PDA

Zobacz pełną wersję : Podłoga pływająca czy przyklejona



Juniorka
22-01-2009, 22:46
Mamy już upatrzone deski na podłogę do naszego nowego mieszkania. Długo szukaliśmy (co chwilę zmienialiśmy decyzję co będzie na podłogach) i mam nadzieję, że dobrze wybraliśmy. Do pokoju dziecięcego - o ile jeszcze nie zmienimy pomysłu - na podłogę będzie deska bambusowa karmelowa lakierowana (nie znaleźliśmy olejowanej). A do sypialnia i salonu dąb szczotkowany olejowany jednolamelowy.
I tu rodzi się pytanie czy lepiej zrobić podłogę tzw. pływającą czy przykleić deski do podłoża? Co sklep to opinia i sami nie wiemy co lepsze. Małż skłania się ku pływającej, ja tam się nie znam więc się dostosuję :wink: . A jakie Wy macie doświadczenia?

miHoo79
22-01-2009, 23:03
Ja mam plywajace (panele) kladlem sam (koszty) Sa juz kilka dobrych lat i nie mam zadnych problemow. Klejony to mialem parkiet z tamtej epoki wiec na temat klejonych wypowiedziec sie nie moge ;)

carringtontomas
23-01-2009, 07:04
cytat z serwisu podlogi.info:

O popularności podłóg pływających stanowi ich wyjątkowo prosty montaż, którego dokonać może nawet osoba, która po raz pierwszy ma do czynienia z panelami drewnianymi. Położenie takiej podłogi jest szybkie i czyste, elementy zestawia się ze sobą i zatrzaskuje a fabrycznie wykończona warstwa wierzchnia umożliwia użytkowanie pomieszczenia natychmiast po instalacji podłogi. Każdy jej element jej zbudowany warstwowo i klejony krzyżowo zapewniając stabilność drewna. Powierzchnia jest utwardzona lakierem poddanym promieniowaniu UV. Niemniej jednak pogłos jaki daje podłoga pływająca jest ciężki do zniwelowania. Podczas montażu można oczywiście wykorzystać maty izolujące czy inne materiały, jednak nie zlikwidują one do końca fatalnej akustyki pomieszczenia, szczególnie uciążliwej w nocy.

Korzyścią, jaką daje klejenie desek do podłoża, jest niewątpliwie cicha podłoga. Niweluje ona dźwięki szpilek, pazurów psa czy biegających dzieci, które uciążliwe są zarówno dla mieszkańców jak i sąsiadów. Nadmienić jednak trzeba, że montaż takiej podłogi jest bardziej pracochłonny a w przypadku braku doświadczenia z podłogami klejonymi lepiej zostawić tą czynność fachowcom. Koszt takiej posadzki zwiększa się także o cenę kleju lecz w zamian uzyskujemy jednak zauważalny efekt - spoina klejowa znakomicie tłumi akustycznie gotową podłogę. Oczywiście, ewentualna wymiana po latach podłogi przyklejonej do podłoża będzie z pewnością bardziej kłopotliwa i pracochłonna.

jarekkur
24-01-2009, 22:57
Mamy już upatrzone deski na podłogę do naszego nowego mieszkania. Długo szukaliśmy (co chwilę zmienialiśmy decyzję co będzie na podłogach) i mam nadzieję, że dobrze wybraliśmy. Do pokoju dziecięcego - o ile jeszcze nie zmienimy pomysłu - na podłogę będzie deska bambusowa karmelowa lakierowana (nie znaleźliśmy olejowanej). A do sypialnia i salonu dąb szczotkowany olejowany jednolamelowy.
I tu rodzi się pytanie czy lepiej zrobić podłogę tzw. pływającą czy przykleić deski do podłoża? Co sklep to opinia i sami nie wiemy co lepsze. Małż skłania się ku pływającej, ja tam się nie znam więc się dostosuję :wink: . A jakie Wy macie doświadczenia?

Deskę bambusową prawdopodobnie o wymiarach 15mm x 90 x 900-1200mm posiadajacą pióro i wpust po stronie przeciwnej pióra. Taką deskę należy kleic. Samo łączenie na klej pióra i wpustu nie wystarczy.
W salonie deska szczotkowana lita czy wielowarstwowa? Jezeli lita napewno trzeba kleic. Jezeli wielowarstwowa można położyc pływająco. Kładzenie desek pływająco na pióro -wpust jest łatwiejsze i to można zrobi samemu jeżeli się chce i ma ku temu pewne rzemieślnicze zdolności. Deski na zatrzaski nie radzę układa samemu ponieważ problemy zaczynają się przy docinaniu dokładnym przy drzwiach, kaflach itp. w tych miejscach potrzebne jest duże doświadczenie i wyczucie tematu.
Napewno jednak większy komfort daje wyklejenie posadzki co skutkuje w przyszłości możliwością cyklinowania i zebrania nie wielkiej 0.5mm warstwy drewna. Koszty rosną na początku, to prawda, ale rośnie komfort mieszkania i możliwośc dłuższego użytkowania. Rozłożony na lata używalności (30) staje się taka posadzka najtańszą.

Juniorka
25-01-2009, 22:12
Jarekkur – dzięki za cenne info. W sobotę małż zdecydował, że będziemy mieć pływającą podłogę.
Argumenty na tak:
- tańsza w montażu (nie trzeba np. kleju),
- prostszy demontaż (jakby się coś stało z deską),
- jeśli nawet jest „głośniejsza” to wystarczy podłożyć pod deski korek albo matę z aluminium, tudzież coś innego co spec podpowie,
- podłoga „na pływająco” jest wyżej podniesiona niż ta klejona więc jakbyśmy chcieli coś zmienić za parę lat, to wszystko nam tam wejdzie, podczas gdy przy klejonej jesteśmy skazani znów na klejoną, by coś innego nie było poziom reszty podłóg (np. tych z gresu, terakoty itd.),
- podłoże nie musi być tak idealnie równe jak dla klejenia,
- nie ma ryzyka, że jak deski "dostaną" wody (zalać mieszkanie zawsze można) to je wywali w kosmos (znaczy wybałuszy, ale ten argument jest słaby, bo chyba przy pływającej też deski by wybałuszyło),
- naszemu specowi jeszcze się nie zdarzyło, żeby ktoś chciał kleić deski do podłoża stąd doświadczenie w tej mierze ma mierne, chyba, że małż go źle zrozumiał i jednak już kleił podłogi :wink:

Ale w świetle tego co napisałeś musimy to jeszcze skonsultować i ze sprzedawcą (mówił, że bambus można dać i na pływająco i na klejąco i to samo słyszeliśmy w innych sklepach) i z naszym specem od podłóg. W razie czego bambus zmienimy na coś innego. Chyba skończy się na panelach (choć ich nie chcę), bo chcieliśmy coś twardego do pokoju dziecięcego.
A ten dąb do salonu sypialni jest wielowarstwowy.

jarekkur
26-01-2009, 12:27
podłoga pływająca jest głośniejsza i to zdecydowanie od przyklejonej.
Kupowanie drogich mat na nie wiele się zda. Wszystkie proponowane maty wyciszjące maja zakres 18-23dB (decybeli) ta wartośc to tykanie zegara ściennego. Również wyrównywanie podłoża matami to oszustwo! W zakresie 0,5-1mm ewentualnie gdy mata ma 5-6mm grubości.
Mata aluminiowo-korkowa, kto wam zalecił taką matę i dlaczego?
Aluminium przede wszystkim doskonale izoluje podłoże jeżeli jest wilgotne, ale łączenia (styki) mat muszą byc ze sobą szczelnie sklejone również taśmą samoprzylepną aluminiową. Korek jak już pisałem wycisza nieznacznie.

Podłoże pod podłogę pływającą musi byc równiejsze od tego pod klej. Ten kto wam powiedział, że jest inaczej bardzo się myli. Powstałe poduszki powietrzne pod deskami ułożonymi pływająco są bardzo dobrym nośnikiem hałasu, stuku obuwia itp.
Podłoże na równośc należy sprawdzic łatą mierniczą 2metrową. Między dwoma punktami podparcia na końcach łaty mierniczej nie powinno by więcej niż 2mm powietrza!!! W innym przypadku szczególnie w przypadku postawienia ciężkich mebli przy ścianach na takich nierównościach podniosą sie elementy posadzki wewnątrz pomieszczenia, które podczas chodzenia będą się uginały i może dojśc do zniszczenia zatrzasków lub układu pióro-wpust. Wtedy deski nzaczną wystawa! Wasz fachowiec powinien o tym wiedziec. Każcie mu również przed układaniem zmierzy wilgotnośc podłoża koniecznie metodą karbidową CM. Jezeli on nie ma przyrządu lub nie umie lub powie, że to nie konieczne zrezygnujcie z niego lub zleccie wykonanie badnia wilgotnosci podłoża komuś innemu!!!! Cena około 60zł.
Sprawdźcie czy producent zaleca kladzenie bambusa pływająco i czy jest załączona instrukcja układania w ten sposób bambusa.!!!
Według mnie wąskie elementy 90mm należy klei do podłoża. Poza tym wilgotnośc bambusa musi wynosic 7,6% co odpowiada w naszym klimacie 9% przy temperaturze 20C i 50% wilgotności otoczenia bambusa. Trawa kieruje się innymi prawami niż drewno!? podłoże pod klejenie bambusa musi byc mocne C35N/mm2, stabilne, nie piaszczące, nie spękane, koloru szarego jezeli jest cementowe lub kremowo-żółtego jesli jest z anhydrytu.
Jeżeli deski dostaną wody to najpierw wybałuszy w kosmos te pływające a duzo później te przyklejone. Gośc opowiada fanaberie bo chce szybko zarobic.
Należy żądac od niego sprawdzenia podłoża pod waszą posadzkę i spisania protokołu o stanie równości podłoża, jego stabilnosci, spekań i wilgotności podpisany protokół przez speca i zachowac. jezeli sprzedawca radzi układa bambus 90mm szeroki pływająco należy żądac od niego na piśmie i również wskazówki na piśmie jak układac, napewno się wycofa z tej opcji. Jezeli nie to macie możliwośc reklamowania w razie czegoś.

Juniorka
27-01-2009, 09:37
Jarku – zabiłeś nam niezłego ćwieka :o . Na ten moment aż odechciało nam się podłogi bambusowej, ale jeszcze zobaczymy co powiedzą sprzedawcy i gość, który będzie nam kładł podłogi, pod kątem tych cennych uwag, które tu napisałeś i za które dziękuję.
A dlaczego kolor podłoża, na którym będzie przyklejony bambus ma znaczenie?
Ta mata aluminiowa to wg sprzedawcy (z Komfortu) coś lepszego od korka do wyciszenia podłóg. Jest co prawda cienka ale świetnie wycisza, kosztuje ok. 20zł/mb.
Jarku, a powiedz mi, co poleciłbyś do pokoju dziecięcego na podłogi (pokój chłopaków 2 i 4 lata)?

jarekkur
27-01-2009, 11:20
Jarku – zabiłeś nam niezłego ćwieka :o . Na ten moment aż odechciało nam się podłogi bambusowej, ale jeszcze zobaczymy co powiedzą sprzedawcy i gość, który będzie nam kładł podłogi, pod kątem tych cennych uwag, które tu napisałeś i za które dziękuję.
A dlaczego kolor podłoża, na którym będzie przyklejony bambus ma znaczenie?
Ta mata aluminiowa to wg sprzedawcy (z Komfortu) coś lepszego od korka do wyciszenia podłóg. Jest co prawda cienka ale świetnie wycisza, kosztuje ok. 20zł/mb.
Jarku, a powiedz mi, co poleciłbyś do pokoju dziecięcego na podłogi (pokój chłopaków 2 i 4 lata)?

Napisałem wam na ile wycisza około 20dB a to jest tykanie zegara ściennego!
przy panelach laminatowych czy drewnianych skutek może byc nie taki jakiego oczekujecie. Wszystko co jest ważne wam napisałem. Kolor podłoża jest o tyle istotny abyście wiedzieli, że szare to cementowe a to drugie to anhydryt. Zmiany tych kolorów często świadczą o słabym podłożu zbyt słabym na wyklejanie parkietu. Np. białawe duże plamy na wylewce cementowej lub cała w tym odcieniu.
Ponieważ deski wielowarstwowe klejone są klejami zawierajacymi rakotwórczy formaldehyd. Do pokoju dzieciaków włożyłbym drewno lite wykończone olejo-woskiem.
Jest to najzdrowsza podłoga chociaż po pewnym czasie moze olej wygladac nie ciekawie ale nadal jest to zdrowa podłoga. W tym pokoju poszedłbym na zdrowe warunki. Drewno i utrzymanie temperatury i wilgotności w zakresie 18-22C i 45-65% wilgotności. podłoga ta wymaga trochę więcej troski ale czyż nie warto tego robic dla dzieci. Tymbardziej, że taka podłga wytrzyma pokolenia.
Laminat poprzez pocieranie tkaninami elektryzuje się i staje się szkodliwy dla małych organizmów. Musiałby to byc laminat z zapewnieniem producenta, że jest antystatyczny i nadaje się do pokoju dzięcięcego. Nieklejony laminat do podłoża jest bardzo hałaśliwy. Niewiele zdają się maty wygłuszające pod nim. Laminat antystatyczny dla dzieci z wkładem wyciszającym kosztuje 100 i więcej złotych za m2.

Juniorka
28-01-2009, 19:33
Jarku – dziękuję za info. Dziś byliśmy w sklepie z podłogami i gość wybił nam bambusa z głowy. Podobnie z panelami ze względu m.in. na ich brak antystatyczności. Zatem zostajemy przy podłogach drewnianych do każdego pokoju, wybierzemy wersję olejowaną, wszędzie.
I będziemy mieć jednak podłogi pływające.
Doczytałam na internecie, że np. firma Baltic ma deski bez formaldehydu, a na paczkach z ich deskami widziałam oznaczenie „emisja formaldehydu = E1”. Wiem, że to oznaczenie normy. Ale czy to oznacza, że jednak zawiera formaldehyd? Bo w innym miejscu doczytałam, że formaldehyd jest składnikiem wiążącym występującym w drewnie czyli ,że będzie on wszędzie. Hmm?
Pomijając, że formaldehyd jest niemal wszędzie więc bez niego całkowicie żyć się raczej nie da :wink:

jarekkur
28-01-2009, 20:26
Jarku – dziękuję za info. Dziś byliśmy w sklepie z podłogami i gość wybił nam bambusa z głowy. Podobnie z panelami ze względu m.in. na ich brak antystatyczności. Zatem zostajemy przy podłogach drewnianych do każdego pokoju, wybierzemy wersję olejowaną, wszędzie.
I będziemy mieć jednak podłogi pływające.
Doczytałam na internecie, że np. firma Baltic ma deski bez formaldehydu, a na paczkach z ich deskami widziałam oznaczenie „emisja formaldehydu = E1”. Wiem, że to oznaczenie normy. Ale czy to oznacza, że jednak zawiera formaldehyd? Bo w innym miejscu doczytałam, że formaldehyd jest składnikiem wiążącym występującym w drewnie czyli ,że będzie on wszędzie. Hmm?
Pomijając, że formaldehyd jest niemal wszędzie więc bez niego całkowicie żyć się raczej nie da :wink:

E1= Emicode1 oznacza, że wyrób posiada formaldehyd w ilości dopusczalnej
przez ustalone normy. W Europie wynosi ona 0,1ppm w Ameryce 0,05ppm Amerykanie dla dzieci obniżyli tę granicę do 0,03ppm. Drzewo nie zawiera formaldehydu, drewno byc może jeżeli jest nasączone różnymi środkami.
Autor pewnie miał na myśli te części w desce wielowarstwowej, które są sklejane ze sobą klejami melaminowymi lub mocznikowymi. Formaldehyd jest w klejach. Formaldehyd jest potrzebny w przemysłowej produkcji klejenia, ponieważ przyspiesza proces wiązania kleju.

Juniorka
30-01-2009, 15:19
Jarek – dzięki za info.
A powiedz mi czy deski drewniane szczotkowane (tu dąb) mogą być nierówne? Wczoraj byliśmy zamówić podłogi, naszego dęba szczotkowanego, ale zrezygnowaliśmy, tzn. ja, bo małż by go kupił. A ja go nie chciałam bo pod ręką czułam falistość deski, ponoć tak ma być (poprzednim razem jakoś tego nie wyczułam). Ja dziękuję za taką nierówną podłogę :roll:. I znów od początku wybieranie :roll:

ghost34
30-01-2009, 16:00
jasne ..ze moga byc nierówne nie jest to do pełnego skalibrowania..to nie parkiet gotowy..jesli masz na mysli posadzke ..lita debowa fazowana..szczotkowana..olejowana..ale te nierównoiści tez nie moga byc zbyt wielkie..1 mm- warunkowo 2mm takie ukladałem, wieksze róznice raczej nie wchodziły w gre i wymieniałem..

Juniorka
30-01-2009, 21:27
Ghost – ten dąb szczotkowany to deska wielowarstwowa (a może lita, qrcze nie pamiętam) olejowana jednolamelowa, niefazowana. Te nierówności (takie "fale") na powierzchni nawet jeśli były 1-2 mm to bardzo wyczuwalne pod ręką :cry: . Mnie taka nierówność nie pasuje pod żadnym względem. Dla mnie deska ma być równa (bez wybrzuszeń, falistości itp., nawet jeśli to nie na całej długości).

ghost34
31-01-2009, 16:55
róznica polega na tem ze warstwówki generalnie musza byc skalibrowane..i nie puchna potem w takim stopniu jak elementy lite..jak było dla ciebie zle to nie wziełaś i po krzyku...

adass
31-01-2009, 17:14
podczepie sie pod ten watek 8)

co sadzicie o deskach typy finish parkiet np ipowood przybijanych do podloza z plyty osb ?
mam tak przygotowane podloze i na tym jest teraz wykladzina,ale dzieci podrosly juz na tyle ze chce tam polozyc cos drewnianego.

ghost34
31-01-2009, 17:49
nie bij tego tylko szlifnij plye i przyklej..lakierowane czy olejowane?...jaka grubośc plyty ..i jak legarowane czy tez połozone plyty na betonie..osb na pioro-wpust?..malo danych..odp prosze..

Jrrzy
31-01-2009, 18:45
Mam w domu deskę warstwową klejoną do podłoża - finish deska, jesion biały exclusiv,panele drewniane i laminowane kładzione jako podłoga pływająca.Pod panelami warstwa wygłuszająca,która moim zdaniem nie ma żadnego znaczenia,jedyne co rzeczywiście wygłusza to położenie chodników lub dywanów.Komfort podłogi klejonej nieporównywalny z panelami pływającymi ale proces układania jest pracochłonny i wymaga dużej precyzji (przygotowanie podłoża,wylewka samopoziomująca),jest to też czasochłonne.

ghost34
31-01-2009, 18:55
wszystko co kosztuje pracy daje efekt trwalszy..i bardziej funkcjonalny na lata tak to juz w zyciu jest nic za free...

adass
31-01-2009, 23:13
nie bij tego tylko szlifnij plye i przyklej..lakierowane czy olejowane?...jaka grubośc plyty ..i jak legarowane czy tez połozone plyty na betonie..osb na pioro-wpust?..malo danych..odp prosze..

nie pamietam teraz jaka gruba jest plyta,a nawet nie plyta tylko sklejka przykrecana do legarow i klejona na stykach.wyszlifowana
tak zrobione jest cale pietro i od kilkunastu juz lat na calej reszcie przyklejony jest korek.
pokoje dzieciece zostaly bez korka i teraz chce tam przybic deski.
niestety nie ma chetnych na przyklejenie bo metrow jest razem kolo 20 i zmuszony jestem zrobic to sam.ze kleic nie umien to przybije :D
wybor padl na ipowood bo ma wys 12mm a nie chce robic progow na ktore bylbym skazany przy deskach
finish chyba malowany bo w oleju ceny fajnych desek sa koszmarne i po poprostu szkoda mi kasy na drogie deski w dziececych pokojach

jarekkur
31-01-2009, 23:36
nie bij tego tylko szlifnij plye i przyklej..lakierowane czy olejowane?...jaka grubośc plyty ..i jak legarowane czy tez połozone plyty na betonie..osb na pioro-wpust?..malo danych..odp prosze..

nie pamietam teraz jaka gruba jest plyta,a nawet nie plyta tylko sklejka przykrecana do legarow i klejona na stykach.wyszlifowana
tak zrobione jest cale pietro i od kilkunastu juz lat na calej reszcie przyklejony jest korek.
pokoje dzieciece zostaly bez korka i teraz chce tam przybic deski.
niestety nie ma chetnych na przyklejenie bo metrow jest razem kolo 20 i zmuszony jestem zrobic to sam.ze kleic nie umien to przybije :D
wybor padl na ipowood bo ma wys 12mm a nie chce robic progow na ktore bylbym skazany przy deskach
finish chyba malowany bo w oleju ceny fajnych desek sa koszmarne i po poprostu szkoda mi kasy na drogie deski w dziececych pokojach

Podaj wymiary tych desek 12mm grubośc jest mi znana.
Nastepne pytanie są to lite deski czy wielowarstwowe?
Deski wielowarstwowe są najczęściej na zatrzaski tzw. click- klack więc mocowanie na gwoździe nie wchodzi w rachubę. Deski na pióro-wpust mogą byc mocowane do płyty OSB czy sklejki na specjalne spinacze bite takerem. Poza tym przy 12mm
Dlaczego nie chcesz położyc pływająco? Będzie ci łatwiej! Hałas bedzie taki sam jak przy mocowaniu na gwoździe!

ghost34
01-02-2009, 19:44
od kiedy ipowood ma 12mm grubosci i jest warstwowe????????????????????????

jarekkur
01-02-2009, 21:20
Byc może ipowood wprowadzili niedawno te swoje 12mm taką deskę kupił adass!
Ipowóod ma również deski wielowarstwowe.
Są firmy, które produkują deski wielowarstwówki 10mm grube a także parkiet 7mm x 60mm x 400mm i to na pióro-wpust.

ghost34
01-02-2009, 21:28
dom korkowy sprzedaje wiele typow posadzek drewnianych ale warstwowek..na iglakach czy na sklejce produkcji ipowood nie ma...dom korkowy ma posadzki warstwowe 10mm ..12mm na klik.deby bielone..olejowane..naturalne..szczotkowane i wiele innych ale to nie jest ipowood!..
Ipowood to elementy lite..o grubości generalnie 15mm..deskowe badz klepkowe olejowane badz lakierowane..fazowane..fajny produkt i dosyc tani ze dwa lata juz to ukladam..ale i polakierowac to trza i poolejowac dodatkowo...

jarekkur
01-02-2009, 22:16
dom korkowy sprzedaje wiele typow posadzek drewnianych ale warstwowek..na iglakach czy na sklejce produkcji ipowood nie ma...dom korkowy ma posadzki warstwowe 10mm ..12mm na klik.deby bielone..olejowane..naturalne..szczotkowane i wiele innych ale to nie jest ipowood!..
Ipowood to elementy lite..o grubości generalnie 15mm..deskowe badz klepkowe olejowane badz lakierowane..fazowane..fajny produkt i dosyc tani ze dwa lata juz to ukladam..ale i polakierowac to trza i poolejowac dodatkowo...

Może Dom Korkowy nie ma ale na stronach www.parkietydrewniane.pl , www.ipowood.pl można znaleźc oferty desek trójwarstwowych

adass
01-02-2009, 23:32
jeszcze nie kupilem...
ale na wlasne oczy widzialem dwulamelowy merbau,lakierowany o gr 12mm i gosc mi powiedzial ze to ipowood .placil cos kolo 110zl/m2
nie bylem jeszcze u sprzedawcy dopytac o konkrety ale widzialem strone ipowood i nie ma tam calej oferty.

Juniorka
02-02-2009, 14:02
Byliśmy w sobotę na rekonesansie po sklepach podłogowych. W żadnym nie spotkałam już tego falistego dęba szczotkowanego, a nawet się dowiedziałam, że skoro był falisty to użyto złych szczotek i powinien być sprzedawany jako... drugi gatunek :o
Chyba powinnam przestać chodzić po sklepach, mam dość :lol:
Małż zaczął mnie nawet przekonywać, że może warto by kupić parkiet, hehe. To żart, ale przynajmniej taniej by wyszło. Już sama nie wiem co lepsze...

Juniorka
02-02-2009, 14:06
Mam w domu deskę warstwową klejoną do podłoża - finish deska, jesion biały exclusiv,panele drewniane i laminowane kładzione jako podłoga pływająca.Pod panelami warstwa wygłuszająca,która moim zdaniem nie ma żadnego znaczenia,jedyne co rzeczywiście wygłusza to położenie chodników lub dywanów.Komfort podłogi klejonej nieporównywalny z panelami pływającymi ale proces układania jest pracochłonny i wymaga dużej precyzji (przygotowanie podłoża,wylewka samopoziomująca),jest to też czasochłonne.
No cóż, ja chyba nie mam takiego wyczucia jak Ty, bo po jakim podłożu bym nie chodziła (u wszystkich znajomych bacznie teraz przyglądamy się podłogom :wink:) to mam wrażenie, że wszystkie są podobne jeśli chodzi "odgłos" kroków. Może łatwiej ocenić jak się ma kilka rodzajów podłóg koło siebie :wink:. Panele lamiowane i deski lakierowane są podobne w dotyku i odczuciu (takie zimnawe), a deski olejowane czuć, że są jakby cieplejsze w dotyku. Oczywiście to moje prywatne odczucia.

Juniorka
05-02-2009, 23:18
Czy to prawda, że częściej skrzypią podłogi pływające? Czy to raczej przypadek i ma związek np. ze złym położeniem desek?

jarekkur
05-02-2009, 23:34
Czy to prawda, że częściej skrzypią podłogi pływające? Czy to raczej przypadek i ma związek np. ze złym położeniem desek?
Niestety to prawda. Pływajaco ułozona podłoga jest w ciagłym ruchu poprzez chodzenie i zmiany klimatyczne, które oddziałowują na posadzkę drewnianą. Przy wzroście wilgotnosci deski prą na siebie i podczas chodzenia uginaja się i trą o siebie wzajemnie. Przy klejonych do podłoża jest cisza i spokój.

Juniorka
17-02-2009, 22:48
Zakupy podłogowe za nami, wreszcie, bo ciężko było się zdecydować :wink:
Ostatecznie w salonie i sypialni będą jednolamelowe deski dębowe olejowane trzywarstwowe przyklejane do podłogi, a do pokoju dziecięcego ostatecznie wybraliśmy... panele :lol:. Jak za parę lat synki podrosną to wymienimy im podłogę na drewnianą.
I tu mam pytanie do desek. Mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi. Czy można deski o długości 242 cm przyklejać równolegle jedna obok drugiej bez przycinania ich? Sypialnia ma 244 cm szerokości i pomyśleliśmy, że fajnie i prosto by się je przyklejało (oczywiście nie my to będziemy robić) do podłoża i akurat byłyby od ściany do ściany. Z przerwą 1 cm od każdej ściany, która to byłaby zasłonięta listwą drewnianą.
Tylko czy takie klejenie się praktykuje? W sklepie (dealer dobrych marek) sprzedawca najpierw zdziwił się naszym pomysłem i powiedział, że tak nie powinno się robić ale zadzwonił do Kogoś i okazało się, że tak można przykleić (czyli całe długie deski 242 cm jedna obok drugiej bez przycinania ich), choć rzadko się tak robi. A jakie Jarku Ty masz zdanie? Ciekawa jestem Twojej opinii.

jarekkur
17-02-2009, 23:36
Zakupy podłogowe za nami, wreszcie, bo ciężko było się zdecydować :wink:
Ostatecznie w salonie i sypialni będą jednolamelowe deski dębowe olejowane trzywarstwowe przyklejane do podłogi, a do pokoju dziecięcego ostatecznie wybraliśmy... panele :lol:. Jak za parę lat synki podrosną to wymienimy im podłogę na drewnianą.
I tu mam pytanie do desek. Mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi. Czy można deski o długości 242 cm przyklejać równolegle jedna obok drugiej bez przycinania ich? Sypialnia ma 244 cm szerokości i pomyśleliśmy, że fajnie i prosto by się je przyklejało (oczywiście nie my to będziemy robić) do podłoża i akurat byłyby od ściany do ściany. Z przerwą 1 cm od każdej ściany, która to byłaby zasłonięta listwą drewnianą.
Tylko czy takie klejenie się praktykuje? W sklepie (dealer dobrych marek) sprzedawca najpierw zdziwił się naszym pomysłem i powiedział, że tak nie powinno się robić ale zadzwonił do Kogoś i okazało się, że tak można przykleić (czyli całe długie deski 242 cm jedna obok drugiej bez przycinania ich), choć rzadko się tak robi. A jakie Jarku Ty masz zdanie? Ciekawa jestem Twojej opinii.

oczywiście klejone do podkładu (wylewki) można. Tracisz jedynie gwarancje bo producent zaleca inaczej. Aby spróbowac zachowac gwarancje przy takim klejeniu musiałabys miec pisemną zgodę producenta. nalezy uzyc kleju poliuretanowego najlepiej jednoskładnikowego w ilości 1,3 do 1,5kg/m2.
podkład (wylewka) musi byc sucha maksymalnie 2% na 2/3 od dołu wylewki. poza tym równa 2mm/2mb prześwit, zwarta, stabilna nie piaszczaca się i wytrzymałośc na ścinanie rzędu 2,5N/mm2 a na zrywanie 1,5N/mm2.

Juniorka
20-02-2009, 15:50
Jarku, dziękuję za info. Podpytam jeszcze sprzedawcy o zalecenia producenta.

Lukasz_nazwa
06-09-2016, 12:30
Powiem tak. W mieszkaniu mam położoną deskę dąb 3-warstwowy klejoną i pływająco. Obie podłogi kładłem sam. Zdecydowanie polecam położyć na klej. Ja używałem silanowego jednoskładnikowego. Nawet jak deska się zabrudzi, można bez problemu klej usunąć, nawet na następny dzień. Podłoga klejona jak się po niech chodzi nie wydaje głuchego podgłosu. Czytałem też wcześniej fora i stwierdziłem, że część położę pływająco, (a co tam - nie chciało mi się już kleić :) ). Teraz żałuję. Podłogę pływającą położyłem oczywiście na korku. Nie ma możliwości wyeliminowania głuchego podgłosu, w sensie zawsze będzie dużo bardziej słychać kroki na podłodze pływającej, choćby nie wiem co. Jak dla mnie nie ma porównania do podłogi klejonej. Już nawet myślałem ściągać tę pływającą i ją przykleić, ale musiałbym rozmontowywać do tego całą kuchnie, więc sobie odpuściłem. Do tego polecam wybrać deski olejowane, aniżeli lakierowane ( w łazience mam olejowany teak). Te "nowe" lakiery są tak miękkie, że nie ma możliwości aby utrzymać podłogę bez zarysowań. A jak jest olejek, nie dość że się przyjemniej chodzi (boso bez porównania na plus dla olejowanej) to jeszcze rysy bez problemu niwelujemy drobnym papierem ściernym ;). Pozdrawiam i jak możecie weźcie sobie do serca mój post :) - (sam chciał bym go przeczytać 1,5 roku temu ;) ).