PDA

Zobacz pełną wersję : Ogrzewanie potrzebne bo marzne



M1RO
05-01-2009, 13:53
Witam
Potrzebuje ogrzać sklep o pow. ok 30 m2. Jakim źródłem ciepła najlepiej go ogrzać, dodam ze budynek jest nieocieplony wysokość stropu 2.7m, dach nieocieplony. Dodam że sprawa jest pilna bo teraz grzeje piecykiem na gaz z butli i jest strasznie zimno :evil:
Myślę o ogrzewaniu elektr. tylko ile to będzie kosztować i ile kw będzie potrzeba aby temp. w pomieszczeniu była do przyjęcia?

pozdrawiam Mirek

j-j
05-01-2009, 14:42
Zdecydowanie za mało danych z czego przegrody i jakiej grubości: szczęki to czy co ;) (?) ale tak na oko to potrzebowałbyś ok. min. 10-15 kW, zakładając że jesteś na gruncie i tez nieocieplony sklepik jest właśnie tam i że są temp. jak teraz -18oC a w środku chcesz mieć 20oC.
Elektryka Cię zje cenowo, zresztą jak wszystko ;) przy takich stratach ciepła.
Ale jak napisałem, za malo danych.


pzdr

Wgregor
05-01-2009, 14:56
Witam
Potrzebuje ogrzać sklep o pow. ok 30 m2. Jakim źródłem ciepła najlepiej go ogrzać, dodam ze budynek jest nieocieplony wysokość stropu 2.7m, dach nieocieplony. Dodam że sprawa jest pilna bo teraz grzeje piecykiem na gaz z butli i jest strasznie zimno :evil:
Myślę o ogrzewaniu elektr. tylko ile to będzie kosztować i ile kw będzie potrzeba aby temp. w pomieszczeniu była do przyjęcia?

pozdrawiam Mirek

Mniej niż gaz z butli . Zwłaszcza, że w instrukcji (oryginalnej hiszpańskiej lub włoskiej) nie zaleca się piecyków na butle stosować w czasie mrozów. One są przeznaczone na chłodne noce na południu Włoch i Hiszpanii do domów z kamienia gdzie tylko kuchnia grzała. Do naszych lokali nie wolno ich stosować bo produkują takie ilości wilgoci, że mur nasiąknie jak gąbka(dlatego zimno)
Na ile wystarcza butla i ile płacisz?

Foczki
05-01-2009, 15:07
kup kozę i pal brykietem drzewnym

ja14
05-01-2009, 15:15
Ogrzewanie pomieszczenia przy całkowitym braku izolacji termicznej to finansowa ślepa uliczka. Zamiast grzeć pomieszczenie, grzej siebie przy pomocy promiennika elektrycznego.

retrofood
05-01-2009, 16:13
są dwa sposoby sprawdzone w stanie wojennym: koksowniki i współpraca z firmą Polmos. :D

remx
05-01-2009, 18:37
Jest jeszcze trzeci sposób ... najlepszy, byle ten żar nie spalił całego sklepu.

coulignon
05-01-2009, 19:25
jeśli sklepik jest drewniany to będize dobrze.:
1. budujesz obok ocieplony sklep z kominkiem.
2. rąbiesz stary sklepik.
3. starym sklepikiem napal w nowym . :lol: :lol:

Poważnie teraz: Wgregor ma rację :o gaz z butli to najgorsze i najdroższe rozwiązanie.
Grzejniki elektryczne + ew piec (koza) na drzewo.

retrofood
05-01-2009, 19:44
Grzejniki elektryczne + ew piec (koza) na drzewo.

a czemu nie na węgiel? :o

remx
06-01-2009, 06:26
Grzejniki elektryczne + ew piec (koza) na drzewo.

a czemu nie na węgiel? :o

Bo stary sklepik jest drewniany

retrofood
06-01-2009, 07:17
Grzejniki elektryczne + ew piec (koza) na drzewo.

a czemu nie na węgiel? :o

Bo stary sklepik jest drewniany

to co, ma sklepikiem palić? :o

M1RO
06-01-2009, 09:59
Butla wystarcza mi na około tygodnia przy grzaniu 8h dziennie. Przy temp. na zew. 10st. piecyk dawał rade, teraz przy ujemnych pomieszczenie nagrzewa sie pare godzin zanim mozna kurtke rozpiąć :lol: Pozatym gaz strasznie smierdzi i czeba czesto wietrzyć.

Sklep jest murowany 40 cm, dach drewniany bez izolacji, posadzka bez izolacji.
Drzwi wejsciowe z alu i 2 okna raczej o nie najlepszych parametrach, widać że drzwi przemarzaja.

Mysle o jakim piecu elektr. z dmuchawa i grzać sie samemu bo chyba raczej przy takich mrozach calego sklepu nieogrzeje :roll:

ja14
06-01-2009, 10:51
Z dmuchawa to sie raczej schlodzisz niz ogrzejesz. Jak wieje wiatr (nawet w lecie) to jest Ci cieplej czy zimniej?