PDA

Zobacz pełną wersję : Kiedy mozna ocieplać ściany zewnętrzne??



dorcha
07-02-2009, 17:45
Jak w temacie.

Zima trochę zelżała i słońce wyjrzało, czas zabrać się za dalszą budowę.
Dużo jeszcze do zrobienia, ale najbardziej pasuje mi zacząć od ocieplenia ścian zewnętrznych.

Czy przy obecnej pogodzie można ocieplać czy poczekać jeszcze na cieplejsze dni??

Pozdrawiam
dorota

leszeq
07-02-2009, 17:52
Minimalna temperatura do stosowania zapraw klejowych do styropianu i wełny, to 5 stopni C. Jest luty i raczej mało prawdopodobne, żeby taka temperatura utrzymywała się przez dłuższy czas...

Gościk
07-02-2009, 18:05
Jak w temacie.

Zima trochę zelżała i słońce wyjrzało, czas zabrać się za dalszą budowę.
Dużo jeszcze do zrobienia, ale najbardziej pasuje mi zacząć od ocieplenia ścian zewnętrznych.

Czy przy obecnej pogodzie można ocieplać czy poczekać jeszcze na cieplejsze dni??

Pozdrawiam
dorota
trochę bym się obawiał oprócz temperatury, która nie jest sprzyjająca dla robót budowlanych, uwięzieniu wilgoci w ścianie, szczególnie przy ocieplaniu styropianem.

NJerzy
07-02-2009, 19:08
Jeśli będziesz kleił pianką, to możesz ocieplać bez obawy o przymrozki.

pit79
07-02-2009, 19:15
zasadnicze pytanie- czym chceszte ściany ocieplać i w jakiej technice?

leszeq
07-02-2009, 19:20
Jeśli będziesz kleił pianką, to możesz ocieplać bez obawy o przymrozki.

No tak, ale sprawna ekipa okleji średniej wielkości dom w 3 - 4 dni i co dalej jeśli temperatura za niska? Lepiej chyba poczekać.

beton44
07-02-2009, 19:45
ocieplenie to jakoś mi się tak kojarzą kompletne działania:]

nalepienie styropianu/wełny na to siatka i tynk

na te wszystkie operacje to jednak pogoda się zrobi na wiosnę 8)

pit79
07-02-2009, 20:20
no chyba że to metoda lekka to wtedy wełna w ruszt , wiatroizolacja , ale to i tak lipa bo nawet jeśli drewniany dom, to pewno po zimie bale wilgotne, a nawet jeśli miałaby by być to wełna i siding to i tak cięzko będzię to zrobić - ja bym poczekał na twoim miejscu, jak Ci tu wszyscy podpowiadają.

Pozdrawiam

pawelo_pl
07-02-2009, 21:31
E tam ja właśnie teraz ociepliłem w 7 dni . Ekipa okleiła domek, wtopili siatkę i pociągnęli klejem. Nie jest jeszcze skończone bo klej musi wyschnąć potem grunt znowu 2 tygodnie przestoju i dopiero baranek - trzeba łapać każdą chwilę - jak chce się wprowadzić do maja ....

leszeq
07-02-2009, 21:59
E tam ja właśnie teraz ociepliłem w 7 dni . Ekipa okleiła domek, wtopili siatkę i pociągnęli klejem. Nie jest jeszcze skończone bo klej musi wyschnąć potem grunt znowu 2 tygodnie przestoju i dopiero baranek - trzeba łapać każdą chwilę - jak chce się wprowadzić do maja ....

Ja bym się na twoim miejscu tak nie cieszył. Słyszałeś kiedyś o przerwach technologicznych w procesie ocieplania? Wiesz do czego może doprowadzić zbyt wczesne kołkowanie i siatkowanie ścian po ich oklejeniu, zwłaszcza przy obecnych temperaturach? Słyszałeś kiedyś o odpadających ścianach w wyniku działania sił ssących wiatru? Ja nie docieplam w taką pogodę bo każdemu klientowi daję gwarancję...

pawelo_pl
08-02-2009, 11:36
A słyszałeś o tym, że jak wyjdziesz z domu to możesz wpaść pod samochód... Ja mam zrobione i się cieszę ................

"kurtis"
08-02-2009, 17:02
jak przykleje styropian to ile czasu mam czekac na siatkowanie jej przy temp.+5

leszeq
08-02-2009, 17:37
jak przykleje styropian to ile czasu mam czekac na siatkowanie jej przy temp.+5

Przy obecnych temperaturach ja bym poczekał około 4 - 5 dni. Problem polega na tym, że klej bardzo łatwo odbić od styropianu w procesie jego wiązania. Polecam mały eksperyment. Przyklej 3 kawałki styropianu na ścianę. Jeden oderwij od razu - zobaczysz, że kompletnie mokry klej będzie stawiał opór przy odrywaniu, ale będzie można ten kawałek ponownie w to samo miejsce przylkeić. Drugi kawałek oderwij na drugi dzień i zobaczysz, że styropian bardzo łatwo oderwać od ściany i za nic nie będzie się chciał przykleić ponownie do kleju, którym był przyklejony. TO JEST WŁAŚNIE TEN NIEBEZPIECZNY MOMENT. Trzeci kawałek spróbuj oderwać po kilku dniach - powodzenia :)

A tutaj taki mały przykład, do czego mogą doprowadzić takie niby "malutkie" zaniedbania przy ocieplaniu :-?
http://wideo.gazeta.pl/wideo/10,83968,4873791,Gorzow__Wichura_zerwala_elewacje_ kosciola_przy_ul_.html

mpkb
08-02-2009, 18:43
pawelo_pl nie denerwuj się na dobre rady leszeq ma rację w tym co pisze...
Oczywiście Ty masz prawo decyzji, ja napewno nie zaryzykowałbym "docieplania" w takich warunkach(temp., wilgotność) jest to zbyt kosztowna faza prac aby ryzykować...
Nie miej tylko pretensji do wykonawców czy producenta materiału.

Mam nadzieję, że mimo wszystko będzie dobrze!!!

Pozdrawiam

mysza223
08-02-2009, 19:26
jak przykleje styropian to ile czasu mam czekac na siatkowanie jej przy temp.+5

Przy obecnych temperaturach ja bym poczekał około 4 - 5 dni. Problem polega na tym, że klej bardzo łatwo odbić od styropianu w procesie jego wiązania. Polecam mały eksperyment. Przyklej 3 kawałki styropianu na ścianę. Jeden oderwij od razu - zobaczysz, że kompletnie mokry klej będzie stawiał opór przy odrywaniu, ale będzie można ten kawałek ponownie w to samo miejsce przylkeić. Drugi kawałek oderwij na drugi dzień i zobaczysz, że styropian bardzo łatwo oderwać od ściany i za nic nie będzie się chciał przykleić ponownie do kleju, którym był przyklejony. TO JEST WŁAŚNIE TEN NIEBEZPIECZNY MOMENT. Trzeci kawałek spróbuj oderwać po kilku dniach - powodzenia :)




A tutaj taki mały przykład, do czego mogą doprowadzić takie niby "malutkie" zaniedbania przy ocieplaniu :-?
http://wideo.gazeta.pl/wideo/10,83968,4873791,Gorzow__Wichura_zerwala_elewacje_ kosciola_przy_ul_.html

I co tu się dziwić klejone na placki to i odpadło.

Grzegorz i Ola
08-02-2009, 21:13
ja od piątku mam styropian na jednej ścianie... od jutro cd.

Rucek
09-02-2009, 21:09
jak przykleje styropian to ile czasu mam czekac na siatkowanie jej przy temp.+5

Przy obecnych temperaturach ja bym poczekał około 4 - 5 dni. Problem polega na tym, że klej bardzo łatwo odbić od styropianu w procesie jego wiązania. Polecam mały eksperyment. Przyklej 3 kawałki styropianu na ścianę. Jeden oderwij od razu - zobaczysz, że kompletnie mokry klej będzie stawiał opór przy odrywaniu, ale będzie można ten kawałek ponownie w to samo miejsce przylkeić. Drugi kawałek oderwij na drugi dzień i zobaczysz, że styropian bardzo łatwo oderwać od ściany i za nic nie będzie się chciał przykleić ponownie do kleju, którym był przyklejony. TO JEST WŁAŚNIE TEN NIEBEZPIECZNY MOMENT. Trzeci kawałek spróbuj oderwać po kilku dniach - powodzenia :)




A tutaj taki mały przykład, do czego mogą doprowadzić takie niby "malutkie" zaniedbania przy ocieplaniu :-?
http://wideo.gazeta.pl/wideo/10,83968,4873791,Gorzow__Wichura_zerwala_elewacje_ kosciola_przy_ul_.html

I co tu się dziwić klejone na placki to i odpadło.

Rozwaliles mnie tym komentarzem :lol: