PDA

Zobacz pełną wersję : tynk barwiony w masie czy do malowania



alektyc
03-03-2009, 07:49
Zdecydowaliśmy się na tynk polimerowo mineralny terranova. Ekipa uważa że lepszy jest do malowania i później pomalować farbą. Tańszy jest barwiony w masie (odchodzi koszt malowania i farby). Nie wiem jaki wybrać. Co wy myślicie na ten temat?

Trociu
03-03-2009, 09:07
Zdecydowaliśmy się na tynk polimerowo mineralny terranova. Ekipa uważa że lepszy jest do malowania i później pomalować farbą. Tańszy jest barwiony w masie (odchodzi koszt malowania i farby). Nie wiem jaki wybrać. Co wy myślicie na ten temat?No pomyśl:
- ekipa woli ten do malowania bo ma więcej roboty ale i więcej kasy
- tańszy jest ten barwiony.

Jeżeli barwiony w masie to moim zdaniem masz większą pewność na jednorodność koloru na całości. Jak malowany, to na 90% znajdą się miejsca, gdzie pomalują za słabo i odcień będzie inny.
Dodatkowo, czy ta farba nie będzie bardziej narażona na działanie warunkó atmosferycznych aniżeli cały kolorowy tynk?

Jerry304
03-03-2009, 11:24
Jeżeli barwiony w masie to moim zdaniem masz większą pewność na jednorodność koloru na całości.
W moim przypadku ta jednorodność nie została zachowana.
Pracownik Castoramy machnął się chyba z dozowaniem barwników.Tynk kupiony następnego dnia był o ton ciemniejszy. :evil:

Trociu
03-03-2009, 11:30
Jeżeli barwiony w masie to moim zdaniem masz większą pewność na jednorodność koloru na całości.
W moim przypadku ta jednorodność nie została zachowana.
Pracownik Castoramy machnął się chyba z dozowaniem barwników.Tynk kupiony następnego dnia był o ton ciemniejszy. :evil:No ale to chyba podstawa do reklamacji. Co prawda jeżeli tynk już na murze, to za dużo nie pomoże.

zbigmor
03-03-2009, 11:33
Zdecydowaliśmy się na tynk polimerowo mineralny terranova. Ekipa uważa że lepszy jest do malowania i później pomalować farbą. Tańszy jest barwiony w masie (odchodzi koszt malowania i farby). Nie wiem jaki wybrać. Co wy myślicie na ten temat?No pomyśl:
- ekipa woli ten do malowania bo ma więcej roboty ale i więcej kasy
- tańszy jest ten barwiony.

Jeżeli barwiony w masie to moim zdaniem masz większą pewność na jednorodność koloru na całości. Jak malowany, to na 90% znajdą się miejsca, gdzie pomalują za słabo i odcień będzie inny.
Dodatkowo, czy ta farba nie będzie bardziej narażona na działanie warunkó atmosferycznych aniżeli cały kolorowy tynk?


Słyszałem rzecz wręcz odwrotną. Tynk z różnych partii (czytaj - worków) może mieć inny odcień, co nie jest podstawą do reklamacji. Co do malowania to pierwsze słyszę o takim problemie. Jeśli 90% tynków malowanych na kolor ma plamy o różnych odcieniach to jak ludzie sobie radzą z malowaniem wnętrz?

ma
03-03-2009, 11:46
bez wzgledu na system jedna ściana powinna być robiona za jednym zamachem czyli materiał z jednej partii (worka, puszki, kubła czy tp.) musi być szybko położony na całej ścianie. U mnie jedną ścianę, taką mocniej nasłonecznioną i bez załomków, robiło chyba 6 ludzi w niecałą godzinę. Uwijali się aż miło było patrzeć. i równo wyszło.

grizzli
03-03-2009, 11:56
co prawda, to prawda. JA mam tynk akrylowy czyli kolorową masę z dodatkiem styropianu (struktura) i położyli mi nierówno miejscami. Jak się zabrudziło (przykurzyło), to bardzo widac.

alektyc
03-03-2009, 13:16
no właśnie to jest argument wykonawcy że kolor w masie może wyjść nierówny. Chyba zaryzykuję kolor w masie i jak wyjdzie niebardzo to wtedy pomaluję.

Krisker
03-03-2009, 13:28
Dodam, że przy tynku barwionym w masie drobne uszkodzenia pozostają niewidoczne. Ja mam malowany i niestety w kilku miejscach, zwłaszcza przy wejściu, już widać obicia (tynk biały, farba żółta).

Trociu
03-03-2009, 14:24
Jeżeli barwiony w masie to moim zdaniem masz większą pewność na jednorodność koloru na całości. Jak malowany, to na 90% znajdą się miejsca, gdzie pomalują za słabo i odcień będzie inny.
Dodatkowo, czy ta farba nie będzie bardziej narażona na działanie warunkó atmosferycznych aniżeli cały kolorowy tynk?


Słyszałem rzecz wręcz odwrotną. Tynk z różnych partii (czytaj - worków) może mieć inny odcień, co nie jest podstawą do reklamacji. Co do malowania to pierwsze słyszę o takim problemie. Jeśli 90% tynków malowanych na kolor ma plamy o różnych odcieniach to jak ludzie sobie radzą z malowaniem wnętrz?Dlatego jak wszędzie powinno się brać materiały z tych samych partii, żeby nie mieć problemów z delikatnymi odcieniami - to samo tyczy się przecież chociażby kafelek.
Co do 90% - tak mi się rzuciło - ale już widziałem tynki, na których widać było, gdzie majstry słabiej pociągneli farbą i prześwitywał podkład - czy to biały czy szary. Nie chodziło mi tutaj o różne odcienie kolejnych partii farby.
A co do malowania wnętrz - ze względu na mniejszą powierzchnię zmniejsza się prawdopodobieństwo konieczności wymiany baniaka z farbą - czyli malujemy całość jedną partią materiału.

civic9
03-03-2009, 15:10
u mnie malowali (dwukrotnie) i nie widzę problemów z kolorem jak na moje oko (pół na pół ciemny kolor i jasny, więc oba przypadki przećwiczone).
malowanie ma tą zaletę cenową jeśli ktoś chce coś silokonowego/silikatowego że tynk mineralny+farba silik*+robocizna za malowanie wychodzi taniej niż tynk silik*.