Zobacz pełną wersję : Pasie budują - komentarze
hej hej, sliczna kuchnia Wam wyszla, gdzie zamawialiście?
spać nie możesz:)
dzięki:)
u stolarza z sąsiedniej ulicy:)
Pięęęękna kuchnia wyszła, pięęękna :D
Pięęęękna kuchnia wyszła, pięęękna :D
Dzięki Wioluś :)
nitubaga
19-10-2010, 16:57
no i gdzie ten łupek? :)
hejka :)
no i gdzie ten łupek? :)
hejka :)
zaraz zgram i zachwilkę wrzucę :rolleyes:
Łupek na ścianie TV szaro-zielony (bardziej zielony niż szary ale się pocieszam, że jednak trochę szary;))
2757027569
i jaśniutki w holu i oczywiście nowy dylemat jaki dać kinkiet :rolleyes:
2757127572
Gosiek33
19-10-2010, 21:25
Ten jaśnisty cudny jest :) a ten szary.... słabo widoczny na tym zdjęciu, i ramka TV zakłóca odbiór ;)
na ścianie widzę bardziej szary niż zielony... a jaki ma być?
na ścianie widzę bardziej szary niż zielony... a jaki ma być?
jest bardziej zielono szary :) ja chciałam szary ale małż nie chciał całkiem szarego i poszliśmy na kompromis :rolleyes:
Ten jaśnisty cudny jest :) a ten szary.... słabo widoczny na tym zdjęciu, i ramka TV zakłóca odbiór ;)
dzięki :) ten jasny się wszystkim bardziej podoba:)
ooo nie wszystkim ;) mi bardziej ten z kompromisu podchodzi :D
Jasny fajny, ale za jasny
nitubaga
20-10-2010, 07:10
no ja tez wole ciemnijeszy :D przynajmniej ze zdjęcia ...
a o kinkiety idż do efilo :) - dzięki niej ja już nalazłam piękna narzute na łóżko, młynek i miry ;)
nitubaga
20-10-2010, 08:34
:)
BetaGreta
20-10-2010, 09:52
Ten pod TV wyszedł super.
W wątku o szarościach fajne kinkiety ktoś wklejał ostatnio.
:)
Nitka a co Ci tak wesoło :):):)
Łupek jest rzeczywiście zielony, ale trochę jednak szary. Sama myślałam o nim do mojego kominka, ale skończyło się na szarej mozaice... zielony do niczego by mi nie pasował, niestety... :rolleyes:
Malutka_
20-10-2010, 21:17
spać nie możesz:)
dzięki:)
u stolarza z sąsiedniej ulicy:)
ano widzisz, jak się pracuje do 23 to o 23:04 mozna usiasc do kompa odpoczac :)
Łupek szary superancki :D Bardziej mi się podoba na zdjęciu niż ten jasny.
Muszę na żywo zobaczyć obydwa :)
Łupek szary superancki :D Bardziej mi się podoba na zdjęciu niż ten jasny.
Muszę na żywo zobaczyć obydwa :)
no problem :):):)
ano widzisz, jak się pracuje do 23 to o 23:04 mozna usiasc do kompa odpoczac :)
no patrz ja też tak mam :)
Pasilka a ja bym zostawiła samo szkło :0 Łupek wyszedł zarąbiście!!!!
Pasilka a ja bym zostawiła samo szkło :0 Łupek wyszedł zarąbiście!!!!
Dzięki Monia :)
spadam zaraz do lekarza ze Starszakiem bo stracił głos :rolleyes:
Fenix999
24-10-2010, 07:25
Dzień Dobry
Dawno mnie tu nie było .
pozdrawiam i znikam ;)
Hej Pasiu, przejrzałam sobie dzienniczek dokładniej i link do lampek ogrodowych zapisałam! ;)
dobrego ranka! :)
Dzień Dobry
Dawno mnie tu nie było .
pozdrawiam i znikam ;)
Hej fajnie, ze zaglądnąłeś :) pewnie już meszkasz
Hej Pasiu, przejrzałam sobie dzienniczek dokładniej i link do lampek ogrodowych zapisałam! ;)
dobrego ranka! :)
Hej Szuruś :) dobry to on raczej nie jest bo w piątek spadłam ze schodów u koleżanki i mam nogę skręconą\zwichnietą :rolleyes: w każdym razie stopa spuchnięta jak balon i chodzić nie mogę znaczy mogę - skaczę na jednej nodze albo chodzę o kuli i bolą mnie już wszystkie możliwe mięśnie :( na szczęście noga nie jest złamana bo tak mi w niej chrupnęło jak się przewracałam, że myślałam że na bank złamana :rolleyes: ale Zu z rąk nie wypuściłam :)
a przez to wszystko nawet wczoraj skończonych podłóg nie widziałam :(
Fenix999
24-10-2010, 11:48
Jeśli zbliżające się święta to Wielkanoc to tak ! Jeśli nie to jestem w głębokim lesie .
I życzę szybkiego powrotu do zdrowia .
To współczucie, tez kiedyś tak miałam. Miesiąc zwolnienia przy okazji! Jeśli jest krwiak w okolicy kostki to pewnie zwichnięcie i jest naruszona torebka stawowa. A gips masz?
Gdzie te zdjęcia podłóg ? :popcorn:
Gdzie te zdjęcia podłóg ? :popcorn:
Nefcia sama jeszcze nie widziałam :rolleyes: jak tam doskaczę to zrobię :D
To współczucie, tez kiedyś tak miałam. Miesiąc zwolnienia przy okazji! Jeśli jest krwiak w okolicy kostki to pewnie zwichnięcie i jest naruszona torebka stawowa. A gips masz?
Dzięki :) noga spuchnięta nadal a zwolnienia nie dostałam bo i tak w domu siedzę :D a najbarzdiej się wkurzyłam bo małż miał akurat wolny weekend i pozamawiać mebelki mieliśmy jechać:bash:
Dzięki :) noga spuchnięta nadal a zwolnienia nie dostałam bo i tak w domu siedzę :D a najbarzdiej się wkurzyłam bo małż miał akurat wolny weekend i pozamawiać mebelki mieliśmy jechać:bash:
Lód na nogę (najlepiej takie coś co się nazywa ColdPack 3M) i altacet w żelu (albo Voltaren - dużo - nadmiar zetrzeć ręcznikiem papierowym).
I będzie git :) My, dziewczyny budowlane nie damy się powstrzymać :)
Ale , że Zu nie stała się krzywda to szacun...
Mebelki nie uciekną...
BetaGreta
25-10-2010, 13:58
Pasie, współczuję przygód z nogą.
Dobrze, że się bardziej nie porozbijałaś. I jeszcze Zu ochroniłaś.
A ja chciałam się zapytać kto robił Ci okna, bo już nie pamiętam.
nitubaga
25-10-2010, 16:21
My, dziewczyny budowlane nie damy się powstrzymać :)
otóż to ;)
po pustakach, cegle, płytkach i deskach śmigamy niczym kozice... a dajcie nam równe schody ;) no zabić się idzie :D :D
mówie z autopsji :D
A ja chciałam się zapytać kto robił Ci okna, bo już nie pamiętam.
oczywiście Stary :D
BetaGreta
25-10-2010, 18:07
oczywiście Stary :D
Stary rządzi, Stary radzi, Stary nigdy cię nie zdradzi :)
Dzisiaj z nim rozmawiałam :)
Mocz noge w wodzie z sola. ;)
No i faktycznie niezla jestes, ze Zu z rak nie wypuscilas. :)
Cze Kobitki :)
wiecie, że własnych powiadomień nie dostawałam :bash:
dotarłam dziś wreszcie do domku na jednej nodze (na serio) :) i zdjęcia zrobiłam ale potem Zu zachciało się siku i musiałam w trybie pilnym skakać znowu i aparat się został a już nie miałam siły po niego wracać więc zdjęcia będą jutro:yes:
Stary rządzi, Stary radzi, Stary nigdy cię nie zdradzi :)
Dzisiaj z nim rozmawiałam :)
a nic o moich drzwiach nie mówił :rolleyes:
Mocz noge w wodzie z sola. ;)
No i faktycznie niezla jestes, ze Zu z rak nie wypuscilas. :)
Małgoś co ja z tą nogą nie wyrabiam :jawdrop: nawet glinę przykładam i kapustę i plastry i tysiąc innych specyfików :stirthepot:
a to nie pierwszy znany mi przypadek gdzie mama zlatuje ze schodów z dzieckiem i dzieciaczkowi nic nie jest :yes:
otóż to ;)
po pustakach, cegle, płytkach i deskach śmigamy niczym kozice... a dajcie nam równe schody ;) no zabić się idzie :D :D
mówie z autopsji :D
Hahaha :) NO ja też zaliczyłam skręt kostki (jak czekałam na pomiar Starego zresztą :))
Malutka_
26-10-2010, 13:19
pasie, wlasnie podobno moczenie w soli pomaga.
