PDA

Zobacz pełną wersję : kuchnia od południa z wyjściem na taras



Urtica
02-03-2009, 09:49
Uparcie od pół roku wybieramy projekt. Marzy mi się wyjście z kuchni na taras - i znalazłam - projekt Kaliope z prac. Dobre Domy - taras zadaszony. U nas południe wypada akurat na tym słupie na tarasie, dokładnie z samego rogu. Mój mąż twierdzi, że kuchnia będzie się nagrzewać i on by ją jednak widział w innym miejscu. Ja mówię, że zadaszony taras będzie chronił kuchnię przed nadmiernym słońcem i nie będzie tak żle, pewnie podobnie, jakby była bliżej wschodu. I co wy na to? Ja bym bardzo chciała wybiegać prosto z kuchni po marchewkę i szybko podawać do stołu na tarasie - przy tak ustawionych meblach jak na rysunku byłoby to łatwe i przyjemne. Jak myślicie, może mieć moja połowa rację? Padnę latem z gorąca?

02-03-2009, 10:08
padniesz

Elfir
02-03-2009, 10:43
Z 44 (i kilka innych projektów Studio Z500) - ma kuchnię od ogrodu i wyjścia na taras.
Nie rob tarasu od poludnia jak nie musisz, lepiej od wschodu lub zachodu. A latem to nawet na polnocnym jest milej niz poludniowym.

rpawlak
02-03-2009, 10:43
zajefajna sprawa jak dla mnie. Mam podobny układ z tym, ze bardziej płd-zachód. Wieczorem daje równo do kuchni ale:
- jestem ciepłolubny i zawsze można zamknąć rolety lub przenieść się z jedzeniem w inne miejsce.
- ile jest tych upalnych dni w roku, ze 20?
- w zimie kiedy najbardziej potrzebujemy słońca jest bardzo fajnie.

Jeśli możesz zacienić troche taras np zielenią, której w zimie nie ma to jest to całkiem miłe rozwiazanie.

monikaa13
02-03-2009, 10:51
My będziemy mieli kuchnię od ogrodu. Wprawdzie bez wyjścia na taras ale okno będzie. Okno jest na stronie zachodniej, bo od tej strony mamy ogród. Miejmy nadzieję, że będzie ok.
Od południowego zachodu będziemy mieli jadalnię i południowe okno od jadalni będzie widać także z kuchni.

alpejczyk
02-03-2009, 11:54
Zobacz projekt c126

cieszynianka
02-03-2009, 18:34
Kuchnie od południowej strony latem zamieniają się w "piece hutnicze". Jestem ciepłolubna, ale szukałam projektu, żeby kuchnia była od wschodu :wink:

NJerzy
02-03-2009, 18:56
Ja zrobiłem taras od północy, coby był jak najdalej od południowego słońca latem :-)

emil_d
02-03-2009, 19:21
Ja zrobiłem taras od północy, coby był jak najdalej od południowego słońca latem :-)

Ja mam zadaszony taras od południowego zachodu z wyjściem z kuchni i salonu. Wczoraj było w domu cudownie (jeszcze nie mieszkam więc nie wiem jaki to ma wpływ na temperaturę).

lukasz_p
02-03-2009, 19:27
Ja zrobiłem taras od północy, coby był jak najdalej od południowego słońca latem :-)

Ja też nie przepadam za słońcem. Ale żona by mnie zabiła gdybym zrobił taras od północy :lol:

monikaa13
02-03-2009, 19:31
Ja zrobiłem taras od północy, coby był jak najdalej od południowego słońca latem :-)

Ja też nie przepadam za słońcem. Ale żona by mnie zabiła gdybym zrobił taras od północy :lol:

Jak dla mnie tragedia. Zero słońca na tarasie. Okropność. Jak dla mnie nie byłoby nic przyjemnego w siedzeniu na takim tarasie ale każdy woli co innego.
Ja nawet kuchni nie chciałabym od północy. Moi rodzice mają i ta kuchnia to jedno wielkie przygnębienie. Nie dość, że nie lubię gotować to w takiej kuchni w ogóle nie chce się siedzieć, cały czas ciemno. W zimie bardzo przytłacza. Latem jest trochę lepiej. Może i chłodniej ale ja jednak lubię słońce.

Od północy będziemy mieli tylko garaż i nad garażem jedno okno do pokoju telewizyjno-komputerowego.

mynia_pynia
02-03-2009, 19:44
A jedna z zasad dobrego projektu przypadkiem nie mówi żeby kuchnie umieszczać od zacienionych stron???

W kuchni od gotowania jest dużo cieplej niż w innych pomieszczeniach. Zmywarka też oddaje ciepło do otoczenia, nawet ciepła woda.
jakoś nie przemawia do mnie gotowanie w majtkach i staniku - albo można tak jak w kuchni teściowej zamontować mocny klimatyzator i w lecie cieszyć sie południowym chłodem.

Ale jak już kiedyś wspominałm jestem osoba typu "mrok", moja ulubiona strona świata to północny-wschód.

Urtica
02-03-2009, 20:01
Hmm, cenne uwagi. Zerknijcie proszę jeszcze na projekt (nie umiem wkleić linku :oops: ) - projekt Kaliope z pracowni Dobre Domy.
U nas południe wypada dokładnie na rogu domu - na samym słupie. Małe okno w kuchni będzie więc oświetlone wschodnim słońcem. Dzwi zaś będą chronione przez zadaszenie tarasu właściwie do końca dnia. Mąż mówi, że będzie odbijać od tarasowej posadzki. Mój argument - że zrobimy pergolę z zielenią. Też wydaje mi się, że słońce zwłaszcza w te chłodne pory roku da lepszy nastrój w kuchni. Zwłaszcza,że będzie otwarta na salon. A może znacie inne projekty z takim wyjściem? Takie z poddaszem użytkowym.

phans
02-03-2009, 20:49
Mój mąż twierdzi, że kuchnia będzie się nagrzewać i on by ją jednak widział w innym miejscu. Ja mówię, że zadaszony taras będzie chronił kuchnię przed nadmiernym słońcem i nie będzie tak żle, pewnie podobnie, jakby była bliżej wschodu.
I ma rację(mąż). Popytaj się ludzi co mają kuchnię od południa w starym budownictwie jednorodzinnym (bo kiedyś o stronach świata i przeznaczeniu pomieszczeń się nie myślało) i dowiesz się, że to kiepski pomysł. Odradzam ten pomysł i do zastosowania tylko w ostateczności.

Urtica
03-03-2009, 08:25
Ot i masz - kubeł zimnej wody na głowę :cry:

monikaa13
03-03-2009, 08:33
Ot i masz - kubeł zimnej wody na głowę :cry:

To ja wyleję ciepłą :)
Nie przejmowałabym się tą kuchnią za bardzo. Jeżeli projket wam się podoba, jeżeli wszystko w nim gra, jeżeli go chcecie, co więcej tobie marzy się kuchnia od ogrodu to budujcie takie dom i już. Nie można ze wszystkiego rezygnować, bo będzie się później źle mieszkało.
Po drugie tak jak piszesz kuchnia będzie pod podcieniem więc bezpośrednich promieni nie będzie.
Zależy jeszcze jak dużo gotujesz - ja np.mało i mi słońce nie przeszkadzałoby.
Poza tym jak już będzie naprawdę tak gorąco to poprostu ubierzesz sobie spodenki i koszulkę na ramiączkach i na pewno dasz radę :) I bądźmy szczerzy w Polsce jest coraz mniej tego prawdziwego lata.

Urtica
03-03-2009, 08:46
Dzięki za ciepłe słowa. Patrzyłam na Wszego Cedryka - też kuchnia od ogrodu. Takie rozwiązanie podejrzałam u mojej ciotki. Aż miło latem patrzeć, jak ona komunikuje się z ogrodem - na tarasie obiera warzywa i wodę wylewa pod kwiatki (mają szambo i mówi, że szkoda w nim miejsca na wodę z piaskiem). Bardziej mi się podoba tak, niż u koleżanki z kuchnią dalej od ogrodu - z każdym talerzem lata przez jadalnię i salon i w rezultacie śniadanie na trawie rzadziej sie odbywa.

03-03-2009, 09:09
...Ja bym bardzo chciała wybiegać prosto z kuchni po marchewkę i szybko podawać do stołu na tarasie ...
jesli ulokujesz kuchnie inaczej - to przeciez mozesz wyskoczyc przez okno po marchewke ...
będzie równie szybko

chyba ... :-?

ma
03-03-2009, 09:20
Kuchnia polaczona z salonem i ogrodem (czyli letnim salonem :)) to marzenie :)
Kiedys mowiono, ze kuchnia musi byc w cieniu, bo nie bylo porzadnego ocieplenia domow czyli izolacji cieplnej, kuchnie czesto (w mieszkaniach zwlaszcza!) byly malenkie i zamkniete - faktycznie mozna sie bylo ugotowac.
W nowoczesnych projektach domy sa izolowane termicznie, kuchnie pootwierane na ogrod, na salon - maja duzo powietrza, ktore latwo sie wymienia i nigdy w takiej kuchni nie jest za cieplo czy za duszno, a jesli ktos w ogole lubi slonce i miec jasno, to przeciez nie bedzie palil zarówek za dnia...
Moja kuchnia jest od polnocnego zachodu, ale wpada do niej rowniez mnostwo slonca z poludnia (przez salon) i jestem w niej szczesliwa, bo mam jasno, przewiewnie, blisko do tarasu i ogrodu.
Wniosek: otwarta kuchnia? z dowolnej strony.

krzycha16a
03-03-2009, 09:21
Hmm, cenne uwagi. Zerknijcie proszę jeszcze na projekt (nie umiem wkleić linku :oops: ) - projekt Kaliope z pracowni Dobre Domy.

Czy o ten projekt chodziło? :wink:
http://www.extradom.pl/projekt-domu-KALIOPE-ID-4219.html?typ=wszystkie&powierzchnia=dowolna&garaz=wszystkie&strona=&pracownia=Dobre_Domy_-_FAAA

agnieszkakusi
03-03-2009, 09:53
padniesz
nie padniesz :D
ja mam kuchnię od południa z zadaszeniem nad wejściem i nie ma problemu. Przeżyłam już dwa lata :wink:

q-bis
03-03-2009, 10:42
Od północy ściana garażowa na dole i łazienka/garderoba u góry-ze względów energetycznych, ściana północna jest najzimniejsza, nie powinna być mocno przeszklona.
Wejście i kuchnia od zachodu z widokiem na podjazd i bramę.
Taras od wschodu i południa z widokiem na ogród-jest częściowo zadaszony a jeśli będzie za ciepło odgrodzimy się roślinnością. :D
Sypialnie z widokiem na ogród i bramę, czyli południe i zachód.
Mocno przemyśleliśmy ten układ przy wyborze projektu-dobieraliśmy go do usytuowania działki względem stron świata.

krzycha16a
03-03-2009, 10:58
Od północy ściana garażowa na dole i łazienka/garderoba u góry-ze względów energetycznych, ściana północna jest najzimniejsza, nie powinna być mocno przeszklona.
Wejście i kuchnia od zachodu z widokiem na podjazd i bramę.
Taras od wschodu i południa z widokiem na ogród-jest częściowo zadaszony a jeśli będzie za ciepło odgrodzimy się roślinnością. :D
Sypialnie z widokiem na ogród i bramę, czyli południe i zachód.
Mocno przemyśleliśmy ten układ przy wyborze projektu-dobieraliśmy go do usytuowania działki względem stron świata.
U nas bardzo podobnie.
Północna ściana garażowa, na dole i na górze łazienka.
Wejście i kuchnia od zachodu z widokiem na wjazd.
Taras od wschodu i południa z widokiem na.....jeszcze bałagan :wink:
Sypialnie na wschód, południe i zachód.
U nas też projekt moooocno przemyślany i też dobierany do stron świata :wink: Zobaczymy jak to będzie w praktyce, jeszcze nie mieszkamy :roll:

phans
03-03-2009, 11:06
Od północy ściana garażowa na dole i łazienka/garderoba u góry-ze względów energetycznych, ściana północna jest najzimniejsza, nie powinna być mocno przeszklona.
Wejście i kuchnia od zachodu z widokiem na podjazd i bramę.
Taras od wschodu i południa z widokiem na ogród-jest częściowo zadaszony a jeśli będzie za ciepło odgrodzimy się roślinnością. :D
Sypialnie z widokiem na ogród i bramę, czyli południe i zachód.
Mocno przemyśleliśmy ten układ przy wyborze projektu-dobieraliśmy go do usytuowania działki względem stron świata.
Dobrze przemyślane usytuowanie pomieszczeń domu wg stron świata. Rozumiem, że masz łazienkę i garderobę nad garażem? Też coś tak kombinuję.

Ja jeszcze dodam, że z kuchni powinno się móc zobaczyć kto stoi przed furtką/bramą do naszej posesji. Taras od południowego zachodu nie jest dobrym pomysłem i dlatego jak wyżej lepiej go zrobić od południowego wschodu - ale jak się nie da to się nie da i już.

Ja mam wjazd od północy a opis dot. wjazdu od zachodu który wydaje się być lepszy bo można cały garaż od północy postawić. Przy wjeździe od północy garaż będzie od strony północno - wschodniej.

Jak ktoś chce i się uprze to tak będzie mieć ale należy znać zalety i wady każdego rozwiązania.

q-bis
03-03-2009, 11:16
Od północy ściana garażowa na dole i łazienka/garderoba u góry-ze względów energetycznych, ściana północna jest najzimniejsza, nie powinna być mocno przeszklona.
Wejście i kuchnia od zachodu z widokiem na podjazd i bramę.
Taras od wschodu i południa z widokiem na ogród-jest częściowo zadaszony a jeśli będzie za ciepło odgrodzimy się roślinnością. :D
Sypialnie z widokiem na ogród i bramę, czyli południe i zachód.
Mocno przemyśleliśmy ten układ przy wyborze projektu-dobieraliśmy go do usytuowania działki względem stron świata.
Dobrze przemyślane usytuowanie pomieszczeń domu wg stron świata. Rozumiem, że masz łazienkę i garderobę nad garażem? Też coś tak kombinuję.

Ja jeszcze dodam, że z kuchni powinno się móc zobaczyć kto stoi przed furtką/bramą do naszej posesji. Taras od południowego zachodu nie jest dobrym pomysłem i dlatego jak wyżej lepiej go zrobić od południowego wschodu - ale jak się nie da to się nie da i już.

Ja mam wjazd od północy a opis dot. wjazdu od zachodu który wydaje się być lepszy bo można cały garaż od północy postawić. Przy wjeździe od północy garaż będzie od strony północno - wschodniej.

Jak ktoś chce i się uprze to tak będzie mieć ale należy znać zalety i wady każdego rozwiązania.

Tak łazienka i garderoba nad garażem.
Z kuchni można zobaczyć gości, z sypialni rodziców, znaczy się naszej :D również.

monikaa13
03-03-2009, 11:19
U nas tak

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/4eVDf3SEW09p4hlBIB.jpg

grizzli
03-03-2009, 11:53
ja lubie, żeby w tym pomieszczeniu, gdzie spędzam dużo czasu za dnia, było dużo światła. Jeśli to kuchnia, to w kuchni, jeśli salon, to w salonie, a jeżeli warsztat majsterkowicza, to tam powinno być najwięcej słońca. W ten sposób myśląc, sypialnie mam od północy i wschodu, bo jak ktoś w nich jest, to i tak jest oświetlone elektrycznością...

iwcia43
03-03-2009, 12:22
Hmm, cenne uwagi. Zerknijcie proszę jeszcze na projekt (nie umiem wkleić linku :oops: ) - projekt Kaliope z pracowni Dobre Domy.
U nas południe wypada dokładnie na rogu domu - na samym słupie. Małe okno w kuchni będzie więc oświetlone wschodnim słońcem. Dzwi zaś będą chronione przez zadaszenie tarasu właściwie do końca dnia. Mąż mówi, że będzie odbijać od tarasowej posadzki. Mój argument - że zrobimy pergolę z zielenią. Też wydaje mi się, że słońce zwłaszcza w te chłodne pory roku da lepszy nastrój w kuchni. Zwłaszcza,że będzie otwarta na salon. A może znacie inne projekty z takim wyjściem? Takie z poddaszem użytkowym.
Dom według tego projektu budują nasi sąsiedzi.Szczegółów nie znam, ale są w nim duuże błędy konstrukcyjne. Oj mają z nim przeboje...Popytaj kto go wybudował żebyście nie wkopali się z takimi babolami. Moja emanuela i kaliope mają identyczne ułożenie według stron świata i ja bym się nie zamieniła - wydaje mi się, że kuchnia w kaliope mimo stron świata jest ciemnawa - właśnie przez to zadaszenie bo okna tam nie ma chyba z tego co pamiętam.

iwcia43
03-03-2009, 12:23
Poprawka -piszesz że jest okno... :roll:

Duży Boban
03-03-2009, 12:49
Ja mam kuchnię od południa (okno), od wschodu wyjście z kuchni na zadaszony taras. Jest w porządku ale mam podcienie i słońce nie świeci bezpośrednie w całe okno.

Urtica
04-03-2009, 08:36
Duży Boban - a jaki domek budujesz?

Jurek_Z
04-03-2009, 20:02
U mnie kuchnia prawie od południa z oknem na taras i wyjściem na taras z jadalni, taras również na stronie wschodniej. Okno z kuchni w lecie, gdy słonko jest wysoko, jest zacienione balkonem z sypialni. W zimie pięknie słonko rozświetla kuchnię. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego usytuowania kuchni i tarasu.

Położenie domu na działce

http://img185.imageshack.us/img185/8470/scan10080jk1.jpg

zdjęcie zrobione 26 października o 10 przed południem

http://img4.imageshack.us/img4/1696/dsc06492.jpg

Ponadto w oknach są rolety zewnętrzne, które w razie potrzeby można przysłonić. Wentylacja mechaniczna z GWC też poprawia w lecie komfort cieplny w kuchni.

Urtica
04-03-2009, 21:36
Jestem pod wrażeniem. Wyjątkowo profesjonalny post! Zdjęcia też obejrzałam z uwagą i tylko smutno mi trochę, że przede mną jeszcze baaaaardzo długa droga do własnego domku :cry:
Ale jestem podbudowana, że są rozwiązania, które są w stanie pogodzić różne rzeczy.
Jurek, gratuluję sukcesu budowlanego, po prostu super!

stasiek_ps
04-03-2009, 22:06
Będzie bardzo dobrze. Ja mam projekt indywidualny i mam kuchnie prawie w tym samym miejscu. I nie martw się o słońce w kuchni bo przecież od południa masz zadaszony taras. Ja mam zadaszony taras od zachodu i jadalnie od południa i zaczynam się martwić czy nie będzie za mało słońca w kuchni. Kuchnia to dla mnie serce domu powinna być jasna i ciepła. Tych parę ciepłych dni w wakacje wytrzymasz bez problemu a w pozostałe pory roku będziesz się cieszyć słońcem w kuchni.

Wogóle bardzo fajny projekt znalazłaś. Wielkościowo idealny.

Mój wygląda tak.

http://picasaweb.google.pl/stasiekps/Budowa#5237790101571387170

Więcej tutaj:

http://picasaweb.google.pl/stasiekps/Budowa#

Pozdrawiam

05-03-2009, 05:26
A jedna z zasad dobrego projektu przypadkiem nie mówi żeby kuchnie umieszczać od zacienionych stron???

W kuchni od gotowania jest dużo cieplej niż w innych pomieszczeniach. Zmywarka też oddaje ciepło do otoczenia, nawet ciepła woda.
jakoś nie przemawia do mnie gotowanie w majtkach i staniku ...

jest tak jak piszesz - jedna z zasad dobrego projektu wyraźnie mówi aby nie lokalizowac kuchni od południa !
oprócz wymienionych urządzeń w kuchni /na ogół/ stoi lodówka
ona równiez /a moze przede wszystkim/ ciagle oddaje ciepło do otoczenia
mimo tylu zwolenników kuchni od południa -
jakoś nie przemawia do mnie widok roztopionego masła lejacego się po ceracie czy blacie stołu ... :-?

agnieszkakusi
05-03-2009, 07:01
Brzoa, zapraszam w największy upał :D Masło nie leje się po blacie. Ceraty nie używam :wink:

Klodziki
05-03-2009, 08:04
witam, ja co prawda mieszkam póki co w mieszkaniu i mam kuchnie od poł. zach. i powiem, że latem jest tragedia, temp. w kuchni potrafi dojść nawet do 35 st.! Więc ja osobiście nie polecam z tej strony kuchni, choć wyjście z niej na taras uważam za super sprawę.

monikaa13
05-03-2009, 08:37
witam, ja co prawda mieszkam póki co w mieszkaniu i mam kuchnie od poł. zach. i powiem, że latem jest tragedia, temp. w kuchni potrafi dojść nawet do 35 st.! Więc ja osobiście nie polecam z tej strony kuchni, choć wyjście z niej na taras uważam za super sprawę.

Mieszkanie to jednak całkiem inna sprawa.
Ja dla w moim mieszkaniu mogłabym całą zimę nie grzać, tak mamy ciepło ale raczej wątpię, by w domu też tak było :) Tak samo jest pewnie z kuchnią u ciebie :wink:

Klodziki
05-03-2009, 08:52
Zgadzam się z Toba, mieszkanie to co innego ;)
Na pewno w domu będzie chłodniej w kuchni, tylko teraz pytanie ile chłodniej???
No ale to już zależy kto co lubi ;)

Koleżanka moja z kolei mieszka w domu z kuchnią od zachodu i dla mnie osobiście to też nie najlepsze rozwiązanie, bo słońce świeci bardzo i to prosto w oczy, bez zasłonięcia okna nie da rady, a wtedy to już całkiem ponuro się robi. A wiadomo, że w dni powszednie w kuchni się przede wszystkim przebywa po południu i wieczorem więc wtedy kiedy to okna trzeba zasłonić.

pozdrówka

monikaa13
05-03-2009, 09:12
A ja ci powiem tak. Moja mama i babcia zresztą też mają kuchnie od pólnocy i tam dopiero jest ponuro.

05-03-2009, 09:21
Brzoa, zapraszam w największy upał :D Masło nie leje się po blacie. Ceraty nie używam :wink:

dziękuję za zaproszenie, wpadne latem :D
a co masz na sobie gdy gotujesz ? gotujesz w stroju jaki opisuje Mynia_pynia ? :wink:

Klodziki
05-03-2009, 09:59
A ja ci powiem tak. Moja mama i babcia zresztą też mają kuchnie od pólnocy i tam dopiero jest ponuro.

Eeee tam, przecież nie musi być zaraz od północy :wink:

monikaa13
05-03-2009, 10:05
A ja ci powiem tak. Moja mama i babcia zresztą też mają kuchnie od pólnocy i tam dopiero jest ponuro.

Eeee tam, przecież nie musi być zaraz od północy :wink:

Czyli jedyne słuszne według Ciebie rozwiązanie to kuchnia od wschodu ale nie każdy tak może i nie kazdy pewnie chce :)
Ja nikogo do niczego nie namawiam ale podyskutować można...

Klodziki
05-03-2009, 10:07
:) No można, można :lol:

Ja to bym chciała tak: kuchnia z wyjściem na taras zadaszony, który byłby niejako przedłużeniem kuchni, kuchnia miałaby też być od frontu no i nie od południa :wink: ale niestety chyba tak się nie da :D

Elfir
06-03-2009, 08:20
Masz słaba wyobrażnie :). Oto kuchnia z oknem od wejścia, z wyjsciem na taras zadaszony i jeszcze nie od południa:
http://img21.imageshack.us/img21/8479/rzut.jpg

agnieszkakusi
06-03-2009, 08:46
Brzoza...latem będę w 6 miesiącu ciąży to wiesz jak jest (albo będzie) 8)

q-bis
06-03-2009, 09:08
:) No można, można :lol:

Ja to bym chciała tak: kuchnia z wyjściem na taras zadaszony, który byłby niejako przedłużeniem kuchni, kuchnia miałaby też być od frontu no i nie od południa :wink: ale niestety chyba tak się nie da :D

Tak właśnie jest u mnie, tylko dodatkowo kuchnia przechodzi w jadalnię i wtedy dopiero jest wyjście na taras. No i taras nie jest zadaszony w 100%, ale to celowo.

Klodziki
06-03-2009, 10:17
:) No można, można :lol:

Ja to bym chciała tak: kuchnia z wyjściem na taras zadaszony, który byłby niejako przedłużeniem kuchni, kuchnia miałaby też być od frontu no i nie od południa :wink: ale niestety chyba tak się nie da :D

Tak właśnie jest u mnie, tylko dodatkowo kuchnia przechodzi w jadalnię i wtedy dopiero jest wyjście na taras. No i taras nie jest zadaszony w 100%, ale to celowo.

To jeśli tak stawiamy sprawę, hmm... to w moim projekcie jest tak samo :) Kuchnia od wschodu i od frontu, przechodzi w jadalnie i zadaszony taras od poł. zach. :lol: Ale szczerze mówiąc idealnie by było mieć wyjście bezpośrednio z kuchni ;)

Darek Rz
06-03-2009, 13:53
padniesz

Witam

Nieprawda :lol: . Wystarczy pomyślec . Gorąca zaczyna sie robic w polowie maja . Gdzie wtedy jest słońce ? Bardzo wysoko. Prawie najwyzej bo zostalo mu kilka tygodni do przesilenia . Nie ma szans aby slońce w jakikolwiek sposób nawet próbowalo swiecić w okna kuchni usytuowanej od południa . Prawda jest taka ze wiekszośc przeciwnikow takiego usytuowania nigdy nie zastanawialo sie nad tym tylko pisze zeby pisać .
W lecie nigdy nie zobaczysz słonca w kuchni . Musisz sie wychylić przez okno i to mocno . Słonce latem wschodzi na północnym wschodzie a zachodzi na północnym zachodzie wiec nawet rano i wieczorem nie ma szans na słonce . Tak naprawdę to najwiecej slońca w kuchni od południa jest od października do konca kwietnia ,ale wtedy to moze sobie swiecic do woli . Sam mam kuchnię od poludnia i żadne ze słów przeciwnikow takiego usytuowania nie pokrywają sie z prawdą .

pozdrawiam

MAREK&KASIA
06-03-2009, 14:15
Padnę latem z gorąca?

Wg mnie to nie problem gorąca. Z kuchni dobrze mieć "strategiczny" widok na podjazd do domu (zazwyczaj od północy).
Pozdr
M

Urtica
06-03-2009, 14:58
Witajcie!
No już tyle postów tu przeczytałam na ten temat, że już wątpliwości naprawdę nie mam - zrobię to wymarzone wyjście z kuchni na zadaszony taras. A i podjazd będę miała na oku, bo będzie okno ze strony północno-wschodniej - gdzie będzie brama wjazdowa. Tyle tu doświadczeń Waszych - najcenniejsze są od tych osób, które przetestowały na sobie różne świata strony w domu.
Dzięki piękne wszystkim :D

monikaa13
06-03-2009, 15:22
Padnę latem z gorąca?

Wg mnie to nie problem gorąca. Z kuchni dobrze mieć "strategiczny" widok na podjazd do domu (zazwyczaj od północy).
Pozdr
M

Jakieś uzasadnienie dlaczego?

sąsiad
06-03-2009, 15:34
widok na podjazd z kuchni? naprawdę bardzo ważny. Jak goście mają przyjechać, zawsze do ostatniej chwili robimy coś właśnie w kuchni, jak wracam do domu, to żona kończy szykować obiad, jak dzieciaki wracają - dobrze je zobaczyć znad patelni z naleśnikiem. Tak samo z listonoszem czy sąsiadem, który wpada niezapowiedziany - dobrze zobaczyć ich zanim zadzwonią do drzwi. w kuchni spędza sie dużo czasu, pewnie więcej niż w innych częściach domu...[/list]

monikaa13
06-03-2009, 15:39
Hmm, myślę że nie każdy w kuchni spędza więcej czasu niz w salonie.

elutek
06-03-2009, 15:46
padniesz

Witam

Nieprawda :lol: . Wystarczy pomyślec . Gorąca zaczyna sie robic w polowie maja . Gdzie wtedy jest słońce ? Bardzo wysoko. Prawie najwyzej bo zostalo mu kilka tygodni do przesilenia . Nie ma szans aby slońce w jakikolwiek sposób nawet próbowalo swiecić w okna kuchni usytuowanej od południa . Prawda jest taka ze wiekszośc przeciwnikow takiego usytuowania nigdy nie zastanawialo sie nad tym tylko pisze zeby pisać .
W lecie nigdy nie zobaczysz słonca w kuchni . Musisz sie wychylić przez okno i to mocno . Słonce latem wschodzi na północnym wschodzie a zachodzi na północnym zachodzie wiec nawet rano i wieczorem nie ma szans na słonce . Tak naprawdę to najwiecej slońca w kuchni od południa jest od października do konca kwietnia ,ale wtedy to moze sobie swiecic do woli . Sam mam kuchnię od poludnia i żadne ze słów przeciwnikow takiego usytuowania nie pokrywają sie z prawdą .

pozdrawiam

potwierdzam, a wiem co mówię - 6 lat mieszkam "z kuchnią od południa" :)

ma
06-03-2009, 15:49
Popieram widok z kuchni na furtkę! właśnie ze względu na gości. Jak się kogoś spodziewam, to zwykle albo chce nastawic herbatę albo włączyc piekarnik, albo sprzątnąć jakieś naczynia z wierzchu - przyspieszam, jak widzę gościa :)
Rzeczywiście wcale nie spędzam większości czasu w kuchni, ale "ten strategiczny" to i owszem.

elutek
06-03-2009, 15:53
aha, i z kuchni widzę furtkę i wjazd do garażu, co bardzo mi się przydaje :P

mynia_pynia
06-03-2009, 16:56
widok na podjazd z kuchni? naprawdę bardzo ważny. Jak goście mają przyjechać, zawsze do ostatniej chwili robimy coś właśnie w kuchni, jak wracam do domu, to żona kończy szykować obiad, jak dzieciaki wracają - dobrze je zobaczyć znad patelni z naleśnikiem. Tak samo z listonoszem czy sąsiadem, który wpada niezapowiedziany - dobrze zobaczyć ich zanim zadzwonią do drzwi. w kuchni spędza sie dużo czasu, pewnie więcej niż w innych częściach domu...[/list]

O Boszesz :) a wychodzicie chociaż z tej kuchni na pokoje ;)???

Ja wpadam, gotuje, i wypadam. Moje ulubione zajęcie to siedzienie przed kompem, ewentualnie spacer z psem, może jak się wkońcu wyprowadze z bloku to zaczne dłubać w ogrodzie żeby scenerią powalić sasiadów na kolana .... krasnoludki, gipsowe sarenki, muchomorki i takie tam inne dzieła sztuki :)

pit79
06-03-2009, 17:15
przeczytałem pobieżnie ten watek i mój dom jest chyba postawiony wbrew wszystkim zasadom. Wjazd od południa taras od północnego zachodu , tak jak i salon
sypialnia od wsdchodu, kuchania i łazienka od północy :)

sąsiad
07-03-2009, 07:26
i jakoś żyjesz, nie? :lol:

elutek
07-03-2009, 09:00
O Boszesz :) a wychodzicie chociaż z tej kuchni na pokoje ;)???

a musimy? :roll: :lol:
lubię przebywać w kuchni, mam tam nawet wersalkę :D

KamaG
07-03-2009, 11:20
przeczytałam wątek i teraz to już nie wiem co zrobić :-?
to rzut parteru naszego przyszłego domku - wjazd od wschodu
http://images49.fotosik.pl/78/fc2e5647640c6ea0.jpg (http://www.fotosik.pl)
mam chęć zamienić miejscami kuchnię i pokój, wtedy kuchnia byłaby od ogrodu, ale i zachodu, nie będzie widać podjazdu, ale blisko na ogród, mniejszy pokój ma robić za sypialnio-gabinet- tak sobię myślę, że miło jak budzą pierwsze promyki słońca, co o tym myslicie?

ma
08-03-2009, 04:04
Żeby się dobrze wyspać, pierwsze promyki słońca nalezy zasłonić. :oops:
a co do stron świata w wymarzonym domu, to po prostu jeszcze poszukaj innego projektu. Z wyborem nie warto się spieszyć. Zmiana kuchnia/pokój na parterze będzie się wiązała ze zmianą całej hydrauliki - również na piętrze - przeróbki gotowca będą już wtedy całkiem spore. Na pewno istnieje taki projekt, który uwzgledni wszystkie wasze potrzeby i marzenia.

coulignon
08-03-2009, 07:43
przeczytałam wątek i teraz to już nie wiem co zrobić :-?
to rzut parteru naszego przyszłego domku - wjazd od wschodu

mam chęć zamienić miejscami kuchnię i pokój, wtedy kuchnia byłaby od ogrodu, ale i zachodu, nie będzie widać podjazdu, ale blisko na ogród, mniejszy pokój ma robić za sypialnio-gabinet- tak sobię myślę, że miło jak budzą pierwsze promyki słońca, co o tym myslicie?

Moim zdaniem dom jest fatalnie ustawiony na działce. Południowa strona przez którą słońce patrzy przez całą zimę jest zasłonieta garażem.
Efekt jest taki że w domu przez całą zimę będzie ciemno i zimno.
Z kolei pokoje po zachodniej stronie to bedzie masakra w lecie: słońce od 16 do 21 prosto w szybę.

Przemyśl czy aby na pewno jest to najlepszy projekt do tej działki.

KamaG
08-03-2009, 13:08
przeczytałam wątek i teraz to już nie wiem co zrobić :-?
to rzut parteru naszego przyszłego domku - wjazd od wschodu

mam chęć zamienić miejscami kuchnię i pokój, wtedy kuchnia byłaby od ogrodu, ale i zachodu, nie będzie widać podjazdu, ale blisko na ogród, mniejszy pokój ma robić za sypialnio-gabinet- tak sobię myślę, że miło jak budzą pierwsze promyki słońca, co o tym myslicie?

Moim zdaniem dom jest fatalnie ustawiony na działce. Południowa strona przez którą słońce patrzy przez całą zimę jest zasłonieta garażem.
Efekt jest taki że w domu przez całą zimę będzie ciemno i zimno.
Z kolei pokoje po zachodniej stronie to bedzie masakra w lecie: słońce od 16 do 21 prosto w szybę.

Przemyśl czy aby na pewno jest to najlepszy projekt do tej działki.

:-? ale południe jest od salonu(okno przy stole i chyba dodamy jeszcze jedno), garaż od północy, nie wiem może oglądałeś projekt na stronie mgprojekt, planujemy lustrzane odbicie, dokładnie tak jak wkleiłam w poście
wyżej, a sypialnia może być jak pisałam albo od wschodu albo zachodu i tu się zastanawiam, wymiennie z kuchnią, na górze będą dwa pokoje na wschód i na zachód,
jak dla mnie to był optymalny wybór, przy tak niedużym domu wcisnąć 3 sypialnie i żeby żadna nie była od północy,

teraz mieszkamy w domu z kuchnią od pól.zach i brakuje mi słońca

lazik
08-03-2009, 13:12
Efekt jest taki że w domu przez całą zimę będzie ciemno i zimno.
W końcu po coś wymyślono ogrzewanie ;) Na upartego nawet żarówkami a wtedy i pierwszy argument o ciemności odpada ;)

coulignon
08-03-2009, 14:16
Kama! Mój błąd! :oops: :oops:

Z przeniesienim kuchni na zachód a pokoi na wschód to dobry pomysł.

coulignon
08-03-2009, 14:17
Efekt jest taki że w domu przez całą zimę będzie ciemno i zimno.
W końcu po coś wymyślono ogrzewanie ;) Na upartego nawet żarówkami a wtedy i pierwszy argument o ciemności odpada ;)

Jeszcze jest coś takiego jak somopoczucie przy ciągłym braku słońca - tego żarówką nie nadgonisz. Zresztą sprawa wyjaśniona post wyżej.

monikaa13
08-03-2009, 17:59
Kama! Mój błąd! :oops: :oops:

Z przeniesienim kuchni na zachód a pokoi na wschód to dobry pomysł.

Kama wejdź do mojego dziennika i zobacz jaki mamy projekt. My będziemy mieli właśnie kuchnię tam gdzie ty chcesz mieć. Wjazd też mamy od wschodu i kuchnia będzie od zachodu. Tam gdzie masz salon mymamy jadalnie, a tam gdzie chcesz mieć gabinet my będziemy mieli salon.

KamaG
09-03-2009, 19:04
ładny ten Wasz Cedryk, tylko za duży jak dla nas :( , i zależało mi na pokoju na parterze

monikaa13
09-03-2009, 19:30
ładny ten Wasz Cedryk, tylko za duży jak dla nas :( , i zależało mi na pokoju na parterze

Hej Kama ja nie chciałam, żebyście go budowali :) tylko żebyś zobaczyła jak to wygląda, że inni tak mają i jest ok. Tzn. my na razie mamy tylko na rysunku :D

pasie
09-03-2009, 20:03
ja mam teraz kuchnię od południa i wcale nie narzekam :D
a w nowym domu będę miała od wschodu i zobaczymy :roll:
osobiście nie lubię kuchni z tyłu domu :roll:

Afrodyta
25-03-2009, 11:56
widok na podjazd z kuchni? naprawdę bardzo ważny. Jak goście mają przyjechać, zawsze do ostatniej chwili robimy coś właśnie w kuchni, jak wracam do domu, to żona kończy szykować obiad, jak dzieciaki wracają - dobrze je zobaczyć znad patelni z naleśnikiem. Tak samo z listonoszem czy sąsiadem, który wpada niezapowiedziany - dobrze zobaczyć ich zanim zadzwonią do drzwi. w kuchni spędza sie dużo czasu, pewnie więcej niż w innych częściach domu...[/list]

Tu się zgadzam w 100%. Najlepiej, żeby z kuchni było widać jeszcze podwórko-ogród, gdzie dzieci się bawią i mąż coś majsterkuje.
Ale od południa? NIGDY NIGDY NIGDY

Mam tak teraz i to jest koszmar (chciałam mieć podwórko i dzieci na oku) słońce zagląda mi do garów od 10-16. :evil: Kuchnia ma 10m2 okno120x140. Jak smażę te naleśniki, metr od okna, to przy upale 35 stopni nawet bikini i zasłonięte okno nie pomaga :evil: . Termometr za oknem wskazywał (na oko, bo skala się kończyła na 53)jakieś 56 stopni- rtęć na full. Rekord :o
Moja mama w bloku ma kuchnię od północy i teściowa obok też i uważam,że to najlepsza wersja (od gotowania i tak jest cieplej) Okno 120x120 przy 6m2-mama, daje taką jasność, że na prawdę nic więcej nie potrzeba. Teściowa-140x140 przy 20m2 ale ujdzie.

Ja niestety będę miała kuchnię od zachodu i drogi, będzie ciepło zwłaszcza wieczorem, kiedy trzeba będzie coś upichcić :(

^kola^
31-03-2009, 11:22
Ja mam Libre z dobrych domów czyli Twoją Kaliope tylko z 4 spadowym dachem i jestem zachwycona kuchnią. Też zawsze marzyłam żeby mieć wyjście z kuchni na taras, a taras koniecznie od południowej strony bo uwielbiam słońce i to rozwiązanie jest super. Tym bardziej, że kuchnia jest jasna ale słońce nie dociera tam latem nigdy. Właśnie dlatego, że jest ten zadaszony tarasik (nawet tam nie ma słońca) I w żadnym wypadku nie jest tam za gorąco zwłaszcza że najdłuższy bok kuchni jest od wschodu. I naprawdę polecam takie rozwiązanie :D

atena28
05-04-2009, 18:51
Mam dokładnie taki sam układ pomieszczeń, poza łazienką, która jest na miejscu Twojej kotłowni ale dom Tereska II (IGN Projekty Domów) i nigdy w życiu nie dałabym kuchni od południa ani od zachodu. Mam kuchnię od wschodu i jak chcę to widzę wejście, podjazd ale także ogród i dzieci tam bawiące się poprzez zrobienie dodatkowego "okna" z kuchni na salon, przez który wszystko widać. Ty nie musisz tego robić, bo masz bezpośrednie przejście do dużego pokoju.
Zajrzyj na stronę z moim projektem - może Ci się spodoba?

wesolutki
16-04-2009, 20:21
Uparcie od pół roku wybieramy projekt. Marzy mi się wyjście z kuchni na taras - i znalazłam - projekt Kaliope z prac. Dobre Domy - taras zadaszony. U nas południe wypada akurat na tym słupie na tarasie, dokładnie z samego rogu. Mój mąż twierdzi, że kuchnia będzie się nagrzewać i on by ją jednak widział w innym miejscu. Ja mówię, że zadaszony taras będzie chronił kuchnię przed nadmiernym słońcem i nie będzie tak żle, pewnie podobnie, jakby była bliżej wschodu. I co wy na to? Ja bym bardzo chciała wybiegać prosto z kuchni po marchewkę i szybko podawać do stołu na tarasie - przy tak ustawionych meblach jak na rysunku byłoby to łatwe i przyjemne. Jak myślicie, może mieć moja połowa rację? Padnę latem z gorąca?

Moja kuchnia jest od południa mam z niej wyjscie na taras i oczywiscie z salonu też ale jaka to wygoda jak sie robi np grila nie trzeba zasuwac naokoło albo przez salon zeby przyniesć musztarde.to był pomysł mojej żony i chyba jedyny trafiony dotyczący przeróbek w projekcie.Taras mamy zadaszony słonko zagląda ale my mieszkamy w Polsce a nie na Majorce.

monikaa13
17-04-2009, 10:39
My mamy kuchnię od zachodu i od ogrodu. Na początku bardzo mi się ten pomysł nie podobał ale później było już coraz lepiej. Teraz jak czytam wasze posty to jestem coraz bardziej przekonana i zadowolona z kuchni od ogrodu. A jak będzie w rzeczywistości to się okaże :)

ines2707
12-12-2009, 01:29
Witam,
Co sadzicie o takim ustawieniu domu??? Chcielibysmy miec salon jak najbardziej nasłoneczniony,czy taras nie wchodzi zbyt na północną stronę ???
http://img683.imageshack.us/img683/794/1521rzut1.jpg (http://img683.imageshack.us/i/1521rzut1.jpg/)

Niaka
12-12-2009, 01:47
A ja proponuje, żeby zobaczyć sobie projekt Archonu "dom w werbenach 3". Wejście mam od północy,kuchnie zresztą też. Boczne okienko kuchenne to zachód. Wybrałam ten proekt bo :
-kuchnia się w lecie nie będzie nadrzewać
- z kuchni mam widok na drogę z przodu domu i z boku
-z bocznego okna i jadalni (tu mam duże tarasowe) widzę ogród i dzieci.
Generalnie zależało mi na tym, żebym dom i otoczenie miała na patelni 8)
Jakś taka kontrolująca jestem :D 8)

jfilemonowicz
12-12-2009, 03:23
A ja proponuje, żeby zobaczyć sobie projekt Archonu "dom w werbenach 3". Wejście mam od północy,kuchnie zresztą też. Boczne okienko kuchenne to zachód. Wybrałam ten proekt bo :
-kuchnia się w lecie nie będzie nadrzewać
- z kuchni mam widok na drogę z przodu domu i z boku
-z bocznego okna i jadalni (tu mam duże tarasowe) widzę ogród i dzieci.
Generalnie zależało mi na tym, żebym dom i otoczenie miała na patelni 8)
Jakś taka kontrolująca jestem :D 8)

taki układ pomieszczeń - garaż, wejście, kuchnia od północy, salon wychodzący na południowy zachód jest pożądany. Troszkę gorzej sytuacja ma się na piętrze, gdzie pokój 8 (czyli sypialnia rodziców) jest słabo doświetlony, a w dodatku ma balkon od strony północnej - co moim zdaniem jest stratą pieniędzy, gdyż można tam co najwyżej wystawić wiadro z mopem.

jfilemonowicz
12-12-2009, 03:30
Witam,
Co sadzicie o takim ustawieniu domu??? Chcielibysmy miec salon jak najbardziej nasłoneczniony,czy taras nie wchodzi zbyt na północną stronę ???
http://img683.imageshack.us/img683/794/1521rzut1.jpg (http://img683.imageshack.us/i/1521rzut1.jpg/)

uważam że lepiej byłoby usytuować dom z wejściem i wjazdem od wschodu- wtedy salon wychodzi na południowy zachód, co w naszej strefie klimatycznej uważane jest za rozwiązanie najbardziej pożądane, a od północy znajdą się jedynie trzy niewielkie okna ( w dodatku z jednego garażowego może można by zrezygnować minimalizując tym samym przeszklenia od strony północnej i wpisując się w trend architektury ekologicznej, ograniczającej zbędne straty ciepła)

ines2707
12-12-2009, 12:08
Bardzo dziekuję za odpowiedź.Nie dodałam jeszcze,ze domu nie możemy postawić na szerokośc czyli żeby wejscie i garaż był od wschodu,gdyż mamy zbyt wąską działkę 20 m dlatego kombinujemy żeby ustawić go na długość działki.

Niaka
12-12-2009, 19:26
Jfilemonowicz tak się składa ze ten pokój od północy i od wschodu tzn. ten z podwójnym balkonem wcale nie jest ciemny . w zasadzie nie widzę różnicy w doświetleniu pomiędzy pokojami na górze. Nie doradzaj żle jak nie wiesz. 8)

jfilemonowicz
13-12-2009, 17:31
Jfilemonowicz tak się składa ze ten pokój od północy i od wschodu tzn. ten z podwójnym balkonem wcale nie jest ciemny . w zasadzie nie widzę różnicy w doświetleniu pomiędzy pokojami na górze. Nie doradzaj żle jak nie wiesz. 8)

Patrząc po układzie ścian i rozmieszczeniu okien (przy założeniu usytuowania dokładnie z wejściem od północy, domyślam się że doświetlenie nie będzie najlepsze. Z Pani zdjęć z budowy wynika, że pokój o którym mówimy ma jeszcze okno dachowe- natomiast rzucik na stronie "producenta projektów" nie wskazuje na to. Dodawali Państwo okno dachowe do tego projektu? Czy też pojawiła się niezgodność, która wprowadziła mnie w błąd.

Niaka
13-12-2009, 21:26
Teraz tak patrzę na moją adaptację i faktycznie, mam dodane okno dachowe 78/160 :oops: .Przypominam sobie nawet jak toczyłam spór o to okno z kierownikiem budowwy- on sie uparł , zgodzil się ze mną że go nie będzie a i tak mi je wstawił 8) W oryginalnym projekcie na 100% byloby ponuro. Chylę czółko p.Filemonowicz :D miał pan rację. No, ale żeby tak od razu schowek na mopy... :D

jfilemonowicz
13-12-2009, 22:03
Takie mam osobiste doświadczenia z balkonami od północy - świetnie nadają się na instalację karmników dla ptaków, oraz suszenia mopów (które przeszkadzałyby na często użytkowanym południowo-zachodnim tarasie ;)
Ale w tym projekcie balkon ma uzasadnienie gdyż jest jednocześnie zadaszeniem wejścia oraz elementem dekoracyjnym ...

jfilemonowicz
13-12-2009, 22:05
A tak odbiegając trochę od tematu... to jestem płci żeńskiej- czego faktycznie nie widać z nazwy użytkownika ;)

Pozdrawiam,
Joanna

ines2707
16-12-2009, 00:33
Pani jfilemonowicz wysłałam do Pani e-maila na priv,nie wiem czy doszedł,na wszelki wypadek wysyłam ponownie.Pozdrawiam

tablo
16-12-2009, 12:56
powyzsze wypowiedzi dowodza jacy jestesmy rozni :-) to co jednemu pasuje, drugiemu zupelnie nie odpowiada Ja mialam juz przerobiony swoj projekt na taki z kuchnia od wejscia, gdy po namysle wrocilam do pierwotnej wersji. Mam kuchnie od ogrodu w wyjsciem na taras.:-) :-) :-) Moja argumentacja byla taka: po co wpatrywac sie w ulice, gy furtka i tak zamknieta, podlaczona do videofonu. A slonce uwielbiam, choc mam malo okazji z niego korzystac. Wiec obieram ziemniaki na tarasie i w tym czasie opalam nogi, gdy sie gotuje wychodze na taras chocby na 5 minut, aby np. poustawiac zastawe czy zrobic surowke i lapie promienie slonca ;-) Jedzenie posilkow na swiezym powietrzu to obok palenia w kominku moj koronny argument za posiadaniem domu. Niestety, w moim wypadku korzystanie z tego dobrodziejstwa tylko w niedziele i w czasie ewentualnego urlopu, w tygodniu nie ma szans :-(

tablo
16-12-2009, 13:13
ines 2707,
czy nie bedzie problemu z wjezdzaniem i wyjezdzaniem z garazu?!
my tez rozwazalismy wiele wariantow, bo nasza dzialka takze 20m, a do tego ja kategorycznie upieralam sie przy podwojnym garazu, ale...
nie chcialabym codziennie parkowac auta pod takim katem jak u ciebie

ines2707
17-12-2009, 00:43
tablo w sumie o tym nawet nie pomyślałam bo nie jeżdżę autem :-)) to już mój mąż bedzie się martwił..

tablo
17-12-2009, 09:23
ines,
dzis nie jezdzisz, ale za jakis czas bedziesz jezdzila - juz nie ma od tego odwrotu :-)
projekt b.mi sie podoba (jak wyglada gora? i bryla budynku?) tylko ten wjazd do garazu...
my wybralismy: http://www.arex.net.pl/30_projekty/edyta.htm
u was tez pasowalby w lustrzanym odbiciu ;-)

ines2707
17-12-2009, 09:57
Pewnie jak się przeprowadzę za Kraków to nie bede miała wyjscia jak wsiasc w auto i jezdzic.Tablo domek super, super rozmieszczenie, bardzo mi sie podoba !

tablo
21-12-2009, 10:06
ines, dach 4-spadowy faktycznie drozszy...

gdy w sobote zaswiecilo slonce w mojej poludniowej kuchni zrobilo sie b.przyjemnie, pomyslalm wowczas, ze w grudniu to chyba kazdy chcialby miec kuchnie od poludnia ;-)

artmag
22-12-2009, 18:45
My będziemy mieć kuchnię wschodnio-południową i z południa wyjście do ogrodu. To było moje marzenie , kosztem zabudowy kuchni

http://widget.slide.com/rdr/1/1/4/S/2a00000009b983bb/1/162/0FUc1WMQ0z_dZOAwQKJPDwkClXiiSVwJ.jpg (http://www.slide.com/s/NotX2p1e6D969uOyQ8L7Gdz2xmAFYORw?referrer=hlnk)

angelisiak
17-03-2013, 17:48
nieaktualne.