Zobacz pełną wersję : rASI domek - fotoretrodziennik - komentarze
Witaj Rasiu
Ja tym razem w sprawie ceramiki w łazienkach ( w ramach przypomnienia kiedyś byłam w sprawie kuchni :D) widzę w dolnej łazience kibelek i bidet roca hall i tu pytanie czy jesteś zadowolona, czy wygodne itp.
Podobają mi się jeszcze te okrąglutkie w łazience z drewnianą podłogą, co to za firma? dodam że łazienka mój ideał:)
Poszukuję do jednej łazienki kanciastych kształtów, a do drugiej okrągłych, stąd moje pytania.
Niezmiennie się zachwycam i wpadam do Ciebie po cichutku;)
Pozdrawiam Marta.
rasia sprawdz dobrze ten kolor - mi sie osobiscie na oko wydaje ze bedzie wpadal w niebieskawy - ja mam drzwi 7011 i jest w sloncu niebieski a niby srebrny-szary mial byc a z tego co widze na ral - to one jakby byly z jednej bazy. Ja bede przemalowywac, bo mnie wnerwia na 7039
Dla mnie bardziej cieply bylby 8019 - ale jak nie zobaczysz w realu to ciezko cos podpowiedziec.
Witaj Rasiu
Ja tym razem w sprawie ceramiki w łazienkach ( w ramach przypomnienia kiedyś byłam w sprawie kuchni :D) widzę w dolnej łazience kibelek i bidet roca hall i tu pytanie czy jesteś zadowolona, czy wygodne itp.
Podobają mi się jeszcze te okrąglutkie w łazience z drewnianą podłogą, co to za firma? dodam że łazienka mój ideał:)
Poszukuję do jednej łazienki kanciastych kształtów, a do drugiej okrągłych, stąd moje pytania.
Niezmiennie się zachwycam i wpadam do Ciebie po cichutku;)
Pozdrawiam Marta.
o i ja sie podłącze - bo już prawie ten hall zamawiam do górnej łazienki :rolleyes:
Witam,
potrzebuje zrobic badanie kamera termowizyjna mojego domku. googlujac widze, ze robilas takie badanie, ale nie wyrzucilo mi namiarow na danego speca.
czy moglabys sie podzielic takimi namiarami?
dziekuje z gory
Spokojnie gdzieś wygarniesz. Zadryndaj do Starego albo podjedź.
A jak nie on to na pewno wie kto :)
Kupiłam dwie próbki... po 1 litrze, że też nie ma mniejszych!:confused: No ale obie są szaaare... to zawsze się przydadzą.;)
Niech tylko mróz trochę zelży i przestanie padać, to jutro maluję słupki na próbę.:)
rasia sprawdz dobrze ten kolor - mi sie osobiscie na oko wydaje ze bedzie wpadal w niebieskawy - ja mam drzwi 7011 i jest w sloncu niebieski a niby srebrny-szary mial byc a z tego co widze na ral - to one jakby byly z jednej bazy. Ja bede przemalowywac, bo mnie wnerwia na 7039
Dla mnie bardziej cieply bylby 8019 - ale jak nie zobaczysz w realu to ciezko cos podpowiedziec.
7022 jest na 100% szary, ciepły. Tylko mojemu Panu Markowi od ogrodzenia wydaje się być bardziej brązowy niż szary, więc na wszelki wypadek maznę sobie go na słupku już zabetonowanym obok betonu i będę na 100% pewna, że dobrze wybrałam. :) 7011 jest zimnym szarym i nie dziwię się, że wpada Ci w niebieski. Z cieplejszych to 7010 jest fajny i właśnie 7039. :) 8019, to już paleta brązów.
Witaj Rasiu
Ja tym razem w sprawie ceramiki w łazienkach ( w ramach przypomnienia kiedyś byłam w sprawie kuchni :D) widzę w dolnej łazience kibelek i bidet roca hall i tu pytanie czy jesteś zadowolona, czy wygodne itp.
Podobają mi się jeszcze te okrąglutkie w łazience z drewnianą podłogą, co to za firma? dodam że łazienka mój ideał:)
Poszukuję do jednej łazienki kanciastych kształtów, a do drugiej okrągłych, stąd moje pytania.
Niezmiennie się zachwycam i wpadam do Ciebie po cichutku;)
Pozdrawiam Marta.
Kibelki hall są całkiem fajne.:) Zwłaszcza, że można do nich kupić deskę do bidetu i do kibelka wolnoopadającą, a ja już bardzo przyzwyczaiłam się do tego udogodnienia i zdarza mi się trzasnąć strasznie deską u kogoś w gościach...:oops:
A okrągłe to Subway V&B. Deska woonoopadająca jest do nich cholernie droga, ale śliczna... za to sama ceramika jest taniutka jak na V&B.:)
Witam,
potrzebuje zrobic badanie kamera termowizyjna mojego domku. googlujac widze, ze robilas takie badanie, ale nie wyrzucilo mi namiarow na danego speca.
czy moglabys sie podzielic takimi namiarami?
dziekuje z gory
Robiłam u Maloberta, tak jak forumowa 78Mysza. :)
Jak mi się schody generalnie nie podobają, to jedynie Twoje na tym forum są w/g mnie ładne :) Ach gdyby jeszcze tak stopnie szklane "świeciły" - pamiętasz ... ;) ?
W sumie czekają mnie schody w garażu na strych, może pójdziemy na bogato ;) :)
pozdrawiam, majki
Pamiętam... chlip... chlip... ale wszystko jeszcze jest możliwe...;)
No bogato, koniecznie na bogato i od razu świecące! :)
Dzięki Majki za tak miłe słowa.:)
Cały czas jeszcze nie mam wybranego reku i zupełnie nie wiem co wybrać...:cry:
Co do reku u nas jest Brink. Nie wiem, działa sobie :)
Walczę z ociepleniem kanałów na strych ale idzie mi to okropnie wolno. Doszło np. nowe hobby - odśnieżanie domu ;)
pozdrowionka, majki
A pod moim domkiem zjawiło sie dziś dwóch młodzieńców i odśnieżyli za dychu :):)
No widzisz, ja już drugi rok mam te same zainteresowania...;) tylko dach zostawiam Młodemu.:)
A jak z głośnością Twojego Brinka? A efektywność? Nie nawiewa Ci zimnego powietrza przy takich mrozach?
Widzisz Nefcia, to są plusy mieszkania w mieście. U mnie na wieś pies i bez kulawej nogi nie się nie zapuszcza, żeby chociaż ogonem pomachać i odśnieżyć...:rolleyes:
Widzisz Nefcia, to są plusy mieszkania w mieście. U mnie na wieś pies i bez kulawej nogi nie się nie zapuszcza, żeby chociaż ogonem pomachać i odśnieżyć...:rolleyes:
Na szczęście możemy obgonić własnymi dziećmi (za darmo :) ) jak cudze się nie napatoczą :)
No widzisz, ja już drugi rok mam te same zainteresowania...;) tylko dach zostawiam Młodemu.:)
A jak z głośnością Twojego Brinka? A efektywność? Nie nawiewa Ci zimnego powietrza przy takich mrozach?
No ja Młodej jeszcze na dach nie wpuszczę ;)
Jest niesłyszalny na 1 biegu i 2, przy 3 słychać szum, ale chyba jeszcze oprócz testów nie włączałem.
Cały czas chodzi na 1, na 2 włączam czasem rano i jak np. coś sie mocniej gotuje ( nie ma pochłaniacza jeszcze ).
A zimne ... nawiewa :( Nie mam GWC więc nie ma co podgrzewać wstępnie powietrza, ale chyba przybędzie nagrzewnica elektryczna wstępnego powietrza i jak podocieplam kanały do końca to będzie inny komfort ;)
pozdrawiam, majki
Dzięki Majki! :D
Nefcia, moje Młode codzienni wyjeżdżają do szkoły o 7.00, jak wracają jest już ciemno, do weekendu czekać nie będę, bo nie wyjadę autkiem z garażu... nie ma przebacz, łopatą muszę machać sama od rana.
Właśnie wróciłam z drabiny... zrzucałam nawisy śnieżne i sople, bo mi cała rynna nad zimowym ogrodem zamarzła i leje się woda, po drodze zamarzając, po ramie okna.:(
mayadaski
01-12-2010, 10:39
Hej Rasia, pieknie u Ciebie w srodku...kuchnia zaprasza na goraca czekolade....mmmm...tak bardzo po domowemu...
Cześć Rasieńko
Wiesz z tym odśnieżaniem, żebyś mieszkała bliżej - Kondzio dostał swoją własną mini łopatę i odśnieża wszystko i wszędzie :)
nitubaga
01-12-2010, 15:02
to ja zapraszam do siebie... każda silna męska ręka z łopatą w tejże na wage złota ;)
Hejka...
ja jeszcze sopli nie mam, ale bacznie obserwuje moją elewacje...
u mnie tak wieje i sypie że jutro do pracy mogę nie dojechać bo już dzisiaj nie mogłam przebić się pod blok takie zaspy usypało do rana to nie wiem co będzie:(
Hej Rasia, pieknie u Ciebie w srodku...kuchnia zaprasza na goraca czekolade....mmmm...tak bardzo po domowemu...
U mnie po domowemu, to znaczy wszystko w porządku porozrzucane...;)
Gorąca czekolada czeka na Ciebie w blokach startowych.:D
Wiecie, że ja wczoraj złapałam się na tym, że nie zamknęłam wody ogrodowej, nie zwinęłam węży do podlewania, no i generalnie wszystko zawaliłam...:bash::( Jedyne co mam na swoje usprawiedliwienie, to że nigdy wcześniej nie mieszkałam w domu, tylko w blokach i wiele takich organizacyjno-logistycznych spraw jest dla mnie kompletną nowością.:oops:
Ups.. muszę spytać, czy mąż zamknął wodę... :rolleyes:
Rasia spoko następnym rokiem dasz rade;)
Gosiek33
02-12-2010, 08:20
Witaj zasypana, wczorajsza nasza praca poszła na marne i znowu po kolana śniegu mamy. Kuchnię masz cudowną... i bardzo przytulną choć nowoczesną zarazem :yes:
ale te piękne sople to okropność, czy to jakaś niedoróbka na dachu jest powodem, że się zbierają :confused:
FIlip gania po śniegu, a moje wyjątkowo w tym roku niechętnie wyłażą na dwór :(
Ale masz fajne sople!!!!!
Drapki dla Filipka zostawiam.
Ode mnie tez prosze Filipka wymiziac. :)
[B]Rasiątko [/B no sople to masz koncertowe:(
Gosiek33
02-12-2010, 19:55
monitor pewnie przekłamuje, ale prawa próbka wydaje mi się ociupinkę bardziej zielona i ta bardziej mi się podoba :)
a śniegu na drzwiach tarasowych też mam sporo... więc tych drzwi nie otwieram :lol2:
Dobrze widzisz Gosiaczku, a nie jest trochu "sraczkowata"?:rolleyes:
http://img16.imageshack.us/img16/1176/grudzie201027.jpg
Sraczkowata hihihih dobre, ja tak nie myślę, ale wydaje mi sie, że do reszty to ten kolor po lewej bardziej pasuje.:)
Wiesz co....
Ja to bym dała jeszcze coś jaśniejszego....
A namalowałaś oryginalnym lakierem, czy to w jakimś programie zrobiłaś?
Ale mnie możesz nie słuchać, bo ja raczej szara nie jestem:rolleyes:;)
mnie też prawa bardziej:)
Gosiek33
02-12-2010, 20:10
takiej sraczki to jak żyję nie widziałam :rotfl: a będzie.... do lasu bardziej pasować :cool:
Ja za Arniką - chyba ciutkę jaśniejszy byłby ładniejszy... :oops: A jak trzeba wybrać z tych dwóch - prawy ;)
nitubaga
02-12-2010, 20:27
jestem... chyba ciemniejszy jakoś bardziej mi leży, znaczy prawy ...:D
Rasia, wkręcasz nas
przecież te kolory się nie różnią...
Wiesz co....
Ja to bym dała jeszcze coś jaśniejszego....
A namalowałaś oryginalnym lakierem, czy to w jakimś programie zrobiłaś?
Ale mnie możesz nie słuchać, bo ja raczej szara nie jestem:rolleyes:;)
Farba oryginalna. Trochę się świeci, bo w ten mróz nie chciała wysychać. Docelowo ma być mat lub półmat.
Rasia.... a musi być taki kolor????????????
Nie możesz innego.....
Ja albo bym dała jaśniutki szary taki jak beton... I niech się zlewa.. będzie przynajmniej jasnoszare i na dodatek zgra się ze wszystkim, albo bym poszła w bardzo ciemny antracyt... taki grafitowy szary... jaśniejszy od czarnego...
Tylko, żeby nie wyszedł z tego kolor ... zakładu pogrzebowego.....
Bo... mnie te dwa wcale nie leżą... Ale ja już pisałam ... mało szara jestem....
Rasia, wkręcasz nas
przecież te kolory się nie różnią...
Ależ różnią się strasznie... prawy to RAL 7022 a lewy z wzornika Tikkurili S499...:)
Rasia.... a musi być taki kolor????????????
Nie możesz innego.....
Ja albo bym dała jaśniutki szary taki jak beton... I niech się zlewa.. będzie przynajmniej jasnoszare i na dodatek zgra się ze wszystkim, albo bym poszła w bardzo ciemny antracyt... taki grafitowy szary... jaśniejszy od czarnego...
Tylko, żeby nie wyszedł z tego kolor ... zakładu pogrzebowego.....
Bo... mnie te dwa wcale nie leżą... Ale ja już pisałam ... mało szara jestem....
Księciunio chce jak najciemniejszy...:rolleyes:
na monitorze różnica jest zadna
ale na słowo mogę powiedzieć, ze wybrałabym mniej sraczkowy
No to jest 2,5 do 4,5 ... na prawą sraczkę nr RAL 7022..............:)
na monitorze różnica jest zadna
ale na słowo mogę powiedzieć, ze wybrałabym mniej sraczkowy
Ja właśnie też...:rolleyes: Ale Księciunio uparł się na ten 7022 jak jasna chłorera!
Dzięki Lasche i wszystkie Dziewczynki! :) Właśnie zrobiłyście Księciuniowi dobrze...;) :D
No przecież to już było dawno wiadomo,że będzie 7022 :):):) Po co to się tak szarpać LOL :)
Pierwszy raz widzę, żeby ktoś był zadowolony ze sraczki ;)
Noooo proszę....
Ksieciunio to wie, że my zrobiłyśmy mu dobrze :lol:
chyba głosowanie zakończone, ale ja też wybieram ten po prawej stronie ;)
a mnie sie oba podobaja:yes:
No to mamy 3 do 7 i dalej Księciunio się cieszy. Ja szczerze powiem, że optowałam za lewym, ale przecież to tylko brama z siatki, trzy furtki i dwa panele... zawsze mogę przemalować...;) Za tydzień pochwalę się jak wyszło w całości i mam nadzieję zamontowane.:)
Rasia no to czekamy na calosc:yes:. ja nie wiem na ile moj monitor mowi prawde ale ta lewa szarosc jakby chlodniejsza na moje oko. ja tam generalnie lubie zimne kolory:cool:
Dobrze widzisz, lewa jest chłodniejsza, ale może i dobrze, że padło na prawy, bo szlag by mnie trafiał jakby mi przy betonie w słońcu przebijał niebieski...:rolleyes: Teraz myślę gdzie ten drugi kolor wykorzystać? Cały litr mi zostanie.
No to mamy 3 do 7 i dalej Księciunio się cieszy. Ja szczerze powiem, że optowałam za lewym, ale przecież to tylko brama z siatki, trzy furtki i dwa panele... zawsze mogę przemalować...;) Za tydzień pochwalę się jak wyszło w całości i mam nadzieję zamontowane.:)
i ja bardzo popieram takie podejście do sprawy ...
No przecież to już było dawno wiadomo,że będzie 7022 :):):) Po co to się tak szarpać LOL :)
Wiesz, ja zawsze próbuję przekombinować...;) żeby mieć 100% pewność... ale czasem się nijak nie da...
Nooo to się Ksieciunio cieszy i Rasia też.... :lol:
A;e będzie doooobrze :)
:goodnight:
Wpadłam Cię tylko uściskać :)
ni ma casu, ni ma...........
Wpadłam Cię tylko uściskać :)
ni ma casu, ni ma...........
Cześć Słoneczko! :D Są jakieś dobre wieści? Mogę już się cieszyć? :)
Gosiek33
03-12-2010, 07:00
Dobrze widzisz, lewa jest chłodniejsza, ale może i dobrze, że padło na prawy, bo szlag by mnie trafiał jakby mi przy betonie w słońcu przebijał niebieski...:rolleyes: Teraz myślę gdzie ten drugi kolor wykorzystać? Cały litr mi zostanie.
,,, gdzieś w cieniu:)
Albo lewy albo ciemniejszy niż ten prawy :)
No chyba że to już nieaktualne :)
Dobrze widzisz, lewa jest chłodniejsza, ale może i dobrze, że padło na prawy, bo szlag by mnie trafiał jakby mi przy betonie w słońcu przebijał niebieski...:rolleyes: Teraz myślę gdzie ten drugi kolor wykorzystać? Cały litr mi zostanie. ja bym zachowala ten litr na wypadek gdyby wszyscy glosujacy na sraczke nie mieli racji :D
ja zmieszałabym oba i to byłby właściwy kolor :yes:
Wiesz, ja zawsze próbuję przekombinować...;) żeby mieć 100% pewność... ale czasem się nijak nie da...
Słuchaj swojego serca :)
No i co z tym kolorkiem?????????????
Księciunio się cieszy?
Na pewno. Zostawiam calusy i lece. Trzymac kciuki prosze jutro od rana. :)
No i co z tym kolorkiem?????????????
Księciunio się cieszy?
Kolorek już na płocie! :D A płot na miejscu! Juupi!!! :)
Na pewno. Zostawiam calusy i lece. Trzymac kciuki prosze jutro od rana. :)
Kciuki trzymałam... i już wiem, że skutecznie.;) :D
a kaj foty;)
Jutro... dzisiejsze montażowe mało ciekawe...
Jutro... dzisiejsze montażowe mało ciekawe...
to czekamy z niecierpliwością :)
Jest już jutro... to się złamię...;) BO cieszę się jak dziecko!!! :D
http://img839.imageshack.us/img839/2544/grudzie2010001.jpg
http://img189.imageshack.us/img189/3391/grudzie2010002.jpg
No i zajebiście i leciutko jak mgiełka :) O to chodziło :)
Dzięki Nefciu.:) Już dawno się tak bardzo nie cieszyłam! :)
Dzięki Nefciu.:) Już dawno się tak bardzo nie cieszyłam! :)
Bo jest piękny. Bardzo mi się podoba.
O jak ładnie :D Bardzo ładnie :D
BetaGreta
07-12-2010, 08:23
Ogrodzenie wyszło bardzo ładnie.
I tak jak napisała Nefer, bardzo lekko.
Superowe jak wszytsko u ciebie :)
to dobrze ze sie zlamalas ;) bardzo fajne ogrodzenie
Jeeesssoooooooooooo jakie cudne mam pochwyty!!!:lol2:
Jeeesssoooooooooooo jakie cudne mam pochwyty!!!:lol2:
Tzn....:)?
Rasku kapitale ogrodzenie!!!:D
Jeeesssoooooooooooo jakie cudne mam pochwyty!!!:lol2:
Bo i jest co chwalić i jest ładnie.
A farbka księciuniowa ?????
Wielkie dzięki i buziaki zostawiam :hug:
http://www.pracownia-florystyczna.pl/bukietyslubne/orginal/1241742506.jpg
Dziękuję.:) Proste, stalowo-betonowe, ale jak cieszy! :) Siłownik na razie nie działa i przesuwam bramę łapką, ale jest leciutka i cichutka! Ojojojoj! :)
Arniczko, niezamaco.:) Już wiesz, że jakby coś ortopedycznego, odpukać, to do Piekar trzeba lecieć.:)
no i gdzie te pochwyty, co ? Ja chcę pochwyty buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
piękniaste ogrodzenie :D :D :D
Gosiek33
07-12-2010, 19:33
mgiełka piękna (jak Nefer rzecze) i widoków na las nie zasłania :D
lekko zwiewnie pasuje do Rasi-rusałki;)
Witaj plebus - Kasiu:) Wpisałaś się w dzienniku. Dostaję mnóstwo privów z takim samym pytaniem - czym są zalane kamyczki? Odpowiem więc i Tobie i wszystkim zainteresowanym:
Kamyki zalane są żywicą epoksydową. Po zalaniu /mniej więcej do połowy wysokości kamieni - można więcej, mniej nie, bo będą wypadać/, każdy kamyczek z osobna był smarowany pędzelkiem tą żywicą i to właśnie daje efekt tego błyszczenia.:D
glupie pytanie - czy taką żywicę da się zastosowac na ścianę? bo cośmi się nei wydaje, ale może jakims cudem....? bo chcialabym miec otoczaki na scianie i nie chcialabym, aby tak brzydko jak u ciebie na początku.... choc my będziemy mieć białe otoczaki...
glupie pytanie - czy taką żywicę da się zastosowac na ścianę? bo cośmi się nei wydaje, ale może jakims cudem....? bo chcialabym miec otoczaki na scianie i nie chcialabym, aby tak brzydko jak u ciebie na początku.... choc my będziemy mieć białe otoczaki...
Dzięki Nicol za przeniesienie.:)
Na ścianie żywica nie ma szans, bo spłynie. Chyba żeby zrobić gotowy panel w oczekiwanym kształcie i nakleić go na ścianę...:rolleyes:
Pochwyty gdzie się kuźwa grzecznie pytam .......... :):)
cze Nefcia kiedy się na południe wybierasz;)
lekko zwiewnie pasuje do Rasi-rusałki;)
No toś poszalała z tą rusałka!:lol2:
Przed chwilą włożyłam palec do wrzącego oleju i siedzę teraz z palcem w kubku z lodem... piszę lewą ręką altując kubkiem;)...:x:D
Pochwyty gdzie się kuźwa grzecznie pytam .......... :):)
Musisz przyjechać...chwilowo mam nieczynną łapkę... zdjęcia ni zrobię... powiem tylko, że z kwasówki...:)
no jak poszalałam bez problema widzę Ciebie tańczącą o świcie po zroszonej trawie w białej koszuli z rozwianym włosem a co ;)
i współczuję Ci bardzo bo boli okrutnie:(
NO to niezły czad :):) Z tymi pochwytami :):) Ale jak rozumiem palec wsadziłaś , bo jakąś pokutę miałaś ? Ładnie :):) A na serio - szczerze współczuje...
Gosiek33
08-12-2010, 07:37
Biedny paluszek :( kilka dni temu wsadziłam swój w gluta z pistoletu do klejenia, do dziś boli :(
No dobra, na pochwyty poczekam. Azur bramy mi sie podoba. Fajna przeciwwaga do betonu obok i nawiązanie do kształtu tych krawężników :)
Jak to sie stało Rasiu?http://emoty.blox.pl/resource/smutek.gif Gorący tłuszcz jest piekielnie przykry.
Na razie po pierwszym malowaniu, jeszcze elektrozamek nie podłączony, napęd też jutro... ale przespałam dzisiaj pierwszą noc w domku na całkiem zamkniętym terenie!!!:wave:
http://img220.imageshack.us/img220/1870/grudzie2010015.jpg
http://img522.imageshack.us/img522/1358/grudzie2010016.jpg
http://img686.imageshack.us/img686/5572/grudzie2010020.jpg
http://img217.imageshack.us/img217/3059/grudzie2010019.jpg
A palec, po wczorajszym kilkugodzinnym moczeniu w wodzie z lodem ma się całkiem dobrze.:D
Rasiu pochwyt czad!!!! I mocz palucha! Oby szybko się zagoił!
Piękny pochwyt - ja się przestraszyłam i dałam krótki :):) A Ty jesteś Kozaczka :):) Fajnie się śpi w ogrodzonym domu, oj fajnie :):)
konstancja30
08-12-2010, 13:50
ogrodzenie miodzio ... chciałabym tez mieć i muszę mieć ostatni dzwonek na wiosnę bo Tequila pewnych rzeczy wyamaga :) ... gratuluje :)
ogrodzenie miodzio ... chciałabym tez mieć i muszę mieć ostatni dzwonek na wiosnę bo Tequila pewnych rzeczy wyamaga :) ... gratuluje :)
No właśnie moje Dipsy bardzo zdziwione latają od bramy do furtek i nie mogą pojąć co się dzieje? :D
Piękny pochwyt - ja się przestraszyłam i dałam krótki :):) A Ty jesteś Kozaczka :):) Fajnie się śpi w ogrodzonym domu, oj fajnie :):)
Pochwyty są super! :) Pan Marek jest super! :)
swietny ten pochwyt
Rasiu pochwyt czad!!!! I mocz palucha! Oby szybko się zagoił!
Dzięki.:)
Poszalałam i zrobiłam takie same do furtki wejściowej i do obu furtek przy śmietniku.:)
Uff :):):) Dobrze,że pan Mark jest super :):)
NIe widzę inaczej, żeby pochwyty były różne - to by wyglądało badziewiasto.
Jak paluszek ???
Dziś jadę opłacić łóżko i jutro przyjeżdża :):) Tralala :)
kaśka maciej
08-12-2010, 14:55
:yes: piekne to ogrodzenie :yes:
Gosiek33
08-12-2010, 15:42
pochwyt jak zwykle u Ciebie.... może tylko zachwyt wywołać
ale brama nie jest samonośna, czy źle widzę?
Uff :):):) Dobrze,że pan Mark jest super :):)
NIe widzę inaczej, żeby pochwyty były różne - to by wyglądało badziewiasto.
Jak paluszek ???
Dziś jadę opłacić łóżko i jutro przyjeżdża :):) Tralala :)
Ożesz orzeszku!!! Tralalala, to Ty będziesz jutro śpiewać łóżko rozdziewiczając jak należy.;) :D
pochwyt jak zwykle u Ciebie.... może tylko zachwyt wywołać
ale brama nie jest samonośna, czy źle widzę?
Samonośna, a coś nie tak?
:yes: piekne to ogrodzenie :yes:
Cześć Kazik!:) Dzięki. :)Dopiero co dzisiaj rano byłam u Ciebie podglądać, czy wannę płytką znalazłaś, bo taką samą potrzebuje ktoś z mojej rodziny...:rolleyes:
Ożesz orzeszku!!! Tralalala, to Ty będziesz jutro śpiewać łóżko rozdziewiczając jak należy.;) :D
:yes::yes::yes:
Gosiek33
08-12-2010, 16:22
Samonośna, a coś nie tak?
Jest, to dobrze (coś mi się popitoliło patrząc na fotkę :oops:), bo jestem na etapie myślenia o bramie, i wyszło, że w naszych warunkach klimatycznych, jeśli przesuwana to tylko samonośna :D
Jest, to dobrze (coś mi się popitoliło patrząc na fotkę :oops:), bo jestem na etapie myślenia o bramie, i wyszło, że w naszych warunkach klimatycznych, jeśli przesuwana to tylko samonośna :D
Tak spojrzałam na zdjęcie, i faktycznie mogła Cię zmylić ta kostka jeszcze nie włożona na swoje miejsce, przez ten wszędobylski śnieg.:)
Gosiek33
08-12-2010, 16:34
:lol2:
pochwyty oszałamiające :D
mam nadzieję, że paluszek szybko się zagoi :D
Jest, to dobrze (coś mi się popitoliło patrząc na fotkę :oops:), bo jestem na etapie myślenia o bramie, i wyszło, że w naszych warunkach klimatycznych, jeśli przesuwana to tylko samonośna :D
Zdecydowanie samonośna... Mam w pracy taką na szynie .... od dawna nie działa :) Od opadów :):)
uuuuulala to Nefcia będzie miała jutro ciężką noc:lol2:
Rasia no ech miodzio:)
Raczej wątpię ...ale to zupełnie inny temat :):)
Rasiulka powaliło mnie Twoje ogrodzenie na kolana i wstać nie mogę:wave: świetnie wyszło
Nadal nie wiem, co to pochwyt, ale piekne ogrodzenie masz. :)
Ale świetne to ogrodzenie! Super! wiedziałam, że fajnie wyjdzie!
Ta rączka, za którą łapiesz, żeby furtkę otworzyć Pani Doktor :):):):)
mayadaski
09-12-2010, 10:11
Rasia, wyglada super!!
W zasadzie doszlam do wniosku, ze cokolwiek nie robisz to mi sie podoba....moge sie wprowadzic;)
Małgoś, Mazo, Nefciu, Mayu, ogromnie dziękuję! :lol:
Dzisiaj przyjechali Panowie do siłownika i w 20 minut z dostrojeniem pilotów załatwili sprawę tak, że działa wszystko jaktalala. :lol: :lol: :lol:
Jeszcze tylko Pan Elektryk podłączy w wolnym czasie mi zamek w furtce, bo ktoś kiedyś wyrwał mi z peszla kabelek i trzeba domofon rozkręcać i na nowo podłączać. No i będzie wtedy już komplecik furczeć, burczeć, choć bezszelestnie...;) ... nie przypuszczałam, że brama może być tak cicha.:)
Rasiu- piękne ogrodzenie.:lol2: My też ledwo zdążyliśmy przed zimą, ale malowanie poczeka już do wiosny...
[B]
Jeszcze tylko Pan Elektryk podłączy w wolnym czasie mi zamek w furtce, bo ktoś kiedyś wyrwał mi z peszla kabelek i trzeba domofon rozkręcać i na nowo podłączać. No i będzie wtedy już komplecik furczeć, burczeć, choć bezszelestnie...;) ... nie przypuszczałam, że brama może być tak cicha.:)
U mnie szczęśliwie już można zadzwonić domofonem - jaka to jest wygoda...
Zdziwiłabym się, gdyby brama była głośna :):)
Rasiu- piękne ogrodzenie.:lol2: My też ledwo zdążyliśmy przed zimą, ale malowanie poczeka już do wiosny...
No tak... u mnie drugie malowanie też musi poczekać na cieplejsze czasy, bo dzisiaj mróz ścisnął i trzeba by zeskrobywać z każdego drutu zamarznięte krople...;)
I jeszcze kostka też poczeka sobie, bo jakby teraz piasek wymieszany se śniegiem podsypać, to na bank roztopy obniżyłyby kostkę. Ale mi to zuuuupełnie nie przeszkadza! :lol:
Jestem tak zadowolona, że nawet nie działająca furtka mi powiewa... pstrykam sobie pilotem i myk. ;) :lol:
U mnie szczęśliwie już można zadzwonić domofonem - jaka to jest wygoda...
Zdziwiłabym się, gdyby brama była głośna :):)
Domofonem u mnie też zadzwonisz, ale wejdziesz przez bramę...;) :) Zapraszam! :lol:
Rasiu zazdrosze Ci tej bramy!
Zresztą wszystkim zazdroszcze bramy która sie nie zacina :D
Moja przesuwna niestety w te sniegi i mrozy działa różnie bo nie jest podwieszana. Nie ma jej jak podwiesić bo ja mam brame w ściętym rogu działki. Mam mało powierzchni na jej rozsuniecie. Zrobiliśmy automatyke do starej metalowej bramy. Nie dosć ze cieżka to jeszcze kurcze łożyska nieraz potrafią zamarznąć. No nic, jakos damy radę, oby do wiosny! :D
Domofonem u mnie też zadzwonisz, ale wejdziesz przez bramę...;) :) Zapraszam! :lol:
Też tak miałam, ale już mi działa guziczek od bramy :) I to jest bardzo wygodne :)
Siedzę w dresie i liczę, liczę liczę :):) WIęc dziś raczej mi się nie uda, ale na pewno jakoś wpadnę obejrzeć to cudo :)
Rasieńko gratuluję bramy i nie dziwię się że automat tak cieszy bo ja pstrykać mogę swoim pilocikiem od garażu non stop i gęba mi się cieszy :) Zawsze marzyłam o automatyce w bramie i garażu. jeden już mam a na drugi jeszcze chwilkę muszę poczekać :)
Czy to Ty masz namiar na tanie stelaże do kibelków?
Chodźcie na licytację :):):) :
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?p=4450054#post4450054
dziendoberek ..brama.wwwwooowww nareszcie :)
Rasiulka dzięki za dzisiejszą przemiłą wizytę:hug:
To ja jeszcze tu :)
Najlepszego dla Młodego na tej nowej drodze życia.
Niechaj Mu się dzieje najlepiej jak to możliwe i niech każdy kolejny dzień będzie dla Niego pięknym odkryciem :)
Cześć Duszku.:)
I ja dziękuję Pasiku.:D
Dzięki Malcia, Młodemu przekażę.:lol:
Dla Młodego wszystkiego najlepszego i poznawania świata empirycznie :)
http://werusia121.blox.pl/resource/18.jpg
http://images43.fotosik.pl/252/6e1e6b756509cdbfmed.jpg
Rasieńko wyściskaj Syna z najlepszymi życzeniami:)
Rasiu sto lat dla Syna
http://werusia121.blox.pl/resource/18.jpg
Dziękuję w imieniu Młodego, który smacznie jeszcze śpi.:D
On czekał na tą 18-tkę jak na zbawienie...wczoraj o północy wiecie od czego zaczął... od założenia własnego konta internetowego... a po szkole pojechał na strzelnicę, gdzie wreszcie bez opiekuna mógł sobie postrzelać z ostrej amunicji!!! Zachłystuje się tą swoją wolnością tak jakby do tej pory rzeczywiście wstrzymywał oddech żyjąc...:rolleyes::eek:
BetaGreta
11-12-2010, 17:27
Wszystkiego najlepszego dla syna.
Niech się cieszy :)
Dziękuję w imieniu Młodego, który smacznie jeszcze śpi.:D
On czekał na tą 18-tkę jak na zbawienie...wczoraj o północy wiecie od czego zaczął... od założenia własnego konta internetowego... a po szkole pojechał na strzelnicę, gdzie wreszcie bez opiekuna mógł sobie postrzelać z ostrej amunicji!!! Zachłystuje się tą swoją wolnością tak jakby do tej pory rzeczywiście wstrzymywał oddech żyjąc...:rolleyes::eek:
POcałuj go ode mnie :)
Mój młodszy w ogóle nie chce być dorosły :):) Każdy ma inaczej :)
Najlepszego dla Młodego z okazji przekroczenia magicznej "18-tki":)
Dzięki dziewczynki. :) Idę spać... nasprzątałam się dzisiaj... a tak tego nie znoszę...:x...dobranoc.
to po co sprzątałaś;)
Sama nie wiem??? Już ślad po mym wysiłku nie pozostał...:bash:
No widzisz, nastepnym razem z nami posiedz. :)
Rasia
to że domek masz cudny to już pisałam.
Ogrodzenie z domkiem super się komponują. Mogłabyś mi powiedzieć czym są połączone krawężniki w Twoim ogrodzeniu?
Rasia
to że domek masz cudny to już pisałam.
Ogrodzenie z domkiem super się komponują. Mogłabyś mi powiedzieć czym są połączone krawężniki w Twoim ogrodzeniu?
Zaprawą betonową, przezbrojone prętami. Odstępy poziome mają 1 cm, pionowe 3 cm. Do poziomych wykorzystałam kwadratowe pręty stalowe o przekroju 1x1cm, które po niepełnym przeschnięciu były wysuwane. Do pionowych spoin zbrojenie już wcześniej było zalane w fundamencie. (ważne jest wcześniejsze dokładne rozmierzenie obrzeży).
No widzisz, nastepnym razem z nami posiedz. :)
Jestem na chwilkę.:) Idę poczytać co u Was.:D
nitubaga
14-12-2010, 16:20
Czeee Rasia... :)
pytanko mam: czy Ty swojej suczy zakłądasz coś na łapy jak lata po śniegu i lodzie? bo jej sie potem takie bryłki lodu robią między paluchami i ona to wylizuje... a to syf przecie straszny czasem
Czeee Rasia... :)
pytanko mam: czy Ty swojej suczy zakłądasz coś na łapy jak lata po śniegu i lodzie? bo jej sie potem takie bryłki lodu robią między paluchami i ona to wylizuje... a to syf przecie straszny czasem
Absolutnie nic nie zakładaj. Możesz tylko wyciąć dłuższe włoski spomiędzy palców w łapkach. i sama wyjmować je te bryłki śniegu przed wejściem do domu.:)
nitubaga
14-12-2010, 16:31
ooo to super... bo nawet nie bardzo wiem co bym miała jej nakładać... czasem widuje takie inne pieseczki w czymś takim, ale mojej coś założyć na łapy :o PRZED spacerem? niewykonalne.... bo to wariatka totalna :D :D
A u mnie dziś labek mojego sasiada wyłamał........jedną pionową sztachetke, metalową w metalowej furtce i biegal po mojej działce :D Silne to psy, nie ma co!
ooo to super... bo nawet nie bardzo wiem co bym miała jej nakładać... czasem widuje takie inne pieseczki w czymś takim, ale mojej coś założyć na łapy :o PRZED spacerem? niewykonalne.... bo to wariatka totalna :D :D
Nasze psy są normalne, te w butach... to sama wiesz co to jest... echhh...
A u mnie dziś labek mojego sasiada wyłamał........jedną pionową sztachetke, metalową w metalowej furtce i biegal po mojej działce :D Silne to psy, nie ma co!
O! A Ty masz sunie z cieczką u siebie?:rolleyes:
To w taki razie kota, albo co innego "smacznie" pachnącego.:lol2:
Chyba tylko Karola jak kupe zrobi ;)
Jemu sie poprostu strasznie nudzi na pustej działce i za wszelką cenę próbuje do nas przeleść. Z pozostałych 3 stron ma betonowy płot od nas siatke i to go zacheca bo delikatniejsze ogrodzenie no i więcej widać. Zza betonu nic nie widzi a i pola ma tam wokół tylko.
Troche jestem zła bo zniszczył nam siatke i wyglada beznadziejnie teraz ale to nie wina psa tylko włascicieli, ze tego nie przypilnują.
Gosiek33
14-12-2010, 17:13
Nasze psy są normalne, te w butach... to sama wiesz co to jest... echhh...
uderz w stół.... :rolleyes: moje chodziły po osiedlowych chodnikach w ,,skarpetkach" (od czasu do czasu) bo sól tak dawała im się we znaki, że biedne nie wiedziały którą do góry zadzierać, tak je piekło - a żadne smarowanie wazeliną i specjalnymi maściami i tak nie skutkowało :P A zresztą chyba Twój czarny, gdy był na służbie też miał ochotę na ,,buty" dla ochrony :p
nitubaga
14-12-2010, 17:14
uderz w stół.... :rolleyes: moje chodziły po osiedlowych chodnikach w ,,skarpetkach" (od czasu do czasu) bo sól tak dawała im się we znaki, że biedne nie wiedziały którą do góry zadzierać, tak je piekło - a żadne smarowanie wazeliną i specjalnymi maściami i tak nie skutkowało :P A zresztą chyba Twój czarny, gdy był na służbie też miał ochotę na ,,buty" dla ochrony :p
nooo ładnieee : D:D
nitubaga
14-12-2010, 17:15
Chyba tylko Karola jak kupe zrobi ;)
Jemu sie poprostu strasznie nudzi na pustej działce i za wszelką cenę próbuje do nas przeleść. Z pozostałych 3 stron ma betonowy płot od nas siatke i to go zacheca bo delikatniejsze ogrodzenie no i więcej widać. Zza betonu nic nie widzi a i pola ma tam wokół tylko.
Troche jestem zła bo zniszczył nam siatke i wyglada beznadziejnie teraz ale to nie wina psa tylko włascicieli, ze tego nie przypilnują.
a wiesz, że jak raz przelazł to już bedzie przełaził dopóki nie naprawisz siatki... :D nooo i jeśłi one wszystkie tak mają... to CI wykopie kilka dziurek ;) tu i tam....
Witam.Patrzę na Twój piękny domek i dech zapiera.Mam takie pytania- z czego zrobione jest ogrodzenie? i czy ta ,,ścianka'' dekoracyjne przy szklanych schodach jest z jakis drucików?A pamiętasz może numer RAL okien ?pozdrawiam i wszystkiego dobrego.
Nitu to chyba nie ja powinnam naprawiac a sąsiedzi. I czynia to zresztą ale to łatanie niestety widać :( A doły im kopie. U mnie siatka ma głębokie fundamenty pod podmurówką :D
nitubaga
14-12-2010, 18:12
nooo to Ty się koleżanko ciesz, że masz sąsiadów którzy się poczuwają do naprawiania szkód za swojego psa ;) bo nie zawsze tak jest ... z tymi fundamentami to masz fuksa... :) bo te pieseczki sa mocno zdeterminowane jak coś chcą ;)
noo i u nas dzięki takiemu murowi w ziemi nie mamy nornic.... a wiem, ze próbowały się dostać po tunelach jakie mi wyryły w trawniku po drugiej stronie ogrodzenia :o nooo nie wiem co bym zrobiła jakby mi się dostały do kwiatków... pewnie spuściłabym psa, ale niewiele by mi z ogódka pewnikiem zostało ;) :D
uderz w stół.... :rolleyes: moje chodziły po osiedlowych chodnikach w ,,skarpetkach" (od czasu do czasu) bo sól tak dawała im się we znaki, że biedne nie wiedziały którą do góry zadzierać, tak je piekło - a żadne smarowanie wazeliną i specjalnymi maściami i tak nie skutkowało :P A zresztą chyba Twój czarny, gdy był na służbie też miał ochotę na ,,buty" dla ochrony :p
:lol2: no sól jet wytłumaczeniem, ale rozumiem, że teraz nie zakładasz im butów?:rolleyes::)
Na służbie, czyli w akcji to tylko w przypadku kontaktu z substancjami chemicznymi i przeciw skaleczeniom.
Ja pisałam tylko o sytuacji zakładania psu butów, bo jest zimno.;):)
nitubaga
14-12-2010, 18:15
:D :D
jak się Rasia gęsto tłumaczy : D:D
Rasiulka, dzięki za dzisiejsze pogaduchy :D
Spóźnione, ale najserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla pełnolatka :D
Gosiek33
14-12-2010, 18:22
:lol2: no sól jet wytłumaczeniem, ale rozumiem, że teraz nie zakładasz im butów?:rolleyes::)
Na służbie, czyli w akcji to tylko w przypadku kontaktu z substancjami chemicznymi i przeciw skaleczeniom.
Ja pisałam tylko o sytuacji zakładania psu butów, bo jest zimno.;):)
Zimno nie, ale powiem Wam w sekrecie, że psy papilotowane (na wystawy :() chodzą w domu w skarpetach na tylnych łapkach, bo inaczej drapiąc się wyrywają sobie włosy... czego nie robi się dla urody ;( ... próżność ludzka nie ma granic :mad:
Witam.Patrzę na Twój piękny domek i dech zapiera.Mam takie pytania- z czego zrobione jest ogrodzenie? i czy ta ,,ścianka'' dekoracyjne przy szklanych schodach jest z jakis drucików?A pamiętasz może numer RAL okien ?pozdrawiam i wszystkiego dobrego.
Witam cieplutko:) ... sprzed kominka;) Dziękuję bardzo za miłe słowa.:)
1. Ogrodzenie zrobione jest z obrzeży krawężnikowych firmy Libet 6x20x100 cm plus siatka zgrzewana.:)
2. Przy schodach rozciągnięte są linki stalowe, takie z jakich się robi wanty w żaglówkach.:)
3. Okna - kolor RAL 9007:)
Zimno nie, ale powiem Wam w sekrecie, że psy papilotowane (na wystawy :() chodzą w domu w skarpetach na tylnych łapkach, bo inaczej drapiąc się wyrywają sobie włosy... czego nie robi się dla urody ;( ... próżność ludzka nie ma granic :mad:
No właśnie o tym było moje echhh...:)
:D :D
jak się Rasia gęsto tłumaczy : D:D
Nie chcę nikogo urazić...:rolleyes: ale jak widzę panienkę z psem w torebce, w ubranku do koloru butów... nie tylko psich ale i właścicielki... to... echhh...:mad::evil:
Rasiulka, dzięki za dzisiejsze pogaduchy :D
Spóźnione, ale najserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla pełnolatka :D
I ja dziękuję Liduś. :lol: I za pogaduszki i za życzenia dla Młodego... dalej małolata...;)
apropos siatki, to my w koncu pojdziemy z torbami ciągle naprawiamy i naprawiamy...ech...
Dobrze, ze u nas na wsi niczym nie sypią, bo na buty dla psów to już by mi chyba nie starczyło...
Mam wogole takie wrażenie, ze te nasze wsiowe psy to jakieś inne są...
Przecież właściciel Cygana w też kółko siatkę łata, a on i tak ciągle jest u nas...
Ciekawe czy jak by Cygan był wykastrowany to zmniejszyła by mu się ochota na eskapady, wie ktoś?
Bo zamierzam przedyskutować z jego PAnem kwestię własności psa. tzn. chcialabym żeby nam go oddał, bo i tak prawie cały czas u nas siedzi.
Irmuś, to bardzo dobry pomysł z tym uregulowaniem własności... bo to właściwie tylko o formalności tu chodzi... a kastracja u Cygana zmieni tyle, że nie będzie reagował na suki z cieczką tak jak do tej pory i będziesz mieć pewność, że więcej dzieci mieć nie będzie, ale wędrówki po okolicy weszły mu już w nawyk i to mu nie zniknie.:( Ale z pewnością trochę się uspokoi.:)
nitubaga
14-12-2010, 19:17
Nie chcę nikogo urazić...:rolleyes: ale jak widzę panienkę z psem w torebce, w ubranku do koloru butów... nie tylko psich ale i właścicielki... to... echhh...:mad::evil:
ooo mój monsz ma identycznie :D i jeszcze jak idzie z Zoyką a ta leci się witać, to mówi jej : ty pies jesteś ze szczurkami się nie zadawaj ;)
Mina właścicieli - obłędna :D
ooo mój monsz ma identycznie :D i jeszcze jak idzie z Zoyką a ta leci się witać, to mówi jej : ty pies jesteś ze szczurkami się nie zadawaj ;)
Mina właścicieli - obłędna :D
chciałabym taką minę zobaczyć :lol2:
Gosiek33
14-12-2010, 19:56
Co wy tam wiecie :rotfl: zobaczcie co właśnie znalazłam
http://www.tvn24.pl/-1,1686117,0,1,romantyczna-kolacja-z-psiej-miski,wiadomosc.html
choć psy wydają się normalne (szczególnie ten terier ;))
ee moja ma takie futro na łapach że żadne skarpetki jej nie potrzebne:lol2:
Zaprawą betonową, przezbrojone prętami. Odstępy poziome mają 1 cm, poziome 3 cm. Do poziomych wykorzystałam kwadratowe pręty stalowe o przekroju 1x1cm, które po niepełnym przeschnięciu były wysuwane.
DZIĘKUJĘ
pozdrawiam
(jesteś moim guru nr 1 na FM)
nitubaga
14-12-2010, 20:11
chciałabym taką minę zobaczyć :lol2:
cos w ten deseń ;)
http://lalutek.blox.pl/resource/wkurw.jpg
rasia ślicznie dziękuję za ekspresową odpowiedź.pozdrawiam.
DZIĘKUJĘ
pozdrawiam
(jesteś moim guru nr 1 na FM)
Dwa razy napisałam poziome, oczywiście pionowe mają 3 cm. Za błąd przepraszam. Już w poście poprawiłam.:)
Właśnie odebrałam Młodą z koncertu Vavamuffin w HRC i szok! Przejechałam całą Wawkę cały czas głównymi ulicami, żadnymi skrótami, bo przecież pusto w nocy i co? - wszedł właśnie dziś w nocy przepis o zakazie odśnieżania i posypywania solą!!!:rolleyes: Wawka biała, bielusieńka jak Bieszczady, pięknie oświetlona i równie pięknie zasypana... jeździ się, a raczej sunie po absolutnie białych ulicach z taką gracją i elegancją, że karoca Królowej Angielskiej by się nie powstydziła... Jana Pawła jak długie i szerokie - białe, Aleje Jerozolimskie jeszcze dłuższe i miejscami szersze, ale już nie bielsze, bo się nie da... NIC nie było odśnieżone ani posypane, a przez moje półtoragodzinne suwanie się po Wawce nie spotkałam ani jednego pługu, czy piaskarki!!! A od kilku godzin nic a nic nie popadało!!!???:o:o:o
Hmmm... zakaz odsniezania mowisz... :D
aniahubi
15-12-2010, 08:55
Mam nadzieję, że do Sylwestra zniosą ten zakaz, bo pod koniec grudnia do stolycy się wybieram :cool:
jakto zakaz odsniezania??? z jakiego powodu?
zakaz odśnieżania i sypania solą :jawdrop::jawdrop::jawdrop:
nitubaga
15-12-2010, 15:06
moje kochane kolezanki - jesli to prawda to mnie ona jakoś nie dziwi ;) połowa kasy na odśnieżanie poszła już w pośniegowe błoto jeszcze w styczniu i w lutym przy poprzedniej zimie... teraz ledwie się grudzień zaczął a zaspy po pachy ;) ktoś uznał, ze cza oszczędzać kase bo do lutego nie wydolim ;)
super.... będziemy jeżdzić sankami wszędzie ;D
Na tv Warszawa podawali dziś, że przez ostatnie 2 tygodnie miasto wydało 25% tego co w ubiegłym roku na odsnieżanie. To sporo....
Gosiek33
15-12-2010, 17:27
Dziś byłam we Warszawie i jezdnie ciemne były... wyparowały :rotfl:
aniahubi
15-12-2010, 17:50
Bo może teraz biały asfalt kładą, a wy się nie zorientowałyście jeszcze :rotfl:
Dziś byłam we Warszawie i jezdnie ciemne były... wyparowały :rotfl:
To gdzie ty Gosiu jeździłaś w tej W-wie, bo ja też byłam dzisiaj i czarnymi drogami jechałam
Zapomniałam Wam pokazać wypiek Młodej z okazji 18-stki Młodego... na podstawie w kształcie serca zrobiła mu lekko ośnieżoną górę z krzaczkiem, górskim strumykiem i liną do wspinaczki...:lol:
A ja "usypałam" mu kubek, który przejęła od razu Młoda...:)
http://img151.imageshack.us/img151/6049/grudzie2010030.jpg
http://img257.imageshack.us/img257/2544/grudzie2010049.jpg
A z tym zakazem odśnieżania, to was trochę wkręciłam... całkiem niechcący, bo pisałam to jako ironię...:)
Witaj Rasiu,
Gratuluję zdolności manualnych :). Jak zwykle zachwycam się Twoim domkiem, ale po cichutku. Dzisiaj natomiast zastanowiło mnie, co masz na tej ścianie, na której jest zamontowana przez Ciebie deszczownica, płytki czy jakąś farbę? I jakie?
kaśka maciej
15-12-2010, 19:07
U mnie też zakaz :yes:
A odkąd zmienił się prezydent to już nie liczę, że coś się zmieni. Ten poprzedni był moim sąsiadem, a ten obecny to jego zajadły konkurent :D
Gosiek33
15-12-2010, 19:12
To gdzie ty Gosiu jeździłaś w tej W-wie, bo ja też byłam dzisiaj i czarnymi drogami jechałam
właśnie czarne były - a tam miało być, że to śnieg wyparował :cool:
Witaj Rasiu,
Gratuluję zdolności manualnych :). Jak zwykle zachwycam się Twoim domkiem, ale po cichutku. Dzisiaj natomiast zastanowiło mnie, co masz na tej ścianie, na której jest zamontowana przez Ciebie deszczownica, płytki czy jakąś farbę? I jakie?
Hej!:) Witam i zapraszam częściej.:)
Cała ściana jest w płytkach. Ale w jakich... hmmm... nie wiem...:( Nawet nie mam jak sprawdzić nazwy, bo wszystkie faktury dałam do rozliczenia. Są absolutnie idealnie gładkie, idealnie białe z lekkim muśnięciem perłowatości ;)
U mnie też zakaz :yes:
A odkąd zmienił się prezydent to już nie liczę, że coś się zmieni. Ten poprzedni był moim sąsiadem, a ten obecny to jego zajadły konkurent :D
No to teraz jako sąsiadka to możesz mieć przechlapane, a raczej przysypane.;)
ja to mam dobre sąsiedztwo:lol2: u mnie baaardzo boczna ulica dwa razy dnia odśnieżana bo pani prokurator przy niej mieszka:rotfl:
kaśka maciej
15-12-2010, 19:58
U mnie sąsiedztwo rowniez doborowe, szef policji, prokurator, no ale i były prezydent, którego obecny niecierpi, bo mu przerwał na 4 lata błogostan.
niestety teraz społeczeństwo poleciało na kiełbasę wyborczą w postaci Michała i Mandaryny Wiśniewskich oraz zespołu Boys, czujecie????
ja się załamę :cry:
Oj to ja mam najlepiej u mnie na końcu drogi jakaś szycha z zarządu dróg we Wrocławiu ...to się łudzę, że mu będą odśnieżać ;) ale na razie coś się kurcze nie buduje i my sami w tym szczerym polu ... nie chcę myśleć co będzie za rok jak się wprowadzimy :)
A ja co jakiś czas pozwalam sobie zaglądać do dziennika i co chwile widzę rozwiązania,które mi się marzą w moim domu.
Prysznic bez kabiny i brodzika jest de-best.
U mnie sąsiedztwo rowniez doborowe, szef policji, prokurator, no ale i były prezydent, którego obecny niecierpi, bo mu przerwał na 4 lata błogostan.
niestety teraz społeczeństwo poleciało na kiełbasę wyborczą w postaci Michała i Mandaryny Wiśniewskich oraz zespołu Boys, czujecie????
ja się załamę :cry:
Co Ty wiesz o załamaniu... u mnie w gminie został wójt, który zmienił tylko nazwę partii przed wyborami z PiS na Cośtam Samorządowe!!!:bash::mad::evil:
Oj to ja mam najlepiej u mnie na końcu drogi jakaś szycha z zarządu dróg we Wrocławiu ...to się łudzę, że mu będą odśnieżać ;) ale na razie coś się kurcze nie buduje i my sami w tym szczerym polu ... nie chcę myśleć co będzie za rok jak się wprowadzimy :)
To się nazywa dobra perspektywa...;) :)
A ja co jakiś czas pozwalam sobie zaglądać do dziennika i co chwile widzę rozwiązania,które mi się marzą w moim domu.
Prysznic bez kabiny i brodzika jest de-best.
Aaa dziękować, dziękować.:) U mnie niestety w jednej tylko łazience u Młodych brodzik się ostał, bo nijak nie dał się tych kilku centymetrów wkuć w stropie na odpływ, bo wcześniej o tym nie pomyślałam, żeby tam innych rurek nie puszczać...:( Ale jest super płaściutki i Młode nie narzekają. :)
No, ja od razu Cie wyczulam, ze nas wkrecasz. :D
No, ja od razu Cie wyczulam, ze nas wkrecasz. :D
Znaczysię Pani jest biegła w ironii...;) :D
Znaczysię Pani jest biegła w ironii...;) :D
Nawet mi to samo powiedzial dyrektor instytutu na obronie. :D
BetaGreta
16-12-2010, 08:08
Przepiękna ta Twoja łazienka.
A młoda zdolna :)
aniahubi
16-12-2010, 12:23
A z tym zakazem odśnieżania, to was trochę wkręciłam... całkiem niechcący, bo pisałam to jako ironię...:)
A ktoś to wziął na serio? :o
A ktoś to wziął na serio? :o
Mam nadzieję, że nie.:)
Gosiek33
16-12-2010, 14:53
Mam nadzieję, że nie.:)
Nie wiem czy któraś z Was może pamiętać, ale kilkanaście lat temu ulice warszawy nie były odśnieżane ani posypywane i naprawdę w ciszy sunęło się po ulicach :).
Było bielutko, czyściutko i we wogóle... młoda byłam jeszcze :p
Żeby zaparkować trzeba było sobie wykopywać nory... a potem ich pilnować by ktoś podstępnie tam nie wjechał ;)
u mnie to z tymi norami to dalej jest gdzieniegdzie:lol2:
nie daleko pada jabłko od jabłoni,
młoda zdolna bo i mama zdolna- obie zdolniachy manualne, jedna w kuchni druga w łazience :
mayadaski
17-12-2010, 20:02
Rasia,
ale zdolna bestia z Ciebie!!:D:D
Gwoździk
18-12-2010, 16:34
cześć Rasia ... :)
Cześć Zardzewiały. :D
Dzięki Mayu i Zuzanko. :D
Właśnie przy śpiewie drinków i toskańskiego czerwonego winka zrobiłam z koleżanką kilka bombek...;) Zdjęcia niestety nie nadają się do publikacji...;)
Jest boooosko! :lol:
Niektórzy to mają fajne życie :):)
Buziaki zostawiam :)
Cześć Zardzewiały. :D
Dzięki Mayu i Zuzanko. :D
Właśnie przy śpiewie drinków i toskańskiego czerwonego winka zrobiłam z koleżanką kilka bombek...;) Zdjęcia niestety nie nadają się do publikacji...;)
Jest boooosko! :lol:
ale Ci fajnie:D
http://img87.imageshack.us/img87/993/bn8z.gif (http://img87.imageshack.us/i/bn8z.gif/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Kakusku, dziękuję bardzo.:D Oczywiście wzajemnie wszystkiego najlepszego. :D
Niedziela upłynęła mi na łażeniu po Domotece przemiennie z siadaniem na każdej kanapie, sofie narożniku... oczywiście nie wybrałam NIC!!! Chociaż wróciłam po raz kolejny z reklamówką zdjęć, rysunków, prospektów, wycen i... próbek materiałów... :lol: i tu wielkie zdziwienie Księciunia - Przecież mieliśmy ustalone, że ma być se skóry??? Już ja widzę tę piękną skórę po pazurkach moich Dipsów! Będę testować jakieś kosmiczne materiały.;) Księciunio jeszcze trochę trzeszczy...:roll:
Młoda natomiast szalała dzisiaj mufinkowo! :lol:
http://img41.imageshack.us/img41/4782/grudzie2010091.jpg
... a ja wczoraj bombkowo...;)
http://img20.imageshack.us/img20/6259/grudzie2010094.jpg
A skad masz takie przezroczyste bombki? :rolleyes:
Z Empiku, ale kupione w zeszłym roku... :) Cześć Małgoś! :lol: Widziałam Twoją-NieTwoją-Maminą kuchnię!!! Świetna!!!
Sylwia_LBN
20-12-2010, 02:31
Dziewczyny! Widzę, że gorączka przedświąteczna opanowała Was do tego stopnia, że spać nie możecie :)))
Hej Sylwia! :D My o tak wczesnej porze nigdy nie śpimy...;) :)
Sylwia_LBN
20-12-2010, 02:36
Znaczy - święta na to wpływu nie mają? A ja myślałam, że o tej porze bombki, tudzież inne akcesoria świąteczne popełniacie :)
Ależ skąd!:D Święta to czas odpoczynku, a nie nocnych robótek, czyż nie? :D
Sylwia_LBN
20-12-2010, 02:47
rasia - Ty spryciulo - czy Ty edytowałaś post nt. zdjęć nie nadających się do pokazania??? - a ja już z Ciebie chciałam wyciągnąć czy to aby nie nocą te wyroby tworzyły się? ;)
Z Empiku, ale kupione w zeszłym roku... :) Cześć Małgoś! :lol: Widziałam Twoją-NieTwoją-Maminą kuchnię!!! Świetna!!!
O, dzieki. :) Kuchnia prosta jak konstrukcja cepa, ale za to jaka taniutka. :)
Przejde sie do empiku, moze cos im zostalo z zeszlego roku. ;) Mam zielone piorka jak by co. :D
rasia - Ty spryciulo - czy Ty edytowałaś post nt. zdjęć nie nadających się do pokazania??? - a ja już z Ciebie chciałam wyciągnąć czy to aby nie nocą te wyroby tworzyły się? ;)
Mufinki z dzisiaj, piórka z wczorajszego wieczoru przy winku...;) same przyjemnostki nocne takie małe... ot co...:D
O, dzieki. :) Kuchnia prosta jak konstrukcja cepa, ale za to jaka taniutka. :)
Przejde sie do empiku, moze cos im zostalo z zeszlego roku. ;) Mam zielone piorka jak by co. :D
Na piórka doskonałe są trochę mniejsze i szklane bombki... ale ususzonej pomarańczy już do nich się nie wciśnie...;)
Znowu sypie to białe...g... idę odśnieżać! :D
Sylwia_LBN
20-12-2010, 03:01
Ja też bym chętnie jakiś wieczorek mały przy winku zmarnowała, ale póki co wstrzymać się trzeba - końcowe odliczanie - do terminu 45 dni :) Ale muffinki bym sobie zrobiła, a co! Jeśli tylko zechcesz przepis zdradzić, bo ja zawsze takie gotowe z pudełka. Tylko nie wiem czy dekoracjom takim dam radę :(
Jejuśku Sylwia! Dla Ciebie trzeba osobny kalendarz adwentowy zamówić! :lol: Gratulki!!! A wypieki to specjalność Młodej, ja tylko bombki do choinki przyklejałam...;) Jutro się zapytam i Ci napiszę, bo są wyjątkowo pyyyyszne i mało słodkie, takie jak lubię.:D
Sylwia_LBN
20-12-2010, 04:00
Dzięki :)
rasia - jak Ty masz fajnie! Mój dzieć nic piec nie chce, bo pieczenie to podobno "dziewczyńskie zajęcie" - a to chłopiec - lat 17. A szkoda, bo gotowanie mu naprawdę fajnie wychodzi - jak już mu się zechce oczywiście! Może tym raz dziewuszka nam się uda - to będzie kogo do pieczenia przyuczać ;)
A kalendarza specjalnego chytrusy nie chcieli mi zrobić, za to wymyślili z mężem, że mogę sobie na metrze krawieckim odcinać dni - jak w wojsku - i widzisz jakie mądrale - żaden w wojsku nie był, a pomysły iście resortowe!
Czekam na przepis z utęsknieniem - sama sobie zrobię i nic chytrusom nie dam!
Idę z piesą na dwór - póki co wciąż jeszcze czwarte piętro :(
Miłego dnia!
Z Dipsami właśnie byłam i podjazd odśnieżyłam...:D
W takt tego rymowania mam przepis do podania...;) :) Ale mi się rymło z ranka.:lol:
Przepis Młodej na mufinki:
2 szklanki mąki
1 łyżka proszku do pieczenia
2 łyżki cukru - to wersja mało słodka, 4-5 łyżek - wersja słodka
1 łyżeczka soli
1 duże jajko
1 szklanka mleka
1/2 szklanki oleju
1. mąka, proszek, cukier i sól do jednej miski
2. w małej misce połączyć jajko, mleko i olej używając trzepaczki
3. miksturę dodać do suchych składników i dokładnie wymieszać
4. Piec w 200 stopniach przez 15-20 minut.
5. z obserwacji wiem, że Młoda dodaje jeszcze trochę/na oko słodkiego kakao.
smacznego :lol:
Życzę Ci dziewuszki, chociaż najważniejsze żeby zdrowe było, ale parka fajna sprawa... ;), u mnie Młody gotuje, a Młoda piecze i całkiem dobrze się w tym uzupełniają.:lol:
Sylwia_LBN
20-12-2010, 04:39
rasia - dzięki i jeszcze raz dzięki! :)
Muffinki od rana będę tworzyć i - jeśli będzie czym - to się pochwalę :)
Ale, że Ty masz dziewczyno zdrowie i chęci o tej porze podjazd odśnieżać - no to ja Cię podziwiam :)
Za 10 minut wstaje Księciunio i Reszta, to w sam raz będą mieli odśnieżone. :) Ale co Ty o tej porze robisz zamiast spać?:eek::rolleyes: Chyba że z drugiej półkuli nadajesz? :D
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin