Mithos
10-01-2009, 18:54
Witam
Od niedawna przeprowadzilem sie na wioske i do ogrzewania domu mam piec mialowy (taki z duza komora i namuchem od gory - bez podajnika). Mam pare pytan do uzytkownikow takich piecy
1) Czy Wam tez zdarza sie ze piec "kichnie" (strzeli) - szczegolnie w poczatkowych fazach palenia?
2) Jak macie ustawione przemuchy?
3) Piec mam w piwnicy, grzejniki na parterze i pietrze - czy jest mozliwosc aby taka instalacja pracowala grawitacyjnie? Zdarzylo mi sie ze przez pare godzin nie bylo pradu i grzejniki byly gorace? Czy to znaczy ze ta instalacja tak dziala? (Normalnie jest pompka ale chodzi mi o przypadek co by sie dzialo jakby pradu nie bylo)
Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc
Mithos
Od niedawna przeprowadzilem sie na wioske i do ogrzewania domu mam piec mialowy (taki z duza komora i namuchem od gory - bez podajnika). Mam pare pytan do uzytkownikow takich piecy
1) Czy Wam tez zdarza sie ze piec "kichnie" (strzeli) - szczegolnie w poczatkowych fazach palenia?
2) Jak macie ustawione przemuchy?
3) Piec mam w piwnicy, grzejniki na parterze i pietrze - czy jest mozliwosc aby taka instalacja pracowala grawitacyjnie? Zdarzylo mi sie ze przez pare godzin nie bylo pradu i grzejniki byly gorace? Czy to znaczy ze ta instalacja tak dziala? (Normalnie jest pompka ale chodzi mi o przypadek co by sie dzialo jakby pradu nie bylo)
Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc
Mithos