PDA

Zobacz pełną wersję : pompa CWU - jak to jest ?



daggulka
15-01-2009, 22:20
Mam krótkie zasadnicze pytanko laika :roll:
Mam wymiennik na ciepłą wodę 300L (co nie było najszczęśliwszym pomysłem mojego hydraulika :oops: ). W związku z tym , iż ciepła woda potrzebna nam jest tylko do mycia i prysznicowania (czyli przeważnie wieczorem )- w ciągu całego dnia kiedy nie ma nas w domu piec niepotrzebnie podtrzymuje temp. CWU co przy tak dużym zasobniku nie daje małych ilości opału :evil: .
I pytanko mam ... czy można zrobić tak, że CWU nagrzać tylko raz dziennie? np. po południu ?
Latem testowaliśmy grzanie drewnem na ruszcie zapasowym - i wyglądało to tak, że nagrzaliśmy ciepłą wodę i wygasiliśmy piec - ciepła woda z wymiennika (nagrzana do 60st) starczała nam na 2 dni.

Więc - czym skutkuje taka praktyka: wyłączyć na sterowniku pompę CWU i załączać ją tylko raz na 1-2 dni w celu osiągnięcia zadanej temp. nap. 50st.

Barbicha
16-01-2009, 00:12
Mozna to rozwiazac w inny sposob wpinajac w obwod zasilania pompy sterownik tygodniowy z ustawiana godzina zalaczenia i jesli woda bedzie zimna to wlaczy sie pompa CWU

zbigmor
16-01-2009, 08:37
Mam krótkie zasadnicze pytanko laika :roll:
Mam wymiennik na ciepłą wodę 300L (co nie było najszczęśliwszym pomysłem mojego hydraulika :oops: ). W związku z tym , iż ciepła woda potrzebna nam jest tylko do mycia i prysznicowania (czyli przeważnie wieczorem )- w ciągu całego dnia kiedy nie ma nas w domu piec niepotrzebnie podtrzymuje temp. CWU co przy tak dużym zasobniku nie daje małych ilości opału :evil: .
I pytanko mam ... czy można zrobić tak, że CWU nagrzać tylko raz dziennie? np. po południu ?
Latem testowaliśmy grzanie drewnem na ruszcie zapasowym - i wyglądało to tak, że nagrzaliśmy ciepłą wodę i wygasiliśmy piec - ciepła woda z wymiennika (nagrzana do 60st) starczała nam na 2 dni.

Więc - czym skutkuje taka praktyka: wyłączyć na sterowniku pompę CWU i załączać ją tylko raz na 1-2 dni w celu osiągnięcia zadanej temp. nap. 50st.

Ale zimą to chyba żaden problem? Przecież ogrzewacie dom i to ciepło zostaje w domu. Latem to może lepiej jednak zamiast wyłączać pompkę i trzymać kocioł w podtrzymaniu włączać go na krótko co 2 dzień? To tylko luźna koncepcja.

daggulka
16-01-2009, 09:16
hm... chyba jednak bez zbędnych kombinacji alpejskich zostawię jak jest :wink: :lol:
zbigmor - a co do lata - właśnie tak robiliśmy kiedy zaczęliśmy spalać drewno pobudowlane na ruszcie - raz na 2 dni spalaliśmy drewno, kocioł doszedł do temp. 60st i wygaszaliśmy piec :wink:

Trociu
16-01-2009, 09:21
Pytanie czy pompka podłączona do sterownika dosjate 230V. Jeżeli tak, to to co wychodzi z kotła do pompki (ten kabelek) przeciąć w połowie. Na części idącej do kotła założyć gniazdko, na części idącej do pompki założyć wtyczkę.

I teraz dwie opcje
1) dla leniwych którzy nie chcą schodzić do kotłowni - pomiędzy gniazdo a wtyczkę dajemy sterownik czasowy, który będzie włączał prąd na pompce w zadanym tylko okresie

2) dla tych, co chcą schodzić do kotłowni - wtyczka z włącznikiem (omawiana na innym wątku). Jak jest potrzeba - włączas i działa, potem wyłączas.

qczak
16-01-2009, 09:29
Witam,

Mam również piec z podajnikiem na eko i między pompke od CWU a piec dałem właśnie włącznik czasowy (ja mam akurat elektroniczny z możliwościa ustawień dla każdego dnia tygodnia) - dzięki temu woda grzeje mi sie tylko wtedy kiedy ja chcę.

Jednak u Ciebie zrobiłbym coś znacznie łatwiejszego. Zwiększyłbym histerezę CWU przynajmniej na 10C chyba że na tyle aż się nie da. Jedyna wada takiego rozwiązania to że woda będzie się grzała o dowolnych godzinach ale za to żadziej.

Przy obydwu rozwiązaniach sugerowałbym wyłączenie priorytetu CWU.

Trociu
16-01-2009, 09:32
Mam również piec z podajnikiem na eko i między pompke od CWU a piec dałem właśnie włącznik czasowy (ja mam akurat elektroniczny z możliwościa ustawień dla każdego dnia tygodnia) - dzięki temu woda grzeje mi sie tylko wtedy kiedy ja chcę.Czy masz to tak zrobione jak piszę - czyli przeciąłeś kabel od sterownika do pompy i dam dałeś gniazdko / włącznik czasowy / włącznik? Czy może włącznik czasowy ma wejście i wyjście dla kabla?

qczak
16-01-2009, 09:44
Zrobiłem dokładnie tak jak napisałeś - dałem gniazdko i wtyczkę, a pomiędzy sterownik. Działa jak powinno.

Jedyny powiedzmy 'mankament' to to że chyba w ten sposób ominąłem zabezpieczenie pieca przed przegrzaniem, ale szczerze mówiąc po 2 latach użytkowania pieca nie widze jak by miało do tego dojśc bez poważnej usterki elektroniki.

Trociu
16-01-2009, 09:46
Jedyny powiedzmy 'mankament' to to że chyba w ten sposób ominąłem zabezpieczenie pieca przed przegrzaniem, ale szczerze mówiąc po 2 latach użytkowania pieca nie widze jak by miało do tego dojśc bez poważnej usterki elektroniki.U mnie piec ma dodatkowe zabezpieczenie, że jak sam zaczyna się przegrzewać, to się wyłącza - załącza alarm, wyłącza podajnik i nadmuch. Więc zabezpieczenie jest. Już przetestowano jak rurka pękła i woda nie krążyła. Piec modelowo się wyłączył i załączył alarm.

NJerzy
16-01-2009, 09:52
Mam wymiennik na ciepłą wodę 300L (co nie było najszczęśliwszym pomysłem mojego hydraulika :oops: ). W związku z tym , iż ciepła woda potrzebna nam jest tylko do mycia i prysznicowania (czyli przeważnie wieczorem )- w ciągu całego dnia kiedy nie ma nas w domu piec niepotrzebnie podtrzymuje temp. CWU co przy tak dużym zasobniku nie daje małych ilości opału :evil: .

A nie da się tego zbiornika zaizolować termicznie?

qczak
16-01-2009, 09:53
No tak, na peknięcie rurki od wody ktora zasila piec to nie pomoże zabezpieczenie automatycznego włączenia pompki od CWU :]

Ja pisałem o tym że jedno z kilku zabezpieczeń w ten sposób ominąłem.

zenek_akcent
16-01-2009, 09:58
a w zimnej latem to nie mozecie sie myć tak dla odmiany- :D -samo zdrowie

daggulka
16-01-2009, 10:03
Mam wymiennik na ciepłą wodę 300L (co nie było najszczęśliwszym pomysłem mojego hydraulika :oops: ). W związku z tym , iż ciepła woda potrzebna nam jest tylko do mycia i prysznicowania (czyli przeważnie wieczorem )- w ciągu całego dnia kiedy nie ma nas w domu piec niepotrzebnie podtrzymuje temp. CWU co przy tak dużym zasobniku nie daje małych ilości opału :evil: .

A nie da się tego zbiornika zaizolować termicznie?

on jest w takim ocieplonym pokrowcu ze skai :roll:

czyli że jednak da się takie coś zrobić .... teraz pozostaje kwestia co będzie lepsze i tańsze .... no bo przecież jak ta temp. wody spadnie drastycznie po 1-2 dniach to nagrzanie jej do temp. 50 st też zajmie trochę czasu (czytaj-dużo :wink: ) ...a wtedy kiedy ona się będzie tak długo nagrzewać to spadnie temp. w domu , bo grzejniki wtedy się wychłodzą kiedy piec będzie grzał ciepłą wodę i potem zaś piec będzie musiał nagrzać CO bo temp. na grzejnikach spadnie :roll:
i bądź tu człowieku mądry :roll:

Hans Kloss
16-01-2009, 10:17
Jeśli dobrze rozumiem, to mowa tu o pompie CWU "ładujacej" zasobnik poprzez wymiennik. Czy masz pompe cyrkulacyjna i pracujacą cyrkulację? Bo jesli tak to właśnie cyrkulacja jest podstawowym "wychładzaczem" CWU. Zasobnik CWU jest (przynajmniej powinien być) dobrze izolowany termicznie i sam jako taki wychładza CWU dość wolno.

qczak
16-01-2009, 10:31
O wyłączaniu pompki od cyrkulacji też chciałem napisać ale kolega już mnie wyręczył. Osobiście mam dwa niezależne sterownii do obu pompek.

Natomiast jeszcze co do ekonomiki: im woda w zasobniku niższa tym mniejsza różnica temperatur pomiędzy nim a otoczeniem i tym mniejsze oddawanie energii do otoczenia. Tak więc gdy pompka od CWU jest wyłączona i temp. wody w zasobniku spada tym mniej ciepla ucieka do otoczenia. Przynajmniej ja to tak widze na chłopski rozum.

daggulka
16-01-2009, 10:42
Jeśli dobrze rozumiem, to mowa tu o pompie CWU "ładujacej" zasobnik poprzez wymiennik. Czy masz pompe cyrkulacyjna i pracujacą cyrkulację? Bo jesli tak to właśnie cyrkulacja jest podstawowym "wychładzaczem" CWU. Zasobnik CWU jest (przynajmniej powinien być) dobrze izolowany termicznie i sam jako taki wychładza CWU dość wolno.

chodzi Ci o pomę przy wyjściu z pieca? mam ... ustawioną na 1 , mam też zawór czterodrożny ustawiony na 5 ( piszę bo nie wiem czy to ma coś wspólnego :oops: - no bo oczywiście nie wiem o czym do mnie rozmawiacie :oops: :lol: )

Hans Kloss
16-01-2009, 14:17
Pompa cyrkulacyjna CWU to taka, która utrzymuje obieg ciepłej wody w rurach po to, żebyś miała ciepła wode od razu jak odkręcisz kran. Ta pompa, jeśli jest, to na tzw. powrocie cyrkulacji (cieńsza rurka idąca gdzieś ze sciany, podłogi itp). Jeśli ja masz to zadbaj o programowanie czasowe (metodami opisywanymi juz w postach wyżej).
Jeśli juz hudraulik pokarał Cię zasobnikiem 300l (chyba, że masz bardzo liczna rodzinę, albo wkrótce będziesz instalować solary), to po co grzejesz ten silos do 50-60st? Masz olbrzymi zasobnik, więc przy byle myciu nie wychłodzisz go tak szybko. Ekonomiczniej jest mieć tu temperature bliższą takiej, która akceptujesz przy myciu. Ja np u siebie odkrecam ciepła wode na full (mam ustawione 42st), nie dodaje zimnej.

NJerzy
16-01-2009, 20:31
[quote=daggulka]
Mam wymiennik na ciepłą wodę 300L (co nie było najszczęśliwszym pomysłem mojego hydraulika :oops: ). W związku z tym , iż ciepła woda potrzebna nam jest tylko do mycia i prysznicowania (czyli przeważnie wieczorem )- w ciągu całego dnia kiedy nie ma nas w domu piec niepotrzebnie podtrzymuje temp. CWU co przy tak dużym zasobniku nie daje małych ilości opału :evil: .

A nie da się tego zbiornika zaizolować termicznie?



on jest w takim ocieplonym pokrowcu ze skai :roll:
Przypuszczam że ocieplenie ma ze 3-5 cm - to mało. Tak z 20 cm byłoby znacznie lepiej.




czyli że jednak da się takie coś zrobić .... teraz pozostaje kwestia co będzie lepsze i tańsze .... no bo przecież jak ta temp. wody spadnie drastycznie po 1-2 dniach to nagrzanie jej do temp. 50 st też zajmie trochę czasu (czytaj-dużo :wink: ) ...a wtedy kiedy ona się będzie tak długo nagrzewać to spadnie temp. w domu , bo grzejniki wtedy się wychłodzą kiedy piec będzie grzał ciepłą wodę i potem zaś piec będzie musiał nagrzać CO bo temp. na grzejnikach spadnie :roll:
i bądź tu człowieku mądry :roll:

Twój zbiornik ma 300 l, nagrzanie tej ilości wody o 40 C (na przykład od 30 C do 70 C) wymaga około 15 kWh energii. Twój kociołek jest w stanie wyprodukować tyle albo więcej w godzinę.

Przypuszczam że na wyjściu kotła masz dwie pompy - jedną do ogrzewania, drugą do CWU. Jeśli tak to potrzebny ci jest termostat który wyłączy pompę CO i załączy pompę CWU przy jednej nastawionej temperaturze, minimalnej dla CWU, oraz przełączy pompy odwrotnie po osiągnięciu w zasobniku nastawionej górnej temperatury CWU. Możesz też mieć jedną pompę i zawór trójdrożny przełączany - ale z Twoich opisów nie wynika jasno co masz :-(