Zobacz pełną wersję : Tynki wewnętrzne
misiekDG
30-12-2008, 18:42
Witam forumowiczów !!!!
Mam pytanie o tynki maszynowe gipsowe co sądzicie na ten temat ??? Może ktoś polecić jakoś dobrą firmę ??? Jaki jest koszt tradycyjny+ gładź a gipsowy maszynowy czy to się opłaca ???? Planuje wykonywać wiosna 2009 r.
Znak ktoś firmę ARTynk z Dąbrowy Górniczej i widział jej robotę ????
p.s. Na wiosnę planuje sprzedaż garazu (blaszak) użytkowany na budowie jak ktoś jest zainteresowany prosze o kontakt .
Proszę o informację .
Dziękuje i pozdrawiam
Paweł
Rozpiętość cen za tynki gipsowe, gładzie, czy tynki cementowo-wapienne zależy od regionu, ciężko jest określić czy ktoś przepłaca czy zaoszczędził na usłudze. Okres prac też ma wpływ na ceny obecnie można pokusić się w obiektach zamkniętych na tynki gipsowe, są ludzie gotowi nawet od poniedziałku zaczynać prawie każdy rejon w kraju nie stanowi przeszkody.
Rzeczywiście teraz jest taki okres że można mieć ekipę od reki jednk proponuje sprawdzić taką ekipe bo już widziałem takie tynki gipsowe na które trzeba było kłaść gładz.I wtedy jest ból :cry:
:wink:
Beata i Rafał
02-01-2009, 22:17
:wink: My jesteśmy umówieni na tynki na koniec stycznia. Jak będą mrozy to termin prac ulega zmianie, gdyż jesteśmy jako trzeci w kolejce. Kładziemy tynki maszynowe gipsowe. ekipa swą pracę wycenia na 27 złotych od m2 z materialem
Jak kształtują się ceny tynków maszynowych gipsowych w okolicach Warszawy?
Planuję prace wiosna 2009.
A jak na śląsku? Z materiałem / bez ...
Jak kształtują się ceny tynków maszynowych gipsowych w okolicach Warszawy?
Planuję prace wiosna 2009.
Janusz75
05-01-2009, 15:54
Właśnie orientuję się w temacie tynków i w okolicach Warszawy za cementowo-wapienne bez materiału ekipy życzą sobie od 25zł/m2. Materiał to dodatkowe 6-10zł/m2.
Gorzej z terminami, na kwiecień nic nie mogę znaleźć :(
jeśli jest możliwość spania za 20 bez problemu
U nas w Wielkopolsce ( właśnie w trakcie) dajemy za tynki cementowo-wapienne 10zł za m2. To chyba mało?
U nas w Wielkopolsce ( właśnie w trakcie) dajemy za tynki cementowo-wapienne 10zł za m2. To chyba mało?
kolasia, czy Twoja ekipa robi też tynki gipsiowe ? jeśli tak to daj namiary.
ja jestem po wstępnej rozmwie i gość chce 15 zł za tynk gipsowy maszynowy bez towaru.b
Pozdrawiam,
Chłopaki robią tylko cementowo-wapienne, wszystko ręcznie.
Są też świetnymi murarzami, mi tak postawili mury, że jak przyszła ekipa od ocieplenia to powiedzieli, że takich prostych murów dawno nie spotkali. :o
10,- zł za m ?
a za jakie tynki tzn obrzutka, tynk i zacierka (z kwarcowego) ?
na gotowo ?
Zgadza się na gotowo pięknie równiutko z obróbką okien :)
no może :roll:
chociaż az trudno uwierzyć
15 to mi w tamtym roku na wiosnę krzykali (na jesień)
a teraz (mc temu) jeden krzyczał 18 a drugi 22
chyba że to teraz tak leci na łeb ?
Byliśmy umówieni już latem, gość odchodził od swojego szefa i zakładał własną firmę. Może to tak na początku taka cena promocyjna (oczywiście cena jest za samą robotę bez materiałów).
hejjpozn
07-01-2009, 15:19
Chłopaki robią tylko cementowo-wapienne, wszystko ręcznie.
