PDA

Zobacz pełną wersję : Przyłącz gazu a jego projekt.



Blutka
17-02-2009, 00:49
Słuchajcie, mam zgryz:
mam projekt przyłącza gazu, który zakłada, że w danym miejscu na domu, przez ścianę, będzie przyłączony gaz. Wiadomo.
Ale - właśnie robię oczyszczalnie w jedynym możliwym miejscu (tam, gdzie rura do kanalizy wybita - była już, jak koleś robił projekt) i wydaje mi się, że wypada mniej więcej tam, gdzie powinien być wkopany przyłącz gazu. :-?

Zastanawiam się teraz - czy bez zmiany projektu wykonawca może przesunąć się z rurą o metr? Czy musi być robiony nowy projekt?

lbryndal
17-02-2009, 07:02
Słuchajcie, mam zgryz:
mam projekt przyłącza gazu, który zakłada, że w danym miejscu na domu, przez ścianę, będzie przyłączony gaz. Wiadomo.
Ale - właśnie robię oczyszczalnie w jedynym możliwym miejscu (tam, gdzie rura do kanalizy wybita - była już, jak koleś robił projekt) i wydaje mi się, że wypada mniej więcej tam, gdzie powinien być wkopany przyłącz gazu. :-?

Zastanawiam się teraz - czy bez zmiany projektu wykonawca może przesunąć się z rurą o metr? Czy musi być robiony nowy projekt?

ten metr to tylko przesunięte wejście do domu czyli idzie całość tak jak miała iść tylko wejście do domu jest troszkę inaczej ?

jeśli tak to ja bym nic nie zmieniał tylko wykonał, a potem na samym końcu robi się inwentaryzację powykonawczą i nanosi na mapke wszystko tak jak faktycznie jest i jest po problemie

jakby co to zawsze można zwalić na wykonawcę, że to on sobie przesunął :D

sąsiad miał projekt wody i musiał się przesunąć z przyłączem całym idącym po działce sąsiada o 4m i na to musiał już zmienić projekt

Blutka
17-02-2009, 07:04
Chodzi tylko o to, żeby wejście gazu do domu było metr do przodu, czyli zamiast tuż przy oczyszczalni - szło na ścianie trochę dalej. Wykonawca jest z gazowni, mam nadzieję, że jeśli on to przesunie, to nie będzie się nikt czepiał. :roll:

lbryndal
17-02-2009, 08:03
Chodzi tylko o to, żeby wejście gazu do domu było metr do przodu, czyli zamiast tuż przy oczyszczalni - szło na ścianie trochę dalej. Wykonawca jest z gazowni, mam nadzieję, że jeśli on to przesunie, to nie będzie się nikt czepiał. :roll:
przyjdzie wykonawca to się okaże, czy wypęka czy nie będzie robił problemów

pablitoo
17-02-2009, 08:22
Chodzi tylko o to, żeby wejście gazu do domu było metr do przodu, czyli zamiast tuż przy oczyszczalni - szło na ścianie trochę dalej. Wykonawca jest z gazowni, mam nadzieję, że jeśli on to przesunie, to nie będzie się nikt czepiał. :roll:
przyjdzie wykonawca to się okaże, czy wypęka czy nie będzie robił problemów

Może być problem - u mnie jak wykonawca robił przyłącz gazu zauważył że obok rury gazowej w elewacji wyprowadziłem sobie rurkę z wodą do zewnetrznego kraniku w elewacji .
Musiałem przenosić tą wodę bo absolutnie nie zgodził sie na montaż rury z gazem obok wody ...
Minimalna odległość jakiejkolwiek innej instalacji od rury gazowej to było coś około 1 metra - i o tyle musiałem przenosić wodę , a przeniesienie rury od gazu bez zmiany projektu nie wchodziło w grę wogóle ...

Blutka
17-02-2009, 08:32
No szlag by to trafił. :x
W sumie to wina robiącego projekt, że przeoczył tą rurę. Mam nadzieję, że jeśli będzie trzeba projekt zmienić, to nie policzy sobie kolejnych 700 zł.. :evil:

Zaraz mnie coś trafi. :cry:

SławekD
17-02-2009, 08:37
Przepraszam że nie w temacie...
U nas gazownia robiła przyłącze gazowe, ciekawe co to takiego jest ten przyłącz u Was :wink:

Blutka
17-02-2009, 08:38
Przepraszam że nie w temacie...
U nas gazownia robiła przyłącze gazowe, ciekawe co to takiego jest ten przyłącz u Was :wink:

Gazownia używa nawet w pismach oficjalnych formy "przyłącz", więc się nie czepiaj. ;)

A poza tym, wolałabym, żeby jednak było w temacie, bo ważne dla mnie.

SławekD
17-02-2009, 08:44
Może chodzi im o liczbę mnogą :roll: - większy zysk :wink:
Ach ta nasza polszczyzna.
A w temacie ... w projekcie nie podaje się umiejscowienia co do 1cm więc kolega wyżej ma rację że niewielkie przesunięcie nie będzie problemem. To w końcu też ludzie, na inwentarce naniesie się jak jest faktycznie.
Nie martw nie na zapas
Głowa do góry.

Blutka
17-02-2009, 08:47
A w temacie ... w projekcie nie podaje się umiejscowienia co do 1cm więc kolega wyżej ma rację że niewielkie przesunięcie nie będzie problemem. To w końcu też ludzie, na inwentarce naniesie się jak jest faktycznie.
Nie martw nie na zapas
Głowa do góry.

Obyś miał rację, bo na samą myśl o kolejnym projekcie mi słabo. :-? Właśnie mi wkopują oczyszczalnię (hardkorowcy ;) na śnieżycy w Małopolsce) - tej nie zmienię ani nie przesunę - jest tylko jedno miejsce, w którym może być.

SławekD
17-02-2009, 08:57
Mam jeszcze pytanko, w jakiej odległości masz miejsce wejścia do budynku od skrzynki gazowej ( która jak sądzę jest czy będzie w granicy ) ?

Blutka
17-02-2009, 08:59
Mam jeszcze pytanko, w jakiej odległości masz miejsce wejścia do budynku od skrzynki gazowej ( która jak sądzę jest czy będzie w granicy ) ?

Jakieś 5 metrów - mniej więcej.

SławekD
17-02-2009, 09:31
Pytałem bo powyżej 15m musi być dodatkowy zawór na ścianie w skrzynce na budynku a wówczas na bank by nie było żadnego problemu.

Blutka
17-02-2009, 09:33
Pytałem bo powyżej 15m musi być dodatkowy zawór na ścianie w skrzynce na budynku a wówczas na bank by nie było żadnego problemu.

Zatem oficjalnie idę się pochlastać.

SławekD
17-02-2009, 09:46
Dlaczego :o , nie ma powodu.
Zastanawia mnie tylko ten wspomniany metr, o który chcesz przesuwać wejście rury gazowej. Rura kanalizacyjna to jak sądzę 150 mm więc nawet gdyby to było dokładnie to miejsce to chyba nie jest konieczne aż tak duże przesunięcie no chyba że przepisy mówią inaczej. Gaz ogólnie od elektryki musi być min 1m ale od kanalizy :roll:. A poza tym nie można wejść na innej wysokości ?
PS. ooo edit widzę :wink:

Blutka
17-02-2009, 09:54
Dlaczego :o , nie ma powodu.
Zastanawia mnie tylko ten wspomniany metr, o który chcesz przesuwać wejście rury gazowej. Rura kanalizacyjna to jak sądzę 150 mm więc nawet gdyby to było dokładnie to miejsce to chyba nie jest konieczne aż tak duże przesunięcie no chyba że przepisy mówią inaczej. Gaz ogólnie od elektryki musi być min 1m ale od kanalizy :roll:. A poza tym nie można wejść na innej wysokości ?
PS. ooo edit widzę :wink:

Mówisz? Ja zobaczę dzisiaj po południu, jak polarnicy wkopali dokładnie tą oczyszczalnię, bo póki co dziurę widziałam, a ona wiadomo - większa, niż potrzeba. Może faktycznie odległość nie musi być aż metrowa, a może np. 50 cm wystarczy i nie będzie się o to szczypał? Z tej strony domu nie mam żadnego innego przyłącza, więc tylko ta oczyszczalnia mi sen z powiek spędza. Gdzie znaleźć stosowne przepisy? Googlam jak opętana i nic nie widzę. Widziałam tylko, że od wody i od prądu właśnie musi być metr.

marcin714
17-02-2009, 11:27
Wszystko na ten temat powie Ci :


Dz.U. 2001 nr 97 poz. 1055

Obecnie z przepisów gazowniczych nie wynikają bezpośrednio odległości gazociągów do różnych elementów tak jak wynikało to z załączników do poprzednich rozporządzeń o tym tytule. Obecnie ustalane są strefy kontrolowane w których to nic nie może sięznajdować (teoretycznie bo jak nie ma miejsca to musie siętam znaleźć)

Gla gazociągów niskiego ciśnienia do czego powinno zaliczyć sięi przyłącza lub instalacje strefa kontrolowana wynosi 1m czyli po 0.5 m od osi rury w obie strony. Wyniksa x tego ,że odległość 0.5m w twoim przypadku jest wystarczająca.


Twoje odległości jakie podajesz do innych rurek pochodzą pewnie z tego rozporządzenia


Dz.U. 1995 nr 139 poz. 686

Wtedy twoja rura z gazem musiała by być oddalona o 1.5m od kanalizy wprowadzonej do budynku. Ale to jużnie obowiązuje cię (jako ciekawostkę podam, że jeśli rura z gazem była by z roku 2000 a teraz robiłabyś kanalizęto ta odległość by Cięobowiązywała)

Ktoś tu mówił ,że rur nie układa się z dokładnością do mm. Owszem ale błąd nie może wynosić 1000 mm. Dopuszcza się w terenie zurbanizowanym odstępstwo o 30 cm od trojektu. Jak jest więcej ,żaden geodeta nie powinien przy inwentaryzacji napisać ,że ruręułożono zgodnie z uzgodnionym na ZUD p projektem.

Na koniec dodam, że na gazie to się nie znam więc traktować to możesz jako wolne przemyślenia.

Blutka
17-02-2009, 11:31
No to wszystko rozbija się o to, gdzie DOKŁADNIE na projekcie jest to przyłącze a gdzie DOKŁADNIE rura. Pojadę i pomierzę. Ale pewnie i tak na dwoje babka wróżyła. :roll: