Zobacz pełną wersję : rASI domek - fotoretrodziennik - komentarze
Taras...
https://lh4.googleusercontent.com/-zF0vXPn-0Vw/T4XiQzxrCrI/AAAAAAAAGTg/JMuJNvMBpaA/s600/taras.jpg
Schodki i ścieżka z olchy i... Nitka;)
https://lh6.googleusercontent.com/-3_IPCerj1gk/T4XiRMcUyJI/AAAAAAAAGTk/DCMhfHd_aL4/s600/taras-schody.jpg
I przy okazji... takie sobie wylazki;)
https://lh6.googleusercontent.com/-PUaPhtLJsUM/T4XiRQz3waI/AAAAAAAAGTo/M0kerMzkkLI/s600/wy%25C5%2582azki%253B-%2529.jpg
Nowa aukcja forumowa...!!! http://forum.muratordom.pl/forumdisplay.php?234-AUKCJA-Turnus-wakacyjny-dla-dw%C3%B3jki
rasiu ta pileczka tenisowa to chyba psi niezbednik w kazdym domu, ulubiona zabaweczka naszego Okrucha :lol:
mirela99
12-04-2012, 07:54
rasu - jak często go olejujesz ? Kiedy ostatni raz to robiłaś?
rasiu ta pileczka tenisowa to chyba psi niezbednik w kazdym domu, ulubiona zabaweczka naszego Okrucha :lol:
Tak, tak... chociaż podobno jest niezdrowa i nie można pozwolić piesom jej dziamgać w pyszczku, ale do aportowania jest idealna:D. Gorzej jak wpadnie w rabaty;).
Dzięki Rasia za zdjęcia. Tak sobie myślę, czy po olejowaniu ten odcień jest żywszy troche? Bo że Ty masz szary to kwestia doboru rodzaju drzewa, tak?
rasu - jak często go olejujesz ? Kiedy ostatni raz to robiłaś?
Hej:). Raz był olejowany, zaraz po ułożeniu. Miałam powtórzyć olejowanie w zeszłym roku, ale jak się zabrałam za mycie myjką ciśnieniową i po godzinie miałam umyte 5 m2, a taras ma 60, to się poddałam;).
Tak, tak... chociaż podobno jest niezdrowa i nie można pozwolić piesom jej dziamgać w pyszczku, ale do aportowania jest idealna:D. Gorzej jak wpadnie w rabaty;).
noo, my naszemu schowalismy jak zaczal miec problemy z lapkami. byl bardzo nieszczesliwy, pierwszego dnia moje male nieszczescie przeszukiwalo caly dom w poszukiwaniu pilci. musielismy znalezc mu cos innego, teraz na topie sa plastikowe wielkie butelki po napojach :D tylko nasz maly dziabąg nauczyl sie odkrecac z nich korki a potem dziamlac je w buzi, wiec zabawa butelkami tylko przy naszej obecnosci. no i oczywiscie wielka pilka nozna z materiału :D
Dzięki Rasia za zdjęcia. Tak sobie myślę, czy po olejowaniu ten odcień jest żywszy troche? Bo że Ty masz szary to kwestia doboru rodzaju drzewa, tak?
Oczywiście, że będzie żywszy:). Po zmoczeniu przez deszcz jest żywszy, po umyciu myjką ciśnieniową wraca do koloru zbliżonego do wyjściowego. Olejowanie co roku nie dopuści do takiej szarości jak ja mam. A olcha chyba nigdy by tak nie zszarzała:).
Super, dzieki za odpowiedź, już chyba wiem co zrobić :D
Wesołego po świętach Rasia! :)
Widzę, że w dobrym momencie zajrzałam, bo też przymierzamy się do tarasu z drewna. Tylko jeszcze nie mam pojęcia z jakiego.
Najlepiej, żeby był jak najmniej kłopotliwy. ;) Ale trochę przeraża mnie to mycie. Zwłaszcza po zimie.
Wiolasz, no to Ci zazdroszczę, bo ja na razie nie wiem, co robić.
Super, dzieki za odpowiedź, już chyba wiem co zrobić :D
Pochwal się co wymyśliłaś koniecznie :D.
Wesołego po świętach Rasia! :)
Widzę, że w dobrym momencie zajrzałam, bo też przymierzamy się do tarasu z drewna. Tylko jeszcze nie mam pojęcia z jakiego.
Najlepiej, żeby był jak najmniej kłopotliwy. ;) Ale trochę przeraża mnie to mycie. Zwłaszcza po zimie.
Wiolasz, no to Ci zazdroszczę, bo ja na razie nie wiem, co robić.
Hej Viga:D. Ja nie myję... tylko raz spróbowałam;)... nigdy więcej... ja chcę mieć szary taras!:cool:
Pochwal się co wymyśliłaś koniecznie :D.
Jak tylko będzie co pokazać, na pewno nie omieszkam ;)
A mi się ta szarość na tarasie podoba!
Rasia tak z ciekawości pytam - pod myjka znikał ten piękny szary? ja też mam modrzew ale nie ryflowany a gładki i właśnie chciałam uzyskać taki efekt jak u Was ale to tylko matka natura potrafi. W kazdym razie wyszło niezle - potraktowaliśmy go szarym olejem i mnie sie podoba, tyle że wciąż nie skończony jest ...
A mi się ta szarość na tarasie podoba!
Dziękuję Tygrysku...;)
Rasia tak z ciekawości pytam - pod myjka znikał ten piękny szary? ja też mam modrzew ale nie ryflowany a gładki i właśnie chciałam uzyskać taki efekt jak u Was ale to tylko matka natura potrafi. W kazdym razie wyszło niezle - potraktowaliśmy go szarym olejem i mnie sie podoba, tyle że wciąż nie skończony jest ...
Spod myjki zaczął wyłazić brąz... takie "świeże" drewno;), ale bawiłam się tą myjką w wakacje, przez jakiś czas był jaśniejszy w tym miejscu, ale teraz po zimie znowu jest super!:lol:
A co Twojemu tarasowi zostało do skończenia?
Rasiu u nas tylko podłoga jest...walczymy z ziemią przywiezioną jesienią bo chcemy trochę ogród ukształtować...no i jak z tym sie uporamy to primo trzeba bedzie zrobić stopień, może 2 żeby do ogrodu schodzić, nie chcę barierek ani podobnych cudów a Marysia wszemdobylska jest wiec po drugie primo tam gdzie nie będzie schodów chcę w kolorze tarasu ogromne donice - mąz zdeklarował się je zrobić ale chyba urlop w pracy na te okolicznośc bedzie musiał wziąść.no i po trzecie primo od jedenej strony chcę drewnianą ścianę a przy niej taką wielką skrzynię , do której będę chować poduchy no i jak to wszystko zostanie zrobione to będę mogła powiedzieć, że taras gotowy!
A tak sobie myślę o Twoim tarasie...ja bym go umyła, może przejechała delikatnie szczotą ale takl zeby ta piękna "patyna "została, dała bym tarasowi wyschnąć i wtedy potraktowałabym go bezbarwnym olejem...
Rasia a jak do Lesia skręcać będziesz to i do mnie skręć co:lol:
Rasiu, naprawdę przepiękny domek. Zaintrygowała mnie bardzo twoja kuchnia, i gdzieś się pojawił wpis, że roboli ci to stolarze z Olsztyna, raz nawet wysłałaś chyba kontakt do tych solarzy na priv maila. Czytam wszystkie wątki, bo nie chcę ci głowy zawracać, żeby jakiś namiar na tych stolarzy zdobyć, ponieważ jestem z Olsztyna i jestem na etapie kuchennym. Wczoraj takie fajne podsumowanie ekip zrobiłaś z telefonami ale stolarzy nie ma - możesz podesłać mi kontakt do nich, będę ogromnie wdzięczna
Rasiu, naprawdę przepiękny domek. Zaintrygowała mnie bardzo twoja kuchnia, i gdzieś się pojawił wpis, że roboli ci to stolarze z Olsztyna, raz nawet wysłałaś chyba kontakt do tych solarzy na priv maila. Czytam wszystkie wątki, bo nie chcę ci głowy zawracać, żeby jakiś namiar na tych stolarzy zdobyć, ponieważ jestem z Olsztyna i jestem na etapie kuchennym. Wczoraj takie fajne podsumowanie ekip zrobiłaś z telefonami ale stolarzy nie ma - możesz podesłać mi kontakt do nich, będę ogromnie wdzięczna
Witam serdecznie:) Stolarzy nie ujęłam, bo ich nie polecę już nikomu:(... tak jak elektryka, glazurnika i paru innych... nie skończyli, nie zrobili poprawek... palma im odbiła oględnie mówiąc:(.
Rasia a jak do Lesia skręcać będziesz to i do mnie skręć co:lol:
Odezwę się jak dam radę:).
To uwzględnij i mnie, bo wiesz.... do mnie zawsze po drodze :)
Masz zawsze otwarte zaproszenie :)
To uwzględnij i mnie, bo wiesz.... do mnie zawsze po drodze :)
Masz zawsze otwarte zaproszenie :)
Wiem Arniczko:). Dziękuję za pamięć:D. Jak tylko zdołam, odezwę się z pewnością. Ale z czasem będzie pewnie u mnie kiepsko... i z nerwami;) po tej jednopasmowej rozkopanej drodze:sick::mad:. Pojadę obok Was tylko dlatego żeby się z Lesiem spotkać:cool:, takam wstrętnie interesowna;), ale już w drugą mańkę z pewnością jadę przez Kraków.
A kiedy będziesz?
To może gdzieś po drodze?
Do Lesia też muszę się wybrać i namiary poprosić... bo jak dobrze zrozumiałam to ma dla mnie krzaczek pomidorka :)
..... ale już w drugą mańkę z pewnością jadę przez Kraków.
znaczy się czekać z kolacją w piątek :rolleyes::cool:
a jechać na Kraków i potem na A4 to dużo dalej :rolleyes:
Jeeeeeeezu..... Ja myślałam, że TAK mieszkać można tylko w bajce.... Nic więcej w tej chwili napisać nie mogę. Zatkało :)
Rasia a jak dorzucę ciacho z truskawkami;)
wuska wez to ciasto, zgarnij Arni i wszystkie do jamlesa jedzcie :) , ciasto bedzie "wkupnym" :D
cicho nie podpowiadaj:lol:
znaczy się czekać z kolacją w piątek :rolleyes::cool:
a jechać na Kraków i potem na A4 to dużo dalej :rolleyes:
Raczej five o'clock, to z herbatką;).
Rasia a jak dorzucę ciacho z truskawkami;)
Mraaauuuu...:cool:
Jeeeeeeezu..... Ja myślałam, że TAK mieszkać można tylko w bajce.... Nic więcej w tej chwili napisać nie mogę. Zatkało :)
Hej Aniu:D. Witaj w mojej bajce;). Hmmm... jest mi dzisiaj tak dobrze, że nie zaprzeczę... nawet w deszcz fajnie się spaceruje po lesie...;)
Poleciałam do Ciebie i też oniemiałam... łazienka, schody... pomysł z pomalowaniem mebelków świetny i w dodatku Ten Cuudny Reniferek;):cool::cool:
wuska wez to ciasto, zgarnij Arni i wszystkie do jamlesa jedzcie :) , ciasto bedzie "wkupnym" :D
cicho nie podpowiadaj:lol:
Raczej five o'clock, to z herbatką;).
aaaaaa, nalotu sie spodziewać :lol2:
nie ma sprawy kręćcie,
tylko nie wiem czy dla Was minusem eskapady nie będzie
dbanie o flance pomidorów przez 2-3 tygodni :rolleyes:
Rasia to nie ma wyboru, musi odebrać france
Hej Aniu:D. Witaj w mojej bajce;). Hmmm... jest mi dzisiaj tak dobrze, że nie zaprzeczę... nawet w deszcz fajnie się spaceruje po lesie...;)
Poleciałam do Ciebie i też oniemiałam... łazienka, schody... pomysł z pomalowaniem mebelków świetny i w dodatku Ten Cuudny Reniferek;):cool::cool:
Ten las masz prawdziwie bajeczny :) W sam raz na elfowe party, które widzę się szykuje wśród Państwa :D
U mnie nie będzie chyba powodów do "oniemania", ale zawsze serdecznie zapraszam.
I dziękuję serdecznie w imieniu "lenifera" --> nazewnictwo córy :D
rozumiem Rasiu że się skusiłaś;)
Rasiu, przeglądam ponownie Twój dziennik i tym razem zwróciłam uwagę na kanapę z Ikei (str.13). Szukam czegoś do pokoju gościnnego i nie umiem znaleźć, bo wymyśliłam sobie kanapę wysuwaną do przodu a one albo są krótkie albo wąskie. Ech.. Może taka rogówka by mi spasowała, tylko ciekawa jestem, jak się ona rozkłada.
Rasiu, przeglądam ponownie Twój dziennik i tym razem zwróciłam uwagę na kanapę z Ikei (str.13). Szukam czegoś do pokoju gościnnego i nie umiem znaleźć, bo wymyśliłam sobie kanapę wysuwaną do przodu a one albo są krótkie albo wąskie. Ech.. Może taka rogówka by mi spasowała, tylko ciekawa jestem, jak się ona rozkłada.
Ona się rozkłada doskonale:lol: Wysuwasz jedną część spod spodu i masz lotnisko, czyli długość x szerokość;). Jest bardzo wygodna... sama sprawdzałam:D.
rozumiem Rasiu że się skusiłaś;)
Na ciasto truskawkowe czy france pomidorowe;)? Wusia, musisz dojechać do Lesia, ja nie dam rady na raz i w prawo i w lewo:(.
Ten las masz prawdziwie bajeczny :) W sam raz na elfowe party, które widzę się szykuje wśród Państwa :D
U mnie nie będzie chyba powodów do "oniemania", ale zawsze serdecznie zapraszam.
I dziękuję serdecznie w imieniu "lenifera" --> nazewnictwo córy :D
Oj nie bądź taka skromna;)... pięknie się zapowiada, a przy forumowym wsparciu niczego nie sknocisz;):) Trzymam kciuki i pozdrawiam, zwłaszcza Lenifera:D.
aaaaaa, nalotu sie spodziewać :lol2:
nie ma sprawy kręćcie,
tylko nie wiem czy dla Was minusem eskapady nie będzie
dbanie o flance pomidorów przez 2-3 tygodni :rolleyes:
Rasia to nie ma wyboru, musi odebrać france
Jesooo... nie pomyślałam... co ja z tą francą zrobię w samochodzie w drodze przez trzy dni???
Ona się rozkłada doskonale:lol: Wysuwasz jedną część spod spodu i masz lotnisko, czyli długość x szerokość;). Jest bardzo wygodna... sama sprawdzałam:D.
ja też :)
Jesooo... nie pomyślałam... co ja z tą francą zrobię w samochodzie w drodze przez trzy dni???
zalejesz ją,prześpi ;)
... Wusia, musisz dojechać do Lesia....
i :rolleyes: teraz czy kiedy indziej, bo nie wiem ile herbaty kupić ;):lol2:
bo jeśli spotkać Rasię to w piątek, bo szybko innej okazji może nie być,
jak flance ważne to: seler naciowy będę chyba dzisiaj pikował, żółte gruszki koktajlowe
dopiero po niedzieli, małe są, amisze można brać, bawole ewentualnie też, chociaż
jeszcze marne
Rasiunia, mam takie pytanie - jestes w domu w majowe swieta? ;)
Rasia pokaż france :)
Posadziłaś już? ? ? ? ? ? ?
No ok :). Ale powiedzcie mi, co to za rogówka! Czy to ta? http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40223112/
Dopiero co dotarłam do domku... cztery dni mnie nie było i co... do domu nie weszłam, tylko poleciałam ogródek oglądać:lol2:. Wszystko to co przemarzło, przemarznięte dalej:(. Strat tyle po tej zimie, że musiałam, no musiałam;) w Żywcu na targu kupić trzy nowe czereśnie, azalię, lawendy i hortensję pnącą, bo na zwykłe położyłam już krzyżyk;). Od kuzynki Księciunia dostałam mnóstwo zawilców, kaczeńców, fiołków i barwinka:lol:, a od Jamlesika france mipodorków:lol:. Tak obładowana dotarłam szczęśliwie do domku i tylko jeden dołek pod czereśnię zdążyłam wykopać:(.
Małgoś, jestem!!!:lol: A Księciunia nie ma... chata wolna;):D!
Arniczko, france do Zośki będę trzymać w domku... na wszelki wypadek;).
No ok :). Ale powiedzcie mi, co to za rogówka! Czy to ta? http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40223112/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.ikea.com%2Fpl% 2Fpl%2Fcatalog%2Fproducts%2F40223112%2F)
Ta:yes:, tylko w beżu;)
emiranda
23-04-2012, 21:53
Dopiero co dotarłam do domku... cztery dni mnie nie było i co... do domu nie weszłam, tylko poleciałam ogródek oglądać:lol2:. Wszystko to co przemarzło, przemarznięte dalej:(. Strat tyle po tej zimie, że musiałam, no musiałam;) w Żywcu na targu kupić trzy nowe czereśnie, azalię, lawendy i hortensję pnącą, bo na zwykłe położyłam już krzyżyk;). Od kuzynki Księciunia dostałam mnóstwo zawilców, kaczeńców, fiołków i barwinka:lol:, a od Jamlesika france mipodorków:lol:. Tak obładowana dotarłam szczęśliwie do domku i tylko jeden dołek pod czereśnię zdążyłam wykopać:(.
Małgoś, jestem!!!:lol: A Księciunia nie ma... chata wolna;):D!
Arniczko, france do Zośki będę trzymać w domku... na wszelki wypadek;).
No niestety ja tez mam wiele strat w ogrodku nawet lawenda przywieziona z Gdyni iles letnia mi zmarzła:(, a róże, lepiej nie mówić :( ale hortensje mi nie zmarzły :)
Małgoś, jestem!!!:lol: A Księciunia nie ma... chata wolna;):D!
Cos mi chodzi po glowie, ale nie jestem pewna jeszcze co... :rolleyes:
Rasiu i nie zajechalas nawet na kawke :(
Rasiu i nie zajechalas nawet na kawke :(
Strasznie chciałam i myślałam jadąc o Tobie, ale przejeżdżałam obok Ciebie o 14:(.
Cos mi chodzi po glowie, ale nie jestem pewna jeszcze co... :rolleyes:
Kombinuj... kombinuj...;):D.
No niestety ja tez mam wiele strat w ogrodku nawet lawenda przywieziona z Gdyni iles letnia mi zmarzła:(, a róże, lepiej nie mówić :( ale hortensje mi nie zmarzły :)
U mnie róże, lawenda, hortensje, liriope, laurowiśnia, kilka traw, wrzosy, hibiskus, clematisy... echhhh...:(
nitubaga
24-04-2012, 07:35
Na pociechę powiem, ze u mnie hibiskus to wyleciał jeszcze w ubiegłym roku :( ale w tym tez róże i clematisy wyglądają słabo :(
Strasznie chciałam i myślałam jadąc o Tobie, ale przejeżdżałam obok Ciebie o 14:(.
Moze nastepnym razem sie uda :)
U mnie poszly wszytskie roze i jeszcze pare innych roslinek
u mnie poszly po zimie: 3 roze na pniu, hortensje ogrodowe prawie wszystkie (i dobrze, bo chcialam sie ich i tak pozbyc - a tak natura zadzialala), lawenda, rozmaryn, jodla koreanska, rododendrony, co dziwne zarnowiec, suchodrzewy dostaly mocno w kosc
przemarzl tez troche cedr ale widze, ze juz odbija. poza tym reszta ladnie rosnie. pozdrowki, rasia mam cie w pamieci jesiennej :)
u mnie poszly po zimie: 3 roze na pniu, hortensje ogrodowe prawie wszystkie (i dobrze, bo chcialam sie ich i tak pozbyc - a tak natura zadzialala), lawenda, rozmaryn, jodla koreanska, rododendrony, co dziwne zarnowiec, suchodrzewy dostaly mocno w kosc
przemarzl tez troche cedr ale widze, ze juz odbija. poza tym reszta ladnie rosnie. pozdrowki, rasia mam cie w pamieci jesiennej :)
Żarnowiec też mi przemarzł:(. I piękna niebieska azalia i jedna młodziutka sosna wejmutka "Green twist":(. Ja się bardzo cieszę, że o o mnie pamiętasz:D, ale ja za to nie wiem o czym, bo z moją pamięcią jest znacznie gorzej;):(
rasiu kochana pamietam o cebulce niebieskiego mieczyka dla Ciebie :D
emiranda
24-04-2012, 14:47
No Dziewczynki muszę te Wasze posty męzowi pokazac, bo strasznie się pluł, ze nieodpowiednio zabezpieczyłam rośliny na zimę, qrcze ja z pólnocy jestem, tam nie ma takich mrozów. Płacze nad moją lawendą :(
Asiu brzoza pozyteczna, sprawdziliśmy wyniki, tylko historia słabiej tak na 70%
emiranda ja tez z 3city ale w tym roku byly brzydkie mrozy wiatr/mroz za to bez sniegu i rosliny dostaly. poza tym wczesniejsza aura wiosenna zima spowodowala szybsza wegetacje no i ja mrozy przyszly to byl moment kiedy przemarzly. a ja nie bede kazdego krzaczka owijac wloknina, lawende po prostu posadze nowa, roz i hortensji ogrodowych tez nie chcialam, wiec tu natura sama zadzialala :)
No Dziewczynki muszę te Wasze posty męzowi pokazac, bo strasznie się pluł, ze nieodpowiednio zabezpieczyłam rośliny na zimę, qrcze ja z pólnocy jestem, tam nie ma takich mrozów. Płacze nad moją lawendą :(
Asiu brzoza pozyteczna, sprawdziliśmy wyniki, tylko historia słabiej tak na 70%
A widzisz... Tarcia Cię pocieszyła:). W tym roku i w 3city by Ci lawenda wymarzła. Co ciekawe mi wymarzło pół lawendy, dosłownie co druga:rolleyes:. Już dokupiłam nową, ale jeszcze poczekam z wywaleniem wszystkich, bo niektóre odbijają od korzonków:).
Rozejrzę się za brzozą dla Ciebie.
Pogratuluj Młodemu!:lol:
emiranda
24-04-2012, 15:15
emiranda ja tez z 3city ale w tym roku byly brzydkie mrozy wiatr/mroz za to bez sniegu i rosliny dostaly. poza tym wczesniejsza aura wiosenna zima spowodowala szybsza wegetacje no i ja mrozy przyszly to byl moment kiedy przemarzly. a ja nie bede kazdego krzaczka owijac wloknina, lawende po prostu posadze nowa, roz i hortensji ogrodowych tez nie chcialam, wiec tu natura sama zadzialala :)
No ja z Trójmiasta tylko sercem na razie mieszakamy w Milano, ale nad morzem były jeszcze większe mrozy niż na mazowszu w tym roku, mój brat zanotowal rekordowo niska temperature -32 stopnie nad jeziorem Żarnowieckim, tez im wiele zmarzło. Z hortensjami mamy dokładnie odwrotnie, bardzo ich kiedys nie lubiłam, a teraz je kocham i może dlatego mi nie pomarzły :D.
Lawendy to musze kupic jakies 50 krzaczków, to troche forsy jest, ale trudno lawenda musi byc :)
emiranda ja tez z 3city ale w tym roku byly brzydkie mrozy wiatr/mroz za to bez sniegu i rosliny dostaly. poza tym wczesniejsza aura wiosenna zima spowodowala szybsza wegetacje no i ja mrozy przyszly to byl moment kiedy przemarzly. a ja nie bede kazdego krzaczka owijac wloknina, lawende po prostu posadze nowa, roz i hortensji ogrodowych tez nie chcialam, wiec tu natura sama zadzialala :)
Lawendę już dokupiłam i hortensje, ale pnące;), te są podobno całkowicie odporne na mrozy:). Lawendę wystarczy okopczykować tak jak róże...:rolleyes:. Z moich tegorocznych obserwacji gorzej mają się te osobniki, które miały nie przykryte korzenie i te z bardziej mokrego i gliniastego terenu.
Jeszcze jedną odkryłam stratę, dla mnie chyba najgorszą... padły mi wszystkie budleje:cry:
rasiu kochana pamietam o cebulce niebieskiego mieczyka dla Ciebie :D
Aaaaaa:oops:... właśnie wróciłam z ogródka i posadziłam 50 cebulek mieczyków:lol:. Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo posadziłam je w koszyczkach:rolleyes:.
Cześć Słonko:)
nie ma sprawiedliwości....mnie cholerne pokrzywy nie przemarzły :bash:
Malka, pokrzywy musisz pokochać ;)
Strasznie chciałam i myślałam jadąc o Tobie, ale przejeżdżałam obok Ciebie o 14:(.
A ja byłam.. i czekałam...
I kawkę i obiadek miałam.....
Mnie padły: irga, waigela, perukowiec... i co jeszcze to nie wiem... bo róże z całą pewnością , ale nie wiem jeszcze ile....
Malka, pokrzywy musisz pokochać ;)
taaa, może jeszcze przytulić ?
Nieee... ale z pokrzyw jest świetna gnojówka po zamoczeniu z wodą i inne rośliny rosną jak głupie...
Czyli jednym słowem pokrzywy są pożyteczne...
Ha, a mnie nic nie padło - bo nic nie mam ;)
Ale od przyszłego roku (mam nadzieję) też będę cała w nerwach z podobnych co Wy powodów...
Kobiety ratunku, mam kłaść kostkę przed domem i zero pomysłu jak to ma wyglądać, pomocyyy .Sama nie wiem co tam pasuje a co nie i jak zrobić aby nie przekombinować, może któraś mi coś doradzi. Dom wygląda tak po lewej będze kiedyś za najbliższych 1000lat garaż a prawą stroną furtka. Myślalam o tym aby zostawić koło domu takie skarpy bo jak widać coś z tym terenem trzeba zrobić.... Jak myślicie jakie kolory kostki i jaka kostka bedzie pasowala,robic proste formy czy jakies wywijańce... błagam o burzę mózgów
Nieee... ale z pokrzyw jest świetna gnojówka po zamoczeniu z wodą i inne rośliny rosną jak głupie...
Czyli jednym słowem pokrzywy są pożyteczne...
chcesz france ? :)
chcesz france ? :)
ja musze sobie skolowac, w zeszlym roku dostalam troche od kolezanki, podlane tym rosliny pieknie wybujaly i sa chyba bardziej odporne.
rasiu hortensje pnace tez przemarzaja niestety :( , w zeszloroczy mroz majowy z 4 ostaly sie 2 ale te w tym roku ladnie ruszyly, dla mnie najwygodniejsze sa hortensje drzewiaste i bukietowe - z tymi nic sie nie stalo, tylko ogrodowki poszly
z budlejami poczekaj jeszcze, ja swoja przycielam przy samej ziemii bo przemarzla ale zauwazylam ze zaczela od ziemii odbijac.
Arnika - perukowiec Ci padl :o, trudno uwierzyc, toz to takie wytrzymale, przytnij galazki powinien sie zregenerowac, irga po zimie brazowieje moze nie jest przemarznieta?
TARcia nie widzę życia... poczekam jeszcze.... a irga ma jedną najniższa gałązkę żywą... reszta suche nie ma nic zielonego...
Na perukowcu pusto, mam dwa.. ale czekam... może później ruszy... oczar też bez życia mi się wydaje... ale też czekam....
Malcia chcę... jak za płotem nie znajdę to do Ciebie podjadę...
Tajfun albo hragan czy też randap ( to wszystko to samo, ale ceny róże) kup i popryskaj kilka razy to i perze wytępisz przy okazji;)
Hortensje pnące mam piękne i żywe, zieleniutkie już :)
Arnika, moja irga jest cala brazowa ale odcielam 1 galazke i jest zywa, po prostu dam jej czas, na perukowce tak nabralam sie w zeszlym roku a jak ruszyly to bylam szoku.
Tarcia ma rację Arniczko, perukowce ruszają późno. Mój też jeszcze łysy, ale żywy:D.
Tarciu, ja też swoje budleje uciachałam przy ziemi, ale są tak suche, że pozostaje mi żyć z nadzieją, że od korzonków odbiją:(. Ostatnio zakochałam się w hortensji dębolistnej Amethyst...:cool:.
rasiula tez mialam smaka na debolistna ale postraszono mnie, ze niestety lubi przemarzac , odpuscilam wiec, wdrazam zasade "przetrwaja najsilniejsi" i odporne roslinki zaczelam dosadzac.
za budleje trzymam kciuki, moja mimo niesprzyjajacego miejsca, nieprzykrycia, odbila od korzonka, a jeszcze wczesniej uschniety patyczek Okrunio wyciamkal :rolleyes:
emiranda
25-04-2012, 08:35
A jak samopoczucie Młodej po teście ?
Emirando, Młoda po polskim się wczoraj załamała:(... ZEMSTA;) za jej nieuczenie się będzie jej się śnić po nocach jeszcze dłuuugo... ale dzisiaj jest ważniejszy dzień... więc nieprzerwanie trzymam kciuki i stukam w klawiaturkę jednym palcem;).
Czy u Was też wczoraj był taaaki grad? U mnie waliło jajkami przepiórczymi!:eek:
Jedyny kwiat na magnolii, której jeszcze nie zdążyłam posadzić został podziurawiony jak sito:https://lh5.googleusercontent.com/-OYlw3NtVC7w/T5eqqtHPNfI/AAAAAAAAGck/-8aWVpiSJIU/s500/gradIMG_6998.jpg
https://plus.google.com/photos/116203531294587380441/albums/5735240299117080177/5735240301120796146
Reszta zdjęć tu: https://plus.google.com/photos/116203531294587380441/albums/5735240299117080177 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=https%3A%2F%2Fplus.google.com%2 Fphotos%2F116203531294587380441%2Falbums%2F5735240 299117080177)
Kobiety ratunku, mam kłaść kostkę przed domem i zero pomysłu jak to ma wyglądać, pomocyyy .Sama nie wiem co tam pasuje a co nie i jak zrobić aby nie przekombinować, może któraś mi coś doradzi. Dom wygląda tak po lewej będze kiedyś za najbliższych 1000lat garaż a prawą stroną furtka. Myślalam o tym aby zostawić koło domu takie skarpy bo jak widać coś z tym terenem trzeba zrobić.... Jak myślicie jakie kolory kostki i jaka kostka bedzie pasowala,robic proste formy czy jakies wywijańce... błagam o burzę mózgów
Kochana, wrzuć rzut działki z wrysowanym domkiem, bo ze zdjęcia nie mogę się zorientować gdzie koniec działki, gdzie początek, gdzie wjazd, gdzie planowany garaż???
A kostka... żółta, albo rdzawo-czerwona... tak żeby nawiązać do elewacji... jakieś koło, żeby nawiązać do okrągłego okna... ja widziałabym u Ciebie taki zestaw: http://www.wymarzonyogrod.pl/zdjecia/03_2_libet_chyba_500.jpg
Ha, a mnie nic nie padło - bo nic nie mam ;)
Ale od przyszłego roku (mam nadzieję) też będę cała w nerwach z podobnych co Wy powodów...
Amtluś... i tego Ci życzę:D... nie nerwów, że przemarzło rzecz jasna, ale chodzenia po ogródku i sprawdzania każdego badylka, czy wyłazi z niego pączek:D. I posadź na jesieni duuużo cebul... one pierwsze wyłażą i strasznie cieszą:D.
emiranda
25-04-2012, 09:11
Emirando, Młoda po polskim się wczoraj załamała:(... ZEMSTA;) za jej nieuczenie się będzie jej się śnić po nocach jeszcze dłuuugo... ale dzisiaj jest ważniejszy dzień... więc nieprzerwanie trzymam kciuki i stukam w klawiaturkę jednym palcem;).
A ma jakies wymarzone liceum, bo Michal idzie do MIlanówka, nie chce dojeżdżać do Warszawy więc wynik testu nie jest dla niego taki ważny, MIchal sie tez w gimnazjum nie uczył, wiedzę jaką posiada ma z podstawówki, rozprawki tam ich pani nauczyla pisać, a Zemste tak dla "przyjemności" przerabiala już w podstawówce.
Chyba nie ma sie co martwić, w koncu testu nie można nie zdać więc........ Myślę, że będzie dobrze:)
Suma sumarum to myślę, ze wszystko zależy od punktu widzenia, dla Michala wiele rzeczy banalnych jest ,a potem przychodzi z trójką, przestałam sie przejmować :)
Obejrzalam zdjęcia gradu no u nas taka wielka czarna chmura szła od Was, ale na szczęscie przeszła bokiem, troche popadało tak około 18. :(
emiranda
25-04-2012, 15:21
I co, nie jest źle, tak myślę ? Michal oczywiście caly happy, ale jak zacząl sparwdzac, to juz taki happy nie był, ale nie jest źle :)
Młoda po sprawdzeniu nie jest zachwycona, ale się nie załamuje:). Jeszcze tylko jutro i już planuje kalendarz imprez;):lol2:.
emiranda
25-04-2012, 20:54
Asiu, myślę, że opinia chłopca i dziewczynki o jednej rzeczy jest zupelnie inna, coś na zasadzie ja mam jeszcze cale pól szklanki do wypicia, lub ja mam tylko pól szkalnki do wypicia. W praniu okaże się, ze Twoja lepiej napisala od Młodego, bo coś tam cos tam. Zreszta to nie ma większego znaczenia, najwazniejsze, żeby nasze dzieci umiały sobie w zyciu radzić, i byc szczęsliwymi. bardzo bym chciała.
(mój juz zapomniał, że w ogóle pissał)
Miłej nocki zyczę :)
Asiu, myślę, że opinia chłopca i dziewczynki o jednej rzeczy jest zupelnie inna, coś na zasadzie ja mam jeszcze cale pól szklanki do wypicia, lub ja mam tylko pól szkalnki do wypicia. W praniu okaże się, ze Twoja lepiej napisala od Młodego, bo coś tam cos tam. Zreszta to nie ma większego znaczenia, najwazniejsze, żeby nasze dzieci umiały sobie w zyciu radzić, i byc szczęsliwymi. bardzo bym chciała.
(mój juz zapomniał, że w ogóle pissał)
Miłej nocki zyczę :)
I właśnie o to chodzi!:yes:
Dziękuję Kochana! Buziaki.:hug:
A u nas egzaminy w czerwcu :)
młode się śmieje,że sprawdza kompetencje z liczenia do 1000 :lol2:
Mlody bedzie mial jakis egzamin???
Malka, a kiedy to Młody przeskoczył już całą podstawówkę??
emiranda
26-04-2012, 07:53
A u nas egzaminy w czerwcu :)
młode się śmieje,że sprawdza kompetencje z liczenia do 1000 :lol2:
A co to za egzaminy w czerwcu ? :)
Zajrzałam do Ciebie i juz wiem :) No ja podczas sprawdzianu trzecioklasisty popełniłam chyba największy bład wychowawczy w swoim zyciu.
Mody marzył o psp i co, przed samym egzaminem powiedzialam do niego, że jak zdobędzie 39-40 punktów dostanie (generalnie sie bdb uczył) :(
Młody podczas egzaminu caly sie trząsł, byl zdenerwowany totalnie, aż pani mi o tym powiedziała i co ??????????????????
Jak myslicie ??????????????
Co prawda napisal najlepiej w klasie, ale dostal " tylko " 38 punktów.
No i nastepne rozczarowanie w szkole, oczywiścei psp dostał. Chciałam go tylko zmotywować, ale nie byl to dobry pomysł :(
Dzięki Rasia za odpowiedź. :)
O matko! Taki grad?! :jawdrop: U mnie wczoraj było dosyć chłodno ale słonecznie.
A ja ostatnio popatrzyłam na pękające pąki kasztanowców i pomyślałam sobie, jak to dobrze, że maturę już dawno mam za sobą. :lol:
Wow Rasia Ty to masz głowę i gust, super wysyłam to co mój mężuś porysował. Widzę, że to co zaproponowałaś to ta kostka z granitową posypką czy znasz jakieś opinie na jej temat bo zachodzimy w głowę czy ją brać bo jest bardzo ładna, ale mam informację od pana, który układa kostkę, że ponoć bardzo się brudzi i ludzie narzekają.Powiedz czy Ty robisz takie projekty jeśli tak to napisz mi na prywatne konto(
[email protected]) co i jak,ok? Tam przed domem myśleliśmy zrobić odbojówkę i za nią takie skarpki obsadzone bo jest spory spadek ok 5% na całości działki. Garaż planowany po lewej stronie . Ok narazie pozdrawiam z wietrznego Podkarpacia:)
Nie wiem czy uda Ci się zobaczyć to co zrobił mo mąż- zarys tego co gdzie wysyłam jeszcze raz a jakby nadal był problem to podaj e-maila to wyślę Ci
Dziewczynki, teraz po kazdym etapie edukacji sie dzieci testuje :bash:
Koniec nauczania zintegrowanego - test kompetencji, koniec podstawówki - następny itd....
Emiranda, ja nie nagradzam sukcesów w szkole prezentami. Moze zimny chów, ale od początku wpajam, że on się dla siebie uczy, a że mam fart bo dla młodego samo posiadanie wiedzy juz jest nagrodą, wystarczy mu "super synu, gratuluję i jestem z Ciebie dumna" - radość bezcenna:)
Natomiast nie ukrywam,ze dość często dzielność u lekarza, na badaniach, operacjach itp nagradzam hojnie...ale po tym co on biedusia przechodzi, to głupia zabawka,konsola czy inny duperszwanc na poprawę humoru mu się należy :oops:
emiranda
26-04-2012, 23:24
Malka toz wlasnie napisalam ze to byl moj najwiekszy blad wychowawczy jaki popelnilam. Poprawilam sie i mowie dokladnie jak Ty :)
aaaa, myślałam,że praktykujesz nadal, tylko ,że tak powiem "mniej motywująco" ;)
emiranda
27-04-2012, 07:47
aaaa, myślałam,że praktykujesz nadal, tylko ,że tak powiem "mniej motywująco" ;)
To było jednorazowo, do dzisiaj się tego wstydzę, gdzie ja miałam głowę :)
Wiesz czlowiek niestety popelnia czasami takie głupie błedy, które rozpamiętuje chyba do konca zycia przynajmniej ja.
Mocno mi to utknęło w pamięci :)
Pokaż mi rodzica, który nie popełnia błędów :lol:
to wcale złe nie jest,najgorsze jest to ,że nieliczni wyciagają wnioski i ucza sie na tych błędach
rasia prosze, pokaz bialaska http://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/e025.gif
Rasia a może taka kosteczka? Ja bym tam u Ciebie zawijasów nie wprowadzała... Przy okazji - to mój kostkowy faworyt. Zarówno kształty, struktura jak i ułożenie. Ja z tych, co im prościej, tym lepiej ;)
Jest oczywiście dostępna w kolorach szarym i antracytowym:
http://www.awbud-wyrobybetonowe.pl/upload/multimedia//531/posejdon-3_main.jpg
Aniu, to nie dla mnie kosteczka, tylko dla b_stroz:).
Tarciu, wiem, wiem... obiecałam fotkę migdałka, ale nie zdążyłam dzisiaj cyknąć fotek za dnia... jutro się poprawię:).
Nie wiem czy uda Ci się zobaczyć to co zrobił mo mąż- zarys tego co gdzie wysyłam jeszcze raz a jakby nadal był problem to podaj e-maila to wyślę Ci
Napisałm do Ciebie na e-mail:).
Czy jest tu jakiś grzybiarz-smakosz??? Bo mam na działce wysyp smardzy!!!:eek::cool:
Oddam część w dobre ręce:yes:.
https://lh3.googleusercontent.com/-O_UICncUuT4/T5sEehRlnUI/AAAAAAAAGgA/kcBxAJmM44U/h120/smardzIMG_7011.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-py95C-piDS4/T5sEeDYgnwI/AAAAAAAAGf8/mRmkxxigHZA/h120/smardzIMG_7012.jpg
Aniu, to nie dla mnie kosteczka, tylko dla b_stroz:)
A to przepraszam najmocniej. Gubie sie w tej ilosci postow :)
Smardze.. w zyciu nie jadlam, ale moj Tato uwielbia :)
rasiu,
u mnie też smardze obrodziły i chętnie sama bym coś upichciła - ale się boję, że coś pomylę, że to nie smardze itd.
Masz jakiś sposób na rozpoznanie, czy to one na pewno...Bo tak odchodzić przed ukończeniem domu nie wypada...;)
rasiu,
u mnie też smardze obrodziły i chętnie sama bym coś upichciła - ale się boję, że coś pomylę, że to nie smardze itd.
Masz jakiś sposób na rozpoznanie, czy to one na pewno...Bo tak odchodzić przed ukończeniem domu nie wypada...;)
Przekrawam tak jak na zdjęciu, jak pusty w środku i główka połączona z nóżką - to smardz:D.
Czy jest tu jakiś grzybiarz-smakosz??? Bo mam na działce wysyp smardzy!!!:eek::cool:
Oddam część w dobre ręce:yes:.
https://lh3.googleusercontent.com/-O_UICncUuT4/T5sEehRlnUI/AAAAAAAAGgA/kcBxAJmM44U/h120/smardzIMG_7011.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-py95C-piDS4/T5sEeDYgnwI/AAAAAAAAGf8/mRmkxxigHZA/h120/smardzIMG_7012.jpg
ja chce, ja chce, kazda ilosc :D
emiranda
29-04-2012, 08:40
Asiu, miłego dnia życzę, gdybys przypadkiem była w M, to zapraszam chocby na chwilę
i 18.05 juz niedaleko, może Bywalczenie tego watku dalyby sie zaprosić na
ZLOT FORUMOWICZEK 18.05, zapraszam :)
ja chce, ja chce, kazda ilosc :D
Tarciu, specjalnie dla Ciebie ususzę i jak chcesz to Ci prześlę, albo odbierzesz osobiście:).
No i obiecany biały migdałek:
https://lh4.googleusercontent.com/-qFm0-Coylxs/T5z9khHNBjI/AAAAAAAAGh4/14K5l4cmo9o/s600/migda%25C5%2582ek%2520bia%25C5%2582y%2520IMG_7022. jpg
bo zwykły, taki zwykły jest;)
https://lh5.googleusercontent.com/-azx29wPEG3M/T5z9kCp4UII/AAAAAAAAGh0/Fu4xCJciKTw/s600/migda%25C5%2582ek%2520IMG_7018.jpg
ususz kochana i prosze przeslij :hug:, smardze w smietanie - bajka
migdala okrutnie zazdraszczam, pieknisty i jakie geste kwiaty, tez chce moze w moim ogrodniczym tez beda, jutro poszukam:D
Jaki cudny ten biały jest :o
A co to za okazja 18.05? :) Rasia, kurde ja caly czas czekam na wiadomosci i nic nie wiem. :(
emiranda
29-04-2012, 18:09
18.05 organizuję w Milanówku zjazd forumowiczek, kto ma chęć przyjechać i poznać inne wirtualne koleżanki zapraszam, na pewno bedzie wesoło :)
matko Rasia jak chciałas białego było mówić u mojej babci cały krzaczor:rotfl: nawet nie sądziłam że to taki rarytas:rotfl:
Rasiu, takiego dorodnego migdałka to ja w życiu na swe stare oczy nie widziałam...toż to szok!!!
Rasiu, takiego dorodnego migdałka to ja w życiu na swe stare oczy nie widziałam...toż to szok!!!
Ja też pierwszy raz widzę, żeby migdałek miał tak pełne kwiaty:rolleyes: i już się boję, że jak coś takiego niezwykłego, to albo nie na moją glebę, albo na milion procent przemarznie zimą:(. Ale kwitnie pięknie, muszę przyznać:D.
Tu zbliżenie:https://lh5.googleusercontent.com/-Is0Sd4bcMkY/T51Jf_u8rqI/AAAAAAAAGi8/xF3zThMSAdE/s600/migda%25C5%2582ek%2520bia%25C5%2582y%2520IMG_7082. jpg
matko Rasia jak chciałas białego było mówić u mojej babci cały krzaczor:rotfl: nawet nie sądziłam że to taki rarytas:rotfl:
Wusia, ja się piszę na każdą ilość!!!:razz::lol:
A co to za okazja 18.05? :) Rasia, kurde ja caly czas czekam na wiadomosci i nic nie wiem. :(
Możesz przyjechać 18.05 - pojedziemy razem do Emirandy.:D
tylko się dowiem jak się to rozsadza:rotfl: chyba że już psi u babci pożarli migdałka:rolleyes: na pewno jaśmin jeszcze żyje w dużych ilościach:rotfl:
Biało-czerwono...
https://lh3.googleusercontent.com/-AThvyjg40v8/T51JmZ_UbfI/AAAAAAAAGkE/sHxHKfJdgu4/s600/tuliPan%2520pierzastyIMG_7078.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/-pRpYllw1bes/T51JmfePpKI/AAAAAAAAGkI/jNVYblCA0PA/s600/tuliPanIMG_7076.jpg
Okrutnie sexy jest ten tuliPan ;)
I niebiesko-różowo...
https://lh5.googleusercontent.com/-3qbkuj6isW8/T51JhKBjguI/AAAAAAAAGjI/RufYit9Ztzg/s600/niezapominajkiIMG_7052.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-7pRsgco55ts/T51Jg7YOtmI/AAAAAAAAGjM/k4c1HmA3B2Y/s600/migda%25C5%2582ekIMG_7072.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-1sgo1CZOlHk/T51JiRxNP0I/AAAAAAAAGjY/7FibSzAZPzo/s600/orlikIMG_7080.jpg
Możesz przyjechać 18.05 - pojedziemy razem do Emirandy.:D
Jest to jakas koncepcja. ;)
Dopiero co dotarłam do domku... cztery dni mnie nie było i co... do domu nie weszłam, tylko poleciałam ogródek oglądać:lol2:.Hehe, to prawie tak samo, jak ja wczoraj. Prawie, bo ja niestety nic nie widziałam po ciemku i szybko wróciłam! :lol2:
A swoją drogą, moje hortensje odbijają dopiero teraz, podobnie jak niektóre inne, ale nie wiem, czy to pocieszy, bo u nas wegetacja rusza później. Na głogownik jeszcze czekam, choć chyba skończy się wykopkami. Już myślę nad zastępstwem! ;)
O mater dziewczyny kiedy ja się będę na tych wszystkich krzaczkach znała? Bo narazie to mam ściernisko...
emiranda
30-04-2012, 22:42
Asiu, ale Ty masz piękne kwiaty, a ten migdałek bialy suuuuuuuuuuper :)
Asiu, Małgoś, Przyjeżdżajcie koniecznie :)
Drogie Panie, prosze docenic, ze wkleilam cos nareszcie do dziennika. ;)
Ja zawsze na posterunku, tylko nie zawsze się odzywam, taka skromna jestem :wiggle:
No no, to bier potomstwo i smigaj do Warszawki. :D
Drogie Panie;) i Panowie, właśnie naprawili mi internet:), zobaczymy na jak długo... Wczoraj spaliłam patelnię z drewnianą łyżką, okopciłam sufit i przy okazji spaliłam płytę indukcyjną:bash:. Księciunio na wyjezdnym się relaksuje, Młody na wyjezdnym się relaksuje, a ja z Młodą dom dewastuję:evil:.
Dokupiłam dziś kilka iglaków, ale nie ma nawet komu ich z samochodu wytargać:(. To by było na tyle... znowu znikam i nie wiem kiedy będę... za wszystkie zaległości bardzo przepraszam... nadrobię... kiedyś...:rolleyes:
Rasiu, cos ty zmalowala a raczej gotowala ? ;)
Poniewaz od paru m-cy palam miloscia wielka do iglakow to czekam na jekies fotki z zakupow, migdalkowi zawiaz czewona wstazecze, jest cudownie urodny, i bialy strzepinek tulipanek mi sie podoba. a co to jest to pierwsze niebieskie? buziolki :)
Rasia zarąbiście zdolna jesteś Ci powiem:jawdrop:
emiranda
02-05-2012, 21:59
Drogie Panie;) i Panowie, właśnie naprawili mi internet:), zobaczymy na jak długo... Wczoraj spaliłam patelnię z drewnianą łyżką, okopciłam sufit i przy okazji spaliłam płytę indukcyjną:bash:. Księciunio na wyjezdnym się relaksuje, Młody na wyjezdnym się relaksuje, a ja z Młodą dom dewastuję:evil:.
Dokupiłam dziś kilka iglaków, ale nie ma nawet komu ich z samochodu wytargać:(. To by było na tyle... znowu znikam i nie wiem kiedy będę... za wszystkie zaległości bardzo przepraszam... nadrobię... kiedyś...:rolleyes:
Rasiu, dokad tak znikasz jak Ci naprawili internet to ......................, smutno tu bez Ciebie :)
I chetnie zobaczę jakie iglaki kupilaś ? A gdzi erobisz zakupy ogrodnicze ?
Eeeee to i tak nie jest źle z tym gotowaniem...
Jak ja kiedyś frytki smażyłam to miałam już sprzedane mieszkanie z meblami do remontu,, bo sobie pożar zafundowałam...
Ufff dobrze, że tylko okopcone.. a indukcje wymień na taką samą , Księciunio się nie kapnie... ;)
a indukcje wymień na taką samą , Księciunio się nie kapnie... ;)
kapnie sie jak wyciag z konta zobaczy:lol2:
i powtorze po emirandzie
"Rasiu, dokad tak znikasz jak Ci naprawili internet"
Eee tam... od razu myślisz, że będzie drobne na koncie liczył.. albo np Rasia ma swoje konto to jak się kapnie;)
Jak znam rasice to pojawi sie szybciej niz myslimy. ;)
jesoooo jestem chyba napita albo nasloneczniona za bardzo, bo przeczytalam "racice" i mysle o czyje racice chodzi:confused:
Jak znam rasice to pojawi sie szybciej niz myslimy. ;)
pewnie po drugim roberku
Rasia, to nie jest tak, ze nie chcialam Ci nic mowic, ale myslalam, ze Cie wypielo z netu. :D Bede w czwartek 17-ego o 12 - przyjade autobusem, ktory dojedzie na stacje metra Wilanowska czy cos takiego... Taki duzy czerwony. :D Jak Ci nie pasuje, to zajme sie soba dopoki Ci nie spasuje, spokooooo. :D
Rasia, to nie jest tak, ze nie chcialam Ci nic mowic, ale myslalam, ze Cie wypielo z netu. :D Bede w czwartek 17-ego o 12 - przyjade autobusem, ktory dojedzie na stacje metra Wilanowska czy cos takiego... Taki duzy czerwony. :D Jak Ci nie pasuje, to zajme sie soba dopoki Ci nie spasuje, spokooooo. :D
Błagam Cię, a nie zatrzymuje się on wcześniej gdzieś? To już bliżej mi by było Cię z Krakówka odbierać;)
:lol2: ... duży, czerwony... rozumiem, że z Londynu przyjeżdżasz:lol2:
No sorry, a to nie jest gdzies bliskoooo? Przyjezdzam z Krakowka, ale w ogole sie mna nie przejmuj, dojade gdzie Ci bedzie wygodniej. :)
Rasiu, cos ty zmalowala a raczej gotowala ? ;)
Poniewaz od paru m-cy palam miloscia wielka do iglakow to czekam na jekies fotki z zakupow, migdalkowi zawiaz czewona wstazecze, jest cudownie urodny, i bialy strzepinek tulipanek mi sie podoba. a co to jest to pierwsze niebieskie? buziolki :)
Spaliłam patelnię z drewnianą łychą w środku... płomień był na pół metra... dobrze, żem strażak ochotniczy;) i wyniosłam przed garaż, a nie próbowałam gasić w środku... wiecie jak wygląda gaszenie płonącego oleju wodą? Nie próbujcie tego sprawdzać w domu;). Kostkę betonową mam w czarne cętki;).
Tarciu... iglaczki takie zwykle, zwyczajne, w większości te, które już mi się na tej mojej glinie przyjęły:). Czyli jodła kalifornijska, jodła olbrzymia, cyprysy, cisy i o dziwo! kilka tujek;) choć te mi się do tej pory kiepsko przyjmowały i jeden świerk.
Rasia zarąbiście zdolna jesteś Ci powiem:jawdrop:
Sama nie wiem jak to możliwe, żeby tak zapalił się olej z łopatką i patelnią w jednym... zostawiony na indukcji dosłownie na dwie minuty...:rolleyes:
Rasiu, dokad tak znikasz jak Ci naprawili internet to ......................, smutno tu bez Ciebie :)
I chetnie zobaczę jakie iglaki kupilaś ? A gdzi erobisz zakupy ogrodnicze ?
Kochana... ja nie jestem w stanie nadrobić wszystkich zaległości...:( ani tych domowych, ani ogrodowych, ani na forum...
Eeeee to i tak nie jest źle z tym gotowaniem...
Jak ja kiedyś frytki smażyłam to miałam już sprzedane mieszkanie z meblami do remontu,, bo sobie pożar zafundowałam...
Ufff dobrze, że tylko okopcone.. a indukcje wymień na taką samą , Księciunio się nie kapnie... ;)
Indukcja już wymieniona:lol:! Nieoceniony Pan Tomek-elektryk przyjechał dzisiaj z rana mimo święta:D. Tamtą miałam na gwarancji... pękła jakieś pół roku temu w narożniku, bo się na niej Księciunio oparł;), no i nowa od pół roku czekała na wymianę i tak jakoś mi się nie składało, puki działała... teraz ogromnie się cieszę, że jej nie wymieniłam:D. Wyobraź sobie gdyby coś się stało nowej przy tym pożarze...:rolleyes:
Jak znam rasice to pojawi sie szybciej niz myslimy. ;)
Jestem. Nadrabiam zaległości multicytatem, bo szybciej;)... i lecę do roboty:).
pewnie po drugim roberku
Echhh... dwa tygodnie już nie grałam...:cry:
No sorry, a to nie jest gdzies bliskoooo? Przyjezdzam z Krakowka, ale w ogole sie mna nie przejmuj, dojade gdzie Ci bedzie wygodniej. :)
Zerknij na mapę;). Masz gdzieś stronę z trasą tego swojego londyńczyka?:rolleyes:
Ą gasnicy pani nie ma? :D
Zerknij na mapę;). Masz gdzieś stronę z trasą tego swojego londyńczyka?:rolleyes:
polskibus.com - nie ma mapy chyba, ale skoro to jest stacja metra, to ja moze moge nim gdzies pojechac?
polskibus.com - nie ma mapy chyba, ale skoro to jest stacja metra, to ja moze moge nim gdzies pojechac?
Jakbyś mogła podjechać na końcową od mojej strony, czyli Młociny, to by było perfect!!!:lol:
Jakbyś mogła podjechać na końcową od mojej strony, czyli Młociny, to by było perfect!!!:lol:
Noooo to oczywista oczywistosc. :D
Noooo to oczywista oczywistosc. :D
No to jesteśmy umówione!!:lol:
No to jesteśmy umówione!!:lol:
Super. :D
Rasiu, cos ty zmalowala a raczej gotowala ? ;)
Poniewaz od paru m-cy palam miloscia wielka do iglakow to czekam na jekies fotki z zakupow, migdalkowi zawiaz czewona wstazecze, jest cudownie urodny, i bialy strzepinek tulipanek mi sie podoba. a co to jest to pierwsze niebieskie? buziolki :)
Przeoczyłam, przepraszam... to ułudka wiosenna:)
Echhh... dwa tygodnie już nie grałam...:cry:
ja już ..... parę lat ....... kółko mnie wymieniło na rezerwowego ;)
Rasia.. mnie też zapaliła się patelnia na gazie z olejem.. od niej okap już płynął i szafki płonęły....
Patelni z olejem nie daj Bóg gasić wodą....
...gasi się zamykając dostęp tlenu... ja dałam pokrywę i wyniosłam na balkon....
Na necie już pokazywałam u siebie kilka lat temu (ze dwa) jak wygląda twarz kobiety, która gasiła olej wodą....
Plastyk nie da rady....
Rasiulka wysłałam Ci priwka odnośnie za 3 tygodnie;)
O, gratulujemy dzielnemu strażakowi, fajnie, że nic więcej się nie uszkodziło i nie spaliło! :)
A ja też jeżdżę PolskimBusem, tylko z drugiej strony. Do metra bardzo blisko, tylko to metro co chwila jakoś inaczej jeździ, albo nie jeździ miejscami... ;)
Rasia, piękna wiosna w Fotodzienniku, a pokażesz jeszcze te iglaczki i więcej ogrodu, pliiis?
O, gratulujemy dzielnemu strażakowi, fajnie, że nic więcej się nie uszkodziło i nie spaliło! :)
A ja też jeżdżę PolskimBusem, tylko z drugiej strony. Do metra bardzo blisko, tylko to metro co chwila jakoś inaczej jeździ, albo nie jeździ miejscami... ;)
Rasia, piękna wiosna w Fotodzienniku, a pokażesz jeszcze te iglaczki i więcej ogrodu, pliiis?
To Ty byłaś niedawno i mnie nie odwiedziłaś???:cry:
Echhh... ogród cały czas tworzę... wywalam co przemarzło:(. Tak metodą prób i błędów sprawdzam co przeżyje na tej mojej glinie:(. Spróbuję dzisiaj zgrać zdjęcia, może znajdzie się jakieś warte pokazania, ale ogród sam w sobie jeszcze nie jest wart pokazywania:no:.
ja już ..... parę lat ....... kółko mnie wymieniło na rezerwowego ;)
Ja bym nie przeżyła...;)
emiranda
08-05-2012, 21:44
Asiu nie wiem czy wiesz, ale szykuje sie całonocna imprezka :lol2:
Asiu nie wiem czy wiesz, ale szykuje sie całonocna imprezka :lol2:
Dlaczego mnie to nie martwi?;) Ostatnio nie sypiam właściwie wcale, więc jestem zahartowana;).
emiranda
09-05-2012, 04:39
Asiu z jakiej to pzryczyny nie sypiasz wcale, praca zawodowa czy ogródek ?
Taki przerywnik od pracy sobie zrobię;)... dwa dni temu byłam w pewnym markecie budowlano-ogrodowym...
Na leżako-krzesełkach sobie leży...;)... dodam tylko, że jest to jakieś 6-8metrów nad ziemią;)
https://lh4.googleusercontent.com/-KAcPASd_ANw/T6rsQntvg1I/AAAAAAAAGzU/Bpiu-nbq71Y/s600/le%25C5%25BC%25C4%2599%2520sobie%2520na%2520le%25C 5%25BCaku...IMG_7252.jpg
Asiu czy udało Ci się coś w naszym temacie podziałać? Napisz mi na piriva co i jak ok?:)
Asiu czy udało Ci się coś w naszym temacie podziałać? Napisz mi na piriva co i jak ok?:)
Kochana, a dałabyś radę wysłać wymiary?
Pewnie że tak: 25mszerokości na 50m długości
Rasia, piękne te zdjęcia wiosennej flory i fauny, niezwykłe.
To z biedronką skopiowałam do ulubionych nie pytając o zgodę,
z góry dziękuję :)
Tu ma date. :D http://forum.muratordom.pl/showthread.php?193545-Villa-Gdynia-pod-Warszaw%C4%85&p=5356199&viewfull=1#post5356199
Rasia, piękne te zdjęcia wiosennej flory i fauny, niezwykłe.
To z biedronką skopiowałam do ulubionych nie pytając o zgodę,
z góry dziękuję :)
Bardzo mi miło;) Dziękuję:D.
Tu ma date. :D http://forum.muratordom.pl/showthread.php?193545-Villa-Gdynia-pod-Warszaw%C4%85&p=5356199&viewfull=1#post5356199
Dobra... wygrałaś;) :lol2:
czas parapet uwolnić, pijaczków do ziemi zakop ;)
czas parapet uwolnić, pijaczków do ziemi zakop ;)
Już dzisiaj? W Zośkę??? Ma być jeszcze zimno:eek:.
Wlasnie. Ja tez sie nie moge powstrzymac przed zakupem reszty roslinek, ale ciagle mam w glowie: Zoska, Zoska. :D
malgos ja mam tak w głowie cały rok hehehehe
malgos ja mam tak w głowie cały rok hehehehe
:rotfl::rotfl::rotfl:
Wlasnie. Ja tez sie nie moge powstrzymac przed zakupem reszty roslinek, ale ciagle mam w glowie: Zoska, Zoska. :D
Co Ci jeszcze zostało do kupienia?? Może pojedziemy w piątek?:lol:
Rasiula, właśnie podziwiałam Twoje wiosenne fotki. Piękne:)
Rasiula, właśnie podziwiałam Twoje wiosenne fotki. Piękne:)
Dziękuję Alunku:D. Własnie zgrywam nowe:).
Choć u Ciebie jest nieporównywalnie piękniej:cool:!
Co Ci jeszcze zostało do kupienia?? Może pojedziemy w piątek?:lol:
Bluszcze, nemezje, trzmielina, wiciokrzew i winobluszcz. :)
nie bądź taka skromna...u mnie nadal jest wiele do zrobienia :cool:
Wiosna cd...:D Widoki bardziej ogólne, specjalnie dla Szurka;)
https://lh5.googleusercontent.com/-GGt0T60Ssz4/T7Khd6aLHxI/AAAAAAAAG5U/JSbmhTECeWI/s600/ogr%25C3%25B3dIMG_1746.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/-TikHIJaeov4/T7KheMl7_2I/AAAAAAAAG5U/7usqZ6Js7TA/s600/ogr%25C3%25B3dIMG_1747.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-UUAopUHKdt8/T7KhbrcaqrI/AAAAAAAAG5U/cDmy4fVPGIs/s600/ogr%25C3%25B3dIMG_1742.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-GbtMMdM2HSo/T7KhX-2CBbI/AAAAAAAAG5U/OfTO09chNbQ/s600/ogr%25C3%25B3dIMG_1717.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-qgeAehDYJB8/T7KhY90-kDI/AAAAAAAAG5U/xh4IYGPgmVw/s600/ogr%25C3%25B3dIMG_1715.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/-nTEId7QKJ38/T7KhXwkgrXI/AAAAAAAAG5U/VoOz4OM2H3U/s600/ogr%25C3%25B3dIMG_1712.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-jdOUVNSFTLU/T7KhZJ-kXOI/AAAAAAAAG5U/6aM8AuPU0Go/s600/ogr%25C3%25B3dIMG_1731.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-0XVcS0YxswU/T7KheveXzNI/AAAAAAAAG5U/KjJxb75FvqY/s600/ogr%25C3%25B3dIMG_1750.jpg
Rasia ale ci zazdroszcze, masz super, a doniczusie na plocie urocze :) to rozowe na 1 zdj to rh? az mi sie podobaja :)
Rasia cudna ta Twoja wiosna! achhhhh! Napisz proszę jak Twoje migdałki bo mnie się bardzo podobają ale pan mocno odradzał bo podobno chorują no i po przekwitnięciu trzba radykalnie ciąć i podobno wtedy migdałki fajne już przestają być aż do kolejnej wiosny...
Aaaaaaaaaaaaaaaaj, i ja tam jade? :D
Rasia ale ci zazdroszcze, masz super, a doniczusie na plocie urocze :) to rozowe na 1 zdj to rh? az mi sie podobaja :)
Rh:yes: Mają ponad dwa metry i kwiaty jak talerze:D. Kupowałam w zeszłym roku po 15 zeta:).
Rasia cudna ta Twoja wiosna! achhhhh! Napisz proszę jak Twoje migdałki bo mnie się bardzo podobają ale pan mocno odradzał bo podobno chorują no i po przekwitnięciu trzba radykalnie ciąć i podobno wtedy migdałki fajne już przestają być aż do kolejnej wiosny...
Moje już przycięte. Szczepione wyglądają po przekwitnięciu i przycięciu jak zielona kulka na patyku;). Krzaczkowe, jak zielony krzaczek;). Mają ładną soczystą zieleń, mi się podobają:D. Różowego mam od dwóch lat, nigdy mi nie chorował.
Aaaaaaaaaaaaaaaaj, i ja tam jade? :D
I będziesz spała pod płotem???:lol2:
I będziesz spała pod płotem???:lol2:
Gdyby nie temperatura to by mi to nie przeszkadzalo wcale. :D
Wszystkie siedzą na FB... nikt nie zagląda na FM... :roll:
Ja tam moge pisac na 4 rece. ;)
Już dzisiaj? W Zośkę??? Ma być jeszcze zimno:eek:.
jak nie wysadziłaś to dobrze ponoć w piątek mają być przymrozki :evil:
będę jutro ocieplać te moje wysadzone 20szt, reszta dopiero w sobotę pójdzie do ziemi
znaczy mąż przeżyje:rotfl:
Znaczy jeszcze nie wsadzać???????????
Jak to dobrze, ze się nie znam i nie jestem nadgorliwa....
Nooo i trzeba teraz Rasiulka śmigać na dwa fronty.... a powiadomień srylion...
a nie mówiłam...pięknie u ciebie:)
a to fioletowe na ostatnij zdjęciu, to co jest, bo nie poznaję?
rasieńko ja też na FB ale w innym dziale hehehehe. no i nie na tym koncie ;)
nie moge. wyszłabym na jeszcze wieksza snobke niż do tej pory hehe
Drop_Inn
17-05-2012, 15:58
Rasiu, przyczłapałam z rewizytą, przejrzałam galerię i stwierdzam... genialną masz umywalkę :D
I serio to już 948 stron wątku??? :jawdrop:
zezarlo mi posta wiec jeszcze raz, Rasiu pochwal sie chciejstwami :)
I serio to już 948 stron wątku??? :jawdrop:
:no:
474
potwierdzam: 948...
\
A Ty tu jamles nie dziel na dwa...:cool: bo my już podzieliłyśmy ilość postów na STRONĘ...
ja tam wolę cienkie książki a nie encyklopedie więc mam 474
emiranda
17-05-2012, 19:25
To wszystko zależy od tego ile macie ustawionych postów na stronie :) Ja mam 20 postów na stronie i 948 stron :) lubie grube książki :)
Rasiku dzwoniłaś a ja oczywiście telefonu nie miałam:rolleyes:
Rasiku dzwoniłaś a ja oczywiście telefonu nie miałam:rolleyes:
chciała pewnie wiedzieć, o której będziesz u Ali :)
chciała pewnie wiedzieć, o której będziesz u Ali :)
aaaaa, prywatny kierowca chce się mnie dostarczyć już przed 16-tą więc nie protestuję:D
Rasiku dzwoniłaś a ja oczywiście telefonu nie miałam:rolleyes:
Pasiku, dzwoń teraz! Siedzę z Małgoś i leczę grypę;) procentami:lol2:
zezarlo mi posta wiec jeszcze raz, Rasiu pochwal sie chciejstwami :)
Jutro... dzisiaj jestem chora...:(
Możecie mnie Laski znienawidzić - ale ja idę sobie zejść w kąciku :) Buziaki :)
monsanbia
17-05-2012, 22:10
Jutro... dzisiaj jestem chora...:(
O, to bedziemy we dwie ;) Mnie od wczoraj boli gardlo i minac nie chce :bash:
Możecie mnie Laski znienawidzić - ale ja idę sobie zejść w kąciku :) Buziaki :)
:lol2: :lol2:
Kochamy Cię... po pijaku;)
O, to bedziemy we dwie ;) Mnie od wczoraj boli gardlo i minac nie chce :bash:
Konfitury postawią mnie na nogi:D:lol:
emiranda
17-05-2012, 22:25
Posmarujcie gardło pigmentum castelani, super skuteczny środek, mozna kupic w aptece bez recepty:)
monsanbia
17-05-2012, 22:31
Posmarujcie gardło pigmentum castelani, super skuteczny środek, mozna kupic w aptece bez recepty:)
teraz mi to mowisz, mamooo!
monsanbia
17-05-2012, 22:34
Konfitury postawią mnie na nogi:D:lol:
to wy ... konfiturami sie upijacie? :lol:
A w ogole mialyscie isc w tango, i co?
to wy ... konfiturami sie upijacie? :lol:
A w ogole mialyscie isc w tango, i co?
Mam temperaturę, Księciunio padł był po ciężkim dniu, Młody zastrajkował, nie ma kto nas zawieźć w miasto... leczymy się w domku;)... smarujemy gardło burbonum old blacksmithani...;):lol2:
to wy ... konfiturami sie upijacie? :lol:
A w ogole mialyscie isc w tango, i co?
Konfitury jurto... dzisiaj j.w....;)
monsanbia
17-05-2012, 23:40
Konfitury jurto... dzisiaj j.w....;)
dobra, bede z Toba konfiturami opijac ;)
(burbonum... :lol:)
ten pigmentum to pisze ze to do stosowania zewnetrznego jest ??????
emiranda
18-05-2012, 07:09
ten pigmentum to pisze ze to do stosowania zewnetrznego jest ??????
Wiem, ale mnie to latami laryngolog osobisty w Gdyni zapisywał i mówił, żeby smarować, w koncu tego nie jemy :)
Bierzesz okrecasz wacik płynem najpierw oczyszczasz gardło a później drugim i trzecim wacikiem dotykasz migdalów i tylna scianę gardła dwa razy dziennie, juz po pierwszym razie jest duzo lepiej :)
Rasia, Małgoś już u Ciebie? No to macham do Was przez las :)
Mam nadzieję, że kuracja okazała się skuteczna :lol:
Jutro... dzisiaj jestem chora...:(
biedulki, wyleczcie sie szybko :hug: . mnie tez cos trafilo k. 20 i sie polozylam, takie bum, temperatura, bol glowy, nogi jak z waty i objawy jak przy grypie zoladkowej :confused:
Trzymajcie się kobiety. Ja właśnie dopiero wykurowałam swoją średnią latorośl po wielkich bojach z gorączką i pięknej anginie ropnej- wszystko to chyba ta szalona pogoda od+35 do -6
Baby:D śpicie czy nadal imprezujecie?:D
buziaki zostawiam:hug:
Baby:D śpicie czy nadal imprezujecie?:D
buziaki zostawiam:hug:
Nadal imprezujemy:lol:
emiranda
19-05-2012, 18:58
Rasiu:hug: dzięki, ze przybyłaś, miło mi Cie bylo poznać i księciunia też :hug:
Widze, ze imprezke sobie przedluzyłyscie , nocne marki :)
Rasiu:hug: dzięki, ze przybyłaś, miło mi Cie bylo poznać i księciunia też :hug:
Widze, ze imprezke sobie przedluzyłyscie , nocne marki :)
Niniejszym informuję, że imprezka się nie skończyła;)... ma tylko przerwę techniczną... za parę godzin ciąg dalszy;):lol2:
Aluś, dziękuję raz jeszcze... za pomysł, cały trud i super zabawę!:lol:
Zlot LASEK MURATORA był rewelacyjny:D
Zobaczcie sami...:D A to tylko część "zlotu";).
https://lh4.googleusercontent.com/-3_lJfdE9X2Y/T7gcbzJgfJI/AAAAAAAAHIk/vkQQKIUYhdM/s631/bia%25C5%2582e%2520plamy...IMG_7289.jpg
monsanbia
19-05-2012, 23:54
:lol: ... ze Ty mialas na to jeszcze sile ...
MagdaZZZ
20-05-2012, 00:23
hihihi, no twarzowo wyszłyśmy:lol2:
oj wariatuńcie, ale poszalałyście:hug:
Rasiulka, podeślij mi na
[email protected] fotki plizzz. Ja nie mam prawie nic u siebie (a na tych co mam to tak wyszłam:o:sick: na waszych pewnie z resztą też:lol2:) Będę wdzięczna:hug:
Wiem gdzie stoi Rasia, Monia, Magda, Karolina, Małgoś, Pasie, Lidzia, ... resztę... hmmmm... musiałabym zgadywać....
Wyspane już po przerwie technicznej???????
To kiedy kolejny zlot??????? Przybędę... ;)
A ja dostane jakies foty? :)
Rasiunia, Ty wiesz co... :) Dzieki jeszcze raz. :)
Nie dalam rady doczolgac sie z kwiateckami na gore, zostawilam je na dole, zaraz po nie pojde i zobacze jak zyja, ale chyba powinny byc OK. Panowie w autobusie bardzo sie przejeli, zeby sie im nic sie stalo. :D
:mad:Napisałam mega posta i mi net urwało!
To teraz krótko:
Madziu, wyślę Ci wieczorkiem:). Chcesz wszystkie, czy tylko te na których jesteś? I w jakiej rozdzielczości?
Arniczko i tak dużo wiesz...;). Szkoda wielka, że nie mogłaś dojechać:(.
Małgoś, super że się odezwałaś, bo już się zaczęłam denerwować. Koniecznie wystaw kwiatki na balkon i bardzo solidnie podlej. Szczepkę pięcioklapka zakop w skrzynce pierwszej od lewej puki nie masz docelowej skrzyni na winobluszcze.
monsanbia
20-05-2012, 12:38
Rasiczku, jak plama? :confused::confused::confused:
Asieńko, ty wiesz, że ja kocham was wszystkich i że zawsze jesteście dla mnie wzorem ciepłej i otwartej rodziny, do której dążę :D
Było mi bardzo miło, że mogłam się znowu z wami spotkać (mam nadzieję, że nie zasiedzieliśmy się za bardzo :oops:). Masz tak niesamowicie zaczarowany dom i ogród, że nie chce się tracić ani sekundy z tego pobytu :D
To była dla mnie najdłuższa, najbardziej zwariowana i NAJWSPANIALSZA impreza w życiu :lol:
I do zobaczenia niedługo :D czekam na powrót M z Modlina i wtedy dam znać, kiedy podjedziemy po mój samochód
buziaki :D
Rasiczku, jak plama? :confused::confused::confused:
Zapomniałam jej z pralki wyjąć:lol2: :lol2: :lol2:
Uspokój się!!!
monsanbia
20-05-2012, 13:19
Zapomniałam jej z pralki wyjąć:lol2: :lol2: :lol2:
A ta na oparciu?
:roll:
A ta na oparciu?
:roll:
Oparcia nie widać;). Po raz kolejny mówię - spokój!
Musisz po bransoletkę przyjechać:D... i zdjęcia przegrać:D.
monsanbia
20-05-2012, 13:23
Oparcia nie widać;)
swietne pocieszenie ...
a znalazlas te moja bransoletke?
swietne pocieszenie ...
a znalazlas te moja bransoletke?
Księciunio znalazł:lol:... w łazience zdjęłaś jak kąpałaś Lil:).
Sorki Rasia, ze sie nie odzywalam, ale taki kac mnie zlapal w autobusie, ze ledwo dotarlam do domu. :) Nauczka, zeby nigdy nie przestawac pic!
Kwiateczki wkopane poza wicio i wino. Szczepke piecioklapka juz zakopalam w skrzynce, troche mi zajelo zanim ja znalazlam. :lol2: Balam sie rozdzielac Hadere, wiec ja wkopalam do skrzynki i zasypalam jedna odnozke ziemia, taka z korzonkami. Za ile to moze puscic korzenie?
monsanbia
20-05-2012, 13:46
Księciunio znalazł:lol:... w łazience zdjęłaś jak kąpałaś Lil:).
:lol: lazienka, kuchnia ... whatever :lol: Jedno i drugie piekne :lol:
W ogole uwielbiam wasza kuchnie! Jest tak niebanalna ze zazdrosc siegnela zenitu. Bardzo dobrze znalam ja ze zdjec, ale na zywo jest jeszcze bardziej Wow!
I w dodatku swietnie sie w niej pracuje :yes: w blatach zakochalam sie bez pamieci!
N
Zobaczcie sami...:D A to tylko część "zlotu";).
to był bal maskowy :rolleyes:
monsanbia
20-05-2012, 18:04
to był bal maskowy :rolleyes:
:yes: paparazzi wycinali nam maski z papieru napredce :lol:
:lol: lazienka, kuchnia ... whatever :lol: Jedno i drugie piekne :lol:
W ogole uwielbiam wasza kuchnie! Jest tak niebanalna ze zazdrosc siegnela zenitu. Bardzo dobrze znalam ja ze zdjec, ale na zywo jest jeszcze bardziej Wow!
I w dodatku swietnie sie w niej pracuje :yes: w blatach zakochalam sie bez pamieci!
A ja kocham patrzeć jak pracujesz w kuchni... co ja gadam... Ty nie pracujesz, Ty nie gotujesz... Ty CZARUJESZ!!!:cool::cool::cool:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin