PDA

Zobacz pełną wersję : Źle zwibrowany beton + "gołe" zbrojenie



malka
14-02-2009, 17:02
Witam

Czy korzystaliście z możliwości naprawy betonu preperatami Sika ??
Chodzi o różnego "kalibru" żywice epoksydowe,z czym to się "je", czy faktycznie jest skuteuczne?

Proszę o Wasze opinie.
Wiem,że to raczej "przemysłowa" technologia,ale moze ktos z Was się z tym spotkał.

Mam do wyboru, albo wylewać nowe wieńce albo potraktować je Siką.

Wygląda to tak

http://lh5.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SZb3v83LDfI/AAAAAAAABak/z6Q2cXtc4C8/s640/CIMG2054.JPG


http://lh4.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SY8JL52JL-I/AAAAAAAABD4/YTrqzHChKwU/s640/DSCN3633.JPG

http://lh5.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SY8JZcBoH_I/AAAAAAAABEk/p7jqqC6EA9o/s640/DSCN3638.JPG

beton44
14-02-2009, 17:19
no trochę mało otulone pręty betonem zdarza się....

ale to nie most

potynkuj zaprawą cementową
/sam cement z piaskiem 1:3 czy 1:4 i oczywiście woda/

dla swojego spokoju i i będzie OK

malka
14-02-2009, 17:38
Ale ten beton z założenia miał być B20 , po oględzinach inspektor nie dał mu więcej niź B12 :o

tu widoczna belka
http://lh6.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SY8JOupQxSI/AAAAAAAABEE/aa2dtzXoOBQ/s640/DSCN3634.JPG

ma 4 m długości i jest źle zazbrojona (miały być 4 pręty są 2) - trzeba to wzmocnić - zaproponowano mi taśmy z włókien węglowych, choć jestem nieco sceptyczna.
Ok, niech ekipa robi, ale skąd będę wiedziec, że to nie robota, dla samej roboty, tylko faktycznie będzie to dobrze wzmocnione - jak to sprawdzić ?

Niestety nauczona złym doświadczeniem , będę patrzeć wszystkim na ręce , ale bez wiedzy patrzenie nic nie da.
Dlatego proszę o pomoc.

kid
14-02-2009, 17:52
Ale ten beton z założenia miał być B20 , po oględzinach inspektor nie dał mu więcej niź B12 :o

tu widoczna belka
http://lh6.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SY8JOupQxSI/AAAAAAAABEE/aa2dtzXoOBQ/s640/DSCN3634.JPG

ma 4 m długości i jest źle zazbrojona (miały być 4 pręty są 2) - trzeba to wzmocnić - zaproponowano mi taśmy z włókien węglowych, choć jestem nieco sceptyczna.
Ok, niech ekipa robi, ale skąd będę wiedziec, że to nie robota, dla samej roboty, tylko faktycznie będzie to dobrze wzmocnione - jak to sprawdzić ?

Niestety nauczona złym doświadczeniem , będę patrzeć wszystkim na ręce , ale bez wiedzy patrzenie nic nie da.
Dlatego proszę o pomoc.
Witam.Serdecznie współczuję ale dlaczego piszesz Pan P a nie całe nazwisko i imię i adres coby inni w takie g...o nie wdepnęli.Rozebrac to recznie coby jakiś odzysk był a tego "wykonawcę" z torbani puscic.Msciwy nie jestem ale jak ktos nie potrafi to nich sie nie zabiera :evil:

pkm
14-02-2009, 17:55
Ostatnie zdjęcie wygląda bardzo nieciekawie, proponuje to jednak rozebrać, budynek wyglada na bardzo niestarannie wykonany, solidny wieniec może być czymś co go uratuje. Najlepiej proponuje zaprosić na budowe konstruktora, przy takim wykonaniu być może, że jest o wiele wiecej ,,kwiatków".
Pozdrawiam

pierwek
14-02-2009, 18:17
a beton był z betoniarni czy kręcony w betoniarce?

To, że zbrojenie gdzieniegdzie "wylata" z betonu to jeszcze nie tragedia. ale lepiej by było jakby słupy i podciągi raczej tego nie miały.

Niestety ta belka to jakaś masakra. Dla porównania ja miałem belkę 5m zazbrojoną 4xfi20 na dole i 2x fi 20 u góry. W projekcie na pewno stoi jak belka powinna być zbrojona.

Aedifico
14-02-2009, 18:39
Polecam ekipę wykopać jak najdalej się da.

O ile otulinę mozna naprawić np. stosując szpachlówki naprawcze w tym najpierw warstwę zczepną to braków w zbrojeniu nie bardzo.

To jest podciąg?

Tasmy węglowe niekonieczne, mozna przeliczyć niezbędne kątowniki wzmacniające tak ,że wymiary się niewiele zmienią.

Jeśli to wieniec to nie jest dobrze ale tragediii nie ma. Jeśli podciąg to dobrze już nie jest.

malka
14-02-2009, 18:43
Witam.Serdecznie współczuję ale dlaczego piszesz Pan P a nie całe nazwisko i imię i adres coby inni w takie g...o nie wdepnęli. [quote]
Spokojnie - na forum jest post z ostrzeżeniem przed tym panem, z pełnymi danymi, nazwą firmy i adresem.
Lada chwila bedzie oskarżenie, więc wiesz jak jest podejrzany to P. jak będzie wyrok bedzie nazwisko.

[quote="kid"]Rozebrac to recznie coby jakiś odzysk był a tego "wykonawcę" z torbani puscic.Msciwy nie jestem ale jak ktos nie potrafi to nich sie nie zabiera :evil:

Z rozbiórką nie będzie łatwo - to część wieńca nad oknem tarasowym.
Dlatego inspektor, który to "cudo" dziś oglądał zasugerował skorzystanie z takich rozwiązań:
http://plcon.webdms.sika.com/fileshow.do;jsessionid=E445E731E88A0EFB399C2D84794 FD1D1?id=352

cholera - jak most toto utrzymuje, to może mój wieniec też utrzyma ?


a beton był z betoniarni czy kręcony w betoniarce?

To, że zbrojenie gdzieniegdzie "wylata" z betonu to jeszcze nie tragedia. ale lepiej by było jakby słupy i podciągi raczej tego nie miały.

Niestety ta belka to jakaś masakra. Dla porównania ja miałem belkę 5m zazbrojoną 4xfi20 na dole i 2x fi 20 u góry. W projekcie na pewno stoi jak belka powinna być zbrojona.

Beton z betoniarni z fakturą i atestem, lany z pompy, poprostu przy wylewaniu nie był wibrowany :evil:

W moim projekcie też jest 4x dół i 4x góra fi 18 - panowie jednak nie zadali sobie trudu włożenia takiej ilości prętów - choc zapewniali,że tak właśnie jest - złe otulenie ich zdradziło.Między innymii za to dostali opier.ol od kierbuda - po czym się zwinęli



Ostatnie zdjęcie wygląda bardzo nieciekawie, proponuje to jednak rozebrać, budynek wyglada na bardzo niestarannie wykonany, solidny wieniec może być czymś co go uratuje. Najlepiej proponuje zaprosić na budowe konstruktora, przy takim wykonaniu być może, że jest o wiele wiecej ,,kwiatków".
Pozdrawiam

właśnie jestem po wizycie inspektora nadzoru z uprawnieniami konstruktora - dał dwie możliwości, o których pisałam:
Albo wyrąbanie tego w piz.u, albo ratowanie technologią Sika.

majster toyo
14-02-2009, 18:54
Nie, no ludzie!!!!!!
Przecież to jest konstrukcja nośna budynku!!
Belkę rozebrać bezwzględnie,ona już wydaje się wygięta (bez obciążenia)
Gdzie był inspektor nadzoru-(o kierowniku nie wspomnę),przecież powinien wpisać do dziennika odbiór zbrojenia.
Współczuje,ale tak spapranej roboty dawno nie widziałem...
Co do wieńca-widzę,że już część murów na nim stoi-skonsultować się z inspektorem i jeśli wyrazi zgodę-ratować zaprawą cementową.
Oczywiście kosztami obciążyć papudroków i pogonić...

Aedifico
14-02-2009, 19:00
Trochę dziwię się jak można takie coś przepuścić na budowie z KB i IN.

Zresztą to:

pismo od kierownika budowy o usterkach i wadach w wykonaniu robut
- pismo od architekta o odstępstwach od projektu

nieco "wkopuje" jednego i drugiego.

malka
14-02-2009, 19:00
Nie, no ludzie!!!!!!
Przecież to jest konstrukcja nośna budynku!!
Belkę rozebrać bezwzględnie,ona już wydaje się wygięta (bez obciążenia)
Gdzie był inspektor nadzoru-(o kierowniku nie wspomnę),przecież powinien wpisać do dziennika odbiór zbrojenia.
Współczuje,ale tak spapranej roboty dawno nie widziałem...
Co do wieńca-widzę,że już część murów na nim stoi-skonsultować się z inspektorem i jeśli wyrazi zgodę-ratować zaprawą cementową.
Oczywiście kosztami obciążyć papudroków i pogonić...

Belka nie jest wygięta i jest obciążona, na niej stoi ściana kolankowa.Na której będzie kolejny wieniec pod murłatę.
Ta widoczna - koszmarnie spaprana belka to fragment wieńca - widok od dołu.

Inspektor zalecił - patrz wyżej :D
Paproki - uciekły , na szczęście nim więcej spierdo..li :evil:

Aedifico
14-02-2009, 19:03
Nie, no ludzie!!!!!!
Przecież to jest konstrukcja nośna budynku!!
Belkę rozebrać bezwzględnie,ona już wydaje się wygięta (bez obciążenia)
Gdzie był inspektor nadzoru-(o kierowniku nie wspomnę),przecież powinien wpisać do dziennika odbiór zbrojenia.
Współczuje,ale tak spapranej roboty dawno nie widziałem...
Co do wieńca-widzę,że już część murów na nim stoi-skonsultować się z inspektorem i jeśli wyrazi zgodę-ratować zaprawą cementową.
Oczywiście kosztami obciążyć papudroków i pogonić...

Belka nie jest wygięta i jest obciążona, na niej stoi ściana kolankowa.Na której będzie kolejny wieniec pod murłatę.
Ta widoczna - koszmarnie spaprana belka to fragment wieńca - widok od dołu.

Inspektor zalecił - patrz wyżej :D
Paproki - uciekły , na szczęście nim więcej spierdo..li :evil:

Wieńce mają to do siebie,że ich z dołu nie widać także to musi być coś innego.

malka
14-02-2009, 19:07
Wieńce mają to do siebie,że ich z dołu nie widać także to musi być coś innego.

To jak inaczej nazwać beton wylany na obwodzie budynki i wsztstkich ścianach nośnych ?

Aedifico
14-02-2009, 19:08
Wieńce mają to do siebie,że ich z dołu nie widać także to musi być coś innego.

To jak inaczej nazwać beton wylany na obwodzie budynki i wsztstkich ścianach nośnych ?

Wieniec opiera się na ścianie więc jego spodu nie widać, jeśli spód widać to nie wieniec tylko podciąg ewentualnie nadproże czasem "wylewane" jednocześnie z wieńcem.

Aedifico
14-02-2009, 19:10
no trochę mało otulone pręty betonem zdarza się....

ale to nie most

potynkuj zaprawą cementową
/sam cement z piaskiem 1:3 czy 1:4 i oczywiście woda/

dla swojego spokoju i i będzie OK

Trochę ta rada jak na branzystę nie bardzo.

Jeśli to podciąg w szczególności.

malka
14-02-2009, 19:10
Wieńce mają to do siebie,że ich z dołu nie widać także to musi być coś innego.

To jak inaczej nazwać beton wylany na obwodzie budynki i wsztstkich ścianach nośnych ?

Wieniec opiera się na ścianie więc jego spodu nie widać, jeśli spód widać to nie wieniec tylko podciąg ewentualnie nadproże czasem "wylewane" jednocześnie z wieńcem.

Przepraszam za niefachową nomenklaturę , ok jest to nadproże wylane razem z wieńcem.

Widok z przodu

http://lh3.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SY8E5vjtzwI/AAAAAAAAA00/S-9gwjY712Q/s640/DSCN3510.JPG

Aedifico
14-02-2009, 19:14
Wieńce mają to do siebie,że ich z dołu nie widać także to musi być coś innego.

To jak inaczej nazwać beton wylany na obwodzie budynki i wsztstkich ścianach nośnych ?

Wieniec opiera się na ścianie więc jego spodu nie widać, jeśli spód widać to nie wieniec tylko podciąg ewentualnie nadproże czasem "wylewane" jednocześnie z wieńcem.

Przepraszam za niefachową nomenklaturę , ok jest to nadproże wylane razem z wieńcem.

Widok z przodu

http://lh3.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SY8E5vjtzwI/AAAAAAAAA00/S-9gwjY712Q/s640/DSCN3510.JPG

Jeśli to nadproże to ja proponuję wstawić dwa kątowniki po obu stronach, zakotwić w betonie, zapewnić odpowiednie podparcie. Niech konstruktor dobierze odpowiedni przekrój kątowników, oczywiście wcześniej uzupełnić otulinę. Brak prętów można "załatwić" wykonaniem ściągów np. z płaskowników.
Tak czy inaczej bezpośrednio na budowie z konstruktorem, na forum można sobie tylko dywagować.

Myślałem,że jest gorzej, nie powinno być tragicznie.

malka
14-02-2009, 19:21
Jeśli to nadproże to ja proponuję wstawić dwa kątowniki po obu stronach, zakotwić w betonie, zapewnić odpowiednie podparcie. Niech konstruktor dobierze odpowiedni przekrój kątowników, oczywiście wcześniej uzupełnić otulinę. Brak prętów można "załatwić" wykonaniem ściągów np. z płaskowników.
Tak czy inaczej bezpośrednio na budowie z konstruktorem, na forum można sobie tylko dywagować.

Myślałem,że jest gorzej, nie powinno być tragicznie.

Belka została przeliczona z zaaplikowanym zbrojeniem, nie wytrzyma (w tej dziurze planowane jest okno tarasowe).

Kątowniki ponoć nie załatwią sprawy - stąd "pomysł" z Siką
Nie słyszałam nic o ściągach - co to takiego?

Może jednak znajdzie się ktoś, kto zna te technologię i podzieli się doświadczeniami ?

Aedifico
14-02-2009, 19:25
Jeśli to nadproże to ja proponuję wstawić dwa kątowniki po obu stronach, zakotwić w betonie, zapewnić odpowiednie podparcie. Niech konstruktor dobierze odpowiedni przekrój kątowników, oczywiście wcześniej uzupełnić otulinę. Brak prętów można "załatwić" wykonaniem ściągów np. z płaskowników.
Tak czy inaczej bezpośrednio na budowie z konstruktorem, na forum można sobie tylko dywagować.

Myślałem,że jest gorzej, nie powinno być tragicznie.

Belka została przeliczona z zaaplikowanym zbrojeniem, nie wytrzyma (w tej dziurze planowane jest okno tarasowe).

Kątowniki ponoć nie załatwią sprawy - stąd "pomysł" z Siką
Nie słyszałam nic o ściągach - co to takiego?

Może jednak znajdzie się ktoś, kto zna te technologię i podzieli się doświadczeniami ?

Znam technię i w skrócie mogę podzielić się doświadczeniem - taśmy są horrendalnie drogie.

Jak nie kątowniki mgą być ceowniki itp. Ostatecznie można podstemplować i częściowo skuć a w to miejsce wstawić dwuteownik szerokostopowy.

Tak czy inaczej, projektant.

malka
14-02-2009, 19:40
Co to znaczy " horrendalnie drogie" ?? Niestety nie moge nigdzie znależć cennika taśm, ani ststemu Carbo Dur.

majster toyo
14-02-2009, 19:40
Rzeczywiście,nie doczytałem-mea culpa...
( czytaj ze zrozumieniem toyo)
Co do meritum-nie miałem "okazji" naprawiać betonu żywicami czy inną chemią.
Posadzki epoksydowe spełniają swoje zadanie-są naprawdę twarde i trwałe.
Zastanawiam się tylko,czy warto (koszty) naprawiać,żeby osiągnąć 60-70%
wytrzymałości dobrze wykonanego wieńca z betonu-ale to już inwestor sam musi podjąć decyzję-nie wiem,na ile są zaawansowane roboty ponad nieszczęsnym wieńcem.
Pozdrawiam
ps.
murarka to nie jest wielka filozofia,ale jak widzę szewca czy cukiernika na murach,to mnie trochę nosi...

malka
14-02-2009, 19:43
Rzeczywiście,nie doczytałem-mea culpa...
( czytaj ze zrozumieniem toyo)
Co do meritum-nie miałem "okazji" naprawiać betonu żywicami czy inną chemią.
Posadzki epoksydowe spełniają swoje zadanie-są naprawdę twarde i trwałe.
Zastanawiam się tylko,czy warto (koszty) naprawiać,żeby osiągnąć 60-70%
wytrzymałości dobrze wykonanego wieńca z betonu-ale to już inwestor sam musi podjąć decyzję-nie wiem,na ile są zaawansowane roboty ponad nieszczęsnym wieńcem.
Pozdrawiam
ps.
murarka to nie jest wielka filozofia,ale jak widzę szewca czy cukiernika na murach,to mnie trochę nosi...

Nie ma sprawy :D Też zastanawiają mnie koszty (choc ciąglę się upieram ,że nie o most tu chodzi, lecz o 4m belkę )

a to byli fuckofcy - z papiórami :evil:

pkm
14-02-2009, 19:53
Piszesz że belka ma 2 pręty, na oko wygląda że to są fi10(prawdopodobnie wstawili koszyk zbrojeniowy wieńca), na 4m przy tej wysokości belki będzie raczej napewno mało. Uzupełnienie otulenia w tej sytuacji nie załatwia sprawy. Metoda opisana z kątownikami wydaje się jak najbardziej ok, metod na wzmocnienie tego podciągu jest sporo, ale to już musi przeliczyć ktoś na miejscu.

malka
14-02-2009, 20:06
Piszesz że belka ma 2 pręty, na oko wygląda że to są fi10(prawdopodobnie wstawili koszyk zbrojeniowy wieńca), na 4m przy tej wysokości belki będzie raczej napewno mało. Uzupełnienie otulenia w tej sytuacji nie załatwia sprawy. Metoda opisana z kątownikami wydaje się jak najbardziej ok, metod na wzmocnienie tego podciągu jest sporo, ale to już musi przeliczyć ktoś na miejscu.

Jedno jest pewne to fi 18, przęsła 6 - ale nie podlega dyskusji, że pręty są 2 a nie 4.

Zapytam konstruktora o te kątowniki - moze jakoś da się to ugryźć.

pkm
14-02-2009, 20:17
OO zgrozo!!!!, zajrzałem do twojego dziennika, powiem tak moje serce budowlane płacze rzewnymi łzami, chciałbym cię podtrzymać na duchu i powiedzieć będzie dobrze...nie mogę,... mam nadzieje że masz duuużo szczęścia :wink: .
Myśl o dużej maszynie(tej z dziennika)...jest niezła :wink:
tak naprawdę są to 4 ściany zewnętrzne, koszt w całej budowie nieznaczny, a może to być sprawa kluczowa dla całego budynku.
Sprawdz jeszcze jakie jest posadowienie tego budynku, odkop fundamenty w kilku miejscach, na ścianach widać rysy- to juz wiele mówi.
Prawdopodobnie izolacja pozioma ścian będzie już kiepska, o ile wogole jest, wykonanie tej izolacji w istniejącej ścianie jest pracochłonne i kosztowne.
Następna sprawa to ściany szczytowe mam wrażenie że cegły mozna wyciągać reką...to nie wyglada dobrze, ja bym je wymurował od nowa.
I na koniec pamiętaj że czasami wyburzenie okazuje się najlepszą inwestycją w przyszły dom, wiem że to kosztowne jednak pozwoli ci to uniknąć wielu kłopotów w przyszłości.
Pozdrawiam, życze wytrwałości :wink:

kid
14-02-2009, 20:26
[quote=pkm]Piszesz że belka ma 2 pręty, na oko wygląda że to są fi10(prawdopodobnie wstawili koszyk zbrojeniowy wieńca), na 4m przy tej wysokości belki będzie raczej napewno mało. Uzupełnienie otulenia w tej sytuacji nie załatwia sprawy. Metoda opisana z kątownikami wydaje się jak najbardziej ok, metod na wzmocnienie tego podciągu jest sporo, ale to już musi przeliczyć ktoś na miejscu.

Jedno jest pewne to fi 18, przęsła 6 - ale nie podlega dyskusji, że pręty są 2 a nie 4.

Zapytam konstruktora o te kątowniki - moze jakoś da się to ugryźć.[/quote


Belka ma 4m a jakiej szerokości masz drzwi tarasowe.Może mozna dac słup na podparcie belki.

malka
14-02-2009, 20:57
[quote=pkm]Piszesz że belka ma 2 pręty, na oko wygląda że to są fi10(prawdopodobnie wstawili koszyk zbrojeniowy wieńca), na 4m przy tej wysokości belki będzie raczej napewno mało. Uzupełnienie otulenia w tej sytuacji nie załatwia sprawy. Metoda opisana z kątownikami wydaje się jak najbardziej ok, metod na wzmocnienie tego podciągu jest sporo, ale to już musi przeliczyć ktoś na miejscu.

Jedno jest pewne to fi 18, przęsła 6 - ale nie podlega dyskusji, że pręty są 2 a nie 4.

Zapytam konstruktora o te kątowniki - moze jakoś da się to ugryźć.[/quote


Belka ma 4m a jakiej szerokości masz drzwi tarasowe.Może mozna dac słup na podparcie belki.

Belka ma dokładnie 4,30 -słup będzie wstawiony (lany lub z silikatów) 50 cm i wtedy otwór 3,8 zostaje i takie drzwi będą.

kid
14-02-2009, 21:11
[quote=pkm]Piszesz że belka ma 2 pręty, na oko wygląda że to są fi10(prawdopodobnie wstawili koszyk zbrojeniowy wieńca), na 4m przy tej wysokości belki będzie raczej napewno mało. Uzupełnienie otulenia w tej sytuacji nie załatwia sprawy. Metoda opisana z kątownikami wydaje się jak najbardziej ok, metod na wzmocnienie tego podciągu jest sporo, ale to już musi przeliczyć ktoś na miejscu.

Jedno jest pewne to fi 18, przęsła 6 - ale nie podlega dyskusji, że pręty są 2 a nie 4.

Zapytam konstruktora o te kątowniki - moze jakoś da się to ugryźć.[/quote


Belka ma 4m a jakiej szerokości masz drzwi tarasowe.Może mozna dac słup na podparcie belki.

Belka ma dokładnie 4,30 -słup będzie wstawiony (lany lub z silikatów) 50 cm i wtedy otwór 3,8 zostaje i takie drzwi będą.

Z twojego dziennika wynika ,ze dali 4 prety fi 12 ale na 4m belke to i tak za mało. Wylałbym słup 30cm ale w srodku dał podparcie i dwoje drzwi tarasowych rozdzielonych słupem żelbetowym lub stalowym dwuceownikiem

malka
14-02-2009, 21:22
Sprawdzę to fi - bo juz sama sie zamieszałam - na nadprożach miała by 18 i taka kupiłam, na wieńcu chyba 14.

Nie ma opcji z słupem w środku - okna juz czekaja na składzie - taniej będzie robic nowe nadproże niz kupić nowe okno 8)


A jakie są najdłuższe nadproża monolityczne ??

helixwroclaw2005
14-02-2009, 22:09
A jakie są najdłuższe nadproża monolityczne ??
Najczęściej produkowane są do 300cm (do ścian nośnych obciążonych stropami)

malka
14-02-2009, 22:10
A jakie są najdłuższe nadproża monolityczne ??
Najczęściej produkowane są do 300cm (do ścian nośnych obciążonych stropami)

trochę mało :(

majster toyo
14-02-2009, 22:46
A jakie są najdłuższe nadproża monolityczne ??
Najczęściej produkowane są do 300cm (do ścian nośnych obciążonych stropami)
helix z Wrocławia mówi o gotowych prefabrykatach
Najdłuższy podciąg jaki robiłem miał 7m 20cm

malka
14-02-2009, 22:51
A jakie są najdłuższe nadproża monolityczne ??
Najczęściej produkowane są do 300cm (do ścian nośnych obciążonych stropami)
helix z Wrocławia mówi o gotowych prefabrykatach
Najdłuższy podciąg jaki robiłem miał 7m 20cm

ok - zapytam w helixie.

co powiecie, by wyciąć to spaprane nadproże i wstawić monolityczne ?

ma to sens ?

szybkaosa
15-02-2009, 00:23
A jakie są najdłuższe nadproża monolityczne ??
Najczęściej produkowane są do 300cm (do ścian nośnych obciążonych stropami)
helix z Wrocławia mówi o gotowych prefabrykatach
Najdłuższy podciąg jaki robiłem miał 7m 20cm

ok - zapytam w helixie.

co powiecie, by wyciąć to spaprane nadproże i wstawić monolityczne ?

ma to sens ?

Dla późniejszego świętego spokoju to ja rozebrałbym ten fragment gdzie jest ta duża belka i wykonał nową solidna. Każde rozwiązanie niesie ze sobą koszty ale to będzie w stanie wykonać każda ekipa w ciągu kilku dni. Zrób nowe, będziesz spać spokojnie. Wyjdzie może taniej niż z siką czy kombinowaniem i wzmacnianiem. To można w bez koszmarnych kosztów odtworzyć na odcinku około 6m.

beton44
15-02-2009, 06:32
http://lh6.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SY8JOupQxSI/AAAAAAAABEE/aa2dtzXoOBQ/s640/DSCN3634.JPG

tu rzeczywiście może nie pomóc potynkowanie zaprawą cementową
przyznaję ale tytuł wątku był o "wieńcu z widocznym zbrojeniem" nie 5 metrowej belce na której będzie wisieć kawałek domu....

bez znajomości projektu, wizji lokalnej - nikt raczej nic rozsądnego nie
wymyśli, to nie sprawa na gdybanie z sufitu
:o
za poważna....

helixwroclaw2005
15-02-2009, 07:37
Było pytanie, była odpowiedź.
Nadproże to jest Nadproże (drzwi, okna) Gotowy do zastosowania prefabrykat.
Podciągi to co innego. Konstrukcja żelbetonu (stali i betonu) ....

:D :wink:

Malka masz prawie 2tys. postów. Jak to się stało, że jesteś dziś w takiej sytuacji?
Z całym tematem, dziennikiem i komentarzami zapoznam się. Z tego co na szybko i wybiórczo przeczytałem to "brak słów".

15-02-2009, 08:11
Sprawdzę to fi - bo juz sama sie zamieszałam - na nadprożach miała by 18 i taka kupiłam, na wieńcu chyba 14 ...
sprawdziłaś to fi ?
jakiej srednicy pręty znajdują sie w nadprozu i ile szt ? /czy część miała odgięcia) ?

... bez znajomości projektu, wizji lokalnej - nikt raczej nic rozsądnego nie
wymyśli, to nie sprawa na gdybanie z sufitu
:o
za poważna....
Malka juz tp sprawdzała u konstruktora - był, widział i przeliczał ...

właśnie jestem po wizycie inspektora nadzoru z uprawnieniami konstruktora - dał dwie możliwości, o których pisałam:
Albo wyrąbanie tego w piz.u, albo ratowanie technologią Sika.
Belka została przeliczona z zaaplikowanym zbrojeniem, nie wytrzyma ...

(wytłuszczenie moje)

ale mozliwe, ze konstruktorowi źle z oczu patrzało ... :wink:

tewu77
15-02-2009, 08:29
Potwierdzam, że "brak słów"
Skąd Ty bierzesz tych fachowców?
Jeśli nie masz jeszcze wieńca to rozbierz w cholere i zrób od nowa
Patrząc na tą sprawę za 5-10 lat nie będziesz w tedy myślała czy coś "puści" czy wytrzyma.
Pustaki może się uratują, pręty też - pozostaje tylko koszt betonu i robocizny.
Po mojemu warto zainwestować - tylko z porządnymi fachowcami!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam i współczuję............

pawelurb
15-02-2009, 10:21
"......Beton z betoniarni z fakturą i atestem, lany z pompy....." kurcze nie wiem jak to można było tak zepsuć , u mnie też nie było przy laniu betonu wibratora , postukaliśmy w szalunki podciągów i belki młotkiem , poza tym samo ciśnienie betonu podawanego z pompy dosyć dobrze go zagęszcza, wszystkie wieńce i podciągi wyszły jak trzeba , może za gęsty był ? betoniarnia powinna sie kapnąć że inną konsystencje trzeba przywieść na strop i wieńce a inną na fundament. PS. sąsiad miał podobne kwiatki z jednym waznym podciągiem , skończyło się na jego rozwaleniu .

bigmario4
15-02-2009, 10:28
To nie wina betonu czy zagęszczania,po prostu stal była za blisko szalunku.Co nie znaczy że belka jest spi....... :evil:

FlashBack
15-02-2009, 10:34
wzrokowo to katastrofa :/ bez urazy ale za wojny wrogowi lepiej budowalismy i to za talez zupy z lebiody

MARTiiii
15-02-2009, 11:48
U ciebie to ostro spartolili robotę poprostu. U mnie beton również nie był wibrowany ale wszystko ładnie zostało zalane B20. Chłopaki ostro grzebali łopatami i ruszali zbrojeniem by beton wlazl wszedzie - gdzeniegdzie też u mnie było widac kawalek preta ale to bylo pare cm co najwyzej, a nie taka maskara.

Aedifico
15-02-2009, 15:24
To nie wina betonu czy zagęszczania,po prostu stal była za blisko szalunku.Co nie znaczy że belka jest spi....... :evil:

To co znaczy w takim razie?

marek.Bud
15-02-2009, 15:56
kiepsko to wyglada,naprawde (kosmetyka nie pomoze),radze rozebrac,zazbroic w taki sposob jak ktos przeliczyl uzywajac stali klasy i betonu jak w projekcie. lepiej nie kombinowac z tym co teraz jest, koledzy podawali alternatywne rozwiazania ( jak katowniki)- czesto gesto tak sie tez wzmacnia, ale tu najprosciej to zwalenie tego i zrobienie od nowa.

malka
16-02-2009, 17:30
http://lh3.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SZmUsq2_dEI/AAAAAAAABdU/c5_BHe-pNCY/s640/NADPRO%C5%BBE.jpg

Takie rozwiązanie mi jeszcze zaproponowano.
Oczywiscie proporcje daleko odbiegają od rzeczywistości, ale z załozenia to rysunek poglądowy.

Zbrojenie (na rys. czerwone) ma zostać zalane betonem wraz z wieńcem na ścianie kolankowej.

Czy takie rozwiązanie faktycznie może wzmocnić nadproże ?

leszek187
16-02-2009, 20:02
Pytanie za 100 punktów: czy na tym czymś ma się opierać może jeszcze dach z dachówki? Jeśli tak to może być tzw. katastrofa budowlana.
Ja osobiście by rozwalił tą belkę. Na bank to będzie najtańsze i najpewniejsze rozwiązanie.
Zbrojenie w żelbecie nie jest po to żeby sobie było ale ma bardzo ściśle określone zadanie i musi być zastosowane w sposób odpowiedni do obciążenia konkretnego elementu. Dodatkowo zbrojenie musi współpracować z betonem, tworzyć monolit. Belka pracuje jako całość. Beton w niej na ściskanie, stal na rozciąganie.
Z tego względu stal musi być otulona betonem i to nie warstwą kliku milimetrów a raczej centymetrów. Nie pomoże także obsmarkanie (bo inaczej tego nie można nazwać) jakąś zaprawą.
Przy tego typu elementach jak na załączonym obrazku belka w środkowej części pracuje dołem na rozciąganie a górą na ściskanie. Jednak przy podporach jest odwrotnie tzn. góra pracuje na rozciąganie a dół na ściskanie. Dodatkowo dochodzi jeszcze ścinanie przy krawędziach podpór. Taki układ sił powoduje konieczność zastosowania odpowiedniego układu prętów w belce, odpowiedniego przekroju i klasy stali, rozmieszczenia strzemion itd.

Dlatego... ja bym to wywalił.

Pozdrawiam.

Kris2222
16-02-2009, 20:11
mój dziadek zawsze mi mówił tak

"stare to je dobre wino a skrzypki" :lol:

dlatego jak zerknąłem do twojego dziennika to mnie zatkało, myślałem że to nowy dom , a to 100letnie ruiny ,gdzieś sie w takie gówno dała wpakować , jak już buliłaś to trza było od fundamentów zacząć

malka
16-02-2009, 20:38
leszek187 - dziękuję za rzeczową wypowiedź, nieco mi rozjaśnniło.
Aczkolwiek decyzję i tak pewnie pozostawie konstruktorowi, poprostu co kilka głów to nie jedna i szukam różnych rozwiązań



mój dziadek zawsze mi mówił tak

"stare to je dobre wino a skrzypki" :lol:

dlatego jak zerknąłem do twojego dziennika to mnie zatkało, myślałem że to nowy dom , a to 100letnie ruiny ,gdzieś sie w takie gówno dała wpakować , jak już buliłaś to trza było od fundamentów zacząć

A mój dziadek mówił "jak bym wiedział ,że się przewrócę, to bym sobie usiadł"

A od fundamentów zaczęłam i owszem :D