schody rozpoczynające się od prawej strony (przy ścianie) to nieładnie będzie widać ten zabieg. Wersja schody z lewej strony (na środku klatki) spowodują że zrobi się wąski korytarzyk do łazienki i kotłowni. Chociaż schody są otwarte to w końcu nie jest ściana więc może przesadzam z wizją wąskiego korytarzyka. Przy tej wersji część z prawej strony z widocznym zabiegiem będę mogła zamknąć drziczkami robiąc miejsce na odkurzacz, miotłe i inne ulubione sprzety każdej gospodyni.
Kusi mnie też aby skrócić ściankę o jakieś 50cm- wyburzyć (już!!!) ściankę pomiędzy salonem a schodami, żeby bardziej "otworzyć" salon, niestety obawiam się że schody będą widoczne z salonu - nie przeszkadza mi to że będzie widać 3 stopnie na dole, ale że bedzie widac stopnie od góry a to raczej ładnie nie będzie wyglądać.brrrr co robić, na razie wstrzymałam dalszą budowę tej ścianki.
Wejście do salonu, które obawiam się że bedzie za małe :
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TFL14504UgI/AAAAAAAALLc/QSiNTQSgRZM/s640/IMG_0248.JPG
http://lh3.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TFL19vG-ubI/AAAAAAAALLg/6WBz7N8lU2I/s640/IMG_0249.JPG
Na szczęście decyzja o wys. piętra poszła nam nadzwyczaj szybko - w projekcie zaplanowane jest 2,75, ale murarz powiedział że wyjdzie im albo 2,73 lub 2,80, nie wdając sie w komplikacje wybralismy wersje 2,73 - zeby wszystkie decyzje zapadaly tak szybko.
A wody ciągle brak... pan od wody miał pojawić się pod koniec tygodnia - czw., pt.... a nie zjawił się, nawet nie zadzwonil!!

mikiada
01-08-2010, 17:17
A to mnie Pan od wody zaskoczył. Byłam na budowie i nawet nie zauważyłam że mam już podłączoną wodę. W niedzielę po południu zadzwonił Pan i oznajmił że jest woda, przez kilka minut wmawiałam mu że to niemożliwe.. ale chyba jednak stał się cud. Pan podłączył wodę w sobotę, był zaskoczony że nie wierzyłam w niego, bo przecież mówił że do końca tygodnia będzie woda - jednak trzeba zawsze wierzyć w ludzi.
A mury idą w górę
http://http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TFWZgC_MKOI/AAAAAAAALNI/XIt3miSsgak/s720/IMG_0186.JPG
a ja wpadam w panikę że taki mały ten domek będzie i przestrzeni nie widzę:(
http://lh3.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TFWZU7Vu8rI/AAAAAAAALMo/NoV3_AXQzuA/s720/IMG_0178.JPG Jeśli kiedyś zmienię zdanie to koniecznie muszę tu zajrzeć aby przypomnieć sobie te obawy.
Widok z salonu na wejście i ściana płaczu moja .. bo nie wiem czy ją burzyć (częściowo tylko mogę) czy lepiej zostawić
http://lh4.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TFWZcm00bAI/AAAAAAAALM8/Pmoee-ntgo0/s720/IMG_0183.JPG
Chociaż mąż jest bardziej konkretny i podjął decyzję - chciałam obciąć ścianę o 50cm, żeby mnie zadowolić a nie robić już rewolucji mąż podjął męską decyzję - obetniemy o 30cm.
I kiedy zadowoleni ale i pełni obaw opuszczaliśmy nasze przyszłe domostwo nagle inwestor czujnym okiem zwrócił uwagę na odkopany przy wejsciu fundament (hm.. ciekawe ze zauważyliśmy to dopiero na koniec obchodu)
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TFWZ27Lt1PI/AAAAAAAALNc/yy5i3x1u_BE/s640/IMG_0299.JPG
http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TFWZ9u9RyZI/AAAAAAAALNk/rfdEFDKFCOQ/s640/IMG_0300.JPG
i teraz będzie nieprzespana noc, bo jest niedziela i przywoitość nakazuje wstrzymać się z alarmem do poniedziałku. Wygląda to tak, jakby zapomnieli pomalować fundamenty!! Ciekawe kto to odkrył czy komuś przypomniało się po fakcie. Odgrzebałam wszystkie zdjęcia, ale akurat ta część była już zasypana jak byliśmy na oględzinach. Czyżby ktoś się spieszył z zasypaniem fundamentów żeby przykryć fuszerkę.??!!! Nie chcę wyciągać zbyt pochopnych wniosków dopóki nie dowiem się co to jest, ale niestety całe niedzielne popołudnie nie mogę przestać o tym myśleć. A miało być tak pięknie...

mikiada
02-08-2010, 20:46
Budowa to wielka szkoła życia. Przeszłam już szkolenie z asertywności, powoli uczę się negocjacji a teraz była szkoła nie wyciągania zbyt pochopnych wniosków. Pół niedzieli nękały mnie myśli co oznacza ten odkopany fundament. Wg informacji od budowlańców - kiedy przywieziono ziemię do podsypania fundamentów nie mieli gdzie jej wysypać i tak wysypali że przykryli część fundamentów nie pomalowanych jeszcze, ale teraz kiedy już uporali się z inną pracą, odkopali to bo pamiętali o tym i pomalowali. Niech tak będzie, chcę wierzyć w tą wersję, w sumie jakby chcieli oszukać to zostawiliby to zasypane bo prawdopodobieństwo że będę kopać w ziemi żeby sprawdzać prace było znikome. Zresztą byłam, widziałam, robilam zdjęcia i jakoś przeoczyłam że ten fragment byl zasypany. Ważne że poprawili!!!
http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TFcchFmdSFI/AAAAAAAALOg/41NlzqZbAwU/s640/IMG_0303.JPG
http://lh4.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TFcdD5wF5wI/AAAAAAAALPE/mG5_QyciC2s/s640/IMG_0311.JPG
Murarze nawet pozamiatali w "domku"! Nękają mnie obawy że taki trochę mały ten domek wyszedł, jedynie nie mam zastrzeżeń do tarasu.
http://lh4.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TFcc_zQZuVI/AAAAAAAALPA/G5jDrDAQ1zo/s640/IMG_0310.JPG
Ścianka w salonie zgodnie z wolą inwestora i kaprysem inwestorki wyburzona o 30 cm. Kusi mnie jeszcze zrobienie drzwi przesuwnych na taras z salonu - póki co mamy tam wielkie okna, ale wyjście na taras jest z jadalni - walczę jeszcze z myślami, chociaż przekonuje mnie już ekonomiczne argumenty. Powoli do mnie dociera że nie mogę mieć takiego domu jaki chcę tylko taki na jaki mnie stać.

mikiada
19-08-2010, 21:01
na razie nie mam co zapisać:( bo kuruję się w domku i tylko mam relacje od męża - cieśla dzisiaj zrobił szalunek na schody i wkrótce będę mogła po schodach śmigać, na razie będą to schody do nieba:) bo piętra jeszcze nie ma

Mamy już pierwszą wycenę na okna z ThermoFasady - pierwsze podejście do okien, jeszcze potrzebuję czasu żeby zapoznać się bliżej z ofertą ale obsługa robi miłe wrażenie. Zdecydowałam się na kolor okien Winchester (chociaż wybór kolorystki idzie mi szybko:)) http://www.oknoplast.com.pl/pl/24:Kolory_profili_PVC i teraz utwierdziłam się w słuszności decyzji http://forum.muratordom.pl/showthread.php?155609-oknoplast-kolor-WINCHESTER-ma-kto%C5%9B-!

Zakochalam się w płytach i posadzkach betonowych http://www.contractors.info.pl/?str=plyty-betonowe http://betondesign.com.pl/Galeria/podlogi/Galeria_bp_1.aspx i teraz mam dylemat z podłogą w kuchni pierwotnie rozważałam płytki, ale wkurza mnie szorowanie fug, ale opisy w necie nie przekonują do funkcjonalności tych podłóg, no to może chociaż na ścianę gdzieś...

Ktoś polecam producenta hokerów, foteli.. zapiszę co by potem nie szukać http://domartstyl.pl/domartstyl/

W najbliższym czasie - spotkać się w końcu z instalatorami i wybrać kogoś, bo coś czuję że to będzie trudny temat.

Kolejna zagwostka - odkurzacz centralny, byłam taka przekonana że nie chcę, bo słabo ciągnie, bo przeraża mnie kurz, brud, który będzie sobie latami zalegać w rurach...a teraz zaczynam mięknąć.. może chociaż instalację zrobić na wszelki wypadek? hmm.... sprawdzić ile to kosztuje.

mikiada
23-08-2010, 08:45
Na początek będzie trochę zdjęć...taaaaa tam....

efekt pracy cieśli http://lh3.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/THIj7yrR-nI/AAAAAAAALkI/kfmoSGaAE3w/s640/IMG_0322.JPG
21 sierpnia nastąpiło uroczyste zalanie stropu!!!
http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TG-xnbHsU_I/AAAAAAAALtQ/RK0ay6jaB2Y/s720/IMG_0216-2.JPG
http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TG-xKy9Kc1I/AAAAAAAALrE/2TEtuEBRBPM/s720/IMG_0199.JPG
Kontrowersyjna dachówka Erlus okazała się w każdym dostępnym świetle ciemnobrązowa a nie szara.. w związku z tym zdecydowanie odpada.. trzeba zintensyfikować poszukiwania dachówki, albo może da sie w końcu namówić męża na płaską:)
Czekamy teraz do środy na murarzy.. a w drugiej połowy pójdą znowu mury w górę... ciekawe kiedy przyjdzie ten moment kiedy dojdę do wniosku że ten dom nie jest za mały.

mikiada
25-08-2010, 18:48
Wszystkie znaki na niebie wskazują na to, że prawdopodobnie (tfu tfu oby nie zapeszyć) w przyszłym tygodniu ekipa budowlana zakonczy prawie SSO - prawie bo do pełni szczęścia musimy czekać na cieślę i dekarza. I tu powstał zgrzyt i pierwsza poważna afera rodzinna. Cieśla podobno dobry, polecany przez dekarza niestety zabawił na innej budowie:)!!! i trzeba będzie na niego czekać do połowy września !!!!! - mam nadzieję że zima nas nie zastanie. Ja już chętnie zmieniłabym cieślę ale mąż stanął w obronie cieśli i koniec. Kolejny trudny temat to dachówka - której nie mamy wybranej, bo mąż staje okoniem jak widzi wyceny płaskiej dachówki.... mam wrażenie że on dokonałby zakupu wchodząc do hurtowni i wybierając najtańszą!!! Też nie jestem zwolennikiem inwestowania majątku w dach...ale jakiś kompromis trzeba znaleźć. Ja już powoli rezygnuję chyba z płaskiej dachówki bo to prawie 10 tys. więcej na dach... a za to mogę mieć parkiet gdzie chcę i jaki chcę. Dach był domeną męża i jego relacji z dekarzem.. ale widząc stan obecny, czyli nie mając nic!! postanowiłam wziać sprawy w swoje ręcę i o to afera. Szukam dalej dachówki i chyba więźbę też muszę znaleźć bo cieśla chyba nie da rady:).. zarobiony jest.

mikiada
05-09-2010, 13:44
no i zrobił się przestój!!! czekamy na cieślę i dekarza.:( a na budowie wygląda już tak:
http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TIN96axkvpI/AAAAAAAAL5I/PM7bBeUNaE8/s720/IMG_0001.JPG
Mury stoją. Niestety wkroczyłam w fazę marudzenia:
- ze nic sie nie dzieje na budowie ...
- ze mała łazienka bedzie..
- ze projektant zostawil nas samych z pytaniami-problemami...i nie chce mu sie przyjechac na budowe..
- ze w ogole ten dom maly a wysoki
Pies ma to wszystko gdzies i już znalazł swoje miejsce:
http://lh3.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TIN-cwWI05I/AAAAAAAAL60/DxYQoIB51gw/s512/IMG_0028.JPG
http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TIN-hrLzyoI/AAAAAAAAL7E/AhE6MiA5DSM/s720/IMG_0032.JPG
to bedzie jego miejsce... wyjscie na taras.
Kontrowersyjna łazienka.. jest wąska:(
http://lh3.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TIN-Yi158VI/AAAAAAAAL6k/4tlkzkXkz_0/s720/IMG_0024.JPG
trzeba coś wykombinować aby jakoś optycznie ją powiększyć lustrami
strona pd. wielkie przeszklenia z ktorymi jest problem z roletami
http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TIN-HU48RPI/AAAAAAAAL5o/aoXzbxCoW94/s720/IMG_0009.JPG
W kwestii dachu zaczyna się wizja klarować, po miesiącach analiz i wizyt w hurtowniach dachowych dałam się przekonać mężowi że dom mamy wysoki i nie ma co rozczulać się nad dachówką której i tak nie za bardzo będę widzieć. Wybieramy wersję chyba najtańszą - Rupp Sirius.

mikiada
02-10-2010, 19:55
Wreszcie mogę się czymś pochwalić. Cieśla zrobił mi niespodziankę i kiedy "psy na nim wieszałam" już nagle okazało się że jak przyjechałam na budowę okazało sie że pół dachu zrobione..
http://lh4.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TKd743jBjvI/AAAAAAAAL88/ZwGi_kkYzwQ/s640/IMG_0392.JPG
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TKd716PPO_I/AAAAAAAAL8w/1vIxp_vG5K8/s640/IMG_0389.JPG
Cieśla jest dobrym fachowcem, ale to taka dwu osobowa firma.. na szczęście nadrabia szybkością. To co widać na zdj. powstało przez 2,5 dnia.. mam nadzieję że teraz nic go nie zatrzyma.
Okna zamówione - Oknoplast , Gniezno - kolor złoty dąb.. mam trochę obaw czy nie będzie za pomarańczowe i nie wiem jakie drewno na elewację do tego dobierzemy ale to będę sie już później martwić.
Dachówka - to jakiś koszmar największy... wybór zawężony do dwóch Rupp Sirius antracyt lub Bogen Innovo10 - czekam na wyceny, znalazłam w końcu firmę w której mają jedną i drugą dachówkę i przyjmują zwroty - Primar - mam nadzieję że oferta będzie ok.
Odebrałam projekt instalacji wewn. gazowej i przekazane do starostwa.
Pan od ociepleń zadał mi pytania dot. preferowanego systemu, kleju itp.... - a skąd ja mam to wiedzieć? więc muszę wyedukować się z kolejnego tematu.. ale ja będę mądra po zakończonej budowie:)!

kac6
15-10-2010, 10:25
Witam...

Stoję przed takim samym wyborem, tj. dachówki, też zastanawiam się na bogenem INNOVO10, u mnie już mury stoją teraz będe zamawiać wieźbę dachową ....


pozdro

mikiada
15-10-2010, 21:13
kac6 witam w skromnych progach. Ja w końcu zdecydowałam się na Rupp Siriusa - Bogen też jest super, ale grafitowa dachówka wpada lekko w brąz, Rupp jest barwiony w masie i jest bardziej grafitowy:) wiem wiem.. ale dla kobiet kolory są ważne. Głównie to zdecydowało o wyborze, bo obie dachówki są dobre, obie wypadły podobnie cenowo. Bogen jest większy formatowo, więc jezeli masz nieskomplikowany dach, to wybierz bogena. Pozdrawiam:)

mikiada
18-10-2010, 21:07
Już nadrabiam zaległości.. zresztą nie było prawie o czym pisać. Budowlańcy postawili ścianki działowe, wymurowali komin i z żalem się rozstaliśmy.. z żalem bo było szybko, miło i bez problemów. Miło bylo wjeżdżać na budowę i obserwować postępy. Teraz niestety pomimo coraz większego zaangażowania efektów pracy widać coraz mniej. Trafila nam się super ekipa i będę bardzo miło wspominać ten etap. Po licznych koszmarnych historiach o których słyszałam byłam przygotowana na najgorsze - I etap odbył się bez problemów, dzięki firmie Alta - p.Radek miał anielską cierpliwość aby tłumaczyć mi zawiłości podejmowanych decyzji, firma budowlana - oby wszyscy dalej tak pracowali, porządek na budowie, solidność, firma od okien nie mogła się nadziwić że otwory idealnie zgadzają się z projektem, kierownik budowy - p.Zbyszek - zawsze miał czas kiedy potrzebowaliśmy jego konsultacji, wyjaśniał wszystko budowlańcom - praktycznie ten etap odbył się bez naszego udziału, ograniczałam się do robienia zdjęć i wpisów w muratorze. Mamy już kominy, stopień pod taras, no i prawie taras:)
http://lh5.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TLyhh6R5mbI/AAAAAAAAL_A/mKYYgvC0A4o/s640/IMG_0417.JPG
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TLyhirG7CAI/AAAAAAAAL_E/HdfsZT5JIrI/s640/IMG_0418.JPG
betonowy stopien pod taras - oj było z tym trochę ceregieli:) co zrobic aby byl tak pieknie gladki bo nic na niego nie przyjdzie juz.. ma byc taki betonowy:)
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TLyhlVjIBPI/AAAAAAAAL_M/6GaU2Fkyktw/s640/IMG_0420.JPG
Na poddaszu pojawiły się ścianki. Widok po wejściu po schodach:
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TLyhaX2YM-I/AAAAAAAAL-Q/LEPoQAnYqjE/s512/IMG_0406.JPG na tą ścianę kiedyś przyjdzie fototapeta z ulicą, schodami
http://lh6.ggpht.com/_G9cJwwASwi8/TLynIRvQksI/AAAAAAAAL_k/0dfK7yTe6oA/s512/tapeta.jpg
a na ścianie klatki schodowej pojawią się płyty betonowe:) ... szambo trzeba załatwiać i instalacje a ja już za tapetą się rozglądam:)

mikiada
17-02-2011, 16:57
Wieki mnie tu nie było ale dużo się działo w życiu osobistym, co nie znaczy że budowa stała w miejsu. A wręcz przeciwnie dzieje się i to dużo. Prywatnie - jestem w ciąży (bliźniaczej:)), z brunetki staję się blondyną (na razie etap przejściowy .. rudy:() Termin jest na początek sierpnia.. ale bliźniaki (jeszcze nie wiem co będzie więc mówię o nich M&M's jak cukierki) lubią się spieszyć, więc musimy się szykować na początek lipca.. fajnie byłoby powitać je w nowym domku, tym bardziej że obecnie mieszkam na IV piętrze bez windy!!! więc motywacja jest wielka! Mąż pilnuje budowy i dzięki temu :
- mamy dach skończony - długo czekałam na dekarzy ale było warto.. jest piękny i wszyscy przychodzą podziwiać obróbki blacharskie - podobno mistrzostwo świata!
- rozprowadzona elektryka - p.Marek jest nieoceniony przy różnych tematach, podpowiada wiele rzeczy o których nie miałam pojęcia, i co najważniejsze jest mega uczciwy, cieszy się jak uda mu się coś nam tanio kupić i naprawdę jest tani. no i zna sie na nowych technologiach o ktorych ja brutalnie sobie uświadamiam nie mam pojęcia
- zdecydowaliśmy się na tynki cementowe-wapienne metodą tradycyjną - w dużej mierze ze względu na zaufanie do ekipy. Trochę się tylko obawiam bo właśnie rozpoczęli prace a zapowiadają mrozy.. a miało być tak pięknie. Ale walczą o to aby było dobrze, wstawili dwie dmuchawy, mają dyżury w nocy, podobno stworzyli szklarniane warunki.
- mamy już projekty wnętrz - kiedyś myślałam że dom urządzę na lata... ale chyba za mlodo się czuję aby otaczać się starymi (aczkolwiek pięknymi) rzeczami, jak p.Michalina się zgodzi to zamieszczę jej piękne wizualizacje w necie i się pochwalę - wyszło nowocześnie, biało czyściutko, dzieci będą chyba w kaskach i skafandrach kosmicznych chodzić:)
- mamy wybranego już stolarza i już pracuję nad kuchnią, czeka tylko na tynki aby zrobić pomiary
- podłoga drewniana - będzie dąb olejowany
- teren wyrównany
No to teraz chwila na zdjęcia... mam nadzieję że nie zapomniałam jak to się robi.. chwila prawdy.
http://https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TV1RgYpKY_I/AAAAAAAAMGo/gvApgoi25f0/s720/IMG_0061.JPG

mikiada
17-02-2011, 17:53
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TV1RgYpKY_I/AAAAAAAAMGo/gvApgoi25f0/s720/IMG_0061.JPG

mikiada
17-02-2011, 17:58
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TV1QW5ZwCBI/AAAAAAAAMEk/MCi2OxyrlQQ/s512/IMG_0030.JPG
najgorsze było rondo przy dachu.. teraz z perspektywy czasu patrząc chyba projektant trochę przekombinował ale cieśla i dekarz zrobili to pięknie
http://https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TV1Q4gPI2cI/AAAAAAAAMFk/JG0tCyvNPj8/s512/IMG_0045.JPG

mikiada
17-02-2011, 18:02
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TV1Q4gPI2cI/AAAAAAAAMFk/JG0tCyvNPj8/s512/IMG_0045.JPG

mikiada
17-02-2011, 18:06
muszę pochwalić męża za piękne drzwi wejściowe - sam je wykonał.. trochę przy pomocy cieśli ale w dużej mierze to jego zasługa:
http://https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TV1SSl07FBI/AAAAAAAAMII/zfVum6e7-ig/s720/IMG_0089.JPG

mikiada
17-02-2011, 18:10
nigdy chyba nie opanuję tego nieszczęsnego forum... nie wiem co robię źle, że czasami zdjęcia wchodzą a czasami nie
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TV1SSl07FBI/AAAAAAAAMII/zfVum6e7-ig/s720/IMG_0089.JPG

mikiada
17-02-2011, 18:12
a w salonie mamy tymczasowo piękną jadalnię i kominek:)
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TV1ST-SDxbI/AAAAAAAAMIM/Xk0juKK7o0Y/s720/IMG_0090.JPG

mikiada
24-02-2011, 20:49
Uwierzyliśmy za bardzo że wiosna idzie, nie wierzyłam w powrót zimy i korzystając z wolnego terminu sprawdzonej i dobrej ekipy zrobiliśmy tynki... po 2 dniach prac przyszły mrozy w nocy do -20st!!!!!!! Ekipa uwnięła się w tydzień - jutro kończą (tynki cementowo-wapienne tradycyjne). Małżonek od soboty broni tynków jak niepodległości.. co noc o 12 wyrusza na 4 godzinny dyżur aby utrzymać temp. w pomieszczeniach. Może dzięki temu nie będzie katastrofy.. chucha i dmucha na te tynki, niech no tylko spróbują odpaść...Śmieję się, że może dopisać sobie dodatkowe umiejętności do CV - odporność na wysokie temp. i doświadczenia w pracy nocnej - może jakąś pracę w chłodni na nockach dostanie:)
Dzisiaj mieliśmy długą i owocną wizytę w salonie Cermag - wybrane chyba wszystko do łazienek...czekamy tylko na wycenę (już się boję) Po 2 godz. spotkania byliśmy już tak zmęczeni że kupilibyśmy wszytko byleby już wyjść:)
Parkiet też wstępnie wybrany - dąb olejowany
W sobotę spotkanie z polecanym p.płytkarzem - oby zrobił dobre wrażenie i dał dobrą cenę bo nie mam siły na szukanie fachowców.
W przyszły tygodniu rozpoczynają prace instalatorzy - muszę szybko znaleźć grzejniki łazienkowe...bo znowu podobają mi się te na które mnie nie stać:( - to będzie zadanie na jutro!

mikiada
10-03-2011, 18:10
Ufff machna rozkręca się coraz bardziej. Instalatorzy walczą... skończą albo pod koniec tygodnia, albo na początku przyszłego. To najgorszy dla mnie etap... dom zawalony rurkami, kształtkami, dziury wykute w pięknych tynkach.. ale łazienka coraz bardziej przypomina łazienkę.. a jak zobaczyłam skrzynki sterowniki co.. to nie mam pojęcia jak ja dam radę to obsługiwać.. mam nadzieję, że jak będę chciała obniżyć temp. to nie będę musiała wzywać instalatora:) Pan od posadzek ma zgłosić się w przyszłym tygodnu. Panowie "szpachelki" przesunęli o tydzień.. (i dobrze ufff..) ekipę od ocieplenia też przesunęliśmy o tydzień - czyli przyjdą 24.03, czekamy na styropian, który zamawiiamy na allegro niestety w zw. z boomem dostawa dopiero za tydzeń. Zbieramy jeszcze oferty na "system" ociepleniowy - Weber, Mapei, Caparol? ufff koszmarne tematy dla mnie.. A teraz coś bardziej miłego dla oka - drzwi wybrane!!!
Wewnętrzne będą białe Simple Polskone - na szczęście widzieliśmy je na "żywo" na Budmie bo trudno byłoby mi podjąć decyzję na podstawie zdjęć.. w salonach nie ma na ekspozycji. Są proste, ładne i ...tanie:)
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TXkRycI2AMI/AAAAAAAAMNc/QafitLrH4nc/s512/simple_00.jpg
a w dziecięcym pokoju od wewnątrz będzie tablica:)
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TXkRzGDXcsI/AAAAAAAAMNg/6mTMRBEJm8g/s512/pol_skone_happy_aranzacja.jpg
na początku przyda się rodzicom w opanowaniu opieki nad dwójką maluchów
po drodze pojawiły się też piękne drzwi za 2800zł...ale na szczęście rozsądek zwyciężył

mikiada
10-03-2011, 18:16
Wybraliśmy też drzwi zewnętrzne - firma CAL, model Zyndram z naświetlem bocznym. Drewniane i w cenie ok. 6 tys.
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TXkRzfIu8OI/AAAAAAAAMNk/xPFc5Ozjkdg/Zyndram.jpg
ale zamówimy chyba jednak w kolorze grafitowym RAL 7011. Zamówienie złożymy w przyszłym tyg. po wylanu posadzek abyśmy mogli dobrze je zwymiarować. CZas oczekiwania ok. 5 tygodni - oj przespaliśmy to i ekipa od elewacji będzie czekać na nie aby je ładnie obrobić. Marzy mi się jeszcze zamek elektroniczny z zewn. abym wychodząc na spacer z psem nie musiała zabierać ze sobą klucza.. ale niestety CAL nie ma tego w standardze może dogadam się z monterem.
Zakupy zrobimy w Budom Markece - ceny najniższe... chociaż montaż mają droższy.. no ale lepiej chyba z montażem bo wtedy mamy 8% Vat'u..

mikiada
10-03-2011, 18:25
Skoro temat drzwi okiełznany.. można zabrać się za następne.. Przypadkowa wizyta w Ikei - trzeba było zakupić podkładkę do laptopa abym mogła przyjmować najwygodniejsze pozycje szukając najkorzystniejszych ofert - zaowocowała wyborem lampy do salonu.. chyba:)
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TXkXD8fGusI/AAAAAAAAMOQ/0nh5hbpDeos/0091262_PE226703_S4.jpg
jest olbrzymia i fajne wypełni salon. Przy okazji odkryłam że w Ikei mają świetne blaty do kuchni - muszę porozmawiać o tym z p.Tomkiem

mikiada
10-03-2011, 18:41
Tak rzadko ostatnio uaktualniałam status że zapomniałam dodać, że zamówione zostały płyty betonowe do klatki schodowej:) - montaż w kwietniu.
Kolejny etap - zamawianie parkietu - muszę jeszcze dla spokoju sumienia sprawdzić inne źródło bo mamy tylko ofertę od Romana Pola. No i następny etap... wybór sprzętu agd...o rany nakręcen jesteśmy jak na bateriach Duracell:)

mikiada
11-03-2011, 20:50
na prośbę myszonik wklejałm zdj. wybranego kominka. wybór był już dokonany pod koniec roku..ale nie prowadziłam dziennka na biężąco więc nadrabiam teraz zaległości
kominek Lechma Exclusive (a jak:) SBJ UZ
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TXqCGo9YIcI/AAAAAAAAMOk/ZxOqqf18YK0/s512/lechma-200-exclusive-sbj.jpg
uparłam się na boczną szybkę za którą trzeba zapłacić jak za drugi kominek.. Cena 8 tys. (z prostą szybą kosztował 4 tys.) ciągle sama się sobie dziwię :)

mikiada
13-03-2011, 13:39
Powoli kończymy etap, który chyba daje mi najmniej radości..boli bo strasznie kosztuje i wszechobecne rurki nie dodają uroku.. no ale bez tego nie byłoby domu. Chciałabym mieć ten etap jak najszybciej za sobą. Na razie powoli kończymy 1 etap instalacji.
tak wygląda teraz pomieszczenie zwane kotłownią
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TXyvymnS83I/AAAAAAAAMPs/A1EDQN_C-zM/s640/IMG_0415.JPG
a to jakieś tam... :) sterowniki .. mam nadzieję, że nie będę musiała wzywać instalatora żeby obniżyć temp. grzania, bo póki co to wszystko przeraża mnie
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TXywG-f66ZI/AAAAAAAAMP8/cJdCy1_ZXtc/s640/IMG_0418.JPG
łazienka, która coraz bardziej przypomina łazienkę
hthttps://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TXywU7u-tHI/AAAAAAAAMQI/ARQwndxYs8A/s512/IMG_0420.JPG
Wczoraj mieliśmy spotkanie z panem płytkarzem.. wzbudza zaufanie i co ważne samodzielnie wykonuje prace.. niestety obawiam się o terminowość że w związku z tym będzie to trwało dłużej.. kurcze może lepiej się tak nie spieszyć i przywitać maluchy w mieszkaniu..ustaliliśmy że podejmiemy decyzję za miesiąc. Trochę pozmieniały się plany i w przyszłym tygodniu wchodzi pan od posadzek i może kochani murarze od fundamentu ogrodzenia - ocieplenie i szpachelki przesunięci na następny tydzień. Nie wiem jak oni będą kopać ten fundament bo na wjeździe domu mamy niezłe bagiennko. Tak wyglądały moje kaloszki po próbie dokonania pomiarów ogrodzenia:
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TXyw2_z6IUI/AAAAAAAAMQk/Q13930cH33s/s512/IMG_0426.JPG
Oj tracę optymizm, chyba nie uda nam się dokonać cudu.. szukam lepiej ekipy do odmalowania mieszkania i przygotowania na powitanie maluchów.

mikiada
14-03-2011, 20:32
Mam dolinę budowlaną. Może to ten nieszczęsny instalacyjny etap, który mnie nie cieszy wręcz przeraża... tracę zaufanie do ekipy, mam nadzieję że to chwilowe.. ale denerwuje mnie że pan z ktorymi prowadzilismy rozmowy jest szefem i pojawia sie rzadko na budowie, a na budowie ekipa mlodych chlopakow cos robi (mam nadizeje ze wiedza co..) Nauczka na przyszlosc - brac tylko takie ekipy ktorych szef sam pracuje na budowie. Błędem było też decydowanie sie na usluge z produktami, duze rzeczy trzeba kupowac samemu..ale kiedy podejmowalismy ta decyzje oboje pracowalismy i obawialam sie ze nie dam rady a po porownaniu cen z innymi hurtowniami wydawalo sie ze jest ok.. a teraz majac czas znaduje piec 1,5 tys. taniej i zaczyna sie boksowanie o ceny... i robilo sie niemilo.. Zobaczymy jak to sie wszystko zakonczy.. ale bardzo bym chciala miec ten etap za soba.
Dzisiaj ekipa p.Jarka wylała fundamenty pod ogrodzenie.. i bedzie mozna wkrotce wysypac wjazd jakims gruzem i nie bedzie blotka:) Pan Jarek to firma idealna, sam pracuje ze swoja ekipą, organizuje im prace tak że wszyscy uwijają się jak mróweczki i dzisiaj wykopali i zalali fundamenty. Jeżeli kiedys bede budowac kolejny dom to z pewnoscia z p.Jarkiem - najchetniej powierzylabym mu wszystko:)
Kolejna nauczka - wybierając projektanta po ASP należy być bardzo czujnym przy rysunkach, wymiarach.. bo to artyści i żyją w innym świecie:) Wizję potrafią stworzyć ładną ale jak przyjdzie ekipa która ma te wizje zrealizować to pojawia się tysiące pytań. Dzisiaj okazało się że projekt ogrodzenia nie zawierał przekroju:) nie wiedzieliśmy ile ma mur, ile w głąb ma sięgać ogrodzenie na śmietnik:) Sprytna ekipa murarska poradziła jakoś sobie z tym, ale zaniepokoili nas problemem otwierania bramy.. czy zmieści się po przesunięciu (bo ma dodatkowe ramię).. i takie to cuda wychodzą.
Kuchnia - okazało się, że już prawie przystępujemy do realizacji, p.Tomek zrobił wycenę...ale nie mam rysunku, zwymiarowanych szafek i tak p.Tomek odsyła mnie do p.Michaliny ...rysunku nie ma:) jest tylko wizualizacja, poprosiłam aby wyjaśnili to między sobą i aby rysunek w końcu powstał. Z całej sprawy zaniepokoiło mnie podejście p.Tomka, który dokonał wyceny ale nie chce dać rysunku... a jak ja mam ocenić czy ilość półek w cargo jest wystarczająca? I tłumaczenie w stylu "że rysunki robi dla klientów którzy dokonają zaliczki" są niesmaczne.. jak klient ma podjąć decyzję jak nie wie na co się decyduje. Rozumiem ze to dla niego ryzyko ze moze stracic klienta jesli klientowi nie spodoba sie rysunek i co wazne wycena...ale coz takie prawa rynku, a my tym bardziej nie dalismy nigdy do zrozumienia ze nie chcemy tej kuchni robic z p.Tomkiem.. co wiecej rozmawiamy juz o kolejnych pracach.... jeju jakis koszmarny czas, mam nadzieje ze wszystko dobrze sie zakonczy.

mikiada
14-03-2011, 20:39
Kolejny dylemat - w ostatniej chwili znajomy namieszał mi w głowie zmiękczaczem wody i mam czas do jutra na podjęcie decyzji czy chcę.. bo instalatorzy muszą wyprowadzić rurki... znajomy jest zachwycony, a tu sobie poczytalam na forum i nie wiem...
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?99856-Urz%C4%85dzenie-od%C5%BCelaziaj%C4%85co-zmi%C4%99kczaj%C4%85ce-CosmoWATER
Cena 2 tys. za zmiękczacz plus montaż... razem wychodzi jakies 3 tys. Kto mi pomoże zdecydować czy warto? Jeju ja już chcę wybierać kolory ścian.. obawiam się że jak dojdę do tego momentu to będę tak zmęczona że będzie mi wszystko jedno.. czy ściana bedzie biała czy zielona:)

mikiada
17-03-2011, 07:23
Kolejny wielki dzień - płot wymurowany, po drodze okazała się furta zbyt wąska..ale mur został obcięty.. Rano instalatorzy dokończą kiilka drobiazgów m.in. instalację pod zmiękczacz - dziękuję ci Maćku za uświadomienie o konieczności wykonania instalacji - w ostatniej chwili zdążyliśmy:) Eletkryk robi jakieś przyłącza pod grzejnik kanałowy, wjeżdża ekipa od posadzek uffff mąż od rana poleciał zrobić porządek - powynosić co można do ... samochodu:) bo nie ma nawet gdzie schować. Szkoda tylko że pogoda jak na złość paskudna.. bo jak będą wylewać posadzki to nawet w domu nie będzie mógł sie schowac. Wieczorem wrzucę kolejne zdjęca.
Wczoraj wybrany został parkiet - ostatecznie będzie dąb lakierowany a nie olejowany.. bo coś za żółty mi się wydawał. Deski cokołowe - białe proste, wszędzie.
Mam rysunki kuchni i mogę teraz sobie planować gdzie garnki itp. i najgorsze co mnie czeka teraz - wybór sprzętu agd do kuchni.. z lazienkami poszlo łatwo.
Pomiary drzwi umowione na wtorek.. ciagle nie wiem czy drzwi zewn. szare czy zloty dab (wychodzi drozej) ale moze bezpieczniejszy bo mniej odporny na modę...
Mąż dzisiaj ciężko pracuje..a ja mam dzień dla siebie - wizyta u fryzjera, wizyta w banku.. no może tak się nie obijać skontaktuje sie z firmami od balustrad:)

mikiada
18-03-2011, 09:25
Kiedy przyjdzie upragniona wiosna????!!!!!
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYMhYxtR6-I/AAAAAAAAMYU/2H95ybN_Ocs/s720/IMG_0033-1.JPG
Szaro, buro, błoto wszędzie.. koszmarnie to wygląda. Szlag mnie trafia na nieudolność urzedników gminy Kórnik i bierność sąsiadów, którzy cierpliwie czekają na założenie kanalizacji deszczowej .... i akceptują sytuację że na ulicy równoległej jest kanalizacja deszczowa bo na końcu tej drogi mieszka poseł:) A teraz są zdziwieni że nasz sprzęt rozjeżdża drogę... a w rękach mają nosić materiały? rozumiem, że może to sąsiadom przeszkadzać ale przez tyle lat akcpetowali fakt że mają każego roku wiosną, jesienią błoto, a puste działki obok mogą oznaczać że prędziej czy później ktoś się na nich wybuduje.. pewnie jak oni się budowali to nie przeszkadzali nikomu.. Niech już zaświeci słońce!!!!! Wczoraj na poddaszu zostały już posadzki wylane i wyznaczone poziomy posadzek na parterze.. swoją drogą nie zdawałam sobie sprawy że to takie skomplikowane.. zwłaszcza jak ma się otwartą przestrzeń na której występują dwa rodzaje podłóg i chce się idealnie równo położyć płytki.. już wiem że tak się nie da i gdzieś będę musiały być przycinane.. no niestety nie da rady dopasować podłogi do pomieszczenia czy na odwrót.
W przyszłym tygodniu wchodzi ekipa od elewacji oraz ekipa od ścianek kg która ma już sobie stelaże rozkładać....i podobno ma zaświecić słońce!!! mam nadzieję..

mikiada
19-03-2011, 22:26
Ja już się cieszyłam że temat kuchni mam w miarę ogarnięty...ale jak to bywa od ogółu do szczegółu.. i na szczegółach utknęłam. Muszę wybrać sprzęty aby p.Tomek mógł poznać ich wymiary i ostatecznie wycenić kuchnię.. no i zaczęły się schody z lodówką... bo wszystkie do zabudowy mają max szer. 60cm - obecnie mam taką i narzekam że tak mało miejsca mamy - a te do zabudowy właściwie róznią sie od mojej jedną półką w zamrażarce i jedną półką w chłodzarce.. przy dwójce dzieci wydaje mi się to niewystarczające rozwiązanie, więc rozpoczęłam poszukiwania większej lodówki. No i zakochałam się w lodówkach 4-drzwiowych:
Chłodziarko-Zamrażarka SHARP SJ F 72 PV SL, cena ok. 4400zł
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYUoVMRgsYI/AAAAAAAAMZs/iXjwEMjWXpI/s512/Chlodziarko-zamrazarka_SHARP_SJ-F72PV_SL_wys_172_cm_poj_345_l_211_l_srebrna_Side-by-Side_No_Frost_770%5B1%5D.jpg
lub tańsza wersja BEKO GNE 114610 FX, cena ok. 3400zł
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYUoVNLpR2I/AAAAAAAAMZw/5VPuSYUxA7Y/beko-gne114610fx%7E1488021%5B1%5D.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYUoVpEOZrI/AAAAAAAAMZ0/r2hdsyKRRLM/beko_gne_114610_fx_1%5B1%5D.jpg
Cudne są.. tylko za "zwykłą" do zabudowy zapłacę ok. 1500zł.. holipa ciągle te wybory, na pocieszenie znalazłam chyba najdroższą lodówkę świata SUB ZERO
http://www.luxlux.pl/artykul/11963/clodziarko_-_zamrazarka_sub-zero w cenie 97 000zł !!!!!
muszę szybko podjąć decyzję bo mamy zaplanowaną lodówkę do zabudowy o szer. 60 cm. a moje wybrane cuda mają szer. ok. 90cm
dla zmiany tematu.. zresztą tym też muszę się znaleźć.. oto inne inwestycje które stoją przed nami i kolejne wybory:
Wózek bliźniaczy Easy Walker DUo - tak się w nim zakochałam że tylko ten i żaden inny ma być, tyle dobrego już o nim poczytałam że innych nie szukam.. jedynie szukam najtańszej opcji, chociaż mąż się śmieje że jak przeliczę moją roboczogodzinę na poszukiwaniu tego wózka to wyjdzie najdroższy wózek na świecie:) chociaż to wózek holenderski w Stanach jest tańszy niż w Europie ale jak sprawdziłam koszty transportu, cła.. to niestety wychodzą ceny jak w Europie:)
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYUoU7Trq1I/AAAAAAAAMZo/evhVFLrHdPI/Easywalker_duo1%5B1%5D.jpg
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYUr7BDjyKI/AAAAAAAAMaI/mIsZ6dnTUiI/105-505-large%5B1%5D.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYUr_L5YQ1I/AAAAAAAAMaU/3ZhuJ2tSKFU/s512/105-506-thickbox%5B1%5D.jpg
prawie wszystko mający.. no właściwie wszystko trzeba zakupić osobno, super spacerówka, gondolki, możliwość montowania fotelików samochodowych.. czego chcieć więcej
no to jeszcze dodam kolejny dylemat, poniekąd związany z dziećmi ale też i z wnętrzem.. wypatrzone foteliki do karmienia.
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYUoURAK0rI/AAAAAAAAMZk/DTcVcDg6hRY/s512/10505-31-1014x1024%5B1%5D.jpg
Fresco bloom, tylko kurka dlaczego jeden kosztuje ok. 1200zł a ja 2 potrzebuję!! zaletą jest to że można pakować do niego już noworodka do 34kg
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYUoTTJ47OI/AAAAAAAAMZg/I1PcqRXqebo/s512/10505-251-891x1024%5B1%5D.jpg
jak w totka nie wygram to może inna wersja, też ładna ale nie aż tak bardzo :
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYUoSWtQ5eI/AAAAAAAAMZc/UamhMivemhM/s512/f5f01766d96d4_0_b%5B1%5D.jpg
Inglesina Zuma za ok. 700zł
oba modele piękne bo nie są pstrokate..ale kurcze dlaczego takie drogie:(

mikiada
21-03-2011, 20:19
Właśnie uświadomiłam sobie że lodówka to dopiero kuchennych dylematów, ogółem trzeba wybrać aż 10 pozycji:
1. lodówka
2. płyta indukcyjna
3. piekarnik
4. mikrofala
5. okap
6. młynek do rozdrabniania odpadow
7. zlew kuchenny
8. bateria zlewozmywakowa
9. dozownik do plynu wbudowany
10. zmywarka
jak to ogarnąć.. o matko już mnie głowa boli, sily nie mam i nie mam pojęcia jak sie do tego zabrac... pomocy!!!!!
sprawdzilam cene blatu z ikei i od p.Tomka - jest ciut tanszy.. ale pewnie wiecej z tym biegania bedzie, jedyny plus to ladniejsza kolorystyka:(
Nie mam pewnosci co do wybranej płytki do otwartej przestrzeni - kuchnia, hol, wiatrołap.. wstępnie wybrana Nowa Gala Concept 14 ciemny grafit mat
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYexYj_suDI/AAAAAAAAMao/eRHQ_-JgWeM/gres%5B1%5D.JPG
Niestety nie widziałam jej na żywo w dużym formacie:( tylko mały próbnik i to w połysku.. a akurat tej podłogi będę mieć dużo więc muszę mieć 100% pewności.. czy może ktoś ma ją i może mi powiedzieć jak z użytkowaniem.. obaiwam się ze na macie i ciemnej plytce bedzie bardzo widac slady stop... polysk odpada bo moj pies sie boi po czyms takim chodzic:(
No i kolejny dylemat - deszczownica - nie wiem ktora wybrać.. mam cos uraz do podtynkowych bo obecnie mamy i co 3 lata wymiana termostatu kosztuje mnie 300zl:( z drugiej strony wygladaja ladniej... kto mi pomoze wybrać???? Kryzys mnie dopadl, nie potrafie podjac zadnej decyzji.
Jutro powitamy kolejne ekipy - ociepleniowcy i szpachelki rozkladaja sprzety.

mikiada
21-03-2011, 20:57
no to jeszcze sobie przypomniałam że nie podjęłam jeszcze jednej decyzji.. niby byłam blisko jej podjęcia, a jednak mając dwa modele do wyboru utknęłam w martwym punkcie. Denerwuje mnie ze decyzje podejmuje na podstawie marnych zdjec z internetu, bo w jednym sklepie jest jeden model, w drugim sklepie inny ale w innym kolorze, rozmiarze... i jak tu porownac. Pomocy - który wybrać grzejnik do białych łazienek:
Dagat Piatto ..tylko biały (niestety w necie nie znalazlam zdj. bialego)
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYe7AcMrKmI/AAAAAAAAMaw/ZZ1TY_UZUX4/c_big2550708%5B1%5D.jpg
Czy Instal Projekt Stick
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYe7T944U-I/AAAAAAAAMa4/sYaz_j8swgE/grzejnik-bialy-stick-sti-50-70c01%5B1%5D.jpg

mikiada
21-03-2011, 20:58
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYe7AcMrKmI/AAAAAAAAMaw/ZZ1TY_UZUX4/c_big2550708%5B1%5D.jpg

mikiada
21-03-2011, 20:59
a to byl wlasnie dagat piatto bo cos mi sie nie wkleil poprzednio

mikiada
24-03-2011, 19:46
dzisiaj przyjechał styropian do ocieplania domu i wypełnił prawie cały dom:) 170 paczek:)
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYuPQDWidmI/AAAAAAAAMbo/E0h6NVnJUnk/s720/IMG_0036-1.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYuPUzrWfUI/AAAAAAAAMb0/FXaLpCM3Pvw/s720/IMG_0039-1.JPG
firma od ocieplenia wchodzi o poniedziałku.
panowie "szpachelki" rozpoczęli ocieplanie poddasza:
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYuPWJ7NUCI/AAAAAAAAMb4/b9QHhsDn9OQ/s720/IMG_0040-1.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TYuPXGU7mMI/AAAAAAAAMb8/Yiq8daZBvj8/s720/IMG_0041-1.JPG
dylemat lodówkowy nie rozstrzygnięty.. w ogóle dopadła mnie budowlana chandra. Zamówiłam drzwi zewn i wewn.. ale ciągle jeszcze wprowadzam zmiany.. czy na pewno drzwi prawe czy lewe:) pan od montazu w budom markecie wyprowadzil mnie wczoraj z rownowagi - liczy sobie za montaz drzwi wewn. 160zl od sztuki.. w voxie za to samo chca 130zl.. chcialam zamowic juz od razu drzwi wewn i zewn w jednym miejscu wiec targowalam sie z panem o cene montazu i uslyszalam... "dom za 500 tys. PAni buduje a targuje się o 150zł"... ciśnienie mi Pan podniósł niesamowicie..o mało co nie zrezygnowałabym z zamówienia..

mikiada
31-03-2011, 20:50
tak było 29.03 na budowie:
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TZTUWARbNKI/AAAAAAAAMdo/45eiGLARuq0/s512/IMG_0491.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TZTUQ2daGvI/AAAAAAAAMdk/kStxuHjhIbs/s512/IMG_0490.JPG
ściany w oczach rosły ku wielkiej radości inwestorów, ekipa - grzeczni chłopcy, płyty styropianowe docinane jak na żyletkę, na budowie żadnych walących się odpadów, wszystko posprzątane.. zapowiadało się tak pięknie.... wczoraj otrzymaliśmy telefon od właściciela firmy że styropian na zastosowany klej nie trzyma się podłoża!!!!!!! niestety nie mogliśmy wczoraj pojechać na budowę. Dzisiaj odbyła się narada co robić. Wykonawca dzwonił do firmy Austrhotherm i do sprzedawcy - każdy podawał inną metodą klejenia tego styropianu... Nie wiem do kogo mieć pretensje.. sprzedawcy że nie poinformował, wykonawcy że nie zapytał, producenta że nie dołączył karty technicznej... oczywiscie zawsze w najgorszej sytuacji jest inwestor. Zobaczymy jak ostatecznie p.Mariusz rozwiąże sprawę, styropian który został już położony został teraz tarowany i zastosowano klej piankowy.. powinno to pomóc. Nerwów było co niemiara, mam nadzieję że dobrze to się zakończy, bo zaniepokoiło mnie że wybrana firma (nienajtańsza bo podobno dobra) dała taką plamę, chociaż już nie wiem gdzie szukać winnych.
Na pocieszenie panowie "szpachelki" dopieszczają sufity.
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TZTUbszx0AI/AAAAAAAAMdw/ReW69v0Esmo/s512/IMG_0492.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TZTUiXo5dZI/AAAAAAAAMd0/XAnx94U1HkU/s640/IMG_0493.JPG
podobno dzisiaj zamknęli klatkę schodową.. dobrze że tego nie widziałam bo podobno odstawiali niezłe akrobacje. Do piątku mają być już sufity. Niestety szpachlowanie trzeba przesunać ze wzgl. na dużą wilgotność.. ale będzie ciepło więc cały weekend wietrzymy.
Jedno wiem że na budowie nigdy nie idzie nic zgodnie z planem.. kazdy dzien dostarcza nowych wyzwań. Wczoraj okazało się że mamy pełne szambo.. chociaż jeszcze nie bylo podłączone do domu:) i teraz nie wiadomo czy jest nieszczelne czy w zw. z błotem jakie mielismy gdzies woda dostala sie przez rewizje..ale zeby napelnic 10m3 szamba... Przy okazji poznalam koszty wywozu szamba ktore mnie czekają - 200zl i terminy juz maja na swieta:) na szczescie znalazl sie jakis ktory moze jutro przyjechac.
Przestaję już wierzyć w to że zdążymy.. szukuję się do malowania mieszkania. Chyba ogólnie dopadł mnie jakiś pesymizm...

mikiada
07-04-2011, 18:39
oj działo się działo... teraz muszę nadrobić zaległości
na budowie -ocieplenie jest dopieszczane (dosłownie!!!) z dumą pokażę jak Panowie przycinają styropian pod skosem na parapety - nie wiem czy to norma, ale jak widziałam jak poprzedni wykonawca ociosał styropian to teraz taki widok naprawdę cieszy.
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TZ3v_hiddGI/AAAAAAAAMjU/ppwJUgcRFK4/s512/IMG_0508.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TZ3v4sbKdEI/AAAAAAAAMjM/ax95mJbcEyo/s512/IMG_0507.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TZ3u4O6xzTI/AAAAAAAAMiQ/U2vqolmZ_HY/s512/IMG_0497.JPG
Panowe szpachelki zakończyli zabudowę sufitów i uciekli na razie...bo czekamy jak posadzka wyschnie, więc póki co na budowie tylko jedna ekipa pracuje:(
Pochwalę się że mam już gaz w domu.. teraz czekamy tylko na piec.. ale najpierw musimy wyłożyć kotłownię płytkami
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TZ3vYLKn3NI/AAAAAAAAMi4/YA-IH6rz30k/s512/IMG_0502.JPG
brzydkie te rurki od gazu i holipa schować ich podobno nie można.. muszę je polubić
zamontowany już jest też grzejnik kanałowy
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TZ3vdeOZ2FI/AAAAAAAAMi8/Z4yttgOMhUA/s512/IMG_0503.JPG który teraz ma piękną maskownicę ze styropianu idealnie wyciętą i dopasowaną przez panów od elewacji
z życia biura budowy - ZAMÓWIŁAM PŁYTKI, BATERIE I ARMATURĘ!!!!:)))) aż sama nie wierzę że do tego doszło.. oczywiście nie obylo się bez kombinowania i wprowadzania zmian do ostatniej chwili:) kilku pozycji nie jestem pewna na 100% ale jak przestanę o nich myśleć to pewnie i je polubię.. mam nadzieję że ilości będą zgadzać się z wymiarami... bo jak braknie kilka płytek to brrrr.. z drugiej strony jak zostaną i będę patrzeć na wyrzucone pieniądze to też będzie boleć.. będę sie tym martwić później.
KUCHNIA - klepnięta. Pan Tomek pięknie rozrysował, opisał każdą szafkę i teraz już nie mam żadnych wątpliwości. W przyszłym tygodniu zamawiają materiały!!!! do końca tygodnia mam podać wybrany sprzęt aby mogli się dopasować wymiarami.. jeju jeju to jeszcze w powijakach..
KLATKA SCHODOWA - małż przełknął balustrady szklane!!!!! Pan zapewniał mnie że są tak bezpieczne że będę mogła dywany na nich trzepać.. czego nie zamierzam ale ważne że będzie bezpiecznie. Plyty betonowe się robią:) czekamy na potwierdzenie montażu (koniec kwietnia) a tak to mniej więcej będzie wyglądać:
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TWgUPmM-XYI/AAAAAAAAMLs/bES2644y41U/s512/schodz_uj_1.jpg
szyba nie będzie docinana do schodów tylko mocowana do policzków.. zgodziłam się na tańszy wariant:)
PARAPETY WEWNĘTRZE - chyba firma wybrana, czekam tylko na pomiary, ostateczne wyceny i zamawiamy.
Robi się powoli domowo...
w sobotę spotkanie z parkieciarzem, czekamy na płytkarza i kominkarza ufffff gonię jak mogę żeby zdążyć ile się da i w międzyczasie:) zaczynam się rozglądać za kolejnym wyzwaniem - przygotowaniem się na powitanie maluchów. Wczoraj byłam w wielkim sklepie z dzieciowymi akcesoriami i czułam się jak słoń w składzie porcelany, brałam do ręki rzeczy i zastanawiałam się do czego to jest.. jeju to wyzwanie chyba większe od budowy domu:)

mikiada
07-04-2011, 20:48
szukając ladnych zdj. aranzacyjnych z wybranymi akcesoriami do lazienek abym mogla sie juz czyms pochwalic i odkrylam wlasnie przez przypadek ze umwyalke ktora zamowilam do lazienki na parterze jest polskiej firmy..ale jakiej! Marmorin dostał w tym roku nagrodę red dot.. dumna jestem niesłychanie, mało tego na liście projektantów którzy z nimi współracują jest projektant który robił nam łazienkę 10 lat temu - brawo Piotrze!!!
http://www.marmorin.pl/ - piękne rzeczy robią
a to moja umywaleczka.. niestety akurat ten model jest na zdj. bez aranzacji, kiedys zrobie wlasne
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TZ4Tq8AJtvI/AAAAAAAAMjg/B4WQJtUnEWU/s640/962451-1-1-0%5B1%5D.jpg
a oto pierwsza odsłona małej łazienki:
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TWgUQK1mMhI/AAAAAAAAMLw/TZJXTQMilXg/s512/lazienka_dolna_uj2.jpg
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TWgUNd4vjwI/AAAAAAAAMLU/6_V4IB6T_Jo/s512/lazienka_dolna_uj1.jpg

mikiada
18-04-2011, 21:43
Nadrabiam zaległości...
grzejnik kanałowy pięknie zabezpieczony.. taka dumna jestem z męża że postanowiłam to zamieścić na forum:)
http://https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayPANCZ5LI/AAAAAAAAMk8/UfATwLwVxDw/s512/IMG_0002.JPG
chciałam też pochwalić ekipę od elewacji, która mało tego że dosłownie dopieszcza styropian to chyba jako jedna z nielicznych ekip zostawiają codziennie super porządek na budowie.. wszystko posortowane, kawałeczki styropianu poskładane, posprzątane odkurzaczem!!!!
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayPEG5O39I/AAAAAAAAMlE/kObS1adPLQ0/s720/IMG_0005.JPG
równolegle toczą się prace w ogrodzie.. tak było w zeszłym tygodniu: ziemia rozwieziona:
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayPOhyIPjI/AAAAAAAAMlY/8gzG38L07DE/s720/IMG_0013-2.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayPUYkIERI/AAAAAAAAMlg/X-HAZp1wIn8/s720/IMG_0015-2.JPG
w salonie pojawił się kominek:
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayPkswvEmI/AAAAAAAAMmQ/7fI4E-9Wlmc/s512/IMG_0029-2.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayPlnplidI/AAAAAAAAMmU/iBq5Qd6rmEQ/s512/IMG_0030-2.JPG
elewacja.. zgodnie z sugestią p.Zbyszka zastosowano dodatkowo termokołki
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayPpARsYnI/AAAAAAAAMmg/OpRG_KJt7ag/s720/IMG_0032-2.JPG
część już zagruntowana:
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayQFsxHlKI/AAAAAAAAMnI/RuN_C4qXHUg/s720/IMG_0042-2.JPG
a dzisiaj kolejny etap.. najpierw wyrównali ogródek a teraz wykopali rowy:) na drenaż deszczówki z rur spustowych i system nawadniana trawnika
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayQaOHyjyI/AAAAAAAAMnc/JdAs87qdIEo/s720/IMG_0048-2.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayQooE6VzI/AAAAAAAAMnw/fNY-rPrjKOE/s512/IMG_0052-1.JPG
pojawiły się już gdzieniegdzie parapety zewn.:
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayQ4fOl0GI/AAAAAAAAMoI/iZebZpEj3Xs/s720/IMG_0058-1.JPG
a tu na dowód: ekipa elewacyjna sprząta odkurzaczem po dniu pracy:
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayQ-ox18oI/AAAAAAAAMoY/GjnNjog4FUc/s720/IMG_0062-1.JPG
a w kotłowni już pojawiły się płytki na podłodze:)
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayQ_itt43I/AAAAAAAAMoc/sfCS66Sa9KI/s512/IMG_0063-1.JPG
płytki cersanit werbano grafit, na ścianę werbano bianco zakupione w skleplazienka.pl
Od 2 tyg. p.Tomek czeka na moją listę sprzętu agd do kuchni.. a ja robię wszystko byleby jej nie robić:( ratunku niech mi ktoś pomoże.. do jutra muszę podać bezwzględnie kuchenkę mikrofalową .. a co z tym związane też piekarnik. Wybralam sie nawet do sklepu.. zeby sobie popatrzeć.. a w sklepach kurka niewiele jest.. wszystko na zamowienie:(

mikiada
18-04-2011, 21:46
a grzejnik się nie wkleił:(... teraz powinno się udać:
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TayPANCZ5LI/AAAAAAAAMk8/UfATwLwVxDw/s512/IMG_0002.JPG

mikiada
26-04-2011, 21:47
święta, święta i po świętach... obiecuję sobie że to były ostatnie święta wyjazdowe...od następnych wszystkie będę spędzać w domku:)
trochę już wkraczamy w sprawy ogrodowe a właściwie mąż odkrywa swoje pasje.. dobrze bo ja się na tym kompletnie nie znam. Roboty ziemne pod trawnik wykonane.. można powoli przymierzać się do sadzenia. Czekamy tylko na finisz ekipy od elewacji. W związku z tym iż sąsiadce zza płotu niestety drzewka które posadziła od naszej strony (chyba gratisy do gazety:) nie urosły.. w związku z tym aby poczuć się trochę komfortowo musimy zainwestować w większe okazy. Pierwszy został zakupiony ale czeka w szkółce na hasło : sadzimy.
Oto pierwszy okaz: świerk serbski, wys. ok. 3m, cena 300zł - okaz pochodzi z bardzo dobrej szkółki i pan zapewnia że się przyjmie.. zresztą z zakupem drzewka związana jest śmieszna historia - miki oglądał ten cudny okaz dzień wcześniej i przywiózł mnie aby mi pokazać co znalazł, zaakceptowałam wybór i powiedziałam że może zrobimy jakąs rezerwację.. zaraz po nas przyjechała kolejna para która wypatrzyła sobie dokładnie to samo drzewo... :) sprzedawca uśmiał się, bo drzewo od 2 lat czekało na klienta:) na szczęście Państwo ustąpili... może zlitowali się nad moim brzuchem:)
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TbcptCG7y8I/AAAAAAAAMv0/1jB9K-dhepA/swierk%20serbski.jpg
no to jeszcze muszę zainwestować w ok. 15 tujek wys. ok.1,5 m
powoli rozpoczynamy planowanie ogrodu... marzy mi się ogród japoński...wody nie będzie:( ale może chociaż jakaś wiśnia japońska
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/Tbb7PxI-IjI/AAAAAAAAMs8/eYy_QMAxkbQ/s640/IMG_0546.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/Tbb7-O6a-rI/AAAAAAAAMtY/HfhX8BWaWgg/s640/IMG_0552.JPG
chciałabym wyhodować chociaż taki jeden okaz:
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/Tbb8qus5VhI/AAAAAAAAMt0/YmbmTxCA2Y4/s512/IMG_0557.JPG
Ogród ogrodem a w domu też sie dzieje...
- pojawiły się parapety wewn. - wyszły pięknie. Wszystkim posiadającym okna w okleinie złoty dąb polecam firmę Lavart, Szczepankowo. Parapety nie są w okleinie tylko mają fornir i wyglądają ..jak drewnianie, naprawdę wyszły super. zdj. które zrobiłam niestety tego nie oddają więc zamieszczę je jak poprawię zdjęcie:)
Na górze ściany zostały zagruntowane pod szpachle i zrobiło się bardzo przestronnnie.. wiem wiem.. wszyscy mi to mówili a ja nie wierzyłam.. mówiłam że mały ten domek, w holu dzieciaki będą miały niezły plac zabaw.. a ja kombinował jak powiększyć optycznie hol i chciałam kłaść fototapetę z perspektywą:)
Ciągle nie wybrane:
- kolor na elewację (masakra.. ile jest odcieni szarości..) - muszę to zrobić do czwartku!!!!
- sprzet agd.. odpusciłam ale co się odwlecze to... muszę to dokończyć!
Pierwsze pomieszczenie zaczyna wyglądać bardzo domowo - kotłownia!!
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/Tbb9qZnZGuI/AAAAAAAAMug/LYfkkY2Zu_4/s512/IMG_0041-3.JPG Muszę jednak domówić płytki na ścianę, bo jednak pod piecem też muszą być płytki.
W piątek będą montowane drzwi zewnętrzne! Zabrakło styropianu.. a że zamówiliśmy nietypowy to ociepleniowcy muszą czekać na dostawę... mam nadzieję że w w tym tygodniu dopieszczą finalnie dom i w przyszłym pojawi się już kolor elewacji.. a potem już tylko trawa i "prawie" można mieszkać.. ale mnie poniosło..:)

mikiada
29-04-2011, 11:58
Skoro świt:) pojawiły się drzwi wejściowe:
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TbqTXcJ8E5I/AAAAAAAAMzw/UA-Nur_q438/s512/IMG_0188.JPG
widok od wewnatrz:
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TbqTWBjY3LI/AAAAAAAAMzs/OjUrz0hTZXw/s512/IMG_0187.JPGPan pojawił się o bardzo nieprzyzwoitej godzinie 5:50 rano.. ale nie narzekam (w sumie korzystam z przywilejów bycia ciężarną i tak mąż pojechal na budowę) a ekipa montażową zmieniłam, bo okazało się że pan pomimo trudnych negocjacji kazał mi jeszcze czekać 2 tyg. na siebie... ta ekipa z kolei zjawiła sie w ciągu 2 dni ale jedyny wolny termin mieli o 6 rano:)
Drzwi firmy CAL drewniane dębowe w kolorze złoty dąb z naświetlem bocznym, - cena z montażem 6.100zł) Żal mi tylko tego zamka elektrycznego którego nie mamy...ale przy tych wszystkich wydatach dodatkowe 1500zl nie wchodzilo w grę.
O parapetach wewn. pisałam już wcześniej, więc tylko zamieszczę zdjęcie.: MDF fornirowany
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TbqTd3OfsVI/AAAAAAAAM0E/NRihahbMxzQ/s512/IMG_0193.JPG
A AGD ciągle nie wybrane.. robię wszystko byleby sie nie zajmować tym tematem ale p.Tomek znowu mi przypomniał.. już naprawdę muszę podjąć decyzję...jeju jak chciałabym aby ktoś dokonał jej za mnie.

mikiada
05-05-2011, 18:50
co za dzień..... tyle sie dzieje że padamy ze zmeczenia. Ja latam za wyprawką, sprawami urzedowymi, spotykam sie w sprawie sprzedazy mieszkania, mąż walczy na budowie i to z jakim skutkiem:
kotłownia wygląda już jak kotłownia:
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcLcJRcaSPI/AAAAAAAAM1c/LrMFULTc9Ec/s720/IMG_0024-3.JPG
te rurki wyglądają okropnie i podobno nie można ich przykryć:( no cóż zachciało się ogrzewania podłogowego, kominka z płaszczem wodnym.. to masz babo.
Jeśli ktoś ma pomysl jak schować ten rurociąg będę wdzięczna za pomoc.
Instalacja gazowa to mega wyzwanie.. właściwie to od roku walczę z gazem i chociaż już niby wszystko mam dzisiaj znowu musiałam zglosic do nadzoru budowlanego oswiadczenie o budowie instalacji.. mam nadzieję że koniec biurokracji gazowej juz bliski.
W domu sciany sciany sie gipsuja.. a jutro niespodzianka - pojawili sie gorale, ktorzy skoro świt zamontuja plyty betonowe na klatce schodowej - holipa okazalo sie ze o 1 cm podalismy zle wymiary i trzeba bedzie jakos wykonczyc brzeg sciany:(
Na zewn. tez roboty w toku - dotarl brakujący styropian!!! ociiepleniowcy zakonczyli wyklejanie - jutro siatkowanie i finiszowanie. Rownolegle montowane sa parapety zewn i gzyms z blachy.. no i dzieje sie w ogrodzie. Pojawily się pierwsze nasadzenia:
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcLcGvohWqI/AAAAAAAAM1U/EE3O13AVTtE/s720/IMG_0022-3.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcLcEZE7KsI/AAAAAAAAM1Q/cI6uzjpRJKI/s720/IMG_0021-3.JPG
Tuje 1,3m cena 25zł z ziemi nie z donicy. Kolejna ekipa ktora bede chwalic - zalozyciela trawnika i nawadniania:) jesli ktos potrzebuje to moge smialo polecic - milo, szybko, łaskawie cenowo czyli to co inwestorzy lubia najbardziej:)

mikiada
05-05-2011, 21:03
A to Ci niespodzianka.. Panowie od płyt zaskoczyli mnie na maxa.. najpierw telefonem czy mogą jutro zamontować płyty - firma jest z Podhala i nie miałam ustalonego z nimi dokładnego terminu montażu..:) przyjechali wieczorem ok. 19, chcieli sie rozłożyć i rozpocząć prace nastepnego dnia ok. 6.. jest przed 22:00 wlasnie do mnie zadzwonili ze zamontowali juz te plyty w klatce!!!!! :))) zeby tak jeszcze ktos chcial mnie mile zaskoczyc.. truchleje teraz do jutra czy wszystko jest tak jak sobie to wyobrazalam. W dodatku Pan podobno przystojny - tak mi mąż powiedział - taki Karpiel Bułecka:)...

mikiada
05-05-2011, 21:10
Dostałam kolejne zadanie od męża - znaleźć tanio geowłókninę i korę.. Myszonik szkoda że nie idziemy "łeb w łeb" bo na pewno miałabyś to juz rozpracowane.... a może ktoś jeszcze mi powie gdzie tanio w Poznaniu kupić te akcesoria do ogrodu?

mikiada
06-05-2011, 22:08
Pierwszy ogień w kominku:))))https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcRe2zKObTI/AAAAAAAAM2o/NjBImFIrfYc/s512/IMG_0036-4.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcRexvxQMNI/AAAAAAAAM2U/vlBQLeDTgBM/s512/IMG_0031-4.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcRey3ztQCI/AAAAAAAAM2Y/QGLqbfnUpj4/s720/IMG_0032-4.JPG
Dzisiaj było już domowo... leciała woda w ogrodzie, ogień w kominku.. tylko obiadu "na gazie" brakowało:) był test ogrzewania kominkiem - DZIALA!!:)
Grzejniki zawieszone.
Upragnione betonowe płyty zakładane przez Karpiela Bułeckę:
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcRe2zKObTI/AAAAAAAAM2o/NjBImFIrfYc/s512/IMG_0036-4.JPG
Jeszcze nie są tak piękne jakie będą.. bo zostały zaimpregnowane i za 2 tyg. osiągną swoja dojrzałość.. ale już tak cieszą oko inwestora no i poza kotłownią kolejny element wnętrza!
w ogrodzie był test podlewania, wyprowadzone są już miejsca na drzewka - na razie pojawi sie tam tylko kora.. ale dzieki temu bedzie troche mniej do koszenia:)
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcRfGmj64CI/AAAAAAAAM3M/nnbawWoZfHU/s720/IMG_0042-4.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcRfbbP3I-I/AAAAAAAAM30/2ABNDvxKYAc/s720/IMG_0050-3.JPG
ciągle ważą sie losy koloru elewacji.. oj nie jest to łatwy temat.. na razie po n.. probkach wybrałam chyba:):
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcRfWbG2QwI/AAAAAAAAM3o/3Eq5s0HJk94/s720/IMG_0048-4.JPG w słóńcu
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcRfcqYLPvI/AAAAAAAAM34/JjIAcGomr2E/s720/IMG_0051-3.JPG w cieniu
ten pierwszy od góry.. dla porównania jakie różnice są w odcieniach w zależności od podłoża.. nie wspomnę o małej papierowej próbce koloru, farba na styropianie wychodzi ciemniej niż na tynku.. jutro zrobimy probe na wiekszym formacie
kotłownia w pełnej okazałości..
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcRfewY-zWI/AAAAAAAAM4A/AIsYDAZ7_zI/s720/IMG_0053-2.JPG
a było tak ładnie....:( i tego rurociągu nie można pochować:(.. no ale kotłownia nie jest miejscem reprezentacyjnym.. no chociaż niektórzy wycieczki i do kotłowni urządzają:)
Sporo pracy czeka nas w przyszłym tygodniu.. oj dzieje się dzieje.. ale o tym później.

mikiada
07-05-2011, 08:33
no i jest pierwsza budowlana a właściwie ogrodowa sprzeczka małżeńska:) - muszę to zapisać aby w razie czego mieć dowód:) jak mąż będzie się wypierał:) - ogród w całości powierzyłam mężowi.. bo ja o tym nie mam zielonego pojęcia i zaliczam się do osób wygodnych, które chętnie będą korzystać z uroków posiadania ogrodu ale absolutnie nie chcą w nim nic robić - mogę odmówić sobie.. (no nie wiem czego..) i zatrudnić nawet ludzi do koszenia. Ale że rola żon często sprowadza się to roli wyszukiwarki.. dostałam zlecenie na znalezienie kory, geowłókniny... no i tak wkręcam się powoli w te tematy i wpadłam mi w "rękę" siatka na krety..a że wszędzie dookoła można zaobserwować karkołomną walkę człowieka z kretami pomyślałam że bezwględnie musimy mieć coś takiego bo nie wyobrażam sobie ogrodu z rozstawionymi puszkami lub męża który nastawia budzik na 5 rano żeby polować na krety...ale okazało się że u nas jest już za późno na położenie tej siatki!!! mąż zdecydował że nie ma sensu jej kłaść - koszt. ok. 2 tys. zł. (z drugiej strony kupuje tuje 2m na które chce przeznaczyć 2 tys.) W pon. mają już siać trawę:( Jeśli kiedykolwiek pojawi się jakiś kopczyk kreta odnajdę ten wpis i będzie jak wyrzut sumienia. Nie chcę słyszeć nigdy o jakimś narzekaniu na krety ani nie zamierzam robić trawnik ponownie za kilka lat.. musiałam sobie ulżyć pisząć to i zapisać w pamięci.. bo wiecie jak to jest z mężami później się wykręcają że oni inaczej mówili i że to oczywiście nasza wina była:) Powiedziałam co miałam do powiedzania i milknę już w sprawie ogrodu.. niech się dzieje co chce. A jak kret żaden nie wyjdzie przez kolejne 5 lat to zwrócę mu honor i go tu publicznie oczyszczę.

mikiada
10-05-2011, 20:05
Dzisiaj zrobił nam się ogród:) !!!! trawa zasiana.. za 2 tyg. ma być zielono... wnętrza domu nie będzie ale namiot mogę sobiie w ogrodzie rozłożyć:)
Dzielna ekipa walczyła cały dzień.. mąż pewnie będzie narzekał jutro na kręgosłup, Fastum pójdzie w ruch.

https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcmLeMZ0c8I/AAAAAAAAM4c/SFp11no1xj8/s720/IMG_0056-2.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcmLwkQG5rI/AAAAAAAAM44/KxxgJ2NoEyU/s720/IMG_0060-2.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcmL90eEzyI/AAAAAAAAM5c/ne--WQ2FN9M/s720/IMG_0068-1.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TcmMBtWEZ3I/AAAAAAAAM5g/0UJHk5uS1d8/s512/IMG_0069-1.JPG

mikiada
10-05-2011, 20:22
Panowie szpachelki wysłuchali dzisiaj od rana awantury cioci, potem ja przyjechałam i też dołożyłam swoje trzy grosze.. mąż popoludniu załagadzał sprawę.. aż mi ich żal było, poniekąd mają trochę racji że ich pracy najmniej widać bo jak sie kładzie kilka warstw gipsu i szpachluje to pozornie wygląda tak samo... ale posiedzieli dzisiaj dłużej niż zwykle:) obiecywali że do końca maja skończą wszystko a do końca tego tygodnia górę... poczekamy, zobaczymy.
Ocieipleniowcy powiedzieli że będą jeszcze 3 tygodnie - nie zdawałam sobie sprawy że to może tak długo trwać... no trochę obróbki gzymsów u nas mieli, ale oni mi najmniej przeszkadzają.. oby w środku działo się więcej. w przyszłym tygodniu wchodzi płytkarz, więc znowu będzie się z czego cieszyć.

mikiada
17-05-2011, 21:07
zdjęć nie mam.. bo chociaż dzieje się to postępy mało widoczne.. ściany na górze przyjęły barwy białe- wygipsowane i czekają na farbę, optycznie powiększyły się pomieszczenia. Kolor na szczęście w większości będzie biały, sypialnio tylko beżowo-szara, i jedna ściana w pokoju dziecięcym na zielono. Niezależnie od koloru i tak nie wiem jaką farbą malować... Jak zobaczyłam rozmieszczenie elektryki w pokoju dziecięcym.. zrobione na gotowo to zaniemówiłam.. nie wiem czy ja dostałam jakiegoś stanu pomroczności jasnej czy co sie ze mna stało.. nie mam pojęcia czym się sugerowałam wyborem rozmieszczenia oświetlenia.. pamiętam że przeszliśmy z p.Markiem po pomieszczeniach i tak sobie luźno rozmawialiśmy i tak to powstały wiszące kabelki które teraz nijak mają sie do koncepcji ustawienia mebli.... chciałam już kuć w nowych ścianach ale mąż mnie powstrzymał.. nie wiem co z tym jeszcze zrobię.
Mąż przywiózł płytki do górnej łazienki - te których sie obawiałam wyglądaja pięknie a te które zmieniłam w ostatniej chwili hmmmm muszę polubić - problem polega na różnicach w odcieniach bieli - pocieszam się ze jak przyjda do tego biale drzwi i bialy grzejnik to i tak bedę miala spektrum odceni bieli:) w dodatku mam wrazenie ze w salonie maja jakies oszukane swiatlo i wszystko tam wygladalo ladniej:(
Jak tak sobie narzekam to jeszcze sobie ulżę i napiszę jak zniesmaczyło mnie podejscie Cermagu - poszłam na łatwiznę, licząć że jak więcej zapłacę to będę mieć lepszą obsługę, płacę nie mało (tak mi się wydaje) a oni każą jeszcze sobie płacić za dostawę!!! kurcze co za podejscie do klienta to mi pierdolki hurtownie dowoza za budowe bez nawet uwagi o kosztach dostawy. Nauczka na przyszlosc!
Już miałam nadzieję że w tym tygodniu nastąpi uruchomienie kotłowni a tu znowu coś wyszło - muszę załatwić protokół od kominiarza i inwentaryzację rury gazowej zrobioną przez geodetę - naprawdę na załatwienie gazu potrzebny co najmniej rok i to jeszcze ciągłego latania i pilnowania tematu:)
Zaczynają tynkować elewację - hurra. Trawy jeszcze nie ma. Muszę się przyzwyczaić że teraz postępy tak szybko nie będą widoczne.
No to sobie ponarzekałam.. oj mogłabym tak dalej..

mikiada
23-05-2011, 20:01
wydaje mi się że postępy są tak mało spektakularne że nie ma co nanosić nowych zdjęć
- elewacja powoli bardzo powoli nabiera efektów końcowych - góra została już otynkowana.. może w przyszłym tyg. pojawi się kolor.. oj strasznie wolno to idzie
- w środku góra już gotowa do malowania, dół powoli obrabiany płytami kg
- pojawiły się zalążki trawy.. może za tydzień pochwalę się trawnikiem póki co mamy zajęcie - podlewanie drzewek:)

Pan płytkarz budzi coraz większe wątpliwości.. od czasu kiedy go znamy spotkało go tyle nieszczęść które uniemożliwiają mu wykonywanie pracy że obawiam się jak to będzie dalej - w zeszłym tyg. pracował tylko 3 dni i trudno powiedzieć aby te 3 dni intensywnie pracował.. musiał jeszcze załatwić coś w hurtowni itp. Małż dzisiaj rzekomo porozmawiał z nim i mówi że mam jeszcze sie wstrzymać... ale ja taka cierpliwa i spokojna nie jestem, nie chcę czekać do kolejnego razu, jutro dzwonię do innej ekipy ale obawiam się że może być teraz krucho z terminami.

Kolejna ciekawostka nt. zakupów w Cermagu - zakupilismy brodzik do którego nie ma syfonu... szkoda że ktoś kto sprzedawał nam nie zaproponował od razu kompleksowej oferty, bo teraz musimy podlaczyc brodzik do ktorego nie mamy brodzika a z tego co wstepnie sie zorientowalam.. trzeba go zamawiac i czekac na niego!!!!! Oj ja głupia tak uległam wizji pięknego salonu....

Nie wiem czy już pisałam o kontrowersyjnej ściance w górnej łazience która miała odgradzać kabinę od reszty łazienki - projektant polecił wykonać ją z silki.. zastanawialiśmy się bo ja nawet rozwazalam cala sciane z szyby.. ale w koncu przekonal mnie argument ze na tej sciacne moge miec jakis mebel itp. Po wymurowaniu ścianki stwierdzilismy ze mamy za waskie wejscie do kabiny:) ścianka została obcieta.. niestety okazalo sie za duzo:) i zeby nie zamawiac drzwi do kabiny na zamowienie, musielismy domurowac 10cm:) Teraz okazalo sie ze brodzik zamówiliśmy na wymiar wnęki 180x90... ale niestety nie można go tam wcisnać i obrócić.. więc powstała koncepcja podcięcia ścianki od dołu żeby można było wsunąć brodzik i potem zamurować ściankę... chyba że ktoś ma inna koncepcje to bede dozgonnie wdzieczna. Nauczka na przyszlosc - wszelkie ścianki montować po montazu brodzikow.
Zaczynamy wkraczac w wykonczeniowke w doslownym tego słowa znaczeniu - jedni się opóźniają, drudzą ponaglają - dzisiaj chcieli przyjeżdżać JUZ montować balustradę szklaną:), drzwi wewn. też czekają na nas... oj dzieje się dzieje.

mikiada
23-05-2011, 20:27
powoli trzeba decydować o lampach i tutaj doznaję kolejnego szoku... taka sobie lampeczka która ma być nad lustrem w górnej łazience
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/Tdqzmh5xZBI/AAAAAAAANCo/aBoYa7KfeN8/s512/lucente%20way.jpg
koszt bagatela ok. 1000zł
oprócz tego mamy trzy takie lampeczki a'la biała kamera - oko .. nie mogę niestety jej znaleźć w necie. koszt jednej to ok. 700zł.. a to tylko łazienka!!!

mikiada
23-05-2011, 20:33
MUSZĘ BEZWGLĘDNIE MUSZĘ... ogarnąć temat agd wiec po kolei od tego co najłatwiej:)
Zlewozmywak Blanco Metra 6 S Compact https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/Tdqzm-0IU-I/AAAAAAAANCs/PpCvKecH-Kg/zlewozmywaki-1_5-komorowe-blanco-metra-6s-compact-silgranit-p22852.jpg
namieszali mi tylko teraz jakimś korkiem automatycznym.. ale nie wiem po co mi on, poza tym chyba zamówię bez tego korka (gratis) bo ja w tym zlewie muszę mieć oprócz baterii zamontowany wyłącznik młynka na odpady i jeszcze dozownik do płynu

mikiada
23-05-2011, 22:02
ze zlewozmywakiem łączy się bateria, dozownik na płyn i młynek na odpady.
Bateria - najbardziej podoba mi się TRES CUB
http://https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdrKDml1yII/AAAAAAAANDM/O5Iv3v5JZvk/bateria-zlewozmywakowa-tres-cub-tres-1-87-444.jpg
z wyciąganą wylewką ok. 700-800zł
dozownik na płyn kupię najtańszy na allegro za ok. 30zł
młynek na odpady - zrezygnowałam już z super in sink a wybieram Franke 300 za połowę ceny in sinka, tj. ok. 650zł

mikiada
23-05-2011, 22:03
jeszcze raz zdj. baterii
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdrKDml1yII/AAAAAAAANDM/O5Iv3v5JZvk/bateria-zlewozmywakowa-tres-cub-tres-1-87-444.jpg
niestety nie widziałam jej na żywo:(

mikiada
23-05-2011, 22:12
OKAP - przekonałam się do "ściętych" przekonał mnie argument o nie "waleniu" głową o okap.. a mąż już nie raz miał guza przez okap
więc wybrałam CIARKO WHITE PEARL 90
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdrNjkeHfMI/AAAAAAAANDU/tCORLig9Ndo/okap.jpg

mikiada
23-05-2011, 22:22
powoli zmierzam do najważniejszego:)
Piekarnik WHIRLPOOL AKZ 237 IX, wahałam się pomiędzy tym a Electrolux EOB 63300 X.. w końcu padło na Whirlpoola - nie wiem dlaczego:) trochę obawiam się tych wkładów katalitycznych.. ale najwyżej nie będę ich używać.
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdrO0kolgdI/AAAAAAAANDc/fiFcFBaJIZA/s512/Piekarnik%2520Whirlpool%2520AKZ%2520237%2520IX.jpg
i do tego mikrofala... początkowo miała być whirlpool AMW 494X ale doszłam do wniosku że mała poj. 22l a mam już jakieś cuda do gotowania na parze w mikrofali.. kurcze może przesadzam bo ten drugi jest o 350zł droższy whirlpool AMW 712 IX
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdrO9snl0WI/AAAAAAAANDk/dgP2YjkB6PA/Kuchenka%2520mikrofalowa%2520Whirlpool%2520AMW%252 0712%2520IX.jpg

mikiada
23-05-2011, 22:28
Płyta indukcyjna - tutaj nie miałam pojęcia co wybrać po straconym czasie na analizy różnych wynalazków zdaje się na rekomendacje Pana ze sklepu Domus Fari
Bosch PIE 651r14
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdrRCVL2pvI/AAAAAAAANDs/5on2CERYv68/s576/plyta%20indukcja.jpg
w rzeczywistości te wyrysowane "kółka" są mało widoczne.. delikatne; podoba mi się że ten panel do zmiany jest tylko jeden - trzeba najpierw wybrać płytkę a potem ustawić ją, dzięki temu płyta jest mniej zadrukowana.

mikiada
23-05-2011, 22:37
no i pozostają jeszcze dwa dylematy - lodówka i zmywarka.
Lodówka - założenia: musi być w zabudowie ze wzgl. na projekt, niestety takie mają mniejsze poj., powinna być pojemna:) dlatego zrezygnowałam z funkcji no frost:(. Waham się jeszcze pomiędzy electrolux ern 29750
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdrS8asuMAI/AAAAAAAAND0/GgKxLoUb2qI/s512/electrolux.jpg
a whirlpool ART 486 https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdrTEkr-96I/AAAAAAAAND8/4gFawhoINU4/s512/600x600_whirlpool_lodowka-whirlpool-art-486-a-5.jpg - Electrolux ma minimalne ciut większą poj., poza tym cena i parametry podobne.. ew. biorę jeszcze pod uwagę whirlpool ART 489 ktory posiada komore zero.
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdrTSUXS3rI/AAAAAAAANEE/mqti3Kck4FQ/s512/electrolux%20zero.jpgElectrolux ma lepsza mozliwosc ustawiania polek, mozna np. cos wysokiego ustawic.. chociaz ta komora zero tez kusi... kurcze ciagle nie wiem chyba zrobie loterie
Zmywarka

mikiada
23-05-2011, 22:42
Zmywarka - kolejne wahania...
electrolux esl 65070r a Whirlpool ADG 9442 FD.. nie ma co oglądać zdj.. bo wyglądają tak samo:) panele chowane. Electrolux daje teraz do zmywarki blender gratis - przyda mi sie przy dzieciakach.. wiec chyba zdecyduje sie na Electroluxa:)

mikiada
24-05-2011, 19:16
Oto nasza ściana płaczu:
https://lh4.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/Tdvv4U93DhI/AAAAAAAANEs/xvmHh0JTns4/s640/IMG_0632.JPG
Rano obudziliśmy się z myślą - burzymy ścianę...tak było do wizyty na budowie.
Pan Stanisław próbuje nadrobić stracony czas i pracuje aż miło patrzeć.. dajemy mu jeszcze szansę. Małż cały wieczór zadręczał się tą ścianką..na nic wszelkie pocieszenia, na dowód że nie jesteśmy odosobnieni pokazałam mu ile jest w necie ogłoszeń pt. sprzedam wannę bo nie mieści się w łazience. Łazienka to chyba naprawdę największy koszmar i nie słyszałam o łazience w której nie byłoby przeróbek. U nas trzeba poprawić także instalacje bo brodzik jest płaski i wyprowadzenie zostało zrobione pod ścianą tam gdzie bateria.. a brodzik ma syfon na środku:( więc poza kłuciem ścian p.Stanisław zrobił dziurę w podłodze żeby wprowadzić syfon.
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/Tdvv9rlvO4I/AAAAAAAANE0/39WDuN8zs9s/s512/IMG_0633.JPGPowiedział że ze względu na problemy z usadowieniem brodzika najlepiej aby syfon był z jakimś zaworem kulowym.. i jak głupki od 15 lataliśmy po mieście szukając takiego syfonu - bezskutecznie. Jutro od rana obdzwaniam sklepy instalacyjne. Powoli pojawiają się płytki w łazience... jeszcze to tak sobie wygląda ale ja się cieszę że pojawiają się elementy wnętrza.
https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/Tdvvx6ms_AI/AAAAAAAANEo/yq1z7ZgZziw/s640/IMG_0631.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdvvstMLXWI/AAAAAAAANEk/Wr7QcsoS41k/s512/IMG_0630.JPG
Odebralam protokół kominiarski!!! Mąż jest zbulwersowany że kominiarz za 15 min pracy bierze 200zł.. ale co zrobić.. i jak tu wmawiać dzieciom ucz się będziesz mieć w życiu lżej... lepiej kurcze niech zostanie kominiarzem. Jutro dumnie zaniosę papiery do gazowni i może w końcu wkrótce nastąpi uroczyste uruchomienie kotłowni.
Po długich poszukiwaniach i prawie starciach rodzinnych.. przekonali mnie do tego że w kotłowni zamiast umywalki musi być coś takiego co odkryłam nazywa się zlew gospodarczy... ciocia znalazła tysiące powodów dla których warto posiadać takowy zlew, przekonała mnie funkcja mycia butów:) nie wiem tylko czy stalowy (ma funkcję tarki do prania:)) czy ceramiczny...
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/Tdv0utSr5PI/AAAAAAAANFo/JLavulSux_g/s576/1_ab832a606e69.jpg
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/Tdv050V6WUI/AAAAAAAANFw/pazgFBGM8fg/40063_0_f.jpg
Myszonik wywołała temat schodów zewn. - dzisiaj widziałam w Castoramie takie płytki granitowe i muszę je policzyć.. ale finansowo bardzo mi to odpowiada, sprawdzę jeszcze na wszelki wypadek jakiegoś kamieniarza.. ale pewnie taniej nie będzie.
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdvxexkEp9I/AAAAAAAANFE/4Kyh4sM5kg0/s640/IMG_0635.JPG[/IMG

mikiada
24-05-2011, 20:31
a do takiego efektu w łazience gónej zmierzamy:
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdwF-xoZHrI/AAAAAAAANF0/huIc7qxkiUE/s512/lazienka_gora_uj2_p.jpg
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdwGACuozmI/AAAAAAAANF4/xSPfvNc6WKc/s512/lazienka_gora_uj1_p.jpg
no i kuchnia której nie za bardzo widać.. bo początkowo sprzęt agd miał być ukryty za przesuwnymi panelami z których zrezygnowaliśmy
niestety pewnie nie będzie mieć na początku tych designerskich krzeseł do jadalni.. pójdą stare z ikei..ale w życiu przecież trzeba mieć jakiś cel:)
https://lh5.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdwG8nlqh-I/AAAAAAAANHQ/JrJkRJRxv6Q/s800/kuchnia.%20jadalnia.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/_G9cJwwASwi8/TdwG9I618iI/AAAAAAAANHU/83O4uNcjtqo/s800/widok%20z%20kuchni.jpg
w wizualizacji zaplanowany mamy panel ze "stali" nad blatem przy okapie.. ale zmieniła mi się koncepcja i chce dać szkło poziomo z fajną czarno-białą grafiką.. właśnie szukam firmy jeśli ktoś zna taką to z góry bardzo dziękuję.

mikiada
26-05-2011, 18:18
Kolejny dzień kolejne problemy... jak to na budowie:
1. Zmniejszamy otwór na drzwi z wiatrołapu, bo projektant trochę zaszalał. Ekipa dzielnie zabrała się do pracy i przy wierceniu stelażu na ścianę KG... przewierciła rurkę od ogrzewania podłogowego..
https://lh6.googleusercontent.com/-FkIBkGLdH0U/Td6A6XzawkI/AAAAAAAANIw/dd6ARq_Mb4o/s720/IMG_0003-1.JPG
instalatorzy przyjadą w środę to naprawić.. zdarza się ciekawe tylko jak będzie z finansowaniem tego
2. Właśnie odkryłam że mamy zamówione złe płytki!!!! Na rysunkach są o formacie 60x60 a w specyfikacji materiałowej 30x60 i takie zostały zamówione... jutro się dowiem czy Cermag mi to wymieni ale kręcili nosem, najgorsze że sąsiednie płytki mają jeszcze inny format i trudno to dopasować. A myślałam że biorąc projektanta takie rzeczy się nie zdarzą.. a jednak.. na razie nie martwię się tym, może jutro jakoś sprawa się rozwiąże, najwyżej jutro będę się martwić.
Wybrałam się na targi szumnie zwane HOME Decor i Luminexpo - i wróciłam zbulwersowana... to skandal co MTP wyprawia, zapłaciłam 15zl za jakis jarmark firanek a targi oświetlenia Luminexpo były reprezentowane przez 4 malutkie stoiska z listwami LEdowymi!!! zrobiłam awanturę w biurze MTP i jeszcze do nich napiszę.. bo lepsze targi to w weekendy w M1 robią:)
Na pocieszenie ciężkiego dnia mąż przywiózł mi zdj. z budowy i ogrodu:
https://lh5.googleusercontent.com/-737RUsIoIA4/Td6A_B7S4jI/AAAAAAAANJI/iCqr64JN_K4/s512/IMG_0008-3.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-E5Yugs9rQiI/Td6BANrzYWI/AAAAAAAANJM/fJ6mQqfsvw4/s720/IMG_0009-3.JPG
Dom już otynkowany:) w przyszłym tygodniu pojawi się na nim szara farba
https://lh4.googleusercontent.com/-wyzI644gRlA/Td6BHisXAVI/AAAAAAAANJw/z88sFQfungU/s720/IMG_0017-5.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-Z4O-vZ5CVOg/Td6BPT7v1vI/AAAAAAAANKA/lu226HZWUeM/s720/IMG_0021-4.JPG
pojawiła się już trawa (chwasty też) jeszcze nie do leżenia..ale jeszcze chwilka:
https://lh5.googleusercontent.com/-vKzubVvJTJQ/Td6A5bK1ByI/AAAAAAAANIs/0t5Mc2Rsqvc/s720/IMG_0002-2.JPG

mikiada
26-05-2011, 18:22
dostałam też wycenę na wykonanie schodów zewn. granitowych - mam pow. ok. 3,7m2 , cena ok. 2300 plus Vat, płytki wyjdą mnie ok. 350zł plus położenie.. więc wybór już dokonałam.. może nie będzie tak pięknie..ale przy tych wszystkich wydatkach już kocham te płytki:)

mikiada
26-05-2011, 19:53
jakby mi było mało wszystkiego.. wymyśliłam sobie ten panel szklany w kuchni i mam niezłą zagwostkę bo chciałam dać grafikę. Znalazłam Pana który robi panele z szyby lacobel w przyzwoitej cenie ale nie robił jeszcze z grafiką.. mówił że można zadrukować i koszt będzie ok. 50zł czyli ze szkłem i montażem wychodzi ok.300zł z innej firmy dostałam wycenę na kwotę ok. 600zł .... jak to możliwe? inne technologie.. a może ten tani nie ma doświadczenia... jeju glowa mi pęka.

mikiada
27-05-2011, 18:04
miały dzisiaj pojawić się fotki.. ale mąż stwierdził że nie było dobrego słońca do zdjęć:(( i nie zrobił, zdał tylko raport - pomalowane już 1/3 elewacji, podobno kolor bardzo ładny.. tyle wiem, jutro zrobię zdj. niezależnie od słońca. Łazienka się robi, na dole sufity podwieszane... normalne życie na budowie, dzisiaj poza problemem z gazownią... nic sie nie wydarzyło:) Rano mieli zamontowac gazomierz, Pan zadzwonił że piec nie jest połączony i nie może "puścić gazu", instalator na tą informację zaregował błyskawicznie, zadzwonił do gazownika i jakoś się dogadali... w środę nastąpi uroczyste uruchomienie kotłowni.

mikiada
29-05-2011, 13:40
wczoraj zobaczyłam w końcu wybrany kolor na elewacji - farba silikatowa KABE kolor F2150, położona na tynk mineralny KABE - podobno fachowcy rzadko chcą malować tynki, wolą kłaść tynki barwione w masie bo mają mniej roboty... a tak muszą dwa razy oblatywać dom z rusztowaniem:) z kolei dla inwestora lepsze rozwiązanie to malowanie farbą - mniejsze ryzyko doboru koloru: można zamówić tester i sprawdzić i w razie w.. np. obtluczenia tynku można samemu zamalować coś.
Wybieranie koloru zajęła nam spokojnie 2 tyg. życia:) bo wbrew pozorom odceni szarości jest tyle że można na głowę dostać. Ostatecznie wybrany kolor okazał się tak delikatny (i dobrze) że właściwie widać go tylko przy zestawieniu z kolorem białym:)
https://lh6.googleusercontent.com/-4JQm9ZVYDyw/TeI4HaDGD8I/AAAAAAAANKw/CA5yF60NA-8/s720/IMG_0023-4.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-1qzfEOGkzoI/TeI4KSE0BXI/AAAAAAAANK4/jtSI1yzOCIY/s720/IMG_0025-4.JPG
Mąż mówił że ekipa nawet okna myje !!!!! no może nie jest to tak na gotowo.. ale psikają szybki płynem żeby tynku nie zostawić!!!
Na razie trudno coś dojrzeć bo dom jest zastawiony rusztowaniem.. w przyszłym tygodniu więcej zdjęć.
Powoli schodzimy na ziemię.. do cokołu - mąż wymyślił aby przy kranie do podlewania ogrodu zrobić taką opaskę z tynku żywicznego z którego będzie cokół. Na razie zostawili miejsce w tynku:
https://lh3.googleusercontent.com/-9AswrwSBTPY/TeI4MPnQEqI/AAAAAAAANK8/jh96BIuVn9A/s720/IMG_0026-5.JPG
tak sobie to mi się podoba, ale nic innego sensownego nie wymyślilam i zwyciężyły względy praktyczne
Dla tych którzy pytali gdzie mamy rynny, zamieszczam zdj. - rynny co prawda będą zamontowane w przyszłym tygodniu ale tutaj widać wyprowadzenie
https://lh5.googleusercontent.com/-raUmk7MeqAo/TeI4M_XHsLI/AAAAAAAANLA/akGUUsWOvew/s720/IMG_0027-5.JPG
Pan Tomek zapowiedział sie z montażem kuchni na 11 czerwca.....!!!!!! przełożyliśmy na 25 czerwca żeby dać sobie więcej czasu na dokończenie ścian, położenie płytek na podłogę, zamówienie sprzetu agd... pomyślałam że może realne jest w takiej sytuacji wprowadzenie sie z maluchami już w nowym domu.. :) kurcze i gdzie ja mam to łożeczko ustawiać, gdzie wybierać położna..
Pan parkieciarz sprawdził wilgotność powietrza i powiedział że moglibyśmy przez tydzien pogrzac i wlaściwie pod koniec czerwca wchodzi do nas...
Wybrałam listy podłogowe - białe MDF wysokość.. 10cm... był dylemat pomiędzy 8 - 10 ale jakoś ta 10 bardziej do mnie przemawia:
https://lh4.googleusercontent.com/-SCf47spy-f8/TeI4FoILUhI/AAAAAAAANKs/TQwdu5kiwS4/s720/IMG_0022-4.JPG
Koszt listwy ok.15zl za m

mikiada
03-06-2011, 13:13
zostawić męża na kilka dni i proszę jak potrafi mile zaskoczyć:
https://lh6.googleusercontent.com/-cOdXrvRqUJc/TeisWhhXY0I/AAAAAAAANMU/rLWETuRCmFg/s720/IMG_0040-4.JPG
pojawiła się elewacja i cokół:)
https://lh5.googleusercontent.com/-KQk7kmlDRuw/TeisbHdIElI/AAAAAAAANMg/tMpjTFui1BA/s720/IMG_0043-5.JPG
a w pon. ma się pojawić taras!!!
w kuchni/jadalni są już sufity podwieszane
https://lh5.googleusercontent.com/-ChTKqK6CBO0/TeisjmBSmzI/AAAAAAAANNE/hVIOzf9Ckgs/s720/IMG_0051-4.JPG
kosmiczny piec został uroczyście odpalony.. nie wiem kto będzie obsługiwać skrzyneczkę z przyciskami bo ja chyba nie dam rady tego ogarnąć:)
https://lh3.googleusercontent.com/-cPFHyBNMqpM/Teism4k__II/AAAAAAAANNU/5W9YLv1y8Rs/s720/IMG_0054-3.JPG
Powoli przystępujemy do zbierania dokumentacji powykonawczej - geodeta działa, szukam kogos do wykonania certyfikatu energetycznego.

mikiada
06-06-2011, 23:07
Małż stwierdził że pora zmienić avatar i pokazać jak w końcu ten dom wygląda.. po walce z forum:) udało się!
Plan na ten tydzień :
- ma powstać taras..
- trawa wymaga reanimacji bo z trawnika polskiego wyszła łąka polska.. więcej chwastów niż trawy, podobno cudowny środek ma pomóc
- jutro wjeżdża dostawa z cermagu.. już się boję co to będzie, ciągle są jakieś problemy z rozstawieniem płytek..
- jutro przyjeżdża pan od bruku - polecany z forum - mam nadzieję że to będzie strzał w dziesiatkę bo póki co brukarze to jakaś specyficzna grupa, przyjeżdżają a potem przepadają.. może przerasta ich zadanie..
- w czwartek będzie obudowany kominek!
ach i jeszcze dużo innych rzeczy będzie się działo.. ja walczę z oświetleniem, czuję się wykończona wykańczaniem i im bliżej końca tym mniej wiem, tym mniej rzeczy cieszy, czuję konsekwencje złych decyzji albo nieprzemyślanych spraw i coraz bardziej rozumiem tych, którzy mówią że trzeba wybudować trzy domy.. tragedii nie ma na szczęście ale przy moim perfekcjonizmie kazdy kabelek wyprowadzony nie w tym miejscu.. wkurza strasznie..ech..
byle do przodu.. kolejne wyzwanie do ktorego nie mam serca - garderoby..

mikiada
06-06-2011, 23:11
no to jeszcze do kroniki zamieszczę zdj. domu bez rusztowania:)
https://lh3.googleusercontent.com/-UyYDhNAHHcs/Te0YjfPgi3I/AAAAAAAANOk/Aee6d8W2GxU/s720/IMG_0077-1.JPG
a oto dowód że jednak jest kolor szary:)
https://lh3.googleusercontent.com/-IwD4XyWCEbg/Te0YleEMIBI/AAAAAAAANOs/wdL5XkX0Wuk/s720/IMG_0079-2.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/--ywhtVRvIRY/Te0YZvPPySI/AAAAAAAANOM/dlH2Z0Y_-yY/s720/IMG_0071-1.JPG

mikiada
13-06-2011, 18:25
nazbierało mi się trochę zaległości.. ale wszystko dzieje się w takich tempie że nie ogarniam już tego.

Pojawił się taras:
https://lh3.googleusercontent.com/-m9xWIdypTH0/Te0YpDjxr0I/AAAAAAAANO0/Sskcorc7I1M/s720/IMG_0081-1.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-wa2FL4PwXlY/Te5tg9FA8WI/AAAAAAAANPo/o03f2AAzDfY/s720/IMG_0084-2.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-qpSF6Isvouk/TfZGG-eiwmI/AAAAAAAANTM/drKX5zHjedg/s720/IMG_0133.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-NNrxHKAiCeY/TfZGI0iLgtI/AAAAAAAANTQ/LPS_A34IMs8/s720/IMG_0134.JPG
drewno - modrzew wybarwiony na kolor wenge.. nie chcielismy aby zrobiło sie zbyt pomaranczowo.. troche moze jest za ciemno, ale i tak kolor wypłowieje:)
jeszcze musimy wykonać "pergolę" - zadaszenie tarasu - kilka belek tzw. łamaczy promieni słońca

mikiada
13-06-2011, 18:40
Łazienka na górze - już w płytkach, trochę zabrakło więc czekamy na dostawę. Pan Tomek musi jeszcze zrobić konstrukcję pod umywalkę i zabudowę przy wc, do zamontowania pozostje lustro i lampki... a jednak trochę tego jest.
Pod prysznicem mamy takie siedzisko (żeby można było nogi wygodnie wyszorować.. już teraz mam z tym problemy pod prysznicem:)
https://lh3.googleusercontent.com/-Gakjarqk_-I/Te_N6Of3KLI/AAAAAAAANQk/P26kpXUDYKA/s512/IMG_0095-2.JPG
w salonie pojawił się już jeden parapet - jest tak szeroki że każdy chce na nim siadać:) taka była moja pierwotna koncepcja ale p.Tomek zabronił) muszę go poprosić aby rozważył jednak jakieś cokoły ukryte bo i tak każdy będzie tam siadać:)
https://lh4.googleusercontent.com/-4bNE7CAF5p0/TfZGn9R-uPI/AAAAAAAANVI/5OgiM_1Tm_s/s720/IMG_0121.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-MpSM6_Hjz_8/TfZGmDLSSOI/AAAAAAAANVE/cYtwhOdJnNg/s512/IMG_0120.JPG
przy drugim oknie będzie też taki parapet ale przechodzący w półkę.. nie mogliśmy go jeszcze zamontować bo parkieciarz nie miałby dostępu do podłogi
Pojawiła się obudowa kominka:
https://lh6.googleusercontent.com/-lXGf5-LBmSM/TfZGUO-DPNI/AAAAAAAANUM/zzrx8g8x2Js/s720/IMG_0147.JPG
W dwóch pokojach do góry - dziecięcym i gościnnym pojawiły w weekend się panele (wariant ekonomiczny.. w salonie, na klatce będzie parkiet:)) niestety przykryte folią bo dzisiaj było malowanie na gotowo na biało.. właściwie to od jutra można tam myć okna:)
Dzisiaj była gonitwa za farbami bo panowie tak sie rozkręcili że jutro pomalują całą górę na gotowo.. w ostatniej chwili zmieniłam koncepcję na malowanie klatki schodowej.. miała być biała ale podpatrzyłam u mazo jasno szary kolor.. a że dzisiaj był 13.. to nie chciałam kupić na całość... tylko ostrożnie podeszłam do tematu kupując wiaderko 3l .. po próbie jestem przekonana będzie ten kolor:
https://lh3.googleusercontent.com/-0G7Y5xJvMi0/TfZGPRQHh-I/AAAAAAAANTs/pzgm5_tQAJA/s720/IMG_0140.JPG
Farba KABE kolor z wzornika NCS S1500N - Mazo jestem dozgonnie wdzięczna.. bo wiem jaki to koszmar dobierać kolor:)
Dzień jakoś za krótki ... tyle rzeczy jeszcze miałam ogarnąć... jutro od rana temat: lampy

mikiada
13-06-2011, 20:34
A.. i nie pochwaliłam się że są już zamontowane gniazdka, pstryczki (środki) - ramki będą dołożone po malowaniu..
wybrany model - Berker B.Kwadrat
https://lh3.googleusercontent.com/-wFou8cuzsMQ/TfZl-oce2xI/AAAAAAAANV8/bnOzIt5cRso/s640/berker.jpg
proste, białe... ale i tak na cały dom kosztowały 2,5tys.:) najgorsze są takie wydatki których pozornie nie bierzemy pod uwagę.. jak kolejny temat listwy przypodłogowe - kolejne 2 tys zł:)

mikiada
14-06-2011, 20:19
Kolejne spotkanie w temacie lamp niewiele wniosło.. czekam teraz jak Pan przygotuję ofertę.. ale mąż poinformował mnie że czekać już nie można i lampy sufitowe są już potrzebne.. chyba przespałam moment:( już mi wszystko jedno.. wjadę do leroy i kupię co będzie

Sprzet agd nie zamowiony jeszcze a stolarz wchodzi w przyszlym tygodniu.. chciałam dzisiaj zamawiać ale znowu ktoś zaproponował że przygotuje ofertę i czekam do jutra...

Farby KABE, kolor z polecenia MAZO okazał sie rewelacją - tak mówi mąż bo ja na żywo nie widziałam, panowie malarze też zachwyceni farbami... super wydajne, chyba za dużo zakupiliśmy:(
https://lh3.googleusercontent.com/-okAb-w0Hz1c/TfesXX-KBbI/AAAAAAAANWs/nO0R34Cj3CU/s720/IMG_0162.JPG - kolor jasnoszary, prawie złamana biel
Jedna ściana w pokoju dziecięcym pomalowana na zielona farbami Fluggera - wg fachowcow nie sa az tak super jak KABE, kolor wyszedł podobno wściekle zielony i jutro mam jechać na oględziny.
https://lh5.googleusercontent.com/-D-1lG_yA7Rg/TfesPPzd1zI/AAAAAAAANWQ/e79AMy9cqeM/s720/IMG_0154.JPG
Płytkarz podobno fochy jakieś robi.. w ogóle jakiś konfliktowy ten człowiek jest, na budowie są 3 ekipy równolegle i wszyscy sie dogaduja..tylko p.Stanisław z nikim nie rozmawia nie chce narzędzi pożyczyć.. jakiś taki nijaki:( dzisiaj męża wkurzył bo dał pierwsze rozliczenie i policzył sporo za izolację ścian folią wodną i obraził sie jak mąż z nim negocjował.. powiedział że może "zabrać zabawki i iść sobie... a potem dodał że i tak doliczy na czymś innym" a coś miałam przeczucie do niego... kobieca intuicja nie zawodzi, szukam innego płytkarza i niech zabiera sobie zabawki bo tak rozmawiać nie będziemy.

Mąż zlecil mi kolejne zadania:
1. odkurzacz centralny - muszę kupić szufelki bo potrzebne będą do montażu kuchni na przyszły tydzień
2. zamówić agd:(
3. zamówić lampy
a mi się nic nie chce siły mnie opuściły.. brzuch ciąży.. buuuu

mikiada
15-06-2011, 21:36
- od rana akcja - dobór zielonego koloru.. po wizji lokalenej rzeczywiście kolor wyszedł fluorescencyjny... wybrałam coś z tikkurili.. podobno wyszło ok.
- szufelka do centralnego odkurzacza - szukam daleko .. a okazało się że sklep instalacyjny w naszej wiosce ma szufelki leovac taniej niz na allegro:)
- agd i lampy nie zamowione.. bo znowu ktos namieszal ze ma gdzies kontakt.. i czekam na ofertę.. w przyszlym tyg. wchodzi p.Tomek a sprzetu nie ma:(

plytkarz chyba najlepiej pracuje w stanie lekkiego wkurzenia:) dzisiaj polozyl plytki na calej otwartej przestrzeni - kuchnia, ciagi komunikacyjne.. jutro jeszcze dopiesci male fragmenty i po sprawie.. zabierze sie za bialy montaz gornej lazienki

kolejne zadania - wykladzina do sypilani.. chcielismy taka mieciutką.. właśnie uświadomiłam sobie że wykładzina kosztować będzie prawie 3 tys. !!!! spodobała mi się w Komforcie włochata za 165zł /m2 - czy ktoś może polecić mi jakieś inne źródło na wykładziny.. bo tylko mi Komfort przychodzi do głowy.
https://lh4.googleusercontent.com/-Y07pctI6puM/TfkVMz_DgaI/AAAAAAAANXw/oWUBPih9pe0/s512/IMG_0513.JPG

dostaliśmy pierwszą wycenę na wykonanie ogrodzenia (szok) .. w sumie wychodzi ok. 14tys.. murki już mamy zrobione, trzeba je jeszcze otynkować.. chyba zrobimy na razie tylko brame i furtkę żeby pies nie czuł się zbyt swobodnie
chcieliśmy coś takiego:
https://lh6.googleusercontent.com/-vjdI56J8cPI/TfkVaHN8YTI/AAAAAAAANX8/urIqRjP9km8/s640/IMG_0585.JPG

mikiada
18-06-2011, 18:00
Dzisiaj będzie bez zdjęć.. postępy są ale musiałabym umyć podłogę, posprzątać... stwierdzilam że bałaganem nie będę straszyć.. więc zdj. pojawią się później.

Ekipa od obudowy kominka jednak okazała się mało doświadczona... niby zrobione jest ale tak jakoś byle jak...na szczęście poprawili nie wykręcali się od poprawek, ale niesmak pozostał. Teraz panowie "szpachelki" muszą go dopieścić aby zatuszować krzywizny. Przy okazji tych poprawek przy kominku ekipa musiała wymienić płytę kg i po zamontowaniu okazało się że zrobiła nam się szpara przy podłodze przy łączeniu z płytką... :( trzeba będzie wymienić płytkę. Ekipa była z polecenia.. miałam do wyboru jeszcze ofertę droższą i tańszą.. wybrałam środkową.. nie wiadomo już czym się kierować przy wyborach ekip. Przymknęłabym oko gdyby ta obudowa kominka tyle nie kosztowała... ech.. trzeba będzie o tym szybko zapomnieć..

Z dobrych wieści:
- płytkarz fuguje już płytki w kuchni, właściwie to wszedzie w ciągu komunikacyjnym mamy położone płytki, w pon. jeszcze tylko spiżarnia i fugi
- dzisiaj pojawiły się schody.. niestety nie doczekaliśmy do efektu finalnego i zwinęliśmy się z budowy.. ale zapowiadają sie super oby nie zapeszyć.. jutro chwila prawdy.. chyba spać nie będę mogła. to niesamowite uczucie jak pojawiaja się już domowe elementy.. drewno tak ociepliło wnętrze, zniknęły betonowe schody.. finał coraz bliżej..aż nie mogę w to uwierzyć
- dzięki p.Mareczkowi - elektrykowi którego zakres kontaktów jest nieograniczony:) znaleźliśmy super wykładzinę i w rewelacyjnej cenie.. początkowo na myśl o wykładzinie do sypialni przychodził mi do głowy tylko Komfort.. no i znalazlam tam wykładzinę w cenie 160zł/m2!!!!!!!!! kosmos, za sypialnie zapłacilibyśmy prawie 3 tys.!!!!! a dzisiaj znaleźliśmy wykładzinę - jeszcze ładniejszą, choć trochę kontrowersyjną.. czarnego włochacza... której koszt wyniesie nas ok. 1tys.:)!!!!
https://lh6.googleusercontent.com/-dl7lzAcjHow/TfzVfuBHzII/AAAAAAAANZA/9kxsKtId958/s512/IMG_0654.JPG
przy okazji polecam wszystkim z Poznania sklep z wykładzinami na Jeleniogórskiej Compas i p.Krzysztofa - sklep wygląda bardzo niepozornie i po wstępnych oględzinach chciałam wychodzić ale rozmowa z p.Krzysztofem wszystko zmieniła - pomógł nam dokonać wyboru, można zamówić też sporo wykładzin z katalogu i w cenach.. .1/3 cen Komfortu:)
dzięki temu będę mogła sobie pozwolić na wymarzone łóżko
https://lh3.googleusercontent.com/-EKv3iNU3i74/TfzVur4QTEI/AAAAAAAANZY/ukTq82W5nfA/lozko.jpg
znalazłam kiedyś ich na allegro : http://beatameble.hostingasp.pl/
łóżko o wym.160x200 kosztuje ok. 1600zł teraz zapragnęłam większego.. muszę sprawdzić cenę.. mają tez fajne krzesła, pufy.. chyba muszę ich odwiedzić przy okazji odwiedzin rodziny.

Poza budową równolegle toczą się przygotowania na przyjście maluchów.. śmieje się że mamy nasze są już elektryczne jak do nich dzwonimy, myślą że to już...
Wczoraj mąż rozpakował i zmontował wózek.. jak to zwykle bywa najpierw go złożył a potem dał mi instrukcję, ale dobrze że sobie poradził bo nic z tej instrukcji nie rozumiałam:) wózek jest ogromny!!!! nawet pies z zaciekawieniem na niego spogląda. Mamy zagracony caly mały pokoik, nie wiem jak ludzie mieszczą się z dziećmi na mniejszym metrażu.. .ja mam na razie 64m i nie ogarniam już tego, z przestrachem patrzę jak zagraca sie mieszkanie i pocieszam się ze w domu to jakos sie rozejdzie. Mam już jeden fotelik Maxi Cosi Cabrio czerwony z bazą do samochodu i wraz z wózkiem przyjechały otulaczki wallaboo - są super tylko czerwony okazał takim trochę malinowym kolorem.. ładny ale chyba bardziej dla dziewczynki:( pani powiedziala ze moze mi na zielony wymienić.. muszę się zastanowić jeszcze.

mikiada
18-06-2011, 18:04
Przy okazji tematu "kominek" pojawił się kolejny temat - czym wykończyć dół kominka.. bo chyba projektantka o tym zapomniała, ekipa od kominka również.. a połączenie płyty z płytkami wygląda nieciekawie wiec trzeba chyba zrobić jakiś cokół wokół obudowy:( kolejne miejsce gdzie będzie się zbierać kurz... cokolik możemy zrobić z płytek ceramicznych które są wokół kominka lub może z listwy białej mdf - będzie mieć ładniejszą krawędz od góry niż płytka.. szkoda że fachowcy nie pomyśleli o tym wcześniej bo można było zlicować ten cokolik z płytą kg tak aby kurz nie zbierał sie w tym miejscu.. Ciekawe jak inni mają to rozwiazane - muszę poszperac w necie.

mikiada
19-06-2011, 20:12
właśnie uświadomiliśmy sobie z mężem że od stycznia mamy taką jazdę budowlaną.. że nie rozróżniamy już dnia tygodnia od weekendu.. nie pamiętam kiedy byliśmy w kinie.,.. a za chwilę to szans na kino nie będzie przez długi długi czas... jesteśmy już potwornie zmęczeni, ale jak siadamy na tarasie to czujemy że warto było.
Wczoraj zostały położone schody, ekipa zakończyła prace ok.22:00..nie mieliśmy już sił czekać do końca i zostawiliśmy ich samych, od rana pędziliśmy co sił żeby zobaczyć efekt.
https://lh4.googleusercontent.com/-roJigwDyy7c/Tf5COTKcxzI/AAAAAAAANbI/iqSTF46rwZ4/s512/IMG_0179.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-9UV4nJwauZg/Tf5CNcQz-cI/AAAAAAAANbE/sU8pOhomSRM/s512/IMG_0178.JPG
ufff odetchnęłam z ulgą, bo schody wyszły tak jak sobie to wymyśliliśmy.. trochę musieliśmy przekonywać Pana od schodów do naszej wersji łączenia stopnia ze podstopnicą tak aby tworzyły kąt prosty i nie wystawał nosek.. Pan robił wielkie oczy bo jeszcze czegoś takiego nie robił... ale zrobił i wyszlo super.
Cały dzień po tym montażu sprzątaliśmy... chociaż ekipa porozstawiała kartony to i tak było sporo kurzu..jak przyjdzie parkieciarz to już wiem że powiem mu aby maszynę do cięcia ustawił sobie w ogrodzie..
Panowie zostawili po sobie mały ślad na ścianie... ryska dł. 2 cm:( ale pocieszam się że to nie tłusta plama jak u Mazo:).. teraz trzeba sprawdzać wyjście każdej ekipy bo sporo już opowieści słyszałam o szkodach które powstają przy montażu drzwi wewn. itp.
Myłam już płytki w kuchni i w holu:)
https://lh5.googleusercontent.com/-pdRemlfQmtI/Tf5CIJe-ScI/AAAAAAAANaw/BRVHEPDl0v4/s720/IMG_0173.JPG
przy okazji polecam wszystkim super sprzęt pomocny przy sprzątaniu po budowie.. jechałam na mopie kilka razy i ciągle wychodził kurz, smugi na płytkach.. dopiero cudowny przyrząd parownica Karchera sc 1.020 pokazała prawdziwe oblicze płytek - wystarczy tylko woda, zero chemii i czyści się bardzo wygodnie.. muszę do tego dokupić super końcówkę do mycia okien
a tu moje komnikowe dylematy:
https://lh3.googleusercontent.com/-KRotIQM-3gY/Tf5Cae1XPKI/AAAAAAAANbw/pyMdHRaPr9M/s720/IMG_0189-1.JPG
chyba jednak wykończymy listwą przypodłogową białą.. bo z płytką byłby problem z górną krawędzią.

mikiada
19-06-2011, 20:15
pilnie muszę zakupić baterię zlewozmywakową i dozownik do płynu... doszłam do wniosku że nie mam siły i pieniędzy na trudne wybory baterii więc kupię chyba najtańszą z zamiarem wymiany za pół roku jak dojdę do siebie

mikiada
20-06-2011, 21:30
chyba właśnie znalazłam baterię:
https://lh6.googleusercontent.com/-cyhyV_v_Fr4/Tf-mpi4U0DI/AAAAAAAANco/sbQsDSZN4Oc/ringskar-bateria-kuchenna__81985_PE207264_S4.jpg
Ikea cena 250zł:) jest dostępna: biała, czarna, chrom i stalowa.. chyba wezmę białą:) trochę wysoka się wydaje.. ale i tak stosunek ceny do wyglądu najlepszy jaki znalazłam.. w tej cenie tylko marketowe chińszczyzny można znaleźć
przesunęłam pana od posadzki na .. za 2 tyg. bo za dużo naraz sie dzieje.. cyrk nie do ogarniecia, finiszujemy z malowaniem, jutro kuchnia wjezdza, płytkarz fuguje plytki... najgorsze bylo to ze trzeba bylo oproznic garaz nasz magazyn..a nie mamy innego miejsca zeby przechowac kuchnie ktora jutro wjedzie ufff. teraz jest jazda logistyczna
teraz musze publicznie pochwalic mojego meza, który zaskakuje mnie wyczynami ponad jego sily jak mi sie dotychczas wydawalo - dzisiaj sam posprzatał garaż.. ale jak!!!! szkoda że nie mam zdjęcia przed / po .. tylko mam zdj. po które niewiele zobrazuje.. ale możecie sobie wyobrazić że garaż to najczęściej miejsce na budowie w którym wszystko się zbiera.. czego tam nie było... dzisiaj wygląda tak:
https://lh5.googleusercontent.com/-mrOnYAv0f54/Tf-JQQtk9LI/AAAAAAAANcc/RV2yzM32Aoo/s720/IMG_0003-2.JPG
Naprawdę szkoda że nie mam zdj. przed.. to dopiero byłby szok. Aż mi głupio że nie mogę mu pomóc. Potwierdza się stara prawda: człowiek nie zna swoich możliwości dopóki się nie sprawdzi.

mikiada
20-06-2011, 21:56
i po to mi było... już się cieszyłam że jutro wjadę do Ikei i ją zakupię... chciałam zobaczyć czy w necie są jakieś zdj. tej baterii w aranżacji i trafiłam na forum gdzie ludzie żalili się że strasznie wodę rozpryskuję:( może przez to że jest wysoka.. i jak ja mam kurka kupić tą baterię!!!!

mikiada
21-06-2011, 22:17
kolejny kryzysowy dzień .... mam powoli dosyć budowy i coraz większy szacunek do męża że daje radę...
kończymy malowanie - niby wszystko na biało a jednak.. wymyśliliśmy sobie że ściany zrobimy farbami kabe w półmacie które wyglądają szlachetnie.. a sufit Dekoralem.. tylko zapomnieliśmy że biel bieli nie równa:) sufit jest bielusienki a ściany wpadają lekko w żółty... chyba trzeba będzie jutro pomalować je dekoralem:(
Pan Tomek przywiózł kuchnię w elementach, jest już sprzęt wszystko stoi w garażu.. a ja się boję coś tej kuchni.. nie mam wyobraźni..
Na koniec dnia pojawił się kolejny kryzys - przy zdejmowaniu grzejnika w salonie, obluzowała się jakaś rurka i woda leciała strumieniem.. na posadzkę na którą niedługo ma przyjść parkiet - jutro mam zadanie specjalne - wysuszyć posadzkę suszarką:) Zadzwoniliśmy do instalatora który dolał oliwy do ognia... słowami że ma do nas 90km i nie przyjedzie - szkoda że jak przyjmował zlecenie nie przeszkadzało mu to. Boję się o to co będzie dalej bo instalacje to taka robota że nie kończy się na założeniu grzejników.. a my ciągle mamy jakieś spięcia z tym instalatorem..:( Byliśmy już na etapie szukania pogotowia hydraulicznego.. z pomocą przyleciał zdolny sąsiad, który opanował awarię dzięki temu możemy spać w domu a nie robić dyżury na budowie wylewając wodę z miseczki pod rurką:) Ale mamy zdolnego sąsiada!!! i pomyślałby kto że w banku pracuje:)

Odebrałam od kiebuda wszystkie dokumenty.. brakuje jeszcze wpisu geodety który jest na urlopie( i mogę zanieść dokumenty do nadzoru budowlanego.

Bateria jeszcze nie kupiona:( nie dotarłam do Ikei miałam rundke po sklepach z lampami śladami Ka_em, wybrałam krzesła do jadalni.. ale zakupimy je jak pojawią się środki z mieszkania.

Muszę jutro zakupić czarną farbę na sufti do łazienki - czy ktoś mi jakąś poleci? bo nie mam siły szukać..

mikiada
23-06-2011, 22:20
Wszystkich wyczekujących na informacje w sprawie montażu kuchni pragnę uspokoić - p.Tomek nie zawiódł, co prawda kuchnię mam w połowie zmontowaną.. ale to przez to że nie ma jeszcze parkietu i nie można było zamontować zabudowy jadalni oraz niektórych sprzętów agd w obawie przed zapyleniem przy cyklinowaniu parkietu. Szafeczki prezentują się pięknie i jeżdżą super
https://lh4.googleusercontent.com/-GBLq499nDj0/TgOqj5c1_fI/AAAAAAAANeE/6cx_GdUzweI/s640/IMG_0714.JPG ta niebieska folia.. to folia ochronna będzie zdjęta po parkieciarzu, baterię jednak wymienię na chrom bo trochę wygląda na żółtą przy białych szafkach.. parapet będzie zrobiony z tego materiału co blat.. ale coś tam jeszcze musi być przycięte
https://lh6.googleusercontent.com/-PnVzGf9E4WE/TgOqehp8Y3I/AAAAAAAANeA/Tg2qD3SEI7E/s640/IMG_0713.JPG wyspa będzie miała jeszcze cokół
https://lh5.googleusercontent.com/-KVV6wqbegPI/TgOqo1KiVeI/AAAAAAAANeI/k5Y7BVWSDxY/s640/IMG_0715.JPG po prawej stronie na tym betonie będzie "drewno" na ścianie, a nad blatem przy płycie panel szklany z grafika
radość już wielka że pojawił się pierwszy mebel.. ale jeszcze dużo wymaga dopieszczenia.
Parkieciarz miał się zgłosić w tym tygodniu.. nie przyjechał nie odbiera telefonów.. jutro z samego rana muszę ustalić co z nim sie dzieje.
Z wielkich spraw pozostało jeszcze: parkiety, montaż drzwi wewn. (kt. na nas czekają), montaz szklanej balustrady (kt. na nas czekają) reszta sie robi albo bedzie zrobiona pozniej.

mikiada
27-06-2011, 18:49
W weekend odbyło się pierwsze solidne sprzątanie - brygada w postaci teściowej i jej siostry umyła wszystkie okna i zrobiło się bardzo domowo:) Dzisiaj niestety parkieciarz brutalnie pozbawił nas wszelkic nadziei na szybką przeprowadzkę - przyjdzie w piątek, przez tydzień będą układać parkiet.. biorąc pod uwagę cyklinowanie, lakierowanie, czas potrzebny na jego wyschnięcie.... dalsze prace wykończeniowe które były uzależnone od parkietu oraz przeprowadzka będzie możliwa dopiero za miesiac... czyli pod koniec lipca. To nie mamy już złudzeń gdzie skręcać łóżeczko - trzeba się zorganizować w mieszkaniu, ale jak to mówią nic nie dzieje się bez przyczyny. Mamy czas aby trochę odpocząć, nabrać sił na przywitanie chłopców, ogarnąć tematy biurokracji budowlanej, rozejrzeć sie za roletami, lampami i innymi sprawami. Łazienki się robią... może podejdziemy jeszcze do tematu kostki brukowej... szkoda tylko lata, które spędzimy w mieszkaniu:( ale mam nadzieję że będzie piękny sierpień i wrzesień.

mikiada
28-06-2011, 13:12
Kolejny ważny moment - złożyłam pełną dokumentację dot. zakończenia budowy do nadzoru budowlanego!!!! Pani tak się zlitowała nad moim brzuchem że sama pokserowała wszystkie dokumenty, protestowałam bo nie lubię być uprzywilejowana...ale ostatecznią z radoscią przyjęłam pomoc. Za 2 tyg. będzie można odebrać jakiś dokumnet i zameldować się pod nowym adresem!!!!

mikiada
03-07-2011, 17:50
Dzisiaj pojawił parkiet - tak tak.. w niedzielę, ekipa uwijała się jak mróweczki. Teraz niestety deski muszą sobie tak poleżeć 2 tyg. dopiero potem będą cyklinowane i lakierowane.
https://lh3.googleusercontent.com/-O-tWSa3IcvE/ThCX2SSJlXI/AAAAAAAANfc/IS7vAqe7Be4/s640/IMG_0721.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-ANGLgIdgcCU/ThCYE4ybtJI/AAAAAAAANfo/PoaErlZGY5g/s512/IMG_0724.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-QqrhS4WLKbM/ThCX_7svIwI/AAAAAAAANfk/Bo95uFDGGic/s512/IMG_0723.JPG
pachniało drewnem i zrobiło się ciepło, domowo
w domu pojawiło się też pełno sterowników, które nie wiem jak ogarnę... mąż też nie wie.. więc czeka nas studiowanie instrukcji albo będziemy siedzieć w zimnym domu:)
https://lh3.googleusercontent.com/-v5VkWrY-L50/ThCYjt9oC7I/AAAAAAAANgI/X7gg8zF8wFU/s640/IMG_0730.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-Dq2LmZkSGXk/ThCYunmydxI/AAAAAAAANgQ/xYMOa82jB3Y/s640/IMG_0732.JPG
na tarasie zwieńczono dzieło łamaczami promieni słońca.. tzn. pojawiła się pergola
https://lh4.googleusercontent.com/-Y_IHcmFVvq4/ThCZH7YUdHI/AAAAAAAANgk/a8WS3dxWCXY/s640/IMG_0736.JPG
żeby nie było tak pięknie... nasz trawnik wygląda strasznie.. więcej chwastów niż trawy, już było spryskane na chwasty, problem polega na tym że większość chwastów jest jednolistna i nie można dać oprysku na rośliny jednolistne.. bo trawę też zniszczymy.
https://lh3.googleusercontent.com/-Zbe3q4V8DzY/ThCY1kEEmXI/AAAAAAAANgU/KT_GJhrlQAs/s512/IMG_0733.JPG
Prawdopodobnie ziemia którą zakupiliśmy była z pola:( w tym roku zostanie tak jak jest a za rok .. będziemy musieli zrobić trawnik od podstaw.
Mąż obraził się na kolejnego brukarza:( i znowu nie mamy nikogo.. zresztą pieniędzy już też chyba na to nie będzie, muszę znaleźć jakiś sposób utwardzenia frontu i zagospodorawania tymczasowego.. byle do wiosny... no chyba że w totka wygramy:) bo chyba prędzej to się uda niż sprzedać mieszkanie.

mikiada
10-07-2011, 10:45
Dawno mnie tutaj nie było.. wkroczyliśmy w etap kiedy nie ma spektakularnych efektów i trochę zaczyna mnie ten stan nijakości denerwować
- parkiet położony ale leżakuje...
- tylko płytkarz działa ale jego prace też są tak mało spektakularne fugownaie.. no może nie wszystko - w łazience górnej zostały zamontowane wc i bidet - przy okazji wychodzą błędy instalatora który źle zamontował bidet i prawie jeden dzień został p.Stanisław naprawiał fuszerę montując jakieś kolanka.., podłączona jest bateria pod prysznicem - brakuje jeszcze mebli łazienkowych aby można było zamontować umywalkę i lustra. Muszę też rozejrzeć się za lampami bo pierwotna wersja z lampami za ok. 3 tys. tylko do lazienki:) chyba pójdzie w zapomnienie. Przy okazji łazienki zaczęłam się zastanawiać nad tzw. galanterią łazienkową... właśnie znalazłam w necie szczotkę do wc w cenie 500zł!!!!:))) Muszę wykorzystać moment kiedy p.Stanisław operuje u nas i zakupić to co trzeba wwiercić w płytki jak uchwyt na papier i wieszaczki... i pojawiły się kolejne dylematy czy mają być w chromie, białe, czy może biało-drewniane?
- kuchnia - przy zlewie zamontowana jest już bateria - ekonomiczny wariant Ikeowski:) plus dozownik, automatyczny korek, mlynek - trochę to wyglada kosmicznie ale pewnie będzie praktyczne:) no i nie rozumiem dlaczego p.Tomek zrobił mi tą szafkę pod zlewem taką wielką... ma 1m szer i nawet jak pojawił się syfon i młynek jest ciagle sporo miejsca.. przyjdzie jeszcze kosz.. ale jakas taka niepraktyczna ta szafka:(!!! Kolejny błąd jaki zauważyłam w kuchni to źle zamontowana szuflada z którą już chyba nie można nic zrobić... chciałam szufladę przy płycie na akcesoria takie jak nabierki itp.. szuflada jest ale wys. ma 7cm i właśnie sprawdziałam.. chochla nie mieści się:( szuflady nie można obniżyć:( muszę jeszcze pomęczyć p.Tomka pytaniami co mam z tym zrobić.. bo jak zwróciłam mu uwagę przyznał że u siebie w domu też zrobił ten błąd:(
- ściana drewnopodobna w kuchni - czekamy na nową wycenę bo pierwsza przytłoczyła nas, ale uświadomiłam p.Tomkowi że nie potrzebuję tego na płytach wilgocioodpornych, ma być ładnie i tanio, niskie budżety wyzwalają kreatywność - niech się wykaże
- kuchnia nie może być dokończona... bo parkiet:(
Kolejny temat pojawił się na planie zadań - utwardzenie i zagospodarowanie terenu przed domem. W ogóle temat zewn. jest chyba najtrudniejszym do ogarnięcia głównie ze wzgl. na brak ekip (o funduszach nie wspomnę) W sprawie ogrodzenia pojawiały sie już różne firmy, które nawet przyjeżdżają na pomiar a potem w dziwnych okolicznościach przepadają... podobnie jest z brukarzami - przyjeżdżają nawet z Wągrowca, robią pomiary, mają przysłać wycenę i... ślad po nich ginie. Dotychczas mieliśmy już na budowie 3 ekipy od ogrodzenia - mamy tylko jedną wycenę:), od bruku były już 4 ekipy i właściwie nikt konkretnie nie podszedł do tematu. Nie wiem co jest z tymi ludźmi? Nie szkoda im czasu który poświęcają na wstępne pomiary?

Brutalnie uświadamiam sobie że na koszt budowy domu składa sie tyle elementów o których istnieniu nie miałam pojęcia że trzeba uwzględniać prawie połowę tego co na dom na takie elementy jak utwardzenie tereneu i jego zagospodarowanie, ogrodzenia itp. Nie wiem czy damy radę zrobić kostkę w tym roku - czy ktoś zna jakiś inny doskonały półśrodek? póki co rozważamy przygotowanie terenu pod kostkę i wysypanie gruzem. Mąż na razie zrobił piękną ścieżkę do domu z palet:) Ale jak czytam o tym przygotowaniu terenu to też wiem że lekko nie będzie.. wjazd pod garaż trzeba korytowac na 40cm.. konieczny znowu będzie koparkowy i przydałby się w końcu brukarz który wyznaczyłby poziomy.. ech... ciągle daleko do finiszu.

Chłopcy póki co też czekają na lepsze czasy i trochę mamusi odpuścili.. mam nadzieję dotrwać do wtorkowej wizyty u gina i zobaczymy co będzie dalej.

Zadania na ten tydzień.. bardziej już dla męża:
- znaleźć brukarza!!!!!!!
- ogarnięcie tematu podjazdu i wejścia
- zagospodarowanie terenu od frontu - nawiezienie ziemi, przygootwanie kolejnego trawnika
- znalezienie ładnych i tanich uchwytów na papier toal.
- rozplanować garderoby
wystarczy...

mikiada
28-07-2011, 06:17
Chłopcy mają już tydzień:) więc pora wrócić do rzeczywistości i tematów budowlanych

Wczoraj wybrałam się po raz pierwszy do ludzi...no i na budowę, chociaż była to bardzo krótka i nerwowa wizyta bo szybko chciałam wracać:) Niestety wizyta na budowie nie wprowadziła mnie w dobry nastrój - zamiast cieszyć się polakierowanymi parkietami, płytkami które pojawiają się na schodach zewn. skupiłam się na kuchach naszej projektantki. Wkurzam się na siebie że za bardzo jej zaufałam, skupiłam się na aranżacji wnętrza, jego wizji łudząc się że projektant panuje nad wymiarami... z wizji jestem zadowolona ale mamy kilka wtop które już teraz nie dają mi spokoju i pewnie przez lata będę to przeklinać:
1) sufit podwieszany w łazience został źle zaprojektowany - powstał odstęp pomiędzy krawędzią płytek a sufitem 5cm!!!!! i teraz muszę to czymś wykleić - można zrobić pasek z płytek (ale ich już nie mamy), obniżyć sufit (odpada.. bo jest już gotowy, zrobiony), dokleić paseczki nidy - tylko kto mi przyjdzie do takiej roboty.... xxxxxxx (tutaj padło wiele niecenzuralnych słów)
https://lh4.googleusercontent.com/-U8bujreH0AQ/TjDtYFxz09I/AAAAAAAAN1U/8mFLfDT8T58/s640/IMG_0752.JPG

2) w małej łazience mieliśmy przewidzianą małą kabinę.. ale nie wiem dlaczego projektantka zaproponowała 80x80 skoro mamy jeszcze sporo miejsca na kabinę 90x90.. płytki podłogowe są też o wym. 90.. więc totalnie bezsensu.. a kabina jest naprawdę malutka, brodzik już zamontowany - nie daje mi to spokoju i przez cały dyżur nocny przy dzieciach o tym myślałam.. doradźcie co zrobić... zostawić i przeklinać latami czy kuć i zmieniać brodzik ? Drzwi do kabiny też już kupione:( ale jeszcze nie zamontowane..
https://lh5.googleusercontent.com/-_lR_P_VUm-E/TjDtS_PxXjI/AAAAAAAAN1Q/vM3R02aB3Vo/s640/IMG_0751.JPG3) w dużej łazience drzwi do kabiny - wkurza mnie ze sa tak dziwnie dzielone - ale to moje niedopatrzenie:(((( wejście zrobiło się wąskie.. kurka
https://lh4.googleusercontent.com/-W7rxsFDO1Aw/TjDtd9UAKGI/AAAAAAAAN1Y/A0A9fkDrYA8/s512/IMG_0753.JPG

Najgorsze są właśnie takie rzeczy które odbierają Ci radość cieszenia się innych postępów. Wniosek nie można ufać "profesjonalistom" naiwnie zakładając że ich doświadczenie pozwoli uniknąć błędów.

te inne rzeczy które mają na razie załagodzić rozczarowanie z powyższych błędów:
- kwiat - stoi na razie na tarasie.. a taki widok mam po wejściu do domu:
https://lh5.googleusercontent.com/-0Jp_2bVO7MA/TjDtogZWaAI/AAAAAAAAN1g/t1k4CSGDdQo/s512/IMG_0755.JPG
- parkiet:
https://lh5.googleusercontent.com/-SRUQXs-bYzc/TjDtt9d1mdI/AAAAAAAAN1o/YSMNJpLuLqE/s640/IMG_0756.JPG

Wątpliwości moje budzi też podłączenie młynka do zlewu..krótko mówiąc moim zdaniem nie zasysa.. a chyba powinien trzeba tym korkiem-miotełką zgarnąć do otworu... ale p.Stanisław który go montował powiedział że robi to drugi raz w życiu... muszę sprawdzić instrukcję... jeju czy na prawdę człowiek nie może polegać na fachowcach, następny dom zbuduję chyba własnoręcznie.

mikiada
01-08-2011, 13:40
Kolejna wtopa zakupowa.. jestem juz załamana, nic mnie nie cieszy.. powoli nachodzą mnie myśli że sprzedałabym ten dom bo już nic mi się nie podoba:( mam nadzieję że to jednak efekt baby blues'a:)
dzisiaj montują drzwi.. niestety skazana jestem tylko na relacje męża..zachciało mi się w pokoju dzieciecym drzwi z tablicą.. i owszem od strony wewn. pokoju jest piękna czarna tablica ale z zewn. to inny model niż pozostałe drzwi które zamówiłam. Szlag mnie trafia na kobitę z Budom Marketu która siedzi tam jak kwoka nieszczęśliwa że przychodzi klient i tylko biernie spisuje zamówienie..po pierwsze - nie zapytała nas czy chcemy drzwi pełne czy z plastra miodu.. i wpisała to co uznała za standard czyli "puste":(, chciałam w dzieciecym tablicę ale zakładałam zbyt naiwnie jak się okazało że z zewn. będą takie jak pozostałe.. Pani tylko pamiętam odpowiedziała mi tak będą białe...teraz w holu mam 4 pary drzwi w tym jedne z inną fakturą!!!!!! na dodatek te dziecięce były najdroższe:(((((( Zadzwoniłam do nich ale poza wyżaleniem sie na marną obsługę z ich strony nic nie zrobię:( Pozostaje mi patrzeć przez lata na drzwi nie pasujące do reszty lub próbować znaleźć na nie kupca... może jest ktoś chętny? Drzwi Polskone Happy 80 oddam w dobrej cenie..

mikiada
16-08-2011, 05:11
Wykańczanie domu wykańcza inwestorów
Finansowo, fizycznie, psychicznie.. pod każdym względem. Budowa domu to naprawdę niezła szkoła przetrwania. Na początku wszystko cieszy.. mury pną się do góry, każdy cm to wielka radość. na końcówce ma się dosyć wszystkich ekip.. ja powoli dochodzę do etapu "chcę już sprzedać ten dom"..
właściwie to niewiele się dzieje bo czekamy na stolarza - p.Tomek poczciwota ale problem polega na tym że robi to z doskoku... pierwszy etap montażu kuchni był w Boże Ciało... nie mogli zamontować wszystkiego bo nie bylo parkietów a część mebli stala na parkiecie (zreszta i tak nie zrobiliby wszystkiego w jeden dzien)...parkiety pojawily sie po 2 tyg. i od tego czasu czekalismy na stolarza.. wczoraj (kolejna jedyny wolny dzien p.Tomka - kolejne święto) zamontowali zabudowe w jadalni, kuchnia nadal nie skonczona:( ("to zrobi się na końcu"... nie wiem czy 1 listopada?). Pojawiła się też zabudowa pod umywalką i tu kolejny problem - zabudowa ma wys. 1m... czuję się jak w king sajzie.. sprawdziłam właśnie w projekcie i powinno być 85cm.. brrrr.... kolejna sprawa do wyjaśnienia i poprawy - problem polega na tym że są już dziury w płytkach!!!!
Reasumując dotychczasowe doświadczenia z p.Tomkiem :
- praca dorywcza niestety nie wychodzi najlepiej terminowo.. chyba że komuś się nie spieszy.. kolejny wolny termin na dokończenie montażu to początek września!!!!!!! jestem bezsilna.. mogę się z nim kłócić, szukać jakieś ekipy która mi to zmontuje ale czy to jest rozwiązanie?
- uważać na wszelkie ustalenia bo bardzo miło się rozmawia ale p.Tomek ma dużo na głowie i trochę nie panuje nad tym.. lepiej chyba wszystko spisywać aby w razie czego można było się odnieść do ustaleń.

Jestem już mega zmęczona tymi pierdółkami które ciągle wychodzą.. brakiem środków na wykończenie....chociaż z drugiej strony jak szykuję się na spacer z twixami i przechodzę przez skomplikowaną logistykę wyprawy z IV pietra marze o wyprowadze w takim stanie jak jest.. bez kuchni, wykonczonych lazieniek itd...

mikiada
08-09-2011, 17:47
Ostatnie chwile przed wielkim dniem... w sobotę 10 września przeprowadzka!!!!
Pakuję kartony - jeju ile gratów zmieściło się w 60m mieszkaniu... i nie wiem gdzie ja to upchnę.. pakuję i pakuję i końca nie widać.

Mąż walczy na budowie.. dzisiaj była chwila zgrozy.. wiercąc w ścianach natknęli się na kabel i było spięcie, na szczęście prąd jest ale elektryk musi sprawdzić.. najgorsze są właśnie te końcówki kiedy człowiek zmęczony spieszy się żeby mieć już wszystko za sobą.
A oto kilka zdjęć przed zamieszkaniem i nabałagnieniem.. teraz co prawda jest już dalszy etap ale nie ma czasu zrobić zdjęć.
oczko w głowie męża: https://lh6.googleusercontent.com/-gu4fxKOOhsM/TmEsfk8SFnI/AAAAAAAAOPc/2tWLUzU7fro/s720/IMG_0297.JPG
górna łazienka - mebel musi być obniżony bo nie wiadomo kto i dlaczego zmienił decyzję że płytki od dołu poszły pełne chociaż w projekcie były przycięte aby umywalka była na wys. 85cm razem z czarnymi płytkami.. niestety teraz wyszła idealna pozycja do mycia pach:)
https://lh6.googleusercontent.com/-NwkUXTpw5iw/TmEs7JG0uvI/AAAAAAAAORM/gnZ8OkTxXvE/s512/IMG_0325.JPG
białe drzwi chyba Monsanbia o nie pytała
https://lh4.googleusercontent.com/-0AMF77EwkhE/TmEsxV_RS7I/AAAAAAAAOQk/8H9PRKEr8wY/s512/IMG_0315.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-fc5fyxAFKMo/TmEszRnwJ4I/AAAAAAAAOQs/tOWhSCbXxBY/s720/IMG_0317.JPG

mikiada
25-09-2011, 16:02
Pierwszy raz!!! siedzę sobie spokojnie na tarasie w nowym domku, piję herbatkę, Leo w wózku na trawce, Wini śpi w łóżeczku, testuję internet z orange (na tarasie działa super.. w domu tak sobie) i właśnie chciałam napisać jak pięknie jest...ale Wini się obudził:( dokończe wpis później

mikiada
25-09-2011, 16:22
Postanowiałam zrobić listę rzeczy z których jestem bardzo zadowolona i takie które bym zmieniła (lub będę o nich pamiętać przy następnej budowie).

To z czego jestem zadowolona:
1. Wyjście z kotło-pralni do ogrodu - super sprawa kiedy wystawiam pranie do ogrodu
2. Drzwi przesuwne na taras
3. Siedzisko pod prysznicem
4. Spiżarnia - super miejsce


Chyba łatwiej idzie mi wyszukiwanie wad...
1. Brakuje gniazdek w korytarzu - planowałam odkurzacz centralny (jeszcze go nie mamy) ale zapomniałam że czasami jest potrzebne gniazdko np. do wiertarki
2. Zmywarka przy ścianie - czytałam już wcześniej że to porażka ale nie było u nas miejsce na inną lokalizację.. trzeba uważać bo przy wkładaniu brudnych naczyń można ubrudzić ścianę
3. Pomiędzy zlewem a płytą w kuchni zaplanować miejsce na deskę do krojenia - niestety za bardzo zaufałam "fachowcom" i mam teraz za mało miejsca:( na dużą drewnianą deskę z ikei
4. Budując dom lepiej planować wnęki pod meble z Ikei - stolarz wychodzi drożej w dodatku trzeba czekać na wolny termin miesiącami..:(
5. W ogóle nie ufać żadnym fachowcom!!! począwszy od projektanta na płytkarzu skończywszy
6. Sprawdzać armaturę przed zakupem - o ile to możliwe lepiej przetestować armaturę.. nasza miska wc jest niewygodna:( z żalem wspominam poprzednią villeroy&boch
7. Ciemne parapety zewn - koszmar codziennie powinno się je wycierać.

cdn.

mikiada
30-09-2011, 20:47
ale ze mnie malkontentka.. łatwiej idzie mi wyszukiwanie rzeczy do poprawy:

8. na tarasie warto zrobić wyprowadzenie na głośniki (niestety nie mam)
9. w łazience przy umywalce powinno być więcej niż jedno gniazdko.. szczoteczk do zębów, suszarka
10. głębokie szuflady - są za głębokie i nie ustawne..trochę zmarnowane miejsce

mikiada
26-11-2011, 19:47
najlepszy dowód na to że wychodzimy na prostą - znalazłam chwilkę (dosłownie) na zrobienie kilku fotek, niestety rzeczy które mnie wnerwiają:( i nie wiem co z nimi zrobić.

1. działając w pośpiechu robię mnóstwo głupich rzeczy.. oto jedna z nich.. latem zakupiłam żaluzję do kuchni, teraz zamówiłam na pozostałe okna i klepiąc zamówienie pomyliłam się.. skleiłam dwie rzeczy w jedną i wyszły mi profile w kolorze złoty dąb zamiast aluminiowe:(
tak wyglądają w kuchni:
https://lh4.googleusercontent.com/-ztB0g39bOjI/TtE7J_0PwQI/AAAAAAAAOw0/QW4WXN-LCCk/s720/IMG_0685.JPG?gl=PL
a tak pozostałe z ramką złoty dąb:
https://lh6.googleusercontent.com/-yv3Z5Z5zb34/TtE7eEhYuNI/AAAAAAAAOx8/k7e4aQKucpY/s720/IMG_0703.JPG?gl=PL
https://lh4.googleusercontent.com/-aP0JcI4A4ps/TtE7gD2OCCI/AAAAAAAAOyE/gJ07wWUCiNE/s720/IMG_0705.JPG?gl=PL
zdj. niestety takie sobie..ale nie mialam czasu żeby czekać na lepsze światło

nie wiem co robić czy wymieniać profile.. ale pewnie nie będzie mi się chciało.. przy okazji polecam firmę od żaluzji - Dyzpol z Bydgoszczy 1/3 cen poznańskich:)

2. Pisałąm już o tym w komentarzach - pojawiła nam się plama na elewacji.. na razie mamy ją obserwować, nikt nie wie oczywiście co to jest..

mikiada
26-11-2011, 20:00
no i za szybko kliknęłam.. bo chciałam pisać dalej:)
https://lh5.googleusercontent.com/-g4Dsuo2Dcwk/TtE7hKkLkPI/AAAAAAAAOyI/GD9Khpw83t4/s720/IMG_0706.JPG?gl=PL

3. no i moja zmora... długo wyczekiwana, wystarana ściana okazała się hmmmm taka sobie:( jestem nią załamana
https://lh4.googleusercontent.com/-3RIOEqnukvc/TtE7NYsRtzI/AAAAAAAAOxA/NmM7oxn3yu8/s512/IMG_0688.JPG?gl=PL
drzwi wejściowe wymagają jeszcze dokończenia
https://lh3.googleusercontent.com/-bDH8LOyzU20/TtE7OddgUgI/AAAAAAAAOxE/LADqO7NxWrs/s512/IMG_0689.JPG?gl=PL
- na dole profil jest prosty na środku obły:( kręciłam nosem ale okazało się że na inny profil musiałabym czekać kolejny tydzień.. a już cierpliwość straciłam więc zaakceptowałam ten profil
https://lh5.googleusercontent.com/-FHrtte_bRJo/TtE7RS5aZBI/AAAAAAAAOxQ/-asd5o-zlM4/s720/IMG_0692.JPG?gl=PL
https://lh3.googleusercontent.com/-Vk9bkAGHUMg/TtE7SjpvHSI/AAAAAAAAOxU/9ucVJckcxuE/s720/IMG_0693.JPG?gl=PL

- laminat hmmm trochę się go obawiałam ale p.Tomek nie miał nic w ofercie co pasowałoby nam do wnętrz więc powtórzony został laminat który był zastosowany we wnęce jadalni (zgodnie z wolą męża) i trochę załuję że uległam bo wyszło tak trochę wikliniarsko:( w rzeczywistości na szczęscie nie jest taki pomarańczowy jak wyszedł na zdj.
- drzwi - kurka nie podobają mi sie i nie wiem co z nimi zrobić
https://lh3.googleusercontent.com/-WvHfE6CRA4k/TtE7YrJjSbI/AAAAAAAAOxo/uoUxnA3rIJI/s512/IMG_0698.JPG?gl=PL
- profil będze jeszcze przedłużony na te drzwi na ok. 70% szer. drzwi pozostałe 30 % będzie uchwyt (nawiązujący do profilu) tylko bardziej odstający
https://lh5.googleusercontent.com/-w8LcsTI9lHg/TtE7PGNjYqI/AAAAAAAAOxI/K73E1q3PXZ0/s720/IMG_0690.JPG?gl=PL
najgorsze to że wyglądają jak drzwi do szafy bo wykonane są z płyty mdf a z drugiej strony są białe ale wszystkie zawiasy są na wierzchu (podobno mają być jakoś schowane.. ale nie wiadomo jak) ta druga strona to niestety drzwi wejściowe od wiatrołapu - nędznie to wygląda. Nie wiem co robić... już pojawia się wersja wywalania tych drzwi nie mam pomysłu jak to uratować.. nobla dla tego kto rozwiąże mój problem

mikiada
28-11-2011, 20:27
temat wiatrołapu miał być tematem dalszym ale tak mnie te drzwi denerwują że stało się to moją obsesją. Znalazłam w końcu jakąś inspirację do wiatrołapu która w pełni mi odpowiada:
https://lh5.googleusercontent.com/-obiSy9k0kTs/TtPtpeaQIGI/AAAAAAAAOyg/Ofp6YC07Zqo/s640/z9494481X%25252CPRZEDPOKOJ--W-bardzo-waskim-wnetrzu-zmiescila-sie.jpg?gl=PL
tylko u mnie ten środek będzie tapicerowany, pikowany szary..nawet przez przypadek znalazłam wykonawcę dzieła - był dzisiaj Pan który ma w końcu założyć panel szklany w kuchni (długo nie mogłam wybrać grafiki i teraz tym bardziej..więc zdecydowałam się na razie na białe szkło.. może kiedyś przyjdzie grafika..) Pan powiedział że jego znajomy stolarz-tapicer właśnie coś takiego robił:) ale temat drzwi na razie nie rozwiązany... napisałam do firmy który robi ościeżnice chowane w ścianę, może chociaż wymienię te drzwi na normalne.

mikiada
28-11-2011, 21:56
po przemyśleniach i przeczytaniu Waszych rad - wiatrołap będzie pomalowany na ciemny szary kolor, drzwi będą wyklejone jakąs fototapetą coś śmiesznego - ruchome schody, wnętrze szafy (idealnie oddałyby klimat).. jeszcze coś znajdę. Na razie p.Tomek musi je wykończyć - dać ramkę, uchwyt i schować zawiasy.

Czasami nad ranem kładę twixy do naszego łóżka i już nie ma wtedy miejsca dla mnie:( dlatego zamawiamy łóżko do sypialni. Będzie trochę banalnie - białe tapicerowane:

https://lh3.googleusercontent.com/-EKv3iNU3i74/TfzVur4QTEI/AAAAAAAANZY/ukTq82W5nfA/s750/lozko.jpg?gl=PL

czy cena 1900zł za łóżko 180 z materacem nośnym (cokolwiek to znaczy) to cena ok? trochę w ciemno kupuję, nie widziałam tego łóżka a po ostatnich wpadkach waham się.. materiał ekoskóra

mikiada
11-12-2011, 19:42
buuuu i dopadła mnie mega dolina.. wróciłam ze spaceru z twixami z myślami "sprzedajmy ten dom bo już nic mnie nie cieszy":( każdy zakup ostatnio jest nieudany
chyba wyleczę się z zakupów internetowych:( łóżko jest hmmmmm... właściwie nie wiem co mnie pokusiło, chyba nic mi się w nim nie podoba i nie wiem czy je polubię - ekoskóra wygląda jak papier:(, jest ogromne jak lotnisko i za niskie:(, materac samonośny.. już teraz wiem co to jest i nigdy więcej go ne zakupię, szczerze to już był dla mnie podejrzany bo jak pytałam o cenę bez materaca to okazało się ze kosztuje 250zł, a najgorsze ze na dole materaca
jest stelaz drewniany ktory laczy sie z bokami i nie wiem jak bede zakladac przescieradlo
musze kupic teraz kołdrę i pościel i juz sie boje.. na razie mam dotychczasową 160cm i wygląa lichutko na tym łóżku

mikiada
11-12-2011, 20:07
ach gdyby to było możliwe... łóżko było do samodzielnego montażu:( i jest zmontowane:( takiego chyba mi nie przyjmą

alex475
16-04-2012, 13:07
Mikado powiedz mi proszę jakiej firmy jest twoja lampa nad lustrem w łazience? Bardzo mi się podoba