PDA

Zobacz pełną wersję : Przechowanie prętów żebro do wiosny, jak?



ifka13
11-12-2008, 21:43
JAk przechować pręty do zbrojenia przez sezon zimowy? Kupiłem piewszą partię prętów żebrowanych (w dobrej cenie)- muszę je teraz przechować do wiosny, i pytanko mam: czy trzeba je zabezpieczyć przed korozją? tzn zadaszyć?
z odcinkami 6m nie ma problemu, miejsce pod dachem jest, ale pręty w odcinkach 12m musze gdzieś ułożyć- czy muszą być pod zadaszeniem? czy mogę je zostawić na wolnym powietrzu opartych na kilku belkach?

edde
11-12-2008, 21:52
możesz, moje leżały sobie spokojnie pod chmurką (na stemplach) od grudnia zeszłego roku, wiosna, latem i jesienią sukcesywnie zużywane, trochę jeszcze zostalo, przeleżą kolejna zimę, na wiosnę w beton pójdą, za zimę raptem pokryją się lekkim nalotem rdzawym co poprawi ich formę ;)

remx
12-12-2008, 05:55
Możesz, u mnie leżą już 3 lata

ifka13
12-12-2008, 06:21
dzięki, w takim razie będę miał mniej roboty z ich umieszczeniem;)

zbigmor
12-12-2008, 07:44
JAk przechować pręty do zbrojenia przez sezon zimowy? Kupiłem piewszą partię prętów żebrowanych (w dobrej cenie)- muszę je teraz przechować do wiosny, i pytanko mam: czy trzeba je zabezpieczyć przed korozją? tzn zadaszyć?
z odcinkami 6m nie ma problemu, miejsce pod dachem jest, ale pręty w odcinkach 12m musze gdzieś ułożyć- czy muszą być pod zadaszeniem? czy mogę je zostawić na wolnym powietrzu opartych na kilku belkach?

Musisz je wstawić do suchego pomieszczenia i utrzymywać stałą wilgotność 45% i temperaturę 18 deg C. Poprzekładaj je suchymi kawałkami drewna.
A na poważnie nic się im nie stanie. Korozja wręcz pomaga przy łączeniu z betonem, a po zalaniu nic im się już nie stanie. Po 1 roku strata materiał u na grubości będzie wręcz niezauważalna.

pblochu
12-12-2008, 08:01
No fakt, ale tylko po to żeby te pręty nie dostały nóg :D :evil:
Powinieneś ją odizolować od ziemi – połóż na przekładkach i nakryj brezentem
Owszem lekka korozja powierzchniowa może i pomaga w połączeniu z betonem (świadczy wyłącznie o odtłuszczeniu powierzchni), ale do wiosny przy dzisiejszej jakości stali węglowych możesz spodziewać się na niej dość grubej powłoki tlenków

Co do utraty grubości 18 G2 - nie pamiętam 3-4 mikrony na rok bez spłukiwania czy jakoś tak (dotyczy korozji powierzchniowej)

ifka13
12-12-2008, 09:05
ok, dzięki, pisząc post bardziej kierowałem sie wątpliwościami czy rdza pomaga czy przeszkadza w późniejszym wiązaniu z betonem

mdzalewscy
14-12-2008, 17:16
nalot rdzawy nie przeszkadza, natomiast rdza elyminuje stal do użycia w kostrukcjach typu strop. Z mego doświadczenia spotykałem się z sytuacją gdzie inspektor/kierownik nie dopuścił do użycia takiej stali, dotyczyło to większych budów (np. budynki wielorodzinne)

bladyy78
14-12-2008, 17:47
U mnie 12 lat leżały pręty zbrojeniowe pod chmurką które zostały ojcu po budowie, a później poszły jeszcze do mnie na strop. I po 12 latach leżenia pod chmurka pręty te miały tylko powierzchowny nalot rdzy, który łatwo można było osunąć szczotka drucianą.

pblochu
14-12-2008, 18:29
Bo to była dobra stara stal
Dzisiejsza ponad 100 gatunków dostępnych od ręki a większość to gnioty lub gliny - łopata tego łopata tamtego + kontener złomu
Nic mnie już nie zdziwi odkąd 0H18N9 pokryła się białym nalotem po tygodniu leżenia w namiocie
Ostatnio testowałem taką fajną próbkę 300 mm długości 20 szerokości 2 grubości - 2 chłopa żeby ją przegiąć materiał super - w warunkach wilgotnych przerdzewiała na wylot w 1,5 miesiąca
A dziadek przed wojną wbił rury w ziemie i rozciągnął na nich siatkę - stoją do tej pory - zardzewiałe na jakieś 2mm ale stoją

Robinson74
28-03-2019, 08:28
Nawiążę do tematu.
Zakładam, że ułożenie siatek i prętów zbrojeniowych na paletach i przykrycie ich plandeką to prawidłowe działanie?

d7d
28-03-2019, 09:43
Możesz między prętami a plandeką dać jakieś przekładki aby była minimalna wentylacja.

patrycja.wozniok
11-08-2020, 10:04
Jak przyrdzewieją to i lepiej będzie, beton bedzie mial "lepiej" czego sie chwycic


https://stainlesseurope.com/