PDA

Zobacz pełną wersję : Zakład Energetyczny Warszawa Teren - Wołomin - problem



Radzik
09-02-2009, 19:39
Witam serdecznie,
w związku z tym, że czekam i czekam i czekam na ostateczne zrobienie przyłącza do budynku mieszkalnego mam do Was pytanie. Czy ktoś orientuje się, czy są jakieś terminy, które Zakład Energetyczny powinien przestrzegać w procesie przyłączeniowym?
20 stycznia 2009 roku miałem przeprowadzony przez ZE odbiór instalacji elektrycznej zakończony protokołem.
Z tego co wiem to następnie została przygotowana umowa na sprzedaż energii elektrycznej a następnie podpisana przez ZE - umowa podpisana dnia 29.01.2009 roku - informacja potwierdzona przez Kierownika ZE zajmującego się sprzedażą energii.
I teraz pytanie ile czasu ma ZE zajmujący się robieniem przyłączy od czasu protokolarnego odbioru instalacji/podpisania umowy sprzedaży do czasu wykonania ostatecznego przyłącza i podpisania umowy sprzedażowej przeze mnie.

Przeglądałem stronę URE ale nigdzie takiej informacji nie znalazłem :-? No chyba, że za kiepsko szukałem.

Z góry dziękuję za informację.
Pozdrawiam,
Radzik

elli3
09-02-2009, 19:55
termin wykonania przyłącza do twojego domu masz w umowie o przyłączenie którą powinieneś mieć podpisaną wcześniej z energetyką.

elli3
09-02-2009, 19:58
w zależności od tego jakie to przyłącze: kablowe, napowietrzne itp.od pół roku do kilku lat nawet się czeka. :D i nie ma na nich mocnych. nie cierpię energetyki.są monopolistami i robią co chcą. :-?

Radzik
09-02-2009, 20:57
W umowie o przyłączenie do sieci elektroenergetycznej mam wpisany termin 30.04.2009. Czyli co muszę czekać, aż do tego terminu?

Gdy mój sąsiad robił przyłącze to powiedziano mu, że od czasu protokolarnego odbioru do zrobienia ostatecznego przyłącza maksymalnie mogą minąć 3 tygodnie. Dlatego też się zastanawiam, czy pomimo tego, że w umowie termin dopiero kwietniowy, to czy nie powinni mi zrobić tego przyłącza wcześniej. Dodam, że Kierownik ZE, który informował mnie o terminie podpisania przez nich umowy, powiedział, że do tej pory powinienem już mieć wszystko podłączone :-?

Radzik
09-02-2009, 21:00
w zależności od tego jakie to przyłącze: kablowe, napowietrzne itp.od pół roku do kilku lat nawet się czeka. :D i nie ma na nich mocnych. nie cierpię energetyki.są monopolistami i robią co chcą. :-?

napowietrzne...

pochwal się z jakim Zakładem Energetycznym masz przyjemność. W mazowieckim podobno najlepsze to ZEWT Wołomiński i Pruszkowski ;)
W porównaniu do tych, to podobno w warszawskim raj na ziemi :)

remx
09-02-2009, 21:29
W tytule masz że to Wołomin

marcin714
10-02-2009, 01:44
Witam serdecznie,
w związku z tym, że czekam i czekam i czekam na ostateczne zrobienie przyłącza do budynku mieszkalnego mam do Was pytanie. Czy ktoś orientuje się, czy są jakieś terminy, które Zakład Energetyczny powinien przestrzegać w procesie przyłączeniowym?
20 stycznia 2009 roku miałem przeprowadzony przez ZE odbiór instalacji elektrycznej zakończony protokołem.
Z tego co wiem to następnie została przygotowana umowa na sprzedaż energii elektrycznej a następnie podpisana przez ZE - umowa podpisana dnia 29.01.2009 roku - informacja potwierdzona przez Kierownika ZE zajmującego się sprzedażą energii.
I teraz pytanie ile czasu ma ZE zajmujący się robieniem przyłączy od czasu protokolarnego odbioru instalacji/podpisania umowy sprzedaży do czasu wykonania ostatecznego przyłącza i podpisania umowy sprzedażowej przeze mnie.

Przeglądałem stronę URE ale nigdzie takiej informacji nie znalazłem :-? No chyba, że za kiepsko szukałem.

Z góry dziękuję za informację.
Pozdrawiam,
Radzik

Nawet w Wołominie nie jest tak żeby podpisywać umowę o sprzedaż energii elektrycznej zanim zostanie wykonane przyłącze. A to że w ZE przygotowali umowę -podobno - to co ci po tym skoro ty jej nir podpisywałeś więc co możesz z takiej umowy egzekwować.

Jeżeli przyłączenie polega tylko na wykonaniu robót budowlanych to termin masz zapisany w umowie przyłaczeniowej. Bo chyba podpisaliście taką umowę? Jak się nie wyrobia to dostaniesz aneks do umowy z nowym terminem.

Jak trzeba robić projekty to czas przyłączenia jest nieokreślony.

A przy okazji to co to za odbiory instalacji przez wołomin urządzałeś? Kto wykazał sie taką inicjatywą?

Radzik
10-02-2009, 09:38
Nawet w Wołominie nie jest tak żeby podpisywać umowę o sprzedaż energii elektrycznej zanim zostanie wykonane przyłącze. A to że w ZE przygotowali umowę -podobno - to co ci po tym skoro ty jej nir podpisywałeś więc co możesz z takiej umowy egzekwować.

Jeżeli przyłączenie polega tylko na wykonaniu robót budowlanych to termin masz zapisany w umowie przyłaczeniowej. Bo chyba podpisaliście taką umowę? Jak się nie wyrobia to dostaniesz aneks do umowy z nowym terminem.

Jak trzeba robić projekty to czas przyłączenia jest nieokreślony.

A przy okazji to co to za odbiory instalacji przez wołomin urządzałeś? Kto wykazał sie taką inicjatywą?

Poprzez przyłącze ja już rozumiem podłączenie 10m kabla, od mojej sztycy do słupa oraz założenie licznika. Żadnych więcej robót budowlanych nie trzeba robić, bo zostały już wykonane wcześniej i to przez sam ZE.

Odnośnie odbiorów to wszystko wymysł ZE. Po złożeniu dokumentów o ostateczne przyłącze, komisja z ZE przyjeżdza do Ciebie i sprawdza, czy Twój elektryk wykonał wszystko tak jak należy .... "to jak należy" to oczywiście głównie w ich rozumieniu. No i dobrze jak przy takim odbiorze jest Twój elektryk.
Zbieżność powiatu, który zamieszkuje elektryk oraz ma siedzibę ZE w tym momencie jest jak najbardziej wskazana, gdyż oszczędza to trochę nerwów.

Od razu dodam, że umowę na wykonanie przyłącza do budynku mieszkalnego już mam.