Zobacz pełną wersję : Wysokość sufitu w salonie
Robek Warmia
17-01-2009, 10:37
mam w projekcie salon + jadalnie 38 m2 w kształcie zblizonym do kwadratu.
Wysokość sufitu wg. projektu 268 cm. Mam zamiar na dole mieć ogrzewanie podłogowe, czyli podłoga pójdzie trochę wyżej więc myślę, że z 268 zrobi się 260.
Teraz proszę WAS o wasze doświadczenia, czy sufit na takiej wysokości, na tak stosunkowo dużym pomieszczeniu nie będzie stwarzał wrażenia pewnego przytłoczenia, braku przestrzeni ?
Jaka jest u WAS wysokość - czy jesteście z niej zadowoleni, czy też chcielibyście mieć trochę wiecej itp. Może ktoś dokonywał zmiany polegającej np. na dodaniu jednego bloczka i powiększeniu wysokości o 24 cm w górę ? Byliście zadowoleni z takiej zmiany, czy też nie itp.
bardzo proszę o WASZE uwagi.
Kolejny leń na forum. Było tysiąc razy.
Mam wyskość 260 w salonie 30m2 połaczonym z kuchnia 14m2 i holem nie czuje sie przytłoczony.
Dodanie bloczka to jakby nie patrzeć samowola budowlana.
mynia_pynia
17-01-2009, 11:10
Znajądz życie okaże się, że będziesz musiał podrównać podłogi, tu cm tam 2 cm i wyjdzie ci docelowa wysokość pomieszczenia 2.55 m.
U mnie podnieśli chłopaki o 2 cegły czyli około 15 cm i na stanie zero miałam 3.00 m wysokości, szkoda tylko że tu styropian, tam podłogówka, na to wylewka, na to docelowa podłoga i w rezultacie mam 2.68.
Tylko nie wiem gdzie mi się podziało 32 cm ... hmmmm ... chyba coś nie tak, o zapomniałam o tynku na suficie pewnie z 2 cm w porywach do 3 cm, no ale dalej mi nie pasuje, pojadę i pomierze n-ty raz.
mynia_pynia
17-01-2009, 11:12
Zapomniała, jeszcze, że w trakcie budowy dodałam kilka cm ocieplenia więcjej na podłogę, bo miałam wysoko i szalałam.
u mnie 270 na gotowo po wykończeniu, wg mojej żony przydało by się jeszcze z 10 cm w górę.
Powierzchnia podobna.
Robek Warmia
17-01-2009, 13:41
dziękuję wam za odpowiedzi.
Jajmar najlepszy doradco - nie wszyscy dzień w dzień sledzą formum od kilku lat bo niektórzy np rozpoczynają budowę.
mam ci odpisać podobnie jak ty : kolejny cha. na forum ? (autocenzura)
Tak mamy rozmawiać ?
ja mam w salonie 3, reszta 2,55 a w łazience gościnnej, która jest malutka mam 2,15 (ale to trochę niechcący, a trochę nie dało się inaczej). łazienka mogła by mieć 2,3, ale reszta jest ok.
Właśnie zaczynam powoli budowę.
Obecnie mieszkam w starym budownictwie i mam 3 m wysokości.
Wygląda to fajnie, jak we dworku, ale nie jest zbyt "przytulne" (pojęcie oczywiście względne).
Według mnie (i z doświadczenia innych znajomych) przy współczesnych salonach o wielkości 35-40 m2 i wysokości powyżej 2.60 zaczyna się robić w pokoju echo, pogłos (zwłaszcza przy niewielkiej ilości mebli).
Ja planowałem 2.80, ale byłem u ludzi, którzy budują ten sam dom, oni mieli 2,50 i według mnie było to bardzo ok.
Wszystko jest oczywiście kwestia gustu, ale ja mając doswiadczenie z wysokimi sufitami raczej bym nie przesadzał
poznanniak
11-01-2010, 20:18
Witam wszystkich. Ja zakonczyłem swoja budowe niedawno i musze przyznać że moje 3m wysokości salonu jest czymś niesamowitym i wszystkim, którzy chca poczuć te przestrzeń goroco polecam takie własnie rozwiąznie!
Nie pisana zasada mówi że pomieszczenia długie i wąskie powinny mieć sufit niżej a duże (o proporcjach badziej zbliżonych do kwadratu) wyżej - 3 m to już luksus.
Robek,
Ja mam w salonie 3,0 m i jakby bylo 3,20 to byloby jeszcze lepiej.
2,60 dla mnie to ZDECYDOWANIE za nisko w salonie - tak - " bedzie stwarzal wrazenie pewnego przytloczenia i braku przestrzeni. "
Dasz grubsze deski na podloge .... grubszy tynk na suficie (bo krzywo) i zrobi sie piwniczna izba 2,58.
Rob wyzej.
Żona Adwalka
14-01-2010, 10:44
2,6 m to za nisko , sufit moze "kłaść" Ci się na głowę (nieprzyjemne), wydaje mi się, że 2,7 to minimum- ja mam 2,72 przy ok 45 m2 i jest dobrze, ale przed wylewkami i parkietem było lepiej.
U nas w pokoju nieco na wyrost zwanym salonem na gotowo będzie 2,8 m przy powierzchni 25,6 m2. Myślę, że to dobra wysokość, bo wielkie okna ładnie doświetlą całość i w małym domu będzie nieco przestronniej.
Jednocześnie zaznaczam, że teraz mieszkam w mieszkaniu 2,35 i jakoś sufit mnie nie naciska. Dom rodziców z wysokościami 2,5 m też nie jest jakoś przytłaczający. Ludzki wzrok nie jest doskonały, więc myślę, że dodawanie centymetrów równie efektywnie można zrealizować na etapie wykończenia i wystroju i trochę oszukać oko.
Wiadomo, że niektóre modne rozwiązania (oświetlenie sufitowe skierowane w dół, podświetlenie poziomych półek, ciemne kolory, ozdobny sufit, nisko umieszczone oświetlenie ścian) obniżają pomieszczenia i wtedy nie ma przebacz - trochę centymetrów warto dodać fizycznie.
Salon 36m2.
Wysokość 6,5 m ...
:D
Salon 36m2.
Wysokość 6,5 m ...
jakaś mania wielkości? :wink:
Salon 36m2.
Wysokość 6,5 m ...
jakaś mania wielkości? :wink:
Jakaś niepohamowana skłonność do uszczypliwości ? :wink:
naszaheidi
28-01-2010, 13:53
Mania wielkosci to u mnie,salon 60m2,wysokosc ok.6 m(wielkie okna),pewnie majatek na gaz wydamy,albo koze rozpale.Projekt wyglada ladnie,ale zobaczymy za jakies 2 lata jak bedzie sie mieszkalo
naszaheidi
28-01-2010, 13:53
Mania wielkosci to u mnie,salon 60m2,wysokosc ok.6 m(wielkie okna),pewnie majatek na gaz wydamy,albo koze rozpale.Projekt wyglada ladnie,ale zobaczymy za jakies 2 lata jak bedzie sie mieszkalo
naszaheidi
28-01-2010, 13:53
Mania wielkosci to u mnie,salon 60m2,wysokosc ok.6 m(wielkie okna),pewnie majatek na gaz wydamy,albo koze rozpale.Projekt wyglada ladnie,ale zobaczymy za jakies 2 lata jak bedzie sie mieszkalo
u mnie caly dol ma 2,85cm, jedynie w czesci kuchennego sufitu nieco obnizony plyta K-G, by schowac rure od okapu wyspowego.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin