PDA

Zobacz pełną wersję : Czy P.g. typu pralnia/suszarnia rzeczywi?cie ma sens?



Krzyszio
03-11-2003, 13:34
Bardziej chodzi mi w sumie o suszarnię, bo wiadomo, że pralkę gdzieś wstawić trzeba, a łazienka nie jest na to najlepszym miejscem. Pytam, bo jeśli przeznaczyć na suszarnię osobne pomieszczenie trzeba na to poświęcić ze 3-4 m2 domu. (jak zaplanowałem 2,2 m2 to zostałem zrugany ;-) , że to zamało). Ze względu na fakt dużej wilgotności trzeba takie pomieszczenie dobrze zabezpieczyć przed parującą z ubrań wodą.
Koszt w zależności od standardów wykonania domu to jakieś kilka-kilkanaście tysięcy zł! Co gorsza ze względu na wilgoć raczej nie będziemy tam nic trzymać - nie wykorzystamy tego pomieszczenia inaczej (no może jakieś hermetycznie zamknięte środki czystości).

Jako alternatywę widzę suszarke elektryczną. W Euro/Agd widziałem np taką suszareczkę firmy Indesit - koszt 1350 zł, wymiary mniej więcej takie jak ma przeciętna pralka. Tak więc pomieszczenie o rozmiarach 2 m2 w zupełności na pralkę i suszarkę wystarczą. Co więcej pomieszczenie to można w pełni wykorzystywać jako pomocnicze pomieszczenie gospodarcze (choćby na odkurzacz, jakieś podstawowe narzędzia, etc.)
Koszt jednego suszenia to ok 60gr-1zł (zależnie od taryfy). Jak ktoś ma rekuperator, to wykorzysta sporą część ciepła zużytego na suszenie podłączając suszarkę bezposrednio do kanału wywiewnego wentylacji.

Co Wy na to? Czy kierując się taką logikę mogę zaplanować bez "bólu" pomieszczenie tej wielkości na pralnię/suszarnię?
Czy ktoś używa takiego urządzenia jak suszarka i może opisać jak się to sprawuje?

izat
04-11-2003, 21:06
Z suszarką daj sobie spokój. Prawie wcale z niej nie korzystam, chyba, że w newralgicznych sytuacjach.
Nie wiem jak duży dom planujesz, ja w swoim mam zaplanowaną suszarnię w kotłowni 10m, ale dom jest duży.
O jakiej wilgoci mówisz??? Wystarczy Ci dobra wentylacja. Ja mam tam dodatkowo okno. Ludzie w bloku suszą w pokoju i jakoś nie przeszkadza im wilgoć. Nie za bardzo wiem co masz na myśli.

Magośka
04-11-2003, 23:24
Dla mnie pralnio- suszarnia to podstawa. Po prostu nie znoszę brudnych ciuchów w łazience, nawet w koszu, z którego i tak "wyłażą" :oops: - na take rzeczy też trzeba zaplanować miejsce
Nowe mieszkanie mam w bloku, ale jest wystarczająco duże, by pozwolić sobie na taki luksus- z tym, że jeszcze jest tam kocioł CO z zasobnikiem. Wydaje mi się, że są rzeczy, których nie da się wysuszyć w suszarce, i co wtedy?? Widziałam kiedyś w którymś czasopiśmie szafę - suszarnię. Ale chyba jest jeszcze niedostępna na naszym rynku- ale idea jest fajna, bo rzeczy w ytakiej szafie wiszą na sznurkach(nie gniotą się) i proces suszenia jest dłuższy niż w zwykłej suszarce- idzie mniej prądu. Jest to chyba pomysł skandynawski- ale nie wiem gdzie można takie cudo zdobyć. Co do wilgoci, to ja mam pralnio - suszarnię na poddaszu- okno dachowe +wentylacja, no i mam też pomysł na wykorzystanie skosów. W sumie pomieszczenie mo ok. 6 m2+pow.pod skosami
A i jeszcze jedno- są też ciuszki nadające się do prania ręcznego i wtedy najlepiej zrobić to na miejscu w zlewie zainstalowanym w pralni.
Policzmy: pralka, szuszarka, zlew- ciut mało te 2m. myślę, że 3-4 m2, jeżeli kocioł masz gdzie indziej, to dobre rozwiązanie, bo w tej pralni Ty musisz też pobyć od czasu do czasu 8)

Szaruś
05-11-2003, 07:56
Kiedyś byłem w Szwecji przez chwilę i mieszkałem w mieszkaniu, które miał szafę suszarkową zrobioną tak:

Była wnęka w ścianie (tzn. ścianka działowa do innego pomieszczenia była zrobiona tak, aby w łazience powstała wnęka). Wnęka na głebokość mniej więcej długości wieszaka (jakieś 40 cm, jeżeli się nie mylę).

We wnęce zrobiona ławeczka (taka z deszeczek: deszka 4 cm, szczelina 4 cm, deska 4 cm, itd.). Pod ławeczką zainstalowany długi grzejnik na wodę (jakiś okrągły). Więc można było sobie wygodnie usiąść i było ciepło w d...

Wnęka była zamykana drzwiczkami (ale tylko od ławeczki w górę). Na górze wnęki był anemostat wywiewny (chyba wszystkie domy w Szwecji mają wentylację mechaniczną). I we wnęce można było suszyć. Suszyło się naprawdę w mig.

Na drzwiczki można dać no. lustro. Albo zrobić drzwiczki przesuwne (czasami wnęka funkcjonuje jak ławeczka z podgrzewaną d... - bardzo dobre dla dzieci, czasam wnęka funkcjonuje jako bardzo sprawna suszarka.

Ten pomysł mi się nawet podobał.

Ada & Rafał
05-11-2003, 08:56
My mamy pomieszczenie 2 m2, jest tam pralka i suszarka elektryczna, zostało jeszcze sporo miejsca ( dużo półek ).

Wystarczy kupić suszarkę za ok. 1000 PLN i mamy z głowy inwestycje w duże i dobrze wentylowane pomieszczenia do suszenia ubrań. Urządzenie usuwa wilgotne powietrze bezpośrenio przez ścianę, proces suszenia trwa ok 1 - 1,5h i mamy sprawę załatwioną. Myślę że jest to rozwiązanie dużo łatwiejsze i tańsze w wykonaniu niż budowa specjalnych pomieszczeń, a już na pewno jest o niebo wygodniejsze ( nie trzeba rozwieszać i czekać aż wyschnie ). Koszt jednego suszenia to ok. 1 - 1,5 PLN, tak więc nie jest źle ( latem można oczywiście gratis na dworze )

pattaya
05-11-2003, 09:39
Z doświadczenia wiem,że najlepiej suszyć w kotłowni.Dobra wentylacja i ciepło.Oczywiście pod warunkiem,że nie palisz węglem.

Piątka
17-03-2004, 19:07
Słuchajcie, co jeśli mam w projekcie kotłownię z pralnią, a zamierzamy opalać drewnem ? zrobimy ściankę, ale czy ubrania przejdą jakimś zapachem ? Co myślicie ? :oops:

bobo30
17-03-2004, 19:41
u nas będzie całkiem osobna pralnia-suszarnia. Sądzę,że 4 m2 to minimum na pralkę, zlew i stojak do suszenia. Suszarki elektryczne odpadają, bo ja prania nie prasuję. Suszę tak, aby było niewygniecione.
Oczywiście dobra wentylacja i ciepło to podstawa. Suszarnia będzie na poddaszu, bo blisko do szaf i do łazienki.
Obecnie pranie suszę w ...salonie przed kominkiem.Tak, tak tylko tu jest miejsce, a na dodatek najcieplej. C'est la vie.

KURA
17-03-2004, 20:36
W kotłowni stoi piec z zasobnikiem na gaz i tam chcę postawić pralkę i suszarkę. Jednak hydraulik odradza mi ponieważ piec gazowy ma gwarancję i wrazie awarii pieca mogą mi nie uwzględnić reklamacji, gdyż wilgoć źle wpływa na automatykę tegoż pieca. PZDR.

mieczotronix
17-03-2004, 21:18
ja mam takie pomieszczenie o pow. 3,3 m2
oprócz pralki i głębokiego zlewu do prania ręcznego jest tam jeszcze kabina prysznicowa. Pomieszczenie jest na parterze, a chcieliśmy mieć prysznic na dole, żeby latem się można było odświeżyć.
3,3 m2 to nie jest zbyt dużo. Po wstawieniu pralki, zlewu i kabiny prysznicowej zostaje 1,5 m x 1 m wolnej podłogi, więc suszarkę zrobię taką jak mam w bloku podwieszaną do sufitu i opuszczaną na linkach, wtedy będę mógł wykorzystać przestrzeń nad pralką i nad zlewem.
Pomieszczenie ma swój kanał wentylacyjny wywiewny z wentylatorem, który można włączyć jak nie ma ciągu no i grzejnik co z grzałką elektryczną do grzania i suszenia w deszczowe lato.

17-03-2004, 21:31
Mam pytanie planuje suszrnie w piwnicy czy komin wentylacyjny załatwi sprawe odprowadzania wilgoci czy jeszcze w ścianie wykuć otwór fi 100 i dodatkowo zasilać powietrzem to pomieszczenie bo okna mam plastikowe czyli szczelne.

Joskul
17-03-2004, 21:33
Od 10 lat mam pralko-suszarkę, i używałam suszarki może 10 razy, tuż po narodzinach młodego. Jeżeli suszarka to tylko osobna, żeby można było włożyć całe pranie. U mnie można wyprać 5kg, ale wysuszyć tylko 2,5 kg, co mija się z celem.

ozzie
17-03-2004, 22:12
Zgadzam sie z wypowiedzia przedmowcy. Jak suszarka to tylko osobna. Moi rodzice 27 lat temu sprowadzili taka wielka suszarke z USA, od tego czasu ani razu nie popsula sie, a przy dosc licznej rodzinie byla duzo eksploatowana. My uzywamy suszarki od 10 lat, nie wyobrazam sobie bez niej zycia, szczegolnie zima, oraz wtedy, gdy mam 5 kompletow poscieli do wysuszenia. Dobra suszarka to calkiej spory wydatek, ale warto, jezeli ma sie wieksza rodzine, lub codziennie pierze. latem pranko moze suszyc sie na zewnatrz, ale co zrobic zima bez suszarki.

mieczotronix
17-03-2004, 22:52
Mam pytanie planuje suszrnie w piwnicy czy komin wentylacyjny załatwi sprawe odprowadzania wilgoci czy jeszcze w ścianie wykuć otwór fi 100 i dodatkowo zasilać powietrzem to pomieszczenie bo okna mam plastikowe czyli szczelne.
Jak masz okno w tym pomieszczeniu, to nie ma po co otwór kuć. Chyba że boisz się złodziei i nie chcesz (nie masz) tam okna, wtedy rzeczywiście wykuj otwór, wstaw zetkę (taką rurę w kształcie Z - to służy do jakiegoś inteligentniejszego wpuszczania świeżego powietrza do pomieszczeń bez ich zbytniego wyziębiania) i na wszelki wypadek daj jakąś zasuwę, żeby można było zamknąć nawiee jak nic nie suszysz.
Złodzieje to przez fi100 to się już nie wślizną!

GRom
18-03-2004, 08:29
Mam w projekcie pralnie razem z kotłownia gazową. Hydraulik nie widział żadnych przeciwskazań. Dobrze wentylowane pomieszczenie, zetka, kratka went+dwa okna. Też zastanawiałem się nad suszarnią.
Zdecydowałem , że zrobie tak:
Jedynym ogrzewaniem w pomieszczeniu będzie grzejnik drabinkowy+grzałka+termostat
Mam zamiar umocować go do ściany na zawiasach, wodę podłączyć elastycznymi przewodami. W razie potrzeby opuszczam go do pozycji poziomej i zarzucam na to pranie. W zimę grzejnik jest w obiegu CO, latem przy deszczowej pogodzie odcinam grzejnik, włączam grzałkę i się suszy.
Hydrauliki lekko z niedowierzaniem traktowali takie rozwiązanie ruchomego grzejnika jako suszarki, ale po półgodzinnej dyskujsji, stwierdzili, że może być OK.
Może ktoś widział albo użytkuje takie lub podobne ustrojstwo?

anna99
18-03-2004, 08:34
GRom
A jak duży jest ten grzejnik (powierzchnia)? Zapytaj żonę czy to sie opłaci, chyba ,że codziennie pierze, a i tak obawiam się, że pełny wsad do pralki na tym sie nie zmieści. Więc czy warto tyle zachodu jak i tak jakąś stojącą lub wiszącą suszrkę trzeba będzie użytkować.

peilin
18-03-2004, 09:59
Moim zdaniem pralnia jest potrzebna nawet jesli uzywa sie suszarki (te w pralce sa marne, trzeba kupowac osobno), bo nie wszystko mozna suszyc mechanicznie. Poza tym ja swoja pralnio-kotłownie wykorzystuje jako pomieszczenie gospodarcze. Co do problemu prasowania, to z suszarki wyjmuje sie nie pogniecione pranie, jesli spelni sie 2 warunki: wlozy roztrzepane pranie i wyjmie suche rzeczy natychmiast po wysuszeniu.
pozdrawiam

GRom
18-03-2004, 10:23
anno 99

Grzejnik będzie (już zamówiony) 80x120. Pranie na pewno się zmieści , po prostu położone kilka warstw. Suszyłaś kiedykolwiek coś na grzejniku?
Ja tak.
Grzałka będzie włączane wedle potrzeby w sezonie letnim (normalnie to pranie rozwieszone na świeżym powietrzu), w zimowym grzejnik zasilany z CO.

zosiek
21-03-2004, 21:40
U nas pralnia będzie razem z suszarnią. W dobudowanym do domu tyłu garażu jest kotłownia a nad nią będzie pralnia z suszarnią wielkości 8m kw.
Szaruś - bardzo podoba mi się pomysł z suszarnią we wnęce. Porozmawiam z moim mężem, może mi coś takiego zrobi.
Pozdrowienia. :D

plusultra
27-12-2012, 20:05
Kiedyś byłem w Szwecji przez chwilę i mieszkałem w mieszkaniu, które miał szafę suszarkową zrobioną tak:

Była wnęka w ścianie (tzn. ścianka działowa do innego pomieszczenia była zrobiona tak, aby w łazience powstała wnęka). Wnęka na głebokość mniej więcej długości wieszaka (jakieś 40 cm, jeżeli się nie mylę).

We wnęce zrobiona ławeczka (taka z deszeczek: deszka 4 cm, szczelina 4 cm, deska 4 cm, itd.). Pod ławeczką zainstalowany długi grzejnik na wodę (jakiś okrągły). Więc można było sobie wygodnie usiąść i było ciepło w d...

Wnęka była zamykana drzwiczkami (ale tylko od ławeczki w górę). Na górze wnęki był anemostat wywiewny (chyba wszystkie domy w Szwecji mają wentylację mechaniczną). I we wnęce można było suszyć. Suszyło się naprawdę w mig.

Na drzwiczki można dać no. lustro. Albo zrobić drzwiczki przesuwne (czasami wnęka funkcjonuje jak ławeczka z podgrzewaną d... - bardzo dobre dla dzieci, czasam wnęka funkcjonuje jako bardzo sprawna suszarka.

Ten pomysł mi się nawet podobał.

Mnie też się pomysł podoba. Kocham Skandynawie :)

Aleksandryta
28-12-2012, 13:15
Mnie też się pomysł podoba. Kocham Skandynawie :)
Brawo plusultra pobiłaś rekord tego forum. Odpowiedziałaś na post sprzed 9 lat :wiggle:

jar.os
28-12-2012, 13:39
Brawo plusultra pobiłaś rekord tego forum. Odpowiedziałaś na post sprzed 9 lat :wiggle:

Ale w jaki sposób odnaleźć ??? takiego ???? zimnego kotleta ???

eniu
28-12-2012, 16:21
Ale w jaki sposób odnaleźć ??? takiego ???? zimnego kotleta ???

A ile to roboty ?! :D

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?3010-taka-sobie-refleksja&p=33590&viewfull=1#post33590

piotrmak
28-12-2012, 17:02
Brawo plusultra pobiłaś rekord tego forum. Odpowiedziałaś na post sprzed 9 lat :wiggle:

Może ktoś czeka?
Będzie mógł w końcu skończyć projekt:popcorn::bash:

forgetit
28-12-2012, 17:04
A potem po kilku- kilkudziesięciu odpowiedziach na martwe posty można uchodzić za fachowca, że ho ho. Nawet podpis Olimp forum - oświecona góra rankingu można dostać. A wtedy kto mi zarzuci, że tymi pompami PW czy innymi isobusterami handluję i chcę je wcisnąć komu się tylko da?

piotrmak
28-12-2012, 17:36
Poczekaj jeszczę trochę, a zostaną tu sami sprzedawcy:P

jar.os
28-12-2012, 17:37
Kuźwa ,ale ja zwykły fizol jestem nie handlowiec ...

eniu
28-12-2012, 18:19
Kuźwa ,ale ja zwykły fizol jestem nie handlowiec ...

Ale jaki czujny....

jar.os
28-12-2012, 18:34
Kuźwa ,ale ja zwykły fizol jestem nie handlowiec ...

Może trochę inaczej - cale szczęście że ja zwykły fizol nie handlowiec .:D

Kamil69
10-01-2013, 19:02
bardzo przydatne, ja nie mam suszarni i szusze ciuchy w salonie