Są też świetnymi murarzami, mi tak postawili mury, że jak przyszła ekipa od ocieplenia to powiedzieli, że takich prostych murów dawno nie spotkali. :o
Witam!
Czy możesz mi dać namiary na tą ekipę? Właśnie poszukuję sprawdzonej ekipy do stanu surowego z tynkami. Czy są drodzy?
Asia
michalsz
07-01-2009, 19:35
mnie pod koniec grudnia wyszło za tynki gipsowe 22 zł ( 13 zł robocizna + 9 zł materiał ). Materiał załatwiałem sam bo jak rozeznawałem usługę z materiałem to zawsze jakoś dziwnie kilka złotych więcej było.
Mnie za tynki gipsowe zaśpiewali 14-15 zł bez materiału i 24-25 z materiałem. Termin - koniec marca.
Wysyłam ci numer na priv :D
Witam!
Czy możesz mi dać namiary na tą ekipę? Właśnie poszukuję sprawdzonej ekipy do stanu surowego z tynkami. Czy są drodzy?
CW-26-28 złm2. Bardzo dobra jakość-robią górale.
w okolicach krakowa dziwne rozrzuty cenowe
tynki cementowo-wapienne maszynowe:
- sama robocizna 12-22zł/m2
- a z materiałem 25-30zł/m2
a ja robie płyte g-k na ścianach na kleju ile kosztuje robocizna moze ktos wie ?? taniej niż tynk czy drożej???
a ja robie płyte g-k na ścianach na kleju ile kosztuje robocizna moze ktos wie ?? taniej niż tynk czy drożej???
Witam.
Robocizna plus materiał i wychodzi drożej. Dochodzi jeszcze strach czy nie popęka.
Jak już robić w tej technice to na stelażu grubsze płyty (przynajmniej 12,5) i wybrać równy materiał (płyty GK nie zawsze, nie wszystkie są równe :) Ja bym obstawiał tynk tradycyjny. Zdrowszy wytrzymalszy można zaplanować różne okładziny ścian (po co mi gładź pod tapete ?)
Taki mój pierwszy raz ;)
janrenovate
13-03-2009, 06:45
(po co mi gładź pod tapete ?)
Taki mój pierwszy raz ;)
Właśnie pod tapetę ściana powinny być równiutka,wszelkie nierówności,ziarna piasku beda widoczne.
No chyba ze tapeta gruba jak skóra na byku :P
mh mi powiedzieli z materiałem 25 zł za położenie płyt g-k na ściany . zdecydowałam sie na to bo myslałam ze bede miała równiutkie scianki chce je pomalować na biało dlatego wole zeby były proste . hmm teraz boje sie tych peknieć . a tynk tradycyjny ma gramature piasku , gipsowy znowu jest bardzi delikatny przy stuknieciu peka . a czy tynki nie pekaja jak sciana pracuje??
U nas w Wielkopolsce ( właśnie w trakcie) dajemy za tynki cementowo-wapienne 10zł za m2. To chyba mało?
Witam.
Możesz podesłąć namiary tą to firmę, na maj planuje tynki i szukam sprawdzonej i dobrej ekipy.
Dzięki z góry
(po co mi gładź pod tapete ?)
Taki mój pierwszy raz ;)
Właśnie pod tapetę ściana powinny być równiutka,wszelkie nierówności,ziarna piasku beda widoczne.
No chyba ze tapeta gruba jak skóra na byku :P
Osobiscie kladlem tapete fizelinowa na tapete z efektem trzeciego wymiaru (bardzo gruba i w reguralne raby ktore byly grubsze niz reszta materialu) Wyszlo calkiem dobrze. Tapeta lezy sobie poltora roku i nie ma problemu. Rowniutka zgodze sie ale nie musi byc idealnie gladka a o to chodzi w tym calym gipsowaniu jezeli dobrze roumiem ;)
No chyba ze tapeta cienka jak papier ;)
[quote="zetas60"]mh mi powiedzieli z materiałem 25 zł za położenie płyt g-k na ściany . zdecydowałam sie na to bo myslałam ze bede miała równiutkie scianki chce je pomalować na biało dlatego wole zeby były proste . hmm teraz boje sie tych peknieć . a tynk tradycyjny ma gramature piasku , gipsowy znowu jest bardzi delikatny przy stuknieciu peka . a czy tynki nie pekaja jak sciana pracuje"
Moga pekac z kilku przyczyn na przyklad na styku roznych materialow slup zelbetowy i ytong dajmy na ten przyklad, przy nadprozach itd. Dobre przygotowanie podloza moze zniwelowac te mankamenty I o ile budynek nie obsiadzie powinno byc dobrze :)
Gosc_gość
13-03-2009, 17:29
[quote=zetas60]tynk tradycyjny ma gramature piasku , gipsowy znowu jest bardzi delikatny przy stuknieciu peka . a czy tynki nie pekaja jak sciana pracuje"
tynk tradycyjny jest twardy i na to się daje gładzie i jest gładko tak jak trzeba
Gosc_gość
13-03-2009, 17:31
tynk tradycyjny ma gramature piasku , gipsowy znowu jest bardzi delikatny przy stuknieciu peka . a czy tynki nie pekaja jak sciana pracuje"
tynk tradycyjny jest twardy, o wiele bardziej odporny na uszkodzenia mechaniczne i na tynk się daje gładzie i jest gładko tak jak trzeba :roll:
witam
a jakiego producenta tynków CW polecacie? czy nie ma to większego znaczenia?
pozdr
Gosc_gość
14-03-2009, 17:50
witam
a jakiego producenta tynków CW polecacie? czy nie ma to większego znaczenia?
pozdr
Najważniejszy jest dobry piasek, u mnie tynkarze piasek ściągali transportem ponad 30km ze swojego sprawdzonego źródła, mimo że można by go kupić w 4 miejscach w najbliższej okolicy :roll:
janrenovate
14-03-2009, 22:36
witam
a jakiego producenta tynków CW polecacie? czy nie ma to większego znaczenia?
pozdr
Ja robie Baumit'em i Maxit'em
Wykonuję tynki od trzech lat i mogę stwierdzić że wycena budynku jest bardzo trudna i czasochłonna. Najczęściej tynkarze z braku czasu lub chęci wyceniają wszystkie budynki standardowo czyli wycena przez telefon, później jest problem bo okazuje się ,że średnia ilość materiału na m2 czyli 12kg jest za mała, oczywiście to samo tyczy się samej usługi, bo każdy kilogram tynku trzeba jednak przerzucić a pojęcie TYNKI MASZYNOWE staje się tylko fikcją.
janrenovate
19-03-2009, 11:42
każdy kilogram tynku trzeba jednak przerzucić a pojęcie TYNKI MASZYNOWE staje się tylko fikcją.
Wiekszość sadzi że MASZYNOWO znaczy ze maszyna wszystko robi,a Ty siedzisz w fotelu z joystickiem w łapie :P
piotr-bud5
19-03-2009, 17:20
Zgadzam się AIRBUD tynki maszynowe to jedna wielka fikcjia,wszystko i tak pózniej robione jest ręcznie. Wykonuje tynki od ponad dwudziestu lat na listwach ręcznie z dokładnością do 2mm na dlugosci 2m i wierzcie mi idealnych tynków nie ma ale są dobrze i bardzo dobrze wykonane
mateoosh
19-03-2009, 23:19
Poznan, CW, 16 bez towaru, ale mialem oferte 23 z towarem. Mieszane na miejscu.
Śląsk - 24-25 zł brutto z materiałem za m2. Ktoś ma inne ceny?
W jaki sposób wasi wykonawcy liczyli otwory - drzwi i okna? Odliczali? Doliczali za mb otworu?
jacematy
21-03-2009, 21:46
24 PLN/m2
Obdzwoniłem i "obmailowałem" kilkanaście ogłoszeń - tynki gipsowe. Okazało się, że większość wykonawców nie odlicza otworów dzwiowych, mało który odlicza okienne lub stosuje inne przeliczniki, np. x zł za metr bieżący odbwodu. Jak to było u osób które są już "po" ???
Polecam ekipę do tynków. Są z okolic Rzeszowa. Płaciłem 14,50 za m2 + 7zł za materiał oczywiscie m2. Kontakt do firmy
[email protected]
naLeśnik
24-03-2009, 13:46
Dobrze by było aby ceny podawać z dopiskiem "netto" lub 'brutto"
janrenovate
24-03-2009, 14:09
Obdzwoniłem i "obmailowałem" kilkanaście ogłoszeń - tynki gipsowe. Okazało się, że większość wykonawców nie odlicza otworów dzwiowych, mało który odlicza okienne lub stosuje inne przeliczniki, np. x zł za metr bieżący odbwodu. Jak to było u osób które są już "po" ???
Nikt nie odlicza otworów,chyba ze sa to WROTA!
piwopijca
24-03-2009, 15:22
otwory okienne rozumiem-trzeba glify obrobic etc.. ale drzwiowe jesli nie ma glifow bo otwory beda zasloniete futryna?
Skoro nie sa obrabiane to dlaczego doliczac je jako sciany?
Pzdr.
salmon969
25-03-2009, 11:29
Cenny spadaja a jakie są w mazowieckim w okolicach Sochaczewa - Cichanowa - warszawa
Obdzwoniłem i "obmailowałem" kilkanaście ogłoszeń - tynki gipsowe. Okazało się, że większość wykonawców nie odlicza otworów dzwiowych, mało który odlicza okienne lub stosuje inne przeliczniki, np. x zł za metr bieżący odbwodu. Jak to było u osób które są już "po" ???
Nikt nie odlicza otworów,chyba ze sa to WROTA!
To u mnie NIKT nie robił :D Bo Ci co robili odliczali zarówno okna jak i drzwi...
A czy sufit, tam gdzie nie ma sufitu podwieszanego też się wycenia tak samo?
A czy sufit, tam gdzie nie ma sufitu podwieszanego też się wycenia tak samo?
Tak, sufit, który ma być tynkowany wlicza się normalnie.
Wiem,że to jest sprawa indywidualna ale powiedzmy przy domu o pow. 200m2 (z garażem) i mieszkalnym poddaszem ile wychodzi średnio powierzchni do tynkowania (ściany + sufity). Chodzi mi o rząd wielkośći 300, 500 czy np 1000m2.
Wiem,że to jest sprawa indywidualna ale powiedzmy przy domu o pow. 200m2 (z garażem) i mieszkalnym poddaszem ile wychodzi średnio powierzchni do tynkowania (ściany + sufity). Chodzi mi o rząd wielkośći 300, 500 czy np 1000m2.
Ja mam dom 240 m2 - wyszło mi do tynkowania ok. 700 m2.
franzkru
02-04-2009, 09:09
Wiem,że to jest sprawa indywidualna ale powiedzmy przy domu o pow. 200m2 (z garażem) i mieszkalnym poddaszem ile wychodzi średnio powierzchni do tynkowania (ściany + sufity). Chodzi mi o rząd wielkośći 300, 500 czy np 1000m2.
Ja mam dom 240 m2 - wyszło mi do tynkowania ok. 700 m2.
To ile ty masz tych scian ? U mnie wyszlo 130mb scian. Wysokich na 2.9m co daje jakies 390m2 tynków. Powierzchnia domu i mnie jest podobna.
Zbigniew74
02-04-2009, 11:09
Wiem,że to jest sprawa indywidualna ale powiedzmy przy domu o pow. 200m2 (z garażem) i mieszkalnym poddaszem ile wychodzi średnio powierzchni do tynkowania (ściany + sufity). Chodzi mi o rząd wielkośći 300, 500 czy np 1000m2.
Ja mam dom 240 m2 - wyszło mi do tynkowania ok. 700 m2.
To ile ty masz tych scian ? U mnie wyszlo 130mb scian. Wysokich na 2.9m co daje jakies 390m2 tynków. Powierzchnia domu i mnie jest podobna.
A sufity?
powierzchnia do tynkowania liczona jest mniej więcej jako 3-krotność powierzchni domu
Poznańm, 26zł/m2, na razie ekipę mogę z czystym sumieniem polecić, tam gdzie ma być gładko - jest prosto i gładko :)
Pozdrawiam
Doom_
anatak napisał
powierzchnia do tynkowania liczona jest mniej więcej jako 3-krotność powierzchni domu
to chyba więcej bo nie mniej
u mnie przy powierzchni 240 m2 wyszło ponad 1000 m2 tynkowania
Wiem,że to jest sprawa indywidualna ale powiedzmy przy domu o pow. 200m2 (z garażem) i mieszkalnym poddaszem ile wychodzi średnio powierzchni do tynkowania (ściany + sufity). Chodzi mi o rząd wielkośći 300, 500 czy np 1000m2.
Ja mam dom 240 m2 - wyszło mi do tynkowania ok. 700 m2.
To ile ty masz tych scian ? U mnie wyszlo 130mb scian. Wysokich na 2.9m co daje jakies 390m2 tynków. Powierzchnia domu i mnie jest podobna.
Do tego dolicz sufity i ścianę kolankową na górze -ja ją mam wysoką na 1,5m. I tyle wyjdzie....
Do tego dolicz sufity i ścianę kolankową na górze -ja ją mam wysoką na 1,5m. I tyle wyjdzie.... Tynkujesz ściany kolankowe? Boję się, tynkarze też uprzedzają, że połaczenie sciany kolankowej z połacią dachu (zabudowa z plyty GK) moze szybko pękać..
Ktoś ma tak zrobione?
Na razie z tego szukania wychodzą podobne ceny - 23 zl brutto z materialem (wszystko) za m2.
piotr-bud5
05-04-2009, 18:08
jeśli więżba będzie mokra to na 100% powstanie rysa
Brunchilda
07-04-2009, 00:02
Jakie tynki są lepsze? Gipsowe czy cementowo-wapienne? Jaka jest różnica w cenie?
piotr-bud5
07-04-2009, 19:44
Witam. Generalnie tynki cementowo-wapienne bazują na starym sprawdzonym systemie i sie sprawdzają w 100% . Natomiast tynki gipsowe są praktycznie nowością, nie mówię tu teraz o czasie "pięciu czy dziesięciu lat". Osobiście mam styczność z tynkami ok 20 lat i powiedzieć muszę że tynki gipsowe mają tendencje do trzymania wilgoci przy wszelkich zamoczeniach. Następna rzecz to jest to tynk na bazie gipsu i chemii i ściany nie oddychają w taki sam sposób jak przy tynkach tradycyjnych . Jednym słowem polecałbym tynki cementowo-wapienne, . Generalnie po wyszpachlowaniu, wychodzą one drożej jak tynki gipsowe, ale wydaje mi się że każdy wolałby mieszkać w zdrowym wypróbowanym systemie. Poprostu moim skromnym zdaniem ludzie robią błędy z niewiedzy i to wszystko.Pozdrawiam :D
netspiker
07-04-2009, 21:54
Generalnie po wyszpachlowaniu, wychodzą one drożej jak tynki gipsowe, ale wydaje mi się że każdy wolałby mieszkać w zdrowym wypróbowanym systemie. Poprostu moim skromnym zdaniem ludzie robią błędy z niewiedzy i to wszystko.Pozdrawiam :D
Za kilka miesiecy tez bede stal przed takim dylematem.
Ciekawe by bylo przeczytac opinie ludzi ktorzy zrobili u siebie takie gipsowe tynki i nie boja sie przyznac np: "nie sprawdzaja sie, trzymaja wilgoc w pomieszczeniach, pojawia sie grzyb, potrzebna jest lepsza niz standardowa wentylacja etc."
Jak rowniez opinie ludzi ZA takimi maszynowo robionymi tynkami gipsowymi.
Ciekawe, czy znajda sie tacy odwazni... ?
HEj nie wiem jak u innych ale mam paru znajomych ktorzy w 8 przypadkach na 10 wykonali u siebie tynko gipsowe i .....niewiem ale jakos nikt nie narzeka - oczywiscie sa one napewno mniej trwale tzn , jesli mamy malego brzdaca i on sobie po scianie zechce samochodzikiem poszalec to ...albo inna zabawka pojezdzic to sa widoczne powiedzmy rysy ale tak to mozna kazdy tynk zalatwic , co do wilgotnosci to tez znam ludzi ktorzy maja garaze tynkiem gipsowym zrobione i takze niemaja problemow a co do zdrowotnosci to sam niwiem ale co fachowiec to inne zdanie -(sam dodam ze jestem przed tynkami i dowiaduje sie gdzie sie da) ale mam metli kw glowie bylem zdecydowany na gipsowe i narazie jestem za 60/40 na korzysc gipsowych - co do cen to faktycznie powiedzmy tynk gipsowy jest po okolo 23 z materialem a cem-wap tez za 23-25 ale potem dochodzi koszt szpachlowania czyli podwojna robota ....wiec to tak narawde decyzja indywidualna i powiedzmy takze ludzie decyduja sie ze wzledu na koszty - oczywiscie ze gipsowe tez trzeba szpachlowac ale juz nie wszedzie jak w cem-wap - jeszcze wroce do wilgotnosci i grzyba ....w kazdym domu jak mamy zla wentylacje i zle dom ogrzany to sie takowy pojawi niezaleznie od tynkow .....pozdrawiam :-)
piotr-bud5
09-04-2009, 19:50
Witam . chodziło mi o trzymanie wilgoci przez tynki gipsowe podczas ich zamaczenia po wyschnięciu. One poprostu murszeją i się odparzają , a tynki tradycyjne poprostu ponownie wyschną i to na tyle. Ale każdy zrobi jak uważa. Pozdrowionka :D
Spotkałem się z opinią, że w łazienkach (generalnie pomieszczeniach wilgotnych) lepiej sprawdza się tynk cementowo-wapienny. Z drugiej strony mnożą się opinie, że wszystko jest kwestią wentylacji i tynk gipsowy w łazience nie jest problemem.... Jaka jest prawda, czy ma sens kładzenie różnego rodzaju tynku do różnych pomieszczeń?
Damian1982
11-05-2009, 12:12
Nie zgodzę się z przedmócami jakoby tynk gipsowybył gorszym od cementowo-wapiennego. Osobiście wykonuję tynki gipsowe czy u nas czy to za granicą i muszę stwierdzić że mikroklimat gipsowych jest o niebo lepszy. Poza tym nie zgodzę się również z teorią mówiącą że gipsowe nie oddychają. Odnośnie nasiąkliwości oraz twardości jak najbardziej - ustępują cementowo-wapiennym, ale chyba nikt po ścianach wężem nie leje a i kopac raczej nie bedzie. Osobiście wybrałbym gipsowy ale każdy ma swoje gusta czy upodobania i wybierze jaki będzie uważał.
Damian1982
11-05-2009, 12:13
Nie zgodzę się z przedmócami jakoby tynk gipsowybył gorszym od cementowo-wapiennego. Osobiście wykonuję tynki gipsowe czy u nas czy to za granicą i muszę stwierdzić że mikroklimat gipsowych jest o niebo lepszy. Poza tym nie zgodzę się również z teorią mówiącą że gipsowe nie oddychają. Odnośnie nasiąkliwości oraz twardości jak najbardziej - ustępują cementowo-wapiennym, ale chyba nikt po ścianach wężem nie leje a i kopac raczej nie bedzie. Osobiście wybrałbym gipsowy ale każdy ma swoje gusta czy upodobania i wybierze jaki będzie uważał.
Patisiak
21-05-2009, 09:07
My zdecydowaliśmy się na gipsowe - według mnie jest to rozwiązanie nieco tańsze, szybsze i efekt jest lepszy. Słyszałam o zarzutach że są bardziej miękkie... no ale wiem, że cem-wap też odpadną jak się czymś stuknie. A że nie oddychają... no cóż, jeśli ocieplamy styropianem od zewnątrz to i tak nie ma prawa nic oddychać. A przy wentylacji mechanicznej to już w ogóle nie ma znaczenia. Dom oddycha kanałami :)
A jak sprawdzić, tak na świeżaka, czy tynk gipsowy jest zrobiony dobrze, czy źle.
Przecież jak wyschnie, to już zupełnie inny tynk. Na co zwrócić uwagę? co jest akceptowalne, a co powinno właczyć światełko alarmowe?
A jak sprawdzić, tak na świeżaka, czy tynk gipsowy jest zrobiony dobrze, czy źle.
Przecież jak wyschnie, to już zupełnie inny tynk. Na co zwrócić uwagę? co jest akceptowalne, a co powinno właczyć światełko alarmowe? Ktoś wie ?
piwopijca
02-06-2009, 10:55
My zdecydowaliśmy się na gipsowe - według mnie jest to rozwiązanie nieco tańsze, szybsze i efekt jest lepszy. Słyszałam o zarzutach że są bardziej miękkie... no ale wiem, że cem-wap też odpadną jak się czymś stuknie. A że nie oddychają... no cóż, jeśli ocieplamy styropianem od zewnątrz to i tak nie ma prawa nic oddychać. A przy wentylacji mechanicznej to już w ogóle nie ma znaczenia. Dom oddycha kanałami :)
Szybsze w wykonaniu ale du...zo dluzej schnie i okazuje sie ze to szybsze moze byc 2x wolniejsze.
Cem-wap. szybciej schna (pozbywaja sie wilgoci) niz gipsowe. Znajomy mowil ze dwa miesiace woda prawie leciala po scianach na ich gipsach
Pzdr.
netspiker
02-06-2009, 12:42
Cem-wap. szybciej schna (pozbywaja sie wilgoci) niz gipsowe. Znajomy mowil ze dwa miesiace woda prawie leciala po scianach na ich gipsach
Pzdr.
To zalezy czy pomieszczenia sa przewietrzane i od temperatury i wilgotnosci powietrza w pomieszczeniu.
Z tym laniem sie wody po scianach to chyba lekka przesada, ale w zimie to fakt ze moga schnąc dlugo.
piwopijca
02-06-2009, 12:55
Gips ma inna "ziarnistosc" i tynk taki bedzie dluzej sechl.
W cem-wap jest piasek o danej ziarnistosci (wiekszej niz gips) i wode "odda" szybciej niz gipsy -tutaj nie ma znaczenia czy warunki sa sprzyjajace czy nie, w podobnych warunkach dla obydwu tynkow cem-wap szybciej wyschnie.
Oczywisciew praktyce kazdy ma inne uwarunkowania, zalezy troche od "pogody", wentylacji etc...
Pzdr.
Patisiak
02-06-2009, 14:11
My zdecydowaliśmy się na gipsowe - według mnie jest to rozwiązanie nieco tańsze, szybsze i efekt jest lepszy. Słyszałam o zarzutach że są bardziej miękkie... no ale wiem, że cem-wap też odpadną jak się czymś stuknie. A że nie oddychają... no cóż, jeśli ocieplamy styropianem od zewnątrz to i tak nie ma prawa nic oddychać. A przy wentylacji mechanicznej to już w ogóle nie ma znaczenia. Dom oddycha kanałami :)
Szybsze w wykonaniu ale du...zo dluzej schnie i okazuje sie ze to szybsze moze byc 2x wolniejsze.
Cem-wap. szybciej schna (pozbywaja sie wilgoci) niz gipsowe. Znajomy mowil ze dwa miesiace woda prawie leciala po scianach na ich gipsach
Pzdr.
Może rzeczywiście dłużej schną - racja, ale ekipa odprawiona i można zająć się innymi pracami hydrauliczno-wylewkowymi etc. i Panowie nie chodzą sobie po głowach.
Jeśli chodzi o oddawanie wody - to prawda, po mniej wiecej 5 dniach skrapla się na ich woda, ale w następny tydzień wysycha. Na pewno nie nazwałabym tego "laniem się wody po ścianach" U nas mimo pogody deszczowej, minelo 2 tygodnie, góra już prawie sucha, dół robiony później ale myślę, że miesiąc i powinno być ok.
witam.jeżeli ktoś pisze że tynk gipsowy jest lepszy od cem.wapiennego to krótko ujmując gada głupoty.tynk cem wapienny jest wielokrotnie lepszy ,pomieszkacie parę lat to sprawdzimy kto miał rację,ten co mówił,że tynk gipsowy jest lepszy czy ten cem.wap.w łazience ie wolno-podkreślam nie wolno stosować tynków gipsowych,a jak ktoś chce spróbować to proponuję odezwać sie za pół roku i napisać co się dzieje na ścianach.pozdrawiam.
witam.jeżeli ktoś pisze że tynk gipsowy jest lepszy od cem.wapiennego to krótko ujmując gada głupoty.tynk cem wapienny jest wielokrotnie lepszy ,pomieszkacie parę lat to sprawdzimy kto miał rację,ten co mówił,że tynk gipsowy jest lepszy czy ten cem.wap.w łazience ie wolno-podkreślam nie wolno stosować tynków gipsowych,a jak ktoś chce spróbować to proponuję odezwać sie za pół roku i napisać co się dzieje na ścianach.pozdrawiam.
a możesz uzasadnić dlaczego ci oni "gadają głupoty" ?? A moze święta Bożego Narodzenia są lepsze... ??
Z tą łazienką to moim skromnym zaniem kłopoty maja Ci, którzy maja złą wentylację, a nie Ci, którzy pod płytkami i hydroizolacją maja tynk gipsowy
piwopijca
03-06-2009, 06:00
Zapewne jest to tylko i wylacznie kwestia "upodoban" lub reklam.
Mam na mysli wybor tynku wewnetrznego, ja osobiscie wybralem cem-wap z podanych wyzej powodow (dla ,mnie wad gipsu) a dodatkowo jest on zbyt delikatny -zbyt podatny na uszkodzenia
Jasne, ze przy dobrej wentylacji (sprawnie dzialajacej) i odpowiednim zabezpieczeniu scian nie powinno byc problemu w po mieszczeniach mokrych.
Tylko czy zawsze mamy wplyw (widzimy) co i jak zrobi wykonawca?
Pzdr.
robertowola
03-06-2009, 20:01
witam.jeżeli ktoś pisze że tynk gipsowy jest lepszy od cem.wapiennego to krótko ujmując gada głupoty.tynk cem wapienny jest wielokrotnie lepszy ,pomieszkacie parę lat to sprawdzimy kto miał rację,ten co mówił,że tynk gipsowy jest lepszy czy ten cem.wap.w łazience ie wolno-podkreślam nie wolno stosować tynków gipsowych,a jak ktoś chce spróbować to proponuję odezwać sie za pół roku i napisać co się dzieje na ścianach.pozdrawiam.robertowola=tynki gipsowe są O.K pod warunkiem że położone są nie grubiej niż max. 1,5 centymetra no i oczywiście omijamy łazienki ,kuchnie lepiej ominąć też klatkę schodową i korytarz chyba że pokryjemy go jakimś twardym wykończeniem
Bardzo proszę o informację jak jest cena tynków wewnętrznych z materiałem w okolicach Warszawy? Czy cos się zmieniło? Może potaniało? :)
olgierda
04-07-2013, 10:06
Witam serdecznie,
mam pytanie, czy znacie kogoś godnego polecenia (solidnego i niedrogiego) do wykonania tynków wewnętrznych w okolicach Otwocka?
Witam serdecznie,
mam pytanie, czy znacie kogoś godnego polecenia (solidnego i niedrogiego) do wykonania tynków wewnętrznych w okolicach Otwocka?
nie patrz na cenę tylko na jakość i opinię inwestorów... ja patrzyłem na cenę i potem musiałem patrzeć na popękany i nierówny tynk....
w sumie wyszło mnie drożej niż najdroższa ekipa od jakiej dostałem wycenę
https://picasaweb.google.com/104291972191658430822/20130413?authkey=Gv1sRgCPvM7drD2YHxlQE
takich jak Ty spotykam czesto na budowie
takich jak Ty spotykam czesto na budowie
co masz na myśli pisząc, że takich jak ja spotykasz na budowie? bo nie bardzo rozumiem
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin