nieuczciwy wykonawca

[psxpsx]

Drodzy,
jak można wyegzekwować zapisy umowy dotyczące naprawy gwarancyjnej z wykonawcą który nie odbiera telefonów? do jakiej instytucji należy się zgłosić aby zmusić nieuczciwego wykonawcę do reakcji? Jeśli macie takie doswiadczenia proszę o poradę,
dzięki,

[skalin]

Mam ten sam problem z dostawcą okien - wstawił okno z porysowaną szybą i z potłuczoną tego pierwszego nie wymienił od roku a drugiego od 5 miesięcy a skurczybyk jest najtańszy w okolicy (jakieś 15%).

[Wowka]

Do jakiej instytucji? Oczywiście do sądu z wszystkimi z tego faktu wynikającymi konsekwencjami- opłata wpisową, odległym terminem rozprawy, możliwością odwołań od orzeczenia itd.

Jeśli wykonawca jest zrzeszony w jakimś cechu czy też innej grupie rzemieślniczej to ewentualnie tam. Ale wątpię.

[andrzej K.]

Wysłać palantowi oficjalne pismo z wezwaniem do usunięcia szkód czy tym podobne oraz z krokami, które zostaną podjęte jeśli nie. Im bardziej "prawniczy" slang tym lepiej. Można też zapłacić jakiejś instytucji (np. kancelaria prawna) żeby wysłała pismo w twoim imieniu, z pieczątkami itp. To powinno zrobić wrażenie.

Nie tylko wykonawcy są nieuczciwi. Często teraz można spotkać również nieuczciwych inwestorów.
Pomimo podpisanego odbioru przez inspektora, braku zastrzeżeń ze strony inwestora, podpisana umowa na wykonawstwo, podpisana faktura na przelew od kllkunastu miesięcy brak (od czterech inwestorów brak kasy w sumie 35.000.00)
Oczywiście wysłałem ponaglenia zapłaty i na końcu z kancelari prawniczej odpowiednie pisemko. Odpowiedź inwestorów krótka nie mamy pieniedzy proszę sprawę oddać do sądu.
Sprawdza się ogólne powiedzenie że firmy małe są najtańszymi kredytodawcami.
Oczywiście sprawa znajdzie swój epilog w sądzie lecz ile to nerwów kosztuje. Skarbówki nie interesuje czy inwestor zapłacił firma ma zapłacić podatki i basta.

psxpsx,
a poważną masz tą sprawę z wykonawcą? Mo.że olej dziada i tyle a wnioski na przyszłość wyciągnij.
Warto Ci się po sądach włóczyć? Ajak gruba kasa, no to nie masz wyboru,zależy jeszcze co miałeś w umowie napisane.

psxpsx,
a poważną masz tą sprawę z wykonawcą? Mo.że olej dziada i tyle a wnioski na przyszłość wyciągnij.
Warto Ci się po sądach włóczyć? Ajak gruba kasa, no to nie masz wyboru,zależy jeszcze co miałeś w umowie napisane.
Nie z wykonawcą lecz z nieuczciwymi inwestorami
Do sądu napewno sprawę oddam. Przecież to sporo pieniędzy.
Narazie aby uniknąć straty czasu w sądach szukam firmy windykacyjnej która pomogłaby odzyskać pieniądze.