Mały Mariusz
12-02-2009, 05:29
Witam.
Od dwóch miesięcy borykam sie z problemami po zakupie domu . Dom to kostka z lat 90 . Pomału wychodze na prosta po wymianie okien i pieca CO w domu zrobiło sie ciepło ale wczoraj poszedłem na strych i zobaczyłem że na belkach i deskach jest wilgotno a do tego niektóre miejsca sa pokryte pleśnia (biały korzuszek). Wystraszyłem sie i pootwierałem okna na strychu , ale co z ta pleśnia . Potraktować to jakims środkiem czy czekac do wiosny jak wszystko obeschnie.?
Między stropami jest wełna chyba 50mm , na strychu zimno czyli ciepło nie ucieka z domu . Pokrycie dachu to blacha ocynk , papa i deski z których wystaja gwożdzie mokre. Wydaje mi sie że woda przecieka z góry i moczy deski. prosze poradzcie co zrobić , w razie potrzeby moge zrobić zdiecia ale to dopiero wieczorem .
pozdr.
Od dwóch miesięcy borykam sie z problemami po zakupie domu . Dom to kostka z lat 90 . Pomału wychodze na prosta po wymianie okien i pieca CO w domu zrobiło sie ciepło ale wczoraj poszedłem na strych i zobaczyłem że na belkach i deskach jest wilgotno a do tego niektóre miejsca sa pokryte pleśnia (biały korzuszek). Wystraszyłem sie i pootwierałem okna na strychu , ale co z ta pleśnia . Potraktować to jakims środkiem czy czekac do wiosny jak wszystko obeschnie.?
Między stropami jest wełna chyba 50mm , na strychu zimno czyli ciepło nie ucieka z domu . Pokrycie dachu to blacha ocynk , papa i deski z których wystaja gwożdzie mokre. Wydaje mi sie że woda przecieka z góry i moczy deski. prosze poradzcie co zrobić , w razie potrzeby moge zrobić zdiecia ale to dopiero wieczorem .
pozdr.