PDA

Zobacz pełną wersję : Kilka pytań dot. pnączy



wyspa
03-03-2009, 08:27
Najchętniej założyłabym wątek " 100pytań początkującej" :) bo zaczynam od totalnego zera i mam tysiąc wątpliwości.

No ale do rzeczy.
Chcę posadzić w kilku miejscach pnącza..
-na drewnianych kratach (wys. 180cm dł. 9m) miejsce słoneczne ale wietrzne szczególnie zimą ---myślałam żeby posadzić akebię pięciolistkową i żeby już coś było w tym roku groszek pachnący
czy to dobry pomysł? ile tych roślin i w jakiej odległości od siebie?

--na drewnianych kratach (wys. 180cm dł. 5m)miejsce praktycznie całkowicie cieniste ale dość zaciszne -- na wyszukiwarce ZSzP znalazłam wiciokrzew Henry'ego)
Pytanie mam czy na pewno się nada? Ile roślinek wsadzić?

-na mur domu w tym miejscu cienistym chcę puścić klasyczny bluszcz

-na ścianę pół cienistą (w lecie słońce gdzieś do 13) szukam jakiegoś pnącza najlepiej z kwiatami

Znajdzie się dobra dusza i podpowie zielonej początkującej? Czy dobrze planuję w ogóle? Może jakieś rady praktyczne jak przygotować ziemię dość gliniastą i jak zadbać o roślinki na początku,żeby ułatwić im start.

Byłabym wdzięczna :)

hanka55
03-03-2009, 09:27
http://forum.muratordom.pl/jak-zaslonic-kosz-na-smieci-pnacza,t151008.htm

http://forum.muratordom.pl/clematis,t8912.htm

http://forum.muratordom.pl/bluszcz-wino-na-elewacjach-czy-nie-szkodzi-murom,t39966.htm

i wszystko o pnączach, na clematis.com.pl

Elfir
03-03-2009, 09:29
Akebia jest częsciowo zimoielona, a w wietrznym miejscu zimą raczej nie utrzyma lisci.

magnolia
03-03-2009, 09:59
No i ona woli jednak pólcień od otwarego słońca.
Lepiej by jej było na półcienistej ścianie, ale trzebaby tam jakąś ktrate zamontować bo po murze nie wejdzie.
A na tamta słoneczna kratę może jednak daj coś nie zimozielonego, bo zimozielone na wietzre będa podmarzać.
Może wicikrzewy, albo powojniki botaniczne: np tangucki
http://www.clematis.com.pl/wms/322.html&plant_number=290 -tu poszukaj go sobie
ładny tez jest milin, na taka dużą kratę byłby dobry jeśli jest tam w miare zacisznie. Tylko milin późno sie budzi- w końcu maja, ale za to kwietnie latem i jesienią.

Mymyk_KSK
03-03-2009, 11:30
-na mur domu w tym miejscu cienistym chcę puścić klasyczny bluszcz



a jak masz zrobioną elewację? jeśli jest to docieplenie styropianem+tynk, to z bluszczem nie jst najlepszy pomysł. Bluszcz wytwarza przylgi i korzenie czepne służące do przytwierdzania rośliny do podłoża. Generalnie one nie szkodzą budynkom (nie pobieraja wody ani jej nie wydzielają), natomiast mogą zagrażać elewacji która ma podniszczony tynk, bądź elewacji z warstwą styropianu. Może się bowiem zdarzyć, że fragmenty elewacji zaczną odpadać pod ciężarem rośliny - zwłaszcza dużej, rozrośniętej i po deszczu. Z tego wzgledu do tak wykończonej fasady lepiej jest wybierać pnącza czepiające sie wąsami lub owijające pędami - milin, powojnik, glicynia, wiciokrzew, winorośl. Tylko że one nie przepadają za północną strona niestety...

wyspa
03-03-2009, 13:28
No i widzicie...
Czyli akebię dam na bardziej zaciszny półcień. Ok.

No ale co z tą ścianą północną. Fakt, mam styropian i tynk -- mówicie, że bluszcz nie bardzo... hmm. Szkoda. Ściana nieciekawa z małymi okienkami garażowymi . Zacisznie tam ale bez słońca..

Poszukam i jak wpadnę na kolejny pomysł to spróbuje go u was zweryfikować.

Mymyk_KSK
03-03-2009, 15:41
Mozna jeszcze zrobić taki panel dla pnączy - z możliwością jego zdjęcia dzięki haczykom (choć wydaje mi się, że haczyki powinny być nieco porządniejsze ;-) ) jak na zdjęciach:
http://www.dkimages.com/discover/DKIMAGES/Discover/previews/838/20077495.JPG
http://www.dkimages.com/discover/DKIMAGES/Discover/previews/774/189941.JPG
w razie potrzeby - np. renowacji ściany - można odchylić panel razem z pnączem i nie zniszczyć rośliny. No i wtedy mozna użyć bluszczu na delikatniejszej ścianie :)

egry
03-03-2009, 17:40
Ta kratka to dobry pomysł, ale chyba nie na bluszcz. On rośnie sobie jak chce, i te kilka centymetrów to nie przeszkoda, a raczej zachęta by wypuścić swe "macki" i wbić je w chropowaty mur.

hanka55
03-03-2009, 18:20
Ściana północna - samoczepne :
- bluszcz Hedera Helix lub odmiany kolorowe
- winobluszcz samoczepny odm. Murorum

Ewentualnie kratownica na stałe, na dyblach lub hakach i hortensja pnąca,
rdest Augberta, powojnik alpejski, tangucki.

Elfir
04-03-2009, 07:51
Na kratce po północnej stronie warto posadzić nie czepnego winobluszcza lub kokornak. Poradzi sobie tez winorośl japońska (vitis coginetae) czy winorośl pachnąca (vitis riparia)

jarkotowa
25-03-2009, 09:43
A ja poszukuję pnącza szybko rosnącego, na siatkę ogrodzeniową, żeby się osłonić przed sąsiednią posesją, na której jest hotel a przy siatce jest parking :cry: .
Najchętniej zimozielonego, bo tam jest ruch cały rok. Jest to strona zachodnia, Mazury - czyli biegun Polski. Będę wdzięczna za pomoc.

tula
25-03-2009, 09:55
W zeszłym roku posadziłam hortensję pnącą na północnej , starej ścianie z cegły. Będzie się tej ściany czepiać czy kratownica jest niezbędna ?
pozdr.

dusia2006
25-03-2009, 10:54
jarkotowa moi znajomi mają bluszcz, który rośnie na siatce, której już nie widać. Dominuje żeński kwitnący pomieszany z męskim, wygląda świetnie zwłaszcza te kulki i piękna cimna zieleń, ale rosło toto kilka lat żeby był taki efekt, żeński ma inne piękne liście i prawie się nie czepia, w każdym razie ja nie widziałam żeby te łodygi żeńskie miały te przyczepki, przeplata go męski, rośnie częściowo w pełnym słońcu, łatwo robi się sadzonki
http://3.bp.blogspot.com/_yvCaOT3LZ2U/SUEdbnoZJ9I/AAAAAAAACRQ/uQdpf4lgAn0/s1600/bluszcz.JPG

Mymyk_KSK
25-03-2009, 11:48
W zeszłym roku posadziłam hortensję pnącą na północnej , starej ścianie z cegły. Będzie się tej ściany czepiać czy kratownica jest niezbędna ?
pozdr.

Wspina się przy pomocy korzonków przybyszowych czyli kratownica jej niepotrzebna.

tula
25-03-2009, 18:29
Dzięki, Mymyk_KSK :)

Mymyk_KSK
25-03-2009, 20:23
nie ma za co - polecam się :)

tula
28-03-2009, 08:04
Mymyk, jeśli się polecasz, to Cię wykorzystam
Najchętniej zrobiłabym to na miejscu w ogrodzie :wink:

Jakąś koncepcję na ogródek już mam, wyklarowała mi się dzięki Hance55
( od Niej mam przepiękne uzupełnienie i urozmaicenie tuj ( thuj :wink: ) szmaragdowych i pomysł na to, czym ukwiecić szeroką, mocną pergolę.
Ta pergola będzie oddzielała część " oficjalną " od prywatnej.
Kłopot w tym, że nie chcę w przedogródku żadnych obcych mi kulturowo :D roślin - jukki , rododendrony itp odpadają, nie lubię.
Znalazłam już miejsca na rajską jabłoń, pigwowca , jaśminowca , na róże, dalie, piwonie, hortensje , irysy , konwalie, paprocie itp.
Ale co w przedogródku ? Jarzębina chyba odpada, choć bardzo lubię :(
Jakiś spory krzak lub ze dwa czy trzy ? Nie lubię forsycji ( kolor), berberys wydaje mi się zbyt ciemny i zbyt bordowy ( elewacja będzie kremowa ), dzika róża chyba nie może być " wolnostojąca " :-?
Może coś poradzisz, Mymyk ?

Ta " oficjalna " część ogródka jest nie jest ani specjalnie nasłoneczniona ani zbyt zacieniona, podłoże gliniaste ( ok 60 cm humusu )

tula
28-03-2009, 11:09
Otóż wygugliłam , że dzika róża ( rosa canina ) może rosnąć bez płotu i na dodatek pięknie wyglądać :wink:
Kalina koralowa niczego sobie , trawuła wczesna tyż pikna :)

jarkotowa
28-03-2009, 12:02
Apropo hortensji pnącej. Chciałam ją posadzić przy pęknięciu drzewa (mega lipy), żeby zasłoniła tę mało atrakcyjną dziurę. Ale co z podlewaniem? Czy każdą kroplę wody zabierze jej lipa?

dusia2006
28-03-2009, 12:36
jarkotowa to zygmora z tematu rododendrony


http://images33.fotosik.pl/283/87d240c61c477b80.jpg (www.fotosik.pl)
hortensja pnąca, okaz ma ok dziesięć lat, posadzonych zostało pod dębem 8 roślin, dla szybszego efektu, warto posadzić na drzewie o spękanej korze, samo pnącze zamocuje się do takiej kory

jarkotowa
28-03-2009, 12:47
:D Rewelacja :D

dusia2006
28-03-2009, 12:58
prawda? :D
ale po wielu latach niestety
moja na płocie kisiła się ze trzy, cztery lata zanim ruszyła, ale jak ruszyła to można chlastać bez oporów, a takie chol...o że nie odczepisz, przynajmniej u mnie

Jacqueline
05-04-2009, 14:53
A jakie pnącze mogę posadzić na 10 m ścianie południowej? w necie wyszukałam milin amerykański, ale czy proponujecie coś jeszcze innego? Ściana osłonięta od wiatru, bardzo nasłoneczniona, wysoka i długa - ok 10 m. Bardzo przeszkadza mi ta szara ścina - garaż sąsiada , zależy mi na pnączu szybko rosnącym.

Mymyk_KSK
05-04-2009, 16:21
Mymyk, jeśli się polecasz, to Cię wykorzystam

Jestem gapcio :oops: :wink: dopiero dziś zauważyłam Twój post..
Spróbuję napisać coś konstruktywnego wieczorkiem - jak tylko uda mi się Młodego odholowac do spania...

Elfir
06-04-2009, 07:40
Bardzo przeszkadza mi ta szara ścina - garaż sąsiada , zależy mi na pnączu szybko rosnącym.

Winobluszcz - o ile sąsiad się zgodzi na puszczenie pnącza po jego ścianie. Milin będzie wymagał konstrukcji do wspinania się. Posadzić również można wisterię, winorośl japońską, dławisz, cytryniec (jeśli to cieplejszy region Polski), rdest Auberta.

tula
08-04-2009, 03:57
Mymyk, poczekam cierpliwie, mam czas do jesieni :wink: .
Aby nie zaśmiecać pnączy, założę zaraz temat " Przedogródek"