PDA

Zobacz pełną wersję : membrana dachowa a UV..?duża wątpliwość..



Monika.Sz-a
01-03-2009, 00:48
witam. niedawno dopisałam się w jednym z wątków na ten temat- a raczej odświeżyłam stary temat..ale nikt sie konkretnie nie wypowiedział..

więc próbuję jeszcze raz

pytanie do osób, któe mają dach kryty membraną.. wiem, że membrana jest wrażliwa na UV-rozumiem,że dach od razu jest kryty po położeniu membrany- wchodiz dekarz i do razu membrana+krycie.. ale co ze stroną wewnętrzną- np od storny "okapów" dahcowych.. tam przecież tez operuje słońce..
napisałąm maila do firmy DUPONT- dostałam odpowiedz, że membrana jest odporna na UV tylko 4 miesiące- z OBU stron!!
więc sie pytam- jakim cudem mam w ciągu 4 miesiecy od zrobienia SSO z dachem wykonać podbitkę- a to wiadomo po tynkach zewnętrznych.. jak to rozwiązaliście? to co mam zrobić- najpierw tynki zewnętrzne i styro i podbitka..a dopeior później wykończenie wewnątrz.. przecież to chyba bez sensu...
a wydaje mi się, że jesli tynki najpierw na zewnątrz..to co z wysychaniem wewnętrznych.. to trzeba zrobic elektryke i tynki- i czekac kilka tygodni bez okien (chce drewniane)- zeby wyschło.. bo jak zrobie tynki po obu stronach to wilgoć zablokuje w ścianie..

prosze o wypowiedz osoby mające dach z membrana- jak rozwiązaliście ten problem- czy w ogóle braliście go pod uwage- czy może strona okapów została nieosłonięta przez cały czas wykańczania wew..?
ale wtedy jaka pewnośc że folia zachowa właściwości?

troche przydługie pytanie :oops: ale duży kłopot z tym mam..

proszę o podpowiedzi

FlashBack
01-03-2009, 03:58
yhy i opalasz sie kiedy przebywasz w cieniu.

BigPiotr
01-03-2009, 05:15
Rok temu kupiłem dom w stanie surowym otwartym, kryty dachówką i pod nią właśnie membrana. Stoi tak od około 5 - 6 lat. Podbitki jeszcze nie ma (właśnie w środę kupiłem :lol: ). Nie widzę żadnych szkód na membranie na okapach dachu. Widać miejscami jakąś pajęczynę i to wszystko. Przecież tam nie świeci słońce bo niby jak? Promienie UV od trawy się nie odbijają.

edde
01-03-2009, 10:37
4 miesiące od położenia membrany dupoint tyvek pro minęło, miesiąc po położeniu czekała na pokrycie, okapy nieosłonięte, jeden - ten od płudniowo/zachodniej strony - narażony też na słońce nawet czasem bezpośrednie, żadnych negatywnych skutków braku podbitki narazie nie zauważam

PaniG(dzi)
01-03-2009, 11:23
Rok temu kupiłem dom w stanie surowym otwartym, kryty dachówką i pod nią właśnie membrana. Stoi tak od około 5 - 6 lat. Podbitki jeszcze nie ma (właśnie w środę kupiłem :lol: ). Nie widzę żadnych szkód na membranie na okapach dachu. Widać miejscami jakąś pajęczynę i to wszystko. Przecież tam nie świeci słońce bo niby jak? Promienie UV od trawy się nie odbijają.

Trawa ma dużą absorpcję UV,zresztą tak jak woda,ale to nie znaczy ,że nie odbija.Odbicie UV w% dla trawy 10UVB-19UVA ,dla porównania biała ściana 15UVB-46UVA,woda 15UVB-17UVA.
Jeśli chodzi o odporność membrany na UV zależne to jest od zawartości czynnika UV odpowiedzialnego za starzenie się membrany.Najbardziej narażone są trójwarstwowe,gdzie mikroporowaty film staje się "kruchy",dochodzi do mikropęknięć.
Należy zdawać sobie sprawę,że z każdym dodatkowym miesiącem, działanie UV,zwłaszcza latem,kiedy jest największe natężenie promieniowania,powoduje obniżenie parametrów technicznych.Efektywność zostaje trwale uszkodzona przez co w późniejszym okresie jej funkcjonowanie jest gorsze,nawet jeśli na pierwszy rzut oka membrana wydaje się pełnowartościowa.
Zresztą to nie jedyny czynnik oddziałujący na proces starzenia niezabezpieczonej membrany,duży wpływ mają też skrajnie wysokie temperatury.Resztę możesz sam sobie dopowiedzieć.

Pozdrawiam.

edde
01-03-2009, 12:23
kiedyś w innej dyskusji na forum o starzeniu się membrany pod niewykończonymi okapami padł argument że jest to pokrycie wstępne przecież, nawet jak utraci część ze swych właściwości (ciekawe które, nie mówię o pokruszonej czy postrzępionej membranie tylko o tych "wczesnych etapach degradacji) to może to grzić brakiem paroprzepuszczalności: w okapach nic to nie znaczy, czy utratą szczelności: trochę wilgoci ścieknie co najwyżej po podbitce, jeśli drewniana dobrze zabezpieczona a tym bardziej jeżeli PCV tez żaden argument

do niczego nie namawiam, ale ja ocieplenie i podbitkę PCV mam zamiar robić nie wcześniej niż latem (czyli ok. rok od położenia membrany), jakoś nie obawiam się za bardzo o ten plan...

BigPiotr
01-03-2009, 13:38
Trawa ma dużą absorpcję UV,zresztą tak jak woda,ale to nie znaczy ,że nie odbija.Odbicie UV w% dla trawy 10UVB-19UVA ,dla porównania biała ściana 15UVB-46UVA,woda 15UVB-17UVA.
Jeśli chodzi o odporność membrany na UV zależne to jest od zawartości czynnika UV odpowiedzialnego za starzenie się membrany.Najbardziej narażone są trójwarstwowe,gdzie mikroporowaty film staje się "kruchy",dochodzi do mikropęknięć.
Należy zdawać sobie sprawę,że z każdym dodatkowym miesiącem, działanie UV,zwłaszcza latem,kiedy jest największe natężenie promieniowania,powoduje obniżenie parametrów technicznych.Efektywność zostaje trwale uszkodzona przez co w późniejszym okresie jej funkcjonowanie jest gorsze,nawet jeśli na pierwszy rzut oka membrana wydaje się pełnowartościowa.
Zresztą to nie jedyny czynnik oddziałujący na proces starzenia niezabezpieczonej membrany,duży wpływ mają też skrajnie wysokie temperatury.Resztę możesz sam sobie dopowiedzieć.

Pozdrawiam.

Z racji wieku podchodzę do życia bardzo praktycznie i staram się wypowiadać na forum dzieląc się doświadczeniami, a nie wywodami filozoficznymi.

Ponieważ dom kupowałem z dobrodziejstwem inwentarza, więc membranę miałem odstaną lat kilka. Nawet jeśli na okapach zrobiły by się frędzle to tym lepiej bo wentylacja będzie lepsza :lol:
Nie popadajmy w paranoję mostków cieplnych, paroprzepuszczalności i oddychania ścian. Zasady budowania, znajomość właściwości materiałów i praw dobrej praktyki murarskiej są bardzo przydatne i jak najbardziej do stosowania, ale nie można dać się zwariować.
Mogę dodać, że moja stara, zdegradowana membrana bardzo dobrze odprowadza wodę. Miałem okazję oglądać przecieki po obróbce kominowej (jeszcze nie miałem ocieplonego poddasza) jak woda bardzo ładnie spływa po membranie na okap. Przy okazji uważajcie kochani na dziury, nawet małe np.: po gwoździach lub śrubie. Niewidoczne na sucho wspaniale przepuszczają wodę. Tropiłem zawzięcie i zaklejałem je wszystkie (mam nadzieję) przed ocieplaniem.

PaniG(dzi)
01-03-2009, 14:32
Trawa ma dużą absorpcję UV,zresztą tak jak woda,ale to nie znaczy ,że nie odbija.Odbicie UV w% dla trawy 10UVB-19UVA ,dla porównania biała ściana 15UVB-46UVA,woda 15UVB-17UVA.
Jeśli chodzi o odporność membrany na UV zależne to jest od zawartości czynnika UV odpowiedzialnego za starzenie się membrany.Najbardziej narażone są trójwarstwowe,gdzie mikroporowaty film staje się "kruchy",dochodzi do mikropęknięć.
Należy zdawać sobie sprawę,że z każdym dodatkowym miesiącem, działanie UV,zwłaszcza latem,kiedy jest największe natężenie promieniowania,powoduje obniżenie parametrów technicznych.Efektywność zostaje trwale uszkodzona przez co w późniejszym okresie jej funkcjonowanie jest gorsze,nawet jeśli na pierwszy rzut oka membrana wydaje się pełnowartościowa.
Zresztą to nie jedyny czynnik oddziałujący na proces starzenia niezabezpieczonej membrany,duży wpływ mają też skrajnie wysokie temperatury.Resztę możesz sam sobie dopowiedzieć.

Pozdrawiam.

Z racji wieku podchodzę do życia bardzo praktycznie i staram się wypowiadać na forum dzieląc się doświadczeniami, a nie wywodami filozoficznymi.

Ponieważ dom kupowałem z dobrodziejstwem inwentarza, więc membranę miałem odstaną lat kilka. Nawet jeśli na okapach zrobiły by się frędzle to tym lepiej bo wentylacja będzie lepsza :lol:
Nie popadajmy w paranoję mostków cieplnych, paroprzepuszczalności i oddychania ścian. Zasady budowania, znajomość właściwości materiałów i praw dobrej praktyki murarskiej są bardzo przydatne i jak najbardziej do stosowania, ale nie można dać się zwariować.
Mogę dodać, że moja stara, zdegradowana membrana bardzo dobrze odprowadza wodę. Miałem okazję oglądać przecieki po obróbce kominowej (jeszcze nie miałem ocieplonego poddasza) jak woda bardzo ładnie spływa po membranie na okap. Przy okazji uważajcie kochani na dziury, nawet małe np.: po gwoździach lub śrubie. Niewidoczne na sucho wspaniale przepuszczają wodę. Tropiłem zawzięcie i zaklejałem je wszystkie (mam nadzieję) przed ocieplaniem.

Przepraszam za moje "wywody filozoficzne",więcej nie będę,i masz rację, ja rzeczywiście do życia"nie podchodzę praktycznie",a że w ogóle się odezwałam...co ja sobie myślałam?! Tylko zastanawiam się czemu wszyscy producenci zamieszczają info odnośnie trwałości "niezabezpieczonej" membrany? :roll: Chyba tak dla draki :o .


Nie popadajmy w paranoję mostków cieplnych, paroprzepuszczalności i oddychania ścian... A ta Złota Myśl to z Twojej praktyki ,czy Twoje "wywody filozoficzne"? :-?

revalidon
01-03-2009, 14:55
A ja zrobiłem małe doświadczenie...
Trzy lata temu uciąłem kawałek folii Tyvek Solid, rozpiąłem z boku ogrodzenia, gdzie świeci słońce, pada śnieg i deszcz... I obserwuję...
I do dziś żadnych zmian widocznych gołym okiem, a nawet okiem uzbrojonym...

PaniG(dzi)
01-03-2009, 15:35
A ja zrobiłem małe doświadczenie...
Trzy lata temu uciąłem kawałek folii Tyvek Solid, rozpiąłem z boku ogrodzenia, gdzie świeci słońce, pada śnieg i deszcz... I obserwuję...
I do dziś żadnych zmian widocznych gołym okiem, a nawet okiem uzbrojonym...

A poinformowałeś już DuPont o swoim odkryciu?
I czym to "oko uzbroiłeś",bo denko od słoika nie wystarczy,żeby mikropęknięcia zobaczyć. :D

mynia_pynia
01-03-2009, 16:39
U mnie folia paroprzepuszczalna leżała na dachu od 2 tygodni do 2 miesięcy odkryta. Miałam dach robiony etapami i ostateczne obróbki przy lukarnach opóźniły się - tam gdzie była odkryta przez 2 miesiące można było poczuć różnice w dotyku - może było to spowodowane kilkukrotnymi opadami deszczu. Jeśli chodzi o jej wytrzymałość to nie testowałam bo masochistą nie jestem żeby swój dach dziurawić :)

A od spodu mam nabitkę, więc odrazu była osłonięta.

lukasz_p
01-03-2009, 16:44
U mnie folia paroprzepuszczalna leżała na dachu od 2 tygodni do 2 miesięcy odkryta. Miałam dach robiony etapami i ostateczne obróbki przy lukarnach opóźniły się - tam gdzie była odkryta przez 2 miesiące można było poczuć różnice w dotyku - może było to spowodowane kilkukrotnymi opadami deszczu. Jeśli chodzi o jej wytrzymałość to nie testowałam bo masochistą nie jestem żeby swój dach dziurawić :)

A od spodu mam nabitkę, więc odrazu była osłonięta.


Z pewnoscią to nie deszcz jej zaszkodził.

edde
01-03-2009, 17:55
z pewnością to mynia_pynia jej zaszkodziła swoim mało subtelnym dotykiem 8) :lol: :lol: :lol:

lukasz_p
01-03-2009, 18:03
z pewnością to mynia_pynia jej zaszkodziła swoim mało subtelnym dotykiem 8) :lol: :lol: :lol:

Jeżeli membrana ma za zadanie osłaniać konstrukcję dachu przed wilgocią i wodą opadową to jak ta wilgoć mogła jej zaszkodzić? Idąc tym tokiem myslenia to dachówki miałyby odpowiadać za szczelność dachu a membrana.. no właśnie... stanowić element dekoracyjny? :lol:

edde
01-03-2009, 18:14
ależ ja nie napisałem ze to wilgoć jej zaszkodziła, sorry jeśli wprowadziłem Cię w błąd :wink:
zresztą nikt tez nie powiedział ze były tam jakieś uszkodzenia, tylko zmysł dotyku myni z lekka dał o sobie znać, i tyle :wink:

ewela
02-03-2009, 09:14
membrany dachowe i nie tylko....bada się na starzenie najczęściej tak ze poddaje się je działaniu UV przez 336h w temp.50 stopni a następnie przez 90 dni trzyma się je w temp. 70 stopni.Po badaniu określa się wady widoczne jak np. pęcherze,peknięcia,dziury itp......,wykonuje się też badanie wodoszczelności takiej folii po starzeniu czy badania wytrzymałości na rozciąganie albo przepuszczalności pary wodnej. Bardzo rzadko zdarza się że folie maja gorsze właściwości niż przed starzeniem.
Ja bym się nie martwiła jeśli jest już pokrycie dachowe.

revalidon
02-03-2009, 20:44
A ja zrobiłem małe doświadczenie...
Trzy lata temu uciąłem kawałek folii Tyvek Solid, rozpiąłem z boku ogrodzenia, gdzie świeci słońce, pada śnieg i deszcz... I obserwuję...
I do dziś żadnych zmian widocznych gołym okiem, a nawet okiem uzbrojonym...

A poinformowałeś już DuPont o swoim odkryciu?
I czym to "oko uzbroiłeś",bo denko od słoika nie wystarczy,żeby mikropęknięcia zobaczyć. :D

A co..?? Według ciebie powinno zostać z folii rzeszoto..? Albo miała się rozpłynąć w niebycie..??

Andrzej Wilhelmi
03-03-2009, 00:22
Najważniejsze to mieć dobre samopoczucie bo to Wasze pieniądze i Wasze domy a później to będą Wasze problemy. Skro ktoś dobrze radzi i producent też tak mówi to należy tak zrobić (szybko zakrywać obie strony folii) a nie pisać, że gołym okiem nie widać zmian. Wiele rzeczy nie widać gołym okiem np. bakterii a to nie oznacza, że ich nie ma. Krycie wstępne jest niezmiernie istotną choć nie docenianą warstwą dachu. To ono poprawnie wykonane daje gwarancję 100% szczelności dachu. Niewidoczne uszkodzenie tej warstwy nie ma żadnego wpływu na jej paroprzepuszczalność natomiast olbrzymi wpływ na jej szczelność. Te niewidoczne uszkodzenia mogą skutkować kapitalnym remontem dachu. W przypadku planowania tych prac w późniejszym czasie należy folię wysoko paroprzepuszczalną osłonić np. czarną folią budowlaną. Innym bardzo praktycznym rozwiązaniem jest wykonanie krycia wstępnego papą na deskowaniu lub OSB. Życzę trafnych wyborów. Pozdrawiam.

Elmeros
03-03-2009, 07:40
Witam.
Czy miał ktos do czynienia z taką konkretnie membraną:
Folia Aquatec 95 1.5*50m 1900g/m2*24h
Jeśli tak to prosze o opinie, czy to wystarczająco dobra folia pod dachówke czy tez nie a jezeli nie to w jakich przedziałach gramatury szukac folii.
Z góry dziękuje.

Monika.Sz-a
04-03-2009, 15:14
witam.
nie było mnie 4 dni a rozmowa widze zakwitła..

dziwi mnie opinia osób twierdzących że membrana "wygląda dobrze".. gołym okiem to wiele rzeczy wygląda dobrze- jak ktos słusznie zauważył- bakterii też nie widać-to co, nie wierzymy w nie :P ? (skończyłąm medycynę i jednak nie popieram teorii że bakterii nie ma bo nie widać :D )

dziwi mnie, że takie grono osób ma zdnaie inne niż producent, któy wyraźnie pojnformował mnie na piśmie(!) o konieczności osłonięcia membrany od storny okapów- producentom i ich zaleceniom też nie wierzymy..? dziękuje za podpowiedz o osłonięciu okapów czarną folią.

upieram się jednak że słońce spokojnie da radę oświetlić okap na dachu spadzistym o kącie nachylenia 40 stopni- uważam że słońce przesuwając się po niebie bez problemu dostanie się do okapu spadzistego dachu- nie twierdzę że w każdym miejscu- ale od południa.. w dodatku w naszje szerokości geograficznej zimą słońce operuje dość nisko- a może ktos jeszcze powie, że zimą nie ma UV..?

ja wolę wierzyć w "mity"-jak ktoś był miły tu napisać tak o mostkach termicznych (tak..tak..kamera termowizyjna też kłamie..wg niektórych), wole wierzyć w mostki i szkodliwośc UV na membranę- najwyżej nic się nie stanie a ja za kilkadziesiąt lat będę siedziec w nierpzeciekającym domu i się smiać ze swojej łatwowierności.. :wink:

jednak zamast sprawdzać w która stronę słońce świeci i uperwniać się że pod moje okapy nie zagląda- wole skorzystac z rady nt. czarnej folii..

naprawde- dziwi mnie to,że niektórzy tak beztrosko podchodzą do tematu- przecież błąd w tym miejscu grozi drogimi i przykrymi nastepstwami. a skoro producent wg, Was nie ma racji twierdząc, że należy w ciągu 4 miesięcy zasłonić okapy- to co..fundamentów też nie osłaniacie, uszczelnianiem okien się nie przejmujecie.. ale każdy buduje dla siebie i najważniejsze żeby każdy dobrze się czuł ze swoimi wyborami. ja wolę nawet czasem niepotrzebnie popanikować niż za kilka lat tropić wilgoć na ścianach

dziekuję za radę Panu Wilhelmiemu!

pierwek
04-03-2009, 15:33
naprawde- dziwi mnie to,że niektórzy tak beztrosko podchodzą do tematu- przecież błąd w tym miejscu grozi drogimi i przykrymi nastepstwami.

jakimiż to drogimi następstwami grozi "uszkodzenie" membrany w miejscu okapu? nie ma co dramatyzować

edde
04-03-2009, 17:23
tak gwoli zobrazowania to okap ta ta część dachu wystająca poza obrys budynku, więc nie ma co dramatyzować z tymi potencjalnymi stratami i katastrofami itp itd, bo trzeba by założyć że najpierw rozszczelni się pokrycie dachu (no chyba ze zakładasz że masz nieszczelnie dach zrobiony ;) ) i to na tyle że będzie zalewało membranę, która będzie na tyle zniszczona i poszatkowana, że całą tę wodę przepuści na podbitkę, i tu tez tragedia dopiero gdy podbitka drewniana i to bez zabezpieczenia wewnętrznej strony...

ja uważam, ze przede wszystkim zdrowy rozsądek, potem szukanie drobnoustrojów na membranie...

Monika.Sz-a
04-03-2009, 19:24
wiem co to jest okap- dziekuje za informacje. :D opierałam się na informacjach z formy o konieczności zabewzpieczneia okapów- skąd mam wiedzieć dlaczego to takie ważne- a może uv niszczy właściwości membrany na okapach i tak dezintegracja postepuje dalej..nie wiem.. jednak..
---ogólnie dzięki za dobre rady- przekazałam juz wszelkie informacje do firmy Dupont- przeprosili i obiecali, że w przyszłości nie będa już tak "panikowac" w podawaniu instrukcji obsługi dla swoich produktów :wink: - swoją drogą po co zalecenia producentó, skoro wszyscy wiedza lepiej :D ehh..niedouczeni panikarze w tych wytwórniach siedzą..

PaniG(dzi)
04-03-2009, 20:45
... przekazałam juz wszelkie informacje do firmy Dupont- przeprosili i obiecali, że w przyszłości nie będa już tak "panikowac" w podawaniu instrukcji obsługi dla swoich produktów...

Monika.Sz-a co bierzesz?

Monika.Sz-a
04-03-2009, 21:13
a skąd to nieuprzejme pytanie?? co biorę- biorę pod uwagę zalecenia producenta, któy odpowiada za swój produkt..

jakbys sie wczytała dokładniej- na końcu zdania które cytujesz była minka-- :wink: ..wiesz.. to oznacza żart..

nie spodziewałam sie zaczepienia mnie z Twojej strony- Twój post odberałam raczej jako poparcie wplywu różnych czynników a nie mówienie- nie przejmuj sie zaleceniami.

zreszta wypowiadają sie osoby, które nie zabezpiecyzły okapów. jako przeciwwage mam wypowiedz producenta i jego wyrażne zalecenia, oraz w tej dyskusji wypowiedz jednego dekarza- który też zaleca zabezpieczenie okapów.
szanuję wasze decyzje- każdy robi jak chce- nie rozumiem jednak takiego wysmiewania się z osoby, która chce zrobić coś zgodnei z zaleceniami producenta- czy to takie dziwne..? jedyne co chciałam tu uścislic, to jak konkretnie wykonac to zalecenie- a jedyne co tu widze to negowanie zaleceń..

takw ramach ciekawostki- producent informując o wrażliwości membrany na uv dodaje, że żadne pokrycie nie jest szczelne i np w koszach lepiej dawac kilka warstw membrany- żeby dodatkowo zabezpieczyć przed uv kilkoma warstwami- to nie są wyssane z palca teorie- to informacje wynikające z rozmowy i maili z producentem.

jesli uważacie i robicie inaczej- wasze prawo- tak jak moje prawo postepować wg. instrukcji. zdziwiłam się jedynie, skąd tak rozległa wiedza na temat zachowania membrany- odmienna od zdnaia producenta..?

liczyłam na konkretne rady od osób któe zabezpieczały membranę tj producent zaleca- a skoro nikt z Was nie zabezpieczył- to czy to oznacza ze inni nie mogą tego zrobić? ja się dopytałam o te okapy- a skoro juz wiem, że trzeba je zabezpeiczyc w jakis sposó to wybaczcie- wole zrobić nawet niepotrzebnie- niz owczym pędem niezabezpieczać "bo wszyscy tak mają.."
życzę szczelnych dachów

PaniG(dzi)
04-03-2009, 21:23
Wybacz Monika.Sz-a ale Twoje "buźki" były mało czytelne i też uważam,żeby jak najszybciej zabezpieczyć membranę(moje zdanie wyraziłam w wcześniejszych postach).
Pozdrawiam.

pierwek
04-03-2009, 21:30
Monika.Sz-a na jakim etapie budowy jesteście? Mam wrażenie że nie masz problemów dlatego specjalnie je wyszukujesz.

Monika.Sz-a
04-03-2009, 21:35
Wybacz Monika.Sz-a ale Twoje "buźki" były mało czytelne i też uważam,żeby jak najszybciej zabezpieczyć membranę(moje zdanie wyraziłam w wcześniejszych postach).
Pozdrawiam.

widocznie się nie zrozumiałyśmy- buźka miała pokazać że to był żart.. "oczywista oczywistośc" :D

dlatego zdziwiłam się Twoim pytaniem troszkę niemiłym, bo z Twoich poostó odniosłam wrażenie ,że masz podobne zdanie..
jeden z wypowiadających się Panów- Pan Wilhelmi, to dekarz, dośc dobrze doradzający na forum, więc Jego opinia jest również cenna- że trzeba zabezpieczać..

jak planujesz zabezpieczyc membranę- czy tj On doradzał- czarną folia? czekam też na odpowiedz mojego kierbuda..

zdziwiłam sie tylko, że tak wylewnie się neguje zdanie producenta, a stwierdzenie że "już 2 lata..już 4 lata-i nic nie widzę"= podoba mi się Twoje pytanie w co oko było uzbrojone.. bo nie wiem jak inni forumowicze, jednak ja mam oczekiwania dłuższe niż 4 lata odnośnie membrany...

jakoś lżej na duszy, jak jeszcze ktoś popiera moja chęc dostosowania się do producenta

PaniG(dzi)
04-03-2009, 21:46
Wybacz Monika.Sz-a ale Twoje "buźki" były mało czytelne i też uważam,żeby jak najszybciej zabezpieczyć membranę(moje zdanie wyraziłam w wcześniejszych postach).
Pozdrawiam.

widocznie się nie zrozumiałyśmy- buźka miała pokazać że to był żart.. "oczywista oczywistośc" :D

dlatego zdziwiłam się Twoim pytaniem troszkę niemiłym, bo z Twoich poostó odniosłam wrażenie ,że masz podobne zdanie..
jeden z wypowiadających się Panów- Pan Wilhelmi, to dekarz, dośc dobrze doradzający na forum, więc Jego opinia jest również cenna- że trzeba zabezpieczać..

jak planujesz zabezpieczyc membranę- czy tj On doradzał- czarną folia? czekam też na odpowiedz mojego kierbuda..

zdziwiłam sie tylko, że tak wylewnie się neguje zdanie producenta, a stwierdzenie że "już 2 lata..już 4 lata-i nic nie widzę"= podoba mi się Twoje pytanie w co oko było uzbrojone.. bo nie wiem jak inni forumowicze, jednak ja mam oczekiwania dłuższe niż 4 lata odnośnie membrany...

jakoś lżej na duszy, jak jeszcze ktoś popiera moja chęc dostosowania się do producenta

Jeśli chodzi o poradę Andrzeja W.(i nie tylko tą) to chłop ma rację,jedynie o butach włoskich ma mylną opinię.
Pozdrawiam. :D

Monika.Sz-a
04-03-2009, 21:47
Monika.Sz-a na jakim etapie budowy jesteście? Mam wrażenie że nie masz problemów dlatego specjalnie je wyszukujesz.

na etapie czekania na wiosnę żeby zacząć. jednak dla zaspokojenia ciekawości dodam, że to 3 dom jaki buduję, jednak pierwszy który planuje kryć membraną- stąd moje zainteresowanie odpowiednim zastosowaniem tej technologii.

wiem- dziwne to jest.. wyszukiwanie problemów pt." jak zastosowac się do zaleceń" :D

zreszta wolę sama poszukać, niż żeby za kilka lat problem znalazł mnie sam i żebym pisała "ratunku, plamy na płycie g-k"- jesli zrobie coś nie tak.. sądzę, że to nie przestepstwo- chęc ustalenia odpowiednich zasad traktowania danego materiału..

jeden z forumowiczów wypowiadających się w tym temacie- i opowiadający się za zasłonięciem okapu- to dekarz.. też pewno nie ma racji-tak?

zreszta po co ciągnąć dyskusję- zrobiliście jak chcieliście- jesteście zadowoleni- a ja zrobie tak, żebym ja była zadowolona- i wszyscy się będą cieszyć ze swoich dachów..[/b]

pierwek
04-03-2009, 21:56
zreszta wolę sama poszukać, niż żeby za kilka lat problem znalazł mnie sam i żebym pisała "ratunku, plamy na płycie g-k"-

planujesz zabudowę okapów płytą GK ? Szczerze odradzam.

edde
04-03-2009, 22:08
....pytanie do osób, któe mają dach kryty membraną...
...więc sie pytam- jakim cudem mam w ciągu 4 miesiecy od zrobienia SSO z dachem wykonać podbitkę- a to wiadomo po tynkach zewnętrznych.. jak to rozwiązaliście?....
...prosze o wypowiedz osoby mające dach z membrana- jak rozwiązaliście ten problem- czy w ogóle braliście go pod uwage- czy może strona okapów została nieosłonięta przez cały czas wykańczania wew..? .....
...proszę o podpowiedzi

Moniko, dyskusję zaczęłaś Ty właśnie, zwracając się do ludzi którzy mają membrany z pytaniem jak sobie poradzili z tym problemem i co myślą o Twoich rozterkach, tak? czy może źle zrozumieliśmy Twego pierwszego posta?
no to Ci ludzie odpowiedzieli co mają, jak zrobili, co o tym myślą, ale że Tobie nie spodobały się te wypowiedzi, ze nie były po Twojej ("jedynej słusznej" chyba) myśłi to już nie nasza, zwykłych szaraczków wina... zresztą, masz instrukcję producenta, dobry z nim kontakt, ugruntowane niepodważalne zdanie, to po cóż Ci nasze amatorskie wypociny...

z anielskim pozdrowieniem :wink:

Monika.Sz-a
04-03-2009, 22:12
haha.. źle się wyraziłam- przepraszam :D

miałam na mysli to, że dokładnie ustalam sposób kładzenia membrany- mam na myśli cały dach a nie tylko okapy- żeby wiedzieć na co patrzeć w trakcie pracy dekarza.. wole wiedzieć na co patrzeć- a nie stać jak gapa "sliczna folia..śliczna" :wink: - metody uszczelniania kalenicy, kominów itp..

wspominając płytę g-k miałam na mysli poddasze i ewentualne przecieki.. wiem, że z okapu pod dach w górę woda nie poleci..to taka była rzucona luźna uwaga nt. ewentualnego postu za kilka lat- jeśli teraz czegoś nie dopilnuję.. bo jeśli Panowie dekarze np. "zapomną" uszczelnic kominy, dać w kalenicy na zakłąd itp.. to za pare lat sie o tym dowiem w przykry sposób

wiem, wiem.. będzie kierbud(w zasadzie licze że dobrze przypilnuje).. ale znajomi budowlai sie i od roku mieszkają, kierbuda mieli, i ekipe fajną też- tylko okazało się np, że ekipa "zapomniała" a kierbud nie przypilnował- i mają niedokładnie ocieplone poddasze- czyli wewnątrz coś nie tak z położeniem wełny(dokłądnie nie pamiętam-wspominali, że nie jest szczelnie, jakieś przerwy..). oni sami przyznają, że nie interesowali sie dokłądnie- przyjeżdzali- wełna była i wystarczy.. aże dokłądnie nie wiedzieli czy tak ma byc, kierbud mówił że ok..to ok..tlyko teraz jak mieszkają to się okazało kilka kwiatków.. może to czepialstwo z mojej strony- ale chciałabym wybudować dom "już na zawsze"- więc staram się dowiedzieć jak najwięcej, żeby błędów-nieuniknionych- było jak najmniej.

a co do okapów- to deski albo siding.. jeszcze się nie zastanawiałam. jednak tymczasowo zabezpiecze ta czarną folią jak radził P> Wilhelmi- dla świętego spokoju :wink:

tak na amrginesie wyszukiwania problemów- kilka alt temu dowiedziałam się o odpowiednim profilowaniu wnęki przy oknie dachowym- żeby powietrze prawidłowo krążyło.. 12 lat temu o tym nie wiedziałąm, wnęka ma kąt nachylenia inny niz obecnie się zaleca- i na veluxie mam skraplającą się parę..też najzdrowsze dla okna to nie jest..
a nawet jesli to żadna dla okna szkoda- to co to przeszkadza, żeby profilowac odpowiednio- jak producent obecnie pokazuje w ulotce? fakt- okno nie wypadło z dachu :wink: , co nie zmienia faktu, że w nowym dachu będą nachylenia zalecane :))

Monika.Sz-a
04-03-2009, 22:48
....pytanie do osób, któe mają dach kryty membraną...
...więc sie pytam- jakim cudem mam w ciągu 4 miesiecy od zrobienia SSO z dachem wykonać podbitkę- a to wiadomo po tynkach zewnętrznych.. jak to rozwiązaliście?....
...prosze o wypowiedz osoby mające dach z membrana- jak rozwiązaliście ten problem- czy w ogóle braliście go pod uwage- czy może strona okapów została nieosłonięta przez cały czas wykańczania wew..? .....
...proszę o podpowiedzi

Moniko, dyskusję zaczęłaś Ty właśnie, zwracając się do ludzi którzy mają membrany z pytaniem jak sobie poradzili z tym problemem i co myślą o Twoich rozterkach, tak? czy może źle zrozumieliśmy Twego pierwszego posta?
no to Ci ludzie odpowiedzieli co mają, jak zrobili, co o tym myślą, ale że Tobie nie spodobały się te wypowiedzi, ze nie były po Twojej ("jedynej słusznej" chyba) myśłi to już nie nasza, zwykłych szaraczków wina... zresztą, masz instrukcję producenta, dobry z nim kontakt, ugruntowane niepodważalne zdanie, to po cóż Ci nasze amatorskie wypociny...

z anielskim pozdrowieniem :wink:


owszem- pytałam się osób które mają membranę-w jaki sposób poradzili sobie z zastosowaniem sie do zaleceń producenta- a dowiedziałam się, że nikt tych zaleceń nie przestrzega- czy mi sie nie spodobały..nie- raczej zdziwiły- dlaczego wszyscy negują zalecenie, do którego ja staram się zastosowac..

zdziwiło mnie to, że sie pytam jak to zrobić skoro producent podaje- a dowiedziałam się "co tam producent- nie panikuj".. widocznie nie jestem takim luzackim inwestorem jak Wy:)

nie postrzegam rozmów na forum jako amatorskich wypocin- nic takiego nie napisałam!

fakt, że korzystac będę równiez z rad dekarza, producenta i kierbuda- ciekawa byłam zdania osób budujących, ich doświadczeń- ale widzę że nikt sie nie przejmuje instrukcją.

Wasze prawo sie nie przejmować, a moje- jesli pozwolisz- dziwić się temu negowaniu. "naiwnie" wydawało mi się, że producent wie lepiej.. jedynie chciałam się dowiedzieć "jak to zrobic"- a dowiedziałam sie "nie rób".. zreszta to bardziej z Waszych postów wynika że wszyscy macie jedyna słuszną metodę- a kto chce cos zrobić więcej- to nie ma racji "panikuje, wyszukuje problemy"i robi niepotrzebnie..

może inaczej by było gdyby każdy napisał " nie wiedziałem o tym zaleceniu", albo "wiedziałem, ale uważam że producent nie ma racji bo lepiej wiem jak zachowa się membrana".. bo wydaje mi się ,że po prostu nikt tu na forum nie wierzy, że uv szkodzi- albo ma to w głębokim powarzaniu. no powiedz- dlaczego nie osłoniłeś?- wiedziałeś, żę producent tak zaleca i zignorowałeś? jesli tak to dlaczego..?

ja rozumiem, że same okapy nie są najważniejsze- i że jeśli coś tam przy samym okapie przecieknie to dramatu nie ma- jednak ja to zalecenie producenta zrozumiałam tak, że membrana w okapach straci właściwości- zacznie się ładnie zwana dezintegracja.. i że to zniszczenie postępować będzie na dalszej powerzchni membrany.. może bajki teraz piszę- nie wykluczam- ale na innym forum budowlanym naczytałam sie opowieści o tym jak to niezabezpiecozne okapy- i membrana popękała, a na stronie jednego z producentów membran- że przez nieuniknione małe szczeliny w pokryciu dachu wnikają promienie- święcą na membrane- i zalecają położyc kilka warstw membrany np w koszu- to co- bajki o żelanzym wilku?, specjalnie pisza, żeby więcej folii na dach położyć=więcej kupić->więcje zarobią..? (może..?)

juz taki mętlik w główie- producent jedno, budujacy drugie.. że-jak wspomniałam wyżej- dla świetego spokoju położę tą czarna folię, nie zbankrutuję- a dziwić sie i tka będe dlaczego nikt sie tym nie przejmuje :D

jednak to ja zoastałam niemiło ..hmm..zaatakowana to za mocne słowo.. potraktowana- że panikuję, wyszukuje problemy.. widzę, że dociekliwość i dbałość o szczegóły to tutaj zła cecha :oops:

zreszta nie pytałam "czy producent ma rację"(już wiem, że wg, większości nie ma)- tylko "jak" się zastosowaliście
nie braliście tego pod uwagę- proszę bardzo- tylko dlaczego mi się obrywa, że chcę się zastosować i pytałam się "jak"- zreszta z jednego postu dowiedziałam się -jak- i ciekawość została zaspokojona:)

Andrzej Wilhelmi
04-03-2009, 23:56
Skoro ktoś uważa, że folia na okapie nie ma praktycznie żadnego znaczenia to po co ją tam montuje? Wystarczyłoby skończyć na ścianie! Podobnie na szczytach! Jak się nie ma pojęcia o funkcji dachu to lepiej się nie wypowiadać!!! Z tego co mi wiadomo (choć moje doświadczenie tego jeszcze nie potwierdziło) degradacja folii uczyniona promieniowaniem UV rozprzestrzenia się na pozostałe fragmenty folii (podobnie jak choroba nowotworowa w organizmie). Pozdrawiam.

Monika.Sz-a
05-03-2009, 00:21
czy ten "ktoś kto ma sie nie wypowiadać"- to ja..to do mnie?

owszem- wspomniałam powyżej, że wydaje mi się- z nacikiem na wydaje- że przeciek w okapie to mniej groźne nastepstwa niz przeciek nad samym domem..
tak sobie myślałam, ze w samym okapie to i tak trafi do rynny(pewno źle myślałam :oops: ), a nad domem to ryzyko zawilgocenia wełny i dużo gorsze nastepstwa. zreszta ktos powyżej- chyba edde wspomniał, że w okapach nawet jak przecieknie to "najwyżej spłynie po podbitce"- tak zostało napisane- nie przeze mnie..

ja bym wolała, żeby to co ma spłynąć- to płynęło rynnami :)

ja nie twierdzę, że okapy i membrana w nich jest zbędna- gdyby tak było, to nie rozpoczęłabym tego tematu o ochronie membrany w okapach!
uważam, że skoro tam jest, to trzeba ja chronić wg słow producenta. jednak jak wynika z większości psotów- nie mam racji, czepiam się, atakuje przedmówców i mam "jedynie słuszne zdanie"- w domysle złe bo chcę dostosować się do producenta a nie forumowiczów.

odechciewa sie zaczynać dyskusję na dany temat- z zapytaniem o zalecane, prawidłowe wykoanie- od razu okazuje się ze wykonuje sie jak sie chce- a jak ktoś chce prawidłowo- to wyszukuje sobie problemy i w ogóle nie ma racji.

powyżej niesmiało napisałam o dezintegracji zaczynającej sie w okapach i postepującej dalej- nie chciałąm tak zdecydowanie wypowiadać się na ten temat bo nie jestem tu specjalistą jak Pan Panie Wilhelmi.
stąd własnie wyniknął mó post- nei z chęci ochrony membrany w okapie dla samego okapu- za co zostałąm poniekąd wysmiana- "chyba nie buduję skoro wyszukuje problemy"- a temat wyniknłą z tego, że gdzieś właśnie czytałam o tym rozprzestrzenianiu się degradacji membrany- ale strach to pisać, bo juz w ogóle zrobi sie ze mnie panikującą wariatkę :wink:

mam jednak nadzieję, że to nie mnie dotyczyła informacja o niewypowiadaniu sie o okapach- skoro to ja podjęłam temat ochrony membrany w tym miejscu.

zresztą nieomieszkam zastosować sie do rady nt. czarnej folii :D

Andrzej Wilhelmi
05-03-2009, 00:31
No oczywiście, że nie do Ciebie tylko do tych, którzy uważają, że za ścianą zewnętrzną to niczym nie grozi. Pozdrawiam.

Monika.Sz-a
05-03-2009, 01:07
uffff... :D

wchodząc na ten temat zaczynam rpzybierac postawe obronną :wink:

zaskoczyło mnie tutaj nie przejmowanie sie zdaniem producenta- i zarzucanie mi "że skoro mam świetny kontakt z producentem" to nic tu po mnie.. edde poniekąd pokazał mi drzwi wyjściowe z forum..

sądziłam, że to normalne że należy się zapoznać z instrukcja i do niej stosować- nie czuję się na tyle "mocna" żeby twierdzić, że wiem lepiej niz producent- ale za to mi się oberwało- od szukających problemów :)

dziękuję Panu za wypowiedz.

a jeszcze żeby byc dokładną w cytowaniu producenta- zaleca również nie stosowanie impregnatów z solą do łat i kontrłat- bo jak zamokną, to podobno ma to zły wpły na membranę. wg producenta nie dotyczy to więźby- która nie ma zamakać w planach dobrego dachu :wink:

nie obrażając nikogo<!!!>odnosze wrażenie, że najlepiej by było robić tak jak wszyscy- a że mało kto pofatrygował się zapoznać z instrukcją- miejmy wszyscy żle- będzie raźniej.. :-?

do osób, które sie wypowiedziały jak zrobiły i czują sie urażone tym, że sie nie chcę "posłuchać"- nie pytałam o to czy producent ma rację, tylko JAK się zastosować. i przykro mi, że bardziej wierzę producentowi i dekarzowi wypowiadającemu się na forum, niz osobom, które po prostu nie wzięły pod uwagę zalecenia- a z jakich powodów- nie wnikam.

spodziewałam się zreszta wypowiedzi o sposobach (czarna folia)- a nie negowania jednej z cech/wad membrany.

przykro tylko, że taka niemiła dyskusja z tego wynikła..

a że jestem dociekliwa, to pewno jeszcze nie raz oberwe od forumowiczów w różnych tematach :D

życzę Nam zadowolenia z wyborów oraz przede wszytskim szczelnych dachów- nie tylko w okapach :wink:

Nefer
05-03-2009, 01:28
4.05 - folia rozłożona
16.08 - skończona podbitka.
Dach 280 mkw.

pierwek
05-03-2009, 06:44
zalecenia sobie a życie sobie...

nie stosować impregnatów solnych do łat i kontrłat? :lol: to niby co? łaty i kontrłaty mam malować impregnatem rozpuszczalnikowym 10l/100zł ? czy może wcale? A może membranę dekarz powinien rozkładać w nocy? (jakby producent tak zalecił?) albo w czasie zaćmienia?

Powoli dochodzę do wniosku że najlepiej jest membranę zabezpieczyć papą. i to obustronnie czyli deskowanie, papa,membrana,papa no i wtedy łaty i kontrłaty (strugane i zabezpieczone ciśnieniowo impregnatem niesolnym). Jest szansa że ta biedna membrana nie uszkodzi się od UV. Będzie co prawda podziurawiona gwoździami ale UV jej nie ruszy.

Co do postępującej degradacji membrany od okapu w górę .... przepraszam ale mogę zrobić tylko :lol: .

BTW: Kierbud nie jest od pilnowania czy membrana została dobrze położona i wątpię żeby to zrobił w ramach zapłaty za swoje normalne obowiązki.

Poza tym skoro budujesz już 3 raz to chyba dobrze wiesz, że nie da się wszystkiego dopilnować - IMHO trzeba by budować samemu (bez pomocników) 10 albo 15 lat - myślę że wtedy byłaby szansa żeby wszystko na budowie było zrobione w miarę dobrze. Tylko kto ma na to czas? Trzeba wybierać mniejsze zło.

Monika.Sz-a
05-03-2009, 18:42
z tego czym impregnowac łaty to nie ja się bedę tłumaczyć- napisałąm tylko to, czego dowiedziałam sie od producenta- po prostu dzielę sie wiadomościami uzyskanymi:)

muszę przyznać, że bardzo podoba mi się pomysł deskowania i osłonięcia membrany papą :wink: jednak zakładanie w trakcie zacmienia-hmm..cięzko sie budowac, skoro zacmiień tak mało w roku :P hiih

odnosnie błędów- ja nawet jestem pewna, że będą!- cudów nie ma niestety. jednak wczesniej bardziej zwracałam uwagę na wykończenie i błedy popełnione..z niektórych zdaje sobie sprawe i postaram sie ich nie popełnić- za to domyslam sie , że tym razem znajde inne niedoróbki, o możliwości popełnienia których pewno jeszcze nawet nie wiem:)
a teraz postanowiłam ambitnie zająć się podstawami- stąd dokłądne zainteresowanie np.techniką kładzenia i odpowiednim przygotowaniem dachu itp.. tym bardziej, że taki sposób krycia dachu będzie u mnie po raz 1wszy.

oczywiście, że umowa z keirbudem nie dotyczy kładzenia membrany- jego sprawdzanie kończy się na więźbie- jednak mam zapewnione (żadna łaska- za opłatą), że mogę w każdym momencie wezwać go na budowe żeby sprawdził dokładność wykonania- dachu, tynków, wylewek, nawet do glazury sie zgłaszał- ale to juz bym zbankturowała na jego dojazdach :D

kiedyś po prostu uważałam- murarz wie co robi i każdy po kolei też- wkraczałam dopeiro na etapie stolarz, glazurnik itp.. jednak tym razem- chyba na swoje nieszczęście zalogowałam sie na forum, poczytałam ile rzeczy można sp..itolić po drodze na każdym etapie- że staram sie chociaż w minimalnym stopniu wiedzieć o co chodzi w danym etapie i jak ma być, żeby wszytsko miało ręce i nogi..

zresztą wczesnie zebrałam naukę od hudraulika, glazurnika- jak robili co chcieli, a kończyło sie porpawkami- teraz mam plan starac sie bardoz dokłądnie wsyztsko ustalać.
np. hydraulik wchodzi do lazienki- tłumacze jak będzie ułożona glazura, jak będzie zbudowany blat pod umywalkę- na stelażu oklejony glazurą- można wymierzyc wysokośc umywalki. uroczy pan stwierdził, że cos wymyslam i można sobie blat z PCV dociąć.. założył rury- oczywiście jak on chciał.. okazało się że nie sięgaja do kolanka- ozdobnego, chromowanego. jego rada- plastikowa, żółta złączka.. :evil: - oczywiście zbijał glazure i przedłużał rury- ale to rpzykład jak sie czasem nie licza z kobieta na budowie-bo co ona tam wie..
zreszta pouczona zostałąm niemiło przez hydraulika, że kto tak wysoko umywalki montuje.. dodam, że pan nizszy ode mnie -może stąd inne zdanie:P- ale druga łazienke robił juz inny:)
więc tym razem postanowiłam wiedzieć mozliwie dużo:) co oczywiście nie znaczy wszystko- niestety nie da rady znać sie na wszystkim - bo domy sami byśmy sobie budowali..

ale widzę, że tyle energii wkładam w ten pierwszy etap, że tym razem chyba zapału zabraknie na finiszu..- poprzednio dopiero na wykończeniówce sie uaktywniłam.

pozdrawiam i obiecuje, że kolejne złote mysli producenta zachowam dla siebie:)

Andrzej Wilhelmi
06-03-2009, 00:59
... Kierbud nie jest od pilnowania czy membrana została dobrze położona i wątpię żeby to zrobił w ramach zapłaty za swoje normalne obowiązki. ...

Z całej Twojej wypowiedzi wynika, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Kierownik jest właśnie od tego bo to niezmiernie istotny element dachu!
Pod blaszane pokrycia zaleca się stosowanie łat nieimpregnowanych. Zachlapanie folii wysoko paroprzepuszczalnej impregnatem solnym typu Fobos (np. przy malowaniu więźby po wykonaniu dachu) spowoduje przecieki w tych miejscach. Pozdrawiam.

gw
06-03-2009, 12:01
Względem relacji między membraną (wysokoparoprzepuszczalna Dachowa/Marma) a impregnatem (grzybobojczym Boramon) mam pytanie: czy mając membranę od zewnątrz na deskowaniu, można deski pociągnąć Boramonem od wewnątrz celem ich oczyszczenia i zabezpieczenia? Jakie jest ryzyko dla membrany?

listek
06-03-2009, 12:26
Zachlapanie folii wysoko paroprzepuszczalnej impregnatem solnym typu Fobos (np. przy malowaniu więźby po wykonaniu dachu) spowoduje przecieki w tych miejscach. Pozdrawiam.

Czy to informacja sprawdzona? Czy miałes taki przypadek?

Andrzej Wilhelmi
06-03-2009, 16:27
Tak miałem. Przestrzegałem inwestora ale ten chciał przedobrzyć i zlecił pomalowanie konstrukcji dodatkowo już po wykonaniu dachu. O ile się nie mylę był to właśnie Fobos o dużym stężeniu. Sól wykrystalizowała na elementach konstrukcji a następnie absorbowała wilgoć z powietrza drewno praktycznie stale było wilgotne a czasami wręcz z niego kapało. W miejscach zachlapania folia była stale mokra (sól powodowała ciągłe podciąganie wody). Zaproponowałem aby umyć folię od spodu ciepłą wodą z mydłem. Trudno mi powiedzieć jak to się skończyło. Poddasze nie użytkowe o sporej kubaturze dawało możliwość ciągłej kontroli. Strach pomyśleć co by się mogło dziać w dachu poddasza użytkowego. Pozdrawiam.

Andrzej Wilhelmi
06-03-2009, 16:31
...Boramonem... Jakie jest ryzyko dla membrany?

Myślę, że w tym przypadku nie powinno być problemów warto jednak zasięgnąć opinii producenta. Generalnie impregnaty oparte na związkach miedzi nie przynoszą skutków ubocznych. Pozdrawiam.

Anad65
09-01-2011, 12:30
Witam
Jestem na etapie ukladania dachówki. Zauważyłam , że w jednym miejscu uszkodzona jest folia dachowa. Mam w związku z tym pytanie: czy folia pwinna by podklejona taśmą naprawczą od dołu( od strony poddasza) czy też z gory??
Proszę o szybka odpowiedź. Pozdrawiam

Ka*sia
17-01-2011, 09:06
Witam,

Dołączam się do tego pytania.
W moim przypadku, dekarze zalali część membrany paliwem/olejem od piły (pas ok 30 cm na 50 cm).
Zauważyłam to po jakimś czasie (membrana jest pofalowana). Poddasze nie jest jeszcze wykończone.
Jak najlepiej ten pas wymienić (bo zakładam, że trzeba to zrobić). Od poddasza, bez ściągania dachówek, czy od zewnątrz po ściągnięciu dachówek?
Dziękuję z góry za uwagi.
Pozdrawiam
Kasia