PDA

Zobacz pełną wersję : słupki żelbetowe w ściankach kolankowych - pomocy



kropecka
22-10-2008, 19:19
Witam

Proszę o informację, czy dopuszczalne jest wykonanie słupków żelbetowych w ściance kolankowej w ten sposób:

http://img518.imageshack.us/img518/3305/img2360at5.jpg

http://img407.imageshack.us/img407/9709/img2353vx7.jpg

Takie coś zastałam dzisiaj u siebie na budowie i nie wiem co o tym myśleć :roll:

edde
22-10-2008, 19:45
zgodnie z projektem? to zostaw, jeżeli nie to każ poprawić tak jak na papierze, zapytaj też kierbuda co on na to

Aedifico
22-10-2008, 19:54
Nie.

Aedifico
22-10-2008, 20:00
Nie.

Aedifico
22-10-2008, 20:03
Nie.

Aedifico
22-10-2008, 20:05
Nie.

Aedifico
22-10-2008, 20:06
Nie.

aero
22-10-2008, 20:08
ja bym tego nie zmieniał - jest kilka słupków - one sobie wystarczająco wzmocnią ściankę - przypilnuj tylko ilości zbrojenia

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:14
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:15
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:15
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:15
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:15
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:15
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:15
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:15
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

Aedifico
22-10-2008, 20:16
Nie nadaje się.

edde
22-10-2008, 20:17
co do zbrojenia: mało widać na tym zdjeciu ale wygląda na jeden ? pręt zakotwiony w wieńcu? jakby troche mało... u mnie było 6szt #12 fajkowo dowiązanych do zbrojenia wieńca stropu i z nim zabetonowanych, potem strzemionka, i rdzenie zabetonowane razem z wieńcem pod murłaty na ścianie kolankowej, poza tym na fotce chyba murarze przekrój zmniejszyli tylko dlatego ze nie chce sie im szalować rdzenia z zewnętrznej strony..

mcz
22-10-2008, 20:25
Dodam, że w projekcie wygląda to inaczej. Słupy powinny być równo, powinny mieć szerokość ściany, ściana kolankowa powinna się równo kończyć pomiędzy słupkami, każdy powinien mieć 4 pręty zalane ze stropem, a jest tylko 1.

Podobno połowe tego już zalali z wieńcem :/
Jutro rano przyjeżdża kierownik.

edde
22-10-2008, 20:33
na moje, niefachowe zanzaczam, oko spieprzyli już na etapie zbrojenia nie wystawiająć 4 prętów powiazanych ze stropem/wieńcem i teraz chcą Ci pieprzyć dalej, nie pozwól na to, teraz powstaje pytanie co z tym fantem zrobić żeby naprawić?

Barbossa
22-10-2008, 21:31
widzę, że Kolega A zdominował temat :-)
no to ja też coś wtrącę ino raz

gdyby nie były to wnęki, a "na wylot" to by było ok, a tak to nie jest
nieregularny kształt ok, ale słupek wyjdzie do bani, czyli nie wyjdzie jak P.B. przylazał

Aedifico
23-10-2008, 05:53
widzę, że Kolega A zdominował temat :-)
no to ja też coś wtrącę ino raz

gdyby nie były to wnęki, a "na wylot" to by było ok, a tak to nie jest
nieregularny kształt ok, ale słupek wyjdzie do bani, czyli nie wyjdzie jak P.B. przylazał

Nieregularny kształt byłby ok gdyby jego wymiary byłyby większe od projektowego a tak nie jest w związku z czym nie mam możliwości zachowania geometrii prętów i właściwej otuliny.

monter2
23-10-2008, 15:55
murarze odstawili ci popeline i dziadostwo ,trzpienie w sciance kolankowej to najwazniejszy element mocowania dachu,ze stropu powinny wychodzic 4druty min.fi12 do tego strzemiona z fi 6 co 15cm,szerokość musi byc taka jak szer.pustaka czyli24cm ,musi byc dana śruba min fi 14 do mocowania murłaty no i dobry beton.rozwiazanie z twoich zdjęć świadczy o lenistwie murarzy bo nie chciało im sie szalowac z dwoch stron,a także bezmyslnosci poniewaz w dobie huraganow takie dachy czesto odlatują z wiatrem

kropecka
23-10-2008, 18:05
już po wizycie kierbuda. Ekipa dostała opieprz, mają to poprawić. Niestety trzeba będzie skuć to miejsce a zbrojenie przytwierdzić specjalną żywicą.

monter2
25-10-2008, 10:08
a dlaczego masz taką wysoką scianke kolankową,czy taki miales projekt?a dach na 2 strony czy 4

jacekp71
25-10-2008, 22:09
widywalem domy czterorodzinne, z kopertowym dachem, i bez slupkow w kolankowej,
zastanawiam sie czy w naszych domkach to koniecznosc czy tylko "zapobiegliwosc" projektantow ....

zk140t
25-10-2008, 22:25
widywalem domy czterorodzinne, z kopertowym dachem, i bez slupkow w kolankowej,
zastanawiam sie czy w naszych domkach to koniecznosc czy tylko "zapobiegliwosc" projektantow ....

Otóż to.

Dawno chciałem poruszyć ten problem.
Projektanci zrobili się bardzo ostrożni i pakują tony stali w domy jednorodzinne. Pewnie, że to zwiększa nośności i wytrzymałości. Ale czy zawsze konieczne są te tony prętów, strzemion, kotew, HEB-ów itd?
Jeśli ten trend się utrzyma, to za 20 lat trzeba będzie pewnie zbroić i szalowć całe ściany budynków i zalewać je betonem.

Aedifico
25-10-2008, 22:41
widywalem domy czterorodzinne, z kopertowym dachem, i bez slupkow w kolankowej,
zastanawiam sie czy w naszych domkach to koniecznosc czy tylko "zapobiegliwosc" projektantow ....

W sumie to niepotrzebne...

http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/5,35271,5595886.html

frupper
25-10-2008, 23:05
widywalem domy czterorodzinne, z kopertowym dachem, i bez slupkow w kolankowej,
zastanawiam sie czy w naszych domkach to koniecznosc czy tylko "zapobiegliwosc" projektantow ....

a jakie ja domy widywałem ...szczególnie te budowane przez ekipy gdzie awans od pomocnika do kierownika trwa jeden sezon lub krócej ... :lol:

ale fakt - takie domy mają jedną zaletę - nie mają w narożnikach wrednego mostka cieplnego ...

Aedifico
26-10-2008, 13:17
widywalem domy czterorodzinne, z kopertowym dachem, i bez slupkow w kolankowej,
zastanawiam sie czy w naszych domkach to koniecznosc czy tylko "zapobiegliwosc" projektantow ....

Otóż to.

Dawno chciałem poruszyć ten problem.
Projektanci zrobili się bardzo ostrożni i pakują tony stali w domy jednorodzinne. Pewnie, że to zwiększa nośności i wytrzymałości. Ale czy zawsze konieczne są te tony prętów, strzemion, kotew, HEB-ów itd?
Jeśli ten trend się utrzyma, to za 20 lat trzeba będzie pewnie zbroić i szalowć całe ściany budynków i zalewać je betonem.

To nie prjektanci chcą przestrzenie wolne od ścian nośnych, ściany o małym przekroju itd. Najpierw to kolega musi się zastanowić dlaczego jest ten HEB a potem zarzucać komuś brak profesjonalizmu.

arturromarr
27-10-2008, 09:54
To prawda, że dzisiejsze domy są przeprojektowane.
Projektanta nic nie kosztuje dorysowanie paru kresek a jest spokojny i nic nie musi praktycznie przeliczać jak robi jednorodzinny bunkier, ale co zrobić, po staremu ?
Widziałem domy budowane bez żadnych żelbetowych kratownic, dziesiątek podciągów i wzmocnień i jak były zrobione zgodnie z dawną tradycyjną sztuką budowlaną stoją bez remontu pokolenia. Cóż może ekipy były kiedyś solidniejsze, może materiały wytrzymalsze, może projektanci rozsądniejsi nie wiem, ale jak widzę niektóre dzisiejsze domy-schrony to za głowę się łapie.
Zastanawiam się jaka może być realna zaleta tego trendu.
Może siermiężna i przesadzona konstrukcja będzie odporniejsza na błędy "fachowców" ze względu na poszerzony współczynnik bezpieczeństwa.
Może takie domy oprą się różnym kataklizmom które coraz częściej nawiedzają kraj (wichury, trąby, itd...).

Co do tych słupów z tematu to podstawowy problem z małą ilością zalanych w stropie prętów, bo rozebrać kawałek muru to nie problem.

theodolit
27-10-2008, 10:27
To prawda, że dzisiejsze domy są przeprojektowane.
Projektanta nic nie kosztuje dorysowanie paru kresek a jest spokojny i nic nie musi praktycznie przeliczać jak robi jednorodzinny bunkier, ale co zrobić, po staremu ?
Widziałem domy budowane bez żadnych żelbetowych kratownic, dziesiątek podciągów i wzmocnień i jak były zrobione zgodnie z dawną tradycyjną sztuką budowlaną stoją bez remontu pokolenia. Cóż może ekipy były kiedyś solidniejsze, może materiały wytrzymalsze, może projektanci rozsądniejsi nie wiem, ale jak widzę niektóre dzisiejsze domy-schrony to za głowę się łapie.
Zastanawiam się jaka może być realna zaleta tego trendu.
Może siermiężna i przesadzona konstrukcja będzie odporniejsza na błędy "fachowców" ze względu na poszerzony współczynnik bezpieczeństwa.
Może takie domy oprą się różnym kataklizmom które coraz częściej nawiedzają kraj (wichury, trąby, itd...).

Co do tych słupów z tematu to podstawowy problem z małą ilością zalanych w stropie prętów, bo rozebrać kawałek muru to nie problem.

A ja bym powiedział, że jak po staremu było git - to leniwi projektanci by nie wstawiali HEB-ow zbrojenia etc - tylko by robili "kopiuj/wklej" i wogóle bez roboty brali by kase i zadowolonych klientow by nie ogladali wiecej na oczy ;)

Aedifico
27-10-2008, 12:57
To prawda, że dzisiejsze domy są przeprojektowane.
Projektanta nic nie kosztuje dorysowanie paru kresek a jest spokojny i nic nie musi praktycznie przeliczać jak robi jednorodzinny bunkier, ale co zrobić, po staremu ?
Widziałem domy budowane bez żadnych żelbetowych kratownic, dziesiątek podciągów i wzmocnień i jak były zrobione zgodnie z dawną tradycyjną sztuką budowlaną stoją bez remontu pokolenia. Cóż może ekipy były kiedyś solidniejsze, może materiały wytrzymalsze, może projektanci rozsądniejsi nie wiem, ale jak widzę niektóre dzisiejsze domy-schrony to za głowę się łapie.
Zastanawiam się jaka może być realna zaleta tego trendu.
Może siermiężna i przesadzona konstrukcja będzie odporniejsza na błędy "fachowców" ze względu na poszerzony współczynnik bezpieczeństwa.
Może takie domy oprą się różnym kataklizmom które coraz częściej nawiedzają kraj (wichury, trąby, itd...).

Co do tych słupów z tematu to podstawowy problem z małą ilością zalanych w stropie prętów, bo rozebrać kawałek muru to nie problem.

A ja bym powiedział, że jak po staremu było git - to leniwi projektanci by nie wstawiali HEB-ow zbrojenia etc - tylko by robili "kopiuj/wklej" i wogóle bez roboty brali by kase i zadowolonych klientow by nie ogladali wiecej na oczy ;)

Zupełnie nie to. Kiedyś inwestorzy mieli mniejsze wymagania.

kropecka
27-10-2008, 14:51
ale jakie wymagania? przecież ja jako inwestor nie idę do projektanta mówiąc "proszę zaprojektować mi dom, najlepiej żeby zbrojenie było tam gdzie tylko się da, bo nie mam na co kasy wydawać". Ja jako inwestor nie mam pojęcia czy te słupy są potrzebne czy nie, ale skoro są wyrysowane w projekcie to mam prawo oczekiwać poprawnego ich wykonania przez ekipę budującą.

Aedifico
27-10-2008, 15:05
ale jakie wymagania? przecież ja jako inwestor nie idę do projektanta mówiąc "proszę zaprojektować mi dom, najlepiej żeby zbrojenie było tam gdzie tylko się da, bo nie mam na co kasy wydawać". Ja jako inwestor nie mam pojęcia czy te słupy są potrzebne czy nie, ale skoro są wyrysowane w projekcie to mam prawo oczekiwać poprawnego ich wykonania przez ekipę budującą.

Jak jakie wymaganie. Inwestor oczekuje,że mimo, iż wynajął spółkę Józio&Kielnia to wszystko ma być jak najlepszej jakości. Nic ma nie pękać ani nic uginać się. Ścian nośnych powinno być jak najmniej i jak największe wolne przestrzenie. Z roku na rok zmniejsza się ilość tzw. "mięsa" w konstrukcji. Ktoś przytacza stare domu zapominając,że wtedy standard był ściany 50 cm i więcej.

Więc Ty jako inwestor możesz słusznie oczekiwać,że ściany Ci nie popękają a wichura nie zabierze dachu niemniej jednak projektant nie jest Harrym Potterem i aby sprostać tym wymaganiom musi jakoś to bezpiecznie zaprojektować niestety biorąc pod uwagę jakość spółki Józio&Kielnia Company.