podziwiam ze Zu uratowałaś... Matka Polka
Ale ładna kuchnia! (mam mieć podobną:)) Gratulacje - naprawdę fajnie wyszło! A blaty masz pociągnięte do dołu, tak jak w tej wysokiej zabudowie? I co to za blat? Kuchnia z jakiegoś lokalnego studia?
pasie, wlasnie podobno moczenie w soli pomaga.
podziwiam ze Zu uratowałaś... Matka Polka
wiesz to właśnie chyba instynkt :)
Ale ładna kuchnia! (mam mieć podobną:)) Gratulacje - naprawdę fajnie wyszło! A blaty masz pociągnięte do dołu, tak jak w tej wysokiej zabudowie? I co to za blat? Kuchnia z jakiegoś lokalnego studia?
dzięki:)
blaty są do samego dołu, to jest dąb poszarzony jedną warstwą fluggera i zaolejowany, z tym że po zaolejowaniu stracił trochę swojej szarości :( z czego cieszy sie mój małż bo on jakoś nie podziela mojej miłości do szarości :rolleyes:
a robił to wszystko prawie sąsiad;)
Dzieki za informacje! Rzeczywiście tej szarości nie widać - ja akurat przy tej kolorystyce lubię kolor naturalnego drewna, żeby troszkę ocieplić te chłodne kolory. A mogłabym prosić o zrobienie przy okazji jakiegoś zdjęcia z większej perspektywy, tak żeby bylo widać do drewno do dołu? Kiedyś o tym myślałam, ale bałam się, że wyjdzie zupełnie inny klimat niż palnuję (ma być bardzo jasno, bałam się, że te boki zaciemnią za bardzo kuchnię).
Dzieki za informacje! Rzeczywiście tej szarości nie widać - ja akurat przy tej kolorystyce lubię kolor naturalnego drewna, żeby troszkę ocieplić te chłodne kolory. A mogłabym prosić o zrobienie przy okazji jakiegoś zdjęcia z większej perspektywy, tak żeby bylo widać do drewno do dołu? Kiedyś o tym myślałam, ale bałam się, że wyjdzie zupełnie inny klimat niż palnuję (ma być bardzo jasno, bałam się, że te boki zaciemnią za bardzo kuchnię).
jak już tam dokuśtykam to zrobię zdjęcia - pewnie jutro :rolleyes:
A czy ta farba się z czasem nie wytrze? Ja chciałabym rozbielić też dębowy blat, ale nie wiem, czy z czasem nie zrobia się jaśniejsze palcki, tak jak na rozbielonej podłodze olejowanej? I czym to zrobić...
Pasie - nie spieszy się :) Zdrowiej spokojnie! Oby to nie było nic poważnego z Twoją nogą.
Dziewczyny czy brałyście kiedyś przy takim urazie jak mój zastrzyki w brzuch przeciwko zakrzepom? bo mi wczoraj na kontroli przepisali i to 20 :jawdrop:
Nie, w zyciu... :jawdrop:
Ciesz się , że 20 a nie 90 :). Jeśli masz tam wylew, to zrobił się skrzep. Jeśli nie chcesz, żeby Ci amputowali nogę to lepiej te zastrzyki weź. Igiełki prawie nie widać, a robienie jest banalnie proste. I nie boli.
Neferka dzięki :) - dobiłaś mnie
Nie, w zyciu... :jawdrop:
ja przy dwóch cesarkach nie miałam a teraz na początek mam wziąć 20 :rolleyes:
ja przy dwóch cesarkach nie miałam a teraz na początek mam wziąć 20 :rolleyes:
BO cesarka nie jest robiona w nodze...Pasie...Osoboście widziałam jak przywieźli do szpitala diewczynę tak ze 25 lat na amputację nogi - nie chciała brać Fraksiparyny...
Teraz dają na wszystkie urazy powiązane z krwiakiem - ale to dotyczy tylko nóg. Z racji układu krążenia.
BO cesarka nie jest robiona w nodze...Pasie...
no wiem że czasem po cesarkach też dają :rolleyes: ja siem tylko boje bo trochę alergiczna jestem i niedawno miałam prawie zjazd po jakimś leku przeciwbólowym w tabletce :rolleyes: i ostatnio mam jakieś awersje coby brać nieznane mi leki
Gosiek33
27-10-2010, 09:57
Miałam przed laty zwichnięcie rzepki i wylew w kolanie - pierwszy raz punkcja i gips. Kolejne kolano znowu rzepka - wylew znowu trafiłam do lekarza sportowego. Popatrzył i mówi punkcja, ale tam są już skrzepy (poszłam do niego po kilku dniach od skręcenia :cool:) - to może basen, ale żadnej żabki. I tak wciągnęły się skrzepy i opuchlizna...
Z lekarzami nie dyskutuję, bo to oni widzą i oceniają Twoją nogę. Ale niezależnie od ich decyzji zaczęłabym smarować kostkę arniką + doustnie homeopatyczną Arnica montana 9CH lub lepiej 15CH ale to już pod język. Ta ostatnia jest bardzo skutecznym preparatem przy wszelkich skaleczeniach, wybroczynach, wylewach. Doustna nie powinna mieć wpływy przy alergrii ale maść jeśli jesteś uczulona trzeba wypróbować ostrożnie
no wiem że czasem po cesarkach też dają :rolleyes: ja siem tylko boje bo trochę alergiczna jestem i niedawno miałam prawie zjazd po jakimś leku przeciwbólowym w tabletce :rolleyes: i ostatnio mam jakieś awersje coby brać nieznane mi leki
No to tak :
- poczekaj na męża
- weź przy nim
- jak się coś zacznie dziać - samochód i szpital.
Mój alergiczny starszy w ciągu ostatnich 3 lat wziął 110 zastrzyków. NIc się nie działo. NIe słyszałam też o jakichkolwiek powikładniach po lekach przeciwzakrzepowych, ale możesz być wyjątkiem, więc ostrożnie
nitubaga
27-10-2010, 10:12
jesoooo :o
czytam i mam ciarki, Pasiula współczuje :( i zdrowia życze... :)
Jesli to nie boli to bierz te zastrzyki, chyba maja jakas procedure dla potencjalnych alergikow... :rolleyes:
Miałam przed laty zwichnięcie rzepki i wylew w kolanie - pierwszy raz punkcja i gips. Kolejne kolano znowu rzepka - wylew znowu trafiłam do lekarza sportowego. Popatrzył i mówi punkcja, ale tam są już skrzepy (poszłam do niego po kilku dniach od skręcenia :cool:) - to może basen, ale żadnej żabki. I tak wciągnęły się skrzepy i opuchlizna...
Z lekarzami nie dyskutuję, bo to oni widzą i oceniają Twoją nogę. Ale niezależnie od ich decyzji zaczęłabym smarować kostkę arniką + doustnie homeopatyczną Arnica montana 9CH lub lepiej 15CH ale to już pod język. Ta ostatnia jest bardzo skutecznym preparatem przy wszelkich skaleczeniach, wybroczynach, wylewach. Doustna nie powinna mieć wpływy przy alergrii ale maść jeśli jesteś uczulona trzeba wypróbować ostrożnie
Gosiek, bo problem został zauważony jakieś 2-3 lata temu. Teraz nikt po zabiegu na dolnych kończynach czy po zwichnięciu nie wyjdzie ze szpitala bez przeciwzakrzepowych.
To by tlumaczylo wszystko, gdyz odpukac ostatnio takie przygody mi sie nie zdarzaly... Ja tez jestem zdania, zeby nie dyskutowac z lekarzami, zapytalabym jeszcze malki...
Gosiek33
27-10-2010, 10:21
Gosiek, bo problem został zauważony jakieś 2-3 lata temu. Teraz nikt po zabiegu na dolnych kończynach czy po zwichnięciu nie wyjdzie ze szpitala bez przeciwzakrzepowych.
czyli nowy sposób leczenia :eek: może to i dobrze że nie jestem w temacie na bieżąco :cool:
czyli nowy sposób leczenia :eek: może to i dobrze że nie jestem w temacie na bieżąco :cool:
Oj tak - i tego nam wszystkim życzę. Przy moich dwóch nastolatkach jestem w temacie, ale na szczęście i tak niegroźnie :)
Dzięki Dziewczyny a szczególnie skarbnico wiedzy wszelkiej czyli Nefciu:)
poczekam aż ktoś do domu wróci i sobie zrobię :sick:
NIe bój się :):) Obejrzyj igiełkę jaka malutka :):) Pasieczku - jakby co przyjeżdżaj - ja CI zrobię :):)A po 18 jest mój mąż - on jest ekspertem (dwa więzadła krzyżowe , więc ma wprawę) a dziecko twierdzi, że on to robi bezboleśnie :)
NIe bój się :):) Obejrzyj igiełkę jaka malutka :):) Pasieczku - jakby co przyjeżdżaj - ja CI zrobię :):)A po 18 jest mój mąż - on jest ekspertem (dwa więzadła krzyżowe , więc ma wprawę) a dziecko twierdzi, że on to robi bezboleśnie :)
Dzięki :) Nefcia do Ciebie taki kawał więc jak na razie małż powiedział, że jak sama nie dam rady to on spróbuje a jak on polegnie to jeszcze jest teściowa - pielęgniarka:rolleyes:
Aaaaaaaaaa masz fachową pomoc to ja się nie odzywam :):)
Mhm, teraz jest lepiej. Ja na moje zwichnięcie z krwiakiem na cała kostkę nie dostałam nic p. zakrzepowego, młody parę lat później miał Aescin, teraz daje się zastrzyki (takie w brzuch miałam tylko po operacji, łatwo się je podawało, w domu nawet sama je robiłam).
Mhm, teraz jest lepiej. Ja na moje zwichnięcie z krwiakiem na cała kostkę nie dostałam nic p. zakrzepowego, młody parę lat później miał Aescin, teraz daje się zastrzyki (takie w brzuch miałam tylko po operacji, łatwo się je podawało, w domu nawet sama je robiłam).
ja też mam sama w domu i dostałam instrukcje jak je robić, boje sie tylko z powodu mojej alergiii "na nigdy niewiadomo co" wrrrrrr
Pasiulka, bidulko :(
współczuję zwichnięcia, ale skoro lekarze kazali robić zastrzyki, to rób. A skoro się obawiasz, to najlepiej aby ktoś przy tobie był, aby w razie czego mógł szybko zareagować.
BetaGreta
27-10-2010, 18:32
O, matulu, to się narobiło.
Ja komuś mogę robić, sobie nie bardzo.
Chociaż przy obu ciążach musiałam się kuć, bo miałam cukrzycę i musiałam kontrolować poziom cukru.
Ale to był paluszek, ale w brzuch ...
I jak po pierwszym zastrzyku? Jak często masz sobie robić?
Na szczęście tylko raz dziennie :eek: albo aż raz dziennie ...
melduję, że zrobiłam i jeszcze żyje ;) :D
najgorzej było się przemóc i wbić igiełkę a dalej poszłoooo :D
Tak to jest :) Dzielna Dziewczynka :) Za każdym razem będzie łatwiej :)
Tak to jest :) Dzielna Dziewczynka :) Za każdym razem będzie łatwiej :)
mam nadzieję :)
dzielna jesteś, brawo :D
ja sobie kiedyś sama domięśniowe robiłam, ale to trochę bardziej bolało ;)
Hej
Spóźniłam sie w pocieszaniu troche. Ja brałam w grudniu przy złamaniu nogi. Bardziej straszne sie wydaje niż jest choć po kilku dniach już mało przyjemne, jak ma sie brzuch pokłuty. Najważniejsze, to odpowiednio złapać skórę. Jak sie nabierze wprawy, i robi zgodnie z instrukcją to dobrze wchodzi. Tylko nie wstrzymuj oddechu jak wpuszczasz, bo bardziej czuć (czyt. mnie bolało ) Ale każdy może mieć inne odczucia, wiec spoko, nie przerażaj sie.
I kłuj się i nie zapominaj. Ja dostalam 20 ale wzięłam 14, na narkomankę tradycyjną sie nie nadaję
Gosiek33
27-10-2010, 22:36
dobrze, dobrze, tak trzymaj :)
Hej
Spóźniłam sie w pocieszaniu troche. Ja brałam w grudniu przy złamaniu nogi. Bardziej straszne sie wydaje niż jest choć po kilku dniach już mało przyjemne, jak ma sie brzuch pokłuty. Najważniejsze, to odpowiednio złapać skórę. Jak sie nabierze wprawy, i robi zgodnie z instrukcją to dobrze wchodzi. Tylko nie wstrzymuj oddechu jak wpuszczasz, bo bardziej czuć (czyt. mnie bolało ) Ale każdy może mieć inne odczucia, wiec spoko, nie przerażaj sie.
I kłuj się i nie zapominaj. Ja dostalam 20 ale wzięłam 14, na narkomankę tradycyjną sie nie nadaję
właśnie wiedziałam, że któraś z forumek miała niedawno (w miare) złamaną nogę ale nie pamiętałam która :rolleyes: a to Ty
czym więcej tłuszczu tym podobno mniej boli
Ano ja, z małego krzesełka ikeowskiego wstać nie umiem ;)
NIe wiem jak z tłuszczem, ale chwilami bolało jak cholera...pocieszałam sie, ze to nie poród i trwa tylko chwile :D potem już szło łatwiej.
I pamiętaj, żeby przy każdej okazji nogę trzymać w górze, na krześle czy łóżku.
A wogle to trzymam kciuki, zeby szybko minęło :D
Ano ja, z małego krzesełka ikeowskiego wstać nie umiem ;)
NIe wiem jak z tłuszczem, ale chwilami bolało jak cholera...pocieszałam sie, ze to nie poród i trwa tylko chwile :D potem już szło łatwiej.
I pamiętaj, żeby przy każdej okazji nogę trzymać w górze, na krześle czy łóżku.
A wogle to trzymam kciuki, zeby szybko minęło :D
dzięki Wioluś :)
dobrze, dobrze, tak trzymaj :)
dzięki Gosiu :)
dzielna jesteś, brawo :D
ja sobie kiedyś sama domięśniowe robiłam, ale to trochę bardziej bolało ;)
i wzajemnie :) ja sobie nie wyobrażam domięśniowo się kłuć brrrr
BetaGreta
28-10-2010, 10:33
No to pierwsze koty za płoty :)
Tylko u Ciebie to raczej problem z tłuszczykiem ;)
No to pierwsze koty za płoty :)
Tylko u Ciebie to raczej problem z tłuszczykiem ;)
oj Becia po letnim pobycie nad morzem to raczej już nie ;) te lody i gofry i frytki i piwko gdzieś musiały się odłożyć :rolleyes: ale przynajmniej w tłuszczyk mniej boli :)
witam się, dzień dobry!
Bardzo mi sie podoba teakowa mozaika:)
Postanowiłam, napisać, gdyż zaintrygowało mnie zdjęcie ściany tv z cegiełkami. Widzę kontakt pod wieszakiem na tv jest. Ale wydaje mi się że zapomnieliście że z tv "ida" również kable do np. satelity czy dvd. Gdzie będziecie mięli ten sprzęt? Bo kabelki troche oszpecą tak piękną ścianę.
My np. mamy w ścianie taką plastikową rurkę zamurowaną. Pomyślcie o tym, chyba że macie jakies rozwiązanie o którym nie wiem:)
I oczywiście szybkiego powortu do sprawności fizycznej życzę:)
witam się, dzień dobry!
Bardzo mi sie podoba teakowa mozaika:)
Postanowiłam, napisać, gdyż zaintrygowało mnie zdjęcie ściany tv z cegiełkami. Widzę kontakt pod wieszakiem na tv jest. Ale wydaje mi się że zapomnieliście że z tv "ida" również kable do np. satelity czy dvd. Gdzie będziecie mięli ten sprzęt? Bo kabelki troche oszpecą tak piękną ścianę.
My np. mamy w ścianie taką plastikową rurkę zamurowaną. Pomyślcie o tym, chyba że macie jakies rozwiązanie o którym nie wiem:)
I oczywiście szybkiego powortu do sprawności fizycznej życzę:)
Hej, witaj Iwek:)
i dzięki za miłe słowa :)
a problem kabelków jest rozwiązany inaczej - mamy telewizor Sony i do niego jest takie dodatkowe urządzenie, które wygląda jak dekoder i właśnie do tego się podłącza wszystkie sprzęty a on bezprzewodowo łączy się z TV a na dodatek może stac do 15m od telewizora i ma dużo dodatkowych funkcji :rolleyes: telewizor już użytkujemy i to naprawdę fajny gadżet :)
Hej, witaj Iwek:)
i dzięki za miłe słowa :)
a problem kabelków jest rozwiązany inaczej - mamy telewizor Sony i do niego jest takie dodatkowe urządzenie, które wygląda jak dekoder i właśnie do tego się podłącza wszystkie sprzęty a on bezprzewodowo łączy się z TV a na dodatek może stac do 15m od telewizora i ma dużo dodatkowych funkcji :rolleyes: telewizor już użytkujemy i to naprawdę fajny gadżet :)
Kamień z serca mi spadł, bo żal by było taką ścianę kłóć!
I przyznam, że o takim rozwiązaniu jak wasze nie słyszałam wcześniej, no ale cóż człowiek sie ponoć uczy całe życie:)
nitubaga
29-10-2010, 10:48
no ja tez nie słysząłam... a właśnie mnie olśniło że nie mam rurki :o
ale mam sony :D ufff
jak to urządzenie się nazywa? wrzuć linke czy cuś, plissss :oops::oops::oops:
Nitka specjalnie dla Ciebie linka do telewizora SONY :)
http://www.sony.pl/product/t46-e-series/kdl-52ex1
Nitka specjalnie dla Ciebie linka do telewizora SONY :)
http://www.sony.pl/product/t46-e-series/kdl-52ex1
to ja kazałam elektrykom robić specjalne kanały na kable, a tu taaakieeee cuda :D
U mnie też są kanały, bo urządzenia bezprzewodowe mają to do siebie, że czasem nie lubią pracować w zagłuszających szumach. A u mnie jakie wifi i inne. Co kabel to kabel ;)
Nadaję z nowego domku :) Play właśnie próbuję i nawet dobrze śmiga :):):)
kuśtykam dalej ale dziś już nie wytrzymałam i do Ikei się wieczorkiem z rodzinką wypuściłam :D wypad baaardzo owocny ale jak na razie wszytko czeka w paczkach na swoją kolej :rolleyes:
a wczoraj zupełnie przypadkiem kupiliśmy naklejkę pod szybę w kuchni - właściwie to ją wypożyczyliśmy w Glamstore bo coś mnie tknęło i pomyślałam, że może będzie fajnie i rzeczywiście jest fajnie nawet bardzo :D
Gosiek33
31-10-2010, 21:02
Suuuuuuuuper, tylko nie szalej z nogą:cool: spoko, spoko :popcorn:
też miałam na poczatku "przygodę" z play, takie miłe uczucie, chyba ulgi! ;)
a co kupiliście ? pochwal się
Cze Dziewczynki :)
jakby kto pytał to w Ikei można sobie wózek taki dla inwalidów pożyczyć i takim sposobem wcale nie musiałam o kulach się męczyć:)
Lidzia głównie to Starszak się obkupił bo on chce koniecznie meble by Ikea a dokładnie system Besta, nie kupiliśmy tylko łóżka bo to, które on wybrał do 15 listopada niedostępne w całej Polsce :rolleyes: trochę dupereli do kuchni, trochę pierdółek Zuzi niby nic a niezła sumka popłynęła:eek:
mocno się też zastanawiam nad taką szafką do szarej łazienki, tylko umywalka kompletnie mi nie odpowiada i kombinuje jakby na nią blat (tylko jaki ) położyć a na to postawić dwie oddzielne umywalki :rolleyes:
29015
BetaGreta
02-11-2010, 08:16
Dobrze, że z nogą lepiej i udało Ci się wypuścić na zakupy.
A pochwal się tą naklejką do kuchni.
nitubaga
02-11-2010, 13:24
... za linka dziękuje i ide się wgryzac w temat ;) bo jak nie wgryze tematu to zostanie mi już tylko ściana do wgryzania ;)
hejka
Dobrze, że z nogą lepiej i udało Ci się wypuścić na zakupy.
A pochwal się tą naklejką do kuchni.
Hej Beatko:)
naklejka taka jak na tym zdjęciu tylko oczywiście jeszcze problem jak ją zrobic po okapem, jak na razie to napisałam to projektantów i mają się wypowiedziec czy da się zrobic pod taki wymiar jak my potrzebujemy i czy to będzie dobrze wyglądało
29188
... za linka dziękuje i ide się wgryzac w temat ;) bo jak nie wgryze tematu to zostanie mi już tylko ściana do wgryzania ;)
hejka
a to smacznego :D
Nitka, nie wgryzaj się, jak Ci wapna brakuje to do apteki idź :D
nitubaga
03-11-2010, 09:21
hahaha ;)
dzień dobry....
czytałam o oknach... mąło Ci jedna noga? chcesz załatwić drugą? :o
hahaha ;)
dzień dobry....
czytałam o oknach... mąło Ci jedna noga? chcesz załatwić drugą? :o
Nitka ja muszę coś robić żeby nie zwariować ;) :D
Wiola Ty to ranny ptaszek jesteś :)
kiedy będą ci się drzwi zew. montować ?
kiedy będą ci się drzwi zew. montować ?
się dziś zamontowały :) ale już jak ciemno było więc zdjecia jutro
Hej Pasiku! :) Oj daawno mnie tu nie było, a błąd był to straszny, bo teraz szczęki szukam po podłodze zamiast pisać sensownie...:jawdrop:
Kuchnia mnie zachwyca...:cool:... podłogi i kamień też wyszły super!
Szybę w kuchni masz zwykłą, przeźroczystą na szarej ścianie?
Widzę, że święta to już na bank w nowym domku spędzicie. :D
Hej Pasiku! :) Oj daawno mnie tu nie było, a błąd był to straszny, bo teraz szczęki szukam po podłodze zamiast pisać sensownie...:jawdrop:
Kuchnia mnie zachwyca...:cool:... podłogi i kamień też wyszły super!
Szybę w kuchni masz zwykłą, przeźroczystą na szarej ścianie?
Widzę, że święta to już na bank w nowym domku spędzicie. :D
Rasiulka dzięki:)
szyba na razie przeźroczysta ale już czeka fototapeta do naklejenia nad dolne szafki, tylko mam problem jak ją rozwiązać pod okapem, Pani projektant myśli....
a ściana w kuchni nie szara tylko lawendowe mydło :D małż szarej nie chciał :(
chyba niedługo już tam zamieszkamy tylko jak wodomierz założą i wodę w instalację puszczą bo jak na razie woda tylko w kotłowni :rolleyes:
Ja bym poczekała z fototapetą, a szybę pociągnęła do góry pod okap. Mi się już trzy razy koncepcja fototapety nad blat w kuchni zmieniała, a jedną nawet odesłałam do producenta. Poczekaj, zawsze to możesz zrobić później.:) A teraz z szybą wygląda świetnie... i to mydło lawendowe też...;) :D
Rasiulka pod okapem zostanie szkło, pomalowane na kolor ściany :)
ale pogoda :bash:kostka miała zacząć się kłaść w piątek- padało, dziś Panowie w końcu przyszli ale i tak długo w tym choler.....m deszczu nie porobią:eek:
mam nadzieję, że do Bożego Narodzenia skończą:popcorn:
a teraz z innej beczki:)
czy macie/znacie czajniki Russel Hobbs, bo ten kolor (przynajmniej na obrazku) pasuje do mojej lawendowej ściany ale chciałabym gdzieś na żywo obejrzeć,
29706
a jak ten nie będzie pasował to kupię czarny :yes:
Ups znowu naskrobałam posta w Twoim dzienniku - sorki ale cośmi się popaprało na szczęście zdążyłam usunąć
Piękne drzwi Pasiu!
A o starszaka się nie martw da radę :) W końcu całe poddasze jego :)
Drzwi super! :D I super pomysł z tym lustrem weneckim! :D Ja trochę się tego u siebie bałam, że nie będzie mi do elewacji pasować i teraz to chyba folię samochodową przykleję, bo mnie denerwuje jak wszyscy widzą jak schodzę po schodach w gaciach...;)
Ups znowu naskrobałam posta w Twoim dzienniku - sorki ale cośmi się popaprało na szczęście zdążyłam usunąć
Piękne drzwi Pasiu!
A o starszaka się nie martw da radę :) W końcu całe poddasze jego :)
Monia nie szkodzi:) - wyślę Ci coś później
ale mój Starszak to z tych strachliwych i znając jego to będzie się bał sam spać na górze
Drzwi super! :D I super pomysł z tym lustrem weneckim! :D Ja trochę się tego u siebie bałam, że nie będzie mi do elewacji pasować i teraz to chyba folię samochodową przykleję, bo mnie denerwuje jak wszyscy widzą jak schodzę po schodach w gaciach...;)
Rasiulka to szyba z refleksem :) i czar pryska jak się w środku zapali światło :D
BetaGreta
09-11-2010, 14:23
Bardzo ładne drzwi.
nitubaga
09-11-2010, 14:30
Też byłam w dzienniku i jestem na bieżąco :) podobają mi sie podłogi - mam nadzieje, że u mnie tez pięknie wyjdą... panowie startuja dziś... ale dziś to tylko podłoze przygotowują sobie pod deseczki :)
Drzwi tez ładne - strasznie zazdroszcze doświetleń, bo u nas nima :(
piękne drzwi Pasiulka :D
Dzięki i wzajemnie :D
Bardzo ładne drzwi.
Dzieki Becia :)
Też byłam w dzienniku i jestem na bieżąco :) podobają mi sie podłogi - mam nadzieje, że u mnie tez pięknie wyjdą... panowie startuja dziś... ale dziś to tylko podłoze przygotowują sobie pod deseczki :)
Drzwi tez ładne - strasznie zazdroszcze doświetleń, bo u nas nima :(
Hej Nitka pewnie się cieszysz, że już drewienka wystartowały :)
nitubaga
10-11-2010, 07:03
jak to kiedys powiedziała Nefer... jak głupi dzwoneczkiem ;)
hejka :)
Witam się z rana i dzień dobry zostawiam :)
Pasilka... fajnie sie juz u Ciebia zrobiło :)
Fajjjnie :)
Drzwi wczoraj macałam... u kogoś innego i fajne są. Mam nadzieję, że to te same... wyglądały jak nie mniej podobnie....
Wieeeesz Twoje zdjęcia z Chorwacji mnie powaliły... gdyby nie było napisane, że Twoja Zuza ma dwa latka..., to zastanawiałabym się, że masz taką córcie... Ale nie..., to nie może być córka.
Dzień dobry
Pasilka czemu mi powiadomienia od Ciebie nie przychodzą co???
jak to kiedys powiedziała Nefer... jak głupi dzwoneczkiem ;)
hejka :)
:):):)
Witam się z rana i dzień dobry zostawiam :)
Pasilka... fajnie sie juz u Ciebia zrobiło :)
Fajjjnie :)
Drzwi wczoraj macałam... u kogoś innego i fajne są. Mam nadzieję, że to te same... wyglądały jak nie mniej podobnie....
Wieeeesz Twoje zdjęcia z Chorwacji mnie powaliły... gdyby nie było napisane, że Twoja Zuza ma dwa latka..., to zastanawiałabym się, że masz taką córcie... Ale nie..., to nie może być córka.
Hej Wioluś :)
za drzwi dzięki :) trochę forumek ma takie bo to popularny Stolpaw :)
a Zu właśnie lada dzień kończy 2,5 roku :) ale ona to pikuś mam jeszcze 10 letniego Starszaka - który wczoraj mnie obśmiał, jak mu chciałam lampy do pokoju w LM kupować - "z LM żartujesz, ja muszę mieć mega wypas" :jawdrop: powiedział to z takim świętym oburzeniem, ze nam z małżem szczeny opadły:eek:
Dzień dobry
Pasilka czemu mi powiadomienia od Ciebie nie przychodzą co???
no ja nie wiem :)
Noooo 10 letni starszak...
Ja nie wspomnę, że mój młodszy to ma skończone 12 lat, a starszak to już pełnoletni jest...
Nooo nie, żebym była stara duuupa... tylko noooo może za wcześnie zaczęłam ... :lol:
Ależ wy młodziutkie jesteście :)
Nooo to pojechał z tym LM....
Noooo chyba mu się w dupce poprzewracało.... Sorki... ale w LM wcale nie są złe te oświetlenia.... Z drugiej strony te same są w necie.....
I nie bardzo kumam co to ma być za mega wypaśne oświetlenie i że nie z LM.... To skąd?
Powiedz, że kupiłaś mu w necie... i już jest mega wypas....
Ja nie uczyłam swoich chłopaków, że ma być taka czy inna marka, czy taki czy inny wypas... Ma być dobre i już.
Kiedyś młodszemu kupiłam na zimę buty z Bartka... jakiś wypas... z membranami cuda nie widy, miały nie przemakać... i co... Przemokły jak szmaty. Nie reklamowałam, bo zgubiłam paragon... w tym roku kupiłam buty od polskiego producenta tyle, że ze skóry... Oj jaki młody zadowolony..., bo pani powiedziała, że na krosy i kłady biorą te buty...
Nooo chodzi dumny jak paw.
Arnika ja też nie wiem co to mega wypas - a i tak kupię w necie bo to samo co w LM można taniej :)
Nooo wiem.
I powiedz mu, że to jest mega wypas ściągnięte z netu.
A z drugiej strony... jak nauczy się , że ma sam mega wypas, a nie daj Bóg kiedyś nie będzie Was stać na coś, bo może coś się w życiu popierdzielić ( ja kiedyś tak miałam... :( ) i nie będziesz mogła kupić czegoś... to wiesz... Będą kłopoty.... :(
Może od razu powiedzieć, że kupujesz dobre i ładne, ale za rozsądną kasę, a nie metkę robioną w Azji....
Mojemu Młodemu to wszystko jedno, co ma, jeśli fajne. A jeśli nie, też nie marudzi... zazwyczaj!
Bardzo ładne drzwi zewnętrzne, kiedyś chciałam kupić podobne, tylko chyba innego producenta. Nadal mi się podobają! :)
Nooo wiem.
I powiedz mu, że to jest mega wypas ściągnięte z netu.
A z drugiej strony... jak nauczy się , że ma sam mega wypas, a nie daj Bóg kiedyś nie będzie Was stać na coś, bo może coś się w życiu popierdzielić ( ja kiedyś tak miałam... :( ) i nie będziesz mogła kupić czegoś... to wiesz... Będą kłopoty.... :(
Może od razu powiedzieć, że kupujesz dobre i ładne, ale za rozsądną kasę, a nie metkę robioną w Azji....
wiesz on do tej pory nie zwracał uwagi na metki, przecież to dzieciak ;) pierwszy raz coś takiego, dlatego tym bardziej w szoku byliśmy :eek:
Mojemu Młodemu to wszystko jedno, co ma, jeśli fajne. A jeśli nie, też nie marudzi... zazwyczaj!
Bardzo ładne drzwi zewnętrzne, kiedyś chciałam kupić podobne, tylko chyba innego producenta. Nadal mi się podobają! :)
Suruś dzięki:)
mój młody do Tej pory też tak miał :)
BetaGreta
10-11-2010, 13:03
Dzieciaki takie teksty łapią w szkole.
Myślę, że mogło mu chodzić o jakieś bajery a nie markę.
Moje dziewczyny ciągle siedzą z katalogami czy to Ikei czy Castoramy i ciągle coś wybierają :)
Noooo, moja kumpela miala corke w prywatnym przedszkolu dopoki mala nie zrobila jazdy w tesco z kladzeniem sie na ziemi i dzikim krzykiem pt. ja nie zaloze rajstop z Tesco. :lol2::lol2::lol2:
Dzieciaki takie teksty łapią w szkole.
Myślę, że mogło mu chodzić o jakieś bajery a nie markę.
Moje dziewczyny ciągle siedzą z katalogami czy to Ikei czy Castoramy i ciągle coś wybierają :)
a ja myślę, że jemu chodziło tak na prawdę o to, żeby mieć coś niepowtarzalnego - innego niż wszyscy bo to trochę taki typ indywidualisty :rolleyes: tylko po swojemu to nam przekazał ;)
a ja myślę, że jemu chodziło tak na prawdę o to, żeby mieć coś niepowtarzalnego - innego niż wszyscy bo to trochę taki typ indywidualisty :rolleyes: tylko po swojemu to nam przekazał ;)
Noooo może....
Może chciał mieć coś innego niż wszyscy jego koledzy... Jam Mama spajdermena ( a może gwiezdne wojny to były..., chodzi mi i tapetę na drzwi...) na drzwi wiesza, to co mówić o całej reszcie....
Musi być odjazdowa....
Pasiulka no niezłego masz synka - ale mnie to rozbawiło :),Mój na szczęście nawet Biedronke toleruje - jeszcze :D
A ja lubię biedronke... Kupuję tyko to co potrzebne do jedzenia i soki ma dobre... Nie jakieś wymyślane i w nie wiadomo jak reklamowane... ale dobre ... np. pomarańczowy, jabłko, czy marchwiowe... Nam smakują.
I nie wydaja 200zł za koszyk... bo jak jestem gdzieś indziej na zakupach to 200zł wydane, a nie ma co jeść....
Tylko kiepsko z wędliną i pieczywo też nie najlepsze... :(
no pięknie - idę szukać nowego zięcia;):D
dzięki za wizytę na budowie !!!!!!!!!!!!! i za pomoc w zdobyciu laserówki ;)
A ja lubię biedronke... Kupuję tyko to co potrzebne do jedzenia i soki ma dobre... Nie jakieś wymyślane i w nie wiadomo jak reklamowane... ale dobre ... np. pomarańczowy, jabłko, czy marchwiowe... Nam smakują.
I nie wydaja 200zł za koszyk... bo jak jestem gdzieś indziej na zakupach to 200zł wydane, a nie ma co jeść....
Tylko kiepsko z wędliną i pieczywo też nie najlepsze... :(
eee tam ja uwielbiam konserwową :) i fakt że jest dużo taniej. Jamam swoje produkty w biedronce inne w lidlu inne w tesco. Szlag mnie trafia jak muszę u siebie zakupy robić i przepłacać tym bardziej za te same produkty
no pięknie - idę szukać nowego zięcia;):D
dzięki za wizytę na budowie !!!!!!!!!!!!! i za pomoc w zdobyciu laserówki ;)
no problem :)
przyjedzcie wieczorem to zabierzecie :)
Doberek :)
Kostka mi się kładzie :) ale na działce totalna masssakra :eek:
jutro podjazd powinien być ułożony to coś wrzucę:cool:
a dziś miałam bardzo miłe, niezapowiedziane Loczkowe odwiedziny :D
nitubaga
15-11-2010, 18:26
ooo jak Ci fajnie :)
a pogode na kostke masz super - jak na listopad to niemal wiosenną :D
A ja czekam na foteczki :)
strony się jakoś namnożyły:eek:
A ja czekam na foteczki :)
dziś coś wreszcie widać to popstrykam :)
pogoda się nam popsuła, nadal bagno masakryczne na podwórku tam gdzie jeszcze pod kostkę nie przygotowane:eek:
i mam dosyć tej całej jesieni, tego wykańczania i najchętniej rzuciłabym to wszystko w cholerę :bash:i w weekend pojechałabym ze starszymi do Chorwacji, tam przynajmniej o kilkanaście stopni cieplej:yes:
Pasie..... to zabierz mnie ze sobą :)
kami-lla
17-11-2010, 14:32
eee tam ja uwielbiam konserwową :) i fakt że jest dużo taniej. Jamam swoje produkty w biedronce inne w lidlu inne w tesco. Szlag mnie trafia jak muszę u siebie zakupy robić i przepłacać tym bardziej za te same produkty
Monika podziel się swoimi typami - bo nie warto uczyć się na błędach . Warto korzystać z wybróbowanych produktów :o)
Doberek :)
Kostka mi się kładzie :) ale na działce totalna masssakra :eek:
jutro podjazd powinien być ułożony to coś wrzucę:cool:
a dziś miałam bardzo miłe, niezapowiedziane Loczkowe odwiedziny :D
Pasiulka, dziękuję za niezapowiedziane przyjęcie i oprowadzenie po domku :D pięknie już masz, a podłogi naprawdę cudowne :D i kostka też fajniusia i nie mogę się doczekać jak już będzie cała położona,
nitubaga
17-11-2010, 20:11
eeeeeeeeee no to ja mam tyły.... :o :( i to duuuuże ...
Może bym się keidyś wprosiła do Was co? ;)
eeeeeeeeee no to ja mam tyły.... :o :( i to duuuuże ...
Może bym się keidyś wprosiła do Was co? ;)
Nitka jeszcze z tydzień poczekaj ;) niech tylko skończą kostkę bo masssakra
Pasiulka, dziękuję za niezapowiedziane przyjęcie i oprowadzenie po domku :D pięknie już masz, a podłogi naprawdę cudowne :D i kostka też fajniusia i nie mogę się doczekać jak już będzie cała położona,
Dzięki jeszcze raz za odwiedzinki :)
Pasie.... a ja czekałam na fotki;)
Witaj Passie
Przebiegłam sprintem przez Twój dziennik, na komenty czasu mi zabrakło. :)
Napisz proszę jakie masz wrażenia odnośnie gresu polerowanego w kuchni. Wiem , że jeszcze nie mieszkasz, ale napisz proszę czy widać na nim kurz i brud budowlany. Bardzo mi się podoba i chciałabym mieć coś podobnego...ale boję się , że będzie widać na nim każdy pyłek i smugi od mopa. A ja nieee luuubię sprzątać ;)
Pozdrawiam
Witaj Passie
Przebiegłam sprintem przez Twój dziennik, na komenty czasu mi zabrakło. :)
Napisz proszę jakie masz wrażenia odnośnie gresu polerowanego w kuchni. Wiem , że jeszcze nie mieszkasz, ale napisz proszę czy widać na nim kurz i brud budowlany. Bardzo mi się podoba i chciałabym mieć coś podobnego...ale boję się , że będzie widać na nim każdy pyłek i smugi od mopa. A ja nieee luuubię sprzątać ;)
Pozdrawiam
A może już mieszkasz, bo tak naprawdę to nie doczytałam , tylko założyłam z góry.....;):D W końcu kuchnia i łazienka już jest:)
A może już mieszkasz, bo tak naprawdę to nie doczytałam , tylko założyłam z góry.....;):D W końcu kuchnia i łazienka już jest:)
jeszcze nie mieszka, ale czasami pomieszkuje
Atija witaj :)
nie nie mieszkam jeszcze :bash:i nie bardzo mam co do powiedzenia bo podłoga usywiona prawie non stop - kurzu to nie widać bo tak samo szary jak ta podłoga :Dale już każdą plamkę czegokolwiek mokrego do czego przyklei się kurz widać i to bardzo a co do smug z mopa to się za bardzo nie przyglądałam - dopiero jak będę sprzątać przed zamieszkaniem to popatrzę:yes:
No proszę widzę że zaraz się przeprowadzacie - super.
No proszę widzę że zaraz się przeprowadzacie - super.
Monia mam nadzieję :rolleyes: ale trochę mnie przeraża ta ilość rzeczy, które zostały w domu jeszcze do zrobienia :(
zazdroszczę kostki i buszowania po starociach ( uwielbiam to miejsce )
a żeby mnie zazdrość nie udusiła przy mojej anginie to idę sobie :)
zazdroszczę kostki i buszowania po starociach ( uwielbiam to miejsce )
a żeby mnie zazdrość nie udusiła przy mojej anginie to idę sobie :)
to pa ;) :)
Super Pasiku! Dawaj zdjęcia! :)
Przymierz się do takiej umywalki najpierw, bo one za wygodne nie są...
Pasie
dzięki za odpowiedź, zanim ja będę kupowała gres to Ty już będziesz mieszkała i wtedy mi powiesz co o nim myślisz , ok?:)
Witaj Pasieńko:D
Przyszłam za Atiją;) aczkolwiek już kiedyś buszowałam w Twoim dzienniku:D
Powiedz mi, proszę, co to jest za łupek ten ciemniejszy i gdzie go kupowałaś (jeżeli pamiętasz oczywiście)
Pozdrawiam serdecznie:D
Pasie.... a ja czekałam na fotki;)
Arniczko jeszcze tylko chwilkę obiecuję, że jutro coś wrzucę:yes:
Super Pasiku! Dawaj zdjęcia! :)
Przymierz się do takiej umywalki najpierw, bo one za wygodne nie są...
Rasiluka czy mowisz to po doświadczeniach z Twoim Bolem na dole w łazience :rolleyes:
Pasie
dzięki za odpowiedź, zanim ja będę kupowała gres to Ty już będziesz mieszkała i wtedy mi powiesz co o nim myślisz , ok?:)
OKI :D
Witaj Pasieńko:D
Przyszłam za Atiją;) aczkolwiek już kiedyś buszowałam w Twoim dzienniku:D
Powiedz mi, proszę, co to jest za łupek ten ciemniejszy i gdzie go kupowałaś (jeżeli pamiętasz oczywiście)
Pozdrawiam serdecznie:D
Witaj Yuko :)
Łupek ciemniejszy bez nazwy, kupowany w takim ogrodniczym stoisku w Grodzisku Maz. a wypatrzony na allegro miał być szary ale w jego sąsiedztwie jest kominek z beżowy marmurem i ten zielony o niebo lepszy do beżu :rolleyes:
Dzięki kochana:D
W takim razie wiem gdzie szukać:D
aleeee pogoda :(
a nasza kostka jeszcze nie skończona :(
parapety wczoraj też nie przyjechały się montować:(
ogólnie wszystko do d.......:(
chyba na jakieś zakupy się wybiorę :rolleyes: i to niebudowlane :)
mirela99
23-11-2010, 09:04
pasie - zdawaj proszę relacje z malowania ikeowskich mebli :). Będę Cię podglądać regularnie :)
pasie - zdawaj proszę relacje z malowania ikeowskich mebli :). Będę Cię podglądać regularnie :)
witaj Mirela :)
biorąc pod uwagę tempo jakie osiągnęłam do tej pory to może trochę potrwać :D
mirela99
23-11-2010, 10:57
Mam z miesiąc czasu :).
nitubaga
23-11-2010, 13:19
Czeee Pasie :)
Przyszłam do Ciebie wprost od Efilo... wyczytałam tam o tych włacznikach, że jestes po pierwszych zakupach... masz jakiś sklep na oku w naszej okolicy? bo na ślunsk ;) to raczej odpada jechac ;)
ps... mozesz zrobić fotke tych swoich? one takie perłowe są ? pliss :)
Czeee Pasie :)
Przyszłam do Ciebie wprost od Efilo... wyczytałam tam o tych włacznikach, że jestes po pierwszych zakupach... masz jakiś sklep na oku w naszej okolicy? bo na ślunsk ;) to raczej odpada jechac ;)
ps... mozesz zrobić fotke tych swoich? one takie perłowe są ? pliss :)
Nitka ja zamawiałam w hurtowni prawie na sąsiedniej ulicy i dopiero w przyszłym tygodniu część odbieram :rolleyes:
Kostka zapiaszczona ale prawie zrobiona :)
http://i55.tinypic.com/2d0b8lg.jpghttp://i51.tinypic.com/29vze36.jpg
reszta później
Starszaka pokój powoli się robi :) pamiętacie jego czerwoną ścianę.......... do niej dołączyła jeszcze czerwona wykładzina :rolleyes:
http://i56.tinypic.com/2ueh3t1.jpg
BetaGreta
24-11-2010, 08:35
Kosteczka zapiaszczona ale i tak ładna :)
A pokój syna już tak całkiem młodzieżowy.
Teraz mu się nie dziwię, że chce jakieś odlotowe lampy ;)
Gosiek33
24-11-2010, 09:35
To energetyczny chłopak Ci rośnie :) A kostka przed domem, to jest to :yes:
nitubaga
24-11-2010, 09:56
hej pasie :)
pokój starszaka robi się coraz bardziej domowy... i kocha gotowa... przeprowadzka już wisi w powietrzu. :)
Mój syn twierdzi, że jest prawie nastolatkiem:lol2:
ale biało za oknem, dzieci się cieszą :) a psica zwariowała :D i wcina śnieg
najgorsze, że Panowie od kostki kazali, żeby piach leżał jak najdłużej :rolleyes: no i jak mamy odśnieżać, żeby piachu nie usunąć....
NIe odśnieżać, Pasiu :D
Matko, czuję sie odcięta od świata... gdzie te czasy, kiedy cieszyłam się, ze śnieg pada....
Chyba urlop bezpłatny z powodu zawiania wezmę ;)
NIe odśnieżać, Pasiu :D
Matko, czuję sie odcięta od świata... gdzie te czasy, kiedy cieszyłam się, ze śnieg pada....
Chyba urlop bezpłatny z powodu zawiania wezmę ;)
kurcze u Ciebie to nie przelewki:eek: taka przestrzeń
a u nas znowu sypie i wieje, chyba się z domu nigdzie nie ruszę bo nienawidzę jeździć w taka pogodę :(
ciekawe tylko czy Panowie stolarze dojadą bo w piątek zaczęły się wreszcie montować parapety :) a dziś ma być ciąg dalszy :rolleyes:
Gosiek33
29-11-2010, 07:30
Pasie gratuluję przeprowadzki... tylko ta pogoda zapowiadana nie najlepsza :eek:
Pasie gratuluję przeprowadzki... tylko ta pogoda zapowiadana nie najlepsza :eek:
dzięki Gosiu:)
chyba damy radę :rolleyes:
BetaGreta
29-11-2010, 08:18
Wow, to już jest konkretna data przeprowadzki, super :)
To się będzie działo.
Wszystko masz już popakowane?
O rany ale super. Strasznie Wam zazdroszczę tej przeprowadzki!!!!
Kosteczki zresztą też bo straszne i o swojej marzę na podjeździe tylko że u nas to długo jej nie będzie mamy bagatela prawie 100m2 od bramy do garażu :bash:
Pasie a masz jeszcze piachu troche ? jak masz, to spokojnie odsniezaj tam gdzie chodzicie najwiecej ale nie tak do konca i posypuj piachem zeby sie nie wykopyrtnac.
Gratulacje kostki, wodomierza i przeprowadzki :D
będę trzymać kciuki z ten weekend, aby wszystko poszło sprawnie i bezproblemowo :D
zazdroszczę wam okrutnie :oops:
szykuje się parapetówka :wave::wiggle::rotfl:
O rany ale super. Strasznie Wam zazdroszczę tej przeprowadzki!!!!
Kosteczki zresztą też bo straszne i o swojej marzę na podjeździe tylko że u nas to długo jej nie będzie mamy bagatela prawie 100m2 od bramy do garażu :bash:
Pasie a masz jeszcze piachu troche ? jak masz, to spokojnie odsniezaj tam gdzie chodzicie najwiecej ale nie tak do konca i posypuj piachem zeby sie nie wykopyrtnac.
Gratulacje kostki, wodomierza i przeprowadzki :D
będę trzymać kciuki z ten weekend, aby wszystko poszło sprawnie i bezproblemowo :D
zazdroszczę wam okrutnie :oops:
Dzięki Dziewczyny :)
my już tak trochę jesteśmy przeprowadzeni bo sporo rzeczy już poprzewoziliśmy :rolleyes:
kurcze ale wcale się jakoś nie cieszę bo mam tą świadomość, że tyle rzeczy jeszcze nie skończone a lista braków już jest baardzo długaśna :(
trochę musiałam odśnieżyć żeby do domu chociaż się jakoś dostać :eek: ale ostrożnie żeby piachu nie zerwać
szykuje się parapetówka :wave::wiggle::rotfl:
no jasne :D tylko trzeba datę jakąś obrać :yes:
Pasiulka chcesz się policytować z moją listą braków przy mojej przeprowadzce??????
Spokojnie jak zamieszkacie to pomalutku wszystko będzie ci się w głowie układało i pewnie wiele rzeczy jeszcze zmienisz :) A z biegiem czasu wybory będą bardziej trafne.
Pasiulka chcesz się policytować z moją listą braków przy mojej przeprowadzce??????
Spokojnie jak zamieszkacie to pomalutku wszystko będzie ci się w głowie układało i pewnie wiele rzeczy jeszcze zmienisz :) A z biegiem czasu wybory będą bardziej trafne.
Monia ostatnio to wszystko sobie jak mantrę powtarzam :rolleyes:
właśnie skończyliśmy z małżem odśnieżać i doszliśmy tylko do połowy naszej drogi dojazdowej do domu :bash: ciekawe jak jutro rano przejadą do domu panowie z drzwiami, chyba rano znowu polatam na łopacie :eek:
poważnie zastanawiamy się nad traktorkiem lub odśnieżarką :rolleyes:
Doberek Wszystkim :)
idę odśnieżać:bash:
a potem wrzucę parę moich nowych futryn;)
Gosiek33
30-11-2010, 07:25
U mnie nawiało śniegu po kolana :eek:
Gosiu u mnie też :(
jak odśnieżałam to o 8.20 przejeżdżał koło mojego domu gimbus którym mój syn miał rano czyli o 7.40 jechać do szkoły:eek:
no i drzwi dziś się nie założą - Panowie dzwonili, że nie dojadą:(
mam jeden dzień więcej żeby klamki kupić - małż ustalił granicę cenową do 100zł
coś w ten deseń chcę....
324213242232426http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png
klameczki super !!!!
małż ma rację :) a 100-ka to i tak dużo :)
podobno mieć stówkę i nie mieć stówki to już dwie stówki :)
Pasiu moje klamki kosztowały 39 zł, więc stówka to juz kosmos. Co do kształtów, to piękne wybrałas, ale ja do siebie zrezygnowałam z takowych ze wzgledów praktyczno-obiciowych.
To kiedy jest The day?
klameczki super !!!!
małż ma rację :) a 100-ka to i tak dużo :)
podobno mieć stówkę i nie mieć stówki to już dwie stówki :)
czasami;)
Pasiu moje klamki kosztowały 39 zł, więc stówka to juz kosmos. Co do kształtów, to piękne wybrałas, ale ja do siebie zrezygnowałam z takowych ze wzgledów praktyczno-obiciowych.
To kiedy jest The day?
Hej Mysia jak dobrze, że znów jesteś :)
ten dzień - dokładnie nie został określony ale raczej już niedługo - może ten weekend :rolleyes:
Mysia a gdzie tak tanio kupiłaś klameczki :rolleyes:
leloy mellin? przy alejach? masz raczej blizej niż dalej- zobacz sobie na klamki domino- na ekspozycji niektóre zmasakrowane mocno-ale w pudełkach maja dobre sprężyny. Zawsze można zwrócic jak coś bdzie nie takie.są też kwadratowe z kuchinoxa
leloy mellin? przy alejach? masz raczej blizej niż dalej- zobacz sobie na klamki domino- na ekspozycji niektóre zmasakrowane mocno-ale w pudełkach maja dobre sprężyny. Zawsze można zwrócic jak coś bdzie nie takie.są też kwadratowe z kuchinoxa
a dzięki, właśnie tam mam się dziś udać :)
Na zachętę
w gabinecie nie widać już cegieł :)
http://i55.tinypic.com/eivc0o.jpg
i w holu też :)
http://i51.tinypic.com/2jb8ow5.jpg
http://i53.tinypic.com/2rqhgf5.jpg
no proszę Pani elegante:)
ale ladne futryny :)
a jakie beda drzwi?
ja szukam jakis bialych na gore. Mysiowe mi sie podobaja.
Mysia a jakie Ty masz?
100 za klamke to burzujstwo ;)
witam sie i odliczam dni do przeprowadzki
Życzę Ci wszystkiego co najweselsze,
najmilsze, najsłodsze i najpiękniejsze.
Spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń!
Niech uśmiech nigdy nie znika z Twej twarzy.
http://chce.to/news/12/Tulipany.jpg
o to juz dzisiaj?
Paśku wszystkiego najlepszego!
No to Ci się zbiegły "niechcący" urczystości:)
http://www.lambada.nazwa.pl/images/kawiaty-header.jpg
nitubaga
01-12-2010, 13:47
http://www.turysta.poznan.pl/uploads/szampan7.jpg
też życzenia składam.... :)
a domek już coraz ładniej wygląda...
Gosiek33
01-12-2010, 13:57
Pasie
udanej przeprowadzki... i wszystkiego najlepszego :D
http://merlin.pl/Kalendarz-luksusowy-2009-Bukiety-kwiatow_Lucrum,images_zdjecia,4,5907572937816_2.jp g
BetaGreta
01-12-2010, 14:04
To ja się dołączam
http://www.kalendarzslubny.pl/media/img/photo/04nyao0duchnjlm.jpg
Przyjmij także ode mnie najlepsze życzenia
32667
Pasiulka... nie jestem na bierząco...
Już sie przeprowadziliście????????
I mój nowy psiaczek też na widok śniegu zwariował.... każe się co chwila wyprowadzać.... I głupkuje na snieżku :)
ooooo doczytałam, że masz jakieś świeto...
To wszystkiego najlepszego :)
STO LAT Pasiku! :) http://www.e-kwiaty.pl/images/bo141-m.jpg
BetaGreta
02-12-2010, 08:21
Chyba pasie zaimprezowała :)
Chyba pasie zaimprezowała :)
zgadłaś :D
DZIĘKUJĘ WAM DZIEWCZYNKI Z CAŁEGO SERCA :):):)
Już po imprezce, a ja taka spóźniona! To też 100 lat! :)
BetaGreta
03-12-2010, 07:20
I jak tam przed przeprowadzką? Uda się w ten weekend?
Już po imprezce, a ja taka spóźniona! To też 100 lat! :)
Dzięki Suruś :)
I jak tam przed przeprowadzką? Uda się w ten weekend?
nic jeszcze nie wiadomo - bo małż może pracować a i hydraulik jeszcze nie dojechał :(
No i jak? Pierwsza noc w domku???:rolleyes::lol: Trzymam kciuki.
Gosiek33
05-12-2010, 07:19
czekam na wieści :yes:
Pasie - co Ci się śniło????????
Mnie w nowym domku nic się nie śniło, bo byłam tak padnięta.... A Tobie?
Mieszkamy :D;)
niezły mamy sajgon ale już dwie nocki u nowym domku :)
jutro jeszcze wchodzi na dwa dni ekipa od końcowych poprawek a ja szukam gdzie listwy podłogowe najszybciej i oczywiście najtaniej :D znaleźć.....
no i chyba czas za meblami się rozejrzeć bo pustki wszędzie a i okna gołe też mnie dobijają a i o prezentach gwiazdkowych też już czas pomyśleć:yes:
no to może na dobry początek
33196
:D:D
no wreeeeszcieeeeeeee!
GRATULACJE PAŚKI!!!!!!!!
Jak Zu się aklimatyzuje?
Pasieńko,
GRATULACJE!!!
A prezenty, to wiesz do kogo;)
http://img229.imageshack.us/img229/7168/glitter542xw5.gif
OGROMNIASTE GRATULACJE !!!
A sajgon powoli ogarniesz :)
Dzięki za Mikołaja :hug:
Mysia Zu super jak dla niej to nic się nie zmieniło bo my w starym domu już od maja nie mieszkamy a w między czasie miesiąc siedziałyśmy w Chorwacji potem dwa na d morzem a ostatnio u moich rodziców i Zu zaprawiona w dostosowywaniu się do warunków wszelkich:D
Lidzia jak na razie to czarno to widzę:bash:
OGROMNIASTE GRATULACJE !!!
A sajgon powoli ogarniesz :)
Do gratulacji się dołączam, a to drugie..................................... w swoim czasie...;)
BetaGreta
07-12-2010, 08:02
OGROMNIASTE GRATULACJE !!!
A sajgon powoli ogarniesz :)
Do gratulacji się dołączam, a to drugie..................................... w swoim czasie...;)
Zgadzam się w 100% z tymi wpisami :)
---------------------------------------------------------- GRATULACJE ----------------------------------------------------------------
Gratulacje! Nie Wam się dobrze żyje w nowym domu!
nitubaga
07-12-2010, 10:00
Ja tez gratuluje :D
a sajgon to wiesz... teraz jest a potem o nim zapomnisz :)
Gosiek33
07-12-2010, 16:44
gratulacje Pasie, niedługo zapomnisz o sajgonie :cool: a mieszkać we własnym domu do dopiero frajda :wave:
Dzięki ogromniaste Dziewczyny :):):)
jestem taka padnięta, że masssakra:( kładę się ok 2 wstaje o 6 ciekawe jak dlugo jeszcze......
może dziś jakieś zdjątka zgram jak tylko kabel od aparatu się odnajdzie - wczoraj wieczorem 2 godziny szukaliśmy tubki z klejem bo starszak musiał cos powklejać i oczywiscie się nie znalazła - mielismy do wyboru tylko taśmę malarską albo dwustronną :D
Pasie... Ja też tak miałam...
Jak chłopcom się skarpetki i spodenki z worków nie znalazły to kupiłam nowe...
Dopiero teraz jestem szczęśliwą posiadaczką garderób....
Ty wiesz ile ciuchów odkryłam, że mam.... A ile okazało się być za małe.....
Gosiek33
08-12-2010, 07:45
o to to, fotki bardzo poproszę
BetaGreta
08-12-2010, 07:58
Ja też bardzo czekam na fotki.
Miłego dnia!
Pasie,
wszystkiego najlepszego w nowym domu :D:D:D:D:D
Dzięki ogromniaste Dziewczyny :):):)
jestem taka padnięta, że masssakra:( kładę się ok 2 wstaje o 6 ciekawe jak dlugo jeszcze......
może dziś jakieś zdjątka zgram jak tylko kabel od aparatu się odnajdzie - wczoraj wieczorem 2 godziny szukaliśmy tubki z klejem bo starszak musiał cos powklejać i oczywiscie się nie znalazła - mielismy do wyboru tylko taśmę malarską albo dwustronną :D
taśma dwustronna bardzo dobra jest ;)
witam się środowo i mam nadzieję, że niedługo będziesz w stanie choć troszkę odpocząć :)
Czołem Dziewczynki :)
dziś coś mnie zmogło i trochę niedomagam;)
ale 5 kartonów rozpakowałam i dwa na strych wyniosłam - poczekają na lepsze czasy:rolleyes:
obiecałam to coś wrzucę :)
zdjęcie moich drzwi (na ściany nie patrzcie bo dopiero po pierwszym malowaniu)
http://i54.tinypic.com/2rd9qnq.jpg
i parapeto-półka świeżutka, jeszcze przed zaolejowaniem
http://i56.tinypic.com/a25hkz.jpg
reszta do pokazania to się nie nadaje bo nic nie skończone :(
drzwi bossskie :D
parapetopółka również :D
Drzwi cuuudne! Ale pomysł z tymi parapeto-półkami powalił mnie na kolana!!! :):D Czy one są jeszcze dodatkowo otwierane jak skrzynie, czy wysuwane jak szuflada?
Gosiek33
09-12-2010, 07:30
Drzwi cuuudne! Ale pomysł z tymi parapeto-półkami powalił mnie na kolana!!! :):D Czy one są jeszcze dodatkowo otwierane jak skrzynie, czy wysuwane jak szuflada?
to to wszystkimi łapami się pod tym podpisuję :yes:
Pasie a gdzie są PSTRYCZKI ELEKTRYCZKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!
a tak w ogóle to GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Madzia i Grzegorz
09-12-2010, 09:30
Witam właśnie przeczytałam cały dzieniczek:) Gratuluję przeprowadzki!!! na pewno jesteście bardzo szczęśliwi:) Mam pytanko dotyczące tych drzwi chyba w pokoju syna. Te które wyszły w skosie. Czy robiliście je na zamówienie??? U mnie wychodzą takie w łazience i nie wiem jak to rozwiązać. Nie chcę drewnianych bo strasznie ciężkie a my na poddaszu mieszkać będziemy i wszystkie ścianki z karton-gipsów. Poza tym drewniane szarpną za kieszeń mocno a domowy budżet na wykończeniu:(
Paśku ślicznie macie!. Te kwadratowe klamki w drzwiach są bardzo ładne. A kolor w przedpokoju wygląda jak mój:) tylko czy mi się wydaje, czy wysokości drzwi są rózne?
Doberek :)
to po kolei:)
Dziewczynki dzięki za zachwyty :) .........................................dobrze, że chociaż Wy :rolleyes:
Rasiulka pod parapetami są otwierane półki
Zuza jakieś będą chyba na dniach - czekam bo zamówione ale i tak nie wszystkie bo sie zdecydowac nie mogę na kolory:(
Madzia drzwi to MDF i robione niestety na zamówienie
Mysia jest różnica ale to Ty dopiero mi pokazałaś i zupełnie nie wiem czemu :rolleyes: a kolor to flugger szry deszcz;)
Super! Piękny ten szary (przy tych bielutkich drzwiach, ech...), szkoda, że jakiś deszcz:), a nie symbol NCS...
Paśku jaka piękna farba i jej nazwa
Sorki miałam nadzieje, ze to perspektywa tak zmienia, bo juz mnie kiedyś zwiodło zdjęcie. :confused:Ja niestety wyłapuję takie rzeczy.Mimo wszystko jest ślicznie i bardzo ładny masz wzór tych drzwi.A listwy bedą białe?
Listwy będą białe ale dopiero w styczniu, bo moi Górale już na święta pojechali:rolleyes:
a symbol farby to dokładnie U-541
a drzwi i tak nie są dokładnie takie jak chciałam:( a dla czego te jedne są inne od pozostałych, kurcze mógł to stolarz powiedzieć jak robił pomiary to pewnie by się coś poradziło:confused:
Chodźcie na licytację :):):) :
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?p=4450054#post4450054
Pasiulka gratulki ogromniaste!!!!
Drzwi bardzo ładne i namieszałaś mi z tą półką w wykuszu. Kiedyś koleżanka mi powiedziała o czymś taki żebym zrobiła ale nie wiedziłąm jak to będzie wyglądać a tu mam u Ciebie :)
Ale się fajnie zrobiło :)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin