Zobacz pełną wersję : Na czym gotować ? Kuchenki ...
Mam okazję zmienić moją technologię gotowania :):)
Całe życie używałam kuchenki gazowej i teraz myślę czy może nie wybrać czegoś innego....
Jak Wy wybraliście ?
Jestem za inukcja uzytkowałem..wraz z garami viznera dla mnie boomba i oparzyć się nie oparzysz..
zdecydowanie indukcja. ale oparzyć się można od gorącego garnka, na zimno się nie gotuje przecież. ale gary przynajmniej nie są okopcone i tłuste i nie musisz pamiętać czy wyłączyłaś kuchenkę, bo jak nie ma gara to i tak nie będzie działała.
Spróbowałem indukcji, i od tej pory nie wyobrażam sobie używania innego typu.
popcarol
21-10-2008, 19:12
ja z rozmyslem gaz, bo wszysto wlacznie z ogrzeaniem na prad, a jak go abraknie nawet herbaty nie ugotuje...
cieszynianka
21-10-2008, 19:52
U nas będzie płyta ceramiczna (mam już dość gazu i jego tłustych oparów :evil: ).
:wink:
U nas będzie płyta ceramiczna (mam już dość gazu i jego tłustych oparów :evil: ).
:wink:
Dokładnie tak samo u mnie :D
Przeszłam z kuchenki gazowej na ceramiczną(elektryczna) i nie wyobrażam sobie powrotu do tej pierwszej.Gotuje sie fantastycznie.
Nie ma wielkiego mycia kuchenki,brak oparów gazu..itp.Używam dość tanich garnków(Ikea,jakiś plac,TESCO).Za prąd płacimy podobnie,jak przy gazie...
Pewnym problemem jest brak prądu,ale brakło go tylko 2 razy w ciągu roku. :D
Wodę na kawę(uzalezniona jestem) gotowałam wtedy na ...grillu.
W razie większej awarii mam na wszelki wypadek w piwnicy butlę turystyczną i do tego kuchenkę.
Polecam kuchnie elektryczną(witroceramiczną). Indukcyjne sa pewnie jeszcze lepsze,ale na razie stać mnie tylko na zwykła, prostą.
indukcję można mieć już za 1339zł, wcale nie trzeba wydawać 2500 jak jeszcze rok, dwa lata temu.
http://www.ceneo.pl/804921 mamy i jesteśmy zadowoleni :)
wiewióra1976
22-10-2008, 22:30
A ja będę gotować dalej na gazie... Elektryczna płyta mnie wścieka powolnymi reakcjami, a na indukcji jakoś mi się bąbelki w gotującej się wodzie nie podobały ;)
Te powolne reakcje zależą chyba od mocy płyty,ja nie narzekam.Gotuje się tak samo szybko i jeszcze plus,ze mozna wszystko wyłączyć i wszystko "dojdzie'
Po ponad 10 latach użytkowania kuchenek ceramicznych i indukcyjnych, swoich i nie swoich, planuję wrócić do kuchenki gazowej. :-)
Na ceramicznych i indukcujnych gotuje się duuuużo czyściej i ogólnie schludniej i tego nie da się ukryć, ale nie da się tez ukryć, że mułowato jakoś (i nie, to nie kwestia kiepskiej kuchenki, słabego napięcia, czy innych wymysłów, po prostu na gazie gotuje się szybciej i w wyższej temperaturze smaży).
Co ogień to ogień.
I woka żeliwnego normalnego w końcu nabędę a nie te badziewiaste ni pies ni wydra przystosowane do ceramiki.
Ale na wypadek zakręcenia kurka z gazem, chcę mieć kuchenkę gazowę z 5 palnikiem ceramicznym, tak, zeby zawsze była szansa że coś zadziała i obiad ciepły będzie.
(a na wybadek wojny, planuję ruszt w kominku i zbieranie chrustu :wink: )
carringtontomas
23-10-2008, 08:25
Mam okazję zmienić moją technologię gotowania :):)
Całe życie używałam kuchenki gazowej i teraz myślę czy może nie wybrać czegoś innego....
Jak Wy wybraliście ?
U nas będzie indukcyjna.
Przeszłam z kuchenki gazowej na ceramiczną(elektryczna) i nie wyobrażam sobie powrotu do tej pierwszej.Gotuje sie fantastycznie..
podpisuję się :P
Na razie wygrywa indukcja :)
No ja jakaś jestem zachowawcza czy co ... ta zupa z ognia ( takiego prawdziwego) to jakiś taki symbol dla mnie :):) :wink:
Może więc mix ?
Mnie ta indukcja kusila , ale balam sie , ze nie bede mogla przyzwyczaic sie do takiego cuda. Poza tym na gazie jednak jakos tak jakby wydajniej. :D Brudzi sie niemilosiernie. Codziennie czyszcze , zeby sie nie zapuscilo
Jesli moge zasugerowac to pownna byc ta kuchenka jak najwieksza .
Zeby gary wygodnie staly .
Sama sie zastanawiam nad dolozeniem jeszcze jednej u siebie , bo duzo gotuje i wciaz brak miejsca .
Ty chyba w weekendy kucharzysz przewaznie , ale kto wie , moze w domu to sie zmieni ?
Na razie wygrywa indukcja :)
No ja jakaś jestem zachowawcza czy co ... ta zupa z ognia ( takiego prawdziwego) to jakiś taki symbol dla mnie :):) :wink:
Może więc mix ?
a więc prawdę mówiąc ja w nowym domu tez palnuję mixa. Od 10 lat używam płyty, bo jest bardzo praktyczna w utrzymaniu czystości, ale.... trochę kiepsko się smaży, jak nagle wrzucisz sporo na patelnię (spada temp. i nie podgrzewa się tak szybko jak na ogniu), podobnie z gotowaniem w dużym garnku, a poza tym - uwaga, argument mojego mężusia - nie da sie używac woka :-(
więc będize mix - prąd dla mnie, a gaz dla niego...
poza ty będziemy mieszkać w dzikim lesie, wiec wolę się uniezaleznić od jednego żródła energii, jak zabraknie oprądu - jest gaz, jak zabraknie gazu (mamy zbiornik na gaz płynny) - będize płyta ;-)
a poza tym - uwaga, argument mojego mężusia - nie da sie używac woka :-(
Bo się nie da, a te woki przystosowane do płyt ceramicznych czy indukcyjnych to jakas kpina a nie wok.
Jaką płytę planujesz? znalazłam sobie taką:
http://images50.fotosik.pl/10/ef65a4cd5f50ef89.jpg (www.fotosik.pl)
Ale wolałabym żeby było 3 gazowe na 2 elektryczne.
Bardzo fajna ta kuchenka.
Jaką płytę planujesz?
u mnie max 60 cm i chciałabym na ceramice, a znalazłam tylko takie:
amica:
http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=9123
i gorenie:
http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=9197
ale żadna zbytnio mi się nie podoba :roll: chociaż może ta gorenie?
2 el/3 gaz, o ile pasuje Ci na inoxie robi np. amica:
http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=129236
bobowa budowniczowa
24-10-2008, 09:37
A ja trzy lata temu, po wielkich przemyśleniach, przeszłam z gazu na ceramiczną i......taką też będę miała w moim domu. Nie wyobrażam sobie powrotu do gazu. Jestem baaaardzo zadowolona. Wszystko się samży doskonale, kwestia są tylko odpowiednie garnki, żeby się dobrzez przyrumieniło. Używam tefala i garnków z Lidla, które moim zdaniem są rewelacyjne.
Aha.....tylko jedna ważna rzecz. Nie wyobrażam sobie gotowania na kuchence o szer. 60 cm. Miałam 80 cm i tez mi było mało choć zdecydowanie lepiej. Ale to też zalezy od ilości strawy i ilości domowników oraz częstotliwości gotowania.
Gdyby były kuchenki ceramiczne na 5 pół i szer. 100 cm to byłabym przeszczęśliwa :lol:
a ja mysle o indukcji na codzien i palniku/dwoch gazowych - podlaczonyc do gazowej butli schowanej w szafce - m.inn. do woka
minkapinka
24-10-2008, 10:36
chyba chce połączyć: indukcja + 2 palniki gazowe - np. do woka. Dobry kucharz zawsze gotuje na gazie :D
AgaAloes
24-10-2008, 11:21
Wybralam indukcje. Do szalu doprowadza mnie doczyszczanie kuchenki i zmiana butli (ciagle zastanawiam sie...wystarczy gazu czy nie). W dodatku mase miejsca mi zajmuje.
Mam nadzieje, ze przyzwyczaje sie do tej indukcji :roll:
Ja też przeszłam z gazowej na ceramiczną.
Nie muszę ciągnąć rury gazowej przez cały parter, dużo łatwiej utrzymać czystość, szczególnie jak płyta bez ramki, tylko szlifowana. Brakuje mi tylko pólka na mały garnuszek, bo to najmniejsze i tak jest za duże na rondelek 1/2 litrowy.
Gaz mam w kotłowni, doprowadzony do pieca i tam też mam dwupalnikową kuchenkę gazową na wypadek przerwy w dostawie prądu, co u mnie zdarza się niestety raz na 1-2 miesiące.
Podsumowując stara prawda wychodzi na wierzch..najlepiej zawsze zdywersyfikować dostawców(energii)..na pewno wychodzi na dobre..
ze dwa palniki gazowe i ze trzy indukcyjne wydaje sie mi ideałem...ale kto co lubi i nawet nie wiem czy mozna coś takiego nabyć..osobiscie uzywam miele ale czysta indukcja..
AgaAloes
24-10-2008, 14:39
Mozna!
Bardzo podoba mi sie domino ;)
....
ze dwa palniki gazowe i ze trzy indukcyjne wydaje sie mi ideałem...ale kto co lubi i nawet nie wiem czy mozna coś takiego nabyć...
no właśnie, nie ma na jednej płycie, trzeba by kupić dwie oddzielne, a wtedy cena też 2X :-?
minkapinka
24-10-2008, 17:59
....
ze dwa palniki gazowe i ze trzy indukcyjne wydaje sie mi ideałem...ale kto co lubi i nawet nie wiem czy mozna coś takiego nabyć...
no właśnie, nie ma na jednej płycie, trzeba by kupić dwie oddzielne, a wtedy cena też 2X :-?
nie ma? http://www.ceneo.pl/Plyty_gazowo-elektryczne
jacekp71
24-10-2008, 19:44
glos za indukcja,
a wlasciwie dwa, bo zonka tez sie dolacza ;-)
ja przekonany przez naszego elektryka, a malzonka przekonana przeze mnie, dzisiaj nie wyobrazamy sobie innego sposobu gotowania,
jest szybko, czysto, wygodnie, i nie tak drogo jak wiesc gminna glosi,
jedziemy na plycie whirlpool`a,
INWESTORKA71
24-10-2008, 21:04
Miałam gaz,płytę ceramiczną ,teraz czas na INDUKCJE!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol:
....
ze dwa palniki gazowe i ze trzy indukcyjne wydaje sie mi ideałem...ale kto co lubi i nawet nie wiem czy mozna coś takiego nabyć...
no właśnie, nie ma na jednej płycie, trzeba by kupić dwie oddzielne, a wtedy cena też 2X :-?
nie ma? http://www.ceneo.pl/Plyty_gazowo-elektryczne
niestety nie ma, te które wkleiłaś są gazowo elektryczne a nie indukcyjne, a to drobna różnica.... podobno w europie (Benelux?) można kupić indukcję i gaz na jednej płycie, ale u nas jeszcze nie spotkałam, a śledzę temat jakiś czas... :-?
do tej pory gotowałam raczej tylko na gazie (nie licząc kuchenki elektrycznej w akademiku), w tej chwili mamy płytę teki i wg mnie zagotowuje wszystko zdecydowanie szybciej niż gaz a reakcja na zmniejszenie temperatury jest tak samo szybka jak przy skręceniu gazu, zakup trafiony w 100% w życiu nie wróciłabym do kuchenki gazowej
kasia1980
25-10-2008, 11:56
Wszystko pięknie ladnie z tą indukcją..... Ale napiszcie jak wyglada rachunek za prąd przy intensywnym użytkowaniu tego cacka. Moja ciotka kupila taką plytę i po pól roku użytkowania kupila sobie gazową. Jak przyszedl rachunek za prąd o malo zawalu nie dostala :-? A w kontekście najbliższego uwolnienia cen i znacznej powyżki należy i to wziąść pod uwagę.
jako nie widze tutaj wiekszych problemów..rachunek wzrósł o jakies 35zł..przynajmniej mój..biorąc po uwage że płace raz na 2 miesiace..wychodzi wiecej o 17,50 zł na miesiąc..mnie to jakoś nie zamordowało..akurat w indukcji..jest tak że o wiele efektywniej sie wykorzystuje energie ..niż w zwykłem płycie elektrycznej..poczytaj troszkę..na temat indukcji..(jak przepływaja fale itp itd..)
Mnie ta indukcja kusila , ale balam sie , ze nie bede mogla przyzwyczaic sie do takiego cuda. Poza tym na gazie jednak jakos tak jakby wydajniej. :D Brudzi sie niemilosiernie. Codziennie czyszcze , zeby sie nie zapuscilo
Jesli moge zasugerowac to pownna byc ta kuchenka jak najwieksza .
Zeby gary wygodnie staly .
Sama sie zastanawiam nad dolozeniem jeszcze jednej u siebie , bo duzo gotuje i wciaz brak miejsca .
Ty chyba w weekendy kucharzysz przewaznie , ale kto wie , moze w domu to sie zmieni ?
Raczej sie nie zmieni :) Nie łudzę się . Chociiaż uwielbiam gotowanie i już czekam na Święta :) Nie ma nic fajniejszego niż 3 noce w kuchni :)
A ja trzy lata temu, po wielkich przemyśleniach, przeszłam z gazu na ceramiczną i......taką też będę miała w moim domu. Nie wyobrażam sobie powrotu do gazu. Jestem baaaardzo zadowolona. Wszystko się samży doskonale, kwestia są tylko odpowiednie garnki, żeby się dobrzez przyrumieniło. Używam tefala i garnków z Lidla, które moim zdaniem są rewelacyjne.
Aha.....tylko jedna ważna rzecz. Nie wyobrażam sobie gotowania na kuchence o szer. 60 cm. Miałam 80 cm i tez mi było mało choć zdecydowanie lepiej. Ale to też zalezy od ilości strawy i ilości domowników oraz częstotliwości gotowania.
Gdyby były kuchenki ceramiczne na 5 pół i szer. 100 cm to byłabym przeszczęśliwa :lol:
Firmy AEG-Elektrolux może Cię uszczęśliwić :wink:
http://s.alejka.pl/i2/p/14/04/2132edeab3684_0_b.jpg
kasia1980
26-10-2008, 16:10
jako nie widze tutaj wiekszych problemów..rachunek wzrósł o jakies 35zł..przynajmniej mój..biorąc po uwage że płace raz na 2 miesiace..wychodzi wiecej o 17,50 zł na miesiąc..mnie to jakoś nie zamordowało..akurat w indukcji..jest tak że o wiele efektywniej sie wykorzystuje energie ..niż w zwykłem płycie elektrycznej..poczytaj troszkę..na temat indukcji..(jak przepływaja fale itp itd..)
Coś nie mogę uwierzyć o tych 17,50 zl na miesiąc.... Wszystkim moim znajomym rachunek skoczyl co najmniej o 100zl. Chyba że ktoś nie gotuje codziennie obiadów i zagotowuje tylko wodę na herbatę :lol:
naLeśnik
26-10-2008, 16:24
.....Coś nie mogę uwierzyć o tych 17,50 zl na miesiąc.... Wszystkim moim znajomym rachunek skoczyl co najmniej o 100zl. Chyba że ktoś nie gotuje codziennie obiadów i zagotowuje tylko wodę na herbatę :lol:
mi też trudno uwierzyć w taki rachunek :-? ....hmmm, czekam z niecierpliwością na info jak jest u innych użytkowniczek płyt indukcyjnych ;)
sama jestem ciekawa jak to jest z kosztem uzytkowania indukcji, co do rachunkow za prad to moj wzrosl o 80 zl a gotuje na gazie :roll: wiec sam wzrost rachunkow jeszcze nic nie mowi.
Natomiast za gaz w sierpniu zaplacilam 300 zl :lol: a zawsze bylo 150 :-? wiec generalnie energia drozeje i ciezko tak wprost powiedziec za co sie placi.
Czy ktos kto DUZO gotuje na indukcji moze realnie powiedziec ile placi za prad?
( duzo to znaczy: codziennie obiady z dwoch dan)
DorciaIQ
26-10-2008, 20:50
Mam serdecznie dość gazu, więc: gaz do gazu i będzie indukcja.
Ale ponieważ w naszych okolicach bywa że prądu przez dłuższy czas niet, to w kotłowni będzie dodatkowo płyta gazowa na wsiaki słuczaj :wink:
Nie wiem co ja tak rusycyzmami walę - to pewnie przez tę gazową tematykę :lol:
Dla mnie pierwszym kryterium wyboru między gazem ,a elektryką (indukcja) była sprawa bezpieczeństwa.
Jestem osobą młodą (wiekiem i umysłem) ale kilka wpadek typu "zapomniałem o gotującym się mleku" już miałem . Do tego małe dzieci w domu.
Do indukcji podszedłem bez uprzedzeń i jestem zadowolony.
Ta plyta AEG powyzej to idukcja?
szukam czegos szerokiego, najpierw chcialam plyte elektryczno-gazowa- znalazlam Aristona, super wyglada niestety nie jestem pewna co do jakosci,
innych ladnych niestety nie ma, dlatego musze kupic (w tym tygodniu) albo gazowa albo elektryczna
faworytem jest plyta gazowa http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=260867 albo ta http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=100224 a po przeczytaniu tego watku spodobal mi sie AEG
co polecacie
Ta plyta AEG powyzej to idukcja?
Nie to ceramika - bobowa chciała duuuużą ceramikę , ale spokojnie indukcje 5 polowe też są :D
Ja chcę 5 polową 2x indukcja, 3x ceramika - szukam, może znajdę 8)
Nie ma nic fajniejszego niż 3 noce w kuchni :)
A Ty na pewno o gotowaniu mowisz. :wink:
Co do kucheni nic nie doradze, sama wiesz, ze ja z epoki kamienia jestem. :wink: Z reszta ja wciaz garnki emailowane (na pewno zle napisalam :lol: ) kupuje najchetniej.... Buuu... :lol: 8)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin