PDA

Zobacz pełną wersję : jesienne sadzenie -kiedy jest ostatni moment?



Ella
05-11-2003, 17:20
Jak w temacie :) . Czy jest już za późno na sadzenie np. iglaków (nocne przymrozki, itp.).
Słyszałam różne opinie i naprawdę już nie wiem...

Wakmen
05-11-2003, 20:28
Najlepszy czas na sadzenie (lub przesadzanie) iglaków to wrzesień. Teraz mamy już lisopad a na dodatek w nocy temperatura spada już kilka kresek poniżej zera. Taki stan nie jest wskazany. Już lepiej posadzić wczesną wiosną pod koniec marca , na początku kwietnia.
Dlaczego? Zanim przyjdzie lato ze swoimi upałami będzie jeszcze troszeczkę czasu aby roślinki (iglaki) mogły odchorować takie zabiegi.

mika30
06-11-2003, 10:15
Słyszałam taką opinię że dopóki ziemia nie jest zmarznięta, a sadzonka jest z donicy i dobrze ukorzeniona to jeszcze teraz można sadzić.

jurg
06-11-2003, 14:03
Słyszałam taką opinię że dopóki ziemia nie jest zmarznięta, a sadzonka jest z donicy i dobrze ukorzeniona to jeszcze teraz można sadzić.
Jak jest w donicy to mozesz sadzić przez cały rok. Oczywiście gdy nie ma mrozów. Tyle, że po co to robić w listopadzie. Nie lepiej wiosną?

Ella
06-11-2003, 14:22
Pomyślałam o sadzeniu w listopadzie, bo prawdę mówiąc właśnie w tej chwili mam na to czas...
Poza tym, podobno najłatwiej ukraść rośliny świeżo posadzone, a moja działka jest trochę na odludziu i na razie nie zwraca specjalnie niczyjej uwagi.
Natomiast na wiosnę rozpocznie się budowa, co może przyciągnąć ciekawskich...
Więc gdyby drzewka były już zadomowione w ziemi od pół roku, to może może nie padłyby ofiarą złodziei ?
Co o tym myślicie?

Ryszard1
06-11-2003, 15:54
Do sadzenia lepsza wczesna wiosna, niz jesienia pora. Zaoszczedzi sie na przemarznietych zima sadzonkach. Ja w zeszlym roku posadzilem troszke iglakow, i wiekszosc niestety mroz uszkodzil. Wyszlo to dopiero latem (uschly), wiec nie moglem juz posadzic nowych. Teraz czekam na wiosne i mysle ze bede mial wiecej szczescia,

06-11-2003, 16:31
Profesjonaliści sadzą jesienią z trzech powodów:
1. iglaki okres wegetacji zaczynają bardzo wcześnie, czasem nawet na początku marca, gdy ziemia jest jeszcze częściowo zamarznięta (i nie da się sadzić)
2. sadzenie jesienią zapewnia dużo większą wilgotność podłoża niż na wiosnę, gdy zwykle gelba wysycha w szybkim tempie nie dając wilgoci potrzebnej właśnie wtedy włośnikom
3. mróz nie jest groźny dla zdrowych roślin - to dla nich normalne warunki, znacznie częściej zdarzają się przesuszenia wiosenne, kiedy po wiosennym sadzeniu roślina jest niedostatecznie nawodniona

bilbo
06-11-2003, 16:48
My posadziliśmy w tym tygodniu 80 iglaków i mam nadzieję, że nic im nie będzie.

EdziaPa
07-11-2003, 19:27
Ja nie mieszkam jeszcze w domu i wstrzymuje się z sadzeniem droższych drzewek niz sosna (zwykła)i podobne.Zaryzykowałam madnolie i jeszcze je mam. Niestety znajomym ''wyszło'' 80 tuji, świerki. Chciałabym móc posadzic cos wiecej, aby już drzewka były konkretne,kiedy sie wprowadzimy,ale nie dam łatwo zarobić jakims gnojkom. mamy natomiast ryby w stawie m.in. karpie i ostatnio ich ubyło. Niech im ością w gardle staną.Pozdrawiam

EdziaPa
07-11-2003, 19:29
Zapomniałam, Bilbo trzymam kciuki za Twoje iglaki. Niech wytrwaja do końca na Twojej posesji :D

bilbo
07-11-2003, 21:01
Dzięki Edzia,
mam nadzieję, że nikt ich nie powyrywa...staram się raczej o tym nie myśleć...ale szlak mnie trafi jak znikną! :evil:
Justa

bilbo
15-11-2003, 20:41
Edzia minął tydzień i jeszcze są :lol: więc dokupiliśmy jeszcze kilka....tym razem dużo większych (3-4m sosny).
I oby tylko się przyjęły.
Justa