PDA

Zobacz pełną wersję : Czym grzac 80-metrowe mieszkanie?


eureka
10-01-2009, 19:41
Proszę o pomoc w kwestii ogrzania 80-metrowego mieszkania w starej kamienicy.Jaka opcja jest najbardziej ekonomiczna? Co zamontowac ???. Proszę również o poradę w kwestii cieplej wody, Obecnie w mieszkaniu są piece, ale tylko w pokojach. Kuchnia i łazienka jest bez ogrzewania , Zawsze o wszystko dbał mój tata, Teraz kiedy odszedł z tego świata nie daję rady .Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich serdecznie
zezo
10-01-2009, 19:45
ale może tak napiszesz co jest np czy jest gaz? :wink:
MariuszAER
10-01-2009, 19:48
Co moge ci doradzić to grzejniki akumulacyjna , założ II taryfe i sprawa rozwiazana, co do ciepłej wody to również bojler który bedzie ci podgrzewał wode na II taryfie.
eureka
10-01-2009, 19:51
oczywiście że jest gaz , prąd również, :) Tylko co będzie tańsze w użytkowaniu?
zezo
10-01-2009, 19:57
no to już wiemy bardzo wiele, masz gaz , masz elektrykę no i masz kominy bo są piece :lol: :lol:
ciesz się więc dziewczyno masz ekstra
Wszystko możesz zrobić, co do elektryki to odradzam /a wiem co mówię/ :wink:
jak ja bym miał wybierać to gazowy piec dwufunkcyjny oczywiście z zamkniętą komorą spalania+kominek który stworzy nam miłą atmosferę i masz problem rozwiązany :lol: :lol:
eureka
10-01-2009, 20:07
A jakie są koszty inwestycji?, Mniej-więcej ...
zezo
10-01-2009, 20:18
mpoplaw napisał

gaz to ok 0,2zł/kWh + abonament 30-50zł/miesiąc
nie jestem zorientowany ale jakoś mi się nie chce wierzyć aby był taki droi abonament gazowy :wink: może w domku jednorodzinnym ale w kamienicy taki drogi :o

gaz to poważna inwestycja kocioł + kaloryfery + instalacja
czy taka poważna ? nie wiem z tego co wiadomo to gaz jest czyi instalacja już jest, piec dobrej klasy pewnie z 3500 zł + powiedzmy grzejniki ze 4 może być jakieś 2500 + robocizna z 1000 zł /ale nie wiem ile to może kosztować nie znam cen takiej usługi/ to razem mamy 7000 zł pasowało by jeszcze do komina rurę wprowadzić pewnie z 1000 zł będzie kosztować mamy więc 8000 zł
myślę że nie jest to wygórowana cena za CO i CWU

prąd to ok 0,3zł/kWh w taryfie G12W przy założeniu że co najmniej 70% zużywasz w nocy a tylko 30% w dzień + wetknięcie do gniazdka grzejnika elektrycznego
może masz rację ale przy taryfie G12W trzeba pewnie zagwarantować pewną ilość kWh którą musi się wykorzystać w roku u mnie to jest 3000 kWh
a z tym wetknięciem wtyczki to też tak nie jest trzeba najpierw kupić piece akumulacyjne pasowało by takie z dynamicznym rozładowaniem jeżeli policzymy że średnio taki piecyk kosztuje 2000 zł to za 3 już mamy 6000 zł no i jeszcze trzeba bojler elektryczny za jakieś 1000 zł razem więc wydajemy 7000 zł
jeżeli się rozchodzi o moje wyliczenia to są wykonane tak na oko nie znam aktualnych cen mogę się więc mylić
b]mpoplaw [/b] wybacz że znowu jestem odmiennego zdania :wink:
eureka
10-01-2009, 20:45
a co sadzicie o piecu w łazience lub w piwnicy na paliwa stale ?
zezo
10-01-2009, 20:55
eureka napisał

a co sadzicie o piecu w łazience lub w piwnicy na paliwa stale ?
no oczywiście że można wszystko można tylko jak zawsze trzeba sobie zadać pytania co chcesz mieć?
komfort czy stałe dokładanie do pieca na paliwo stałe?
w jakiej cenie w twoim regionie jest węgiel czy też ekogroszek?
i wiele podobnych pytań, wszystko zależy tylko od ciebie, tak wiec musisz troszkę poczytać, popytać i zdecydować się na coś, nie można podejmować takiej decyzji po jednej czy kilku odpowiedziach, warto wszystko dokładnie przemyśleć :wink:
adam_mk
10-01-2009, 21:06
Kiedyś robili tzw. "etażowe"
Jeden, dedykowany piec kuchenno-grzewczy i lokalna instalacja CO.
Kilka rurek porozciąganych po domu i grzejniki na nich.
Nawet nie za duża demolka...
W piecu zazwyczaj "podkowa", która to wszystko napędzała.

Sugeruję to właśnie z niewielką modyfikacją. Taki uwspółcześniony model.
Palisz w jednym piecu stałopalnym (komin jest) na którym da się coś podgotować (kuchenny) lub i nie (dedykowany).
Tanio i jednak nie bezobsługowo...
Na lato grzałki elektryczne w zbiorniku CWU zimą grzanym z CO.
Adam M.
eureka
10-01-2009, 21:24
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi:). Dzięki wam troszkę sie juz dowiedziałam o możliwościach , Oczywiście że te bezobsługowe byłoby wygodniejsze . Pytanie tylko ile miesięcznie będzie mnie kosztowało. Cena inwestycji nie jest juz taka ważna jak póżniejsze użytkowanie, No i ten gaz , Straszą ciągle że "ruskie "zakręcają kurki.
Trzeba też miec szczęcie trafic na fachową firmę która mi to zamontuje.
Będę zaglądała na to forum , może jeszcze jakieś nowe wieści będą.
Dziekuję jeszcze raz i pozdrawiam :)
Patrycja