PDA

Zobacz pełną wersję : po co słoma lub styropian na chudziaku na zimę?



25-10-2003, 22:03
W Muratorze napisali, że chudziak na zimę trzeba przykryć słomą lub styropianem a na to folia. Po co takie zabezpieczenie? Co się może stać jeśli nie przykryjemy?

wg
25-10-2003, 22:04
to byłem ja

HenoK
25-10-2003, 22:49
Chudy beto nie jest betonem mrozoodpornym - jeżeli będzie nasiąknięty wodą i poddany działaniu mrozu może zacząć się łuszczeć. Po to potrzebna jest folia.
Słoma lub styropian poprawia warunki wiązania betonu i jest potrzebna tylko w początkowym okresie (zaraz po wylaniu miesznki betonowej) - okres zależy od temperatury na zewnątrz.

wg
28-10-2003, 10:58
Dzięki za odpowiedź. Czy wiesz może jak powinno się łączyć folię żeby nie przeciekała? Chodzi mi o przykrycie całego fundamentu, raczej nie robią takich dużych płacht.

HenoK
28-10-2003, 11:41
Dzięki za odpowiedź. Czy wiesz może jak powinno się łączyć folię żeby nie przeciekała? Chodzi mi o przykrycie całego fundamentu, raczej nie robią takich dużych płacht.
Folię mozna zgrzewać np. gorącym powietrzem lub sklejać (taśmą albo klejem).

Wowka
28-10-2003, 12:32
Można także "przeprasować" na zakładzie starym żelazkiem. Oczywiście należy dotykać folię żelazkiem poprzez folię alumniową lub pergamin.

jaszczur
28-10-2003, 12:44
Na pewno dostaniesz folią o szerokości 10 m (czarna, budowlana, z rolki). Jeśli musisz zakryć wiekszą powierzchnię, to wystarczy zrobić duży zakład ( 1-1,5m) i w środku zakładu pod folię położyć np deski tak, by woda miała z obu stron pod górkę. Zrobiłem tak w zeszłym roku - nie przeciekało.

bilbo
28-10-2003, 21:43
Chudy beto nie jest betonem mrozoodpornym...

A jaki to jest chudy, a który już 'niechudy' ?

U nas w projekcie jest B15. Wykonawca mówi, że chyba niepotrzebnie aż taki, ale różnica w cenie na 13m3 nie jest duża więc damy pewnie B15. To już chyba nie taki chudy? :-)

A co do zostawiania fundamentu na zimę, mam jeszcze takie pytanie. Zastanawiam się, czy nie dać płyty z 'chudziaka' poniżej wysokości ścian fundamentowych. Tak, żeby potem zmieścić w posadzce więcej niż w projekcie styropianu i wylewki (akumulacja ciepła). Podobno tak można.
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=17129#186240
(To prawda?)
Jeżeli jednak coś takiego zostawię na zimę, to będzie trochę przypominać basen z wodą. Można tak zostawić?

HenoK
29-10-2003, 07:59
A jaki to jest chudy, a który już 'niechudy' ?

U nas w projekcie jest B15. Wykonawca mówi, że chyba niepotrzebnie aż taki, ale różnica w cenie na 13m3 nie jest duża więc damy pewnie B15. To już chyba nie taki chudy? :-)

A co do zostawiania fundamentu na zimę, mam jeszcze takie pytanie. Zastanawiam się, czy nie dać płyty z 'chudziaka' poniżej wysokości ścian fundamentowych. Tak, żeby potem zmieścić w posadzce więcej niż w projekcie styropianu i wylewki (akumulacja ciepła). Podobno tak można.
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=17129#186240
(To prawda?)
Jeżeli jednak coś takiego zostawię na zimę, to będzie trochę przypominać basen z wodą. Można tak zostawić?
Chudy beton to taki skrót myślowy. Nie ma sensu dawać silnego betonu na podkład betonowy pod izolację. Wytrzymałość jego nie będzie wykorzystana, a jest on z pewnością droższy. Ponadto beton B15 również nie jest mrozoodporny. Mrozoodporne betony muszą mieć odpowiedni dobór kruszywa i wyższą klasę.
Zagłębianie izolacji cieplnej pomiędzy ściany fundamentowe widzę jako sensowne w przypadku korekty dokonanej w trakcie budowy (ale i tutaj zastanowiłbym się nad korektą wysokości parteru o te kilkanaście centymetrów - oczywiście za zgodą projektanta i "właściwego urzędu"). W projekcie coś takiego IMHO nie powinno się znaleźć.
Chociażby to, że co zauważyłeś - robi się z Twojej budowy jeziorko od którego wszystko nasiąka wodą, którą później trudno będzie zlikwidować.
Z grubością izolacji w posadzce nie należy przesadzać. Powinno to się odbywać na zasadzie rachunku ekonomicznego, przy czym trzeba założyć temperaturę gruntu rzędu średniej temperatury rocznej w Twoim regionie,czyli dużo wyższą niż dla ścian zewnętrznych.

29-10-2003, 08:20
Henok
Jesetem pod wrażeniem Twoich wypowiedzi.
Jednak mam wątpliwości,czy mrozoodporność betonu zależy od doboru kruszywa. A może od dodatków ?

HenoK
29-10-2003, 10:23
Henok
Jesetem pod wrażeniem Twoich wypowiedzi.
Jednak mam wątpliwości,czy mrozoodporność betonu zależy od doboru kruszywa. A może od dodatków ?
Mrozoodporność zależy od szczelności betonu (stąd też odpowiedni dobór kruszywa) oraz od jego wytrzymałości. Można ją też uzyskać przy pomocy odpowiednich dodatków. Tak czy inaczej beton, który ma być mrozoodporny będzie droższy od "zwykłego" betonu.
Jeżeli ta mrozoodporność ma być potrzebna tylko na jeden sezon, to chyba nie kalkuluje się przepłacać.

bilbo
29-10-2003, 17:49
Zagłębianie izolacji cieplnej pomiędzy ściany fundamentowe widzę jako sensowne w przypadku korekty dokonanej w trakcie budowy (ale i tutaj zastanowiłbym się nad korektą wysokości parteru o te kilkanaście centymetrów - oczywiście za zgodą projektanta i "właściwego urzędu"). W projekcie coś takiego IMHO nie powinno się znaleźć.

U nas by to miała być własnie korekta w trakcie budowy. W projekcie jest 5cm ocieplenie + 3,5cm wylewki. Ja chcę dać wylewkę 9-10cm jako akumulację cieplną z podłogówki. No i z 10cm ocieplenia, coby piaseczku nie grzać prądem. Myślałem nawet żeby jeszcze dogiąć z tą grubością (tylko koszty mnie powstrzymywały), ale skoro piszesz, że nie ma sensu (nasz wykonawca też tak mówi), to z tym dam sobie już spokój, ale 10cm mogło by jednak być.
My już mamy podniesioną ściankę kolankową, fundamenty wysokie na ok. 130cm od ław. Boję się, że jak podniesiemy jeszcze ściany parteru o kolejne kilkanaście cm to powstanie jakiś wysokościowiec :-)

Dzięki za wszystkie uwagi. Pomyślimy jeszcze. Może to jakoś zabezpieczyć folią...

pozdrawiam
Robert

shatterhand
29-10-2003, 17:57
Kazdy materiał czy elem.budowlany wykonywany zwłaszcza teraz musi zostać zabezpieczony na zime bo szkoda naszej pracy.Ludzie myslą ze beton jest odporny na wszystko .A to jest tylko chudziak:)