PDA

Zobacz pełną wersję : sadzimy thuje



Majka
13-11-2003, 10:35
Sadzimy thuje /60cm/, czy nie powinnismy je ochronic od mrozu? Może jakieś kapturki papierowe, moze owinąć agrowłókniną? Kto wie?

Moira
13-11-2003, 12:58
Majka samych koron nie musisz chronić, ale bryłę korzeniową tak. Zwłaszcza jak tak późno sadzisz. Najlepiej zrób dosć wysoki kopczyk z ziemi zmiesznej z korą i na koniec przykryj agrowłókniną lub słomą. Części zielone zostaw na wierzchu.

Majka
13-11-2003, 13:05
Faktycznie późno, ale teraz dopiero kupilismy. Zgodnie z zaleceniem podsypiemy wyżej /w ładny kanał się wpakowałam - toż to 150 thui :D /

Moira
13-11-2003, 13:09
Majka nie ma reguły.
W tamtym roku sadziłam jedną thuję na początku listopada - prezent imieniowy. Przyjęła się - całą zimię nie chorowała, ale na wiosnę nagle część igło-liści zeschło - no to ją podstrzygłam i jest super.
W tym roku we wrześniu posadziliśmy 30 thuj i juz po dwóch tygodniach (mimo regularnego podlewania, wymiany ziemi i wszytkich takich) część jest na wpółuschniętych.
Więc sprawdza się stare przysłowie, że jak się za bardzo starasz to nic nie wychodzi.

Majka
13-11-2003, 13:19
No tak, jak się nie staram, to też..... nie wychodzi :lol: Dzięki za rady. Jak się przyjmą i nie uschną to się zgloszę po porady jak i czy ciąć. :D

Moira
14-11-2003, 07:41
Majka, przypomniało mi się. Obwiąż tylko thuje tasiemka, co by ci snieg nie połamał gałązek.

pitbull
14-11-2003, 07:58
Jak zaczal usychac wiaz zlotolistny (czy jakos tak) to sie okazalo ze przyczyna bylo mrowisko w korzeniach drzewa.

bilbo
15-11-2003, 20:31
My posadziliśmy w listopadzie ok. 100 drzewek: tuje i sosny. Mam nadzieję, że przeżyją :-? Obsypaliśmy je korą, a czy to wystarczające zabezpieczenie czas pokaże.
Justa