Zobacz pełną wersję : dzialka bez gazu
WItam,
Zamierzam kupic dzialke budowlana, na chwile obecna dowiedzialem sie, ze jest tam prad i kanalizacja. Ale raczej sa male szanse na gaz.
Czy moglby mi ktos powiedziec jak mozna rozwiazac ten problem i jakie moga byc tego koszty? czy warto inwestowac w jakis duzy zbiornik gazu czy lepiej butle?
I wogole czy warto miec gaz? o ile nie zamierza sie nim ogrzewac domu?
Jeżeli nie chcesz gazem ogrzewać domu, to po co?
Jeżeli do gotowania tylko, to albo butla albo elektryka
Jeżeli do ciepłej wody, to może wykorzystać to samo źródło ciepła, które wykorzystujesz do ogrzewania.
W sumie racja. Pytanie powinno raczej byc inaczej zadane.
Czy posiadanie gazu w domku jednorodzinnym jest wogole oplacalne? (czy jezeli tego gazu nie ma wrto rozpatrzyc opcje butli gazowej? Jezeli tak to na ile taka butla wystarcza i jaki jest koszt jej wymiany)
Do gotowania na kuchni przypuszczam bardziej oplaci sie gaz?
(jaka moze byc roznica ksztow pomiedzy kuchenka na gaz a na prad na chwile obecna?)
Do ogrzewania wody i domu uzyje przypuszczalnie pieca i zbiornika na ciepla wode wiec tu gaz mi raczej niepotrzebny.
Jak wogole wyglada koszt ogrzewania gazem? czy jest duzo drozszy od ogrzewania weglowego czy na groszek?
O ogrzewaniu rekupuratorem w domach pasywnych raczej nie biore pod uwage to chyba zbyt droga technologia jak dla mnie.
jak chcesz mieć groszek to przy nim zostań
do gotowania kup sobie płytę indukcyjną - lepsze niż gaz
Jak wogole wyglada koszt ogrzewania gazem? czy jest duzo drozszy od ogrzewania weglowego czy na groszek?Gdzieś dzisiaj czytałem porównanie, że dla dwóch prawie identycznych domów dla ekogroszku wyszło za sezon 2500 a dla gazu 4500.
Tylko pamiętać trzeba o nakładach własnych na obsługę pieca, miejsce na składowanie węgla, etc. Ale to już inny temat.
Czy posiadanie gazu w domku jednorodzinnym jest wogole oplacalne? (czy jezeli tego gazu nie ma wrto rozpatrzyc opcje butli gazowej? Jezeli tak to na ile taka butla wystarcza i jaki jest koszt jej wymiany)
Do gotowania na kuchni przypuszczam bardziej oplaci sie gaz?
(jaka moze byc roznica ksztow pomiedzy kuchenka na gaz a na prad na chwile obecna?).
Iles lat korzystałem z putli propan - butan, i napewno nie jest to rozwiązanie wygodne. Pamiętam w czasach komuny jak a była radośc gdy sie udalo załatwic drugą butle ....
W dzisiejszych czasach myśle ze nie ma sensu pakować sie w propan butan w butlki gdy są nowoczesne płyty indukcyjne, termy do podgrzania wody itp itd
No bo co innego gaz ziemny - tu nawet prze zminute bym sie nie zastanawiał..
Pawlok
]Gdzieś dzisiaj czytałem porównanie, że dla dwóch prawie identycznych domów dla ekogroszku wyszło za sezon 2500 a dla gazu 4500.
Tylko pamiętać trzeba o nakładach własnych na obsługę pieca, miejsce na składowanie węgla, etc. Ale to już inny temat.
Gaz jest droższy - płacimy za komfort braku obsługi.
Natomaist podawanie kwot nie ma sensu gdyż wszystkei paliwa drożeją (u nas groszek już podobno po 800zł) i możemy być pewnii za taniej nie bedzię...
Pawlok
]Gdzieś dzisiaj czytałem porównanie, że dla dwóch prawie identycznych domów dla ekogroszku wyszło za sezon 2500 a dla gazu 4500.
Tylko pamiętać trzeba o nakładach własnych na obsługę pieca, miejsce na składowanie węgla, etc. Ale to już inny temat.
Gaz jest droższy - płacimy za komfort braku obsługi.
Natomaist podawanie kwot nie ma sensu gdyż wszystkei paliwa drożeją (u nas groszek już podobno po 800zł) i możemy być pewnii za taniej nie bedzię...
Pawlok
Zgadza się, że ceny się zmieniają z sezonu na sezon. Ale podając 2500 i 4500 możesz mniej wiecej zobaczyć różnice. Jeżeli do tego ktoś zna różnice w kosztach związanych z instalacją, może sobie mniej wiecej przeliczyć o ile jedno rozwiązanie jest korzystniejsze od drugiego.
I nie podobno po 800, a po 800 i może być jeszcze droższy jak spadnie śnieg i złapie mróz.
Jak ceny gazu się mają, niestety nie wiem, bo nie mam.
Sasha: Plyta indukcyjna- nie slyszalem jeszcze tego nigdy nie widzialem ale dziekuje za podpowiedz.
TRociu: Ciesze sie, ze to napisales, tak sie sklada, ze moj projekt ma idelanie przewidziane miejsce na piec i magazynowanie groszka. Co do obslugi to chyba tez zalezy od pieca, automatycznego podajnika itp. Pozatym nie przeszkadza mi to ze raz dziennie cos tam sypne czy bede musial go przeczyscic.
Czyli moge sie juz pokusic o male wnioski odnosnie braku gazu na dzialce.
Z tego co przeczytalem, nie jset to chyba az tak duzym problemem. Tym bardziej jezeli mozna przystosowac dom do funkcjonowania wogole bez gazu (przyp. plyty indukcyjnej) postaram sie jeszcze poczytac jak to wyglada w kosztach. ale podejrzewam, ze chyba nie jest tak zle jak mi sie wydawalo na poczatku.
Dziekuje slicznie za rady
TRociu: Ciesze sie, ze to napisales, tak sie sklada, ze moj projekt ma idelanie przewidziane miejsce na piec i magazynowanie groszka. Co do obslugi to chyba tez zalezy od pieca, automatycznego podajnika itp. Pozatym nie przeszkadza mi to ze raz dziennie cos tam sypne czy bede musial go przeczyscic.Nie ma konieczności raz dziennie. Max 2 razy w tygodniu. Ale pamiętaj, że wyjazd na narty na 2 tygodnie w zimie już może być problemem, bo piec może wygasnąć....
Moi rodzice maja dom z starym zeliwnym piecem na wegel wiec wiem o czym mowa, tam to trzeba codziennie zajmowac sie obsluga. Wiec raz na tydzien to wogole dla mnie brzmi jak prawie wcale :)
Jedynie co mnie teraz troche zmartwilo to to co pisza ludzie o cenie groszka :( 800 zl ? to cena za tone? ile takiego groszka moze pojsc na ogrzanie np 166 m2 ?) czy jest jakies inne alternatywne paliwo?
Czy mozna obnizyc jakos koszt ogrzewania groszkiem przy fazie budowy domu? (tzn uzycie lepszych materialow do ocieplenia, dobrych izolacji grzejnikow itp?)
Jedynie co mnie teraz troche zmartwilo to to co pisza ludzie o cenie groszka :( 800 zl ? to cena za tone? ile takiego groszka moze pojsc na ogrzanie np 166 m2 ?) czy jest jakies inne alternatywne paliwo?
Czy mozna obnizyc jakos koszt ogrzewania groszkiem przy fazie budowy domu? (tzn uzycie lepszych materialow do ocieplenia, dobrych izolacji grzejnikow itp?)Niestety tak to już jest w polsce, ze ceny węgla ostatnio rosną z sezonu na sezon, czasami nawet z miesiąca na miesiąc. Nie mówiąc już nic o dostępności.
Ja ostatnio kupowałem nawet jakiś węgiel importowany z Afryki. I to po cenie bardzo podobnej to polskiego węgla. A podobno ma lepszą kaloryczność.
Zużycie można oczywiście minimalizować poprzez dobre ocieplenie budynku. Im mniej strat ciepła, tym mniej trzeba będzie palić.
mayadaski
03-11-2008, 15:01
Elektryczne gotowanie na czyms takim (piece indukcyjne):
http://www.powercity.ie/?par=45-41-6004K
Mam podobne i tak gotuje od 10 lat :D
My tez bedziemy sie niedlugo budowac w pieknym krajobrazie na skraju lasu, gdzie gaz ziemny jest w okolicy, ale nie az tak blisko nas :D
Zamierzamy miec kominek z plaszczem wodnym do ogrzewania. Gotowanie/pieczenie na prad (bedac latem widzialam fajne piecyki w Ikei w Gdansku) Woda z solarow lub z ogrzewania kominkowego. Bedziemy tez dopomagac sobie ogrzewaniem elektrycznym, jak bedzie potrzeba. W czasie budowy zamierzamy wpuscic w sciany rury do ogrzewania gazowego. Jak bedzie potrzeba i gaz zemny z rura podejdze blizej to sie podlaczymy.
Nie jest takie straszne :wink: zycie bez gazu
Podobno plusem gotowania nie na gazie jest brak tego lepiącego się dookoła tłuszczu, który powstaje przy spalaniu gazu. Ja się przekonam o tym wkrótce (mam nadzieję).
mayadaski: piszesz o tym, ze wode bedziesz ogrzewal z solarow, czy dobrze zrozumialem? czyli chodzi o baterie sloneczne na dachu? no a co z ich zywotnoscia wydaje mi sie, ze sredni czas zycia takich baterii to max 10 lat? a pozniej co wymiana regeneracja?
Kominek, to kolejna sprawa ktora mnie ciekawi. Myslalem, ze kominek w salonie to tylko ozdoba, a teraz jak wspoinasz o plaszczu wodnym, to zrozumialem, ze mozna tez uzyc tego jako dodatkowego ogrzewania. Ale czy to bedzie wydajne i warte zachodu (mysle o koszcie kominka)?
Nie rozumiem tylko po co wpuszczac w scianie rury do ogrzewania gazowego? czy gaz nie powinien tylko isc do pieca? a pozniej i tak rurami miedzianymi idzie ciepla woda do grzejnikow. Moi rodzice maja cos takiego zrobione w Domu, stoja w piwnicy dwa piece gazowy i weglowy, i tylko zaworem mozna zmienic zrodlo ogrzewania.
daggulka
03-11-2008, 15:27
nie mam gazu .... znaczy mam taką mozliwość (z tytułu rozbudowy sieci podciągnęli pod płot), ale swiadomie zrezygnowałam z przyłącza i korzystania z gazu
mam piec na ekogroch do ogrzewania domu i wody (i super sie sprawdza :D ), a do gotowania mam gaz z butli .... koszt napełnienia butli to 50zł - jedna butla starcza mi na 2,5-3 miesiąca , zależy ile gotuję :wink: ...z napełnieniem nie ma żadnego problemu - nakażdej stacji w okolicy mamy taka mozliwość o każdej porze dnia i nocy (a tak przewidująco to stoi jedna pełna w zapasie :wink: )
gotuję dużo i gotowania na prądzie sobie nie wyobrażam ...gotować lubię i wygodniej gotuje mi się na gazie :roll: .... a od pochłaniania są okapy - i kłopot z brudzeniem kuchni załatwiony :wink: :D
daggulka: dzieki za konkret! :) 50 zl za 2 m-ce ? to cos co bardzo fajnie brzmi.
Jak do tego ma sie plyta indukcyjna (juz nie patrzac tak na koszt poczatkowy co koszt utrzymania) ile moze kosztowac miesieczne zuzycie pradu przy gotowaniu na takiej plycie?
mayadaski
03-11-2008, 15:42
dnia i nocy (a tak przewidująco to stoi jedna pełna w zapasie :wink: )
gotuję dużo i gotowania na prądzie sobie nie wyobrażam ...gotować lubię i wygodniej gotuje mi się na gazie :roll: .... a od pochłaniania są okapy - i kłopot z brudzeniem kuchni załatwiony :wink: :D
Wszystko kwestia przyzwyczajenia - ja kiedys tez nie potrafilam sobie wyobrazic, ze mozna gotowac na czyms innym niz na gazie :lol:
Plyty indukcyjne szybko sie nagrzewaja, takze szybko stygna - zupelnie inna szkola jazdy niz stare kuchnie elektryczne, ktore pamietam z czasow letnich wypadow na Kaszuby i wakacyjne gotowanie u Dziadkow w kampingu :D
Wadus, rury do gazu bedziemy mieli przygotowane w sciane, gdyz my myslimy o kotle gazowym dwufunkcyjnym zawieszonym w kuchni na scianie, wiec ten kawalek do wyjscia na zewnatrz bedzie mial juz rure w srodku. jak sie kiedys zdecydujemy to - mam nadzieje - zamiana nie bedzie polegala na wielkim kuciu scian itp. Pomieszczen gospodarczych w domku miec nie bedziemy.
Solary - fakt - sie zuzywaja, ale tez wszystko inne co instaluje sie w domu. :wink: Pan Maz chce, bysmy byli chociaz troszke ekologiczni - bedziemy budowac na terenie Zaborskiego Parku Narodowego, wiec okolica zobowiazuje, tak twierdzi :D
koszt napełnienia butli to 50zł - jedna butla starcza mi na 2,5-3 miesiąca , zależy ile gotuję :wink: ...
Dobra jestes u nas butla starczała na 5-6 tygodni, a jak jakies swieta to i miesiąc.
pozdro
Pawlok
PS; jest tylko jedna rzec wygodneijsza od gazu - kanalizacja :-)
A jak z przechowywawniem butli z gazem? czy musi byc zaraz blisko kuchenki czy mozna np trzymac ja w pomieszczeniu gospodarczym a gaz dostarczac przewodem czy rurami?
No i czy np. taka butla moglaby byc przechowywana w pomieszczeniu gdzie jest tez piec na groszek? czy ze wzgledow bezpieczenstwa lepiej tego unikac?
No i czy np. taka butla moglaby byc przechowywana w pomieszczeniu gdzie jest tez piec na groszek? czy ze wzgledow bezpieczenstwa lepiej tego unikac?
No to wyobraź sobie małe boom i po domku z takim trudem wznoszonym :-(
Nie wiem jakie są dokładnei przepisy i jak na to patrzą regulimaniy ubezpieczalnii.
W dzisiejszcyh czasach na Twoim miejscy wybrałbym prąd i sie nie pakował w propan-butan.
Pawlok
daggulka
03-11-2008, 15:54
pawlok ...no wiesz ...z braku czasu nie gotuję obiadów dwudaniowych i ciepłych śniadanek oraz kolacji ... w zasadzie gotowanie ogranicza się do obiadów i w weekendy ciepłych sniadań :wink: ...i tak mi wychodzi jakoś, że te 2,5 miesiąca wytrzymuje :roll: ....nawet przyjmując 2 miesiące to przecież jest 25zł miesięcznie - na pewno nie jakieś ogromne koszty :wink:
Wadus ...u mnie butla stoi pod zlewem ...po lewej kosz na smieci , po prawej butla (bez kołnierza - z kołnierzem by pod zlew nie wlazła :roll: )... między zlewem a kuchenką mam jeszcze szafkę z szufladami , po prostu zamontowałam dłuższe węże :D
No a czy ktos moglby mi podac orientacyjny koszt za prad utrzymania plyty indukcyjnej? Przy przecietnym uzyciu dla niewielkiej 3-4 osobowej rodziny?
pawlok napisał
W dzisiejszcyh czasach na Twoim miejscy wybrałbym prąd i sie nie pakował w propan-butan
Częściowo masz rację, tylko co będzie jak z różnych przyczyn nie będzie prądu ?
ani obiadu ani wody na kawkę nie będzie :lol: :lol:
Muszę powiedzieć że z elektryką jestem raczej OK, swoje małe domostwo ogrzewam prądem ale w kuchni kuchenka jest na propan butan, lepiej jednak mieć coś w zapasie na wszelki wypadek. :wink:
wiadomo w jakim stanie są linie zasilające w naszym kraju, wystarczy byle wiaterek i może w niedzielę nie być rosołku :wink:
Pozdrawiam
pawlok napisał
W dzisiejszcyh czasach na Twoim miejscy wybrałbym prąd i sie nie pakował w propan-butan
Częściowo masz rację, tylko co będzie jak z różnych przyczyn nie będzie prądu ?
ani obiadu ani wody na kawkę nie będzie :lol: :lol:
Muszę powiedzieć że z elektryką jestem raczej OK, swoje małe domostwo ogrzewam prądem ale w kuchni kuchenka jest na propan butan, lepiej jednak mieć coś w zapasie na wszelki wypadek. :wink:
wiadomo w jakim stanie są linie zasilające w naszym kraju, wystarczy byle wiaterek i może w niedzielę nie być rosołku :wink:
Pozdrawiam
ja też swiatdomie nie ciągne gazu .
A do gotowania bedzie prad .
A jak pradu nie bedzie to mam taka malutką butlę turystyczna z gazem i jedym palnikiem :)A co ... :wink:
A jak z przechowywawniem butli z gazem? czy musi byc zaraz blisko kuchenki czy mozna np trzymac ja w pomieszczeniu gospodarczym a gaz dostarczac przewodem czy rurami?
Przyznam że nie wiem jakie są przepisy w tej kwestii ale na pewno:
- butla musi być w pomieszczeniu ogrzewanym (bo może być problem zimą),
- nie może być gazu (butla, przewody, kuchenka) w pomieszczeniach poniżej poziomu gruntu (gaz jest cięższy od powietrza).
Osobiście widziałem rozwiązania gdzie butla była połączona rurami z odbiornikami w innych pomieszczeniach. Tylko na ile to jest zgodne z prawem to nie wiem...
Tomkii napisał
nie może być gazu (butla, przewody, kuchenka) w pomieszczeniach poniżej poziomu gruntu (gaz jest cięższy od powietrza).
a to ciekawy wykład no no no :wink:
Nie wiem jak to jest jak są zbiorniki na propan butan do zakopania na działce ?
Proponuję poczytać troszkę na temat ciężaru właściwego gazów. :wink:
Coś mi się zdaje że jesteś w błędzie.
Pozdrawiam
hojnorek
04-11-2008, 08:42
Dziennik Ustaw z 1999 r. Nr 75 poz. 846
§ 12.4. Zabrania się magazynowania butli z gazem płynnym w:
1) pomieszczeniach znajdujących się poniżej poziomu gruntu,
2) pomieszczeniach, w których znajdują się studzienki, otwory kanalizacyjne lub inne nie wentylowane zagłębienia,
3) pomieszczeniach do przechowywania produktów żywnościowych,
4) składach materiałów wybuchowych, łatwo palnych lub żrących,
5) kotłowniach, hydroforniach i węzłach cieplnych,
6) garażach i pomieszczeniach, w których znajdują się pojazdy silnikowe.
Wadus, rury do gazu bedziemy mieli przygotowane w sciane, gdyz my myslimy o kotle gazowym dwufunkcyjnym zawieszonym w kuchni na scianie, wiec ten kawalek do wyjscia na zewnatrz bedzie mial juz rure w srodku. jak sie kiedys zdecydujemy to - mam nadzieje - zamiana nie bedzie polegala na wielkim kuciu scian itp. Pomieszczen gospodarczych w domku miec nie bedziemy.
A to nie jest tak, że rury muszą być na wierzchu a nie zamurowane w ścianie? Tak mi się coś o uszy obiło.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin