damimax
11-02-2009, 19:33
To moja pierwsza ankieta na forum, więc wybaczcie, jeśli cos pójdzie nie tak:)
Interesuje mnie temat. Czy przy założeniu, że nie ma się obsesji na punkcie gładkości ścian możliwe jest poprzestanie tylko na tynkach?
Czy można jakoś poprawić jakość tych tynków, żeby kładzenie gładzi nie było niezbędne? Nie wiem - np. piasek lepszej jakości, czy może jakieś inne sposoby są??
Wracając do sedna ja nie muszę mieć tynków kładzionych "na lustro", ale chciałabym, aby nie było na ścianach zarysowań, czy widocznych po malowaniu "mazajów"
Interesuje mnie temat. Czy przy założeniu, że nie ma się obsesji na punkcie gładkości ścian możliwe jest poprzestanie tylko na tynkach?
Czy można jakoś poprawić jakość tych tynków, żeby kładzenie gładzi nie było niezbędne? Nie wiem - np. piasek lepszej jakości, czy może jakieś inne sposoby są??
Wracając do sedna ja nie muszę mieć tynków kładzionych "na lustro", ale chciałabym, aby nie było na ścianach zarysowań, czy widocznych po malowaniu "mazajów"