POKÓJ dla dziecka, dzieci - pomoc w projektowaniu [Archiwum]

iva_marti

21-11-2008, 22:18

Wklejam rzut poddasza:

http://img232.imageshack.us/img232/7329/rzutpoddaszapy3.jpg

Pomieszczenai 2 i 3 to pokoje dla dzieci.
2 dla synka,który ma teraz 14 miesięcy
3 dla 4,5-letniej córeczki

W pokojach nie ma okien dachowych. Okna balkonowe są na południe. Jedno skrzydło otwierane, drugie zaczynające sie od wysokości około 30cm od podłogi stałe (niestety w projekcie był błąd i nie mogliśmy zrobić dwóch otwieranych i do ziemi (powstałby mostek termiczny). Otwierane skrzydła są te od strony ścianki działowej między pokojami.

W pokoju synka na całej zewnętrznej ścianie tej 419cm jest skos,ale nie zaczyna się jakoś strasznie nisko (niestety nie pamiętam dokładnie od jakiej wysokości- coś koło 120cm).

W pokoju córki skos jest na odcinku 290cm, a potem na 130cm już go nie ma. Myślałam, żeby w tym rogu zrobić jakiś podest do czytania książek, ot taki przytulny kącik jakie dzieci lubią,a pod tym szafę lub garderobę. Tylko nie wiem czy to nie bedzie zbyt ciężkie toporne. Może zrobić tam garderobę do samego sufitu, a w niej półki na ubrania i tone zabawek,gier ,ksiazek ipt. Teraz może tam być miejsce na zabawki (dzieci mają wspólną garderobę obok pokoi) a potem jak dorośnie już tylko na ubrania.Może wogóle cały skos wyrównać i zabudować to wolne miejsce pod sufitem?

Podłoga w obu pokojach to będzie merbau parkiet przemysłowy.
U córki widzę białe meble i jakieś intensywne zielone dodatki. Na jednej scianie
fototapeta z robaczkiem (mała uwielbia)

http://img179.imageshack.us/img179/8350/1648139uq5.jpg

Syn narazie dostanie meble,które mamy w mieszkaniu. Blac Red White "vis a vis" i zamówione u stolarza łózko w podobnej kolorystyce.

Jak rozmieścić meble ??
Gdzie biurka/stoliki ??
Gdzie łóżka ??

Będę wdzięczna za wszystkie pomysły.

DorciaIQ

25-11-2008, 20:40

Generalnie to biurka powinny mieć jak najwięcej światła, więc walnęłabym przy oknach balkonowych, czyli na "południowej" ścianie - więcej światła i tak się nie uda uzyskać przy braku innych okien, a gdziekolwiek indziej się będzie odbijało w monitorach :wink:

Szafy pewnie na ścianach "północnych" a na wsch/zach łóżka...

Aczkolwiek jak one są takie małe, to Ty w ogóle chcesz im kupować biurka etc.? Przecież parę lat jeszcze z nich nie skorzystają, na razie będą mieć dziecinne mebelki, a potem jak pójdą do szkoły czy kiedyśtam się kupi "młodzieżowe" i wtedy same sobie zdecydują co gdzie chcą...

A teraz to łóżko musi być tak, żeby było naprzeciwko TV z DVD :lol: Tak przynajmniej wnioskuję patrząc po znajomych, którzy mają dzieci more or less w wieku Twoich :P

iva_marti

25-11-2008, 21:14

właśnie podbnie to rozplanowałam. Jak skończe rysować to wkleję zdjęcie.
Jak będziemy sie wprowadzac córka będzie miała skończone 5 lat, synek prawie 2.
Dla córki chciałabym już duży blat bo ona potrzebuje duuuuzo miejsca przy pracach plastycznych :wink: , duże łóżko (około 90x211)- teraz już mówi ,że ma mało miejsca u siebie i chce nas wygryść z naszego łóżka.
Myślałam o szkanych blatach z Ikea (80x150) - jeden jest fajny z napisami KOCHAM w różnych językach na białych drewnianych nogach, w kształcie litery A.
U synka na razie będzie łóżko po córci 80x140, stolik mamut z krzeselkam (będzie stał w miejscu ,w którym kiedyś postawi sie biurko)i, komody z BRW.Na zabawki te regały z Ikea z wysuwanymi pudłami. Teraz mamy pudła nakładane na siebie i nie zdaje to egzaminu ,bo za każdym raze musze im to ściagać.

Muszę jednak rozplanować to w pokojach,bo będziemy robić instalację elektryczną i chcę powyciagać w odpowiednich miejscach przewody pod kinkiety i inne.Szkodabędzie potem kuć pięknych gładzi,bo ja nie przemyślałam wcześniej
Telewizora i dvd nie przewiduję. Już zupełnie straciłabym nad tym kontrolę :lol: . Tylk ocoś do puszczania muzyczki

lecta

25-11-2008, 22:01

Tez jestem na tym etapie i dzieci w podobnym wieku, troche starsze.
I pokoje tez podobne z jednym oknem troche mniejsze niestety ale bez skosu.
Rzeczywiscie z zakupami biurka dla synka mozna sie wstrzymac, ale gdzie wtyczki - pomyslec trzeba. Najlepsze miejsce na szafy, zabudowa czy nie sa rzeczywiscie na polnocnej scianie, wiec tam nie. Ja bym chyba dala jedna przy samym wejsciu - bardzo przydatna do odkurzacza jesli nie masz centralnego.
Poza tym na pewno po kilka w kazdym kacie.
Ja na przyklad nie chce dawac TV do pokoju dzieci, przynajmniej nie w tym wieku (czy to byl zart ze 2 latki maja w swoim pokoju TV - czy to ja jakas niedzisiejsza?). Ale niedlugo bedzie komputer, monitor, moze glosniki, sprzet grajacy, ladowarki do wszystkiego, lampka na biurko, sama policz.
Co do lozek, to bym dala w ciemnym kacie jesli dzieci maja tendecje zeby wstawac za wczesnie :wink: A jesli trzeba je wyciagac z lozka zeby wstawaly do przedszkola, szkoly - to w bardziej eksponowanym miejscu gdzie slonce swieci z ranka :wink:
Biurko albo blat moze raczej na scianie protopadlej do okna w pokoju coreczki - bedzie miala swiatlo z lewej strony.
Kinkiety - hm, z tym gorzej bez dokladnego planu. Ale jesli na jednej scianie skos a na drugiej ma byc szafa to masz o 2 mozliwosci mniej :)
Ja planuje taki wylacznik przy drzwiach ktory bedzei wlaczal lampe stojaca.
Daj zdjecia jak cos wymyslisz

DorciaIQ

25-11-2008, 23:02

No znam taką małą 3-latkę co co najmniej od roku ma w pokoju kino domowe :wink: Śmiejemy się z niej, że pierwsze słowo przed "mama" i "tata" było DVD :lol:

Ja też nie przewiduję u dzieci telewizorów (jak już je będę miała (dzieci, nie telewizory)), ale rzeczywistość lubi weryfikować założenia... Zresztą jak będą starsze to w końcu i tak się kupi albo same sobie kupią w końcu, a jeśli nie planujemy przeprowadzki za 5-10 lat do nowego domu :wink: to warto też przewidzieć gniazdko antenowe tak a propos...

I może kabel sieciowy wyprowadzić? Wiadomo że wi-fi rulez, ale jak będą chcieli pograć on-line ze sobą, to zawsze tak lepiej :wink:

iva_marti

25-11-2008, 23:18

Przepraszam za jakość:
Pokój córeczki:
http://img529.imageshack.us/img529/5346/pb260020apz0.jpg

tutaj widać ten skos,który się kończy.
http://img241.imageshack.us/img241/2465/pb230014wc5.jpg

widok na skos:
http://img241.imageshack.us/img241/2990/pb230015zr1.jpg

Pokoik synka. Dla potrzeb umeblowany meblami doroslymi. Chciałam zobaczyć jak będą wyglądały więsze rozmiar mebli w takiej konfiguracji.
Teraz w te miejsca będą wstawione mniejsze odpowiedniki.

http://img529.imageshack.us/img529/8765/pb250019auk3.jpg

iva_marti

25-11-2008, 23:23

pokój syna:
http://img529.imageshack.us/img529/981/p9285298ql8.jpg

lecta

26-11-2008, 10:49

Masz super widok!! :)
Uwazam ze plan jest dobry, ile planujesz wtyczek i gdzie?
I o czym trzeba jeszcze na tym etapie zdecydowac?
Ja TV mowie nie, DVD moga sobie ogladac na kompie w razie czego. Rozumiem wygode (i nawet i rzadka stosuje) parkowania dzieci przed tv ale wolalam zeby pierwsze slowo bylo jednak "mama" :)

Internet u mnie jest przewidziany bezprzewodowy, ale jesli u Ciebie nie, to moze lepiej teraz dac.

Niania31

26-11-2008, 11:00

Ojj, widok masz cudowny! W jakiej części Polski mieszkasz?? Ja bym zrobiła ściany z szyby i spała z otwartymi oczami :)

iva_marti

26-11-2008, 11:14

Widoki cudowne!!! Potem wkleję jeszcze jakieś widoczki. Ponieważ żyją tam jakieś rzadkie owady, ekolodzy pisali o zrobienie tam parku ekologicznego, zostało to zatwierdzone. Nasza działka jest ostanią budowlaną i nie wiadomo ,czy tamte kiedyś dostaną pozwolenia (teraz same odmowy).Wszystko to jakiś 10-15 minut autem od rynku w Krakowie (może 10-15km - jakoś nie potrafię określić odległości). Blisko basen i stadnika koni (widać ją z naszej sypialni). 10 minut autem i jestem na wałach nad Wisłą na roleczkach. Dłuuugo szukaliśmy działki.

Internet podłączę i kable do tv też, aby bylo gotowe jak za kilka/kilkanaście lat będzie potrzebne. To jest nasz dom docelowy. Niestety z oknami byliśmy ograniczani przez wykonawcę, ponieważ dom ma być energooszczędny ,a wiadomo ,że przez okna najwięcej traci się ciepła. Trochę jednak wywalczyłam.

Niania31

26-11-2008, 11:44

Tylko pogratulować takiego miejsca i cierpliwości w szukaniu, która się na pewno emocjonalnie zwróciła, bo naprawdę, jak dla mnie jest ono IDEALNE. Zawsze marzyłam o donku w tak pięknej okolicy. Niestety wokół miasta do którego jestem przywiązana, nie ma nawet w połowie tak ładnego miejsca.. Zresztą takich miejsc jest bardzo mało. Ale nie narzekam, mam las blisko i jak narazie spokój i cisza- co też jest ważne. Czekam na kolejne widoki :D

megi*

26-11-2008, 15:09

Faktycznie widoki piękne. Myślę, że dobrze to wszystko zostało rozplanowane. Ja osobiście nie lubię fototapet, ale ta jest bardzo ładna. Natomiast jeśli chodzi o brak tv u dzieci, to należy Ci się pochwała. Niestety nie wszyscy rodzice tak postępują.
Pozdrawiam

iva_marti

26-11-2008, 20:17

Widoczki:
Przepraszam za jakość zdjęć ,ale robione były kamerą.
widok z okna z salonu:

http://img397.imageshack.us/img397/8706/dsc00359cm4.jpg

http://img397.imageshack.us/img397/1102/dsc00480oj8.jpg

http://img392.imageshack.us/img392/3544/dsc00481xx9.jpg

http://img253.imageshack.us/img253/3082/p8130112je7.jpg

http://img253.imageshack.us/img253/2002/p8180010el3.jpg

Tutaj widok na okolice,jeszcze zanim kupiliśmy działkę. Nasz dom buduje się obok tego okragłego krzaka po prawej:

http://img253.imageshack.us/img253/8873/p8260113nc0.jpg

widok z gabinetu na górze:

http://img253.imageshack.us/img253/9297/p8272657cr0.jpg

no i jeszcze jedno

http://img397.imageshack.us/img397/325/dsc00456ae1.jpg

majalu

10-08-2009, 20:51

W nowym domu do dyspozycji dzieci pokoje będą dwa - 11m i 14m z ogonkami, użytkowników na razie jest dwóch w wieku 2 i 8mcy i 5mcy, obaj chłopcy, w perspektywie trzecie dziecko za jakieś max 5 lat.

Plan pierwotny był taki - starszak dostaje pokój mniejszy, młodszy większy, do którego za jakiś czas dokoptujemy trzecie. Jeśli trzecie się okaże panną, to skoszarujemy chłopcó w większym, jeśli chłopakiem - to osobny pokój dostanie najstarszy syn.

Ale dziś urodził się pomysł - może chłopaków skoszarowac już teraz w większym, a w mniejsZym zrobić im bawialnię? JAk się pojawi trzecie to dopeiro dokonamy przetasowania.

Zabawcie się pls w adwokatów diabła, bo ja na razie więcej widzę plusów - chłopcy się zżyją, zabawki się w miarę opanuje w jednym pokoju, nie będzie awantur jak za jakiś czas będą musieli dzielić z kimś pokój.5-mieisęczniak praktycznie przesypia noc, zresztą obaj potrafią spać w lekkim hałasie.

minus -bardzo idiotyczny - jeden pokój jest błękitny, drugi zielony i mi się dla starszaka marzył taki awiacyjny tematyczny błękitny pokój

więcej minusów nie widzę

jaksie

10-08-2009, 20:57

Moi znajomi mają bliźniaki, pięcioletnie. Dzieci narazie mają na piętrze wspólną sypialnię, na dole bawialnię. Z tego co wiem, chwalą sobie to rozwiązanie.

No ale u was w planach trzecie, hmmm ...

sam nie wiem. Moi chłopcy (1,5 roku i 5 lat)będą mieć oddzielne pokoje. Zaczynają drastycznie róznic się preferencjami zabawkowymi. Nie wyobrażam ich sobie w jedym pokoju.

aneta-we

10-08-2009, 21:15

Dałabym kazdemu oddzielny pokój. Jak na razie ta różnica wieku to przepaśc :wink: .
I plan dnia pewnie każdy ma inny: inna pora drzemki, inny rodzaj zabawy, inny sen w nocy.

Ja mam (miedzy innymi :wink: ) bliźniaki (2 lata i 4 m-ce) i na razie planuje jedną wspólną sypialnie i jeden pokój do zabawy. Tylko, ze oni sa od "poczatku" razem. Są zsynchronizowani :wink: na sen, na zabawę. Nie budzę w nocy jeden drugiego.
Docelowo, gdy beda miec po 6, 7 lat zamierzam rozdzielic towarzystwo na dwa pokoje.

Gdybym była w Waszej sytuacji wolałabym jednak miec dzieci w oddzielnych pokojach. Młodszy idzie spac a starszak potrzebuje np. poczytac, pogadac.
Zżyc i tak się zzyja a póki co każdy bedzie miał swoja własną przestrzeń.

mamanatki

10-08-2009, 21:32

różnica wieku taka jak u moich córek (młodsza teraz 2 miesiące). Pierwotnie planowałam dla każdej oddzielny pokój na górze (szeregowiec, 3 kondygnacje) ale to dopiero gdy będą na tyle duże by spać piętro wyżej od rodziców same. Na razie miało być tak, że młodsza w pokoju z nami a starsza w pokoju obok, który w przyszłości będzie pokojem gościnnym.
Ale zmieniłam koncepcję. Pokój obok nas będzie sypialnią obu dziewczynek (oczywiście, gdy młodsza będzie przesypiać całe noce - do tego czasu będzie spać z nami - czyli za mniej więcej 8 miesięcy) a na górze będzie bawialnia - wszystkie zabawki w jednym miejscu oraz miejsce na rysowanie, lepienie z ciastoliny itp. Różnica 2 lata to nie tak dużo - będą się razem bawić szybciej niż sobie wyobrażamy (jak ten czas leci :wink: ). Przy większej różnicy wieku myślałabym od razu o oddzielnych sypialniach.
Później gdy starsza pójdzie do szkoły zrobię im oddzielne sypialnie na górze.

majalu

10-08-2009, 21:35

hmmm

z drzemkami to może nie być problem - młodszy śpi z 3 razy w ciągu dnia, starszy od roku nie śpi, w roku szkolnym do 14-15 będzie w przedszkolu.

Teraz mieszkamy w 2 pokojach i starszak w swoim pokoju urzęduje tylko przed pójściem spać i jak chcemy dospać w weekend - bezczelnie spłąwiamy i puszczamy mu tam bajki. Młody zawsze z nami w dużym - czy tv czy rozmowa, śpi ta czy inaczej poza wyjątkowymi sytuacjami

aneta-we

10-08-2009, 21:41

Ja obstaję przy oddzielnych sypialniach.
Młodszy na razie spi 3 razy dziennie, niedługo bedzie inaczej :wink:
Starszak według mnie powinien miec "swoje" miejsce, swój azyl. I tak musi się juz dzielic rodzicami, dlaczego ma nie miec swojego własnego pokoju skoro jest taka możliwośc :-?

majalu

10-08-2009, 21:53

no i znalazłam minus - dostępność drobnych zabawek dla młodszego, jakiś klocków lego i innych wynalazków, odrębne pokoje pozwoliłyby na oddzielenie. Albo dały iluzję oddzielenia młodego od drobnych przedmiotów.

aneta-we

10-08-2009, 22:17

Zabawcie się pls w adwokatów diabła, bo ja na razie więcej widzę plusów - chłopcy się zżyją, zabawki się w miarę opanuje w jednym pokoju, nie będzie awantur jak za jakiś czas będą musieli dzielić z kimś pokój.5-mieisęczniak praktycznie przesypia noc, zresztą obaj potrafią spać w lekkim hałasie.

minus -bardzo idiotyczny - jeden pokój jest błękitny, drugi zielony i mi się dla starszaka marzył taki awiacyjny tematyczny błękitny pokój

więcej minusów nie widzę

zabawki i tak będą w całym domu :evil: ;
chłopcy i tak się zżyja- nie potrzeba do tego wspólnego pokoju :wink: ;
awantura o pokój będzie- dlaczego on dostaje oddzielny pokój a nie ja?;
dlaczego nie pozwolic obu chłopcom na spokojny sen w ich własnym rytmie?

Ja nie widze plusów wspólnego pokoju :roll:

majalu

10-08-2009, 22:32

osobny pokój dostanie niemowlak jak/jesli się pojawi i jeżeli teraz będą w osobnych pokojach to potem będzie kwas, ze nowy dzieciak przyszedł i pokój zabrał. A tak to pokój będzie wspólny od poczatku. I jeszcze starszak ma jakiś zapęd, że wszystko jego, nawet jak ewidentnie nie jego (np wózek kuzynki) więc dzielenie pokoju mogłoby ekspansję ciut poskromić.

jako dziecko dzieliłam pokój z siostrą o 7 lat starszą i katastrofa, natomiast miałam dwoje przyjaciół z różnicą wieku rok z ogonkiem i do 16 r.z. fun kcjonowali dobrze we wspólnym pokoju. Zgrzyty i owszem były, ale ze względu na różnicę płci, szczegolnie z poczatkiem dojrzewania.

musimy przetrawić i okreslić priorytety:) Oba rozwiązania dla mnei mają plusy i minusy.

aneta-we

10-08-2009, 22:46

I jeszcze starszak ma jakiś zapęd, że wszystko jego, nawet jak ewidentnie nie jego (np wózek kuzynki) więc dzielenie pokoju mogłoby ekspansję ciut poskromić.

starszak był sam, mial rodziców dla siebie, przyzwyczaił się, że jest najwazniejszy. Dlaczego zabierac mu poczucie, że dalej jest ważny, mimo zmian w życiu jakim jest pojawienie sie rodzeństwa?
Dla niego wszystko zmieniło się o 180 stopni a sam jest jeszcze bardzo małym dzieckiem. Myslisz, że z chęcią zamieszka w pokoju z młodszym braciszkiem? :-?

majalu

11-08-2009, 07:29

Nie widzę jak wspólny pokój ma wpłynąć na to, ze moje starsze dziecko poczuje się odsuniete, skoro od ponad pół roku pokój z kimś dzieli bo ojciec się na noce chwilowo wykwaterował, żeby się choć jedno dorosłe wyspało. Bardziej poczuje, jeśli teraz każdy będzie miał swój pokoik, przychodzi trzecie i ooo, zabierają nam pokój bo pojawił się trzeci dzieciak, zmienia się wszystko o 180, bo mieliśmy już kilka dobrych lat, zeby się przyzwyczaić do swoich pokoi, a tu każą nam mieszkac razem.

A poza tym lepiej uzmysłowić dziecku teraz, zę w pewnych kwestiach musi się dzielić pokojem/rodzicami itd, a nie za 5 lat. Są rzeczy, któe są tylko jego i tego pilnujemy, ale bez przesady. Starszak raczej nie ma nic przeciwko bo z sypialni swojej korzysta w nocy i na bajkę czasem. Reszta czasu z resztą rodziny w drugim pokoju. WIęc i tak się nami dzieli.

Argumenty praktyczne wysunięte przez Ciebie w poprzednich postach wzięłam pod uwagę, najbardziej przemawia do mnie kwestia spania dziennego, ale widzę u znajomych mieszkających w mieszkaniach, gdzie dzieci pokoje dzielą, że da się zorganizowac, szczególnie jesli starsze pół dnia w prZedszkolu

SylwiaKrakow

11-08-2009, 07:33

ja zrobilabym tak, ze w jednym pokoju bawialnia a drugim chlopaki razem :)

aneta-we

11-08-2009, 07:40

aneta-we

11-08-2009, 07:45

aaa, juz znalazłam.

minus -bardzo idiotyczny - jeden pokój jest błękitny, drugi zielony i mi się dla starszaka marzył taki awiacyjny tematyczny błękitny pokój

więcej minusów nie widzę

moja rada: przemalowac i po kłopocie :wink:

majalu

11-08-2009, 07:54

he, nie zdecydowałam właśnie:)

Ale jak pisałam na początku - najbardziej do mnie przemawia jednak bawialnia i pokój chłopięcy.

I przemalować już się nie da- jakbym wspomniałą cos o malowaniu rozwód murowany:)

nie wiem czy jeśli nie będzie protestów ze strony starszego to nie spróbujemy z bawialnią. JAk okaże się, ze nie działa to rozdzielimy chlopaków. W koncu to kwestia przesunięcia mebli li i jedynie. A jak będzie trzecie będziemy się martwić:)

moniha

11-08-2009, 09:14

teraz to chyba bez roznicy, zrob jak ci wygodnie. Jak starszy zacznie chodzic do szkoly , lub bawic sie w jakies "powazniejsze" zabawy i maly zacznie mu przeszkadzac , psuc( oczywiscie nie musi, ale moze sie tak zdarzyc) to trzeba bedzie sprawe jeszcze raz rozwazyc.

A moze sie spytaj trzylatka, moze kazdy mu mowi, ze jak sie przeprowadzi to bedzie mial swoj pokoj i maluch juz czeka na to( niebieski kolor), a tu siup wspolny pokoj z maluchem i wielkie rozczarowanie(zwlaszcza ze zielone) :cry:

majalu

11-08-2009, 09:20

to racja, posłucham co mówi, tym bardziej, ze juz powtarza, ze niebieski pokój jest jego, a w imię naszej wygody nie będę dziecku zawodu sprawiać

KamaG

11-08-2009, 09:30

nie wiem jak jest w innych braterskich, siostrzanych czy mieszanych układach ale moi chłopcy "kategorycznie żądają" oddzielnych pokoi, wiek to 10,5r i 8l, więc różnica wieku podobna tylko starsi.
w tej chwili mieszkają we wspólnym pokoju, na łóżku piętrówce - ciągle problem ze sprzątaniem, bo -to nie ja rozwaliłem, to on, to nie moje tylko jego, i.t.p.
ze dwa lata temu podjęłam próbę rozdzielenia chłopaków (pokój posiada dwa stryszki-odcięte ścianką przestrzenie na skosie dachu) pomieszczenia malutkie i kiepsko doświetlone więc zorganizowaliśmy tam tylko sypialnie chłopakom. efekt-ciągłe kłótnie w części wspólnej-bawialni, a rozgardiasz zabawkowy wszędzie :evil:
Teraz znów mieszkają w części wspólnej.
nie wiem czy tylko moje chłopaki to mają, czy może to ja nie potrafię nad nimi zapanować :oops: ,ale na tą chwilę budujemy dom z oddzielnymi pokojami, a jeśli pojawi się trzeci brzdąc to jest opcja wydzielenia trzeciego pokoju
ja wychodzę z założenia lepiej ciasny ale własny, będą się chcieli pobawić to się odwiedzą.
Ale może Wy nie będziecie mieć takich problemów, albo za parę lat :-?
pozdrawiam

Princesa

11-08-2009, 10:16

Myślę, że jak ich teraz przyzwyczaisz do osobnych pokoi to później ciężko będzie ich przetasować, nikt nie lubi przywykać do luksusu i być go pozbawianym, nawet dzieci ;)
Myślę, że pomysł ze wspólnym pokojem jest ok, jak się nauczą mieszkać razem to może nie przyjdzie im zbyt prędko do głowy, że muszą mieć osobne pokoje ;)
My zamierzamy mieć dwójkę i też chcemy tak zrobić, na początku razem w 1 pokoju a potem jak zaczną marudzić... eksmisja :wink:

zinger75

11-08-2009, 11:42

Nasze chłopaki (teraz 3,5 i 6,5) od początku mieszkają razem, bo nie było innego wyjścia w mieszkaniu.
Niedawno wybudowalismy się i póki co zamierzamy ich ulokować w jednym pokoju. Jak trochę podrosną, to się rozejdą do osobnych, ale póki co nie widzę takiej potrzeby. Mają coraz lepszy kontakt, wspólnie się bawią, choć oczywiście przepychanki i kłótnie są i pewnie będą.

olapiotr

30-10-2009, 09:51

Witam :-?
Dzieczyny proszę o pomoc, jak urządzić pokój dla dzieczynki i chłopca, mamy dwa pokoje, i jeden pokój chce, raczej muszę zrobić im wspólny niestety nie stać nas finansowo na większe mieszkanie, pokój ma 12m, proszę doradzcie jak im urządzić, córeczka ma 4 lata a synek roczek, szukałm wrzędzie, ale bez skutku, mam nadzię że może tutaj coś znajdę.
z góry dziękuję

Michał i Magda

30-10-2009, 09:57

Poszukaj inspiracji tutaj:

http://forum.muratordom.pl/pokoje-dla-dzieci-zdjecia-dolaczcie-jak-macie,t118066.htm

http://forum.muratordom.pl/biale-meble-dla-dziewczynki,t157234.htm

jaksie

30-10-2009, 12:13

Tak, ale zazwyczaj są tam pokoje dla chłopca albo dla dziewczynki, a tu nalezy pogodzić obie płci :roll:

GKacha

30-10-2009, 13:51

Zajrzyj tutaj:

http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,101828438.html

GKacha

30-10-2009, 13:54

Tutaj też damsko-męski pokoik (baaardzo przypadł mi do gustu):

http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,100930159.html

SZANTI.

30-10-2009, 13:58

pokój nieduży , może rozwiązaniem byłoby łóżko piętrowe
http://www.new.1000mebli.pl/photo/product_big/8/5/4/1_854ecdae3ff1.jpg
to jest fajne gorzej z ceną ale zawsze można coś podpatrzeć
http://www.bajka.net/galerie/l/lozko-pietrowe-trzyosobo_2035.jpg
http://img181.imageshack.us/img181/5012/lozkopietrowe1.jpg

ten pasuje dla chłopca i dziewczynki
http://www.urzadzamy.pl/zdjecia/PO_SCIANIE_a.jpg

SZANTI.

30-10-2009, 14:17

ten ma fajne kolory
http://bi.gazeta.pl/im/4/6619/z6619204X.jpg

blada80

30-10-2009, 18:52

Witam przeglądając inspiracje na necie natknęłam się na coś takiego, z opisu wynika że jest po pokój dzieci w podobnym wieku jak Twoje. Może Ci sie coś spodoba

http://inspiracje.leroymerlin.pl/medium/2684_pok_022.jpg

http://inspiracje.leroymerlin.pl/original/2684_1_pok_022.jpg

http://inspiracje.leroymerlin.pl/original/2684_2_pok_022.jpg

http://inspiracje.leroymerlin.pl/original/2684_3_pok_022.jpg

olapiotr

02-11-2009, 06:50

Zajrzyj tutaj:

http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,101828438.html

Dziękuje :)

olapiotr

02-11-2009, 06:54

milan935

10-08-2011, 14:08

Witam! Od dłuższego czasu zastanawiałam się jak zmienić wygląd w pokoju mojego syna, ma 5 lat. Myślałam nad naklejkami tego typu:
http://naklejkowicz.pl/files//do_pokoi_dzieciecych_1%20(25)[1].jpg
co o tym sądzicie? Jakie są wasze wrażenia po kupowaniu takowych naklejek?

Pozdrawiam!

jaksie

10-08-2011, 14:32

Moje wrważenie jest takie, że jest to nieudolna próba reklamy ...

milan935

10-08-2011, 21:55

Jakiej reklamy ? Ta naklejka ?

jaksie

11-08-2011, 06:53

Proszę, nie rób ze mnie durnia. Był link do sklepu.
Pierwszy post o niczym i zaraz reklama sklepiku.
Nie uważasz , że twoje pięcioletnie dziecko jest za duże na kurczaczka :D?

askaaa

11-08-2011, 07:28

też tak pomyślałam że 5 lat i jakiś kurczak heh

procentauri

13-08-2011, 17:08

heheh niezłe, jestem tu nowa i już mi się podoba ;)

Aleksandryta

13-08-2011, 17:16

kurczak, czy reklama ? :P

joliska

13-08-2011, 19:12

Milan,
albo rozwiniesz temat anonsowanego pokoju dziecka i uzasadnisz istnienie osobnego wątku, albo zostanie on zamknięty - są olbrzymie wątki dotyczące pokoi dziecięcych i naklejek :) Nie rozumiem też sensu tytułu...

żona m

13-08-2011, 22:52

a ja nie rozumiem tytułu wątku ''wnetrze do pokoju dzieci''
tak a' propos czyje wnętrze, tego kurczaka?

LidiaO

26-08-2014, 15:57

Witam,
oj widzę, że dawno nikt tu nie zaglądał :jawdrop: a ja potrzebuję pomocy przy zorganizowaniu pokoju dla chłopców w wieku 6 i 5 lat. Pokój ma wymiary 5m na 3 m. Muszę ustawić w nim łóżko oraz dwa biurka.
Nie wiem w jakim programie mogę zrobić jakąś wizualizację żebym mogła ją tu wkleić.

Czy ktoś może mi pomóc :)

anielaw

29-08-2014, 09:39

Ja urządzałam pokój dla syna, zdecydowaliśmy sie na aranżację z ledów na suficie, droga mleczna:) myslę, że każdemu dziecku taki pomysł się spodoba.
277216

dewelopper

03-09-2014, 12:14

Łóżka to najlepiej na zachodniej ścianie...no chyba że dzieci mają problem ze wstawaniem to wschodnia:) słońce je samo będzie budzić

Serafina

09-08-2016, 09:46

To może kilka praktycznych rad, jak taki pokoik w ogóle urządzić? Panele, wymiary, ok, ale pamiętajmy, że wyobraźnia przestrzenna dziecka i jego potrzeby mogą odbiegać od naszych. http://www.biomedical.pl/dziecko/jak-powinien-wygladac-pokoj-dziecka-1029.html Na przykład psychologia barw ma tu duże znaczenie (w pokoju ze ścianami różu, błękitu lepiej zasnąć. Zieleń wspomaga z kolei kreatywność, tak więc pamiętajcie). Ważne są też kształty mebli, choć jeśli wybieracie specjalnie dla dzieci mebelki z katalogu, raczej na pewno będą one typowo obłe. Mój brat swojemu dziecku zamiast zwykłych lamp zmontował kinkiety. Nie musi martwić się o to, że coś spadnie na bratankowi głowę.