supernova
12-01-2009, 21:03
Witam,
przede wszystkim wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Mam pytanie: czy ktoś ma schody wewnętrzne żelbetowe, przeszlifowane (frezarką/szlifierką do betonu) i pomalowane?
Właśnie wpadliśmy na taki pomysł, żeby nie musieć obkładać ich drewnem lub kamieniem...
Chcemy zeszlifować beton ręczną frezarką/szlifierką, zaimpregnować, pomalować na biało lub zostawić w kolorze betonu. Podobno to potępieńcza robota (frezowanie)...
Czy ktoś z Was widział takie rozwiązanie, może ma takie schody w domu?
A może ktoś frezował beton i ma jakieś rady? Schodów jest 40, 120 cm szerokości. Dębowe wyceniono nam na 25 K, a w kamieniu (łupek) na 50 K, jest więc o co walczyć!
Pozdrawiam serdecznie!
przede wszystkim wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Mam pytanie: czy ktoś ma schody wewnętrzne żelbetowe, przeszlifowane (frezarką/szlifierką do betonu) i pomalowane?
Właśnie wpadliśmy na taki pomysł, żeby nie musieć obkładać ich drewnem lub kamieniem...
Chcemy zeszlifować beton ręczną frezarką/szlifierką, zaimpregnować, pomalować na biało lub zostawić w kolorze betonu. Podobno to potępieńcza robota (frezowanie)...
Czy ktoś z Was widział takie rozwiązanie, może ma takie schody w domu?
A może ktoś frezował beton i ma jakieś rady? Schodów jest 40, 120 cm szerokości. Dębowe wyceniono nam na 25 K, a w kamieniu (łupek) na 50 K, jest więc o co walczyć!
Pozdrawiam serdecznie!