PDA

Zobacz pełną wersję : Okna drewniane - ile u Was maja uszczelek?



anula302
29-10-2008, 17:02
Posłuchajcie moi drodzy- mam zakupione okna drewniane wykonane przez miejscową stolarnię - wyglądaja okiej po za jedną rzecza która mnie niepokoi.
Są na okuciach Marco - mają jedną uszczelkę w środku okna która u góry jest wycięta na długości około 3 cm. Jak skrzydło jest zamkniętę widac częśc okucia tzn rama okna nie przylega szczelnie do słupka okiennego. I teraz moje pytanie czy przy części owieralnej powinna byc jeszcze jedna uszczelka? wg mnie tak.
U teściów zamontowano okna pcv na tych samych okuciach i mają uszczelkę jeszcze na czesci otwieralnej i okuc nie widac .
Doradzcie cos prosze , bo w piatek mam płacic stolarzowi za drzwi zewnetrzne i musze wiedziec jak z nim gadac.

ersste
29-10-2008, 18:09
dobrze zrobione okno po zamknieciu nie powinno byc widac okucia ,pierwszy powód to taki ze rant skrzydła nachodzi 6 mm w stosunku do ościeznicy i powinno przsylegac skrzydło do oscieznicy,druga uszczelka krawedziowa stosowana jest sporadycznie w oknach drewnianych ,jest po to aby zminimalizowac ,amortyzowac drgania skrzydła ,dzieki temu sa bardziej dzwiekoszczelne.jezeli jest szczelina do 1 mm to ok przy zamykaniu lepiej docisnie sie uszczelka i okno bedzie sie lzej zamykac ale bez przesady jak widac okucie to moze trzeba podregulowac zawias i podniesc skrzydło ,zobacz czy na dole tez nachoidzi 6 mm.,żeby stolaz nie wciskał ci kitu to zapytaj czy okan wykonał wegług standartów JV-68, robie okna od 10 lat znam wszystkie profile,jak masz pytanie to odpowiem ,a okucia to MACO

anula302
29-10-2008, 19:01
dzięki za odpowiedz. Mam nadzieję że może ponowna regulacja coś pomoże. Stolaż od ponad 15 lat działa na rynku bez reklamy - jest poprostu polecany , ale boję sie że przy dzisiejszym "bumie " budowlanym mógł czegoś niedopatrzec :(

anula302
31-10-2008, 14:26
Rozmawiałam ze stolarzem - stwierzdził ze nie potrzebne się martwię. Jeśli skrzydło dotykało by do ościeżnicy szczelnie to jego zdaniem by się skleiły - podobno miał takie przypadki. Na moją uwagę że wobec tego - może by wkleic jeszcze drugą uszczelkę - stwierdził ze tak robi jak klient sobie życzy ale teraz juz sie nie da!!!!!!!!

wieczorem wkleję zdjecia może coś powiedza więcej. i jeszcze jedno - na górnej częsci ościeżnicy są mocowane takie "blaszki" z wgłębieniem - wystają one ok. 2 mm poza lico ościeżnicy tzn nie mieszczą się we wrębie - moim zdaniem to jest przyczyną .

anula302
31-10-2008, 14:37
W poniedziałek będę dzwonic do Związku Producentów okien - mam nadzieję że uspokoją moje obawy.
Jak narazie niestety - okna plastikowe jakie zamontował u siebie mój szwagier są o 100 % szczelniejsze niż moje drewniane !!!!!!!!!!!!!

anula302
31-10-2008, 14:59
Mam jeszcze telefon do technica f-my Maco mam nadzieję że on mi pomoże

ersste
31-10-2008, 20:31
nie robi sie luzu miedzy skrzydłem a oscieznica aby nie dochodziło do sklejania,w tym celu okna przez pierwszy miesiac sa zabezpieczene specjalnym kremem rozdzielajacym ,poniewaz na dotyk sucha warstwa lazury jest podatna na sklejania .okucia z oscieznicy absolutnie nie moga wystawac ,dobry stolarz ma komplet głowic do profilowania elementów okien iustawiony fabrycznie i nie ma na chybił trafił z luzem.ta uszczelka to dla oka i własnej psychiki jest potrzebna ,bo tej wewnatrz nie widzimy,ale mozna sprawdzic ,posmaruj masłem uszczelke i zamknij okno po otwarciu zobaczysz gdzie uszczelka dolega i jak sie mocno ugina.