Zobacz pełną wersję : Teka mikrotekstura - opinie
Witam.
Bardzo podoba mi sie zlewozmywak Teka Cuadro. Niestety Teka nie robi powierzchni LEN. Stali nie chcę bo sie rysuje i widać zacieki. Czy może ktoś użytkuje zlewozmywak w wersji mikrotekstura z Teki. Jak się sprawuje? Czy jest to podobne do lnu? Czy widać plamy? Czytałam opinie o Cuadro - stal szla, że nie da się usunąc plam i zacieków. Proszę o pomoc, bo może muszę szukac innej firmy. Teraz uzytkuję Franke Mikado - len - po 6 latach wygląda jak nowy, bez plam i zarysowań.
http://forum.muratordom.pl/czy-zlew-stalowy-franke-bedzie-trudny-w-utzrymaniu-czystosci,t87949.htm
Niestety Teka nie robi powierzchni LEN
robi
aka-jonek
25-02-2009, 10:25
Odświeżam wątek dot. zlewozmywaka Teka cuadro, czy ktoś chciałby się wypowiedzieć w tej sprawie? Dodatkowo zapytam o praktyczne wykorzystanie tego zlewozmywaka, tzn czy korzystacie z tej deski i czy łatwo się czyści (prowadnice i inne zakamarki z tym związane). Czy mikrotekstura to coś pomiędzy jedwabiem a lnem?
Podany wyżej link do wątku nie dostarczył konkretnych informacji w tym zakresie.
aka
nie mam quatro, a jakiś inny model Teki, ale także w strukturze Len. Hmm sama nie wiem co doradzić, niby nie znać tak zacieków jak na gladkiej stali. ale tam już miałam nawyk przecierania na sucho i było OK. Natomiast jeżeli chodzi o tą strukturę to bardzo trudno doczyścić wszelkie zacieki (np. po herbacie) tj. doczyścić oczywiście się da, ale się należy do tego dobrze przyłożyć.
tj. mikrotekstrurę mam, a nie len. Mikrotekstura jest chyba drobniejsza od lnu
Mam teke z mikroteksturą. rzeczywiście trudno domyć ślady po herbacie. gąbka z płynem do zmywania nie da rady trzeba mleczkiem do czyszczenia. Ale generalnie jest ok.
Witam.
Cieszę sie że odświeżono mój wątek. Czy możecie zamieścić zdjęcia tej mikrotekstury?
Pozdrawiam. Gosia
aka-jonek
26-02-2009, 17:23
Ja jeszcze nie mam.... I też czekam :)
aka
Posiadam takowy ale jeszcze w pudełku :D
To może wrzuć jakieś zdjecia albo prześlij na e-maila.
Ja mam zlew teka mikrotrkstura, ale jakiś inny mode,l żeby wygądał ładnie muszę go wycierać na sucho, a i tak widać zacieki z wody.Poprzenio miałam zlew len, ale innej firmy i podobnie trzeba było go wycierać.
OK. A czy ktoś na spokojnie mógłby mi powiedzieć jaka jest różnica między lnem, a mikroteksturą? Chciałem kupić taki (http://www.armaland.pl/zlewozmywak-teka-princess-1.5-c-1e-mtx.php?cnv=f08b10-050a3a3381) lub taki (http://www.armaland.pl/zlewozmywak-teka-universo-1.5c-1e-mtx.php?off=7). Oba jednak są z mikrotekstury, której nigdy nie użytkowałem. Do tej pory u rodziców korzystałem ze zlewozmywaków z powłoką lnianą (teka i franke).
Help ;)
Mikrotekstura jest drobniejsza od lnu, też ma takie chropowate ziarenka ale naprawdę drobniutkie. Ja szczerze NIE polecam zlewu z mikrotekstury firmy teka. Nawet po przetarciu gąbką do zmywania tą twardszą stroną widać rysy.Ale rysy to drobiazg, nie jest to aż takie widoczne, najgorsze są zacieki, koszmar. Nigdy w zyciu bym go juz nie kupiła. Nie moge się doczekac kiedy go wymienie.
MARTINA1
03-11-2009, 08:02
A ja podobnie jw. nawet w kategorii najgorszy zakup umieściłam ...........-wątek czego nie polecacie .
Czyli lepszy jest zlew ze zwyklej nierdzewnej stali niz z mikrotekstura?
Bo wlasnie wybralem mikroteksture teki dlatego ze moj obecny zlew nierdzewny bez zadnej tekstury, jest strasznie podrapany...
Pozdr
MARTINA1
03-11-2009, 09:48
To zależy co lubisz dla mnie zlew to nie sztuka choć na aspekt wyglądu zwracam uwagę . Tu liczy się jako podstawowa funkcja użytkowość ..... i jeśli porysowany spełnia funkcje i z daleka nie widać to o"key , z pewnością bardziej niż coś co nie jest porysowane a zaplamione plamami , co trzeba szorować i widać z kilometra . I dodaj jeszcze powtarzalnośc tych operacji to ja już wolę zwykły polski stalowy ,bo odkazić zawsze można nawet ACE I ZA RÓŻNICĘ W CENIE mogę sobie kupic nawet niezłe cośtam . Tu akurat snobizm nie popłaca liczy się praktyczność.......
Ja teraz kupiłabym z teki z tegranitu ( zastanawiałm sie nad nim, ale wydawał mi sie za drogi) albo ewentualnie z lnu.Stal nierdzewna i mikrotekstura opdada.
Ja mam właśnie Teka Cuadro z mikroteksturą. W poprzednim mieszkaniu miałam zlew z supermarketu ze strukturą lnu i wg mnie był sto razy lepszy.
Tekę odradzam. Żeby zlikwidować plamy po herbacie muszę go szorować mleczkiem do czyszczenia, a i tak nie wszystko schodzi.
malajula
03-11-2009, 12:18
Mam zlew Teki mikrotekstura (nie pamiętam modelu) i po pół roku użytkowania jest już dość zniszczony - bardzo się rysuje (rysy widać głównie przy sztucznym oświetleniu, w dzień jest OK). Trudno mi było doczyścić zacieki z herbaty, ale świetnie w tej kwestii działąją magiczne gąbki :)
http://megamedia.pl/_p/27/n/zlewozmywaki-1-komorowe-stalowe-teka-universo-1c-1e-mtx-p27056.jpg
miałam taki i wywaliłam z dziką satysfakcją. Był nieestetyczny,bardzo łatwy do zarysowania, po każdym odkręceniu wody zostawały krople, które nie spływały tylko zasychały na jego ściankach i uroczo go zdobiły. Miał być niekłopotliwy w obsłudze i utrzymaniu go w czystości bez pucowania, a rzeczywistość pokazała co innego.
Teraz w jego miejsce mam taki:
http://megamedia.pl/_p/40/n/mm40560483426.jpg
MARTINA1
03-11-2009, 13:06
A TEN DRUGI DŁUGO MASZ ?
MARTINA1
03-11-2009, 13:53
To nie chce Cię martwić ,ale ten drugi to podobny do mojego tyle,że mam jaśniejszy kolor i inny wzór ....mój też miał być bezobsługowy :evil:
Co do stalowych to polskie są lepsze niż inne ,bo chyba mają inną grubość blachy i nie są tak delikatne .......(lepszy towar)
nie martwię się, bo nie oczekuję od zlewu magicznych właściwości w postaci samoczyszczenia, samoprzecierania, samowywabiania ewentualnych powstałych plam itp. Jakiś wysiłek fizyczny na poczet wyglądu wprowadzić trzeba, nie ma na to siły. Korzystałam już ze zlewu z fragranitu (Franke), który jest odpowiednikiem tegranitu (Teka) i teraz - z perspektywy czasu - stwierdzam, że zlewy takie użytkuje się o niebo lepiej. Wróciłam więc skruszona do źródła, uboższa o parę stówek, które wywaliłam na ten mikroteksturny badziew.
MARTINA1
03-11-2009, 14:35
Ja też nie oczekuję magicznych właściwości , a minimum zaangażowania .. Z powodu możliwości porównania ten oceniam negatywnie . Sama się przekonasz o czym piszę może po roku ,1,5 ... i to jest tylko zlew . Dla mnie JEST WAŻNE ile czasu zajmuje dana czynność , bo w tym czasie mogę coś innego robić niż go szorować .......
a ile czasu zajmuje Ci dziennie ten zlew?
MARTINA1
03-11-2009, 14:44
Kupiłaś ciesz się ! i szoruj przy byle okazji jak lubisz .......wolna wola..........
ciekawa odpowiedź...
pytam bez cienia ironii, li tylko z ciekawości co też mnie czeka z wybranym przeze mnie modelem.
MARTINA1
03-11-2009, 14:56
Z tego tematu naprawdę niewiele da sie wycisnąć , bo zachodzi możliwość ,że zaczniemy sobie złośliwić . Od strony praktycznej podałam co i jak ...A WRÓŻYĆ NIE WRÓŻĘ :D
To troche ciezko z tymi zlewami, wychodzi ze najlepsze to te staromodne, biale emaliowane :)
...a oprocz nich co jest najpraktyczniejsze? Stal nierdzewna to z doswiadczenia wiem ze nie jest super, mikrotekstura jak widac jeszcze gorsza masakra :)
Te plastikowe zlewy niestety w ogole mi sie nie pododbaja...
Moze jest jakis nie za drogi producent ktory oferuje odporniejsza stal ktora sie tak nie packa i nie rysuje?
maciejki
10-11-2009, 13:02
a czy ktos posiada zlewozmywaki alveus,oni maja w ofercie satyne,len i mikro len.
co jest lepsze len czy mikro len??
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin