PDA

Zobacz pełną wersję : Rysy, pęknięcia na suficie



Pejade
13-11-2003, 12:42
Od miesiaca mam tynki gipsowe na suficie Teriva I, belki 6 mb, połaczone 3 beleczkami rozdzielczymi. Wieniec jest wokól, belki oparte na poduszcze betonowej.

Od tygodnia grzeje dom. Na suficie pojawila sie delikatna "mapa" pustaków stropowych. Widać jak biegną belki i żebra rozdzielcze. Chyba w jednym miejscu delikatna rysa "przecina" belke.

Czy to juz poczatek katastrofy? Moj kierownik budowy mówi ze to wszystko norma. Ale po 4 latach budowania nie wierze juz i jemu.

Macie podobne doświadczenia ?
Co z tym fantem zrobic - obiecalem żonie Święta Bożego Narodzenia w domu.

Pozdrawiam wszystkich zestresowanych (to koncówka i mam juz dosyc budowy)
Pejade

pwm
13-11-2003, 14:09
Pejade, żyję z pęknieciami w nowym domku już trzeci rok i spokojnie czekam aż sie wszystko "wypęka" albo uspokoi i potem zrobimy remoncik ukrywając te wszystkie nieciekawe i stresujące rysy.
My nie mamy wprawdzie wprawdzie rys na suficie ale daliśmy na nim tynk mineralny a strop mamy Ferrt (chyba tak to sie pisze), natomiast na stropie od strony strychu mamy już piękne rysy w różnych kierunkach. My mamy "stresujące" rysy na ścianach i tu są tynki gipsowe wewnątrz a mineralne zewnątrz ale to podobno nie ma znaczenia, bo u nas "rysyją się " bloczki BK. Pisałem o tym w innych wątkach, też z dużym początkowo stresem, ale teraz jak zauważyłem że nic więcej sie nie powiększają, pomyślałem "te typy tak mają" a poza tym śmietana się wylała, mieszkanie sprzedane a w domku się b.fajnie mieszka.
Pozdrawiam, życzę szybkiej przeprowadzki i miłego świętowania w nowym domku!
Życie jest piękne, a w swoim domku dopiero, przekonasz się. Powodzenia i nie przejmuj się tym sufitem, musisz w dobrym zdrowiu i humorze korzystać z pracy jaką wykonałeś przy budowie.Czołem, będzie dobrze.

OKuba
13-11-2003, 14:35
Tez radze spokoj.
Wietrzyc budynek a jak mozna to i ogrzewac (nie wiem na jakim jestes etapie).
To wszystko co poisujesz to typowe objawy:
- pracy budynku czyli jego siadania,]
- wilgoci technologicznej (woda uzyta w procesach wznoszenia twojego domku)
Tylko wietrzyc i ogrzewac.
A spekania jesli nie sa duze i nie beda sie powiekszaly (tylko sie nie denerwuj) przeszpachluj
Albo poczekaj i zrob za jakis czas maly remoncik jak radzi pwm
pozdrawiam

Pejade
14-11-2003, 10:22
Drogi (a) PWN i OKuba, Dzieki za slowa otuchy. Tego teraz potrzebuję. Dopiero jak sie samemu przeszlo budowę to mozna zrozumiec wszystkich budujacych sie.

Wczesniej sluchalem opowiesci przyjaciół i znajomych i chociaż rozumialem kazde slowo wypowiadane przeciez po polsku to dopiero teraz ZROZUMIALEM ich do końca. Np taka opowiesc mój przyjaciel Lechu zalewa strop wraz z filarem podtrzymujacym go. Nagle widzi, ze z niego leje sie woda. To "fachowiec" ułatwia sobie wpuszczanie betonu poprzez wlozenie w filar węża z wodą.......u mnie bylo podobnie ze schodami :-).

Dzieki raz jeszcze -
wszystkiego dobrego Wam i wszystkim budującym się życzę.
Pejade

pingo
14-11-2003, 11:17
Moje tynki gipsowe mają około pół roku, ostatnio malowałem sufity i podczas gruntowania na wilgotnej powierzchni pojawiła się dokładna mapa belek i pustaków. Pęknięcia są skali mikro, na sucho nie dało się ich wypatrzeć, po pomalowaniu sufitu tym bardziej ich nie widać. Myślę że mikropęknięc nie da się uniknąć, w końcu strop terriva cały czas pracuje.

Metal
17-11-2003, 08:20
Też mam strop Terriva i tynk gipsowy na nim. Pojawiła się na nim tylko jedna rysa. Siatki spękań nie zauważyłem, ale moi fachowcy wzdłuż belek zatapiali w tynku siatkę z włókna szklanego.

Zbigniew Rudnicki
17-11-2003, 08:36
Wg instrukcji montażu stropów Teriva produkcji "Keramzyt" Mszczonów przy długości belek 6m należy dać żebro rozdzielcze po środku długości belek (t. j. 3m) prostopadłe do belek, obejmujące wszystkie belki.
Czy żebra które opisałeś to spełniają ?
Jeśli nie, to poszczególne pustaki mogą "klawiszować", gdyż każda belka pracuje osobno na swojej długości (6m).

17-11-2003, 14:48
Panie Zbyszku

Dzieki za list. Dalem 3 żebra rozdzielcze, zbrojone podwójnie razem z poprzecznym zbrojeniem (tzw S-ka). Beton układałem w 5 osob = powinno być dobrze.

Prawdopodobnie mapa zwiazana jest z materialami użytymi na strop - w częsci mieszkalnej położyłem pustaki keramzytowe + tynk gipsowy. W garażu pustaki na stropie o rozp. 5,7 m są żużlowe i tynk wapienno cementowy - nie ma śladu rys.

Już tak się nie martwię ale każdy chyba mnie rozumie, nowy dom tyle własnej pracy i staranności a tu niespodzianki.
Pozdrawiam
Przemek = Pejade

24-11-2003, 13:37
W całym domu parterowym mam strop Teriva. Są żebra rozdzielcze wykonane zgodnie z instrukcją dla stropów Teriva. Sufit otynkowany tynkiem cementowo-wapiennym i gładź gipsowa. W salonie mam kominek, który użytkuję od ponad roku. Po kilku miesiącach od rozpoczęcia palenia w kominku, na suficie pojawiły się rysy na gładzi gipsowej biegnące wzdłuż belek stropowych. Moje przypuszczenia są następujące: komin spalinowy nie posiada szczeliny dylatacyjnej od stropu. Nagrzewający się komin podczas palenia w kominku odkształca się pod wpływem ciepła i "ciśnie" na strop powodując powstanie mikropęknięć w postaci widocznych rys na gładzi gipsowej sufitu. Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Pozdrowienia
Krzysztof

Pejade
25-11-2003, 15:33
Panie Krzysku,

Ma Pan zapewnie racje. Pozostaje pytanie jak wiele takich cykli ten strop wytrzyma? Zastanawiam sie zatem czy palic w kominku czy tez nie?
Przydalby sie tutaj jakis dobry konstruktor bo nasze rozwazania to tylko gdybania.


Czy pekniecia sa tylko w salonie czy w calym domu?

Serdecznosci

krzysztofj5
27-11-2003, 09:45
Pęknięcia występują tylko w salonie i jadalni, która znajduje się również w bezpośrednim sąsiedztwie komina. Nieznaczne pęknięcia można również zauważyć w holu, który jest trochę dalej od komina. W pozostałych pokojach pęknięć nie ma. Pejade, ciekawy jestem jaka u pana będzie systuacja z sufitem po rozpoczęciu palenia w kominku. Proszę o podzielenie się spostrzeżeniami na: [email protected]
Krzysztof

am
27-11-2003, 10:46
Mam to samo- pekniecia przy kominie od kominka, też nie mam dylatacji miedzy kominem a stropem. Kierownik budowy - konstruktor -widział to na etapie wylewania stropów i nic nie mówił. Pekniecia są - nie bardzo się tym przejmuję - jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby strop miał się przez to zawalić.

gosciu
27-11-2003, 16:05
Ja tez nie mam dylatacji miedzy kominem a stropem. Strop Teriva z garow keramzytowych, wykonany jak trzeba. Belki 6m wpuszcone w wieniec na poduszkach betonowych, ujemna strzalka ugiecia - 2 cm. Staralem sie jak cholera. Wience piekne, beton B25 z wytworni, zebra rozdzielcze co 1.5 m, ekipa do rozkladania betonu kilku chlopa.

Moj kierownik budowy powiedzial aby zalac strop w calosci i zostawic tylko otwory dymowe i went! Mimo wszystko kazalem wymurowac dalej komin powyzej zalewanego poziomu. Nie pozwolilem tez na wprowadzenie belki do komina "bo tak wszyscy robia". Niestety nikt mi nie powiedzial, ze trzeba zrobic dylatacje.
Teraz po rozpaleniu w kominku mam mape pustakow. Szlag mnie trafia ! Kogo oskarzac, wlasna glupote chyba, ale przeciez nie jestem budowlancem i nie moge wszystkiego przewidziec. Czuje sie wrobiony w budowe przez swoje marzenia i troche przez Muratora - mialo byc tak fajnie :D

Jacek

Pejade
27-11-2003, 17:50
Panie Krzysku,

Jeszcze nie palilem w kominku. Jak zaczne (jak sie wprowadze) to dam znac.

Przemek

krzysztofj5
27-11-2003, 22:25
W moim przypadku mój kierownik budowy też nic nie wspomniał o dylatacji. Od czasu wygipsowania sufitów do wprowadzenia minął rok. Przez ten czas nic nie pękło. Dopiero jak zacząłem palić w kominku - pęknięcia pojawiły się w przeciągu miesiąca. Nie jest to cała mapa pustaków, ale rysy wzdłuż belek (jednak nie wszystkich) plus kilka śladów pustaków. Dodatkowych rys nie przybywa. W kominku palę już drugi sezon.
Myślę, że dylatację pomiędzy kominem, a stropem Terriva zawsze jeszcze można zrobić. Trzeba wziąć szlifierkę kątową z dużą tarczą i "objechać" komin dokoła przecinając strop - od góry i od dołu. W tak powstałą szczelinę 5-7 mm należy włożyć styropian i zaszpachlować gipsem. Takiej operacji towarzyszyć będzie spory bałagan, ale jest to jakieś wyjście. Strop się od tego nie powinien zawalić. Nie praktykowałem tego u siebie na razie ze względu na perspektywę bałaganu ale nie wykluczone, że trzeba będzie tak zrobić.
Inne rozwiązanie to zrobić sufit podwieszany w salonie i pęknięcia będą "z głowy".

Krzysztof

Joozef
28-11-2003, 10:07
Obawiam sie, ze tak wykonana "dylatacja " nie zda egzaminu. Nie uda sie katowka przeciac calego stropu. Zawsze pozostanie kilka centow styku komina ze stropem. Wiadomo z praktyki ze czasem wystarczy tylko niewielki kontakt takich stalych elementow aby naprezenia przenosily sie dalej. Obserwuje to np na wylanych plytach betonowych gdzie w narozniku "fochowcy" "zapomnieli " dolozyc styropianu. Idzie ladne pekniecie po plycie wlasnie od tego naroznika. Dodatkowo styropian nie nadaje sie w tym miejscu na dylatacje. Przeciez to jest komin, moze byc rozszczelnienie - wiem podobno jest niepalny :wink: Niestety juz pewnie jest za pozno nalezalo wlozyc welne przed zalaniem. Tak to juz jest w budownictwie drobne bledy trudno poprawic gdy OD RAZU nie wykona sie dobrze.

Zdowko
Joozef

krzysztofj5
25-04-2004, 16:47
Kto z was ma doświadczenie w naprawie rys powstałych na suficie, na gładzi gipsowej pod stropem TERIVA ? Rysy pojawiły się na suficie w pokoju, w którym użytkowany jest kominek. Rys jest dużo, biegną głównie wzdłuż belek stropowych. Ich liczba jest stała, nie powiększa się. Od czasu położenia gładzi gipsowej do czasu rozpoczęcia palenia w kominku rys nie było. Jak można skutecznie usunąć rysy ? Wypełniacz akrylowy, szpachlowanie, itp, czy ostatecznie sufit podwieszany ? Interesują mnie wyłącznie rozwiązania już zastosowane, praktyczne, a nie teoria.

Pozdrowienia
Krzysztof

pawel.k2
25-04-2004, 17:40
Jak kładłeś gładź gipsową to wiedziałeś, jaki masz strop. Przed położeniem trzeba było na całości sufitu ułożyć siatkę, taką jak przy ociepleniach, wtopioną w gips. Na to gładź. Teraz albo praca od początku, albo siatkowanie pojedyńczych rys ale siatką reperacyjną, ta jest szresza od zwykłej do karton-gipsu. Można spróbować zaszpachlować Uniflotem lub Vario Rigipsa, choć to rozwiązania mniej pewne.

maxtor
25-04-2004, 19:57
Jak kładłeś gładź gipsową to wiedziałeś, jaki masz strop. Przed położeniem trzeba było na całości sufitu ułożyć siatkę, taką jak przy ociepleniach, wtopioną w gips. Na to gładź. Teraz albo praca od początku, albo siatkowanie pojedyńczych rys ale siatką reperacyjną, ta jest szresza od zwykłej do karton-gipsu. Można spróbować zaszpachlować Uniflotem lub Vario Rigipsa, choć to rozwiązania mniej pewne.

Jeśli na strop położone były tynki cem-wap, to chyba nie muszę pod gips stosować siatki? Jaki rodzaj gipsu polecasz?
Pzdr

pawel.k2
25-04-2004, 20:08
Tynk też Ci popękał. Przed czym niby tynk miałby ochronić? Połóż siatkę pod gips. Możesz równiez sufit wykleic tapetą ale przy temp. jaka wystepuje w pokoju przy rozpalonym kominku szybko ona spadnie.

GregD
25-04-2004, 20:16
Nie naprawisz - Teriva po prostu klawiszuje i trzeba dać k-g

krzysztofj5
25-04-2004, 23:46
Przeciwko klawiszowaniom są ułożone prawidłowo żebra rozdzielcze. Pęknięcia na suficie występują tylko w pokoju z kominkiem. W pozostałych pokojach, z których największy to 5,5 m na 3,5 m pęknięcia nie występują. Z wykonaniem sufitu z płyty kartonowo-gipsowej będzie dużo roboty. Chciałbym wiedzieć, czy po ewentualnym zeskrobaniu gipsu na pęknięciach, założeniu siatki reperacyjnej i zaszpachlowaniu, pęknięcia nie pojawią się ponownie. Czy ktoś już to przerabiał praktycznie ?

aru
25-04-2004, 23:57
technologia T. nie przewiduje siatkowania, klawiszowanie stropu to też nie najlepsze wytłumaczenie; a skoro zauważyłeś że pęknięcia są stałe i nie powiększają się (liczba?) to wystarczy elastyczna szpachla + ew. siatka


ale dlaczego po paleniu w kominku? ja ma podobny problem, ale nie tylko pod kominkiem

Magdalenka
26-04-2004, 08:52
a ja mam pytanie odnośnie tynku tradycyjnego ... czy w tym typie tynku przy stropie teriva nie trzeba dawać siatki ??

Przekorek
26-04-2004, 13:07
Z uporem maniaka lansuje w takich przypadkach naklejenie maty z włókna szklanego (ale bym gips najpierw zdarł). Mata ma delikatny desen, bardzo silnie trzyma (jesli przyklejona tym specjalnym klejem właśnie do tego celu), jest na tyle elastyczna, że w razie potrzeby pracuje, a tego nie widać. Malować można ją wiele razy.

ryby
26-04-2004, 13:46
Przekorek
a jaki jest koszt tej maty i jak się ją nakleja: tylko pod belkami? I na jaką szerokość?

ryby
26-04-2004, 13:52
A kto z Was sam kładł i zalewał Terivę?
Proszę o wszelkie uwagi i spostrzeżenia. Nie chcę zakładać nowego wątku, więc proszę o odpowiedź w tym lub na priv.

Przekorek
26-04-2004, 15:40
Kosztu nie pomnę, ale o wiele więcej niż tapeta (zwłaszcza klej jest droższy - 100,- Pln za małe opakowanie). Daje się to na całą powierzchnię, bo deseń jest tak wyraźny, że już trzeba konsekwentnie udawać, że taki właśnie miał być wzorek na suficie. :)

ArtMedia
26-04-2004, 16:12
A kto z Was sam kładł i zalewał Terivę?
Proszę o wszelkie uwagi i spostrzeżenia. Nie chcę zakładać nowego wątku, więc proszę o odpowiedź w tym lub na priv.
Oto jestem. Wykonałem strop terriva, ze Śniadowa (BK) wspólnie z jeszcze jednym murarzem. Stemplowanie wykonało dwóch murarzy. Ja układałem i nadzorowałem. Efekt doskonały i nic nie pęka. Strop użytkowany, nawet słup podpierający płatew więźby się na nim opiera. I nic nie klawiszuje. Moje porady, to robić zgodnie ze sztuką i nie żałować na betonie, stemplowaniu, wieńcu, zbrojeniach... I nie słuchać wykonawców, którzy zawsze (prawie) idą na skróty, tak aby było im łatwiej.

joanka77
26-04-2004, 18:57
A kto z Was sam kładł i zalewał Terivę?
Proszę o wszelkie uwagi i spostrzeżenia. Nie chcę zakładać nowego wątku, więc proszę o odpowiedź w tym lub na priv.

My będziemy robić w maju. Jak nas to nie wykończy to dam Ci znać jak poszło :)

ryby
26-04-2004, 19:04
Proszę o zamieszczanie porad w kwestii samodzielnego montażu terivy w wątku:
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=25952

:)

krzysztofj5
26-04-2004, 22:48
A jakie są najlepsze szpachle do szpachlowania rys ? Musi być elastyczna, bardzo wytrzymała i łatwa w obróbce (szlifowanie). Ktoś już wspomniał o Rigips Vario i Uniflot. Czy te produkty warto zastosować ? Czy są może inne, lepsze ? No i oczywiście siatka reperacyjna, ale pewnie jest to inna siatka od tej stosowanej na połączeniach płyt g-k.

Pozdrowienia
Krzysztof

kaltam
27-04-2004, 07:07
Mam strop Teriva. Tynki wewnętrzne gipsowe (maszynowe). Wszystko jest w porządku - żadnych rys. Potwierdzam, że b. ważne jest ułożenie żeber rozdzielczych !!

krzysztofj5
27-04-2004, 23:54
Rysy u mnie wystąpiły w pokoju, w którym palę w kominku. W pozostałych nie ma żadnych rys. Żebra rozdzielcze ułożone są prawidłowo. Najdłuższe belki 6 metrowe mają żebro rozdzielcze po środku biegnące prostopadle do belek, zrobione z dwóch prętów fi 12. Zresztą teraz to już nieistotne. Mam do naprawienia popękany sufit w pokoju "kominkowym".

Pozdrowienia
Krzysztof

ryby
27-04-2004, 23:55
A dylatację przy kominie zrobiłeś? Bo ktoś juz pisał, że właśnie to może być przyczyną rys w pokojach "kominkowych"

krzysztofj5
28-04-2004, 08:21
Sprawa dylatacji rzeczywiście była poruszana wcześniej. Otóż u mnie dylatacji nie ma i pewnie jest to przyczyna powstawania pęknięć, ponieważ gorący komin "pracuje" i oddziaływuje na strop, z którym jest trwale połączony. Większość rozwiązań jest właśnie bez dylatacji, chyba że ktoś o tym pomyślał w trakcie układania stropu.

Pozdrowienia
Krzysztof

osowa
13-09-2004, 18:02
Moi kochani , ponownie potrzebuje Waszej nieocenionej pomocy i rad . Co sądzicie na ten temat :
Gdzieś ponad dwa miesiace temu miałam zalewany strop Teriva . I wszystko było o.k. Strop był polewany oraz przykryty folią .Jednak w ostatnich dniach zauważyłam na nim pęknięcia rysy , których wcześniej nie było . teraz jest juz scianka kolankowa i więżba dachowa .
Są one nieregularne , nie idą raczej wzdłuż jakieś lini tylko wygladają jak rysunek rzeki na mapie -troszke mnie to martwi , bo nie wiem czy jest to jakis defekt? Martwić się?
pozdrawiam :P

osowa
13-09-2004, 18:11
Dołanczam fotki dla lepszej oreinatcji w temacie ;
Pierwsza fotka z odelgłości 30 cm od stropu
http://foto.onet.pl/upload/44/49/_331682_n.jpg
Druga na wysokości moich oczu z pozycji stojącej czyli około 160 cm nad stropem
http://foto.onet.pl/upload/26/0/_331679_n.jpg
Trzecia z odległości 10 cm
http://foto.onet.pl/upload/25/67/_331678_n.jpg

Zastanawiałm się jeszcze jak to się ma do belek stropowych - większość rys jest do nich równoległa ale nie wszystkie , poza tym niektóre wypadają jak ściana nośna na dole ale nie ma reguły .... :roll:

Rys na całym stropie jest około 5 ,
1 na całej szerokości pomieszczenia i równoległa do belki stropowej .
Pozostałe nieregularne idą po obrysie sciany nosnej
A jedna nawet w poprzek po skosie w odchyle 45 stopni w stosunku do belek .

Pascall
13-09-2004, 18:32
ee takie ryski to nie rysy. oto moje:

http://www.album.com.pl/ajkk27092004ujr/82327.jpg

wbrew pozorom wcale mnie to nie cieszy wrr :evil:

M@riusz_Radom
13-09-2004, 18:56
Sie zagipsuje - bedzie git ;)

Cypek
13-09-2004, 19:04
O ile ryski osowej bym zbagatelizował, to Pascalla już mnie martwią. Może niepotrzebnie ale...

cisza1
13-09-2004, 21:49
Jak u nas wylali strop, to rys bylo tyle co dziur w serze szwajcarskim.
Oczywiscie jak to zobaczylem to od razu wywalilem ekipe ktora to spartolila i poprosilem kontruktora o ekspertyze (z tym to nie ma zartow, naprawde).
Wierz mi lepiej wydac te kilka tysiecy na rozebranie lub wzmocnienie stropu niz pozniej robic totalna rewolucje - nie ma dyskusji.

Kontruktor sprawdzil klase betonu, gestosc ulozonego zbrojenia i ....
w 2 pomieszczeniach o wymiarach 4x4 gdzie rys bylo najwiecej powiedzial zeby o sprawie zapomniec! Ale w innym pomieszczeniu o wymiarach 6x6, gdzie rys praktycznie nie bylo, moze jedna czy dwie, zalecil pod stropem (wskazal dokladnie gdzie i jak) wmontowanie na poduszkach betonowych dwoch dwuteownikow 200.
Po oblozeniu tego regipsem wyglada jak belka stropowa - zaden problem - a spac moge spokojnie.

Jego zdaniem wszystkie nasze rysy mialy charakter skurczowy, zbrojenie bylo bardzo geste, beton co prawda nie za mocny B15, ale jak zdjelismy szalunki ani pol centymetra sie stropy nie pouginaly. Po postawieniu scianek dzialowych na poddaszu sprawdzilem poziomica - wszystko OK.
Tak juz stoi 2 lata i chyba stac juz bedzie - pare wichur juz przeszlo i kilkaset kilo dachowki na nim tez lezalo :)

MOJA KONKLUZJA - KONIECZNIE ZASIEGNIJ RADY DOBREGO KONSTRUKTORA !!!!!! Zaplac nawet 1000 jak trzeba , to nic w porownaniu z pozniejszymi problemami.

Moim zdaniem - Twoje rysy nie wygladaja zbyt niepokojaco.

Powodzenia
Marek

piotrsg
21-10-2004, 17:49
Witam !
Mnie również dotknęły podobne przyjemnosci w postaci pęknięć. Mój strop jest żelbetowy o gr 12 cm beton B-20 zbrojony jednokierunkowo prętami fi 12mm co 5 cm na całej długości, wieńce zbrojone fi 16mm. Po dwóch latach od wylania stropu pojawiły się pęknięcia podobne jak u Was i co najdziwniejsze w najmniejszych pokojach. Uwidoczniły się również pęknięcia przy narożnikach budynku. Konstrukcja mojego domu jest dobrana do warunków geologicznych (szkody górnicze) stąd tak duże zbrojenie. Radziłem się dwóch niezależnych inż. budowlańców z ich opinnii wychodzi że jest ok i sa to pęknięcia wynikajace z liniowej rozszeżalności żelbetu. Dodam również, iż w tym samym czasie pojawiły się pęknięcia przy oknach ale bardzo dziwne się zachowują pekają poziomo od dolnej krawędzi okna z jednej strony, i z drugiej strony pojawia sie rysa pozioma która biegnie z górnej krawędzi okna dziwne prawda !!!. Sciany zbudowane są z pustaków max (Cerpol Kozłowice kl. 15MPa) + styropian 10 cm. Jestem wdzięczny za każdą radę co do powstawania takich pęknięć i rys i sposobów ich napraw. Pozdrawiam Piotr.

legar
21-10-2004, 20:32
kiedyś pamiętam była zażarta dyskusja na temat wyższości (i to bynajmniej nie świąt wielkanocnych nad świętami bożego narodzenia) monolitu nad terivą....ten wątek właśnie potwierdza moje zdanie na ten temat - monolit, monolit, monolit.................pzdr

ron5
12-07-2005, 08:19
Mam wykonany strop Teriva 6m rozpiętości i pojawiły się w 2 miejscach rysy widoczne na tynku gipsowym od spodu wzdłuż belek stropu.Pojawiły sie po ok 1 roku od zbudowania domu i jego użytkowania.Nad rysami nie ma ścian działowych na kondygnacji powyżej.Czy takie rysy to powód do niepokoju,czy może zwykła sprawa przy tym stropie?? Podobno te stropy mają tendencję do rysowania się i uginania.Będę wdzięczny za opinie.Pozdrawiam.

cinek21
12-07-2005, 09:58
Te stropy po prostu klawiszują. Lepszym rozwiązaniem na samopoczucie właściciela sufitu jest wykonanie właśnie sufitu podwieszanego z g-k (u mnie tak jest).
Myślę, że rysy na Twoim suficie, to nie powód do niepokoju, ale może lepiej zapytaj fachowców.

tomek123
12-07-2005, 10:10
Teriwa klawiszuje, a świstak siedzi i zawija w sreberka. :D :D :D

Pozdrawiam Tomek123

cinek21
12-07-2005, 11:24
świstak siedzi bo sreberka były kradzione 8)

rafallogi
13-07-2005, 09:17
Po ocenie przez budowlańca tych rys proponuję lekko je poszerzyć (śrubokręt) , zagruntować uni-gruntem i wetrzeć szpachelką masę akrylową, którą po przeschnięciu spokojnie można malować. Problem powinien zniknąć.

krzyss
13-07-2005, 09:30
Co ile metrow/pustaków było żebro rozdzielcze?

greg5
13-07-2005, 14:55
Wezwij "panów" budowlańców i zapytaj czy dawali żebra rozdzielcze .
moim zdaniem to powinien być bardziej ich problem niż Twój . Spartaczyli niech teraz kombinują .

Geno
13-07-2005, 17:12
Wezwij "panów" budowlańców i zapytaj czy dawali żebra rozdzielcze .
moim zdaniem to powinien być bardziej ich problem niż Twój . Spartaczyli niech teraz kombinują .

Albo Pana projektanta tudzież architekta :wink:

ron5
13-07-2005, 19:48
Żebra rozdzielcze były zrobione prawidłowo,według projektu.Konstruktor stropu ,z którym rozmawiałem powiedział,że w pierwszych latach po wybudowaniu mogą sie pojawić rysy na stropie Teriva,który jest tani ale ma tendencję do ugięc i rysowania.Pozdrawiam.

budulec
13-07-2005, 20:13
Żebra rozdzielcze były zrobione prawidłowo,według projektu.Konstruktor stropu ,z którym rozmawiałem powiedział,że w pierwszych latach po wybudowaniu mogą sie pojawić rysy na stropie Teriva,który jest tani ale ma tendencję do ugięc i rysowania.Pozdrawiam.

Ten konstruktor to chyba od konstruowania statków powietrznych :D
zamiast opwiadać bzdury powiedziałby Ci lepiej jak należy wykonywać takie stropy i co należy zrobić żeby uniknąć rys i nadmiernych ugięć.
Tylko, że teraz to już trochę za późno.
Zadaj mu tylko pytanie czy wie co to jest np:
strzałka odwrotna, moment utwierdzenia itp.
pzdr

inwestor
13-07-2005, 22:10
Po mojemu rysy na stropie to to już taka uroda terivy . Poszukaj w internecie ja swojego czasu znalazłem instrukcje montazową ITB dla stropu teriva. Zreszta tka sama instrukcja montazu przyjechała razem z belkami które zamówiłem u producenta. Zrobiłem dokładnie z tą instrukcją dałem nawet nieco gęsciej żebra rozdzielcze i też mam rysy. Widac tak juz musi być z terivą.
Pozdrawiam

Peteros
13-07-2005, 23:56
Marne to pocieszenie, ale w moje teriwie też wystąpił ten problem - mimo żeber rozdzielczych. Co ciekawe, stało się to po ostrym wygrzaniu stropu kominkiem w drugiej zimie użytkowania domu - raz mi się za dużo dołożyło, zostawiłem otwarty szyber i temperatura poszybowała do 36+ stopni 8)

ron5
14-07-2005, 16:34
Inwestor,Peteros-te rysy u Was są wzdluż belek??Poza tym czy jak pomalowaliście (jeżeli już malowaliście) to sie pojawily spowrotem??
Pozdrawiam.
PS-w innym domu mam Fert-a i zero rys!!!

inwestor
14-07-2005, 20:58
Inwestor,Peteros-te rysy u Was są wzdluż belek??Poza tym czy jak pomalowaliście (jeżeli już malowaliście) to sie pojawily spowrotem??
Pozdrawiam.
PS-w innym domu mam Fert-a i zero rys!!!
Tak są wzdłuż belek i w niektórych miejscach w poprzek gdzie prawdopodobnie sa żebra rozdzielcze. Nie malowałem ponownie nie wiem czy znikna po malowaniu. Mam już dosyć prac budowlanych i chcę pomieszkać. I te rysy mam gdzieś 8)
Pozdrawiam

Klaus
14-07-2005, 21:23
Zadaj mu tylko pytanie czy wie co to jest np:
strzałka odwrotna, moment utwierdzenia itp.
pzdr

A może Ty nam powiesz?

Peteros
14-07-2005, 21:58
U nas rysy biegną wzdłuż dwóch belek (na niemal całej ich długości) na suficie opartym na kilkunastu (musiałbym sprawdzić ilu dokładnie) belkach.
W drugim, mniejszym, pokoju (po drugies stronie kominka) pojawiła się tylko jedna rysa.

budulec
15-07-2005, 19:03
Zadaj mu tylko pytanie czy wie co to jest np:
strzałka odwrotna, moment utwierdzenia itp.
pzdr

A może Ty nam powiesz?

Klaus, jest mnóstwo róznych sposobów, aby zniwelowac maksymalne ugiecia (a co za tym idzie również rys). rzede wszystkim trzeba zatrudnić dobrego konstruktora, nie takiego, który mówi że wszystko się ugina i wszystko sie rysuje (oczywiście po trosze miałby tutaj rację :D
Koniecznie należy przeczyać, ze zrozumieniem instrukcję projektowania i wykonywania stropu. jest w niej zawarte mnóstwo cennych informacji. np.
przy długich belkach dobrze jest wygiąć je w środku ( na ok. 1-1,5cm) do góry, ugięcie wtedy będzie odpowiednio mniejsze, a takie wygięcie nazywa się strzałką odwrotną. O żebrach roszdzielczych nie będę wspominał, bo to oczywiste, że w celu prawidłowej współpracy żeber i odpowiedniegorozłożenia obciążeń należy je bezwzględnie stosować.
Typowa belka stropu Teriva traktowana jest jako belka swobodnie podparta. Jednak zamocowana w wieńcu, często obciążonym od góry ścianż i dachem zaczyna pracować jako utwierdzona. Należy wtedy bezwzględnie dozbrajać takie stropy i mocowania w górnej płaszczyźnie stropu. Można również oczywiście dozbrajać belki i stosować wiele innych zabiegów konstrukcyjnych mających na celu wyeliminowanie rys i nadmiernych ugięć.
Należy jeszcze podkreślić, że belki są projektowane, a co za tym idzie również wykonywane dla różnych obciążeń i mogą posiadać różnice w ilości zbrojenia konstrukcyjnego.
pozdrawiam

pokar
16-07-2005, 17:52
Ostatnio laliśmy strop jednemu z moich Klientów. Dozbroił go tak, że komórka mu nie będzie w domu odbierać :lol: . Ciekaw jestem, czy jego teriva będzie się uginać??
Natomiast Jego konstruktor chciał dawać dozbrojenie z prętów fi 22 :o , ale gdy zobaczył ( sic!) na budowie fi 16 to już odpuścił. Co lepsze na widok "16" zaskoczony stwierdził: " Ooooo! Szybko dojechała ta "22"! Taki z niego konstruktor!!!! :oops:
pozdrawiam!
pokar

milena30
16-01-2006, 13:32
witam
zauwazyłam dzisiaj wzdłuzne i poprzeczne ryski na suficie pokrytym gładzią
tynk cementowo wapienny połozony w sierpniu
pierwszy sezon grzewczy
strop TerriVa
czy to powazny problem?
jak najlepiej zatuszować te pękniecia

są one co ok. 50 cm

pozdrawiam milena :(

krzysztofh
16-01-2006, 13:52
Rzeeczywiście problem. Po pierwsze nie wiadomo czy to efekt klawiszowania stropu czy cos innego co wystąpiło raz i po ewent. naprawie nie będzie się pojawiało.
Jak naprawić? Tu pojawia się przewaga tynków gipsowych nad cem-wap, gdyż wystarczyło by zastosować gotową szpachlówke akrylową a potem dokładnie doszlifować, pomalować i po sprawie. Przy tynka cem-wap jest gorzej bo trzeba stosowac maretiał zbliżony strukturalnie do tego tynku.
Ja wiem o jednym np CT 29 Ceresitu jest to szpachlówka do tynków zewnętrznych w kolorze ciemno szarym, ale dobrze nadaje się do napraw tynków poprzez zatarcie filcówką. Jak ktoś to potrafi to można ładnie zrobić, ale w Twoim przypadku chyba trzeba by szpachlowac cały sufit - współczuję.

rafałek
16-01-2006, 13:58
Skoro jest głądź to po co szukać czegoś wymyślnego? Może wystarczy poprawić głądzią pod warunkiem, że już nie będzie bardziej pękać...

rafallogi
16-01-2006, 14:49
Jeśli dużo tych spękań, to rzeczywiście najlepiej byłoby położyć dodatkowo gładź na całym suficie, tak jak pisze rafałek. Jeśli nie ma tego tak wiele, to proponowałbym położyć w pęknięcia masę akrylową a na nią po przeschnięciu koniecznie cienką warstwę gładzi (inaczej będą problemy z uzyskaniem jednolitości sufitu przy wymalowaniu). Masę trzeba kłaść szpachelką -oszczędnie i umiejętnie, gdyż po stwardnieniu b. ciężko się ją dociera- znacznie trudniej niż gładź.


rysy przed akrylem można pogłębić, ale na pewno trzeba zagruntować jakimś unigruntem, aby masa akrylowa nie rolowała się i chwytała podłoża :-)

milena30
16-01-2006, 19:16
czy te ryski wróżą coś niedobrego? co moze być przyczyną ich powstania?

chopinetka
16-01-2006, 20:40
Witam

Oj z tą Terrivą to tak jest - niestety, ja również mam ten strop, ale mój majster od razu powiedział mi, że nie mam co zabawiać się w tynki i gładzie tylko położyć płyty KG. Taka już uroda tej Terrivy pękniecia nieuniknione. :(

pozdrawiam

Geno
16-01-2006, 22:22
Witam

Oj z tą Terrivą to tak jest - niestety, ja również mam ten strop, ale mój majster od razu powiedział mi, że nie mam co zabawiać się w tynki i gładzie tylko położyć płyty KG. Taka już uroda tej Terrivy pękniecia nieuniknione. :(

pozdrawiam
Nikt ich nie dozbraja tam gdzie trzeba to pekają :wink:

budulec
16-01-2006, 22:42
Witam

Oj z tą Terrivą to tak jest - niestety, ja również mam ten strop, ale mój majster od razu powiedział mi, że nie mam co zabawiać się w tynki i gładzie tylko położyć płyty KG. Taka już uroda tej Terrivy pękniecia nieuniknione. :(

pozdrawiam
Osobiście bałbym się temu majstrowi powierzyć zbudaowania budy dla psa, nawet jakby całą wyłożył płytami G_K.
pzdr

Wojtek R
17-01-2006, 08:35
bo dom można zbudować oszczędzają trochę kasy i mamy

- terrive nad głową
- ściany obłożone GK
- na dachu blacha

a po dwóch latach jest o k......fa

- na suficie piękne rysy
- na ścianach jeszcze piękniesze
- a w koszach lub miejsca gdzie była cięta blacha wyłazi wspaniały rudy kolor

a można
- nad głową monolit
- na ścianach tynk cem-wap i gładź
- na dachu ceramika

tak wiem drożej , dłużej więcej paprania ale coś za coś :wink:

Krzysiek_3miasto
17-01-2006, 12:53
teriwa zawsze peknie wiec gladz na suficie nic nie pomoze bo tez peknie...plyta GK to polsrodek...tez moze pekac na zlaczu...trzeba sie nauczyc z tym zyc chyba ze lubi sie kasetony styropianowe do sufitow ...mozna calkiem gustowne znalezc :wink: a tak wogole to polecam strop monolityczny lany na budowie w jednym kawalku...

rafałek
17-01-2006, 13:18
Tak czytam o tej pękającej terivie i przypomina mi się jak mnie straszono, pękającymi połączeniami przy płytach kanałowych/żerańskich, bo taki mam strop. Jak na razie odpukać... ale liczę się z tym, że z czasem rysy wyjdą. Jednak koszt tego stropu był atrakcyjnie niski nie mówiąc o grubości. Myślę, że taki strop jak mój jest jakąś tam opcją dla szukających oszczędności, a niestety mało kto bierze go pod uwagę...

Geno
17-01-2006, 13:26
teriwa zawsze peknie wiec gladz na suficie nic nie pomoze bo tez peknie...plyta GK to polsrodek...tez moze pekac na zlaczu...trzeba sie nauczyc z tym zyc chyba ze lubi sie kasetony styropianowe do sufitow ...mozna calkiem gustowne znalezc :wink: a tak wogole to polecam strop monolityczny lany na budowie w jednym kawalku...
Wcale nie zawsze. Nasz cudowne masjtry ,które jak to mówi nasz mr. dworek :D
o i to sie nazywa doswiadczenie
zoltodziob to se bedzie liczyl a i taK TO CO POLICZY TO NEI BEDZIE PEWNE
A taki doswiadczony gosc to juz ma we krwi- tu tak, tzam tak i bedzie dobrze nie do końca sobie z tym radzę ,poniekąd tez to wina architektów i konstruktorów - pierwszych bo nie wiedza jak ,drugich bo im się nie chce a wyraxnie zalecenia projektowe mówią o możliwości wystapienia przypadku dozbrajania stropów (belek). Np. tebet...


Obliczenia statyczne stropu polegają na zestawieniu i porównaniu odpowiednich obciążeń. Wartości tych obciążeń należy ustalać zakładając pracę statyczną stropu jako belki wolnopodpartej. W innych przypadkach trzeba brać pod uwagę maksymalne wartości momentów zginających i sił poprzecznych, przy czym są to momenty dodatnie, powodujące występowanie rozciągania w dolnej strefie stropu. Jeśli wystąpią momenty ujemne, należy zastosować dodatkowe zbrojenia w górnej strefie stropu zdolne do przejęcia sił rozciągających. Wartości obciążeń, momentów zginających i sił poprzecznych wynikają z wytrzymałości stropu na zginanie, ścinanie, rozwarcie rys prostopadłych i ukośnych do osi stropu i dopuszczalnych wartości ugięć.
Obliczanie dodatkowego zbrojenia elementów stropu, podciągów tzn. żeber, podciągów itp. Powinno być zgodne z normą PN-84/B-03264. Gęsto żebrowe stropy TERIVA mogą przenosić obciążenia równomiernie rozłożone lub obciążenie zastępcze równomiernie rozłożone nie większe niż wartości podane w tabeli 2.

:wink:

milena30
17-01-2006, 18:46
dzisiaj fachowiec od gładzi poszerzył wszystkie ryski na suficie i ukazała się nam mapa ułozenia belek stropowych i pustaków Terrivy..
kłaść gładż z siatką czy bez....
sama juz nie wiem bo słyszałam rózne opinie... :cry:

rafałek
18-01-2006, 08:19
Wcale nie zawsze. Nasz cudowne masjtry ,które jak to mówi nasz mr. dworek :D
o i to sie nazywa doswiadczenie...
...A taki doswiadczony gosc to juz ma we krwi- tu tak, tzam tak i bedzie dobrze


We krwi to ONI mają często coś innego :wink: A inwestora to mają... już nie powiem gdzie.

rafallogi
18-01-2006, 08:40
dzisiaj fachowiec od gładzi poszerzył wszystkie ryski na suficie i ukazała się nam mapa ułozenia belek stropowych i pustaków Terrivy..
kłaść gładż z siatką czy bez....
sama juz nie wiem bo słyszałam rózne opinie... :cry:

Może lepiej niech położy masę akrylową (patrz wyżej), albo nbiech korzysta z gipsu stosowanego do szpachlowania łączeń płyt GK (zawierają często zbrojenie strukturalne w postaci włókien).

milena30
18-01-2006, 16:55
stwierdziłam że zrobię jeszcze inaczej
kupiłam rotbanda knaufa--80m2 siatki--gładz
i pokkryję tym cały sufit
myslę że bedzie ok--przy okazji mniej roboty
:)

rafałek
18-01-2006, 17:48
stwierdziłam że zrobię jeszcze inaczej
kupiłam rotbanda knaufa--80m2 siatki--gładz
i pokkryję tym cały sufit
myslę że bedzie ok--przy okazji mniej roboty
:)

Rotband test The Best. Poprawiam nim uszkodzenia po dzieciakach - chyba zlikwiduję rowerki w domu, bo dzieciaki za bardzo ścinają zakręty...

Lee
13-04-2006, 14:15
Chce zmienic strop monolityczny na teriva , tylko mam jedno ale :)
Wiec pytanie do tych co maja stropy gestożebrowe juz otynkowane( najlepiej pare latek)
Czy nie pojawiaja sie rysy,pękniecia na tynku w miejscach belek, pustaków?
czesto tynkujemy takie stropy ale nigdy nie byłem po paru latach sprawdzic jak to wygląda, no a teraz jestem przed wyborem to by sie informacje przydały:)
Pare lat temu robiono podobne stropy, tylko ze belke zastepowała szyna kolejowa :) a srodek zalewano betonem z żużlu , pekało az strach patrzec :)
Czekam na odpowiedzi:)

pawelurb
13-04-2006, 14:27
mam tynki gipsowe, coprawda świerze , bo mają troche ponad tydzień, ale tynkarze gruntowali pustaki i belki , z tym że pustaki czymś innym , a belki takim gruntem który po wyschnięciu przypominał piasek , drogie to było troche , ale stwierdzili że takie są zalecenia producenta gipsu że trzeba belki tym pokryć, bo podłoże betonowe ( gładka i twarda belka ) ma inne własciwości niż podłoże porowate tak jak pustak teriva, ponoć to jest po to żeby właśnie nie pękało.

13-04-2006, 14:58
...pytanie do tych co maja stropy gestożebrowe juz otynkowane( najlepiej pare latek)
Czy nie pojawiaja sie rysy,pękniecia na tynku w miejscach belek, pustaków?
... Czekam na odpowiedzi:)
mam strop gestozebrowy tynkowany kilka lat temu (zebra w całości wylewane na mokro)
w najwiekszym pokoju pojawiła sie rysa na srodku, na styku żebra z pustakiem ...
w pozostałych pomieszczeniach - OK

pzdr

aru
13-04-2006, 15:18
mi popękały, wzdłuż belek i w dodatku nie gdzieś na środku, ale bliżej ścian, o co chodzi nie wiem, domyślam się, że developer adaptując poddasze na użytkowe nie zmienił typu stropu; tynki gipsowe

siupakabras
13-04-2006, 17:09
Moi fachowcy od tynków tradycyjnych powiedzieli, że nie popęka tylko jak sie zaciągnie całe sufity siatką i klejem od ociepleń i dopiero na to tynk. Dwa lata i wszysko jest bez spękań ale dom jeszcze nie zamieszkały. Widziałem sufit bez siatki i miał delikatne ryski odpowiadające belkom i poszczególnym pustakom. Podobno tak się może dziać pod wpływem zmian temperatury - różne materiały z których jest strop róznie się rozszeżają i moga powodować niewielkie ryski :(

Yoric
13-04-2006, 17:15
Bruce,

A czemu chcesz zmienic strop na Terive ???
Ekipa Cie namawia ??
Inne?

(Y)

Lee
13-04-2006, 21:14
nie nikt mnie nie namawia
chce zmienic bo zmiana stropu oszczedzi mi czas ktory strace na szałowanie stropu monolitycznego, a rosszałowywanie to juz mnie wk...ia na maksa :x
wszystko czyścic.
Nastepna sprawa to masa podciagów na stropie monolitycznym, ktore mógłbym pominac przy stropie gestożebrowym.
Tak se pomyslałem ze mozna by bylo przykleić styropian od dołu i zaciagnąć siatką,był by wtedy zbędny pod wyleka.Co o tym myślicie?

zgudi
13-04-2006, 21:24
u mnie było podobnie...
tynk cem-wap. gotowy z paczek Maxit

po pół roku pojawiła sie na suficie delikatna pajeczynka spekań
mapka pustaków i belek

zaciagnąłem cały sufit rotbandem i wtopiłem siatkę do elewacji na całosci

potem gładz gipsowa

minęło kolejne pół roku---jak narazie bez zmian --zero jakichkolwiek nowych rys :D :D :D

Lee
13-04-2006, 21:29
A robił ktoś zebra rozdzielcze , wyczytałem ze przy rozpietości stropu powyzej 4 metry nalezy takie zebro wykonac posrodku stropu.
A co z dozbrjaniem przy podpoach? Stosowaliscie siatki czy moze prety?

Geno
13-04-2006, 22:38
A robił ktoś zebra rozdzielcze , wyczytałem ze przy rozpietości stropu powyzej 4 metry nalezy takie zebro wykonac posrodku stropu.
A co z dozbrjaniem przy podpoach? Stosowaliscie siatki czy moze prety?

Lee a coś kiedyś pisałes ,że uprawnienia masz zamiar robić , nie to żebym był złośliwy :wink:

Jak nie zastosujesz zbrojenia na podporach to w większości przypadkó masz zagwarantowane spękania - potem wszyscy mówią ,że teriva pęka bo musi...podaj jaką dokładnie chcesz mieć terivę i jaką rozpiętość - podpowiem jakie zbrojenie i żebro rozdzielcze.

Kris_1999
14-04-2006, 07:52
Nieważne czy pęknie czy nie, zaciągnij na koniec sufit flizeliną i będzie git. Lepsza jak siatka.

Lee
14-04-2006, 09:28
Geno uprawnienia robie , ale do tego etapu jescze nie doszedłem, w szkole o tym troche było ale to byo bardzo dawno.Dlatego pytam czy ktoś sie zastosował do zalecen przy tego typu stropie.
Rozpietośc stropu wynosi max.5,7m na długości 5,6 nastepnie rozpietosc maleje do 4,70 na dlugości 4,10cm.
Przy zwykłym stropie powina byc masywna belka zeby wykonac strop krzyżowo(dwukierunkowo) zbrojony, przy teriwie mozna to pominc.
Jest to strop nad garazem który jest niżej niz strop parteru i trzeba go wczesniej zrobić.Spekania w nad garazem to mi nie zaszkodza no ale lepiej ich uniknąć.Pojechałem wycenic ten stropik i wyszlo niedrogo, wiec pomyślałem ze na cały dom bym kupił, tym bardziej ze zbrojenia na ten strop mi powinno wystarczyć a na monolityczny z tone braknie.
Tylko własnie te spekania w pokojach to juz mi sie nie widzi :)

Lee
14-04-2006, 09:29
geno zapomniałem
teriva 1 wysoka na 24cm z nadbetonem. belki co 60cm

Lee
14-04-2006, 11:00
Moze zapytam tak, czy któras z osób które sie wypowiedziały zastosowala sie
do zalecen przy stropie teriva i robila zbrojenie przypodporowe i żebra rozdzielcze?

Yoric
14-04-2006, 11:11
Bruce,

Lepiej nie rob uprawnien ...bo jeszcze nie daj Bog zdasz i zaczniesz swoje teorie w zycie wprowadzac ;-)
PIerwsza sprawa - zobacz, jak wyglada szalowanie Terivy - nie rozni sie to w znaczacy sposob od szalowania monolitu.
http://budowa.fr.pl/ - tu pozwolilem sobie na link jednego z forumowiczow (przyp. autora)
Tak ze wkurzenie z rozszalowaniem takie samo.
Styropianu pod sufitem - hyhyhyhyhyhyhyhyyyyy
Chlopie - styropian pod sufitem daje tylko ten, kto ma nierowno pod sufitem albo spekane pod sufitem.
Przeciez styropian na stropie sluzy WYLACZNIE do wygluszenia stropu - podwieszony u sufitu nie spelni nalezycie swojej roli
Wymiary Twojego stropu - do gigantow on nie nalezy ...tak ze nie mam pojecia, po co w nim "mnostwo podciagow" - widocznie projektowal go koleszka z Twojej lawki.
Poza tym przy monolicie mozna poukrywac podciagi w stropie i nie bedzie ich wcale widac.
Jesli robisz uprawnienia, to powinienes wiedziec, ze przeprojektowanie stropu to dodatkowe koszty i na pewno teriva wyjdzie drozej.

Wesolych swiat,

Yoric

laspalmas
14-04-2006, 11:18
przy stropie teriva i robila zbrojenie przypodporowe i żebra rozdzielcze. Co to są te zbrojenia podporowe :o Jestem przed robieniem stropu więc będę wdzięczny za info. Z waszego doświadczenia przy stropie teriva leieera przy rozpiętości 3,3 m warto robić żebro rozdzielcze? oni piszą że powyżej 4,5 m (lub 4,0 nie pamiętam dokładnie) robi się żebra?

KaiM
14-04-2006, 11:32
Powyższe wypowiedzi wprawiły mnie w dobry humor ponieważ KAŻDA ekipa z którą rozmawiałem sugerowała mi zamianę stropu monolitycznego w projekcie na Terivę "bo panie teraz sie juz takich stropów nie robi". Jednym słowem wygoda wykonawcy i krótszy czas montażu - to podstawowe argumenty o których się nie mówi. Tylko mój upór i ucinanie wszelkich dyskusji doprowadziły do tego że jednak mam strop monolityczny na 120m2. Cienki (w najgrubszym miejscu 16cm), belki wzmocnione pochowane w nim, podciągi tylko tam gdzie musiały być bo usunęliśmy ściany - ogólnie jestem bardzo zadowolony. Pękania się nie boję a właśnie go otynkowaliśmy. A cenowo wyszedł bardzo podobnie do Terivy.

D`arek
14-04-2006, 11:44
Witam, też mam Terivę 1 ,użytkuję pół roku -na suficie tynk cementowo- wapienny + 3x gładź gipsowa, żadnych impregnatów, żadnych siatek - na razie nawet jakichkolwiek mikropęknięć nie widać :lol: nie jestem tylko pewien czy za parę latek ikonki uśmiechu nie zamienię na : :oops: . Pozdrawiam

14-04-2006, 11:50
Moze zapytam tak, czy któras z osób które sie wypowiedziały zastosowala sie
do zalecen przy stropie teriva i robila zbrojenie przypodporowe i żebra rozdzielcze?
Lee ... zrobiłem inaczej ... zmniejszyłem rozpiętości stropu wstawiając słupa i podciag na nim oparty, dlatego obeszło sie bez zeber ...
no i nie mam teriwy ... robiłem strop Fert'a i DZ ...
przy stropie teriva leieera przy rozpiętości 3,3 m warto robić żebro rozdzielcze? oni piszą że powyżej 4,5 m (lub 4,0 nie pamiętam dokładnie) robi się żebra?Laspalmas ... nie warto robic zebra przy tej rozpiętości ...

pzdr

Geno
14-04-2006, 14:32
geno zapomniałem
teriva 1 wysoka na 24cm z nadbetonem. belki co 60cm
Czyli albo teriva I albo Teriva Nova

Dołedm dodatkowo 1 #14 przy rozpiętości ~5,70 przy ~4,80 dodatkowo dołem 1#10 - AIII,że bro rozdzielcze 1 przy rozp. 4,50 do 6,0 m - zbrojenie przypodoporowe przy tej wielkości rozpiętości chyba nie jest wymagane ( z wyjatkiem przypadku z podporą w "środku" ) - chociaż zalecenia są różne - ja bym zastosował ze wzgledu na niejednolity schemat statyczny przy 5,70 m - 1 #8 a przy 4.80 też w sumie 1 #8 z zapasem albo siatki.


http://www.stropex.pl/?s=03#6

Lee
14-04-2006, 14:50
Yoric jesli strop prefabrykowany teriva szałuje sie tak samo jak monolityczny to chyba w twoich stronach,bo tam to same gląby mieszkaja a na czele.
Jesli niedoczytałes informacji na ten temat to sie nie wypowiadaj.Szaluje ie tylko wtedy gdy wykonujesz belki lane na budowie a nie gdy stosujesz belki prefabrykowane.
Kto tu mowi o podciągach na jednym stropie, a tak na marginesie ukryj podciąg o wymaganej wysokości 20cm w stropie gr 15 cm , nie wchodzi w gre wysadzenie tego podciagu.
Jesli uważasz ze niechce podciągow dlatego ze szpecą to sie mylisz , niechce ich szałować, ale ty swoim rozumem tak daleko nie siegasz by se wyobrazic co to za robota.
Moje uprawnienia powiny cie chuja interesować a tym bardziej ze sie wypowiadasz a niewiesz jakie.

Joasia
14-04-2006, 16:51
Oj... :( A może byś tak, Lee, w Wielki Piątek wyciął ten wulgaryzm? Bardzo proszę.

Zbigniew Rudnicki
14-04-2006, 17:52
Aby przy Terrivie nie pojawiły sie rysy trzeba spełnić 2 warunki :
1. Dać zbrojone żebro przy rozpiętości powyżej 4m.
2. Stemplowanie stropu (przed wylaniem) wykonać tak, aby belki były uniesione na 3cm ponad ściany nośne i opierały się na tym stemplowaniu.
Wówczas beton dostanie się pod belki i powstaną poduszki.
Takie stemplowanie musi być mocne, bo musi przenieść cały ciężar stropu.
Zwiększa to zapotrzebowanie na stemple o ok. 80%.
Przy rozpiętości 4m (tak widziałem) dawano zamiast żebra 2 pręty fi16 żebrowane ułożone na pustakach stropowych.
Ja mam wykonany (4 lata) strop Terriva na Porothermie 44, wg tych zasad i nie ma rys.

Lee
14-04-2006, 20:49
Geno dzieki za odpowiedz , napewno sie przyda, bo lepiej zapobiegac niz póżniej leczyc :wink: a brakującego zebra sie juz wsadzić nieda w strop

Zbigniew twoja rada tez cenna , własnie o tym sposobie czytałem, a ze mam beton komórkowy na scianach wiec bez wienca obniżanego(poduszki jak to nazwałeś) sie nie obejdzie.

Lee
16-04-2006, 19:37
Moze jeszcze sie ktos wypowie z posiadaczy terivy?

stefgo
12-06-2007, 14:06
(..)
Inne rozwiązanie to zrobić sufit podwieszany w salonie i pęknięcia będą "z głowy".

Krzysztof

Witam.
Jestem na etapie planowania tynków wewnętrznych. i mam pytanie:
Czy na strop Terriva I mozna budować sufity podwieszane z płyt kartonowo gipsowych??
Czy konstrukcja i płyty nie będzie zanadto obciążało stropu i jak mocować uchwyty, bo przecież belek teoretycznie ruszać sie nie powinno, a keramzytowe pustaki stropowe są dość słabe.
Z góry dzięki za odpowiedź

MPCP
12-06-2007, 15:56
Co do tych pęknięć, to jak juz ktos napisał trzeba poczekać! Dom "pracuje". Moi teściowie mieszkają rok w domu na Białołęce i tez mają takie rózne ryski mapki i tak dalej :wink: Planuja remont ale oczywiście jeszcze czekają. Dziwili się, że tak sie dzieje, myśleli, że im spiep***li robotę. Ale nie- to norma.
Tzn może nie być tego jak np w domu u moich staruszków... Ale oni stawiali ten dom 10 lat.....- to nie dziwne :)

Barbossa
12-06-2007, 16:27
Witam.
Jestem na etapie planowania tynków wewnętrznych. i mam pytanie:
Czy na strop Terriva I mozna budować sufity podwieszane z płyt kartonowo gipsowych??
Czy konstrukcja i płyty nie będzie zanadto obciążało stropu i jak mocować uchwyty, bo przecież belek teoretycznie ruszać sie nie powinno, a keramzytowe pustaki stropowe są dość słabe.
Z góry dzięki za odpowiedź
obciążać aż tak strasznie nie będzie, a co do mocowania - kołki moly (są z rozetką plastikową i metalową), o ile dobrze pamiętam