PDA

Zobacz pełną wersję : Jak długo muszą schnąć mury?



atena28
07-12-2008, 18:24
Witam! Mam pytanko: Jak długo musi schnąć dom 120m2 pow.użytk., żeby można było się do niego " bezpiecznie " wprowadzić, tzn. bez ryzyka grzybów, pleśni itp. rzeczy. Czy 3-4 miesiące wystarczą? Gdybym tak teraz zaczęła grzać centralnym ogrzewaniem i szeroko otwierała okna, żeby ta wilgoć i para wyleciały - dałoby radę? Czy czekać do lata? Chciałabym wprowadzić się na Wielkanoc a zaczęliśmy budowę w czerwcu tego roku. Proszę o poradę.

jacekp71
07-12-2008, 19:35
odparuje, odparuje ....
tylko to grzanie bedzie kosztowne ;-)

atena28
09-12-2008, 19:47
Ale kiedy odparuje? :(

zenek_akcent
10-12-2008, 14:34
12 marca ok 14.15

pierwek
10-12-2008, 15:00
zgadza się, mi też wyszła ta data w programie wilgoć_2008_home_edition

atena28
12-12-2008, 17:17
Wy się śmiejecie a ja na serio pytam :cry:

EZS
15-12-2008, 22:02
serio to ja się wprowadziłam miesiąc po wyjściu tynkarzy. ten miesiąc nie było grzane, bo nie było czym. Wilgoć była, nie powiem, ale przy działającym CO i wietrzeniu po miesiącu już nie było śladu a po dwóch wróciły mi chore zatoki :-? (dla tych, co nie wiedzą, moje zatoki lubią wilgoć, czują się wtedy dobrze, w przeciwieństwie do mioch stawów)

emqwadrat
16-12-2008, 21:02
My zaczęliśmy we wrześniu tego roku a plan wprowadzki jest na koniec czerwca 2009.....
Wilgoci się nie boję, myślę, że już jej nie będzie....gorzej z poustawianiem wszystkiego co by zdążyć :x

q-bis
17-12-2008, 11:00
serio to ja się wprowadziłam miesiąc po wyjściu tynkarzy. ten miesiąc nie było grzane, bo nie było czym. Wilgoć była, nie powiem, ale przy działającym CO i wietrzeniu po miesiącu już nie było śladu a po dwóch wróciły mi chore zatoki :-? (dla tych, co nie wiedzą, moje zatoki lubią wilgoć, czują się wtedy dobrze, w przeciwieństwie do mioch stawów)

Z tego wynika, że bardziej dbasz/lubisz swoje stawy niż zatoki :D. Zatoki nie są zazdrosne?

Przepraszam za tę dygresję nie na temat 8)

ohh
17-12-2008, 12:57
my zaczęliśmy w sierpniu, a w grudniu (tego samego roku) już mieszkaliśmy :). Domek malutki. Wilgoci niet :D

EZS
17-12-2008, 21:04
Z tego wynika, że bardziej dbasz/lubisz swoje stawy niż zatoki :D. Zatoki nie są zazdrosne?


Funduję im czasem wypad w tropiki - np HongKong w porze deszczowej, Iguasu Falls w Brazylii alvo... mokry domek :lol:

q-bis
18-12-2008, 07:23
Z tego wynika, że bardziej dbasz/lubisz swoje stawy niż zatoki :D. Zatoki nie są zazdrosne?


Funduję im czasem wypad w tropiki - np HongKong w porze deszczowej, Iguasu Falls w Brazylii alvo... mokry domek :lol:


:D :D :D :D