PDA

Zobacz pełną wersję : Ogrzewanie ścienne wodne.



Witos
13-11-2008, 16:59
Kilka pytań na które nie znalazłem odpowiedzi.

1.Czy dylatować powierzchnie jeżeli tak to co ile?
2. Jaka gruba warstwa tynku i jakiego najlepiej a może coś innego?
3. Kolejność warstw czy tak jak w podłogówce czy może inaczej?
4. Jak się ma powierzchnia takiego grzejnika w stosunku do kubatury dobrze ocieplonego budynku?
5. I wszystko to o co zapomniałem się zapytać.

Jeżeli ktoś robił coś takiego to proszę o know-how.

RAPczyn
13-11-2008, 17:50
Jakim systemem robisz? Rurki plastikowe, miedziane?

W przypadku gotowych modułów miedzianych:
1. Należy wykonać fugi kompensujące rozszerzalność cieplną. Zalecane jest danie siatki z włókna szklanego o oczkach 7mm x 7mm, nadkładka 10cm, margines 25cm.
2. Minimalna grubość 10mm nad moduł, ogólnie około 30-35mm grubości.
3. Ściana powinna mieć <0.36W/m^2K, moduł na ściany i na to tynk z siatkami.
4. Trzeba obliczyć obciążenie cieplne budynku i wszystko będzie wiadomo
5. Przed tynkowaniem powinno działać żródło ciepła by w fazie wiązania tynku zacząć wygrzewanie.

Lepsze "konw-how" ma napewno dostawca systemu ogrzewania ściennego z którego będziesz robić.

cieszynianka
13-11-2008, 18:32
Do tynku dodaje się włókna, które powinne zapobiegać pękaniu.
:wink:

Witos
13-11-2008, 19:25
System ścienny chciałbym wykonać metodą "zrób to sam"
Do ściany przymocować siatkę stalową taką jak przy podłogówce do niej z kolei podpiąć rurkę pex/al/pex i na to dać tynk.
Zainstalować to w dwie - trzy pętle na pokój.
Powiedzmy na każdej ścianie jedna pętla max do 65 mb rurki fi 16.
Ogrzewanie tego typu tylko na poddaszu. Czy powierzchniowo odpowiada takie ogrzewanie podłogówce czy jest mniej lub bardziej wydajne?

RAPczyn jaki system byś polecił, o ile w ogóle byś jakiś polecił.

emil_d
13-11-2008, 20:43
System ścienny chciałbym wykonać metodą "zrób to sam"
Do ściany przymocować siatkę stalową taką jak przy podłogówce do niej z kolei podpiąć rurkę pex/al/pex i na to dać tynk.
Zainstalować to w dwie - trzy pętle na pokój.
Powiedzmy na każdej ścianie jedna pętla max do 65 mb rurki fi 16.
Ogrzewanie tego typu tylko na poddaszu. Czy powierzchniowo odpowiada takie ogrzewanie podłogówce czy jest mniej lub bardziej wydajne?

RAPczyn jaki system byś polecił, o ile w ogóle byś jakiś polecił.

Ja zamontowałem rurki na plastikowych prowadnicach - są tanie i spełniają swoją rolę - koszt pewnie niższy niż siatka stalowa. Na moim fotoblogu możesz zobaczyć fotki z ogrzewaniem ściennym.
Rurka taka sama jak do podłogówki. Ilość watów też.
Pamiętaj aby zrobić zdjęcia instalacji.

PS. U mnie zrobiłem w następujący sposób:
1. Rurka bezpośrednio na ścianę (przy pomocy prowadnic)
2. Dylatacja taka jak na podłogę w miejscach gdzie ściana ogrzewana łączy się z nieogrzewaną.
3. 4 cm tynku cementowo-wapiennego z dodatkiem klutenu.

Witos
13-11-2008, 21:39
Jakiej grubości jest ta rurka??

RAPczyn
13-11-2008, 22:01
Osobiście robię z modułów miedzianych lub z gotowych płyt karton-gipsowych. Wydajność to mniej-więcej przy rurach z tworzywa 100-150W/m^2, przy modułach miedzianych średnio 275W/m^2 (maksymalnie 440W/m^2) a karton-gipsie średnio 310W/szt. (maks 496W/szt.). Wszystko zależy od temp. zasilania, powrotu, pomieszczenia.

Z plastiku to mogę polecić "BioClina", z miedzi Abakus/Paradigma.

Rura 16 to trochę dużo maks 12.

Killer_su
14-11-2008, 09:26
Ja zamontowałem rurki na plastikowych prowadnicach - są tanie i spełniają swoją rolę - koszt pewnie niższy niż siatka stalowa. Na moim fotoblogu możesz zobaczyć fotki z ogrzewaniem ściennym.

Coś mi się widzi, że gdybyś chciał spuścić wodę ze ściany to się nie uda - no chyba, że będziesz przedmuchiwał rurki. :roll: :lol:

odaro
14-11-2008, 13:23
Z plastiku to mogę polecić "BioClina", z miedzi Abakus/Paradigma.

.

RAPczyn plastikowe BioClina czy masz na myśli to

http://www.bioclina.icnet.pl/zalety.html

RAPczyn
14-11-2008, 18:48
Tak.

odaro
16-11-2008, 10:42
Tak.

Ile zrobiłeś już takich instalacji tzn. ogrzewanie ścienne matami kapilarnymi BioClina.

Jaki masz zdanie na temat tego systemu.

RAPczyn
16-11-2008, 16:23
Osobiście robię z modułów miedzianych lub z gotowych płyt karton-gipsowych.

Co do BioCliny to jest to system, który najbardziej wydaje mi się być przygotowany od początku jako ogrzewanie ścienne - jeśli chodzi o tworzywa. Jedyny minus jaki przychodzi mi do głowy to dyfuzja tlenu przez PE - rozwiązanie to wymiennik.

Witos
16-11-2008, 21:08
A propo rurek miedzianych jeżeli taka wężownica idzie po ścianie w pionie to czy brak odpowietrznika jak w kaloryferach nie spowoduje zapowietrzenia układu. Jak to jest?
Czy można taka spiralkę zabudować suchą zabudową karton-gips klejona na placki? Powiedzmy na bardzo grube placki.

emil_d
16-11-2008, 21:14
Ja zamontowałem rurki na plastikowych prowadnicach - są tanie i spełniają swoją rolę - koszt pewnie niższy niż siatka stalowa. Na moim fotoblogu możesz zobaczyć fotki z ogrzewaniem ściennym.

Coś mi się widzi, że gdybyś chciał spuścić wodę ze ściany to się nie uda - no chyba, że będziesz przedmuchiwał rurki. :roll: :lol:

Nie zamierzam spuszczać wody ze ściany w całości bo i po co?

Killer_su
17-11-2008, 14:41
Ja zamontowałem rurki na plastikowych prowadnicach - są tanie i spełniają swoją rolę - koszt pewnie niższy niż siatka stalowa. Na moim fotoblogu możesz zobaczyć fotki z ogrzewaniem ściennym.

Coś mi się widzi, że gdybyś chciał spuścić wodę ze ściany to się nie uda - no chyba, że będziesz przedmuchiwał rurki. :roll: :lol:

Nie zamierzam spuszczać wody ze ściany w całości bo i po co?
Np. jakbyś chciał na długo wyjechać i nie ogrzewać domu.

emil_d
17-11-2008, 14:56
Np. jakbyś chciał na długo wyjechać i nie ogrzewać domu.

No tak. Musiałbym wyjechać zimą i wyłączyć pompę ciepła. Zima w dodatku musiałaby być mroźna.
Myślę, że się nie skuszę - będę miał też inne elementy domu, którym szkodzi mróz:
1. akwarium
2. meble
3. wodę w instalacji wodnej

Sądzę, że ryzyko konieczności usunięcia wody z instalacji jest minimalne :) Podobny problem jest z ogrzewaniem podłogowym - nie da się z niego wypompować całej wody :)

Killer_su
18-11-2008, 08:44
będę miał też inne elementy domu, którym szkodzi mróz:
1. akwarium

Nie znam się na tym, ale to chyba da się rozwiązać gatunkiem rybek jakie będziesz hodował :-)

emil_d
18-11-2008, 10:22
będę miał też inne elementy domu, którym szkodzi mróz:
1. akwarium

Nie znam się na tym, ale to chyba da się rozwiązać gatunkiem rybek jakie będziesz hodował :-)

No, mogę wrzucić paluszki rybne z zamrażarki, lub płaty.

Witos
18-11-2008, 19:42
A z tym odpowietrzeniem to jak jest?

mariobros35
18-11-2008, 23:33
A z tym odpowietrzeniem to jak jest?
a zastanawiałeś się nad daniem rozdzielacza z odpowietrznikami automatycznymi na kondygnacji(może być i strych) powyżej ogrzewania ściennego

1950
19-11-2008, 05:02
A z tym odpowietrzeniem to jak jest?
http://forum.muratordom.pl/ogrzewanie-scienne-czy-ktos-to-w-ogole-ma,t61467.htm?highlight=%B6cienne
http://forum.muratordom.pl/ogrzewanie-scienne,t1409.htm?highlight=%B6cienne

emil_d
19-11-2008, 09:16
A z tym odpowietrzeniem to jak jest?

Będzie automatyczny odpowietrznik przy PC. Nie będę miał ogrzewanego poddasza więc odpowietrzniki w tym miejscu byłyby mocno narażone na straty cieplne.
Z tego co mi wiadomo odpowietrzanie takich instalacji trwa około 2 dni i po tym czasie jest ok.

Witos
01-12-2008, 20:15
Przypuśćmy że odpowietrzenie będzie przy rozdzielaczu a rurka to fi 8mm w rozdzielaczach wyjścia są na fi 16 czy zaklada się wtedy redukcje czy może są takie rozdzielacze fi 8mm?

emil_d
01-12-2008, 21:57
Przypuśćmy że odpowietrzenie będzie przy rozdzielaczu a rurka to fi 8mm w rozdzielaczach wyjścia są na fi 16 czy zaklada się wtedy redukcje czy może są takie rozdzielacze fi 8mm?

Odpowietrzenie załatwia separator powietrza. Jeśli chcesz założyć odpowietrzenie przy rozdzielaczu to nie jest to najszczęśliwszy pomysł - załóż gdzieś na trójniku na powrocie z listwy rozdzielacza.

RAPczyn
02-12-2008, 08:46
Przypuśćmy że odpowietrzenie będzie przy rozdzielaczu a rurka to fi 8mm w rozdzielaczach wyjścia są na fi 16 czy zaklada się wtedy redukcje czy może są takie rozdzielacze fi 8mm?

http://www.herz.com.pl/UserFiles/File/Cennik/Cenniki2008/Cennik_do_netu_22_07_08.pdf strona 53.

HenoK
03-12-2008, 09:03
W moim domu na parterze mam we wszystkich pomieszczeniach poza spiżarnią ogrzewanie podłogowe. Jednak z obliczeń, potwierdzonych później eksploatacją wynikało, że ogrzewanie to nie wystarczy w łazience, nawet przy niewielkim rozstawie rurek. Dlatego Na dwóch ścianach łazienki zamocowałem rurki pex-al-pex 16/2mm, takie same jak w ogrzewaniu podłogowym przykrywając je maszynowym tynkiem gipsowym. Otrzymałem stosunkowo tanie dogrzanie pomieszczenia łazienki, w której temperatura jest wyraźnie wyższa niż w pozostałych pomieszczeniach.

Witos
06-12-2008, 11:19
[...] Dlatego Na dwóch ścianach łazienki zamocowałem rurki pex-al-pex 16/2mm, takie same jak w ogrzewaniu podłogowym przykrywając je maszynowym tynkiem gipsowym. Otrzymałem stosunkowo tanie dogrzanie pomieszczenia łazienki, w której temperatura jest wyraźnie wyższa niż w pozostałych pomieszczeniach.

I nie zapowietrzają się? Ile czasu już to użytkujesz?

1950
06-12-2008, 14:50
żeby instalacja się zapowietrzała, musi być nieszczelna,
w przypadku szczelnych instalacji nie ma się co zapowietrzać,
odpowietrza się raz na początku i po ptokach

am76
21-01-2010, 10:49
W moim domu na parterze mam we wszystkich pomieszczeniach poza spiżarnią ogrzewanie podłogowe. Jednak z obliczeń, potwierdzonych później eksploatacją wynikało, że ogrzewanie to nie wystarczy w łazience, nawet przy niewielkim rozstawie rurek. Dlatego Na dwóch ścianach łazienki zamocowałem rurki pex-al-pex 16/2mm, takie same jak w ogrzewaniu podłogowym przykrywając je maszynowym tynkiem gipsowym. Otrzymałem stosunkowo tanie dogrzanie pomieszczenia łazienki, w której temperatura jest wyraźnie wyższa niż w pozostałych pomieszczeniach.

O jak dobrze, że znalazłem ten wpis.
W moich łazienkach nie mam szans wyciągnąć potrzebnej mocy z podłóg przy temp. zasilania 35oC. chiałbym wykoanać coś takiego jak Ty. Czy mógłbyś coś więcej napisać na ten temat? Czy robiłeś jakieś specjalne zabiegi jeśli chodzi o tynk? Jakieś włukna, dylatacje, ...? Czy nie ma problemu z zapowietrzaniem dla fi16? Czy pętle ścienne stanowią wraz z pętlą podogową jedną pętlę (w moim przypadku w sumie nie będzie to dużo)?

Mój hydraulik nigdy nie robił takiego ogrzewania ale jak mu powim jak to ma zrobić to nie ma sprawy. Zastanawiam się cz nie wstawić rurek fi-12, będą większe opory ale za to nie będzie to pętla długa, może 40m.

pit79
21-01-2010, 18:21
żeby nie dublować wątków, może tutaj mi ktos odpowie, będę wdzięczny.

Dom drewniany parter ok 80m - podłogówka
Poddasze - po podłogach ok 100m (odliczając skosy jakieś 65 użytkowej pow)

Z racji tego że podłoga będzie drewniana nie mam możliwości zrobić ogrzewania podłogowego( mozna na panelach aluminowych ale wole nie ryzykować)
Myślę o ogrzewaniu ściennym i teraz nasuwa mi się kilka pytań.

Sciana kolankowa jest wysokości 60-70cm ma będzie miała grubośc jakieś 25- 30cm( Szkielet wypełniony wełną) ta ścianka będzie pokryta najprawdopodobniej płytami KG.

Skosy dachu także będą miały 25-30cm wełny ale ich pokrycie będzie stanowiła boazeria 11mm.

Z racji tego że przy ścianie kolankowej moga stanąc jakieś szafki lub coś tam innego zastanawiam się czy można rurę pex ułożyć pod drewnianą boazerią w skosach?

Podejrzewam że rurki trzeba by dać gęściej z racji tego drewna. Czy to zadziała?

Pozdrawiam

ewadora
21-01-2010, 21:31
Czy mógłbyś coś więcej napisać na ten temat? Czy robiłeś jakieś specjalne zabiegi jeśli chodzi o tynk? Jakieś włukna, dylatacje, ...? Czy nie ma problemu z zapowietrzaniem dla fi16? Czy pętle ścienne stanowią wraz z pętlą podogową jedną pętlę (w moim przypadku w sumie nie będzie to dużo)?

Mój hydraulik nigdy nie robił takiego ogrzewania ale jak mu powim jak to ma zrobić to nie ma sprawy. Zastanawiam się cz nie wstawić rurek fi-12, będą większe opory ale za to nie będzie to pętla długa, może 40m.
Ja wprawdzie nie HenoK ,ale moze choć troszkę pomogę :).
Mam w kilku pomieszczeniach ogrzewanie ścienne.Akurat nie w łazience -ale myslę,ze to nie ma znaczenia.Tynk powinien być cementowo-wapienny - bo taki ponoć lepiej przewodzi ciepło( zresztą dla łazienek taki lepszy :).
W pokojach na górze - gdzie robili najpierw - dawali dylatacje z takiej gotowej pianki - jak przy podłogówce. Z kolei na dole uparłam się, żeby dawali dodatkowo włókna.Póki co i tu i tu wygląda ,ze jest nieźle ( chociaż te dylatacje na górze to zrobili bardzo niestarannie- w wielu miejscach praktycznie nie były włożone pomiędzy tynk a ścianę boczną( i dlatego potem uparłam się na te włókna).
Tynk robiony w 2 etapach - najpierw grubsza warstwa ,aby pokryć rurki - a po całkowitym wyschnięciu pierwszej druga . Pętle są na dużych ścianach więc osobne zupełnie od grzania podłogowego ( nie do końca mam też przekonanie,ze można to łączyć w jedną pętlę). Rurki fi 16 - chociaż,gdzieś czytałam,ze lepiej aby były fi 14 - bo wtedy jest szybszy przepływ wody i trudniej sie to zapowietrza -ale niestety w tej kwestii moi hydraulicy mnie przegadali :( .
NIe jestem fachowcem ,ale może cos pomogłam :)

HenoK
22-01-2010, 06:12
Ja wprawdzie nie HenoK ,ale moze choć troszkę pomogę :).
Mam w kilku pomieszczeniach ogrzewanie ścienne.Akurat nie w łazience -ale myslę,ze to nie ma znaczenia.Tynk powinien być cementowo-wapienny - bo taki ponoć lepiej przewodzi ciepło( zresztą dla łazienek taki lepszy :).
W pokojach na górze - gdzie robili najpierw - dawali dylatacje z takiej gotowej pianki - jak przy podłogówce. Z kolei na dole uparłam się, żeby dawali dodatkowo włókna.Póki co i tu i tu wygląda ,ze jest nieźle ( chociaż te dylatacje na górze to zrobili bardzo niestarannie- w wielu miejscach praktycznie nie były włożone pomiędzy tynk a ścianę boczną( i dlatego potem uparłam się na te włókna).
Tynk robiony w 2 etapach - najpierw grubsza warstwa ,aby pokryć rurki - a po całkowitym wyschnięciu pierwszej druga . Pętle są na dużych ścianach więc osobne zupełnie od grzania podłogowego ( nie do końca mam też przekonanie,ze można to łączyć w jedną pętlę). Rurki fi 16 - chociaż,gdzieś czytałam,ze lepiej aby były fi 14 - bo wtedy jest szybszy przepływ wody i trudniej sie to zapowietrza -ale niestety w tej kwestii moi hydraulicy mnie przegadali :( .
NIe jestem fachowcem ,ale może cos pomogłam :)Też bym do tego wiele nie dodał. Może to, że w łazience warto ograniczyć się z wysokością zajętą przez ogrzewanie ścienne do 1,5m od posadzki. Daje to możliwość póżniejszego bezproblemowego wiercenia w ścianach powyżej tej wysokości, a na tej wysokości ogrzewanie jest najbardziej efektywne.

boguslaw
22-01-2010, 06:43
Zamiast ogrzewania ściennego płaszczyznowego, można zastosować ogrzewanie grzejnikami wodnymi ukrytymi w płaszczyźnie ściany za estetyczną zdejmowaną żaluzją.....

Grzejniki taki mogą być również zaopatrzone w wentylator, podobnie jak ogrzewanie podłogowe kanałowe z wentylatorem...
Stwarza to możliwość bardziej dynamicznej korekty temperatury w zależności od potrzeb.

am76
22-01-2010, 08:39
Zamiast ogrzewania ściennego płaszczyznowego, można zastosować ogrzewanie grzejnikami wodnymi ukrytymi w płaszczyźnie ściany za estetyczną zdejmowaną żaluzją.....

Grzejniki taki mogą być również zaopatrzone w wentylator, podobnie jak ogrzewanie podłogowe kanałowe z wentylatorem...
Stwarza to możliwość bardziej dynamicznej korekty temperatury w zależności od potrzeb.
No ale jaką moc można wyciągnąć z grzejnika przy zasilaniu 35oC? Chyba nie za wielką. Poza tym jest kwestia dyfuzji powietrza. Mam nadzieję, że czegoś nie pomieszałem. Rurki od podłogówki mają warstwę antydyfuzyjną, grzejniki chyba nie, podłogówka jest na 50lat a grzejniki raczej na 20.

aadamuss24
22-01-2010, 09:08
Grzejniki stalowe wiec będą ok. Zabudowa taka z dojściem to po 20 latach można wymienić grzejnik. pozdr adam

boguslaw
22-01-2010, 09:20
Skoro moc wystarcza przy ogrzewaniu kanałowym z wentylatorem lub bez, to dlaczego miałoby jej brakować w analogicznym systemie ulokowanym nie w podłodze lecz w ścianie?

Stalowe może dwadzieścia.... lecz raczej bliżej pięciu, dziesięciu w zależności od producenta...... natomiast grzejniki z układem wodnym z miedzi mogą spokojnie przeżyć 50-letnią podłogówkę, tym bardziej, że instalacje w miedzi mają potwierdzoną tak długą żywotność, natomiast żywotność instalacji podłogowych zbudowanych z nowych systemów rur, to jedynie okres domniemany, podawany dla celów marketingowych....

boguslaw
22-01-2010, 20:14
A cóż tak wszyscy "stali komentatorzy" nabrali wody w usta?? :P

Ciekawa alternatywa, czyż nie ?
Grzejnik w ścianie ukryty za ozdobną żaluzją.
TO JEST TO !! nieprawdaż ?
Pionowy, poziomy - według życzeń.
Nie "szpecący klamot" jak powiadają niektórzy, nie zajmuje miejsca, grzeje dynamicznie, sterowalny, płaski ( grzejnik wraz z obudową -tylko 9 cm - to jest całkowita niezbędna głębokość wnęki) - ukryty w wiatrołapie, w ścianie kolankowej itd. itp.
Z wentylatorem lub bez...
Pozdrawiam.. :wink:

Pinok
22-01-2010, 21:45
Po prostu jak widzą że znowu wciskasz na siłę te swoje klamoty to już na wymioty się zbiera.

Szkoda strzępić klawiaturę na "dyskusję" z tobą.

am76
22-01-2010, 22:24
Skoro moc wystarcza przy ogrzewaniu kanałowym z wentylatorem lub bez, to dlaczego miałoby jej brakować w analogicznym systemie ulokowanym nie w podłodze lecz w ścianie?
Nie, nie - ja miałem na myśli to, że jak mam temp. zasilania 35oC to muszę mieć dużą powierzchnię aby uzyskać odpowiednią moc. Ciężko byłoby wstawić do malutkiej łazienki grzejnik o powierzchnii np. 3m2. Tani też by nie był. Już lepiej wstawić pod tynkiem 30m rurki.

boguslaw
23-01-2010, 08:43
PinoK pisze:

Szkoda strzępić klawiaturę na "dyskusję" z tobą.

A jednak, czy Ci się to podoba czy nie, moje poglądy żyją, mają się dobrze, są cytowane w wielu publikacjach i ewoluują, również na tym forum..
:D

Ponieważ co racja , to racja!
W wielu rzeczach się mylę, jak każdy.
Nie myli się jedynie ten, który nie robi nic.
Ci, którzy się wypowiadają na forum, to jedynie margines tych, którzy je czytają....
-----------------------------------------------

am76 pisze:

Ciężko byłoby wstawić do malutkiej łazienki grzejnik o powierzchnii np. 3m2.

Wbrew pozorom niektóre typy grzejnikow nie są wcale tak duże, a mają całkowitą powierzchnię kontaktu z powietrzem 3 m2....
"Wyspowe" zastosowanie ogrzewanie płaszczyznowego jest uzasadnione.

Ogrzewanie ścienne - to temat tego wątka. Ogrzewanie ścienne może być płaszczyznowe, lecz może też odbywać się poprzez specjalny bardzo wąski grzejnik wodny, bezpiecznie schowany w płaszczyźnie ściany....
Są dostępne takie grzejniki.
Wymieniałem wiatrołapy, małe pomieszczenia, ślepe ściany, a także poddasza,
gdzie bez problemow można taki grzejnik (grzejniki) umieścić w ścianie kolankowej.... Nic nie pisałem o łazienkach. :roll: lecz np. w linii wanny taki poziomy grzejnik za ażurową osłoną można ulokować całkiem spokojnie..

am76
23-01-2010, 10:11
Wbrew pozorom niektóre typy grzejnikow nie są wcale tak duże, a mają całkowitą powierzchnię kontaktu z powietrzem 3 m2....

Tak ale pod warunkiem, że powietrze owiewa tą powierzchnię. Potrzebny jest wentylator albo wyższa temp. zasilania. Ogrzewanie ścienne działa przez promieniowanie.

boguslaw
23-01-2010, 12:04
am76 pisze:

Ogrzewanie ścienne działa przez promieniowanie.

A skąd taki pomysł? Scienne, wodne grzeje poprzez promieniowanie oraz konwekcję, jak każdy grzejnik...
Jeżeli powierzchnia grzewcza ustawiona jest pionowo, to z całą pewnością powstaną niemałe prądy konwekcyjne..
Przecież ogrzewanie podłogowe płaszczyznowe również nie grzeje wyłącznie przez promieniowanie, gdyż w takim przypadku najcieplejszym miejscem byłby sufit......
a nie powietrze nad podłogą, warstwowo coraz to zimniejsze idąc ku górze....

i wcześniej:

pod warunkiem, że powietrze owiewa tą powierzchnię.

Jeżeli jest dT to zawsze owiewać będzie całą powierzchnię - powstają prądy konwekcyjne. Wentylator to już cyrkulacja dynamiczna, wymuszona.
Zwielokratnia ona ilość powietrza kontaktującego się z chłodnicą, warunek skuteczności pracy w niskiej temperaturze - duża powierzchnia kontaktu i duża ilość przepływającego przez chłodnicę czyli "grzejnik" czynnika grzewczego czyli duża podaż ciepła.

1950
23-01-2010, 12:30
PinoK pisze:

Szkoda strzępić klawiaturę na "dyskusję" z tobą.

A jednak, czy Ci się to podoba czy nie, moje poglądy żyją, mają się dobrze, są cytowane w wielu "płatnych reklamowych" publikacjach i ewoluują, również na tym forum.
:D

boguslaw
23-01-2010, 12:34
1950 nie zawiodłeś mnie... a może jednak zawiodłeś...
Ciekawy jestem, kim Ty jesteś ? Jakim jesteś człowiekiem?

A jednak, czy Ci się to podoba czy nie, moje poglądy żyją, mają się dobrze, są cytowane w wielu publikacjach i ewoluują, również na tym forum..

niezły
23-01-2010, 13:04
Skoro moc wystarcza przy ogrzewaniu kanałowym z wentylatorem lub bez, to dlaczego miałoby jej brakować w analogicznym systemie ulokowanym nie w podłodze lecz w ścianie?

Stalowe może dwadzieścia.... lecz raczej bliżej pięciu, dziesięciu w zależności od producenta...... natomiast grzejniki z układem wodnym z miedzi mogą spokojnie przeżyć 50-letnią podłogówkę, tym bardziej, że instalacje w miedzi mają potwierdzoną tak długą żywotność, natomiast żywotność instalacji podłogowych zbudowanych z nowych systemów rur, to jedynie okres domniemany, podawany dla celów marketingowych....


Oj Bogusławie jedno można o tobie powiedzieć jesteś bardzo konsekwentny ale niestety bardzo często robisz ludziom wodę z mózgu ( mówiąc delikatnie mijasz się z prawda )

>>
Stalowe może dwadzieścia.... lecz raczej bliżej pięciu, dziesięciu w zależności od producenta



Na pewno dwadzieścia te pięć to bardzo duża przesada nawet stare czeskie panele z lat komuny wytrzymywały ponad dziesięć


natomiast grzejniki z układem wodnym z miedzi mogą spokojnie przeżyć 50-letnią podłogówkę, tym bardziej, że instalacje w miedzi mają potwierdzoną tak długą żywotność,



Jak i z innych materiałów ale bardzo często żywotność instalacji z miedzi jest bardzo krótka a ma to związek zarówno z błędami wykonania jaki bardzo dużych wymagań jakościowych wody



natomiast żywotność instalacji podłogowych zbudowanych z nowych systemów rur, to jedynie okres domniemany, podawany dla celów marketingowych....




To prawda ponieważ jest to bardzo nowy system i nie było jeszcze okazji tego przetestować ale pierwsza instalacja z tworzywa została wykonana ponad dwadzieścia lat temu i do dnia dzisiejszego ma się dobrze co do żywotności możemy rzeczywiście domniemać ale należy też pamiętać że żywotność rury z tworzywa jest stosunkiem ciśnienia do temperatury a to rokuje tez na korzyść

niezły
23-01-2010, 13:14
A cóż tak wszyscy "stali komentatorzy" nabrali wody w usta?? :P

Ciekawa alternatywa, czyż nie ?
Grzejnik w ścianie ukryty za ozdobną żaluzją.
TO JEST TO !! nieprawdaż ?
Pionowy, poziomy - według życzeń.
Nie "szpecący klamot" jak powiadają niektórzy, nie zajmuje miejsca, grzeje dynamicznie, sterowalny, płaski ( grzejnik wraz z obudową -tylko 9 cm - to jest całkowita niezbędna głębokość wnęki) - ukryty w wiatrołapie, w ścianie kolankowej itd. itp.
Z wentylatorem lub bez...
Pozdrawiam.. :wink:


Alternatywa ciekawa ale wcale nie oryginalna Zender miał to już 10 lat temu ma tez w swojej ofercie grzejnik zamiast balustrady schodowej itd. a jaka jest moc tych wentylatorów bo jeśli do kosztów ogrzewania domu do każdego grzejnika muszę doliczyć po kilkadziesiąt Wat to może to fajne ale ….................

boguslaw
23-01-2010, 13:50
niezły - kto tu mija się z prawdą...

Wentylatory poprzeczne stosowane w ogrzewaniach grzejnikowych wewnątrzściennych oraz kanałowych mają moc 21 W. (dwuwirnikowe).....
Taki wentylator używa się krótko w razie zaistnienia potrzeby bardziej dynamicznego wpłynięcia na temperaturę wnętrza... Grzejnik wodny wewnątrzścienny, grzeje głównie w drodze konwekcji naturalnej.
-------------------------
Instalacje w miedzi mają potwierdzoną kilkudziesięcioletnią żywotność, zatem nie mówimy o błędach montażowych oraz złej wodzie....
Długa żywotność układów wodnych w miedzi to nie wyjątek lecz reguła.
--------------------------
Porównaj wagę "starych", dawniej wykonanych grzejników panelowych a tych współczesnych. Współczesne wykonane są z blachy często dwa razy cieńszej niż te stare a i jakość stali - po to by uzyskać najlepszą możliwą relację cena/zysk jest też niska. Znaczne pocienienie zastosowanej blachy przekłada się bez wątpienia na znaczne skrócenie żywotności grzejników panelowych....
--------------------------
Żywotność rury z tworzywa to nie tylko stosunek ciśnienia do temperatury jak piszesz, lecz również sposobu eksploatacji i zabezpieczenia rury przed przegrzaniem, co zawsze może się zdarzyć a także możliwych innych nieznanych czynników - jak choćby wpływ otaczającej rurę nieobojętnej chemicznie wylewki.....system jest zbyt nowy by wszystko o nim wiedzieć.

HenoK
23-01-2010, 14:25
A cóż tak wszyscy "stali komentatorzy" nabrali wody w usta?? :P

Ciekawa alternatywa, czyż nie ?
Grzejnik w ścianie ukryty za ozdobną żaluzją.

Grzejnik wodny wewnątrzścienny, grzeje głównie w drodze konwekcji naturalnej.
Czy na nad tym grzejnikiem nie będą się tworzyły na ścianie smugi kurzu ?

orko
23-01-2010, 18:33
Grzejnik wewnątrzścienny - wymaga wnęki w ścianie. Dużo łatwiej i efektywniej będzie rozłożyć pod tynkiem kilka pętli rurki miedzianej.

hes
23-01-2010, 18:37
Tylko że taka pętla grzeje znacznie słabiej...

Widziałem gdzieś schemat takich zagłębień z położonymi pionowymi rurkami.
Można w nie wpuścić wodę o dość wysokiej temperaturze, polepszając
efekt grzania promieniowaniem.

boguslaw
24-01-2010, 07:27
orko pisze:

Grzejnik wewnątrzścienny - wymaga wnęki w ścianie

Nie takiej znowu głębokiej.....
Całość: tj. obramowanie żaluzji, grzejnik wraz z zamocowaniem i plecy odbijające ciepło ew. ekran zagrzejnikowy to w sumie 90 mm - wymiar głębokości wnęki na gotowo od linni ściany.
Np. w ścianie kolankowej miejsca jest aż nadto nawet na dużo głębszą instalację tego typu... Wszędzie indziej z pewnością tyle miejsca się znajdzie...

i dalej:

Dużo łatwiej i efektywniej będzie rozłożyć pod tynkiem kilka pętli rurki miedzianej.

Może i łatwiej ,lecz czy efektywniej?
Powierzchnia grzewcza grzejnika jest duża i ukierunkowana w odpowiednią stronę. To kilka metrów kwadratowych dynamicznego wymiennika ciepła ulokowanego dokładnie tam gdzie chcemy.

boguslaw
24-01-2010, 07:37
hes pisze:

Można w nie wpuścić wodę o dość wysokiej temperaturze, polepszając
efekt grzania promieniowaniem.

Nie ma takiej potrzeby. Grzejnik wodny wewnątrzścienny zachowuje się z grubsza podobnie podobnie jak grzejnik naścienny- pole prześwitu żaluzji wynosi 63% a grzejnik jest umieszczony 5 mm za nią... Zatem promieniowanie cieplne występuje.
Ekranowanie "pleców" zapewnia, że ciepło nie będzie, jak w rurkach ogrzewania płaszczyznowego, rozprzestrzeniać się we wszysykich kierunkach..... i będzie lepiej, optymalniej wykorzystane.

boguslaw
24-01-2010, 07:49
HenoK pisze:

Czy na nad tym grzejnikiem nie będą się tworzyły na ścianie smugi kurzu ?

Jeżeli w domu będzie brudno to z całą pewnością lecz to nie tylko to...
o czym poniżej.
Jeżeli w domu będzie brudno, to sufit, przy ogrzewaniu ściennym płaszczyznowym, na całej linii nad nim, szybko stanie się szary.....

Generalnie kurz przywiera do ściany tam, gdzie istnieje duża różnica temperatury pomiędzy powietrzem zawierającym zanieczyszczenia mechaniczne (a każde powietrze je zawiera w mniejszym lub większym stonpiu) a zimną ścianą.
Znający fizykę będą wiedzieć dlaczego tak się dzieje...
Czyli nie tylko nad grzejnikami lecz także w narożnikach, przy nadprożach, w okolicach wejść itp....
----------------------------------------------------------------------


Grzejnik wewnątrzścienny daje większe pole maneru jeśli chodzi o wysokość umieszczenia go na posadzką, niż grzejnik naścienny lokowany głownie pod parapetem okna...

HenoK
25-01-2010, 06:28
Jeżeli w domu będzie brudno, to sufit, przy ogrzewaniu ściennym płaszczyznowym, na całej linii nad nim, szybko stanie się szary.....Mam takie ogrzewanie na jednej ścianie. Po półtora roku użytkowania nie widzę żadnej różnicy w pomiędzy sufitem przy tej ścianie oraz przy innych ścianach.
Czy to znaczy, że w domu mam czysto?

boguslaw
25-01-2010, 06:56
HenoK.
Na ścianie zewnętrznej, czy na przegrodzie?


Czy to znaczy, że w domu mam czysto?

Mnie o to pytasz ? To nie wiesz?

Mieszkasz w czystej okolicy? Lasy, łąki, mało dróg? Czy wręcz przeciwnie..
Półora roku użytkowania to drugi sezon grzewczy?

manhatan17
12-11-2010, 13:32
witam!
chciałabym zadać pytanie odnośnie ogrzewania ściennego - mam nadzieję że jest to odpowiedni watek :)
a więc: remontujemy stary drewniany dom (z wielu przyczyn nie mogliśmy go zburzyć i postawić nowego murowanego). na całym parterze planujemy ogrzewanie podłogowe (wszędzie terakota) wyjątkiem jest pokój który będzie pełnił role salonu - chcemy mieć drewnianą dębową podłogę a jak powszechnie wiadomo taki typ ogrzewania przy drewnianych podłogach nie jest tak efektywny jak przy tych z terakoty. nie chcemy mieć w salonie żadnych grzejników (ze względu na układ pomieszczenia i rozmieszczenie okien. i właśnie dlatego zastanawiamy się nad ogrzewaniem ściennym. czy w drewnianych domach można stosować ogrzewanie ścienne? nie wiem czy jest to istotne ale cały dom po ociepleniu zewnętrznym będzie otynkowany.
z góry dziękuję za odpowiedź. pozdrawiam

KrzysztofLis2
12-11-2010, 18:42
Czy aby na pewno nie możecie mieć tam ogrzewania podłogowego?

manhatan17
12-11-2010, 21:45
z tego co się dowiedzieliśmy stosując ogrzewanie podłogowe powinniśmy wybierać taki rodzaj drewna aby było ono właśnie polecane przy takim ogrzewaniu. a nam zależy aby był to dąb a nie egzotyczne drzewo.

jak więc jest z tym ogrzewaniem ściennym? można je zastosować w domu drewnianym? nie wiem czy to istotne ale ściana na której znajdowało by się owe ogrzewanie jest ścianą bez okien będącą jednocześnie ścianą zewnętrzną domu. bardzo mi zależy na odpowiedz. z góry dziękuje za wszelkie rady :)

KrzysztofLis2
13-11-2010, 09:00
Tu masz jakiś sklep, w którym sprzedają posadzki dębowe na ogrzewanie podłogowe:
http://www.parkieciarnia.com/oferta/podlogi_drewniane/producent/7/FINISHPARKIET .

Ogrzewanie ścienne na ścianie zewnętrznej to moim skromnym zdaniem średni pomysł, bo zamiast mieć powierzchnię ściany o temperaturze 19*C, będziesz mieć 30-35*C i odpowiednio większe straty ciepła do otoczenia.

manhatan17
13-11-2010, 11:45
kwestia jest taka że drewno na podłogę już mamy. będzie z litych desek a nie tych kilkuwarstwowych. więc opcja z zastosowaniem jednak ogrzewania podłogowego odpada.
co do strat ciepła to chyba są jakieś ekrany odbijające aby zmniejszyć ten efekt?

KrzysztofLis2
13-11-2010, 14:53
Ekrany odbijające to się stosowało do grzejników, które wiszą kilka centymetrów od ściany.

Gdy cała powierzchnia ściany stanowi "grzejnik", to jedyne, co może powstrzymać ciepło z tego grzejnika do ucieczki na zewnątrz to porządna izolacja ściany. Ale i tak musisz się przygotować na to, że część ciepła zamiast ogrzewać pomieszczenie będzie od razu uciekać do otoczenia.

Nie jestem przekonany, że litej deski nie można wykorzystać na ogrzewanie podłogowe, ale ja się na tym akurat nie znam.

cieszynianka
13-11-2010, 16:06
Tu masz jakiś sklep, w którym sprzedają posadzki dębowe na ogrzewanie podłogowe:
http://www.parkieciarnia.com/oferta/podlogi_drewniane/producent/7/FINISHPARKIET .

Ogrzewanie ścienne na ścianie zewnętrznej to moim skromnym zdaniem średni pomysł, bo zamiast mieć powierzchnię ściany o temperaturze 19*C, będziesz mieć 30-35*C i odpowiednio większe straty ciepła do otoczenia.

Hm, u nas w pokojach na górze ścienne jest właśnie w ścianach zewnętrznych. Zeszłej zimy przy dość niskich temperaturach na dworze ściany "grzejące" były w dotyku tylko nieznacznie cieplejsze od tych niegrzejących. Na zdrowy chłopski rozum powinny być mocno ciepłe, bo część ucieka za zewnątrz :cool:

KrzysztofLis2
13-11-2010, 22:29
Nie ma na to metody, musi uciekać więcej ciepła. :) Przy danym współczynniku przenikania ciepła U, wyrażanym w W/m2K, przy danej powierzchni ściany, wyższa różnica temperatur powoduje wyższe straty ciepła.

A że tego nie czuć, to inna historia...

cieszynianka
13-11-2010, 23:35
Nie ma na to metody, musi uciekać więcej ciepła. :) Przy danym współczynniku przenikania ciepła U, wyrażanym w W/m2K, przy danej powierzchni ściany, wyższa różnica temperatur powoduje wyższe straty ciepła.

A że tego nie czuć, to inna historia...

Wiem o tym i dlatego byłam zdziwiona, że grzejąca ściana nie jest tak ciepła jak bym się tego spodziewała :eek:

przemm87
05-12-2010, 21:10
Witam mam pytanie, chciałem zastosować ogrzewanie ścienne na zewnętrznej ścianie, dom z lat 90 ściana z podwójna z pustaka ceramicznego nie ocieplona. Chciałem zrobić to w następujący sposób
1. od wewnątrz ocieplić ścianę twardą wełną mineralną grubości 10cm
2. zazbroić całość siatka do styropianu i jakimś odpowiednim klejem
3. do wszystkiego zamocować rurki firmy kisan do odpowiedniej wysokości i w odpowiednich odstępach żeby uzyskać odpowiednią moc grzewczą
4. całość zatynkować tynkiem gipsowym w dwóch fazach pierwsza to pokrycie rurek druga to położenie siatki zbrojeniowej i nałożenie takiej ilości tynku żeby jego warstwa nad rurkami miała około 2cm
5. zapomniałem dodać że całość chce podłączyć do juz istniejącego ogrzewania grzejnikowego za pomocą zaworu RTL

Czy uważacie to za odpowiednie rozwiązanie, jeśli nie to proszę o naniesienie poprawek

przemm87
05-12-2010, 21:20
Kolega "boguslaw" chyba nie wie że niższa temperatura czynnika grzewczego = niższe zużycie energii co ma duże znaczenie przy piecach kondensacyjnych i pompach ciepła. Osobiście uważam że grzejniki są do niczego i są brzydkie. jak bym modernizował ogrzewanie to bym tylko podłogowe i ścienne robił w całym domu łącznie z piwnicą do tego jakis dobry kondensacyjny kocioł gazowy albo pompa ciepła ładnie czysto i dziecinnie proste w sterowaniu