Zobacz pełną wersję : Dworek by Sajdak - spełniamy nasze marzenia! - KOMENTARZE
wykonywał mi go miejscowy stolarz..teraz jest piękny:)
To ja poproszę zwyczajową wersję "przed i po"...:)
Beatko i ja nadrabiam :lol:
Lustro :jawdrop: powaliło mnie na ziemię .
Nawet siedziałam nad projektem przed chwilą szukając dla niego miejsca u mnie :lol2:
Jest niesamowite i na 100% warte swojej ceny :yes:
Przygoda :o - całe szczęście że skończyła się tylko małym opóźnieniem w powrocie do domu. Ja jak Amlta od razu zobaczyłam najczarniejszą wizję ;)
Co do czajników - mnie do Ciebie bardziej pasuje chyba ten co Ty wkleiłaś.
Z czajników wklejonych przez Agę mam ostatni czarny :).
Sprawuje się w porządku - jego jedynym mankamentem jest oporne zdejmowanie przykrywki do nalania wody :sick:
A tak poza tym jest śliczniutki :yes:
te o d Ciebie Aguś tez sa bardzo piekne...myślę ,że ten pierwszy bardzo pasowałby do nowoczesnego wnętrrza a,ale ten deugo ...kto wie...muszę szybko podjąć decyzję ,bo mnie strasznie wkurza nalewanie wody z tego mojego...muszę nad zlewem ,bo cieknie dzióbek:(
Beatko, jak znajdziesz jakiś lekko retro to ja bardzo chętnie. Ten pierwszy, który Ci wkleiłam bardzo mi się podoba, ale jest raczej glamour i u mnie nie pasuje:( Szkoda, ze Ci przecieka ten porcelanowy:( bo jest śliczny:)
O tym Wam nie pisałam ,ale mój nowy kredensik o dziobaka musiał ulec renowacji ....:(wreszcie wczoraj się doczekałam ,,,wykonywał mi go miejscowy stolarz..teraz jest piękny:)
Super wiadomosć:cool: A będą fotki?:stirthepot: Ale koloru nie zmieniałaś mam nadzieję ...
no i mechanizmy od roletek dotarły...p.Kasia spisała się na medal...jestem bardzo z jej pracy i profesjonalizmu zadowolona ...dzięki Aguś:hug:
Beatko strasznie się cieszę i nie ma za co:hug:Tak mi się właśnie wydawało, ze babka jest super profesjonalna, chociaż szyła mi tylko zasłonki...:) Ale to nie koniec, złożę jeszcze u niej w swoim czasie solidne zamówienie:cool:
Póki co dziewczyny sesja zdjęciowa...dla porównania
Tak było
http://img96.imageshack.us/img96/1126/p1050542b.jpg
i tak jest
http://img195.imageshack.us/img195/160/p1080316.jpg
http://img210.imageshack.us/img210/9236/p1080315.jpg
http://img859.imageshack.us/img859/7434/p1080314s.jpg
No i najważniejsze wydarzenie wczorajszego dnia ..kolejny sukces mojej córeczki ..zajęły z koleżanką w duecie 4 miejsce na mistrzostwach Polski w Show dance.Jest bardzo rozgoryczona ,że czwarte.Ja też jestem zła na te realia panujące na tego typu zawodach ...nic się w tym względzie nie zmienia:( niestety 1 miejsce nie było zasłużone ,,dziewczynki się myliły ,układ miały nieciekawy i zatańczone było nierówno ..i to nie jest tylko moja subiektywna ocena:(okazuje się ,że pani instruktor jest w w bardzo zażyłych stosunkach z jurorami...już nie bęe się rozpisywać na ten temat ,ale krew mnie zalewa,,, i jak to wszystko wytłumaczyć dziecku?.. .:(Tak czy inaczej jestem z córki dumna ,bo to jest wielkie osiągniecie kwalifikujące do Mistrzostw Europy .(do 5 miejsca dzieci to mają zagwarantowane) i w sumie to nie jest jej kategoria ,najlepiej czuje się w balecie klasycznym.Na zdjęciu moja córeczka druga od podium ,pierwsza to jej koleżanka z którą tańczyła,
http://img191.imageshack.us/img191/3408/p1080309qg.jpg
A teraz muszę już uciekać do pracy...wieczorem poodwiedzam Wasze watki ,bo trochę je zaniedbałam ...
Beatko różnica w kredensie jest KOLOSALNA! No teraz rzeczywiście dopiero taki pasuje do Twoich wysmakowanych wnętrz. Całe szczęście,że poprawki się udały:) Widać, że facet ma w rękach fach. Kolor pogłębiony, spatynowany- mniodzio:cool:
Właśnie wysłałam lubemu skypem, żeby sobie pooglądał:lol2: I już mu zapowiedziałam, ze chcę taki sam:lol2::lol2:
Ogromne gratulacje dla córci:hug:4 miejsce też dobre- pewnie, ze chciałoby się więcej, ale wierzę, że już niedługo zacznie wygrywać wszystko:D
Beata kredens mioooodzio po prostu :) co prawda ja zakochana w bieli (obecnie) pomalowałabym go na biało
wiem że to grzech TAAAAKI kredens zamalować ale ... na szczęście jest w Twoich rękach i nic złego mu nie grozi :)
Gratulacje dla córy ! Wielkie gratulacje bo jest za co :)
Gosiek33
28-05-2012, 17:21
mniam, mniam takie drewno :yes:
i gratulacje wielkie dla Mamy i Córy :)
Drop_Inn
28-05-2012, 17:49
Ah, jakie to lustro jest boskie :jawdrop: Spotkałam kiedyś podobne na allegro szukając czegoś do siebie, jednak cena skutecznie mnie zniechęciła :(
Kredens po metamorfozie prezentuje się bardzo elegancko i dostojnie (choć jak wiesz kolorystyka nie moja), bardzo podobają mi się uchwyty :yes:
O kochana, ale mu (znaczy kredensowi) się poprawiło :) Wyszło mu na dobre spotkanie z Waszym stolarzem. a czemu on przedtem taki był matowy ? Co zostało zrobione.
Ależ to Toje dziewcze utalentowane :):):wave:
niech pielęgnuje dalej i dopieszcza to co tak wspaniale jej wychodzi...i oczywiście niech się przyzwyczaja do niesprawiedliwości w Polsce. Tu niestety trzeba mieć grubą skórę i szerokie łokcie...na szczęście nie wszędzie i nie zawsze.
Pogratuluj młodej...
Beatko i ja nadrabiam :lol:
Lustro :jawdrop: powaliło mnie na ziemię .
Nawet siedziałam nad projektem przed chwilą szukając dla niego miejsca u mnie :lol2:
Jest niesamowite i na 100% warte swojej ceny :yes:
Przygoda :o - całe szczęście że skończyła się tylko małym opóźnieniem w powrocie do domu. Ja jak Amlta od razu zobaczyłam najczarniejszą wizję ;)
Co do czajników - mnie do Ciebie bardziej pasuje chyba ten co Ty wkleiłaś.
Z czajników wklejonych przez Agę mam ostatni czarny :).
Sprawuje się w porządku - jego jedynym mankamentem jest oporne zdejmowanie przykrywki do nalania wody :sick:
A tak poza tym jest śliczniutki :yes:
Co do czajników - mnie do Ciebie bardziej pasuje chyba ten co Ty wkleiłaś.
Z czajników wklejonych przez Agę mam ostatni czarny :).
Sprawuje się w porządku - jego jedynym mankamentem jest oporne zdejmowanie przykrywki do nalania wody :sick:
A tak poza tym jest śliczniutki :yes:[/QUOTE]
Aga , u mnie często się tak zdarza ,że kupuję coś a później szukam dla niego miejsca.:)tak,że jeżeli Ci się podoba to kupuj ,na pewno jakiś placyk się znajdzie...Ja je kupiłam z zamiarem powieszenia nad łóżkiem .,ale teraz coś mi mysl prześwituje by powiesić je w holu nad konsolką ,tylko czy nie będzie to głupio wyglądało ,jeżeli ono będzie od niej szersze?fajnie komponowało by z drzwiami wejściowymi ,tam mam tez taki przeszklony półokrąg.
A czajnik chyba kupie czarny ,ten co wkleiłam
Beatko różnica w kredensie jest KOLOSALNA! No teraz rzeczywiście dopiero taki pasuje do Twoich wysmakowanych wnętrz. Całe szczęście,że poprawki się udały:) Widać, że facet ma w rękach fach. Kolor pogłębiony, spatynowany- mniodzio:cool:
Właśnie wysłałam lubemu skypem, żeby sobie pooglądał:lol2: I już mu zapowiedziałam, ze chcę taki sam:lol2::lol2:
Ogromne gratulacje dla córci:hug:4 miejsce też dobre- pewnie, ze chciałoby się więcej, ale wierzę, że już niedługo zacznie wygrywać wszystko:D
Taki mam dzis zwariowany dzień ,że nie mam czasu :załadować " a to po kołki biegam ,a to odkurzacz trzymam,a w międzyczasie obiad robię .:)Ale najważniesze jest to ,że lustro już wisi ,a teraz idą na warsztat kinkiety w łazience.:)
Aguś ,kredens teraz wygląda op niebo lepiej ,warto było czekać trzy miesiące:wiggle:a jak się Twojemu m spodoba ,to może będziemy miały takie same.:)
Córcia dziękuje:)a i mama się bardzo cieszy z jej osiągnięć .Teraz przygotowują dość poważne przedstawienie baletowe "Cztery Pory Roku',oczywiście premiera zbiega się z naszymi weselami czerwcowymi ,a córcia jest solistką .JUż teraz jestem przerażona ,jak my to wszystko ogarniemy:(
Beata kredens mioooodzio po prostu :) co prawda ja zakochana w bieli (obecnie) pomalowałabym go na biało
wiem że to grzech TAAAAKI kredens zamalować ale ... na szczęście jest w Twoich rękach i nic złego mu nie grozi :)
Gratulacje dla córy ! Wielkie gratulacje bo jest za co :)
Aga,dzięki:hug:myślę ,że i biały wyglądałby pięknie...ja już muszę być konsekwentna choć biel mnie bardzo kusi
mniam, mniam takie drewno :yes:
i gratulacje wielkie dla Mamy i Córy :)
Gosiu ,wielkie dzięki!!
Ah, jakie to lustro jest boskie :jawdrop: Spotkałam kiedyś podobne na allegro szukając czegoś do siebie, jednak cena skutecznie mnie zniechęciła :(
Kredens po metamorfozie prezentuje się bardzo elegancko i dostojnie (choć jak wiesz kolorystyka nie moja), bardzo podobają mi się uchwyty :yes:
Do lustra przymierzałam się z pół roku,,,teraz nadarzyła się okazja ,bo w końcu je przecenili 30%
O kochana, ale mu (znaczy kredensowi) się poprawiło :) Wyszło mu na dobre spotkanie z Waszym stolarzem. a czemu on przedtem taki był matowy ? Co zostało zrobione.
...
Amtluś ,sporo się zmioewniło ,przede wszystkim kredensik został dopieszczony ,wygładzony ,zostały zmienione drzwi dolne ,jak i te ,gdzie są przeszklenia .Doszedł jeden pilaster po środku,nowe zawiasy i szyby fazowane/Kolorek tez się zmienił ,jest identyczny ze stołem i krzesłami.
Młodą ucałowałam...:)
Już muszę uciekać ,bo mnie wołają ...
Ale najważniesze jest to ,że lustro już wisi
Poka, poka:lol2: A gdzie w końcu to cacko zawisło?:popcorn: Moje tez już wisi:cool:
Aguś ,kredens teraz wygląda op niebo lepiej ,warto było czekać trzy miesiące:wiggle:a jak się Twojemu m spodoba ,to może będziemy miały takie same.:)
Spodobał, spodobał Beatko, ale nie wiem czy nas na niego stać:D:D
No i jak tam , latarenki już wiszą???, nie mogę się doczekać.Ja mieszkam w swoim domku już 6 lat, ale wprowadziliśmy się trochę na wariackich papierach.
Mam zrobioną kuchnię , łazienkę , pokój córci i salon.Teraz "walczę" z sypialnią i szukam pomysłu na pokój synusia.Pomału dojrzewam do zakupu sof, ale nie mogę się zdecydować jakie kupić.W tej chwili mam wstawiony stary narożnik , który miałam jeszcze na blokach, ale strasznie mnie denerwuje.Muszę też w końcu kupić lampy do kuchni .Chcę właśnie zamówić z overstocka, i dlatego czekam z niecierpliwością , co mi napiszesz,czy montowanie minęło beż problemów.
Widzę, że podobnie jak ja lubisz dodatki z cyną z Voxa. Ja ostatnio kupiłam karafkę a następna w kolejce patera z kloszem, to te własnie "niezbęne" zakupy ;)
Pozdrawiam wszystkich i dalej szperam w Twoim dzienniku, pa
Poka, poka:lol2: A gdzie w końcu to cacko zawisło?:popcorn: Moje tez już wisi:cool:
a w końcu zawisło w holu ...:wiggle:stwierdziłam ,że w sypialni nad łóżkiem było by za wysoko.choć obawiam się ,że w holu też moglo by być ździebko niżej,,dopiero na zdjęciu to widzę .;) Twoje już tez widziałam tylko czemu obfociłaś je z boku a ja kcem enface?
Spodobał, spodobał Beatko, ale nie wiem czy nas na niego stać:D:D
Dacie radę ,aguś ,spokojnie...:)
No i jak tam , latarenki już wiszą???, nie mogę się doczekać.Ja mieszkam w swoim domku już 6 lat, ale wprowadziliśmy się trochę na wariackich papierach.
Mam zrobioną kuchnię , łazienkę , pokój córci i salon.Teraz "walczę" z sypialnią i szukam pomysłu na pokój synusia.Pomału dojrzewam do zakupu sof, ale nie mogę się zdecydować jakie kupić.W tej chwili mam wstawiony stary narożnik , który miałam jeszcze na blokach, ale strasznie mnie denerwuje.Muszę też w końcu kupić lampy do kuchni .Chcę właśnie zamówić z overstocka, i dlatego czekam z niecierpliwością , co mi napiszesz,czy montowanie minęło beż problemów.
Widzę, że podobnie jak ja lubisz dodatki z cyną z Voxa. Ja ostatnio kupiłam karafkę a następna w kolejce patera z kloszem, to te własnie "niezbęne" zakupy ;)
Pozdrawiam wszystkich i dalej szperam w Twoim dzienniku, pa
EEE tam,latarenki jeszcze nie wiszą,,, trochę się wczoraj namęczyliśmy z zawieszaniem roletek i z kilkoma jeszcze innymi rzeczami ,że dla głównych gwiazd nie starczyło czasu .Pewnie dopiero sfinalizujemy to w przyszłym tygodniu ,bo sobotę mam gości i nie będzie kiedy ,a musi być podkuty sufit.;) A lista przydasiów z Voxa rośnie ...:rolleyes:ja karafkę i patere już mam ,ale chciałabym jeszcze skompletować sobie obrączki do serwet i obecnie po przecenie jest taki zestaw do herbaty za 130zł.Pochwal się swoimi wnętrzami ,może jednak jakaś minigaleria,co???:):)
O kurczę nie zauważyłam ,że mój dziennik przekroczył juz
3oo ooo wyświetleń .
za co wam wszystkim,przemili forumowicze serdecznie dziękuję:hug::hug:
i z tejże okazji stawiam szampana
http://angelsms.pl/img/szampan_full.jpg
Gosiek33
30-05-2012, 09:54
Cudnie wyszło... to lustro wygląda jakby ,,rosło" już dam dawno i się bardzo dobrze zadomowiło z pozostałymi sprzętami :yes:
podobne lustra widziałam w Farmie Kolonialnej na Puławskiej - to wiadomość dla Agawi
i lampki pasują znakomicie :)
Gosiek33
30-05-2012, 09:55
300 ? Gratulacje
Ja ostatnio jeszcze kupiłam pojemnik szklany, w takiej samej podstawce z cyny jak karafka (też był ostatnio przeceniony o 60 zł) a zestaw do herbaty zaraz podglądnę. Do mini galerii pomału może dojrzeję, ale to dlatego, że bardzo bym chciała od Was otrzymać jakiś podpowiedzi, odnośnie moich wnętrz.Moje wzystkie koleżanki ostatnio zakochały się w bieli, więc nie do końca mogę liczyć na ich podpowiedzi.Ja z kolei lubię stare graty, ciężkie meble....Mam w salonie stary kredens, nie anytyk , tylko stary , bo kupowałam go 12 lat temu.Baaaardzo podobny do Twojego, tylko ciemniejszy kolor.Gdy zobaczyłam Twój, to od razu poczułam, że podobnie nam w duszy gra, pzdr.
Drop_Inn
30-05-2012, 12:32
Serdeczne gratulacje z okazji kolejnego forumowego sukcesu :wave:
Szampana nie odmówię, choć to dopiero wczesne popołudnie :lol2:
To ja już zaczynam pić...nigdzie nie wyjeżdżam, to rozkręcam imprezę...;)
Lustro świetnie się wpasowało :D:yes: a kinkiety wydają się być idealne...
Beatko GRATULACJE:wiggle::D
Piję zdrowie gospodynihttp://freeemoticonsandsmileys.com/animated%20emoticons/Drinking%20Animated%20Emoticons/drinking%20wine.gif
A jak tam tarasik?:popcorn::popcorn:
Cudnie wyszło... to lustro wygląda jakby ,,rosło" już dam dawno i się bardzo dobrze zadomowiło z pozostałymi sprzętami :yes:
podobne lustra widziałam w Farmie Kolonialnej na Puławskiej - to wiadomość dla Agawi
i lampki pasują znakomicie :)
Gosiu za wszystkie pochwały serdeczne" Bóg zapłać":) dawno się u mnie nic takiego nie działo ,to jak coś przybędzie to człowiek cieszy się jak dziecko.I tak trochę nam zeszło z przywieszaniem roletek i innych duperelek ,że jeszcze sporo rzeczy gnije w kartonach ,ale powoli...
a Farmie w jakiej cenie było to lustro ,pamiętasz?
Ja ostatnio jeszcze kupiłam pojemnik szklany, w takiej samej podstawce z cyny jak karafka (też był ostatnio przeceniony o 60 zł) a zestaw do herbaty zaraz podglądnę. Do mini galerii pomału może dojrzeję, ale to dlatego, że bardzo bym chciała od Was otrzymać jakiś podpowiedzi, odnośnie moich wnętrz.Moje wzystkie koleżanki ostatnio zakochały się w bieli, więc nie do końca mogę liczyć na ich podpowiedzi.Ja z kolei lubię stare graty, ciężkie meble....Mam w salonie stary kredens, nie anytyk , tylko stary , bo kupowałam go 12 lat temu.Baaaardzo podobny do Twojego, tylko ciemniejszy kolor.Gdy zobaczyłam Twój, to od razu poczułam, że podobnie nam w duszy gra, pzdr.
Dzisiaj właśnie P.I ,która u mnie sprząta zbiła mi solniczkę od kompletu ,Qrczę nie wiem ,czy takie szklane pojemniczki też można kupić ?Jestem zła jak diabli:mad::mad:
a galerię załóż...już niejedną dziweczynę namówiłam to może i Ty się skusisz..Nie raz takie sugestie "z boku" wiele dają ,przede wszystkim do myślenia ,bo i tak w końcu zrobi się po swojemu.:lol2:
Serdeczne gratulacje z okazji kolejnego forumowego sukcesu :wave:
Szampana nie odmówię, choć to dopiero wczesne popołudnie :lol2:
Dropku , nie ma to jak dobrze dzień zacząć ...:Dpóżniej wszystko się udaje..
Gosiek33
31-05-2012, 15:42
:)
Zupełnie ceny nie pamiętam, pamiętam tylko mieszane uczucia związane z takim lustrem - z jednej strony gadżet zapierający dech w piersiach, ale gdybym chciała się w tym przeglądać to byłabym albo ,,pocięta" albo za kratami ;) dobrą wymówkę znalazłam dla tego chciejstwa :lol2:
Wykonanie było
To ja już zaczynam pić...nigdzie nie wyjeżdżam, to rozkręcam imprezę...;)
Amtla ,nie wiem ,jak Ty ,ale ja już jestem nieźle rozkołysana:)w sumie mam dość mocną głowę ,ale bąbelki wyjątkowo silnie na mnie działają :D
:)
Zupełnie ceny nie pamiętam, pamiętam tylko mieszane uczucia związane z takim lustrem - z jednej strony gadżet zapierający dech w piersiach, ale gdybym chciała się w tym przeglądać to byłabym albo ,,pocięta" albo za kratami ;) dobrą wymówkę znalazłam dla tego chciejstwa :lol2:
Wykonanie było
Gosiu ja i tak traktuję to lustro jak gadżet upiększający hol.Przejrzeć się w nim nie przejrzę ,bo jest tak zapyziałe ,że widzę tylko swoje zarysy ...może to i dobrze:lol2::lol2:
Beatko GRATULACJE:wiggle::D
Piję zdrowie gospodynihttp://freeemoticonsandsmileys.com/animated%20emoticons/Drinking%20Animated%20Emoticons/drinking%20wine.gif
aguś ,serdeczne dzięki:hug: to Wasza zasługa ,że mój dziennik ma taką oglądalność .czego naprawdę się nie spodziewałam ..a za co bardzo dziękuję :)szczerze powiedziawszy zastanawiałam się ,czy już czasem nie zaprzestać tych wpisów ,bo właściwie chałupa już stoi ,powoli pojawią się dodatkowe upiększacze ..ale ...trochę mi żal,w końcu już parę lat udzielam się na tym forum i z niektórymi z Was bardzo się zżyłam
A jak tam tarasik?:popcorn::popcorn:
A robi się ,robi ...póki co panowie zakładają obrzeża schodów z kostki..Wbrew pozorom jest to bardzo żmudna robota.Na razie wygląda to wszytko bardzo masywnie,,,nie wiem ,czy dobrą decyzję podjęłam.Ale teraz to już nie ma zmiłuj tylko trza czekać do końca
Roletki wklejam do dziennika.Nie jest to jeszcze efekt ostateczny ,bo nie kupiłam jeszcze chwostów
Gosiek33
31-05-2012, 16:44
Gosiu ja i tak traktuję to lustro jak gadżet upiększający hol.Przejrzeć się w nim nie przejrzę ,bo jest tak zapyziałe ,że widzę tylko swoje zarysy ...może to i dobrze:lol2::lol2:
I to jest słuszne podejście do tematu :lol2: a samo lustro jest cudne
Beatko lustro jest mniodzio, a zasłony i roletki podwójne mniodzio:jawdrop::jawdrop:
Lustro super prezentuje się nad konsolką- dobrze, że go nie ukryłaś w sypialni:lol2:
A materiał roletkowo-zasłonkowy układa się ślicznie i bardzo pasuje kolorystycznie do sypialni. Uwielbiam takie opalizujące tkaniny:rolleyes:
Nuda, jak zwykle wszystko wygląda bosko:p:hug:
Aga ,dzięki !! Zaraz napisze Ci coś to chyba padniesz ...we wtorek wszystko dopracowaliśmy ,.roletki były wymierzone ,wszytko pasowało i dzisiaj ...nie wiem ki diabeł mnie podkusił ,by zlecić p Iwonce przeprasowanie roletek...i co? Kuśwa zbiegły się ...dasz wiarę ? nie wiem ,czy to jest wina parowego żelazka ,czy może zbyt dużej temperatury ,ale Iwonka zarzekała się ,że temp.była średnia.W pierwszym momencie chciałam szyć nowe ,ale m mnie uspokoił ,że do sypialni wchodzimy tylko wieczorem i nikogo to nie będzie razić ,że opuszczone sięgaja 2cm nad parapetem .Ale wiesz o co chodzi? o sam fakt.
Ale humor już mi wrócił ,bo przed chwilą dowiedzieliśmy się ,że grupa córki dostała się do finału Międzynarodowego festiwalu piosenki i tańca w K.:wave:to prestiżowa impreza ...ale to wiąże się z tym ,ze jutro o 6 stej mam pobudkę ,bo już ją muszę zawieźć .
Zu zasłużyła - brawo !!!!!!!!!!! I pomyśleć, że niektórzy wstają tak codziennie (na szczęście mnie to nie dotyczy...)
Ja sobie kiedyś tak bluzeczkę wyprasowałam, że się w nią już nie zmieściłam...znam ten ból...
a 2 cm to da sie przeżyć - chyba :p
Aga ,dzięki !! Zaraz napisze Ci coś to chyba padniesz ...we wtorek wszystko dopracowaliśmy ,.roletki były wymierzone ,wszytko pasowało i dzisiaj ...nie wiem ki diabeł mnie podkusił ,by zlecić p Iwonce przeprasowanie roletek...i co? Kuśwa zbiegły się ...dasz wiarę ? nie wiem ,czy to jest wina parowego żelazka ,czy może zbyt dużej temperatury ,ale Iwonka zarzekała się ,że temp.była średnia.W pierwszym momencie chciałam szyć nowe ,ale m mnie uspokoił ,że do sypialni wchodzimy tylko wieczorem i nikogo to nie będzie razić ,że opuszczone sięgaja 2cm nad parapetem .Ale wiesz o co chodzi? o sam fakt.
Beatko padłam:jawdrop::jawdrop:Jak to jest możliwe, żeby od prasowania materiał się zbiegł?:o:sick: A może po praniu się wydłużą?:lol2:
Matko, aż się boję jak pomyślę o swoich w sypialni....
Ale humor już mi wrócił ,bo przed chwilą dowiedzieliśmy się ,że grupa córki dostała się do finału Międzynarodowego festiwalu piosenki i tańca w K.:wave:to prestiżowa impreza ...ale to wiąże się z tym ,ze jutro o 6 stej mam pobudkę ,bo już ją muszę zawieźć .
Wspaniała wiadomość:wave: Co tam pobudka- Beatko taka szansa często się nie zdarza:wiggle:
Będę trzymała kciuki:D
Dziewczyny może widziałyście gdzieś podobny stolik ale w rozsądnej cenie?
http://bbhome.net.pl/images2.php?maxw=300&maxh=150&img=/userimages/bb_2___035.jpg
Zu zasłużyła - brawo !!!!!!!!!!! I pomyśleć, że niektórzy wstają tak codziennie (na szczęście mnie to nie dotyczy...)
Mnie tez nie ....jak dla mnie - jest to środek nocy..ale ja ją muszę zawieżć ,a m ją przywiezie ,bo ja po południu pracuję .Ostatnio cały swój wolny czas spędzam w samochodzie nawet nie mam czasu nacieszyć się domem:mad:ale jeszcze trochę ...zaraz są wakacje .i bardzo dobrze ,bo przez te dzieciory postradam zmysły .Starszak walczy z sesją ...na razie idzie mu nieźle..w poniedziałek praktyczny z anatomii ..wtedy poproszę o kciuki .
a 2 cm to da sie przeżyć - chyba :p
No niby da się ...ale ból jest niemiłosierny...w końcu dopiero je powiesiłam
Beatko padłam:jawdrop::jawdrop:Jak to jest możliwe, żeby od prasowania materiał się zbiegł?:o:sick: A może po praniu się wydłużą?:lol2:
Matko, aż się boję jak pomyślę o swoich w sypialni....
Nie wiem aguś ,co się tak naprawdę stało...przed prasowaniem było dobrze ..tak się cieszyłam ,że udało się wszystko dopasować ,atu taaaaaaka kicha.Napisałam do p Kasi ,może coś poradzi...
...zaraz są wakacje .i bardzo dobrze ,bo przez te dzieciory postradam zmysły
A mnie się zacznie problem - co zrobić wtedy z Młodym :o
.Starszak walczy z sesją ...na razie idzie mu nieźle..w poniedziałek praktyczny z anatomii ..wtedy poproszę o kciuki
To będę ściskać w poniedziałek...o wzajemność poproszę we wtorek.
Dziewczyny może widziałyście gdzieś podobny stolik ale w rozsądnej cenie?
http://bbhome.net.pl/images2.php?maxw=300&maxh=150&img=/userimages/bb_2___035.jpg
Beatko, oprócz oryginalnego Eichholtza nic nie przychodzi mi do głowy... Tzn. Inne Meble coś próbują mieć podobneo, ale to nie to- sama zobacz
http://www.innemeble.pl/id,3/cat,meble
Nie wiem aguś ,co się tak naprawdę stało...przed prasowaniem było dobrze ..tak się cieszyłam ,że udało się wszystko dopasować ,atu taaaaaaka kicha.Napisałam do p Kasi ,może coś poradzi...
Też mi szkoda, że tak się stało...:(:bash: A może da się je jakoś wydłużyć z podwiniętego zapasu? P. Kasia mówiła, ze zawsze zostawia spory zapas w razie takich historii:rolleyes:
A co Młody zdaje?
Końcowy egzamin z anglika. Przedtem zrobił jakiś międzynarodowy egzamin na poziomie biznesowym, ale pani go nie zwolniła...:o
Ja chcę taki mały nocny stoliczek tego typu.Jakbym go gdzieś widziała w tych sklepach internetowych tylko nie wiem gdzie..
A co do roletek to ostatecznie jeszcze mogę je ciut niżej przyczepić ,ale chyba dam spokój.
Końcowy egzamin z anglika. Przedtem zrobił jakiś międzynarodowy egzamin na poziomie biznesowym, ale pani go nie zwolniła...:o
Poważny egzamin ...w takim razie jeszcze mi w poniedziałek przypomnij cobym nie zapomniała.Mój synuś anglika już zaliczył.Zostały jeszcze dwie ważne kobyły anatomia i biologia (praktyczny i teoretyczny).Dadzą radę ...
Lekko podobny jest w Romantic Home
http://sklep.romantic-home.pl/product_info.php?cPath=27&products_id=921
i w Decolorze cała seria
http://www.decolor.pl/1/stoliki-do-kawy-pomocniki
Teraz tak czytam dokładnie i prostuję: to nie Młody zdaje tylko mój Starszak,
Jasne, że dadzą radę.
aguś :wave::hug::hug::hug::hug::hug::hug:jesteś Wieka ,wiedziałam ,no wiedziałam ,że na Ciebie można liczyć .Jutro sobie pooglądam ,a tymczasem zmykam spać .Pa kochane ,dobrej Nocy życzę .
aguś :wave::hug::hug::hug::hug::hug::hug:jesteś Wieka ,wiedziałam ,no wiedziałam ,że na Ciebie można liczyć .Jutro sobie pooglądam ,a tymczasem zmykam spać .Pa kochane ,dobrej Nocy życzę .
No coś Ty Beatko, aż się zarumieniłam:oops::oops::lol::hug:Może coś wybierzesz:wiggle:
Spokojnej nocki, paaaaa:bye:
Okazało się ,że jednak m się nade mną zlitował i pojechał z Zu rano ,a mnie się tak dobrze spało ,bo u nas wreszcie Góra się zlitowała i dała deszcz:yes:tak się ciesze i nie cieszę .Z jednej strony deszcz już był bardzo potrzebny ,bo wszystko pomimo podlewania,schło na pniu ,,,z drugiej strony nieciekawie ,bo będzie przestój z robotami tarasowymi.:(A na jutro jeszcze się zapowiedziała ekipa od muru ,ze przyjdą kopać fundamenty:(
Skopiowałam sobie ten tekst od którejś z dziewczyn...baaaardzo mi się podoba i powieszę chyba go sobie nad łóżkiem.:D
Tłumaczenie wywiadu, jakiego Dr Paulo Ubiratan ze szpitala
w Brazylijskim Porto Alegreon udzielił lokalnej telewizji.
Wywiad ten, od wielu miesięcy jest rozsyłany, powielany, komentowany
i chwalony przez miliony mieszkańców Ameryki Łacińskiej:
- Doktorze, ćwiczenia aerobowe przedłużają życie, prawda?
- Ludzkie serce jest tak zaprogramowane, aby uderzyć określoną ilość razy.
Nie marnujmy więc tych uderzeń na ćwiczenia. Wszystko się przecież zużywa.
Twierdzenie, że sport to zdrowie jest tak samo trafne, jak sugestia,
że szybka jazda samochodem przedłuży jego sprawność.
Chcesz żyć dłużej? Zrób sobie sjestę!
- A co z mięsem? Czy rzeczywiście dla zdrowia należy jeść jak najwięcej owoców i warzyw?
- Zastanówmy się nad logistyką pokarmu.
Co je krowa? Trawę i kukurydzę, prawda? To przecież rośliny.
Zjedzenie befsztyka jest więc niczym więcej jak bardzo efektywnym
wprowadzeniem warzyw do naszego organizmu.
A że nasze trawienie wspomaga jedzenie produktów zbożowych, od czasu
do czasu warto też posilić się drobiem.
- A czy należy ograniczyć spożycie alkoholu?
- W żadnym wypadku! Wino robi się przecież z owoców.
Z kolei brandy, czy Cognacto przedestylowane wino, co oznacza nic więcej
jak to, że z wyjściowych owoców zabiera się więcej wody, aby człowiek
mógł je jeszcze lepiej wykorzystać. To po prostu skondensowane owoce.
Z kolei piwo to produkt zbożowy. Trzeba je pić!
- Jakie są korzyści z regularnych ćwiczeń fizycznych?
- Tak jak już mówiłem: nie marnujmy serca.
Nie należy naprawiać czegoś, co nie jest zepsute.
Skoro się dobrze czujesz, to po co sobie komplikować życie.
15 minut seksu dziennie jest więcej niż wystarczające do utrzymania formy.
- No ale ćwiczenia pomagają na pewno w odchudzaniu?
- Z tym też trzeba uważać. Bowiem intensywnie ruszane mięśnie mają
przecież tendencję do wzrostu.
Zobaczmy na takie wieloryby.
Żywią się tylko planktonem, piją tylko wodę, cały czas się ruszają
i jakie są grube!
Poza tym pamiętajmy: zając cały czas biega, skacze ale żyje maksymalnie 15 lat.
Z kolei żółw nie skacze, nie biega, porusza się powolutku, nic nie robi i żyje nawet 450 lat.
Gdyby dużo chodzenia było zdrowe, to listonosze żyliby wiecznie!
- A co z czekoladą?
- Toż to kolejna roślina! Kakao jest wspaniałym pokarmem powodującym
uczucie szczęśliwości. Jedzmy go jak najwięcej!
I pamiętajmy. Życie nie powinno być podróżą do grobu, w trakcie której
tracimy czas na to, aby dotrzeć do niego cało i zdrowo, z atrakcyjnym,
dobrze zachowanym ciałem.
Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu,
i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem:
-Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!
Chciałbym by ten wspaniały lekarz, zechciał być moim Doktorem Domowym :) unde venis et quo tendis
Bardzo dobre rady , nie ma co się katować tylko się do nich zastosować ,a będziemy żyć tak długo jak żółwie:lol2:
Hej Beatko, to super, że jednak mogłaś pospać:D U nas też pada od wczoraj wieczorem:yes:
Deszcze mają szybko minąć i w przyszłym tygodniu wracają upały, więc się nie smutaj:no:
Wczoraj przyjechał kamień- jesteśmy zadowoleni. teraz czekamy tylko na kamieniarz, kóry ma zakończyć u kogoś roboty i przyjść do nas:wiggle:
Rady doktora:rotfl::rotfl:
Beatko padłam:jawdrop::jawdrop:Jak to jest możliwe, żeby od prasowania materiał się zbiegł?:o:sick:
Niestety jest to możliwe i dzieje się tak z niektórymi tkaninami (szczególnie len w tym przoduje). Dlatego każdą tkaninę przed skrojeniem powinno się zdekatyzować, żeby potem takie rzeczy nie wyszły.
Zdekatyzować, czyli wyprać i wyprasować. Zresztą ja już chyba kiedyś o tym pisałam? Odnośnie lnianych zasłon o ile mnie pamięć nie myli.
no to się ubawiłam :) podoba mi się :) (Pan Doktor)
Drop_Inn
01-06-2012, 21:02
no to się ubawiłam :) podoba mi się :) (Pan Doktor)
Mnie też :rotfl:
I muszę powiedzieć, że znam takich co podobne zalecenia stosują i rzeczywiście nic złego im nie dolega ;)
karolek59
01-06-2012, 21:29
Cześć Beatko
przyczłapałam pochwalić kredens http://forum.barcis.pl/images/smilies/brawo.gifpiękny idealnie pasuję do waszych wnętrz
Tkaninę widziałam na żywo na prawdę ładnie sie prezentuję a z tym skurczeniem się to niezłe jaja :mad:
Stoliczek ostatnio widziałam cena coś ok 1300 zł
Gratki dla córy
Buziole zostawiam
Niestety jest to możliwe i dzieje się tak z niektórymi tkaninami (szczególnie len w tym przoduje). Dlatego każdą tkaninę przed skrojeniem powinno się zdekatyzować, żeby potem takie rzeczy nie wyszły.
Zdekatyzować, czyli wyprać i wyprasować. Zresztą ja już chyba kiedyś o tym pisałam? Odnośnie lnianych zasłon o ile mnie pamięć nie myli.
Dorfi, tak wiem, ale tkanina Beatki nie ma nic wspólnego z lnem, a poza tym myślałam, że Eurofirany sprzedają materiał już zdekatyzowany. Dla przykładu swoje zasłony też z Euro prasowałam i kompletnie nic się z nimi nie stało:)
Hej Beatko, jak tam weekendzik?:wiggle::rolleyes:
Hej Beatko, to super, że jednak mogłaś pospać:D U nas też pada od wczoraj wieczorem:yes:
Deszcze mają szybko minąć i w przyszłym tygodniu wracają upały, więc się nie smutaj:no:
Wczoraj przyjechał kamień- jesteśmy zadowoleni. teraz czekamy tylko na kamieniarz, kóry ma zakończyć u kogoś roboty i przyjść do nas:wiggle:
Rady doktora:rotfl::rotfl:
Fajnie aguś ,że perspektywa zaczęcia prac jest coraz bliżej..Kamień wybrałaś piękny i będzie pasował do kostki idealnie.U nas wczoraj padało i w nocy chyba tez ,ale ma razie nie jest źle i panowie skończyli wreszcie robić obrzeża i zabrali się za wypełnianie.W sobotę wylany został tez fundamencik pod murek i jutro mają zacząć go murować :wiggle:
Niestety jest to możliwe i dzieje się tak z niektórymi tkaninami (szczególnie len w tym przoduje). Dlatego każdą tkaninę przed skrojeniem powinno się zdekatyzować, żeby potem takie rzeczy nie wyszły.
Zdekatyzować, czyli wyprać i wyprasować. Zresztą ja już chyba kiedyś o tym pisałam? Odnośnie lnianych zasłon o ile mnie pamięć nie myli.
Dorotko ,z tego co wiem materiał był dekatyzowany.Nie wiem ...może zbyt duża ilością pary Pani go potraktowała,najprawdopodobniej tak było
no to się ubawiłam :) podoba mi się :) (Pan Doktor)
koniecznie trzeba się zastosować do zaleceń
Mnie też :rotfl:
I muszę powiedzieć, że znam takich co podobne zalecenia stosują i rzeczywiście nic złego im nie dolega ;)
No właśnie ..więc trzeba żyć po swojemu ,bo i tak co ma być to będzie...
Cześć Beatko
przyczłapałam pochwalić kredens http://forum.barcis.pl/images/smilies/brawo.gifpiękny idealnie pasuję do waszych wnętrz
Tkaninę widziałam na żywo na prawdę ładnie sie prezentuję a z tym skurczeniem się to niezłe jaja :mad:
Stoliczek ostatnio widziałam cena coś ok 1300 zł
Gratki dla córy
Buziole zostawiam
Dzięki Karolku za pochwały. W kredensie jestem wprost zakochana...teraz wygląda tak jak powinien. kredens i zasłony tylko potwierdziły regułę ,że u mnie wszystko musi być robione po dwa razy ,a w niektórych przypadkach nawet po trzy:lol2:
Dorfi, tak wiem, ale tkanina Beatki nie ma nic wspólnego z lnem, a poza tym myślałam, że Eurofirany sprzedają materiał już zdekatyzowany. Dla przykładu swoje zasłony też z Euro prasowałam i kompletnie nic się z nimi nie stało:)
rozmawiałam o tym z P.Kasią i wyobraź sobie ,że ta złota kobieta kazała mi te roletki przysłać ..zobaczy co się da zrobić .Swoją drogą to dziwne jest to ,że zasłony tez tak samo Iwonka prasowała i kompletnie nic się z nimi na szczęście nie stało.
Hej Beatko, jak tam weekendzik?:wiggle::rolleyes:
A dziękuję ,weekendzik był bardzo emocjonujący i miły .Przyjechały do mnie koleżanki ze studiów i jedna z liceum ,której nie widziałam chyba 10 lat,a ściągnęłam ją myślami.:Djak ,możesz się domyśleć było wesoło i baaardzo sympatycznie.A dzisiaj z kolei trochę mi pikawa wali ,bo syn będzie zdawał praktyczny z anatomii .Proszę o wsparcie !!
oprócz tego mam sporo 'kwiotków" do wsadzenia ,ale tylko dzisiaj idę do pracy i do końca tyg.zrobiłam sobie wolne,to kiedyś je wsadzę .A co u Ciebie?
doctor.jk
04-06-2012, 21:31
Beauty !!! Witam gospodynię :p Chciałem się pochwalić ,przejeżdżałem przez twoją gminę:rolleyes: . Już mi po głowie chodziło , już mi przez myśl przeleciało żeby eeeeeeeee, ale i tak czasu nie miałem , więc się nie zatrzymałem :rolleyes: Pozdrawiam :P
OOO ,witam ,witam!tego Ci chyba nie wybaczę ,przejeżdżać i nie wstąpić ?:mad::mad:a tak w ogóle ,co u Ciebie słychać ?jak budowa?
doctor.jk
05-06-2012, 12:40
Pytasz co u mnie słychać, Hmmm,, no zmiany są , choć jestem starszy od Ciebie o 49dni:P to już przeszedłem w stan spoczynku( emerytura) ale broni nie składam ( (zawsze gotowy do strzału:P) :lol2: A budowa:rolleyes: , okna , prad i wytynkowane , obecnie grodzę , a o resztę, to chyba juz będą się martwić Ci, którzy tam zamieszkają :)noo chyba że mnie zacznie cuś znowu nosić
Wczoraj kciuki trzymałam - pomogło ? Bo Twoje dzisiejsze na pewno :) już wiem...
Wczoraj kciuki trzymałam - pomogło ? Bo Twoje dzisiejsze na pewno :) już wiem...
Amtluś pomogło ,pomogło :hug:jeszcze jutro kciukasy będą potrzebne na praktyczny z biologii:Dciesze się ,że i moje pomogły,oby tak dalej ...gratulki dla syna!!!
oki - jutro tez trzymam :D
cieszę się, że dobrze idzie - gratulki dla s.
Pytasz co u mnie słychać, Hmmm,, no zmiany są , choć jestem starszy od Ciebie o 49dni:P to już przeszedłem w stan spoczynku( emerytura) ale broni nie składam ( (zawsze gotowy do strzału:P) :lol2: A budowa:rolleyes: , okna , prad i wytynkowane , obecnie grodzę , a o resztę, to chyba juz będą się martwić Ci, którzy tam zamieszkają :)noo chyba że mnie zacznie cuś znowu nosić
No coś Ty ,tylko o 49dni i już na emeryturze,.,,,wiedziałam ,no wiedziałam ,że Ty z mundurowych się wywodzisz:D
co do budowy to masz rację, o resztę niech się inni martwią ,,,,na emeryturce to już trzeba tylko łódkę kupić ,kapelusz przeciwsłoneczny i drinka z parasolką w rękę ...taki jest mój obraz emeryta...:D
oki - jutro tez trzymam :D
cieszę się, że dobrze idzie - gratulki dla s.
najgorsza z tego wszystkiego jest anatomia...połowicznie już zdana ..jeszcze tylko . a może aż TYLKO teoria i sesyja zaliczona...chciałabym już być po tym wszystkim ,,,niby swoje studia mam dawno za sobą ,ale teraz jakoś bardziej przeżywam.Ty tez tak masz?
Dokładnie tak samo miałam na pierwszym roku. Teraz staram się już wrzucić na luz - ale nie zawsze wychodzi.
A co to za murek budujecie ?
I proszę mi już takich pięknych kwiatków nie pokazywać, bo od razu zazdroszczę..;)
No właśnie ,myślę ,że to dlatego ,że zdaje sobie sprawę z tego jak ciężko mi było na pierwszym roku i teraz tak panikuje ,,,choć syn podchodzi do tego dość lajtowo..i bardzo dobrze...
a murek sobie budujemy m.w. w połowie działki .Przedzieliliśmy ją siatką ,obsadziliśmy żywopłotem z grabów (o dziwo wszystkie sadzonki się przyjęły)...na murku zawiśnie lampa i zlwe żeliwny.No i oczywiście w przyszłości pojawi się furtka ,,,,,co będzie stanowiło przejscie do tajemniczego ogrodu czyt,łąka:lol2::lol2:Robi się taras ,zrobi się murek i wreszcie na jesieni ,możemy przystąpić do nasadzeń w tej części ogrodu...
Beatko ale się u Ciebie działo ostatnio http://mp3car.pl/forum/images/smilies/szok.gif
Twoje mebelki są zawsze wyszukane - więc kredens można tylko chwalić :yes:
Lustro pięknie się wpasowało :)
A na działeczce szykuje się śliczny zakątek - też bym kiedyś kiedyś chciała stworzyć takie przejście :)
Pozdrawiam i buziaki zostawiam :hug:
Hej Beatko, do Ciebie wpadam na minutkę jako jedynej na razie, bom jeszcze słaba.
Dopadło mnie to choróbsko i trzyma:bash: Na szczęście dzisiaj jest ciut lepiej, ale do ideału jeszcze daleko;)
Gratulacje dla syna!:wave: Mówiłam, ze zdolna bestia. A jak poszła druga część egzaminu?:cool:
Co Ty mówisz odesłałaś roletki dl p. Kasi?:eek::eek::eek: Super, że Ci to zaproponowała. Rzeczywiście to złota kobieta i na pewno coś Ci z nimi zrobi. Widziałam, ze razem zrobiłyśmy kwaituchowe zakupy:wiggle:Ja wsadziłam tylko część w niedzielę, a reszta stoi do dzisiaj nie wsadzona:bash: Luby się przecież nie dotknie:bash:
Piękny ten murek Ci wyrasta- będzie tajemniczy ogród:wiggle: i zestawik cynowy śliczny. Jak się dorobię kredensu, to muszę kilka takich zestawików sobie zafundować:) AAA i zapomniałam napisać, że te kinkieciki w łazience bardzo pasują:yes::D
Lecę do wyrka, buziaki http://emoty.blox.pl/resource/buziak.gif
Beatko ale się u Ciebie działo ostatnio http://mp3car.pl/forum/images/smilies/szok.gif
Twoje mebelki są zawsze wyszukane - więc kredens można tylko chwalić :yes:
Lustro pięknie się wpasowało :)
A na działeczce szykuje się śliczny zakątek - też bym kiedyś kiedyś chciała stworzyć takie przejście :)
Pozdrawiam i buziaki zostawiam :hug:]
Agadzięki za pochwały ..lustro i kredens tez dziękują !czeka mnie jeszcze wreszcie zainnstalowanie tych lamop ,ale zabieram się do tego jak do jeża....a z drugiej strony elektryk mnie wykołował ,miał być i nie dotarł ...ma jeszcze u mnie poprawić parę rzeczy i chyba mu się nie śpieszy ,w końcu kasę już wziął ..echch ci fachowcy.....a z tego pomysłu co do przejścia tez jestem zadowolona,,,fajnie ten murek wyglada ,w swoim czasie obrosnie bluszczem ,pojawi się zlwew ,który juz zamówiłam i będzie piknie...
Hej Beatko, do Ciebie wpadam na minutkę jako jedynej na razie, bom jeszcze słaba.
Dopadło mnie to choróbsko i trzyma:bash: Na szczęście dzisiaj jest ciut lepiej, ale do ideału jeszcze daleko;)
Gratulacje dla syna!:wave: Mówiłam, ze zdolna bestia. A jak poszła druga część egzaminu?:cool:
Co Ty mówisz odesłałaś roletki dl p. Kasi?:eek::eek::eek: Super, że Ci to zaproponowała. Rzeczywiście to złota kobieta i na pewno coś Ci z nimi zrobi. Widziałam, ze razem zrobiłyśmy kwaituchowe zakupy:wiggle:Ja wsadziłam tylko część w niedzielę, a reszta stoi do dzisiaj nie wsadzona:bash: Luby się przecież nie dotknie:bash:
Piękny ten murek Ci wyrasta- będzie tajemniczy ogród:wiggle: i zestawik cynowy śliczny. Jak się dorobię kredensu, to muszę kilka takich zestawików sobie zafundować:) AAA i zapomniałam napisać, że te kinkieciki w łazience bardzo pasują:yes::D
Lecę do wyrka, buziaki http://emoty.blox.pl/resource/buziak.gif
o jejku Agnes,dobrze ,że coś skrobnęłaś ,bo zaczynałam się już martwić .Całe szczęście ,że już Ci lepiej,ale wyleż to kochana ,żeby jakiś powikłań nie było...antybiotyk bierzesz?
Co do syna ,to wczoraj zdawał praktyczny z biologii ,ale o wynikach dowie się dopiero w poniedziałek.W tenże poniedziałek zdaje teorię z anatomii...no trochę tego ma ,ale widzę ,że nieźle ogarnia i co najważniejsze podchodzi lajtowo ,nie panikuje.,jak ja za dawnych lat.:)Fajnie ,żeby wszystko teraz pozdawał ,,wiadomo miał by długie wakacje ...mam nadzieje ,że tak będzie..:)
Roletki już odesłałam ,zobaczymy czy p.Kasia będzie mogła jakoś zaradzić .Ostatecznie zaproponowała ,że zapłacę za materiał ,a uszyje mi jeszcze raz gratis...:)
Kwiatki u mnie tez jeszcze nie zostały wsadzone ,bo najnormalniej w świecie nie miałam czasu.A dzisiaj w nocy wróciłam t z tego You can dance megazmęczona.Ale jechałam już nowym odcinkiem autostrady ...czułam się jakoś niepewnie:)pustkowie straszne ( krajobraz księżycowy,jak to na placu budowy ),ale mimo wszystko fantastyczna sprawa tak sobie śmignąc jednym cięgiem do stolicy .Jak już to wszystko ruszy to częsciej będę mogła być w W-wie.Całą drogę uświadamiałam córce jak to jest dla nas historyczna chwila.:yes:
A zestaw radziłabym kupić Ci teraz ,jest mmagapromocja .Kupiłam za 139zł.
Zaczątek tarasu jest już w dzienniku...ciekawa jestem co powiecie...
tutli_putli
07-06-2012, 19:25
Kostka na tarasie jest zaje...fajna. Nie wiesz czy robią taką czarno szarą? Zlew ogrodowy jeszcze fajniejszy :D
Tutli,u mnie na tarasie jest bruk klinkierowy w połączeniu z kostką granitową .Wyślę Ci na priv namiar na sklep,,,mają tam olbrzymi wybór .
MagdaZZZ
07-06-2012, 23:49
ale piękny taras wyszedł:o Piękny!!! "Zlew" też cudny:rolleyes:
Szalony i odważny niesłychanie pomysł z tym wzorem na tarasie, ale efekt - REWELACYJNY!!!:lol:
A zestawik cynowy... mniam, prostota i klasyka w jednym:D.
Tutli ,Rasiu ,Madziu,dzięki za taras.Trochę bałam się Waszej opinii,bo początkowo nie bardzo mi się podobało w realu ,omijałam tarasik szerokim łukiem;)ale teraz im dłużej na niego patrzę tym bardziej jestem zakochana :Dw końcu odrobina szaleństwa przy stonowanej elewacji nie zaszkodzi,a jeszcze jak i Wam się podoba ,to już jest pełnia szczęścia:D
A zestawik cynowy... mniam, prostota i klasyka w jednym:D.
Radzę kupic ,bo teraz jest w promocji
Beatko taras w ogóle nie przekombinowany :no: - jest pięknie!!!!! :o
Ja przez chwilę myślałam o szachownicy z kostki którą planuję :)
A zlew idealny - mnie też się ten niebieski podoba :lol:
A piszesz o latarenkach tak? - bo chyba jeszcze ich nie powiesiłaś???
dardurdka
08-06-2012, 12:16
Beatko, Ty zawsze potrafisz mnie zaskoczyć! W życiu nie widziałam cudniejszego tarasu!!! Skąd Ty w ogóle bierzesz takie pomysły??? Wygląda jak utkany z czerwonej słomki, bardzo lekko i zarazem efektownie :) Idealnie pasuje do całości, wszystko, jakby rozrysowane przez wybitnego projektanta! Fajnie to wykombinowałaś ;)
Beatko taras w ogóle nie przekombinowany :no: - jest pięknie!!!!! :o
Ja przez chwilę myślałam o szachownicy z kostki którą planuję :)
Dzięki Aga ,za taras..im dłużej mu się przyglądam tym bardziej mi się podoba..A pomysł z szachownicą bardzo interesujący ...już Ty na pewno wymyślisz oś odlotowego...
[A zlew idealny - mnie też się ten niebieski podoba :lol:
Będzie jednak czarny ,matowy
[A piszesz o latarenkach tak? - bo chyba jeszcze ich nie powiesiłaś???
Elektryk mnie wystawił do wiatru ,on strasznie jest niesłowny..W sumie nie wiem ,kiedy teraz to zrobimy ,bo w przyszłą i następną sobotę mamy wesela i nie będzie czasu by się tym zająć .
Beatko, Ty zawsze potrafisz mnie zaskoczyć! W życiu nie widziałam cudniejszego tarasu!!! Skąd Ty w ogóle bierzesz takie pomysły??? Wygląda jak utkany z czerwonej słomki, bardzo lekko i zarazem efektownie :) Idealnie pasuje do całości, wszystko, jakby rozrysowane przez wybitnego projektanta! Fajnie to wykombinowałaś ;)
Iwonko ,ale mnie połechtałaś .:hug::Dnie raz tak myślę ,myślę i coś tam wymyślę :)najważniejsze ,że się podoba:)
A co tam u Was już po malowaniu jesteście?zaraz zajrzę do Ciebie...
szafran77
09-06-2012, 22:24
Śliczny tarasik. Ten niebieski zlew pasował by do huśtawki:) Bardzo mi się podoba :)
Dzięki!!zlew już jest czarny ,wczoraj przesyłka dotarła.Zastanawiałam się nad niebieskim ,ale stwierdziłam ,ze ten zlew będzie w innej części ogrodu i ,daleko od huśtawki.A z drugiej strony niebieski może nam się znudzić i wtedy przemalować huśtawkę jest łatwiej,a ze zlewem jest więcej ceregieli.Czarny jest bardziej uniwersalny:)
Ale mnie zaskoczyłaś tym tarasem:eek::eek: "Pokażę Wam tarasik" - a tu takie cuda...Tajemnicza Kobieta z Ciebie Beauty ;) Bardzo, bardzo oryginalnie :D:yes:
A taki zlew widziałam na żywo - świetny jest :rolleyes:
karolek59
10-06-2012, 21:26
Beatko
taras ciekawy , oryginalny
ale chciałabym go zobaczyć z dalszej perspektywy bo jakoś nie umiem sobie go wyobrazić w zestawieniu z elewacją
podejrzewam że wygląda obłędnie
Ale mnie zaskoczyłaś tym tarasem:eek::eek:
:lol2::lol2:Amtluś ,powiem Ci ,że ja sama siebie też nie raz zaskakuję i to jak?...N.p wczoraj ..pojechaliśmy na zakupy przedweselne i rozsądek podpowiadał mi ,aby nie wchodzić to pewnego sklepu ,ale na mu przekór wlazłam:)i wyszłam z suknią ,która będzie moim wyrzutem sumienia ...ale co tam..przynajmniej na weselu będę się prezentować,a stoliczek kawowy jeszcze poczeka.:):)
Pokażę Wam tarasik" - a tu takie cuda...Tajemnicza Kobieta z Ciebie Beauty ;) Bardzo, bardzo oryginalnie :D:yes:
Dzięki ,fajnie ,że Ci się podoba:)
A taki zlew widziałam na żywo - świetny jest :rolleyes:
fajny jest ,kupiłam jeszcze sobie w tej firmie kociołek do ogniska
Beatko
taras ciekawy , oryginalny
ale chciałabym go zobaczyć z dalszej perspektywy bo jakoś nie umiem sobie go wyobrazić w zestawieniu z elewacją
podejrzewam że wygląda obłędnie
Karolku.taras jest jeszcze nie ukończony i en face trochę głupio wygląda ,bo widać tylko obrzeża schodów .Jak skończymy to prześlę Ci zdjęcie:)ale jestem z efektu zadowolona ,zawsze to coś innego....
o jejku Agnes,dobrze ,że coś skrobnęłaś ,bo zaczynałam się już martwić .Całe szczęście ,że już Ci lepiej,ale wyleż to kochana ,żeby jakiś powikłań nie było...antybiotyk bierzesz?
Hej Beatko jestem nareszcie i próbuję nadrobić:rolleyes: Miałam antybiotyk, bez tego to chyba do dziś bym mi nie przeszło:bash:
I tak pozostał mi jeszcze lekka chrypka:sick:
Super, że synowi dobrze poszło:wiggle: i że udał Wams się wypad na finał YCD- a w którym studiu się odbywał:)
Dobrze, że załatwiłaś sprawę roletek:) Ale co tam roletki- jaki taras:jawdrop::jawdrop::jawdrop: Beatko jest szalenie oryginalny i ma piękny wzór- do tego zlew-bajka:jawdrop:Czy będziesz jakoś ten taras impregnować, czy ten materiał nie jest bardzo nasiąkliwy?
Buziole:bye:
karolek59
11-06-2012, 21:49
Beato
W takim razie trzymam za słowo i czekam na foteczki ukończonego tarasu :wiggle:
wyszłam z suknią ,która będzie moim wyrzutem sumienia
Ej nie bądz taka pokazuj nam tutaj te twoje sumienie :popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popc orn:;)
Hej Beatko jestem nareszcie i próbuję nadrobić:rolleyes: Miałam antybiotyk, bez tego to chyba do dziś bym mi nie przeszło:bash:
I tak pozostał mi jeszcze lekka chrypka:sick:
Super, że synowi dobrze poszło:wiggle: i że udał Wams się wypad na finał YCD- a w którym studiu się odbywał:)
Dobrze, że załatwiłaś sprawę roletek:) Ale co tam roletki- jaki taras:jawdrop::jawdrop::jawdrop: Beatko jest szalenie oryginalny i ma piękny wzór- do tego zlew-bajka:jawdrop:Czy będziesz jakoś ten taras impregnować, czy ten materiał nie jest bardzo nasiąkliwy?
Buziole:bye:
Aguś ,wspaniale ,że już zdrowiejesz ...sadząc po objawach to ,miałaś zap.krtani i przy tym dziadostwie to antybiotyk jest niezbędny:)fajnie ,ze już jesteś ,bo smutno bez Ciebie było:hug:
kochana syn idzie jak burza ...dzisiaj jestem przeszczesliwa bo udało mus się znaleźć wśród 50%,którzy zdali anatomię :wave:jeszcze tylko mu biologia została i byłby po sesji!!świat jest piękny!! Profesor zachował się po chamsku ,odchodzi na emeryturę i chyba chciał ,by studenci go dobrze zapamiętali http://forum.muratordom.pl/images/smilies/rant.gif ....żadne z pytań giełdowych nie weszło,ułożył wszystkie nowe pytania ...obniżyli próg by zdało chociaż te 50%.. masakra jakaś ...syn też się bardzo cieszy i pewnie baluje...mam nadzieję ,że będzie wiedział co robi...:lol2:
Finał ycd był na ul .Noteckiej 22 ,od nas dojazd był rewelacyjny i udało mi się rozdziewiczyć autostradę .:DSzkoda ,że Ania nie wygrała ,ale szczerze mówiąc Brian był lepszy...:)faktem jest ,ze emocje były i Zu przeżywała to bardzo,a przy okazji się obfotagrafowała z uczestnikami.:)
A za taras dziękuję .:)myślę ,że jak będzie skopńczony to dopiero będzie fajny efekt ,,,chyba nie będe tego bruku impregnować ,chyba nie trzeba ...ma być wieczny,,zobaczymy.A Wasze wejście już się zaczęło robić ?
Beato
Ej nie bądz taka pokazuj nam tutaj te twoje sumienie :popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popc orn:;)
Karola ,dzisiaj już nie mam siły robić sesyi.Po tych wolnych dniach miałam kocioł w robocie i jestem padnięta,,a jeszcze wypiłam drina za zdrowie syna,to już mnie to kompletnie wyłożyło.może wkleje buty ,bo akurat mam w aparacie ,bo siostrze pokazywałam >Do sukni trza modelki ,a modelka już spi. będzie tylko pdpwowiedz ,że suknia jest w kolorystyce Twojego chesterka
no dobra ,,,wklejam buty....są odlotowe ,tylko jestem ciekawa jak ja długo w niuch wytrzymam...
http://img585.imageshack.us/img585/899/p1080412r.jpg
no to za ciosem...murek jeszcze nieskończony ,ale mam nadzieje ,ze jutro będzie...nie wyglada jak brama cmentarna?:lol2::lol2:
http://img35.imageshack.us/img35/4366/p1080409v.jpg
no i jeszcze moje hotrensje
http://img824.imageshack.us/img824/4697/p1080411b.jpg
http://img228.imageshack.us/img228/2684/p1080410fd.jpg
karolek59
12-06-2012, 18:13
no dobra ,,,wklejam buty....są odlotowe ,tylko jestem ciekawa jak ja długo w niuch wytrzymam...
http://img585.imageshack.us/img585/899/p1080412r.jpg
Beatko buty szałowe:jawdrop::wiggle:
proponuje żebyś sobie w nich pochodziła po domku przed weselichem
buty z podsuwą są raczej <<wygodne>> ja polecam taki wkładki antypoślizgowe co by paluchy nie wypływały przez te wycięcia wtedy jest oki
Brama cmentarna wyszła fajowo mnie sie bardzo podoba :rolleyes:
Aguś ,wspaniale ,że już zdrowiejesz ...sadząc po objawach to ,miałaś zap.krtani i przy tym dziadostwie to antybiotyk jest niezbędny:)fajnie ,ze już jesteś ,bo smutno bez Ciebie było:hug:
kochana syn idzie jak burza ...dzisiaj jestem przeszczesliwa bo udało mus się znaleźć wśród 50%,którzy zdali anatomię :wave:jeszcze tylko mu biologia została i byłby po sesji!!świat jest piękny!! Profesor zachował się po chamsku ,odchodzi na emeryturę i chyba chciał ,by studenci go dobrze zapamiętali :mad: ....żadne z pytań giełdowych nie weszło,ułożył wszystkie nowe pytania ...obniżyli próg by zdało chociaż te 50%.. masakra jakaś ...syn też się bardzo cieszy i pewnie baluje...mam nadzieję ,że będzie wiedział co robi...:lol2:
Finał ycd był na ul .Noteckiej 22 ,od nas dojazd był rewelacyjny i udało mi się rozdziewiczyć autostradę .:DSzkoda ,że Ania nie wygrała ,ale szczerze mówiąc Brian był lepszy...:)faktem jest ,ze emocje były i Zu przeżywała to bardzo,a przy okazji się obfotagrafowała z uczestnikami.:)
A za taras dziękuję .:)myślę ,że jak będzie skopńczony to dopiero będzie fajny efekt ,,,chyba nie będe tego bruku impregnować ,chyba nie trzeba ...ma być wieczny,,zobaczymy.A Wasze wejście już się zaczęło robić ?
Hej Beatko, dzięki kochana:hug:Nie wiem dokładnie co miałam-ogólnie gardło, powiększone migdałki, czyli katastrofa:sick:
Na szczęście powoli mija:wiggle:
Ogromne gratulacje dla syna!!!! Zdaję sobie sprawę jaki to trudny egzamin:sick: Na szczęście był pewnie świetnie przygotowany:rolleyes:
Pytałam o fina YCD, bo myślałam, ze może byłaś bliżej mnie- w nowym studiu ATM. Ale nie tym razem:no:
U nas to wejście się oddala:spam::spam: Kamieniarz miał mieć tydzień okienka i robić zaraz, ale coś mu się poprzesuwało, a zaraz zaczyna wielką robotę i nie wiem czy u nas nie zacznie kłaść dopiero w sierpniu:sick: a nie chce mi się szukać kolejnego- ten jest z polecania i dogadaliśmy już cenę... Ale sami sobie jesteśmy winni- jak się zaczyna szukać w maju, zamiast w marcu to tak jest:bash:
Pięknie rosną Ci hortensje i cała ta rabatka jest urocza:wiggle:A to fioletowe to ostróżki?
Mur ceglany z bramą jest piękny- ja takie uwielbiam:D
A buty:jawdrop: Czy w nich da się chodzić?:lol2:
Pędzę dalej, bo ostatnio nie wyrabiam się z niczym. PAPAPA:bye:.
Beata murek- furtka jest urocza, na pewno nie cmentarna :)
I jaka fajna rabatka przed domem :)
karolek59
15-06-2012, 09:31
Beatko no i gdzie ta kiecka??
Beatko Gratulacje dla syna!!!! musisz być dumna :)
Czy to już po weselichu???I jak butki się sprawowały?
Ja też jestem ciekawa sukni (skoro wyparła zakup stolika :lol2:)
A co do bramy - dla mnie bajka :yes: - a powiedz mi ile masz za nią miejsca do końca działki? Bo jak Ci pisałam też by mi się taka marzyła :rolleyes: - a nie wiem czy mi się zmieści ;), jak nie to będę kombinować taki zakątek przy samej siatce od strony lasu.......
mmajeczkaa
17-06-2012, 13:16
Beatko hop hop ... przyszłam powiedzieć Dzień Dobry ... bo chyba dawno mnie tu nie było :bye:
Butki wystrzałowe ... czekam na zdjęcia kreacji :yes:
Taras poproszę o zdjęcia z dalszej perspektywy ... no bo z bliska to :jawdrop::jawdrop::jawdrop: ... może chociaż z daleka będzie gorzej wyglądał :lol2::lol2::lol2:
A murek ... hmm właśnie tak sobie pomyślałam,że może też kiedyś sobie takie cudo zrobię i ... będzie tajemnicze przejście z jednej działki na drugą ... ech pomarzyć dobra rzecz :rolleyes::rolleyes::rolleyes:
Dziewczyny ,jestem strasznie padnieta i postaram się jutro coś skrobnąć .Dzisiaj dla zainteresowanych sukienka:Dfotki będ do rana
MagdaZZZ
18-06-2012, 00:08
Beaciu, to ja już wiem, skąd ten nick:lol: No beauty moja Beauty:hug:
Podpisuję się pod słowami Madzi:yes: - echhh... co ja bym dała za takie nogi...:cool:
Gratulki dla Młodego!!! Mój wyniki ma jutro... znaczy dzisiaj:lol2:... ale nie robi nam wielkich nadziei...:no:
Gosiek33
18-06-2012, 08:58
Dawno mnie nie było u Ciebie a tu takie wspaniałości - Gospodyni ... no cóż, chyba bardzo pasujesz do swojego domu :yes:
Hej Beatko, jestem:D Mam sporo zaległości w pracy, więc wieczorami padam:(
Twojej fotki nie widziałam:cry::cry: Może zrobisz jeszcze powtórkową sesyjkę, co?:rolleyes:
Na pewno wyglądałaś bombowo!:yes: A jak tam prace murarsko-ogrodowe?:D
mmajeczkaa
18-06-2012, 23:11
Ejjjjjj no ja się tak nie bawię ... też nie widziałam fotki :cry::cry::cry:
Tak tak poprosimy o powtórkową sesję ... tylko najpierw proszę nam powiedzieć kiedy, co bym już nie przegapiła :p
Dziewczyny wreszcie postaram się cokolwiek napisać ,bo ostatnimi czasy doba j stała się stanowczo za krótka ... spiętrzyło mi się kilka spraw ,ale teraz będę miała trochę oddechu.W sobotę bawiliśmy się na weselu w Łodzi ,a w niedziele musieliśmy dowieźć córę na próbę przed premierą spektaklu na 9 rano(odległość 120km),co po zawalonej nocy było nie lada wyczynem,szczególnie z mojej strony, bo m za bardzo nie mógł prowadzić:Dwypróbowałam możliwości mojego auta i udało się zdążyć ..po czym pojechaliśmy do domu aby się przebrać i z powrotem na 12 -stą na premiere .Bałam się o Zu ,aby nmi nie padla na tej scenie ,ale dziecko zatańczylo pieknie i instruktorka ją chwaliła bo nie popełnila ani jednego błędu .Wazne to bylo o tyle ,że na sali siedziała Dyrektor Szkoły Baletowej w Poznaniu..... Teraz zbieram siły na kolejne wesele w sobotę ...:D starość mnie dopada ,bo zauważyłam ,ze teraz po zawalonej nocy muszę dwie doby dochodzić do siebie ,,,a jeszcze niedawno wystarczyło przespać się dwie godziny i hulać dalej...no cóż ,,,lepiej już nie będzie...:(:(:yes:
Najpierw migawki ze spektaklu...emocje były niesamowite..córka była Wiosną
solo
http://img204.imageshack.us/img204/7904/p1080496n.jpg
http://img580.imageshack.us/img580/9575/p1080511f.jpg
i w towarzystwie
http://img17.imageshack.us/img17/1140/p1080517y.jpg
A tu jeszcze fotka obrazująca rozmiar przedsięwzięcia...
http://img256.imageshack.us/img256/6670/p1080562u.jpg
Ejjjjjj no ja się tak nie bawię ... też nie widziałam fotki :cry::cry::cry:
Tak tak poprosimy o powtórkową sesję ... tylko najpierw proszę nam powiedzieć kiedy, co bym już nie przegapiła :p
Zobaczę co da się zrobić ....:DMaju ,ale Ty mnie przecież już widziałaś ...
Beatko buty szałowe:jawdrop::wiggle:
proponuje żebyś sobie w nich pochodziła po domku przed weselichem
buty z podsuwą są raczej <<wygodne>> ja polecam taki wkładki antypoślizgowe co by paluchy nie wypływały przez te wycięcia wtedy jest oki
Brama cmentarna wyszła fajowo mnie sie bardzo podoba :rolleyes:
Kupiłam sobie wkładki silkionowe i było gites ,,,wytrzymałam do drugiej ..wcześniej Zu mi je trochę j rozchodziła ,ona ma większą stopę ...
Hej Beatko,
Pięknie rosną Ci hortensje i cała ta rabatka jest urocza:wiggle:A to fioletowe to ostróżki?
Mur ceglany z bramą jest piękny- ja takie uwielbiam:D
A buty:jawdrop: Czy w nich da się chodzić?:lol2:
Pędzę dalej, bo ostatnio nie wyrabiam się z niczym. PAPAPA:bye:.
Aguś ,na całe szczęście już Ci przeszło ,,,wyglądało na groźną infekcję ... teraz panuje jelitówka.....oby tylko nas ominęła..
Na kamieniarza spokojnie poczekaj ,,,skoro jest sprawdzony to nie ma co szukać innego..do sierpnia już niedaleko:D
Na rabatce te fioletowe i białe to ostróżki...hortensje bardzo pięknie się rozkrzewiły i kwitną jak szalone ...ta rabatka na tym zdjęciu wygląda dośc ubogo ale w realu jest o niebo lepiej ...za hortensjami mam tam jeszcze cisy i pęcherznice ,ale one jeszcze są zbyt niskie i hortensje je zdominowały
Beata murek- furtka jest urocza, na pewno nie cmentarna :)
I jaka fajna rabatka przed domem :)
mugatko dziękuję:hug:murek tez szalenie mi się podoba jeszcze zostało trochę cegły więc myślę ,że jeszcze jakiś niziutki murek powstanie.Teraz przez te wesela nie miałam czasu się zastanowić i już murarze mi uciekli...może sama se wymuruję w końcu nie jest to jakiś problem:D
Beatko Gratulacje dla syna!!!! musisz być dumna :)
jestem ,jestem...zdolny to jest ,bo idzie mu lepiej niż mnie...:D:Da przechodziłam przez to samo ,więc nieobce mi są te przedmioty...brrrrrr
Czy to już po weselichu???I jak butki się sprawowały?
Ja też jestem ciekawa sukni (skoro wyparła zakup stolika :lol2:)
W butach wytrzymałam do drugiej..wbrew pozorom są dość wygodne,ale bylo cholernie gorąco i nogi mi nabrzmiały ,,,musiałam wskoczyć w inne.. a sukienka mnie zauroczyła ,bo miała dużo fałdek ,które przykryły moje:lol2::lol2:dobrze w niej się czułam,ale teraz mam dylemat co na siebie włożyć na drugie wesele w sobotę ....
A co do bramy - dla mnie bajka :yes: - a powiedz mi ile masz za nią miejsca do końca działki? Bo jak Ci pisałam też by mi się taka marzyła :rolleyes: - a nie wiem czy mi się zmieści ;), jak nie to będę kombinować taki zakątek przy samej siatce od strony lasu.......
Aga ta brama ma u nas 6,5 metra a cała szerokość działki-38m.Jest centralnie na środku.Ale przecież może być gdziekolwiek...
Beaciu, to ja już wiem, skąd ten nick:lol: No beauty moja Beauty:hug:
Madziu ,kochana jesteś:hug:ale uwierz mi ,że real jest o wiele gorszy:yes:a ten nickto bardziej miał nawiązywać do imienia:lol2::lol2:
Podpisuję się pod słowami Madzi:yes: - echhh... co ja bym dała za takie nogi...:cool:
Rasiula ,Ty zlota kobieto!!!poprawiłaś mi humor...ale uwierz ,że te nogi w rzeczywistości tak nie wyglądają ... ja tylko dobrze się do zdjęcia ustawiłam:lol2: i podstawa to kupić sobie fajne buty ....
Gratulki dla Młodego!!! Mój wyniki ma jutro... znaczy dzisiaj:lol2:... ale nie robi nam wielkich nadziei...:no:
I jak Młody?nasz też nastawiał nas na porażkę ,ale się udało jest ...Twój tez na pewno pchnął ,przecież zdolniacha jest z Niego nieprzeciętny ..a mówią tak asekuracyjnie ,bo anatomia ma to do siebie ,że uczysz się i uczysz i nigdy nie możesz powiedzieć ,żeś się nauczył.Mój wczoraj napisał biologię ,,wyniki będą jutro ...i jak by zdał to jest już po sesji...
Dawno mnie nie było u Ciebie a tu takie wspaniałości - Gospodyni ... no cóż, chyba bardzo pasujesz do swojego domu :yes:
Dzięki Gosiu za mile słowa:hug:sprawiłaś mi nimi ogromną przyjemność ...
A jak tam prace murarsko-ogrodowe?:D
Aga ,murek jest ukończony ,,,wygląda fajnie ,zalaliśmy też słupki do siatkówki i stopnie pod huśtawkę ..a tarasik wciąż czeka na przyjazd mistrza . Ma przyjechać za tydzień dokończyć schody i zrobić ścieżkę do zagajnika brzozowego... i to chyba na tyle z prac murarskich..Jak to zakończymy to trza się przymierzyć do sypialni i stoliczków do salonu...
.Mój wczoraj napisał biologię ,,wyniki będą jutro ...i jak by zdał to jest już po sesji...
Okazało się ,ze wyniki są już dzisiaj...biologia zdana!!!:wave::wave:gratulacje synu!!!
nigdy nie miałam tak długich wakacji:lol2::lol2::oops::oops::oops:
Gosiek33
19-06-2012, 15:00
Gratulacje :)
mmajeczkaa
19-06-2012, 15:04
Beatko GRATULKI dla syna :wave:
Skrzynkę opróżniłam ... czekam na przesyłkę :D
Rasiula ,Ty zlota kobieto!!!poprawiłaś mi humor...ale uwierz ,że te nogi w rzeczywistości tak nie wyglądają ... ja tylko dobrze się do zdjęcia ustawiłam:lol2: i podstawa to kupić sobie fajne buty ....
I jak Młody?nasz też nastawiał nas na porażkę ,ale się udało jest ...Twój tez na pewno pchnął ,przecież zdolniacha jest z Niego nieprzeciętny ..a mówią tak asekuracyjnie ,bo anatomia ma to do siebie ,że uczysz się i uczysz i nigdy nie możesz powiedzieć ,żeś się nauczył.Mój wczoraj napisał biologię ,,wyniki będą jutro ...i jak by zdał to jest już po sesji...
Młody zdał praktykę, oblał teorię, tak jak zapowiadał;), ale twierdzi, że teoria to pryszcz i mam się nim nie przejmować:lol2:. Chba idą innym programem, bo biologii mój nie miał:). Jeszcze raz ogromne gratki dla Twojego Młodego!!!:lol:
karolek59
19-06-2012, 20:44
Ja pierdziele
Beatko co tam kiecka
na twój widok z butów mnie wyrwało wyglądasz szałowo :yes::yes:
Piękna i zgrabna z Ciebie kobietka:yes:
nie dziwię się że kupiłaś te sukienkę wyglądałaś w niej rewelacyjnie
i jakie miałaś ekstra dodatki szał pał
Pewnie M cały czas Cię pilnował :D
Drop_Inn
19-06-2012, 23:18
Czyżbym znów przegapiła jakieś szałowe fotki?
Kurcze, szkoda :(
Córa w roli wiosny prezentuje się zawodowo :yes:
Cześć Beatko dzięki za fotki:hug:Ja Ci dam starą babę:mad::mad: Wyglądałaś szałowo, czadowo i jak tam tylko chcesz:lol2:
Sukienka cudna, przepiękny kolor no i na Twojej zgrabnej figurce leżała jak ulał:D
Na drugie weselicho idziesz w tym samym, czy masz inną kreację?:cool:
Kochana gratulacje dla córci i synka- zdolne masz dzieciary, tylko się cieszyć:wiggle::wiggle: Zu wyglądała zjawiskowo:jawdrop:
Super, że prace murarskie idą na przód. A co zamierzasz robić jeszcze w sypialni?:o Myślałam, ze macie już skończoną.
Chyba Cię nie ma, więc uciekam. Buziaki:D
Hej!Dziewczyny wczoraj padłam jak kawka po popołudniowym zapierdzielaniu w ogrodzie.To jest tak ,jak wszystko chce się zrobić jednego dnia.:Dale wsadziłam resztę kwiatów ,które czekały sobie grzecznie w doniczkach.Posadziłam też krzewuszki ,które dostałam od koleżanki.Fajnie ,że wczoraj udało mi się to wszystko zrobić ,bo dzisiaj od rana leje ,co roślinkom dobrze zrobi...:yes:
baby ,kochane jesteście ,za wszystkie miłe słowa serdeczne Bóg zapłać :Dale zmieniłybyście zdanie ,jakbyście mnie wczoraj zobaczyły po powrocie z ogródka....:lol2:
Rasia ,szkoda ,że Młodemu nie udało się zdać teorii.Mój mówił ,że w Warszawie o wiele ciężej jest zdać praktyczny,niż teoretyczny,w Łodzi jest odwrotnie.Tak więc jak zdał praktyczny to z teorią sobie poradzi na pewno:yes: Co uczelnia ,to inne zwyczaje panują ... w tej sesji Młody zdawał dwa egzaminy anatomię i biologię a z chemii mieli zaliczenie na prawach egzaminu.W zimówce miał biofizykę i histologię ,co mnie też dziwiło ,bo ja ją miałam na drugim roku.:yes:
Aguś ,na drugie wesele mam jakiś tam wybór ,ale nie mogę się zdecydować .Jedna sukienka jest długa ,ale obawiam się ją założyć ,bo na Sylwestrze podczas hulanek podarłam cały dół i później j musiałam szukać kogoś ,kto mi ja artystycznie zszyje..szczerze mówiąc najlepiej czuję się w tej ,którą pokazałam.
A co do sypialni ,to kochana mam tylko łóżko i zasłony,a potrzebuję jeszcze szafy stoliczków nocnych i plafonu ,ale ten zamówiłam już u Magdy Zet,dobre i to.Szafę ,o ile finanse pozwolą ,zamówię na Święta.
mmajeczkaa
20-06-2012, 11:36
Yyyyyyyy eeeeeee ten tego ... chyba muszę sięgnąć po słownik bo słów mi zabrakło :eek: :eek: :eek: :eek:
Beatko kiecka cuuuuuudna ( uwielbiam taki krój ) a Ty wyglądasz w niej jak 18 ... BOSKO :yes: :yes: :yes:
Dzięki za fotki :hug:
Beatko nie wiem czy widziałaś wcześniej , ale prosiłam o zdjęcia Twojego tarasu z dalszej perspektywy ... Bardzo Proszę :D
Maja,no weź przestań:lol2::lol2:miałaś patrzeć na kieckę , a nie na mnie:Dale mimo wszystko jest to bardzo miłe ,co piszesz....nie ma to jak kumplementa z ust kobiety,,w każdym razie humor mam poprawiony na cały dzień .bo dzisiaj od rana leje i szlag mnie trafia ,że muszę iść do pracy,,,;)zdjecie cyknę ,ale może jak już będzie skończony co?
mmajeczkaa
20-06-2012, 12:32
Maja,no weź przestań:lol2::lol2:miałaś patrzeć na kieckę , a nie na mnie:D
No tak tylko jak to zrobić jak taka ładna modelka kieckę prezentuje ... no nie da się nie da :no::no:
zdjecie cyknę ,ale może jak już będzie skończony co?
Ok ... to czekam na zdjęcia z wielką niecierpliwością ... bom bardzo ciekawa jak to wygląda w całości :yes: :yes:
dardurdka
20-06-2012, 12:57
Beatko, ten murek jest super!!! Co to za cegła? Wygląda rewelacyjnie i te "gzymsiki' ceglaste i półka na kwiatek - miodzio:lol2:
Witaj Beatko, kapitalny i jeszcze raz kapitalny zlew, murek super i taras, super pasuje do twojego dworku!:)
baby ,kochane jesteście ,za wszystkie miłe słowa serdeczne Bóg zapłać :Dale zmieniłybyście zdanie ,jakbyście mnie wczoraj zobaczyły po powrocie z ogródka....:lol2:
Ja też wyglądam po powrocie z ogródka jak "Jozin z bazin":rotfl:także się nie przejmuj:no: Ważne, że na weselu wyglądałaś jak ta lala:wiggle: Osobiście nie przepadam za długimi sukniami właśnie ze względu swobodę ruchów i obawę przed zniszczeniem sukienki przez innych ;)
Ta Twoja fioletowa jest bombowa!
Ja też planuję szafę, ale do wiatrołapu- już wiesz gdzie będziesz robiła swoją sypialnianą?:rolleyes:
Chyba weźmiemy się za gabinet i szafę na jesieni, bo jakoś mnie wena urządzeniowa opuściła:D
Aguś co do sukni to właśnie tego się obawiam ,że nie będę czuła się swobodnie ,a z drugiej strony w krótkiej to można pokazać prace nóg podczas tańca:lol2::lol2: jeszcze mam tę czerwoną ze zjazdu absolwentów ,,,ale jednak skłaniam się ku tej fioletowej,,przecież to nie ma znaczenia ,że parę osób z rodziny mnie w niej widziało...
Sypialnie na pewno będzie robił Akan ,.nie będe już szukać kogo innego ,bo później muszę robić po dwa razy.Na początku lipca mają przyjechać na ustalenia ..Mi się nie śpieszy ,bo wcześniej finansowo nie dam rady...chciałabym mieć ją chociaż na Święta.Ja też przez wakacje nie będe niczego już robić ...dokończymy taras i będziemy siuę nim cieszyć podczas letnich wieczorów ,a przecie jeszcze trzeba gdzieś ruszy na urlop
Beatko, ten murek jest super!!! Co to za cegła? Wygląda rewelacyjnie i te "gzymsiki' ceglaste i półka na kwiatek - miodzio:lol2:
Hej Iwonko!! Mur jest ze starej cegły rozbiórkowej ,,,nawet majster się dziwił .że tak ładnie to wyszło. Koszt cegły to 70gr za sztukę .
Witaj Beatko, kapitalny i jeszcze raz kapitalny zlew, murek super i taras, super pasuje do twojego dworku!:)
OOO domowa zawitała ,a co Ty robisz ,że Ciebie na fm nie widać ?:)jak tam budowa i jak samopoczucie?
Aguś co do sukni to właśnie tego się obawiam ,że nie będę czuła się swobodnie ,a z drugiej strony w krótkiej to można pokazać prace nóg podczas tańca:lol2::lol2: jeszcze mam tę czerwoną ze zjazdu absolwentów ,,,ale jednak skłaniam się ku tej fioletowej,,przecież to nie ma znaczenia ,że parę osób z rodziny mnie w niej widziało...
Sypialnie na pewno będzie robił Akan ,.nie będe już szukać kogo innego ,bo później muszę robić po dwa razy.Na początku lipca mają przyjechać na ustalenia ..Mi się nie śpieszy ,bo wcześniej finansowo nie dam rady...chciałabym mieć ją chociaż na Święta.Ja też przez wakacje nie będe niczego już robić ...dokończymy taras i będziemy siuę nim cieszyć podczas letnich wieczorów ,a przecie jeszcze trzeba gdzieś ruszy na urlop
Beatko w tej czerwonej też wyglądałaś bosko- możesz założyć:rolleyes: Też uważam, ze nic się nie stanie jak pójdziesz drugi raz w fioletowej:wiggle:
Masz rację co do sypialni- nie warto ryzykować i robić pon dwa razy:sick: A tak będziesz miała piękną szafę:rolleyes:
Tarasik macie już super- my chyba zrobimy w przyszłym roku, bo teraz to nawet kamieniarz nie znajdzie już terminów. Zacznę rezerwować go chyba zimą na przyszłe lato:lol2:
Dopiero teraz doczytałam- praca nóg podczas tańca:rotfl:
Domowa- jak się miewasz? Jak dzidzia?:bye:
Beatko w tej czerwonej też wyglądałaś bosko- możesz założyć:rolleyes: Też uważam, ze nic się nie stanie jak pójdziesz drugi raz w fioletowej:wiggle:
Masz rację co do sypialni- nie warto ryzykować i robić pon dwa razy:sick: A tak będziesz miała piękną szafę:rolleyes:
Tarasik macie już super- my chyba zrobimy w przyszłym roku, bo teraz to nawet kamieniarz nie znajdzie już terminów. Zacznę rezerwować go chyba zimą na przyszłe lato:lol2:
Dopiero teraz doczytałam- praca nóg podczas tańca:rotfl:
Domowa- jak się miewasz? Jak dzidzia?:bye:
A może kamieniarz zrobił by i jedno i drugie ...później znowu trzeba będzie czekać ...a zdecydowałaś się już na materiał?
Nie wiedziałam ,ze domowa urodziła...sporo dzidziusiów forumowych gdzieś tam sobie rośnie,,,fajnie:D
Wiesz kuchnię już użytkuję jakiś czas ..nic się nie dzieje ,w łazience z meblami również ,,nic nie trzeba regulować ...naprawdę jestem zadowolona ,to po co j będę szukać kogoś innego .. a jakoś do świąt przyoszczędzę ,,,,chyba:D
Beatko kupiliśmy na razie tylko na wejście ten kamień. Myślę, że na taras też chcę kamień, ale inny kolor, bo szarość tam nie bardzo pasuje. Szukam czegoś w stylu tarasów włoskich, w kolorze palonej ziemi:rolleyes: Na razie niczego takiego nie znalazłam, a kamieniarz ma napięty grafik do bólu:sick:
Z tymi oszczędnościami jest najgorzej- teraz wakacje, co rusz na coś kasa idzie:D no nic trzeba zacisnąć pasa:rolleyes:
"Witojcie" kobitki, wstyd sie przyznac, nie pamietam, kiedy ostatnio odwiedzałam muratora....chyba obowiazki mlodej mamy pochlonely mnie bez reszty. chodź czasem przydalby sie wlacznik- ja wysiadam chodz na 5 minut..moj szkrab ma juz 5 miesiecy--- ostatni raz pisalam na forum jak bylam w ciazy( chyba:confused:) pomijajac ze mialam traumatyczny i dramatyczny porod w uk, teraz wszystko jest ok. Narazie jestem na macierzynskim, przez nastene kilka miesiecy- tu przysluguje 12 mcy ale chyba wroce do pracy wczesniej. Narazie siedze w domu z maluszkiem, maz pracuje i taki dzien swistaka codzien:) czasem mnie to dobija bo chyba gdzies tesknie za praca, ale jak widze ten usmiech na buzi Malego to wiem ze serce mi sie bedzie kroic jak go bede musiala zostawic i wrocic do pracy. Takie siedzenie w domu zaowocowalo tym ze nauczylam sie robic na szydelku:) i wlasnie robie sobie" wyprawke do domku -podkladki od szklanki, serwetki, itp i do tego haftuje obrazy, zeby sciany gole nie byly:), kompletuje ksiazki do biblioteki, naczynia, itp do kuchni.Z nowinek budowlanych, moge powiedziec pelna gebe- BUDUJEMY DOMEK:) wlasnie sie wylewaja podwaliny czyli fundamenty. Niestety, nie ma nas przy tym ale wszystko jest w dobrych rekach, i z niecierliwoscia sama czekam na zdjecia. we wrzesniu jedziemy tylko ocieplic i zabezpieczyc przed zima. Nie macie pojecia ile na to czekalam, SWOJ DOM co jest piekniejszego gdy sie ma do tego super rodzinke??? Teraz juz pojdzie z gorki( przynajmniej mamy taka nadzieje) do zimy chcemy kupic caly material na dom i w przyszlym roku postawic SSZ, teraz bylam z maluszkiem miesiac w Polsce i ciagnie mnie tam ogromnie, tym bardziej ze dzidzia rosnie i chce zeby dorastala tam, nie tu.
Jejku, jak fajnie czyta się takie optymistyczne i pełne radości posty jak powyżej:cool::D. Domowa, tak trzymaj!!!:yes:
Trzy dni nie było mnie "w domu" i od razu na fotki się nie załapałam... :cry:
Może mała powtórka? I ja chętnie wybrałabym się na wesele - ale takie porządne, aby zatrzeć wspomnienie ostatniego nieudanego...
Jejku, jak fajnie czyta się takie optymistyczne i pełne radości posty jak powyżej:cool::D. Domowa, tak trzymaj!!!:yes:
Rozgoszczę sie u Ciebie Beatko chwilke;) dziękuje Rasiu za miłe słowa!:) momentami myślałam, że ten dom nie powstanie, ale on MUSI powstac! Było cięzko i psychicznie i finansowo, teraz mamy dzieciątko więc tez trzeba to jakoś ogarnąć, ale dziecko mobilizuje cię do wielu rzeczy, które przed zajsciem w ciążę nie mialy większego znaczenia. Teraz mając rodzinę (narazie tylko 2+1 w planach przed 30ką (a zostalo 3 lata )jeszcze jeden bobas;) masz dla kogo budować te 4 ściany, które w myślach sa juz umeblowane. Jedyne nad czym sie dluugo zastanawialam i co mnie hamowalo przed budowa to obszar naszej dzialki. Nie jest wielka, dom z ogrodkiem, sadu miec nie bede chodz to moje marzenie ,ale mąż byl uparty, za co mu teraz wdzieczna jestem i nie zmienilismy miejsca na budowe.Chyba muszę otworzyc swoj dziennik budowy, tylko narazie niewiele sie dzieje ale poczatek juz jest:)
Cześć Beatka,
nie było mnie u Ciebie kilka dni i jak weszłam to mało nie UMARŁAM...........z zachwytu.Mur jest przepiękny, taki tajemniczy , urokliwy, po prostu cudo.Ja też oddzieliłam kawałek swojej działki od reszty ogrodu, tylko zaczęłam od żywopłotu.Nie miałam pomysłu na tą wymurowaną część "TAJEMNEGO" przejścia.Spełnieniem mioch marzeń było by mieć taki jak Twój.Czy mogła byś mi napisać jaki jest długi i wysoki?Z góry dziękuję i pozdrawiam
A latarenki już wiszą???
Potwierdzam wszystkie opinie o sukience - że najładniejsza Beatka a dopiero potem sukienka :lol:
Krój sukienki jest zarąbisty i na pewno super wygodny a do tego sukienka jest bardzo zgrabna........(ale to już nóżki wystające z sukienki uczyniły :p)
Beatko Gratulacje dla syna i dla córy - możesz być naprawdę dumna :yes:
Zbliża się sobota..........:).................jaka kreacja się szykuje na kolejne wesele :popcorn: :lol2:
Udanej zabawy - i pamiętaj zjedz coś pysznego - bo doczytałam że (tak jak i ja :)) nic nie jadasz na weselu a potem żałujesz na drugi dzień :p
Ja na tym co byłam tez tylko gorące zjadłam, tortu też nie bo mi do wódeczki już nie podchodzi :no: :)
Buziaki :hug:
Hej Beatko, jak tam przygotowania do weselicha?:D
Baw się dobrze, nieważne co założysz i tak będziesz wyglądała pięknie:yes:
Udanej zabawy do białego rana:hug:
Dziękuję Aguś!:hug:jutro odpowiem na wszystkie posty ,bo dzisiaj biegam jak zakręcona..pa
Drop_Inn
23-06-2012, 12:24
Beatko, zostawiam spóźnione podziękowania za fotki :hug:
Cieszę się, że jednak miałam okazję Cię zobaczyć w tak wystrzałowej odsłonie :)
Dobrej zabawy!
Halo Beatko, gdzie jesteś?:( Czyżbyś zabawiła na tym weselu dłużej?:lol2: Odezwij się, paaaahttp://www.polishbikers.com/images/smilies/inne/run.gif
Aga ,już jestem ,ale przez ostatnie dwa dni miałam taki mętlik,że nie nadążałam...córka miała jeszcze cztery spektakle..sama rozumiesz zawożenie ..przywożenie...syna trzeba było zwieźć z akademika ...teraz , mam nadzieję ,wszystko wróci do normy ..jest mętlik ,ale ździebko mniejszy:lol2:teraz muszę już iść do pracy ,ale wieczorem postaram się choć częściowo nadrobić fm:yes:
karolek59
27-06-2012, 21:09
Helloł laseczko bedom fotki z weselicha??:lol2::rotfl:
Domowa ,witaj świeżoupieczona mamusiu!:hug: Szalenie optymistyczny jest Twój post ....widac ,że promieniejesz ze szczęścia ...Pamiętaj ,że najpiękniejsze są chwile spędzone przy naszych maleństwach i każdy uśmiech , i te oczka wlepione w nas z ufnością są dla nas siłą napędową i najlepszą kuracją antydepresyjną . Jeżeli tylko możesz to bądź z Maluszkiem jak najdłużej się da,bo czas szybko mija i ani sie nie obejrzysz a już wyfrunie Ci z gniazda.:(
Jejku, jak fajnie czyta się takie optymistyczne i pełne radości posty jak powyżej:cool::D. Domowa, tak trzymaj!!!:yes:
Rasiu ,i juz mamy sposób ,by zażegnać nasze smutki ...trza strzelić sobie Bobaska:D:lol2:
Trzy dni nie było mnie "w domu" i od razu na fotki się nie załapałam... :cry:
Może mała powtórka? I ja chętnie wybrałabym się na wesele - ale takie porządne, aby zatrzeć wspomnienie ostatniego nieudanego...
Koniecznie musisz poprawić sobie humor...ja mam znowu imieniny kolegi w piątek...już mi się nie chce//A dostałaś priva ode mnie ?mam do Ciebi żal ...przejezdzałaś kolo mnie i nie wstąpiłaś ..oj nieładnie ,nieładnie...
Cześć Beatka,
nie było mnie u Ciebie kilka dni i jak weszłam to mało nie UMARŁAM...........z zachwytu.Mur jest przepiękny, taki tajemniczy , urokliwy, po prostu cudo.Ja też oddzieliłam kawałek swojej działki od reszty ogrodu, tylko zaczęłam od żywopłotu.Nie miałam pomysłu na tą wymurowaną część "TAJEMNEGO" przejścia.Spełnieniem mioch marzeń było by mieć taki jak Twój.Czy mogła byś mi napisać jaki jest długi i wysoki?Z góry dziękuję i pozdrawiam
A latarenki już wiszą???
Latarenki wstyd się przyznać ,ale jeszcze nie wiszą ...nie miałam czasu ,by umówić się na kolejne spotkanie z elektrykiem ...Mur Ci jutro zmierze.:yes:
Potwierdzam wszystkie opinie o sukience - że najładniejsza Beatka a dopiero potem sukienka :lol:
Ojtam ojtam:D
Beatko Gratulacje dla syna i dla córy - możesz być naprawdę dumna :yes:
Jestem dumna jak paw,to prawda:yes:
Zbliża się sobota..........:).................jaka kreacja się szykuje na kolejne wesele :popcorn: :lol2:
poszłam w końcu w czerwonej kiecce,ponoć nieżle w niej wygladam
Dropku ,aguś.życzenia poskutkowały ,bo ubawiłam się nieziemsko:yes:ale prawdę powiedziawszy to na jakiś czas mam dość wesel
Helloł laseczko bedom fotki z weselicha??:lol2::rotfl:
Karol ,nie mam jakoś zdjęć ze sobą w roli głównej...zawsze z kimś się kręcę .Jeszcze zobaczę jakie brat fotki nacykał....
Rasiu ,i juz mamy sposób ,by zażegnać nasze smutki ...trza strzelić sobie Bobaska:D:lol2:
O co TO to NIE!!! http://www.sosrodzice.pl/media/uploads/2011/12/Depositphotos_1222607_L.jpg:no::lol2:
Poczekam na babciowanie;).
:lol2::lol2:nie zarzekaj się ...popatrz na to zdjęcie ,,,jaki słodziak...:lol2:
:lol2::lol2:..widac ,że promieniejesz ze szczęścia ..:lol2:
Chyba zaczynam dostrzegac pozytywy siedzenia w domu, chodz nie ukrywam ciagnie mnie do pracy, a jak pewno do niej wroce, to bede zalowac ze z dzieckiem w domu nie siedze.... ostatnio same stresy, wszystko sie uspokoi dopiero po 16lipca,żoładek mnie tak boli ze jesc z nerwow nie moge. a co jest przyczyna nerwow? fundamenty, fakt ze nas tam nie ma, pieniadze, ktore pozyczylam tacie a on w zamian mial mi kupic drut wlasnie na fundamenty.. drutu i pieniedzy nie ma do tej pory ( od listopada zeszłego roku)a mi sie nie usmiecha teraz wywalac znow 2800zł za tone drutu bo sa inne wydatki budowlane. Najgorsze ze maż mowil ze tak bedzie i teraz jest wkurzony, zly na mnie, moich rodzicow, ja tez bo nigdy nie mozna na nich liczyc, tyle, ze dopiero teraz otworzyły mi sie oczy. ehh nie wiem co dalej:( Nie uśmiecha mi sie kłócić z nimi, czy wypominac bo nie jestem taka osoba, ale ile razy moge słuchać, ze nie maja pieniedzy, bo musza splacic pozyczki, które defakto sami pozaciagal na poczet innych pozyczek. i wpadli w bledne koło kredytowe. Nigdy nie skladaj obietnic bez pokrycia, a ja naiwna uwierzylam i teraz mam drut ale w sklepie.
Beatko czyżby Ci się rodzinka powiększała?:D:lol2::lol2:
Domowa, głowa do góry- będzie dobrze:hug: Nie należy wątpić w ludzi:no:
Beatko czyżby Ci się rodzinka powiększała?:D:lol2::lol2:
NIEEEEEE,aguś ja to już czekam na babciowanie :Dchoć żałuję ,że nie mam trójki dzieci .. było to moim marzeniem ,ale za późno się za te dzieci zabrałam.:(
Domowa, głowa do góry- będzie dobrze:hug: Nie należy wątpić w ludzi:no:
Domowa ,smutne jest to co ;piszesz i jednocześnie przykre ,że nie można liczyć na najbliższych:(Bardzo wiele osób wpadło w wir kredytów ,które brali bez opamiętania...znam nawet takich :yes:mój kolega ze szkoły wybudował piękny dom o wysokim standardzie ,oczywiście ogród zakładany był za wielkie pieniądze ,wyposażenie domu z najwyższej półki i długo się w nim nie namieszkał .Dom poszedł pod młotek ,a on wraz z rodziną zamieszkał kątem u matki.Później się okazało ,ze zaciągali kredyt nawet u Providenta:mad:w ogole nie mogę tego zrozumieć ,jak można się było tak pogrążyć .Nie kłóć się z rodzicami bo tylko to pogłębi Twoją frustrację ..po prostu więcej im nie pożyczaj...
Ja też nie raz muszę użerać sie z dłużnikami...już nawet nie chodzi o parę złotych , ale mam pacjentkę .która przyszła po odbiór protezy bez pieniędzy ....obiecała ,że odda za tydzień ,jak m wróci z Niemiec .W porządku ,mieszkam w małej miejscowości ,znam kobitkę ,zgodziłam się .Czekam już na kasę 1,5 roku i w żaden sposób nie mogę jej odzyskać ...jak widzę kogoś z rodziny to ponaglam ,ale tylko na tym się kończy,a generalnie mnie unikają .
Batko dawno nie zaglądałam do Ciebie - piękny taras będzie u Ciebie! A i oczywiście ceglana brama wejściowa też super. Bardzo lubię taką konsekwencję w każdym detalu.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Amoa
mmajeczkaa
29-06-2012, 09:38
[QUOTE=Beauty;5438342]Ja też nie raz muszę użerać sie z dłużnikami...[QUOTE]
O takich ludziach to mi nawet nie mów, bo od razu mi się nóż w kieszeni otwiera ... jak tak można ???
A zauważam,że coraz więcej teraz takich osób ;)
Miłego dnia :hug:
Beatko, czy dostałaś moja wiadomość na priv?
Czas do sierpnia szybko zleci...:cool:
Koniecznie musisz poprawić sobie humor...ja mam znowu imieniny kolegi w piątek...już mi się nie chce//A dostałaś priva ode mnie ?mam do Ciebi żal ...przejezdzałaś kolo mnie i nie wstąpiłaś ..oj nieładnie ,nieładnie...Wiadomości nie otrzymałam, stąd mój powyższy post. Ale teraz czytam to i już się domyślam :D:D:D Kochana, prowadziłam samochód i to jeszcze z dwoma obcymi osobami...i tak i mignęło mi przed oczyma...na początku nie zajarzyłam...i dopiero po chwili..WOW:yes:
Batko dawno nie zaglądałam do Ciebie - piękny taras będzie u Ciebie! A i oczywiście ceglana brama wejściowa też super. Bardzo lubię taką konsekwencję w każdym detalu.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Amoa
Witaj Anulko!! Dawno Cię nie było!!!Dziękuję za wszystkie pochwały:hug:Cieszę się ,że już niedługo wszystkie tzw."brudne prace"będziemy mieli za sobą i nareszcie będzie można ruszyć z ogrodem . W sierpniu jeszcze zrobimy ścieżki i na razie koniec z budowaniem
[QUOTE=Beauty;5438342]Ja też nie raz muszę użerać sie z dłużnikami...[QUOTE]
O takich ludziach to mi nawet nie mów, bo od razu mi się nóż w kieszeni otwiera ... jak tak można ???
A zauważam,że coraz więcej teraz takich osób ;)
Miłego dnia :hug:
Maju ,też się zastanawiam jak można iść do prywatnego gabinetu bez pieniędzy:yes:rozumiem jeszcze sytuację ,kiedy przed wykonaniem usługi pacjent ustala ze mną sposób płatności .ale po zrobieniu zęba powiedzieć ,że się zapłaci później to już chyba jest szczytem bezczelności...Jeszcze protezę ruchomą to zawsze można zabrać z powrotem:Dale wypełnienie czy np.most ......no to już nie było by takie łatwe:lol2:
Wiadomości nie otrzymałam, stąd mój powyższy post. Ale teraz czytam to i już się domyślam :D:D:D Kochana, prowadziłam samochód i to jeszcze z dwoma obcymi osobami...i tak i mignęło mi przed oczyma...na początku nie zajarzyłam...i dopiero po chwili..WOW:yes:
nie wiem ,dlaczego mój pst nie doszedł .ale pytałam Cię ,czy druga i trzecia littera to jest O i M:lol2:jezeli tak ,to na pewno przejeżdżałaś kolo ,mnie i jak w realu Ci się podobało? następnym razem to wpadnij koniecznie na kawkę ,,,serdecznie zapraszam ...już wiesz gdzie...:D
dardurdka
01-07-2012, 07:14
Hej, a gdzie zdjęcia czajniczka na blacie kuchennym???? Szukałam wszędzie i nie ma :( A dzieciaczek tak - słodki tak do 3-go miesiąca ;) A potem to już wymagania się piętrzą... Sama nie wiem w co ręce włożyć, a już na późne macierzyństwo to z pewnością nie będę miała siły - już teraz czuję się jak 26-letnia babcia :/ Niestety, przy pierwszym miałam więcej entuzjazmu - odradzam ;)
P.S. Tak, wiem że to tak "śmiechem, żartem", ale chociaż się wyżaliłam ;) :p
Iwonko ,zaraz strzelę fotkę dla Ciebie...:Djuż mi się jakoś nie chce wszystkiego fotografować ...
A co do dzieciaczków ,to faktycznie przy maluchach człowiek chodzi jak w kieracie...wszystko kręci się wokół kupek ,kąpania ,pierwszych ząbków...ale jak to się później mile wspomina...zobaczysz..Ja w Twoim wieku zaszłam w ciążę z pierwszakiem,,a drugie urodziłam mając 33lata i uwierz mi wtedy było nam bardzo ciężko pod wieloma względami ,ale chętnie bym cofnęła czas i przeszła przez to samo ...:yes:Tobie też to wszystko przejdzie ,teraz oprócz zajmowania się dziećmi macie jeszcze budowę ,ale jak się już przeprowadzicie -odżyjesz ..jestem tego pewna:yes:
http://img254.imageshack.us/img254/7046/p1080710m.jpg
http://img641.imageshack.us/img641/8232/p1080709p.jpg
Pędzę przygotowywać bruschettę i oglądamy mecz!! Trzymam kciuki za Włochów!!!
Ależ pięknie u Ciebie w ogrodzie!!!:cool::jawdrop::cool:... jakie hortensje i jakie ostróżki!!!:jawdrop:
Kiedy te kwiaty tak urosły?????????????? Pięknie.....
Hej Beatko, ja tam weekendzik? Maż już wytrzeźwiał?:lol2: Dałaś radę pojechać?:D
Kwiatki masz przecudowne:jawdrop: To anabelki, prawda? Mam 4 odmiany bukietowych w ogrodzie i żadnej anabelki:mad: Muszę to koniecznie nadrobić:yes:
Ostróżki też śliczne:yes: Jak znosisz upały? U nas da się wytrzymać tylko w domku- jest bardzo przyjemnie jak z klimatyzacją. Ta wentylacja to był super pomysł:wiggle:
Aaa i jaki piękny czajniczek:jawdrop: Włosi przegrali:cry::cry: Ale i tam mam satysfakcje, ze Niemcy odpadły wcześniej:lol2:
Buziaki:D
dardurdka
02-07-2012, 15:14
Czajniczek pierwsza klasa!
Ja po prostu lubię Twoją kuchnię oglądać i dlatego tak Cię męczę o zdjęcia :) Najbardziej lubię taką już użytkowaną z mnóstwem pojemniczków (a u Ciebie widać, że nawet osłonki na doniczki z jednej serii ;) ):yes:
Gosiek33
02-07-2012, 15:20
Ogród piękny i anabelki w takim rozkwicie :D, u mnie jeszcze prawie w pąkach
mmajeczkaa
03-07-2012, 22:48
Beatko hop hop ... coś ostatnio nie możemy się spotkać ;)
Co słychać ??? Upały też Ci dają w kość ???
No właśnie gdzie jesteś Beatko?:popcorn::popcorn: U nas nadal jak w ukropie:sick:
Dziewczyny jestem ,ale mam tak strasznie mało czasu ostatnio ,że aż jestem tym przerażona.;)I do tego strasznie zwariowane dni...np.dzisiejszy dzień obfitował w szereg głupich zdarzeń ,ale w sumie skończył się pozytywnie,aż musiałam trochę wina wyżłopać .:D
Najpierw pobudka ,jak dla mnie o nieprzyzwoitej porze 8 rano:Dpomimo wolnego dnia musiałam iść do pracy bo wczoraj niestety nie mogłam się wyrobić i pewne rzeczy musiałam dokończyć dzisiaj:)póżniej szybkie przygotowanie obiadu ,podczas którego złamałam sobie brzeg sieczny jedynki.W pośpiechu zamiast ugryźć mięsko nagryzłam na widelec i wyglądałam jak żywa antyreklama swojego gabinetu...:)nie zważając na nic musiałam zawieźć próbki do sanepidu( nie powiem publicznie czego:lol2::lol2:),co potrzebne było ,aby syn mógł rozpocząć praktykę :)póżniej tylko już odhaczyłam zrobienie paznokci i fryzury i na deser została mi tylko wizyta u stomatologa..;)sama przyjemność:)do domu wróciłam o 22giej,( w międzyczasie urząd skarbowy i zakupy na kolejne 3dni) a teraz padam na twarzyczkę ...;)
Dziewczyny w imieniu hortensji dziękuję ! Widać ,że się bardzo u mnie zadomowiły.Najpierw je miałam w donicy ,ale kiepsko rosły ,a teraz niesamowicie sie rozkrzewiły i i bardzo mnie cieszą .Codziennie je głaszczę:Dw ogóle byliny na tej rabacie niemożebnie się rozrosły.Nie wiem ,czy kocimiętkę się przycina?
Ooo to wczoraj się chyba minęłyśmy Beatko:bash: Jak tam żyjesz w tym upale?:sick: U nas na zewnątrz taka jest duchota, ze też ledwo wytrzymuję. A jak spadnie deszcz, to jest jeszcze gorzej, bo wszystko paruje i robi się sauna:bash:
Ząbka współczuję, pewnie już naprawiłaś?:) Czyli synek zaczyna praktykę u Ciebie? Fajnie:wiggle:
A pisałaś coś u mnie o urlopie- nie planujecie wyjazdu nigdzie?:eek: My jedziemy w połowie lipca nad morze dla jodu, a sierpień/wrzesień gdzieś polecimy jak się już lekko ochłodzi i dadzą nam drugie urlopy:rolleyes: Teraz wszędzie panują takie upały, że nie mam ochoty nigdzie lecieć:sick:
Moje hortensje bukietowa też szaleją- grandiflora jest ogromna i też ją codziennie głaszczę i rozmawiam:lol2: Vanille Fraise i Limelight są ciut mniejsze- dopiero je w tym roku posadziłam, ale będą kwitły:wiggle:
Aguś ,upał coś znoszę kiepsko;)co mnie -kochającą upały,trochę dziwi:yes:uwielbiam żar lejący się z nieba ,ale z odrobiną jakiegoś zefirka :Da nie taką tropikalną duchotę .;)Wczoraj w pracy myślałam ,ze wyzionę ducha pomimo tego,że w pomieszczeniu nie było aż tak gorąco.Dzisiaj już było trochę lepiej...bo miałam siłę by po pracy ruszyć jeszcze z kosiarką .:yes:Postanowiłam sobie ,że co tydzień będe kosiła trawkę ,wtedy jest jej zdecydowanie mniej do wyrzucania..
Zab naprawiony ..od razu poprawiło mi się samopoczucie,
A syn ma po pierwszym roku praktykę pielęgniarską w szpitalu,na chirurgii..:wiggle:po drugim już będzie miał u mnie ,o ile będzie chciał...Bardzo mu się spodobała praca na oddziale ,,,dzisiaj już zrobił zastrzyk w brzuch ,z czego był bardzo dumny ..Twierdzi ,że bardzo ciężki jest zawód pielęgniarki,zdecydowanie powinny lepiej zarabiać ...
Urlop wezmę chyba dopiero w sierpniu..z tymi upałami to masz rację ..wszędzie są niesamowite ,co ciężko wytrzymać ...a mnie już nie bardzo podoba się leżakowanie przez tydzień ,muszę coś robić ... a takim skwarze to ciężko ze zwiedzaniem..Pierwotnie myślałam w tym roku o Sycylii .ale jest pioruńsko droga ,,jakoś wszystko zdaje się podrożało;)i mając do wyboru w tej samej cenie Kanary chyba wybiorę Kanary,,,tam klimat ,mi szalenie odpowiada...chciałabym jeszcze tradycyjnie do siostry pojechać i trochę nad polskie morze ,jak w zeszłym roku na wariackich papierach,,,zobaczymy co z tych planów wyjdzie ,tym bardziej ,ze 25-tego sierpnia mamy kolejne wesele.My to właściwie też możemy skoczyć gdzieś we wrześniu , tylko Zu ma szkołę.;)
Nie wiesz Aga ,czy ostróżki i kocimiętkę się przycina po przekwitnięciu?
Beatko, ja też uwielbiam żar, ale nie duchotę. U nas jest sauna:sick: W pracy ratuje mnie klima, a w domu wentylacja i rolety zewnętrzne:wiggle:
U nas kosimy obowiązkowo co tydzień- tak się powinno. A nawet co 3 dni, ale to już przesada:o Trawka wtedy ładnie się zagęszcza. Właśnie, a jak tam Twoja trawka Beatko?:popcorn:
Z wyjazdem to racja, ze wszystko podrożało i jeszcze to ryzyko bankructw biura podróży:sick: My też zawsze bierzemy objazdówkę, albo sami zwiedzamy. Na plaży to poleżę ze 2 dni- potem mnie nosi.:D Na Sycylię też chętnie bym się wybrała:rolleyes:
Synek- zuch- ja się boję zastrzyków, a jeszcze zrobić komuś to już w ogóle:lol2: Praktykę na pewno wybierze u Ciebie- gdzie mu będzie lepiej?:rolleyes:
Beatko ostróżki na 100% należy przyciąć po przekwitnięciu, a o kocimiętce doczytałam, ze też można- szybko się rozrasta i ponownie zakwita.;)
Buziaki:bye:
Aguś ,uważam ,że jak na trawkę pozbawioną autom. nawadniania,moja trawa ma się zupełnie dobrze...są jeszcze gdzieniegdzie jakieś gołe place ,ale myślę ,że wkrótce i one znikną :yes:ostanio rozsypałam nawóz, a na 1/3 trawnika przy płocie mi go nie starczyło i zauważyłam ,że jest szalona różnica .Tam ,gdzie był nawóz trawa ma piękny kolor i zero chwastów , ładnie się zagęściła ,natomiast tam .gdzie nie sypnęłam- słabiej rośnie i częściej trafiają się jeszcze jakieś badyle;)
A z tymi biurami to jakieś jaja są .My z Triadą wyjeżdżaliśmy mnóstwo razy ..przecież to takie w miarę pożądane biuro było:yes:nie chce się wierzyć ...współczuję tylko tym turystom nie dość ,że ich oszukano ,to jeszcze w większości hoteli traktują ich bylejak:mad:kiedyś będąc na Krecie byłam świadkiem ewakuowania turystów ...wtedy padło biuro Big Blue.Dzięki temu zresztą maiłam przedłużony pobyt o 3 dni,bo w pierwszej kolejności musieli opuścić wyspę ludzie z tego biura...ale mimo wszystko nie chiałabym być w ich skórze ...przykra sprawa.Prawdę powiedziawszy to teraz strach cokolwiek wykupować jak tu takie biura padają ...;)
ostróżki przytnę ...musiałam je włożyć w obręcz podtrzymującą .bo się bidule kładły pod ciężarem kwiatostanów
dardurdka
06-07-2012, 12:45
Przyszłam z prośbą :)
Beatko, możesz mi opisać i może fotę do pomocy wstawić, jak te rolety rzymskie się robi i jakie mechanizmy najlepsze???
Chcę taką jak masz w kuchni, ale i ta w łazience mnie fascynuje- gęsto jakoś tak jest ponakładana, a u mnie też łazienka na parterze, jeszcze przy wjeździe, więc nie chciałabym, żeby ktoś mnie widział... I jeszcze doradź mi, jak pogodzić roletę rzymską w kuchni, z drzwiami tarasowymi - umyślałam sobie, że zrobię w oknie taką tiulową zazdrostkę nisko, a z tego samego uszyję firankę do drzwi tarasowych, a zasłony z tego co roleta. Tylko teraz przydałby się lambrekin, żeby te linie przy suficie były podobne, ale nie chcę mieć karnisza sufitowego - czy są jakieś karnisze do montowania do ściany i z możliwością doklejenia rzepa na lambrekin??? Ale namotałam, mam nadzieję, że się coś da z tego zrozumieć...
dardurdka
06-07-2012, 13:00
Nie pożałujesz baseniku! Jest świetny i posłuży dłuugie lata :)
Iwonko . jeżeli chodzi o mechanizmy do rolet to nie ma co na nie żałować klasy ,żeby się później nie denerwować .Ja swoje do kuchni zamawiałam w Eurofiranach...szczerze mówiąc nie narzekam ,ale wyszło dość drogo ,Polecam P.Kasię Jonczy .Zeskanuję ci wycenę moich rolet do sypialni
co do kosztów:
zależą od ostatecznej wersji - projektu :)
np.standard usługi szycia rolety rzymskiej (u mnie :)) to 70,00zł za m2
czyli Pani wymiary 122x187 = 2,28m2 x 70,0zł = 159,60zł za sztukę
jeżeli dochodzi do tego doszywanie tzw. "obcej kanty" lub np. doszywanie koralików lub innych ozdób - cena idzie w górę
co do zasłon -standardowo koszty uszycia takich zasłon to:
1,5mb zasłony z taśmą płaską, bez marszczenia 5cm wys. (z wypustem lub bez) = 25,00zł
1,5mb zasłony z taśmą smok lub ołówek 5cm wys. (z wypustem lub bez) = 30,00zł
1,5mb zasłony z taśmą smok lub ołówek 8-10cm wys. (z wypustem lub bez) = 35,00zł
1,5mb zasłony z taśmą ołówek 15cm wys. (z wypustem lub bez) = 40,00zł
1,5mb zasłony z przelotkami (kółkami) = 50,00zł (bez ceny przelotek)
c.d.
cena mechanizmów do rolet rzymskich - 2x 122,00zł = 244,00
koszt szycia rolety 159 x 2szt. = 318,00
Może to da Ci jakiś pogląd...ja w innych miejscach nie szukałam więc nie mam porównania ,ale moje mechanizmy są super. Koniecznie muszą być łańcuszkowe i z hamowaniem. z przodu masz rzep .aby do niego przymocować tkaninę ...Więc kiedy znudzi Ci się tkanina .to możesz uszyć sobie nową .W łazience mam tylko przyklejone do okna rzepy i na tej samej zasadzie przymocowane firanki...
Podaje namiar p.Kasi ...
"Katarzyna Jonczy" <
[email protected]>
Podasz wymiar okna ,a ona Ci wszytko wyliczy,,,polecam firmę ,solidna i profesjonalna...
Nie pożałujesz baseniku! Jest świetny i posłuży dłuugie lata :)
a baseniku się już nie mogę doczekać ....
Ten mechanizm wyglada m.w. tak
http://www.karnisz.eu/environment/cache/images/0_0_productGfx_c2f8968033b76b05f5dcafedf7750122.jp g
dardurdka
07-07-2012, 12:22
Dziękuję Ci bardzo :) Ja pewnie nie wytrzymam i uszyję 2 zamienne rolety (jedną w róże, drugą w niebieskie scenki rodzajowe), nawet znalazłam tańsze niż te w decorii ;) A w łazience, przynajmniej tak zrozumiałam, masz rolety tylko montowane do okna, a nie do ściany??? Czy to są tak uszyte firanki?
Nie ma za co!:)z uszyciem dwóch to jest jakieś wyjście:Da w łazience Iwonko ,tak jak Ci pisałam ,to są firanki z rzepem ,...druga część rzepu jest przyczepiona do okna
Cześć Beatko - pięęęęękne hortensje :rolleyes:
Ja za nimi próbuję wypatrzeć kawałek Twojego ogrodu :)..........ale będziesz mieć tam cudownie jak już wszystko porobicie :yes:
A basenu Z A Z D R O S Z C ZĘ
My dzisiaj byliśmy na działce u mamy, dzieciaki przesiedziały w małym baseniku a my z J na zmianę pilnując jeszcze nie pewnie siedzącego Igiego, moczyliśmy ręce po łokcie marząc o takim cudeńku jak Twoje :rolleyes:
Wiesz co ja też z tych ciepło i egiptolubnych - ale i mnie ta pogoda już dobija :mad:
Ponoć w przyszłą sobotę ma być 16 stopni :o
Miłego wieczorku i udanej niedzieli :hug:
Aga,faktycznie hortensje mnie samą zaskoczyły:yes:,w ubiegłym roku były jeszcze dość mizerne. a teraz mają kwiaty niemalże jak głowa ludzka:yes:
A co do ogrodu... to powoli wszystko nabiera kształtów...priorytetem jest teraz wytyczenie wszystkich ścieżek murków ,które zaplanowałam i myślę ,że jesienią będziemy mogli kontynuować nasadzenia...:yes:
Na przesyłkę basenu czekam niecierpliwie ...ten model jest akurat wypróbowany ,bo ma go moja siostra .W zupełności wystarczy by się odmoczyć i nawet przepłynąć ...
Dzisiaj panowie kończą taras ..właśnie działają ubijarką ..myślałam ,że chałupa się wali....:D
dardurdka
09-07-2012, 12:07
Nr 2 jest bosssska!!!!!!!!!!!!!!!!!
też najbardziej podoba mi się 2 :)
Moim faworytem też jest dwójka...:yes:dzięki za głosy.zastanawiałam sie też nad ramieniem trójki ,ale może jest za bardzo ozdobna?Jutro mam dostać jeszcze inne propozycje ..może pojawi się coś bardziej interesującego...
Ależ masz cuuudnie w ogrodzie:cool:!!
Dwójka ma chyba stabilniejsze mocowanie, ale poczekam na resztę:).
monia i marek
10-07-2012, 08:05
głosuję na nr 2
Ależ masz cuuudnie w ogrodzie:cool:!!
Ooo ,rasiu,ogród to za wiele powiedziane.:Dale dzięki!:hug:wsadzałam roślinki na zasadzie przypadkowości i takie są te moje rabatki -nie bardzo uporządkowane ,ale one są odzwierciedleniem mojej natury:lol2:chciałabym utrzymać w takiej tonacji resztę mojego ogrodu :yes:zaczynam w sierpniu,,najchętniej posadziłabym same byliny ,ale zimą było by trochę smutno,więc jakieś zimozielone tez będą .
Na razie nic ciekawszego nie doszło...zostanę chyba przy dwójce:yes:
głosuję na nr 2
Moniu ,jak miło ,że wpadłaś!! Dzięki za głosik!!:hug: długo coś cię nie było!! pewnie z ogrodu nie wychodzisz.....zaraz pędzę do Ciebie ..ciekawa jestem co słychać ..
googulek
10-07-2012, 21:12
ja tez lubie dwojeczke. no i trojeczke :) no to pomoglam :) :)
Hej Beatko, dawno mnie nie było z braku czasu, a dodatkowo matryca w laptopie mi padła i nadaję z jakiegoś starego, który nie wszystkie litery pisze:mad::sick:
Basenik boski, na pewno wytrzyma kilka sezonów:yes: Latarenki piękne, choć mnie podoba się bardziej nr 1, bo jest delikatniejsza:D
Wpadnę jutro pożegnać się prze urlopem:bye:
ja tez lubie dwojeczke. no i trojeczke :) no to pomoglam :) :)
Wszelki duch pana Boga chwali:Da kto to się pokazał?całe wieki Cię nie było,ale ja chyba ściągnęłam Cię myślami....przeglądałam starą korenspondencję w poszukiwaniu sprzedawcy lamp i trafiłam na nasze pościki ...:DCo u Ciebie Angie? jesteś w Polsce?
Hej Beatko, dawno mnie nie było z braku czasu, a dodatkowo matryca w laptopie mi padła i nadaję z jakiegoś starego, który nie wszystkie litery pisze:mad::sick:
Basenik boski, na pewno wytrzyma kilka sezonów:yes: Latarenki piękne, choć mnie podoba się bardziej nr 1, bo jest delikatniejsza:D
Wpadnę jutro pożegnać się prze urlopem:bye:
Aguś ..zadałam u Ciebie pytanie kiedy wyjeżdżacie....domyślam się ,że we czwartek?
Aguś ..zadałam u Ciebie pytanie kiedy wyjeżdżacie....domyślam się ,że we czwartek?
Beatko, wysłałam Ci privka- nie chcę pisać za dużo na fm:(
Dzięki ,ja tez Ci odpisałam i uciekam spać .Miłych snów:goodnight:
Dzięki ,ja tez Ci odpisałam i uciekam spać .Miłych snów:goodnight:
Ja tez zaraz spadam. Śpij dobrze:bye:
Beatko dzień dobry :)
Ładna ta dwójeczka :yes:
Beatko dzień dobry :)
Ładna ta dwójeczka :yes:
Hej Aguś ! U nas dzisiaj jest strasznie parno ...nie ma czym oddychać:(
Dziewczyny mam jeszcze dylemat z tymi lampami.Generalnie są one przeznaczone na elewację ogrodową .Dla przypomnienia -fotka
http://img594.imageshack.us/img594/7472/p1080714h.jpg
Potrzebne mi są trzy-dwie po obydwu stronach drzwi balkonowych i jedna nad balkonowymi na górze.Zastanawiam się czy na górę tez kupić taką zwieszoną w dół czy taki kinkiet przyścienny jak mam przy drzwiach balkonowych?Jak sądzicie?Zaznaczam ,że te lampy są dość duże ..wys.79cm .Któraś z dziewczyn robi fajne wizualki,,,tylko która?
Proszę nie zwracać uwagi na taras ...niby skończony, a nie ma komu zamieść żwiru...Wczoraj z góry trochę zmiotłam ,ale dzisiaj mam pęcherz na palcu :lol2:dwie działki do ograrnięcia to jest stanowczo za dużo.Wczoraj mocowaliśmy siatkę do siatkówki ,porobiliśmy porządek u psów i dzień zleciał...:(
googulek
11-07-2012, 13:02
Wszelki duch pana Boga chwali:Da kto to się pokazał?całe wieki Cię nie było,ale ja chyba ściągnęłam Cię myślami....przeglądałam starą korenspondencję w poszukiwaniu sprzedawcy lamp i trafiłam na nasze pościki ...:DCo u Ciebie Angie? jesteś w Polsce?
no dobra wiem, wstyd :) nie pisze ale czytam co u was, podgladam w miare na biezaco :) w polsce jeszcze nie jestem ale niebawem. Cora moja na kolonii w hiszpani, maly jutro jedzie do tesciow do polski a my dolaczymy w sierpniu. Juz sie nie moge doczekac!!!
Drop_Inn
11-07-2012, 16:06
Beauty, dawno mnie nie było i dopiero teraz dostrzegłam piękną ceglaną konstrukcję w Twojej galerii. Czy to brama? :)
Jest cudna - klimatyczna i nieprzekombinowana! :jawdrop:
Beatko tarasik wyszedł cudny- poproszę jeszcze kiedyś o zbliżenia:yes: Bardzo pasuje do Waszego dworku :D
W sprawie lamp, to moim zdaniem mogą by takie same - i na balkonie ta duża będzie bardziej widoczna niż kinkiet przy ścienny:yes:
Wizualki fajne robi Two i narendil.
To co kochana, też mogę Ci życzyc udanego urlopu?:lol2:
no dobra wiem, wstyd :) nie pisze ale czytam co u was, podgladam w miare na biezaco :) w polsce jeszcze nie jestem ale niebawem. Cora moja na kolonii w hiszpani, maly jutro jedzie do tesciow do polski a my dolaczymy w sierpniu. Juz sie nie moge doczekac!!!
No to fajnie ,dzieciów się pozbędziesz to z m będziecie jak narzeczeństwo:DDo sierpnia już niedaleko i nacieszysz się swoją chatką .!!
Beauty, dawno mnie nie było i dopiero teraz dostrzegłam piękną ceglaną konstrukcję w Twojej galerii. Czy to brama? :)
Jest cudna - klimatyczna i nieprzekombinowana! :jawdrop:
Dropku ta brama ,cały czas na nią mówię cmentarna:D jest bramą dzieląca działkę na pół .Przed nią .bliżej domu planuję mieść ogród bardziej uporządkowany ,natomiast za nią będzie raczej dziczyzna....bardziej rekreacyjnie.Właśnie jesteśmy w trakcie tworzenia tam boiska do siatkówki:yes:a jutro dojdzie jeszcze basen:Dszkoda ,że temperatura na się znacznie obniżyć ...
Beatko tarasik wyszedł cudny- poproszę jeszcze kiedyś o zbliżenia:yes: Bardzo pasuje do Waszego dworku :D
W sprawie lamp, to moim zdaniem mogą by takie same - i na balkonie ta duża będzie bardziej widoczna niż kinkiet przy ścienny:yes:
Wizualki fajne robi Two i narendil.
To co kochana, też mogę Ci życzyc udanego urlopu?:lol2:
Aguś ,zdjątka tarasu zrobię ,jak posprzątamy i ustawimy doniczki z kwiotkami...chciałabym kupić taki zestaw mebli jak ma Mar jel,baaardzo mi się podoba .Tylko nie wiem,czy w tym sezonie dam rade finansowo.
Urlopik to jeszcze nie ,,raczej przedłużony weeekendzik.Jutro podejmiemy decyzję ,czy wyjedziemy ,czy podejmujemy gości.:D
Aguś ,zdjątka tarasu zrobię ,jak posprzątamy i ustawimy doniczki z kwiotkami...chciałabym kupić taki zestaw mebli jak ma Mar jel,baaardzo mi się podoba .Tylko nie wiem,czy w tym sezonie dam rade finansowo.
Urlopik to jeszcze nie ,,raczej przedłużony weeekendzik.Jutro podejmiemy decyzję ,czy wyjedziemy ,czy podejmujemy gości.:D
Będę czekała na fotki:yes: Lepiej wyjedźcie, póki jest lato. Z gośćmi zawsze zdążysz:D
Przybywam http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/horses/smileys-horses-932008.gif
Po pierwsze primo ;) musisz sprawdzić czy kinkiet skierowany w dół nie będzie przeszkadzał przy otwieraniu drzwi na górnym tarasiku.
Tak to wyszło na sklejkach zrobionych tak na szybko :) właśnie się pakujemy do drogi więc jak potrzeba czegoś dokładniejszego to dopiero w poniedziałek ;)
124926124927
Ten kinkiet przy drzwiach wejściowy wydaje mi się trochę mniejszy niż te pozostałe, mam rację? czy są identycznych wymiarów? Wkleiłam na wizce ciut mniejszy ale niestety wygląda jak ciemna plama bo nie znalazłam jego dokładnej fotki :p
124928
Two ,dzięki Kochana!!:hug:to mi w zupełności wystarczy... dzięki Tobie decyzja jest zdecydowanie łatwiejsza.Wybieram opcję z kinkietem przyściennym na górze.:yes:Ten przyścienny rzeczywiście jest mniejszy ma 60cm ...dziękuję Ci jeszcze raz i życzę miłej podróży...
Beata, śliczne zasłony u córki, i bardzo ładne upięcie ,cóż powiedzieć więcej ,kobieco:)
Pięknie się prezentują te zasłony u córci :) jest lekko o romantycznie :)
Mała dama tez jest zadowolona!:yes:od razu zrobiło się jakoś tak przytulniej...Kupiłam materiał w ikei ,kwiatki połączyłam z paskami i jak się kwiatki znudzą można odwrócić i już będzie inaczej(z drugiej strony są paski:D czekam jeszcze na poszewki na poduszki ,,coś krawcowa się ociąga!
mmajeczkaa
15-07-2012, 12:49
chciałabym kupić taki zestaw mebli jak ma Mar jel,baaardzo mi się podoba .
Mi teeeeż ... cudny jest :yes::yes:
Cześć Beatko ... co słychać ??? W domku jesteś, chyba miałaś gdzieś wyjechać ???
Miłego dnia Ci życzę :)
Hej Majeczko! ten zestaw bardzo mi się podoba ,ale niestety ktoś mi go już sprzed nosa sprzatnął:D Następna dostawa będzie dopiero na przełomie roku ,ale ustawiłam się już na liście oczekujących!
A co słychać ? Ano jednak zostaliśmy w domu ,,jakoś do urlopu wytrzymam...podejmowaliśmy wczoraj gości ,było baaaardzo sympatycznie...Dzisiaj się u nas strasznie ochłodziło ,ale to nie przeszkadzało Zu zrobić nura do basenu.Żałuję ,że nie kupiłam go wcześniej jak były upały.Mam nadzieję ,że jeszcze zdążymy się n im nacieszyć ...A co u Ciebie słychować ?
mmajeczkaa
15-07-2012, 19:39
Beatko basen rzecz booooska , na upały wspaniały wynalazek :yes:
My na razie mamy mały, ale jak będziemy gospodarować drugą działkę, to pierwszą rzeczą którą zrobię to będzie kupno wieeeeeelkiego basenu, a następną, zrobienie dla niego odpowiedniej miejscówki :yes:
A u mnie nie ciekawy weekend ... miałam wypadek, jestem cała poobijana, no i tak niespecjalnie się czuję :sick::sick::sick:
A kiedy urlopujesz ???
karolek59
15-07-2012, 19:46
Beatko
zasłony u córy bardzo ładnie się prezentują:yes:
Najważniejsze że właścicielka zadowolona:D
Buziaki zostawiam
Ps a co z tymi latarenkami zzzzzaa oceanu?
He he ,bedom bedom , tylko jeszcze nie wiem kiedy.:Dszczerze mówiąc trochę to odwlekam bo ciągle nie pasuje mi kucie tego sufitu:yes:
Beatko basen rzecz booooska , na upały wspaniały wynalazek :yes:
My na razie mamy mały, ale jak będziemy gospodarować drugą działkę, to pierwszą rzeczą którą zrobię to będzie kupno wieeeeeelkiego basenu, a następną, zrobienie dla niego odpowiedniej miejscówki :yes:
A u mnie nie ciekawy weekend ... miałam wypadek, jestem cała poobijana, no i tak niespecjalnie się czuję :sick::sick::sick:
A kiedy urlopujesz ???
O matuchno kochana ,a cóżeś Ty zrobiła?:o:o:omam nadzieję ,że to nic poważnego:yes::confused:
Urlop będziemy mieli tradycyjnie w sierpniu:yes:muszę jakoś dotrwać..
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin