PDA

Zobacz pełną wersję : Każą się nam natychmiast wyprowadzać



ppaczkowski
18-11-2008, 12:50
Witam serdecznie. Od 3 miesięcy wynajmujemy mieszkanie-małżeństwo
z dwójką sześciolatków. Niestety zaryzykowaliśmy i nie spisaliśmy umowy. Właścicielem mieszkania jest kolega z pracy naszego znajomego. Umówiliśmy się na minimum 2 lata.Wiedział,że wynajmowaliśmy już mieszkanie 6 lat
u jednego właściciela więc to o czymś świadczy.Termin płacenia właściciel ustalił do 15 każdego miesiąca. Zażądał też kaucji lecz w przypadku kaucji obiecał, że poczeka jakby coś nam nie wychodziło. W tym czasie z powodu nieuczciwości pracodawcy musiałem się zwolnić z pracy i na gwałt szukać czegoś nowego. Ponieważ żona dostaje pensje 25 każdego miesiąca poprosiliśmy o chwilowe zmienienie terminu płatnośći z 15 na 25-go. Chociaż na początku obiecywał, że się dogadamy miałem poważne wątpliwości więc pożyczyłem pieniądze i zapłaciłem w terminie większą część kwoty. 200 zł mieliśmy zapłacić 25-go co też uczyniliśmy. To było w zeszłym miesiącu. Ponieważ pracę zaczynam w grudniu jeszcze i w tym miesiącu poprosiliśmy o kilka dni zwłoki do czasu wypłaty żony. Każe nam się wyprowadzać. Próbowałem jakoś negocjować przecież chodziło tylko o kilka dni zwłoki. Zgodził się w końcu, że się do gadamy. Nie wieże w szczerość jego intencji.
Myślę że poczeka do 25-go weżmie pieniądze i znowu każe się nam wyprowazać. Ile mamy w tej sytuacji czasu, żeby szukać mieszkania i się przeprowadzać. Czy z jego strony takie kilkakrotne zmiany zdania są uczciwe
i czy może tak postępować. Sądze że będzie żądał abśmy wyprowadzali się jak najszybciej. Przecież my też mamy jakieś prawa. Co robić?[/b]

Broda79
18-11-2008, 13:10
Podpisz z nim jak najszybciej umowę najmu bo teraz może z Toba zrobić co mu się podoba a tak będziesz miał jakikolwiek okres wypowiedzenia....

ppaczkowski
18-11-2008, 13:30
Wydawało mi się, że to iż nie podpisaliśmy umowy formalnie to nie znaczy, że nie została ona zawarta. Bez niej nie moglibyśmy się wprowadzić. Nie wierzę, że może nam kazać tak się wyprowadzić z dnia na dzień, czy w stylu: do końca tygodnia ma was tu nie być...

Broda79
18-11-2008, 13:35
bez umowy to on może na was policje nasłać, ze się włamaliscie do niego...

dusia2006
18-11-2008, 14:19
Kodeks cywilny
Art. 660. Umowa najmu nieruchomości lub pomieszczenia na czas dłuższy niż rok powinna być zawarta na piśmie. W razie niezachowania tej formy poczytuje się umowę za zawartą na czas nie oznaczony.
Poczytaj KC od 659
sorry, jakiś czeski błąd poprzednio :-? tu Kodeks Cywilny (http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU19640160093&type=3&name=D19640093Lj.pdf)

Art. 673.
§ 1. Jeżeli czas trwania najmu nie jest oznaczony, zarówno wynajmujący, jak i najemca mogą wypowiedzieć najem z zachowaniem terminów umownych, a w ich braku z zachowaniem terminów ustawowych.
§ 2. Ustawowe terminy wypowiedzenia najmu są następujące: gdy czynsz jest płatny w odstępach czasu dłuższych niż miesiąc, najem można wypowiedzieć najpóźniej na trzy miesiące naprzód na koniec kwartału kalendarzowego; gdy czynsz jest płatny miesięcznie - na miesiąc naprzód na koniec miesiąca kalendarzowego; gdy czynsz jest płatny w krótszych odstępach czasu - na trzy dni naprzód; gdy najem jest dzienny - na jeden dzień naprzód.
§ 3. Jeżeli czas trwania najmu jest oznaczony, zarówno wynajmujący, jak i najemca mogą wypowiedzieć najem w wypadkach określonych w umowie.

Nefer
18-11-2008, 14:25
pamiętaj, że Ty też masz bat.
Brak umowy - brak płacenia podatków.
Nie wiem czy kolega chciałby, żebyś poinformował o tym drobnym fakcie US.
Trafiłeś na gnojka więc możesz grac jego bronią. A nigdy nie jest tak, że może zarządać w świtle prawa wyprowadzenia się z dnia na dzień.
Tak więc z razie awantury przypomnij mu o US... tak kontrolnie.
Też kiedyś takiego trafiłam, tylko , że ten mój co miesiąc mi podnosił czynsz. I to go uspokoiło.

Wowka
18-11-2008, 17:19
Masz umowę ustną. Bez niej nie zajął byś mieszkania. Umowa ustna zawarta jest (zgodnie z tym co przedstawiłeś) na czas nieokreślony.


Ile mamy w tej sytuacji czasu, żeby szukać mieszkania i się przeprowadzać.

Masz od 1 do nawet 6 miesięcy czasu od dnia złożenia Tobie wypowiedzenia najmu przez własciciela mieszkania.
Zależy to od powodu złożenia wypowiedzenia


Wypowiedzenie mozna złożyc wówczas, gdy lokator:

- pomimo pisemnego upomnienia nadal używa mieszkania w sposób sprzeczny z umową lub niezgodnie z jego przeznaczeniem (np. w mieszkaniu prowadzi działalność gospodarczą) lub zaniedbuje obowiązki, dopuszczając do powstania szkód albo niszczy urządzenia przeznaczone do wspólnego korzystania przez mieszkańców,

- pomimo pisemnego upomnienia wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko porządkowi domowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych lokali (np. organizuje całonocne, hałaśliwe imprezy),

- zalega z zapłatą czynszu lub innych opłat za używanie mieszkania co najmniej za trzy pełne okresy płatności,

- wynajął, podnajął albo oddał do bezpłatnego używania lokal lub jego część bez wymaganej pisemnej zgody właściciela.

- własciciel chce sam zamieszkac w tym lokalu lub przeznaczyc ten lokal do zamieszkania przez zstępnego.

W pewnych przypadkach właściel zobowiązany jest do zapewnienia lokalu zastępczego.

W Twoim przypadku nie sądzę by złożone wypowiedzenie mogło być skuteczne (o ile napisałeś o wszystkich aspektach najmu).

Właściciel przestraszył się zatorów w płatnościach i dmucha na zimne.
Moja rada - nie dawaj mu powodów do obaw.

Broda79
19-11-2008, 07:17
Tylko jak udowodnić umowe ustną? Miałem podobną sytuację... (chodzi o umowe ustna) Ciężka sprawa. Oczywiście mój poprzednik ma rację...

Killer_su
19-11-2008, 10:37
Umowę ustną udowadnia się świadkami. Takim dowodem może też być fakt realizacji umowy przez jakiś czas, czyli w Twoim wypadku fakt, że mieszkałeś w mieszkaniu.
Nefer ma rację - gościu na pewno nie płaci podatków. Możesz go postraszyć, ale wtedy on może Cię zignorować, albo uzupełnić zobowiązanie w skarbówce z końcem roku... Moze jakiś spec od podatków się wypowie....
Sprawdź czy może Cie usunąć z lokalu bez zapewnienia czegoś zastępczego - teraz chyba jest sezon ochronny....

Wowka
19-11-2008, 12:41
...
Sprawdź czy może Cie usunąć z lokalu bez zapewnienia czegoś zastępczego - teraz chyba jest sezon ochronny....

Nie tędy droga.
Jak pisałem powyżej (proponuję ponowną lekture postu), właściciel nie ma dozwolonego prawem powodu, by wypowiedzić umowę najmu.

To, że lokator mi się nie podoba bo jest rudy lub też zezowaty nie jest powodem.

ppaczkowski co prawda z kilkudniowymi zatorami ale jednak płaci ustalone kwoty czynszu.
Pozostaje tylko ewentualne udowodnienie, że płaci.

Trociu
19-11-2008, 14:28
ppaczkowski co prawda z kilkudniowymi zatorami ale jednak płaci ustalone kwoty czynszu.Wiesz - ale umowa była, że będzie płacił do 15-tego. Spróbuj w banku nie spłacić na czas kredytu, to zobaczysz co będzie ;) Dowalą odestkami i po sprawie.

Wowka
19-11-2008, 21:23
ppaczkowski co prawda z kilkudniowymi zatorami ale jednak płaci ustalone kwoty czynszu.Wiesz - ale umowa była, że będzie płacił do 15-tego. Spróbuj w banku nie spłacić na czas kredytu, to zobaczysz co będzie ;) Dowalą odestkami i po sprawie.

Bank bankiem a umowa najmu umową najmu.
Nawet bank za kilkudniową zwłokę w spłacie raty nie zerwie umowy i nie podda egzekucji nieruchomosć.

Prawo wyrażnie mówi -

- zalega z zapłatą czynszu lub innych opłat za używanie mieszkania co najmniej za trzy pełne okresy płatności,

Kilkudniowej zwłoce daleko do trzymiesięcznej zaległości.
Niemniej rekompensata za zwłokę jest całkowicie uzasadniona.

Pozdrawiam

dusia2006
25-11-2008, 10:01
Nefer to dla Ciebie, zwłaszcza ostatni akapit http://dlafirmy.com.pl/1963_wynajmujacy_ma_dzialalnosc__jest_wiec_podatni kiem_vat.htm

Nefer
25-11-2008, 10:06
Nefer to dla Ciebie, zwłaszcza ostatni akapit http://dlafirmy.com.pl/1963_wynajmujacy_ma_dzialalnosc__jest_wiec_podatni kiem_vat.htm

No to ma człowiek problem :)

dusia2006
25-11-2008, 10:14
a to na końcu Można skorzystać ze zwolnienia nie oznacza że właściciel nie płaci w tym przypadku?

Nefer
25-11-2008, 10:26
a to na końcu Można skorzystać ze zwolnienia nie oznacza że właściciel nie płaci w tym przypadku?Ale dochodowy raczej płaci - bez zwolnień ..

dusia2006
25-11-2008, 10:59
dochodowy jak najbardzej, całkowicie się z Tobą zgadzam, zwłaszcza jeśli właściciel będzie miał obowiązek płacenia zaliczek na poczet dochodowego to ppaczkowski ma mocny argument, to tak apropos pieniędzy,
a poza tym ja twierdzę że w tej sytuacji w jakiej jest ppaczkowski właściciel może wypowiedzieć najem lokalu mieszkalnego po trzech miesiącach bez podania powodu

Wowka
25-11-2008, 11:28
..... ja twierdzę że w tej sytuacji w jakiej jest ppaczkowski właściciel może wypowiedzieć najem lokalu mieszkalnego po trzech miesiącach bez podania powodu

Dusiu:
Na czym opierasz swoje twierdzenie?

Ja, opierając się na ustawie z dnia 21.06.2001 r. - o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego twierdzę, że w tej sytuacji w jakiej jest ppaczkowski właściciel może wypowiedzieć najem lokalu mieszkalnego po trzech latach trwania okresu wypowiedzenia, o ile na piśmie stwierdzi, że potrzebuje lokalu na swoje potrzeby i nie zabezpiecza ppaczkowskiemu lokalu zastępczego.

Dusiu - Nie można wypowiedzieć najmu lokalu bez podania powodu.
Ppaczkowski nie dał w opisanym przypadku powodu do zastosowania procedury wypowiedzenia.


..... dochodowy jak najbardzej, całkowicie się z Tobą zgadzam

Z tym się każdy zgadza. Obowiązek naliczenia i uiszczenia podatku od dochodu z najmu jest poza wszelką dyskusją.

A tak na marginesie, to my sobie tak piszemy, piszemy .... a ppaczkowski "olał" temat.

Trociu
25-11-2008, 13:20
A tak na marginesie, to my sobie tak piszemy, piszemy .... a ppaczkowski "olał" temat.Może:
1. jednak się wyprowadził i nie ma dostępu do sieci
2. on był jednak tą drugą stroną i po prostu sądował jakie ma szanse wymówić komuś

Wowka
25-11-2008, 13:27
A tak na marginesie, to my sobie tak piszemy, piszemy .... a ppaczkowski "olał" temat.Może:
1. jednak się wyprowadził i nie ma dostępu do sieci
2. on był jednak tą drugą stroną i po prostu sądował jakie ma szanse wymówić komuś

3. zapomniał hasła do nicka ppaczkowski, a pod swoim "głównym" nickiem nie chce pisać :wink: